Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu - Strona 104 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-10-11, 10:53   #3091
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Ale o co oni się tak w zasadzie pokłócili??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ze Kinga zapytała czy się spotykają z jego siostrą, bo to nie było ustalone.
On na to: że ej, jak to nie, przecież rozmawiałem z nią przy tobie w pociągu.
Ona: co ty chrzanisz... to może lepiej wrócę do Gdańska
On: to lepiej wróć
Ona: no dobra, jak chcesz żebym wracała, to wrócę
On: no dobra
Ona: ja to bym nie wracała, ale jak mówisz, że tak będzie lepiej i tak chcesz to wrócę
On: no dobra, yyyy, tego, no dobra, eee
pempek jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-11, 10:55   #3092
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Treść usunięta

Edytowane przez Timon i Pumba
Czas edycji: 2023-12-17 o 22:18
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-11, 10:55   #3093
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Co do syfu w kuchni to też mnie zaskoczył, tylko ja zrozumiałam, że ona wynajmuje tam tylko pokój, więc w sumie nie jej wina może być
pempek jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-11, 10:57   #3094
Markowianka
Rozeznanie
 
Avatar Markowianka
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 912
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Ale o co oni się tak w zasadzie pokłócili??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
już chyba pękła czara goryczy
Markowianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-11, 11:47   #3095
annav22
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 221
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Ona jest irytujaca na maksa, ale on wcale nie lepszy. Na wszytsko tylko "ja nie wiem" albo "no dobra" taka z nim rozmowa własnie
annav22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-11, 13:45   #3096
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Treść usunięta

Edytowane przez Timon i Pumba
Czas edycji: 2023-12-17 o 22:18
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-11, 13:58   #3097
Markowianka
Rozeznanie
 
Avatar Markowianka
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 912
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
W sumie w setce odnośnie jazdy samochodem po Malcie, Kornelia mówiła, że wyczuła, że Marek to taki typ, że jak jest zły, lepiej nic nie mówić. To może być trop, nie chce się wychylać, bo wie, że i tak musi być po jego myśli, albo wcale/będzie chodził zły (a ona nie chce agresora i pewnie woli unikać takich sytuacji). W sumie bez sensu, jeśli wyjdą u niego takie cechy, że ich tak dobrali, a Kornelia może mieć już złe doświadczenie w tym temacie Oczywiście może to być tylko montaż, ale fakt, że zawiewa Piotrem od Dorotki i Helenki
Markowianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-10-11, 22:07   #3098
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Obejrzałam odcinek, tak pobieżnie widziałam komentarze na fb i to aż zaskakujące dla mnie, jak różna może być ludzka perspektywa, bo myślałam, że w końcu ta Kinga zrobiła coś okropnego, a no nie. Aż sobie pierwszy raz zanotowałam słowa z odcinka - m.in. ich rozmowa w kawiarni (?), jak Marcin twierdzi, że to była większa kłótnia, a ona próbuje dociec o co i on tylko "yyy... nie, nie sądzę... yyy, nie wiem", wcześniej "dajmy na to" z pięć razy, "do nikogo nie staram się być złośliwy", "nie mi tego oceniać". Już nawet nie chcę być taką purystką językową, wiadomo, każdemu zdarzają się błędy, ale facet ma problemy z wysławianiem się i mówieniem, o co w zasadzie mu chodzi - czy to w konwersacji, czy w gadających głowach, a nawet w scenach, gdzie jest sam, wydaje się dosyć pogubiony. Już nie wspominając, że ma zerowe poczucie humoru, chyba już do końca edycji będzie mi się kojarzył z "może kabanoska" .
Nie patrzy w ogóle jej nawet w oczy, mówi gdzieś w eter.
To, jak podłapał, że ona wyjedzie i później, że to jej inicjatywa, było po prostu żałosne. Z kolei Kinga uważam, że nie powinna go szantażować i w ogóle przywoływać coś, czego nie miała zamiaru zrobić. Powinna się spakować i po prostu pojechać - na tym etapie już wie, że mu się nie podoba, wątpię, żeby nie wiem, zauroczyła się w nim, więc powinna pokazać godność i się nie prosić. Niestety, jak jest psychologiem, to też w telewizji nie zrobi sobie najlepszej autoreklamy, bo na razie wszyscy są jej przeciwni i podejrzewam, że w programie będzie kontynuowana ta narracja, że to ona jest ta zła.

Przy tym ja myślę tylko, że ona mu się nie podoba wizualnie bardzo i to tylko - i aż o to - tutaj chodzi. Tylko nie wiem, po kij mu ten program, bo umówmy się - w poprzednich edycjach bywały dużo mniej atrakcyjne kobiety niż Kinga, a on całym jestestwem pokazuje, że nie chce koło niej nawet usiąść, zachowuje się, jakby go obrzydzała, co jest po prostu przykre, bo jednak to zadbana, normalna babka. W codziennym wydaniu Kinga lepiej zresztą się prezentuje.

Marek jest męczący, w ogóle odnoszę wrażenie, że ta edycja jest przeterapeutyzowana przez wykształcenie Kingi i Magdy, przez terapię Marek. Natomiast mimo że gdzieś tam męczący jest, to ja uważam, że on ma dobre podejście do eksperymentu, że zadaje sensowne pytania i stara się. Dla mnie Robert i Aneta też byli męczący do oglądania przez ten flegmatyczny sposób bycia, ale jedna z najlepiej dobranych par. Sądzę, że tutaj może być podobnie i fajnie, że mimo wszystko Marek jest bardzo świadomy swoich problemów, no może oprócz tych związanych z kierowaniem pojazdem.

