2019-06-26, 19:28 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 33
|
Chłopak obraził się o moje wygłupy
Wygłupialiśmy się z moim chłopakiem i z powodu upału dostałam głupawki i włożyłam mu palec do ucha. Śmiał się i się ode mnie opędzał, więc się z nim droczyłam i zrobiłam tak jeszcze 2 razy. Chłopak cały czas się śmiał. Po chwili zmarkotniał i się na mnie obraził. Mieliśmy z tego powodu zepsuty wieczór, bo na początku w ogóle nie wiedziałam o co chodzi, ale widziałam, że jest jakiś dziwny. Kiedy zaczęłam drążyć napierw nie chciał mi powiedzieć, mówił że mi jutro napisze maila, potem z niego wyciągnęłam, że poszło o moje wygłupy. Powiedziałam, że chyba żartuje, że się wyglupiałam i nie jest to powód do takich scen. Stwierdził, że bagatelizuję jego uczucia, że umniejszam problem i zrobiła się z tego afera. Do rana nie chciał się pogodzić i dzisiaj też. Wyjaśnił mi dlaczego to takie straszne co zrobiłam (że złe dzieci w jego podstawówce robiły podobne rzeczy tym spokojnym i grzecznym i tak mu się źle skojarzyło), ale nadal jest coś nie tak. Twierdzi, że go nie rozumiem i nie uzyskał satysfakcji z dzisiejszej rozmowy o tym, tak jakbym uważała, że to nic wielkiego. W dodatku jak wczoraj przyszłam do niego do łóżka i chciałam się pogodzić, to stwierdził, że go to denerwuje i na koniec gdy chciałam się przytulić na zgodę to na mnie nakrzyczał, że wymuszam na nim, że na siłę ma mu się poprawić humor. Podobno teraz nie gniewa się za samo wkładanie palca do ucha, tylko ogólnie za to, że nie zrozumiałam, że to jest dla niego traumatyczne doświadczenie i że się tym nie przejęłam. Podobno, bo to nieprawda, tylko nie wiem co jeszcze mogłabym zrobić poza stwierdzeniem, że przyjęłam to do wiadomości, przepraszam i nie zrobię tak więcej.
Mój chłopak ma tendencję do nie mówienia od razu o swoich uczuciach. Dla mnie ta sprawa była na tyle błaha, że wolałam się skupić na próbach pogodzenia się. Niestety z mizernym skutkiem. Przykro mi, że to popsuło nasze relacje i teraz jesteśmy pogrążeni w konflikcie, jakby któreś z nas co najmniej zdradziło |
2019-06-26, 21:00 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Było więcej podobnych sytuacji?
Wypisz wymaluj mój znajomy. Największa pierdoła musi być rozdmuchana do potęgi n-tej, nie potrafi machnąć ręką na drobny kwas albo powiedzieć, co myśli i ruszyć dalej. Jego dziewczyna ma zajechaną psychikę od regularnych z*eb za nic, a faceta chyba bawią negatywne emocje i jej płaszczenie się przed nim. Każdy czasem bywa nabzdyczony z głupiego powodu, ale w dobrym związku dążenie do zgody jest wyżej na liście priorytetów niż nakręcanie afery. Dla mnie podobne zachowania to czerwona flaga i nie chciałoby mi się z kimś takim użerać. |
2019-06-26, 21:00 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Już Ci mówię co powinnaś zrobić. Zadbać żeby miał założoną czapeczkę, jak go będziesz odprowadzać jutro rano do przedszkola, bo teraz jest bardzo gorąco i trzeba pilnować dzieci.
|
2019-06-26, 21:17 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 377
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Nic już nie rób. Zrobiłaś co mogłaś. Jemu sprawia przyjemność ze latasz za nim i się płaszczysz.
