Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

[AguŚ87]

Napisane przez monique_05

Ja mam bardzo podobnie.. Też korpo, ale nie mogę pracować z domu. Również czekam na ciążę jak na zbawienie także i z tego powodu. W ciąży chciałabym zająć się wszystkim, no co nie mam teraz czasu, np. reaktywować troszkę mojego bloga i będę też wtedy rozmyślać nad własnym biznesem. Będzie duuużo czasu na przemyslenia. A na zwolnienie mam zamiar iść jak najszybciej (widziałam, że też był taki temat wcześniej), żeby skorzystać z tego przywileju, aby robić coś dla siebie nie tracąc przy tym. W końcu to będą ostatnie chwile błogiego lenistwa na dłuższy czas...

ja mówie ostatnio do kolezanki .. jak bede w ciązy będę mogła iśc na l4 i.. w koncu ogarnąć szafy albo ooo wiem ! iśc za dnia zobaczyć jak miasto wygląda takie totalnie przyziemne rzeczy a jeszcze wpadłam na pomysł że zobacze wszytskie częsci piraci z karaibów jedna po drugiej

Napisane przez StayStylish

Fanta super


No a u mnie niestety mimo wczorajszego "godzenia" cykl zdany na straty... Poklocilismy sie znowu wieczorem. Nie ma szans zebym byla w ciazy po jednym razie i to zaraz po tescie owu , a to oznacza tylko jedno... Zwalniam sie bo dluzej nie wytrzymam w mojej pracy, a starania przekladamy na przyszly rok.
Normalnie jestem taka przybita placze, a tż zachowuje sie jak palant, chłop ma 30 lat a nie ogarnia co to dni płodne

no ale nic, trzymam za was kciuki

Wysłano przy użyciu Tapatalk

3maj się wiesz.. ja tez nie moglam wytrzymac, dalej zaciskam zeby tylko po to by zajść tam w ciążę..

Napisane przez silver89

Dzień dobry Przyszłam z pracy i ledwo żyje już bym chciała weekend, a tu dopiero wtorek Nie wiem, czy to jakieś przesilenie jesienne, ale ostatnio mam dość wszystkiego... Ja jak tylko zobaczę dwie kreski na teście to będę chciała od razu iść na zwolnienie, bo niestety to nie jest najlepsze środowisko dla ciężarnych

ja podobnie chyba jakieś przesilenie czy cos

Napisane przez justyna1406

Hej dziewczyny . Dzis tez negatywny test owu . A juz 15 cyklu . No wiec te "kalendarzyki " w tel. Nie sa wiarygodne . Bo na nim juz pokazuje mi ,ze dzis powina byc owulacja .
Temperatura tez nie spada .
Wiec chyba testy sa bardziej wiarygodne.
No , wrazie w... dziś Tż dorwie
Trzymajcie kciuki ;* ;* ;*

mi wyszedł pozytywny 16 czy 17 dnia cyklu sprawdzaj dalej.

Napisane przez Ewula88

Widzę, że bardzo duzo na wątku dziewczyn pracuje w korporacji. Ja również i mam po dziurki w nosie tej pracy jedyne o czym marze to o ciąży i l4 a potem o szukaniu nowej pracy bliżej domu. Obecnie pracuje po 10h dziennie i non stop stres i jak tu zajść? W tym tygodniu się intensywnie przytulamy ale jakoś nie wierze że przez ten stres sie uda jestem zalamana.... Cava gratuluję podejścia takie powinno być

mam to samo:/ dziecko korpo stres, nie wiem czy w ogole w takich warunkach mozna zaciążyć

[asicuha]

Cześć
To i ja do Was dołączę jeśli można.
Z Mężem od 2 miesięcy się staramy o bobasa, ale dopiero od teraz po przeczytaniu całego watku tak jakoś bardziej się przykładam. Zaczęłam mierzyć temp, paski owu tez mam kupione. Mam nadzieje ze ten cykl będzie owocny.
No i ja pracuje w korporacji. ... juz mam dość tych stresów, dojazdów, prania mózgu :P

[Milagr0s]