Magda i Krzysztof - no nie, na mnie Krzysztof nie robi dobrego wrażenia. Nie dziwię się, że Magdzie się nie spodobało "kocham kobiety". To plus niby przyjacielska relacja z dużo młodszą kobietą sprawiają, że do końca nie jestem przekonana, że on jest taki w porządku i do rany przyłóż. Niby się też stara, ale do końca mnie to nie przekonuje.
Magda jest urocza, bez makijażu dla mnie to wygląda jak nastolatka . Żal mi trochę jej jest, według mnie jest za młoda na ten program; mimo że się wypowiada sensownie, jest inteligentna, to także widać, że jest wrażliwa (dlatego zupełnie nie wierzę, że ona udaje) i trochę taka egzaltowana.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 00:26   #3099
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Czy tylko mnie rozwalił burdel w kuchni u Magdy i ten stos stosów na lodówce?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ahahah, myślałam, że tylko ja to zauważyłam. To taka strategia sprzątania, wszystko przełożyć w niewidoczne miejsce, tylko lodówka za niska ;-)
Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Obejrzałam odcinek, tak pobieżnie widziałam komentarze na fb i to aż zaskakujące dla mnie, jak różna może być ludzka perspektywa, bo myślałam, że w końcu ta Kinga zrobiła coś okropnego, a no nie. Aż sobie pierwszy raz zanotowałam słowa z odcinka - m.in. ich rozmowa w kawiarni (?), jak Marcin twierdzi, że to była większa kłótnia, a ona próbuje dociec o co i on tylko "yyy... nie, nie sądzę... yyy, nie wiem", wcześniej "dajmy na to" z pięć razy, "do nikogo nie staram się być złośliwy", "nie mi tego oceniać". Już nawet nie chcę być taką purystką językową, wiadomo, każdemu zdarzają się błędy, ale facet ma problemy z wysławianiem się i mówieniem, o co w zasadzie mu chodzi - czy to w konwersacji, czy w gadających głowach, a nawet w scenach, gdzie jest sam, wydaje się dosyć pogubiony. Już nie wspominając, że ma zerowe poczucie humoru, chyba już do końca edycji będzie mi się kojarzył z "może kabanoska" .
Nie patrzy w ogóle jej nawet w oczy, mówi gdzieś w eter.
To, jak podłapał, że ona wyjedzie i później, że to jej inicjatywa, było po prostu żałosne. Z kolei Kinga uważam, że nie powinna go szantażować i w ogóle przywoływać coś, czego nie miała zamiaru zrobić. Powinna się spakować i po prostu pojechać - na tym etapie już wie, że mu się nie podoba, wątpię, żeby nie wiem, zauroczyła się w nim, więc powinna pokazać godność i się nie prosić. Niestety, jak jest psychologiem, to też w telewizji nie zrobi sobie najlepszej autoreklamy, bo na razie wszyscy są jej przeciwni i podejrzewam, że w programie będzie kontynuowana ta narracja, że to ona jest ta zła.

Przy tym ja myślę tylko, że ona mu się nie podoba wizualnie bardzo i to tylko - i aż o to - tutaj chodzi. Tylko nie wiem, po kij mu ten program, bo umówmy się - w poprzednich edycjach bywały dużo mniej atrakcyjne kobiety niż Kinga, a on całym jestestwem pokazuje, że nie chce koło niej nawet usiąść, zachowuje się, jakby go obrzydzała, co jest po prostu przykre, bo jednak to zadbana, normalna babka. W codziennym wydaniu Kinga lepiej zresztą się prezentuje.

Marek jest męczący, w ogóle odnoszę wrażenie, że ta edycja jest przeterapeutyzowana przez wykształcenie Kingi i Magdy, przez terapię Marek. Natomiast mimo że gdzieś tam męczący jest, to ja uważam, że on ma dobre podejście do eksperymentu, że zadaje sensowne pytania i stara się. Dla mnie Robert i Aneta też byli męczący do oglądania przez ten flegmatyczny sposób bycia, ale jedna z najlepiej dobranych par. Sądzę, że tutaj może być podobnie i fajnie, że mimo wszystko Marek jest bardzo świadomy swoich problemów, no może oprócz tych związanych z kierowaniem pojazdem.

Magda i Krzysztof - no nie, na mnie Krzysztof nie robi dobrego wrażenia. Nie dziwię się, że Magdzie się nie spodobało "kocham kobiety". To plus niby przyjacielska relacja z dużo młodszą kobietą sprawiają, że do końca nie jestem przekonana, że on jest taki w porządku i do rany przyłóż. Niby się też stara, ale do końca mnie to nie przekonuje.
Magda jest urocza, bez makijażu dla mnie to wygląda jak nastolatka . Żal mi trochę jej jest, według mnie jest za młoda na ten program; mimo że się wypowiada sensownie, jest inteligentna, to także widać, że jest wrażliwa (dlatego zupełnie nie wierzę, że ona udaje) i trochę taka egzaltowana.
Mnie też zaskakuje jak różna może być ludzka perspektywa, bo mam całkowicie odmienne zdanie niż Ty Kinga wydawała mi się strasznie agresywna w tym swoim słownym ataku. Zrobiła guano-burzę z trywialnego powodu, że Marcin nie powiedział jej o wizycie siostry (a twierdzi, że powiedział, no ale przyjmijmy nawet że nie powiedział). No to co to za wielki problem? W końcu zgodnie z oczekiwaniami księżniczki Marcin zaplanował cały dzień, tak jak na wakacjach jej się marzyło. Ale dalej źle.