|
2019-06-26, 21:18 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Kolejny absurdalnie brzmiący wątek 1-postowego użytkownika. Jak to zwykle w czasie wakacji.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-06-26, 21:29 | #6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 426
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-06-26, 21:55 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 187
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Cytat:
Po prostu wystarczy zignorować posty takich osób [1=eae41177eb364e60e3fe3d4 7289b23a1b4ea3858_5d8e947 1c90a4;86940335]Ja też właśnie założyłam konto i przymierzam się do pierwszego wątku aż strach się uzewnętrznić, bo wszystko traktowane jako trolowanie. [/QUOTE] Śmiało zakładaj wątek Forum jest dla Ciebie, a tu wszyscy są względnie anonimowi. Wiele nie ryzykujesz. To prawda że niezależnie co napiszesz to i tak znajdzie się sporo osób co zarzuci Ci trolling, lub zaatakuje Cię w inny niefajny sposób. Tak niestety jest w każdym wątku. Zignoruj ich. Wyłap tylko te wartościowe posty i spróbuj przenieść konwersację na priv. W tym olbrzymim tłumie smutnych i niefajnych ludzi jesteś wstanie znaleźć tych kilka wartościowych osób Edytowane przez ButWCzapce Czas edycji: 2019-06-26 o 21:57 |
|
2019-06-26, 22:37 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Nie obstawiałabym, że to trollowy wątek, bo jest zbyt dziwny. Tylko życie pisze aż tak dziwne historie, a obrażalskich facetów nie brakuje. Sama znam jednostki strzelające fochy z tego typu powodów.
|
2019-06-26, 22:41 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 426
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Nie wiem ile autorka ma lat ale jak 17 to normalne problemy przecież
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-27, 07:02 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 33
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Dementuję, że to trolling. Historia jest prawdziwa, tym bardziej jestem w szoku, że zaistniała. Mój chłopak ma pretensje do mnie, że nie czytam mu w myślach. Oprócz tej historii z uchem, była jeszcze jedna. Szliśmy przez most i wychyliłam się przez barierkę. Też była afera, bo on ma lęk wysokości i potem miał czarne myśli, że wypadam z tego mostu. Poza tym innych nie było, ale wymienił mi co ewentualnie jeszcze mogłoby mu się nie podobać. Np. że jak mi powie, że mam się odsunąć od krawężnika przy ruchliwej ulicy, to mam się odsunąć i nie pytać dlaczego, tylko mu zaufać, że ma dobry powód.
Aktualnie nie rozmawiamy ze sobą, bo moim zdaniem nie ma o czym. Natomiast mój chłopak ma do mnie pretensje, że nie rozumiem go bez słów, bo ja powinnam wiedzieć, żeby czegoś nie robić (ta sytuacja zdarzyła się pierwszy raz w życiu, poza tym się śmiał jakby go to bawiło - skąd miałam wiedzieć?) Z poprzednim partnerem nie miałam tego typu problemów. Potrafiliśmy sobie dla żartu robić różne kawały. |
2019-06-27, 07:13 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 426
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Najgorzej jak się wyrwie jakiegoś przystojniaka a potem się okazuje że ma z*****y charakter i czar pryska
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-27, 07:20 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 39
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Skoro robi z "igły widły" i często w ten sposób przesadza to może warto się zastanowić czy jest sens? co będzie później?
A z drugiej strony mnie też by wkurzały "takie " wygłupy i wkładanie palca do ucha , bo po co? z tym, że od razu bym powiedziała, że mnie to denerwuje ... |
2019-06-27, 07:28 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 426
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Dlatego zawsze warto myć uszy bo nigdy nic nie wiadomo
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-27, 08:16 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 33
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Cytat:
Tak, ja nie bronię się, że to śmieszne, tylko chodzi o jego reakcję, że się obraził na mnie zamiast od razu to obgadać, powiedzieć "kochanie, nie rób tak" i ja bym więcej tego nie zrobiła. Zamiast tego on wytworzył taką atmosferę, jakby stało się coś dużo gorszego. I w tym sensie, uważam, że ten problem został rozdmuchany przez obie strony. Ja się chciałam pogodzić, on wyjaśnić sytuację, nie zrozumieliśmy się i teraz jesteśmy pokłóceni jakby któreś z nas, tak jak napisałam, co najmniej zdradziło. Edytowane przez Oparabsurdu Czas edycji: 2019-06-27 o 08:18 |
|
2019-06-27, 08:19 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 426
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
A ile macie lat?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-27, 08:43 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 33
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
[1=eae41177eb364e60e3fe3d4 7289b23a1b4ea3858_5d8e947 1c90a4;86941138]A ile macie lat?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] po 30 |
2019-06-27, 08:45 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 194
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Przejdzie mu. Najgorzej to zacząć latać i prosić, żeby mu przeszło.