Napisane przez asicuha

Cześć
To i ja do Was dołączę jeśli można.
Z Mężem od 2 miesięcy się staramy o bobasa, ale dopiero od teraz po przeczytaniu całego watku tak jakoś bardziej się przykładam. Zaczęłam mierzyć temp, paski owu tez mam kupione. Mam nadzieje ze ten cykl będzie owocny.
No i ja pracuje w korporacji. ... juz mam dość tych stresów, dojazdów, prania mózgu :P

Witaj i powodzenia w tym cyklu!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[justyna1406]

Napisane przez asicuha

Cześć
To i ja do Was dołączę jeśli można.
Z Mężem od 2 miesięcy się staramy o bobasa, ale dopiero od teraz po przeczytaniu całego watku tak jakoś bardziej się przykładam. Zaczęłam mierzyć temp, paski owu tez mam kupione. Mam nadzieje ze ten cykl będzie owocny.
No i ja pracuje w korporacji. ... juz mam dość tych stresów, dojazdów, prania mózgu :P

Witaj
No to kiedy testujesz ?

[Fantasmagori]

Napisane przez asicuha

Cześć
To i ja do Was dołączę jeśli można.
Z Mężem od 2 miesięcy się staramy o bobasa, ale dopiero od teraz po przeczytaniu całego watku tak jakoś bardziej się przykładam. Zaczęłam mierzyć temp, paski owu tez mam kupione. Mam nadzieje ze ten cykl będzie owocny.
No i ja pracuje w korporacji. ... juz mam dość tych stresów, dojazdów, prania mózgu :P

Witaj

[geosmina]

Napisane przez asicuha

Cześć
To i ja do Was dołączę jeśli można.
Z Mężem od 2 miesięcy się staramy o bobasa, ale dopiero od teraz po przeczytaniu całego watku tak jakoś bardziej się przykładam. Zaczęłam mierzyć temp, paski owu tez mam kupione. Mam nadzieje ze ten cykl będzie owocny.
No i ja pracuje w korporacji. ... juz mam dość tych stresów, dojazdów, prania mózgu

Witaj 😃 ile masz lat?

Ja miałam w tym cyklu kupić testy owu, ale kurna nie kupiłam i jakoś ciągle nie chcę za bardzo się spinać 😒 może to dlatego że jedno dziecko już mam i nie mam takiego ciśnienia na macierzyństwo bo instynkt ma u mnie ujście 😏 ale w przyszłym roku chciałabym mieć już dwójkę 😉

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[Fantasmagori]

Zrobiłam drugi test, teraz też blada jutro powtórka. Mam nadzieję że do piątku dojdzie zapas z allegro

[asicuha]

Dziękuję za miłe przyjęcie

Napisane przez justyna1406

Witaj
No to kiedy testujesz ?

Testować będę dopiero ok 24 listopada, teraz kończy mi się okres

Napisane przez geosmina

Witaj 😃 ile masz lat?

Ja miałam w tym cyklu kupić testy owu, ale kurna nie kupiłam i jakoś ciągle nie chcę za bardzo się spinać 😒 może to dlatego że jedno dziecko już mam i nie mam takiego ciśnienia na macierzyństwo bo instynkt ma u mnie ujście 😏 ale w przyszłym roku chciałabym mieć już dwójkę 😉

Piszę z telefonu-pozdro szejset

Mam 26 lat, w tym roku suknia nam już 4 rocznica ślubu, a instynkt zarówno mój jak i męża zdecydowanie się ujawnia

[justyna1406]

Fanta dopisz
Asicuha -24 listopada

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez Fantasmagori

Zrobiłam drugi test, teraz też blada jutro powtórka. Mam nadzieję że do piątku dojdzie zapas z allegro

Fanta a to nie za wczesnie na owu ; p

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

U nas nici z przylulania ; ( :zla:
Tż nie chce mu sie ; (
no ale owu nie ma ; (
to chyba nie bede nalegac . :/ :/

[Panna Izabela]

Napisane przez Milagr0s

A ja śledzę wątek od początku zeszłego tygodnia i już uzależniłam się
Mało tego że już nadrobiłam wszystkie strony, to jeszcze na szczęście w pracy mogę sprawdzać na bieżąco

Podziwiam, ja nie dam rady ogarnąć całego...