Nie chodzi tylko o wspomnianą przez ciebie rozmowę w barze, ale pod blokiem jak rozmawiali, ona do niego rzucała teksty w stylu "Marcin, ile ty masz lat?" Atakowała go, ze czegoś jej nie powiedział albo że zmienia zdanie, gdzie mają zjeść. W końcu obrażona sama powiedziała, że ona może sobie pojechać do Gdańska w takim razie. To wyszło od niej ! Ewidentnie chciała wymusić, żeby Marcin sie teraz pokajał "nie ohh niee, proszę nie wyjeżdżaj no co ty, przepraszam". A tu księżniczkę czekało zdziwko, bo wszyscy tutaj komentowali, że Marcin się boi jej postawić, a teraz się postawił i bardzo dobrze, powiedział jej asertywnie, że "Ok, jestem za". Ale ją wcięło na pewno... Potem próbowała odwracać kota ogonem żałosnymi tekstami, że "dobrze, skoro mnie nie chcesz, to ja pojadę", "jak już ochloniesz, to odezwij się". Ochłoniesz? Kobieto, to ty zaczęłaś temat, że wyjedziesz.

Nie dziwię się, że w Marcinie coś pękło. Szczerze mówiąc, to cały odcinek trzymalam za niego kciuki, żeby konsekwentnie trzymał się tej decyzji i nie poddał się manipulacjom Kingi, która ewidentnie chciała mu udowodnić, że to on zaczął i to on jej tu nie chce. Proszę bardzo, sama zaproponowała, niech wyjeżdża. Absolutnie jestem przeciwna hejtom, nie chcę tutaj mówić, że Kinga jest jakąś okropną osobą, czy jakieś inwektywy, ale jednak mam nadzieję, że ten program coś jej da i zobaczy swoje zachowania z boku, że warto coś w sobie zmienić i nad sobą popracować. Bo to jest słabe zachowanie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 07:08   #3100
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;89688276]Ahahah, myślałam, że tylko ja to zauważyłam. To taka strategia sprzątania, wszystko przełożyć w niewidoczne miejsce, tylko lodówka za niska ;-)Mnie też zaskakuje jak różna może być ludzka perspektywa, bo mam całkowicie odmienne zdanie niż Ty Kinga wydawała mi się strasznie agresywna w tym swoim słownym ataku. Zrobiła guano-burzę z trywialnego powodu, że Marcin nie powiedział jej o wizycie siostry (a twierdzi, że powiedział, no ale przyjmijmy nawet że nie powiedział). No to co to za wielki problem? W końcu zgodnie z oczekiwaniami księżniczki Marcin zaplanował cały dzień, tak jak na wakacjach jej się marzyło. Ale dalej źle.

Nie chodzi tylko o wspomnianą przez ciebie rozmowę w barze, ale pod blokiem jak rozmawiali, ona do niego rzucała teksty w stylu "Marcin, ile ty masz lat?" Atakowała go, ze czegoś jej nie powiedział albo że zmienia zdanie, gdzie mają zjeść. W końcu obrażona sama powiedziała, że ona może sobie pojechać do Gdańska w takim razie. To wyszło od niej ! Ewidentnie chciała wymusić, żeby Marcin sie teraz pokajał "nie ohh niee, proszę nie wyjeżdżaj no co ty, przepraszam". A tu księżniczkę czekało zdziwko, bo wszyscy tutaj komentowali, że Marcin się boi jej postawić, a teraz się postawił i bardzo dobrze, powiedział jej asertywnie, że "Ok, jestem za". Ale ją wcięło na pewno... Potem próbowała odwracać kota ogonem żałosnymi tekstami, że "dobrze, skoro mnie nie chcesz, to ja pojadę", "jak już ochloniesz, to odezwij się". Ochłoniesz? Kobieto, to ty zaczęłaś temat, że wyjedziesz.

Nie dziwię się, że w Marcinie coś pękło. Szczerze mówiąc, to cały odcinek trzymalam za niego kciuki, żeby konsekwentnie trzymał się tej decyzji i nie poddał się manipulacjom Kingi, która ewidentnie chciała mu udowodnić, że to on zaczął i to on jej tu nie chce. Proszę bardzo, sama zaproponowała, niech wyjeżdża. Absolutnie jestem przeciwna hejtom, nie chcę tutaj mówić, że Kinga jest jakąś okropną osobą, czy jakieś inwektywy, ale jednak mam nadzieję, że ten program coś jej da i zobaczy swoje zachowania z boku, że warto coś w sobie zmienić i nad sobą popracować. Bo to jest słabe zachowanie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Również tak to odebrałam.
Natomiast należy przyznać, ze Marcin totalnie nie umie się wysłowić, okropnie się go słucha.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pempek jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 08:52   #3101
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Obejrzałam odcinek, tak pobieżnie widziałam komentarze na fb i to aż zaskakujące dla mnie, jak różna może być ludzka perspektywa, bo myślałam, że w końcu ta Kinga zrobiła coś okropnego, a no nie. Aż sobie pierwszy raz zanotowałam słowa z odcinka - m.in. ich rozmowa w kawiarni (?), jak Marcin twierdzi, że to była większa kłótnia, a ona próbuje dociec o co i on tylko "yyy... nie, nie sądzę... yyy, nie wiem", wcześniej "dajmy na to" z pięć razy, "do nikogo nie staram się być złośliwy", "nie mi tego oceniać". Już nawet nie chcę być taką purystką językową, wiadomo, każdemu zdarzają się błędy, ale facet ma problemy z wysławianiem się i mówieniem, o co w zasadzie mu chodzi - czy to w konwersacji, czy w gadających głowach, a nawet w scenach, gdzie jest sam, wydaje się dosyć pogubiony. Już nie wspominając, że ma zerowe poczucie humoru, chyba już do końca edycji będzie mi się kojarzył z "może kabanoska" .
Nie patrzy w ogóle jej nawet w oczy, mówi gdzieś w eter.
To, jak podłapał, że ona wyjedzie i później, że to jej inicjatywa, było po prostu żałosne. Z kolei Kinga uważam, że nie powinna go szantażować i w ogóle przywoływać coś, czego nie miała zamiaru zrobić. Powinna się spakować i po prostu pojechać - na tym etapie już wie, że mu się nie podoba, wątpię, żeby nie wiem, zauroczyła się w nim, więc powinna pokazać godność i się nie prosić. Niestety, jak jest psychologiem, to też w telewizji nie zrobi sobie najlepszej autoreklamy, bo na razie wszyscy są jej przeciwni i podejrzewam, że w programie będzie kontynuowana ta narracja, że to ona jest ta zła.