|
2019-06-27, 08:48 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 33
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
|
2019-06-27, 08:57 | #19 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Kyrie elejson.
Nie wiem czy chłopak w tym wieku ma jeszcze szansę dojrzeć, ale ty masz szansę związać się z kimś, kto nie jest obrażalskim dzieciuchem. BTW nieumiejętność mówienia o swoich uczuciach niczego nie usprawiedliwia. Jak ktoś nie umie to przy odrobinie chęci może się nauczyć. Jeśli nie chce to nie powinien wchodzić w związki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-27, 09:05 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 33
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86941268]Kyrie elejson.
Nie wiem czy chłopak w tym wieku ma jeszcze szansę dojrzeć, ale ty masz szansę związać się z kimś, kto nie jest obrażalskim dzieciuchem. BTW nieumiejętność mówienia o swoich uczuciach niczego nie usprawiedliwia. Jak ktoś nie umie to przy odrobinie chęci może się nauczyć. Jeśli nie chce to nie powinien wchodzić w związki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Teraz sprawa się już tak pokomplikowała, że sama nie wiem jak z niej wybrnąć. Chodzi o to, że go wyśmiałam, zbagatelizowałam, że odmawiam mu prawa do złego humoru, że go nie rozumiem, "nie wiem od razu" różnych rzeczy, że chcę się pogodzić tylko dlatego, że to ja chcę mieć dobry nastrój i nie chcę go sobie psuć kłótniami, że on nie ma prawa się o coś zdenerwować, bo ja uważam to za błahostkę i się nie przejmuję, że to coś może być ważne dla niego itp. |
2019-06-27, 09:20 | #21 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Cytat:
Straszna drama queen z niego. Męczyłby mnie nawet jako znajomy, a co dopiero partner. |
|
2019-06-27, 09:24 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Jedyny sposób na takie osoby to milczenie i urywanie spotkania po takich akcjach. Strzela focha bez powodu? To jedziesz do domu, potem milczysz aż on się odezwie. Może wtedy się oduczy, ale nie oszukujmy się, on ma 30 lat, on się już nie zmieni.
Zastanów się ile wytrzymasz takie zachowanie, bo w końcu szlag Cię trafi, nie wyrobisz. Tak się nie da na dłuższą metę. |
2019-06-27, 09:36 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 33
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86941410]Jedyny sposób na takie osoby to milczenie i urywanie spotkania po takich akcjach. Strzela focha bez powodu? To jedziesz do domu, potem milczysz aż on się odezwie. Może wtedy się oduczy, ale nie oszukujmy się, on ma 30 lat, on się już nie zmieni.
Zastanów się ile wytrzymasz takie zachowanie, bo w końcu szlag Cię trafi, nie wyrobisz. Tak się nie da na dłuższą metę.[/QUOTE] Tylko, że my razem mieszkamy |
2019-06-27, 09:44 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Tylko mieszkamy, tylko mamy ślub, tylko mamy dzieci. Taka będzie kolejność.