Przy tym ja myślę tylko, że ona mu się nie podoba wizualnie bardzo i to tylko - i aż o to - tutaj chodzi. Tylko nie wiem, po kij mu ten program, bo umówmy się - w poprzednich edycjach bywały dużo mniej atrakcyjne kobiety niż Kinga, a on całym jestestwem pokazuje, że nie chce koło niej nawet usiąść, zachowuje się, jakby go obrzydzała, co jest po prostu przykre, bo jednak to zadbana, normalna babka. W codziennym wydaniu Kinga lepiej zresztą się prezentuje.

Marek jest męczący, w ogóle odnoszę wrażenie, że ta edycja jest przeterapeutyzowana przez wykształcenie Kingi i Magdy, przez terapię Marek. Natomiast mimo że gdzieś tam męczący jest, to ja uważam, że on ma dobre podejście do eksperymentu, że zadaje sensowne pytania i stara się. Dla mnie Robert i Aneta też byli męczący do oglądania przez ten flegmatyczny sposób bycia, ale jedna z najlepiej dobranych par. Sądzę, że tutaj może być podobnie i fajnie, że mimo wszystko Marek jest bardzo świadomy swoich problemów, no może oprócz tych związanych z kierowaniem pojazdem.

Magda i Krzysztof - no nie, na mnie Krzysztof nie robi dobrego wrażenia. Nie dziwię się, że Magdzie się nie spodobało "kocham kobiety". To plus niby przyjacielska relacja z dużo młodszą kobietą sprawiają, że do końca nie jestem przekonana, że on jest taki w porządku i do rany przyłóż. Niby się też stara, ale do końca mnie to nie przekonuje.
Magda jest urocza, bez makijażu dla mnie to wygląda jak nastolatka . Żal mi trochę jej jest, według mnie jest za młoda na ten program; mimo że się wypowiada sensownie, jest inteligentna, to także widać, że jest wrażliwa (dlatego zupełnie nie wierzę, że ona udaje) i trochę taka egzaltowana.
Jak zwykle ostatnio się z Tobą zgadzam.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-10-12, 09:03   #3102
denneris
Zadomowienie
 
Avatar denneris
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 813
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez Voytkova Pokaż wiadomość
U Kornelii wada zgryzu tez dochodzi .
Ortodonta ,logopeda i fizjo i na pewno byłoby dużo lepiej .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
O właśnie o to mi chodzi. Można coś wypracować.
Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Czy tylko mnie rozwalił burdel w kuchni u Magdy i ten stos stosów na lodówce?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hahaha od razu na to zwróciłam uwagę. W takich sytuacjach uznaję, że ja to jednak mam super porządek w domu
Cytat:
Napisane przez pempek Pokaż wiadomość
Ze Kinga zapytała czy się spotykają z jego siostrą, bo to nie było ustalone.
On na to: że ej, jak to nie, przecież rozmawiałem z nią przy tobie w pociągu.
Ona: co ty chrzanisz... to może lepiej wrócę do Gdańska
On: to lepiej wróć
Ona: no dobra, jak chcesz żebym wracała, to wrócę
On: no dobra
Ona: ja to bym nie wracała, ale jak mówisz, że tak będzie lepiej i tak chcesz to wrócę
On: no dobra, yyyy, tego, no dobra, eee
No nie, zupełnie to tak nie wyglądało.


Ja też nie uważam żeby Kinga zrobiła coś strasznie złego. Ok, ma teksty nie na miejscu typu "ile ty masz lat", ale tak naprawde wcale nie było nie tak że niewiadomo jak oczekiwała od niego, że zacznie ją zatrzymywać. Uważam że o swoim wyjezdzie powiedziała w złości i nie chciała takiego obrotu sprawy, a jak tak wyszło to chciała żeby Marcin zareagował inaczej, a w momencie kiedy tak się nie stało odpowiadała mu że "ok". Kilka razy to powtorzyla jak tylko zobaczyła, że u Marcina to podjęta decyzja.

Mam wrażenie, że Kinga jest odbierana jak ten czarny charakter, a tak naprawdę nie widzimy jak to wszystko wygląda na codzień. Może Marcin rozmawiał z siostrą przez telefon, uznał że skoro było to przy Kidze to ona słyszała rozmowe i nie musi jej nic mówić itp. A takich sytuacji mogło być już duzo.
Mnie Marcin strasznie irytuje, komunikacja na poziomie 0.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
denneris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 09:05   #3103
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Treść usunięta

Edytowane przez Timon i Pumba
Czas edycji: 2023-12-17 o 22:18
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 10:33   #3104
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez denneris Pokaż wiadomość
No nie, zupełnie to tak nie wyglądało.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No wiadomo, że nie dosłownie - ja to tak odebrałam, ale obejrzałam raz jeszcze i dokładnie było tak:

K - co z ta siostrą?
M - na 20 wstępnie
K - nie wiem, nic nie mówiłeś, więc pytam
M - na pewno mówiłem w pociągu
(Kingi wtręt, nie wiem czy w temacie czy tak po prostu: Już? Tak? Dziecko dotknęło?)
K - dlatego zapytałam na którą, bo nie wiem, a muszę się jeszcze wykąpać
M - mniej więcej 19-20 tak jak mówiłem wczoraj od początku
K - wiesz co, bo ja mam powoli tego dosyć
M - no ja też
K - dobrze, to zaraz możemy.... ja wrócę do Gdańska i będzie święty spokój
M - no możemy
K - dobrze


a później było, że ona cały czas wracała do tematu, że jak Marcin tak chce to ona wroci do Gdańska.
Dokładnie w kolejnej scenie Marcin się pyta czy tutaj idziemy coś zjeść
K - słucham? Mieliśmy jechać gdzieś coś zjeść
M - dobra, ok
K - Marcin ile ty masz lat?
M - no nie, bo myślałem, że wiesz
K - no dobrze, jak jesteś za tym, żebym wróciła do Gdańska to wrócę ale mieliśmy coś zjeść
M - nie, to ty zaproponowałaś, więc ok
K - nie, to ty powiedziałeś, że jesteś za tym
M - tzn tak, w tej sytuacji jak już nie widzę tutaj...
K - możemy normalnie zrealizować plan, pojechać, zjeść, a później ja wrócę do Gdańska
M - no dobra
K - chyba, że ci aż tak przeszkadzam, to mogę jechać teraz
M - Myślę, ze tak będzie ok
K - żeby tutaj iść zjeść?
M - tak

Edytowane przez pempek
Czas edycji: 2023-10-12 o 10:38
pempek jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 10:35   #3105
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Treść usunięta

Edytowane przez Timon i Pumba
Czas edycji: 2023-12-17 o 22:18
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 10:42   #3106
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta

Ale wtedy by nie było potrzeby tego rozkminiac, a tak nadal nie wiemy kto jest czarniejszym charakterem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pempek jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 10:50   #3107
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Treść usunięta

Edytowane przez Timon i Pumba
Czas edycji: 2023-12-17 o 22:17
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 12:08   #3108
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez pempek Pokaż wiadomość
No wiadomo, że nie dosłownie - ja to tak odebrałam, ale obejrzałam raz jeszcze i dokładnie było tak:

K - co z ta siostrą?
M - na 20 wstępnie
K - nie wiem, nic nie mówiłeś, więc pytam
M - na pewno mówiłem w pociągu
(Kingi wtręt, nie wiem czy w temacie czy tak po prostu: Już? Tak? Dziecko dotknęło?)
K - dlatego zapytałam na którą, bo nie wiem, a muszę się jeszcze wykąpać
M - mniej więcej 19-20 tak jak mówiłem wczoraj od początku
K - wiesz co, bo ja mam powoli tego dosyć
M - no ja też
K - dobrze, to zaraz możemy.... ja wrócę do Gdańska i będzie święty spokój
M - no możemy
K - dobrze


a później było, że ona cały czas wracała do tematu, że jak Marcin tak chce to ona wroci do Gdańska.
Dokładnie w kolejnej scenie Marcin się pyta czy tutaj idziemy coś zjeść
K - słucham? Mieliśmy jechać gdzieś coś zjeść
M - dobra, ok
K - Marcin ile ty masz lat?
M - no nie, bo myślałem, że wiesz
K - no dobrze, jak jesteś za tym, żebym wróciła do Gdańska to wrócę ale mieliśmy coś zjeść
M - nie, to ty zaproponowałaś, więc ok
K - nie, to ty powiedziałeś, że jesteś za tym
M - tzn tak, w tej sytuacji jak już nie widzę tutaj...
K - możemy normalnie zrealizować plan, pojechać, zjeść, a później ja wrócę do Gdańska
M - no dobra
K - chyba, że ci aż tak przeszkadzam, to mogę jechać teraz
M - Myślę, ze tak będzie ok
K - żeby tutaj iść zjeść?
M - tak
No dobra, ale nawet jak nie lubimy Kingi, to słowo klucz - ona ma czegoś dość. Czego? No ja zakładam, że jego milczenia i takiego sposobu komunikacji. Jak wytniemy jej wypowiedzi, to z tego, co on mówi, wychodzi po prostu bełkot i że ona musi się go o wszystko dopytywać, bo on z własnej woli nie udziela żadnych informacji (!).

Tylko ja jej się dziwię, że ona jeszcze próbuje z nim rozmawiać. Ja bym go olała i wróciła do siebie. No i czekała, aż produkcja zapuka do drzwi .
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 12:15   #3109
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
No dobra, ale nawet jak nie lubimy Kingi, to słowo klucz - ona ma czegoś dość. Czego? No ja zakładam, że jego milczenia i takiego sposobu komunikacji. Jak wytniemy jej wypowiedzi, to z tego, co on mówi, wychodzi po prostu bełkot i że ona musi się go o wszystko dopytywać, bo on z własnej woli nie udziela żadnych informacji (!).