Może inaczej. To pierwsze takie jego zachowanie? Czy kolejne z rzędu? Bo nie uwierzę że jest to pierwsze i wcześniej nie dawał takich oznak, wtedy byś z tym na forum nie leciała raczej. |
2019-06-27, 09:50 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 33
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Może pierwsze takie, ale wcześniej mieliśmy różne problemy z powodu tego, że on nie mówi o problemach. Ale to już inna historia. Dużo dłuższa.
|
2019-06-27, 09:53 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
No to jeśli to pierwsza taka akcja, to daj spokój, olej i obserwuj czy się powtórzy. Chociaż na Twoim miejscu nie dałbym się podejść jego zarzutami że masz go gdzieś, bo dajesz sobie wejść na głowę i tracisz jego szacunek. Zaznacz że nie życzysz sobie takich akcji w przyszłości bo nic złego nie zrobiłaś, to on postępuje niewłaściwie. Tylko stanowczo, nie daj sobie wmówić że to Twoja wina bo nie liczysz się z jego uczuciami, bo odwróci kota ogonem po raz kolejny.
|
2019-06-27, 10:05 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 39
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Ja bym powiedziała, że przestane mieć takie wygłupy (jego zdaniem głupie) gdy on przestanie tak wyolbrzymiać pierdoły. Wtedy oboje będziecie pracować nad sobą
|
2019-06-27, 10:16 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 33
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86941535]No to jeśli to pierwsza taka akcja, to daj spokój, olej i obserwuj czy się powtórzy. Chociaż na Twoim miejscu nie dałbym się podejść jego zarzutami że masz go gdzieś, bo dajesz sobie wejść na głowę i tracisz jego szacunek. Zaznacz że nie życzysz sobie takich akcji w przyszłości bo nic złego nie zrobiłaś, to on postępuje niewłaściwie. Tylko stanowczo, nie daj sobie wmówić że to Twoja wina bo nie liczysz się z jego uczuciami, bo odwróci kota ogonem po raz kolejny.[/QUOTE]
No właśnie! Na początku naprawdę myślałam, że chodzi o samą tę akcję z moimi wygłupami. A teraz okazuje się, że to chodzi o moją reakcję, że zlekceważyłam to, że dla niego to ważne. W ogóle wycofał się z tego, że miał jakieś pretensje do wkładania palca do ucha, tylko teraz jedzie po całości, że go nie rozumiem, że się rozczarował, że nie mamy na ten temat podobnego zdania (że uważamy takie zachowania za głupie), że na nim wymuszam, że ma mieć dobry humor, nie licząc się z jego uczuciami. Cała teoria teraz się zrobiła. Już mnie tak zamotał, że nie wiem w ogóle o czym dyskutujemy (tzn. ja z nim). |
2019-06-27, 10:47 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 426
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
Rozmawiaj z nim na spokojnie, do skutku. Może siedzi w nim coś głębszego.
Poproś go, żeby wytłumaczył Ci to tak, żebyś mogła go zrozumieć, wczuć się. Dopytuj, o co tak naprawdę chodzi. Może właśnie w przedszkolu jakiś "kark" wpychał mu palec w ucho, i teraz wyszedł nieprzepracowany problem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ---------- Aha doczytałam teraz, że sytuacja się zmieniła. Albo wymyśla coś na siłę, żeby się rozstać z Tobą, Albo chce rozmawiać, no cóż zakładał że też uważasz że takie zachowania są głupie, okazało się że nie.. Trzeba to obgadać, dogadać się i iść dalej. Wiele jest takich rozmów w związkach. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-27, 10:53 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 194
|
Dot.: Chłopak obraził się o moje wygłupy
No dobra, ale co będzie następne? Foch i niezrozumienie bo zalała kawę ciepłą wodą, a on zalewa gorącą? I czuje się przez to niezrozumiały.. Były wygłupy, ok. Nie podoba Ci się - powiedz to od razu, że nie chcesz takiej formy zabawy i tyle. Koniec tematu. A tutaj facet robi aferę.
Jak dla mnie cokolwiek teraz byś nie zrobiła, żeby to wyjaśnić, to będzie wszystko odwrócone na zasadzie "nie rozumiesz mnie, mam swoje uczucia, a Ty to ignorujesz, minimalizujesz itp. itd." |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:50.