Tylko ja jej się dziwię, że ona jeszcze próbuje z nim rozmawiać. Ja bym go olała i wróciła do siebie. No i czekała, aż produkcja zapuka do drzwi .
Ja tam akurat nie lubię ich obojga. Nie podoba mi się Kingi podejście do Marcina, ale chyba do ludzi w ogóle, takie wkrętki w stylu: no co? Przeszło dziecku? czy dokładny przykład ten tekst: już? Tak? Dziecko dotknęło? albo A co się robi z butelką?

A Marcin i jego nieumiejętność złożenia zdania na jakikolwiek temat to w ogóle do odstrzału.
pempek jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-10-12, 12:28   #3110
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez pempek Pokaż wiadomość
Ja tam akurat nie lubię ich obojga. Nie podoba mi się Kingi podejście do Marcina, ale chyba do ludzi w ogóle, takie wkrętki w stylu: no co? Przeszło dziecku? czy dokładny przykład ten tekst: już? Tak? Dziecko dotknęło? albo A co się robi z butelką?

A Marcin i jego nieumiejętność złożenia zdania na jakikolwiek temat to w ogóle do odstrzału.
Nie no z nią też raczej nie chciałabym się kolegować i jeśli ona ma wykształcenie psychologiczne (?), to jestem w szoku, że w ogóle takiej komunikacji używa i jest to bardzo słabe, a także zupełnie aseksualne.
Jedyne, co kojarzy mi się, że pracuje bodajże chyba z dziećmi i może tam "co się robi z butelką" to całkiem normalne zdanie, ale nadal "przeszło dziecku" to już nie za bardzo.

Ale na niego mam taką alergię i tak mnie irytuje, że przyćmiewa mi po prostu jej wady. Do tego rozumiem, że ona mu się nie podoba, ale on wygląda tak, jakby go obrzydzała, co mnie się wydaje już sporą przesadą w jego reakcjach.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 13:36   #3111
Markowianka
Rozeznanie
 
Avatar Markowianka
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 912
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Nie no z nią też raczej nie chciałabym się kolegować i jeśli ona ma wykształcenie psychologiczne (?), to jestem w szoku, że w ogóle takiej komunikacji używa i jest to bardzo słabe, a także zupełnie aseksualne.
Jedyne, co kojarzy mi się, że pracuje bodajże chyba z dziećmi i może tam "co się robi z butelką" to całkiem normalne zdanie, ale nadal "przeszło dziecku" to już nie za bardzo.

Ale na niego mam taką alergię i tak mnie irytuje, że przyćmiewa mi po prostu jej wady. Do tego rozumiem, że ona mu się nie podoba, ale on wygląda tak, jakby go obrzydzała, co mnie się wydaje już sporą przesadą w jego reakcjach.
Noo, ale prowadzenie takiego dialogu jest serio poniżej krytyki. Do dzieci też nie należy tak się zwracać. Jak mamy znajomego, kolegę z pracy, który się nie umie wypowiedzieć to czy go w ten sposób naciskamy? W tym programie wiele osób nie umiało złożyć zdania, to nie jest de facto ich wina (w realu możliwe, że są inni przy pokrewnych duszach, bo i Marcin z kolegami inaczej rozmawiał i w pracy też podobno dobrze sobie radzi), tylko produkcji i psychologów, że dopuszczają ich.

Zresztą od 2 dnia podróży ona cały czas siedziała w telefonie i odpowiadała mu dopiero jak drugi raz zapytał o to samo, przez co przestraszony chodził i nie dziwię się, że nie potrafił wysłowić się i szybko zebrać pod jej natarczywym wzrokiem Swoją drogą ma prawo wolno się zbierać, taki jest. Moim zdaniem coś się podziało po przylocie, czego nam nie pokazali, albo nie było nagrane i domyśl się widzu sam. U pozostałych par mega naturalna atmosfera była w hotelu i przy zwiedzaniu.

Tu jest kwestia podejścia. Mamy kilka dni, żeby się poznać, potem nagrania w swoich środowiskach, w sumie może 10 dni i koniec, rozjeżdżamy się, albo zostajemy razem. Kinga zupełnie inaczej mogła to rozwiązać - gość mnie nie adoruje, żadnych gestów z jego strony, inwencji, raczej mu się nie podobam. Ciapa do tego i nieogar. Wystarczyłaby szczera rozmowa o uczuciach i tym, że chyba nic z tego (tak jak między Martą i Erdolem i wtedy było bardzo ok, tylko na pożegnaniu odwalił chamówę). Pożegnalna pizza i wraca do Gdańska, albo spędzają czas jako kumple, jeśli chcą. Marcinowi też by para zeszła, więc może byłby bardziej chętny pozwiedzać. To spędzanie czasu u drugiego można przecież potraktować jak wycieczkę do znajomego, prawie zero kosztów. A ona się miota, tak jakby chciała go zmusić do miłości.

Ja zdecydowanie wolałabym być Kingą gdzie mam od początku jasną sytuację i w zasadzie zero szans, niż Agnieszką od Kamila. Tam charaktery były dopasowane i wizualnie w miarę, a jednak zabrakło chemii, nie zaskoczyło i tylko Agnieszka ponioszła koszta. To samo Iza, tyle, że tamtej serii nie oglądałam, ale z wątku wiem, że też niestety niefajnie się potoczyło. Na siłę nic nie zbudujesz.

Edytowane przez Markowianka
Czas edycji: 2023-10-12 o 13:40
Markowianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 14:18   #3112
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Miałam ciary żenady jak to widziałam.
Przerażają mnie tacy ludzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 14:22   #3113
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 266
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez pempek Pokaż wiadomość
No wiadomo, że nie dosłownie - ja to tak odebrałam, ale obejrzałam raz jeszcze i dokładnie było tak:

K - co z ta siostrą?
M - na 20 wstępnie
K - nie wiem, nic nie mówiłeś, więc pytam
M - na pewno mówiłem w pociągu
(Kingi wtręt, nie wiem czy w temacie czy tak po prostu: Już? Tak? Dziecko dotknęło?)
K - dlatego zapytałam na którą, bo nie wiem, a muszę się jeszcze wykąpać
M - mniej więcej 19-20 tak jak mówiłem wczoraj od początku
K - wiesz co, bo ja mam powoli tego dosyć
M - no ja też
K - dobrze, to zaraz możemy.... ja wrócę do Gdańska i będzie święty spokój
M - no możemy
K - dobrze


a później było, że ona cały czas wracała do tematu, że jak Marcin tak chce to ona wroci do Gdańska.
Dokładnie w kolejnej scenie Marcin się pyta czy tutaj idziemy coś zjeść
K - słucham? Mieliśmy jechać gdzieś coś zjeść
M - dobra, ok
K - Marcin ile ty masz lat?
M - no nie, bo myślałem, że wiesz
K - no dobrze, jak jesteś za tym, żebym wróciła do Gdańska to wrócę ale mieliśmy coś zjeść
M - nie, to ty zaproponowałaś, więc ok
K - nie, to ty powiedziałeś, że jesteś za tym
M - tzn tak, w tej sytuacji jak już nie widzę tutaj...
K - możemy normalnie zrealizować plan, pojechać, zjeść, a później ja wrócę do Gdańska
M - no dobra
K - chyba, że ci aż tak przeszkadzam, to mogę jechać teraz
M - Myślę, ze tak będzie ok
K - żeby tutaj iść zjeść?
M - tak
Sama się zacytuje, bo właśnie na pudlu przeczytałam, że ona powiedziała:
Już? Tak? Dziecko odetchnęło?

czyli to bezpośrednio odnosiło się do ich rozmowy, wcześniej nie mogłam skumać co ona tam mamrocze. No ale to ją w moich oczach stawia w gorszym świetle, bo komentarz był dość chamski.
pempek jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 14:33   #3114
Joasia1122
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 186
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Moim zdaniem Marcin gra i jeszcze nie powiedział ostatniego słowa i tak jak jego teraz, tak wszyscy będą ją przepraszać.
To jak on się plącze, jak nie ma zdania, jest taki mdły i kombinujący, po oczach widać, że tam cały czas coś analizuje. Wszystko żeby dobrze wypaść ? Być może, nie ufam mu za grosz. Kinga jest chociaż w tym wszystkim sobą i jest szczera.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Joasia1122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 14:58   #3115
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Treść usunięta

Edytowane przez Timon i Pumba
Czas edycji: 2023-12-17 o 22:17
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 14:58   #3116
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez Joasia1122 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem Marcin gra i jeszcze nie powiedział ostatniego słowa i tak jak jego teraz, tak wszyscy będą ją przepraszać.
To jak on się plącze, jak nie ma zdania, jest taki mdły i kombinujący, po oczach widać, że tam cały czas coś analizuje. Wszystko żeby dobrze wypaść ? Być może, nie ufam mu za grosz. Kinga jest chociaż w tym wszystkim sobą i jest szczera.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tak, właśnie to - mnie Kinga irytuje, ale w tym wszystkim widzę, że jest przynajmniej szczera (choć powinna się nauczyć, że nie musi każdej swojej myśli wypowiadać na głos).

Cytat:
Napisane przez Markowianka Pokaż wiadomość
Noo, ale prowadzenie takiego dialogu jest serio poniżej krytyki. Do dzieci też nie należy tak się zwracać. Jak mamy znajomego, kolegę z pracy, który się nie umie wypowiedzieć to czy go w ten sposób naciskamy? W tym programie wiele osób nie umiało złożyć zdania, to nie jest de facto ich wina (w realu możliwe, że są inni przy pokrewnych duszach, bo i Marcin z kolegami inaczej rozmawiał i w pracy też podobno dobrze sobie radzi), tylko produkcji i psychologów, że dopuszczają ich.

Zresztą od 2 dnia podróży ona cały czas siedziała w telefonie i odpowiadała mu dopiero jak drugi raz zapytał o to samo, przez co przestraszony chodził i nie dziwię się, że nie potrafił wysłowić się i szybko zebrać pod jej natarczywym wzrokiem Swoją drogą ma prawo wolno się zbierać, taki jest. Moim zdaniem coś się podziało po przylocie, czego nam nie pokazali, albo nie było nagrane i domyśl się widzu sam. U pozostałych par mega naturalna atmosfera była w hotelu i przy zwiedzaniu.

Tu jest kwestia podejścia. Mamy kilka dni, żeby się poznać, potem nagrania w swoich środowiskach, w sumie może 10 dni i koniec, rozjeżdżamy się, albo zostajemy razem. Kinga zupełnie inaczej mogła to rozwiązać - gość mnie nie adoruje, żadnych gestów z jego strony, inwencji, raczej mu się nie podobam. Ciapa do tego i nieogar. Wystarczyłaby szczera rozmowa o uczuciach i tym, że chyba nic z tego (tak jak między Martą i Erdolem i wtedy było bardzo ok, tylko na pożegnaniu odwalił chamówę). Pożegnalna pizza i wraca do Gdańska, albo spędzają czas jako kumple, jeśli chcą. Marcinowi też by para zeszła, więc może byłby bardziej chętny pozwiedzać. To spędzanie czasu u drugiego można przecież potraktować jak wycieczkę do znajomego, prawie zero kosztów. A ona się miota, tak jakby chciała go zmusić do miłości.

Ja zdecydowanie wolałabym być Kingą gdzie mam od początku jasną sytuację i w zasadzie zero szans, niż Agnieszką od Kamila. Tam charaktery były dopasowane i wizualnie w miarę, a jednak zabrakło chemii, nie zaskoczyło i tylko Agnieszka ponioszła koszta. To samo Iza, tyle, że tamtej serii nie oglądałam, ale z wątku wiem, że też niestety niefajnie się potoczyło. Na siłę nic nie zbudujesz.
Tak, tak - napisałam, że do dzieci tak się nie mówi. No może "co robimy z butelką" to akurat w porządku, nie jest to agresywne - ale rzecz jasna do dziecka.

Właśnie Marcin z każdym tak rozmawia ze swoim świadkiem też. Może być na co dzień najbardziej elokwentnym mężczyzną na świecie - w co śmiem wątpić - ale oceniamy go na podstawie tego, co widzimy. Może Kinga w pracy z dziećmi też ma żelazną cierpliwość, a jednak wiele osób po jej zachowaniu w programie wysnuło wnioski, że do swojej pracy również nie ma kompetencji.

No siedziała w telefonie, bo widać było, że on się zbiera jak ślimak. Co miała robić? Nie dziwię się irytacji i każdy ma inaczej, mnie takie zbieranie się do wyjścia wkurzałoby niesamowicie, a z kolei coś innego mi zupełnie nie przeszkadza (nie wiem, niewyrzucenie butelki po wodzie jest mi obojętne).

Nadal uważam, że to Marcin powinien jej powiedzieć, że nic z tego nie będzie, a nie ona czytać w jego myślach. Podchwycił też szybciutko tekst o wyjeździe i później tylko odpowiadał półsłówkami. Skoro "odważył się" przytaknąć, to tak trudno powiedzieć "potrzebuję chwili dla siebie. Nie spodobała mi się twoja reakcja i wybuch. Lepiej będzie, jak spędzimy parę dni osobno". Przecież już w poprzednich edycjach ludzie mówili, że potrzebują czasu.

Erdol pierdzielił cały czas o Marcie. Jedna miła scena tego nie zmieni. Gadanie o papierowych kulkach (autentycznie obrzydza mnie to i nie ona, ale on), o tym, że niby chodziła przed nim nago (?). Chyba nikt nie próbował kogoś gorzej poniżyć.

No z Agnieszką to fakt, ja tam trzymam kciuki, żeby Kinga też sobie odpuściła i nie była na "tak" jak Iga i nie jeździła pod blok Marcina. Szczególnie że u Karola i Igi na początku nie było tak źle, z czasem eskalowało.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 18:07   #3117
denneris
Zadomowienie
 
Avatar denneris
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 813
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
No dobra, ale nawet jak nie lubimy Kingi, to słowo klucz - ona ma czegoś dość. Czego? No ja zakładam, że jego milczenia i takiego sposobu komunikacji. Jak wytniemy jej wypowiedzi, to z tego, co on mówi, wychodzi po prostu bełkot i że ona musi się go o wszystko dopytywać, bo on z własnej woli nie udziela żadnych informacji (!).

Tylko ja jej się dziwię, że ona jeszcze próbuje z nim rozmawiać. Ja bym go olała i wróciła do siebie. No i czekała, aż produkcja zapuka do drzwi .
Ja też tak myśle odnośnie Kingi, oczywiście ma głupie zagrywki i teksty, ale ja myśle, że tam coś nie jest pokazane. Ona według mnie ma czegoś mocno dość i my już widzimy tą końcową irytacje, a nie widzimy czemu tak ma.
W ogóle dziwie sie, że nie pokażą rozmowy z pociągu. Wszystko by było jasne gdyby pokazali tą rozmowe Marcina z siostrą w której sie z nią umawiał. A program wygląda tak, że pokazują jakąś kłótnie, ale nie pokazą juz jak wyglądał jej powód

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
denneris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 20:42   #3118
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

No ale malomówność, flegmatyczność czy wycofanie Marcina może i jest dla kogoś męczące, że ma taki styl bycia, ale nie jest chamem i nie ciśnie z grubej rury do kogoś dorosłego porównując do dzieciaka. Nic mnie tak mocno by nie irytowało, jak takie przytyki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 21:31   #3119
Joasia1122
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 186
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Cytat:
Napisane przez denneris Pokaż wiadomość
Ja też tak myśle odnośnie Kingi, oczywiście ma głupie zagrywki i teksty, ale ja myśle, że tam coś nie jest pokazane. Ona według mnie ma czegoś mocno dość i my już widzimy tą końcową irytacje, a nie widzimy czemu tak ma.
W ogóle dziwie sie, że nie pokażą rozmowy z pociągu. Wszystko by było jasne gdyby pokazali tą rozmowe Marcina z siostrą w której sie z nią umawiał. A program wygląda tak, że pokazują jakąś kłótnie, ale nie pokazą juz jak wyglądał jej powód

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Marcin z siostrą smsowal z tego co powiedział, widząc jak nie umie sklecić zdania, to bardziej wierzę Kindze, że jej nie powiedział. xD może w jego głowie coś w stylu „siostra. Może hyhyhyhy spotkanie” brzmiało jak „spotkamy się wieczorem z siostrą”
Pewnie to się stało poza kamerami, o ile w ogóle, bo inaczej na pewno pokazaliby taki smaczek.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Joasia1122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-13, 00:04   #3120
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Ślub od pierwszego wejrzenia - odcinek do przodu

Ja w ogóle nie sądzę, aby nagrywali całą podróż pociągiem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-11-20 12:45:35


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:00.