Napisane przez Milagr0s

W ten sam sposób myślę! Tyle mam pomysłów na ten czas i rzeczy na które teraz nie mam czasu! Myślę moja produktywność w ciąży będzie bliska zera więc też nie mam zamiaru długo się męczyć w pracy I też mam pomysł na własny interes w tym okresie który akurat można będzie łączyć z wychowaniem dzieci spokojnie praktycznie nie wychodząc z domu
Muszę jeszcze raz oglądnąć film Sekret i przyciągać to wszystko

Ja też bym chciała własny biznes mieć - ale jaki tu mieć biznes na wsi...

Napisane przez Fantasmagori

Trafiłaś w 10
Chyba faktycznie owulacja nadchodzi i TŻ jakoś to wyczuł, albo ten cynk i selen tak działają, ale TŻ wczoraj mi nie odpuścił a dzisiaj rano o 5 się obudził i stwierdził że strasznie mu się nie chce iść do pracy, woli zostać ze mną i wziął urlop na telefon I od rana też działaliśmy Teraz śpi to sobie weszłam na Wizaż

nie wiem czy robić już test owu czy poczekać

już kazałam mojemu zażyć i będę pilnować codziennie

Napisane przez StayStylish

Fanta super


No a u mnie niestety mimo wczorajszego "godzenia" cykl zdany na straty... Poklocilismy sie znowu wieczorem. Nie ma szans zebym byla w ciazy po jednym razie i to zaraz po tescie owu , a to oznacza tylko jedno... Zwalniam sie bo dluzej nie wytrzymam w mojej pracy, a starania przekladamy na przyszly rok.
Normalnie jestem taka przybita placze, a tż zachowuje sie jak palant, chłop ma 30 lat a nie ogarnia co to dni płodne

no ale nic, trzymam za was kciuki

Wysłano przy użyciu Tapatalk

Szkoda... Może się jeszcze zastanówcie, albo może znajdziesz inną pracę i będziesz mogła się starać?

Napisane przez mysza93

Miałaś opłaconą? Dużo pomogła? Rodziłaś 'prywatnie' czy normalnie?


No tak, ale nie każdy lekarz nawet prywatnie jest dobry. Ja przedtem chodziłam do lekarza, prywatnie a nawet głupich badań mi nie chciał zrobić tylko hormonami faszerował ciężko jest o dobrego lekarza.

Wiadomo, że tak. Już mam na szczęście dobrą lekarkę, którą poznałam na nfz, tzn przy porodzie. Bardzo żałuję, że nie przyjmuje na nfz. Ale znam przypadki, gdzie lekarz jest ok prywatnie a olewczy na nfz...

Napisane przez VelaLuca

Ja też czekam na paczkę Zamówiłam dodatki do kuchni i nie mogę się doczekać kiedy przyjdą

Ja kosmetyki

Napisane przez cavagirl

Ja np. nie biorę innej opcji pod uwagę jak dwie kreski 14.11. ) Ćwiczę pozytywne myślenie w tym temacie i naprawdę wierzę, że tak będzie! Wczoraj dwie krechy na teście owulacyjnym, poza tym staram się nie nakręcać nerwowo a właśnie nastawiać, marzyć, wizualizować i odczuwam motylki w brzuchu na samą myśl a nie stres, także jestem na dobrej drodze

Ja chyba też tak mam - nastawiłam się, że zajdę w ciążę tak jak ostatnio z Wikusią, czyli w listopadzie zapłodnienie i ostatnia @w grudniu, w styczniu test i dwie kreski
Ale jednocześnie mega się boję...

Napisane przez VelaLuca

A można wiedzieć gdzie pracujesz?

Ja na razie odliczam dni do odstawienia plastrów i wizyty u ginekologa Do tego pierwszego pozostało mi 12 dni, a do drugiego ponad miesiąc

A czemu nie możesz tak po prostu odstawić?

Napisane przez justyna1406

Hej dziewczyny . Dzis tez negatywny test owu . A juz 15 cyklu . No wiec te "kalendarzyki " w tel. Nie sa wiarygodne . Bo na nim juz pokazuje mi ,ze dzis powina byc owulacja .
Temperatura tez nie spada .
Wiec chyba testy sa bardziej wiarygodne.
No , wrazie w... dziś Tż dorwie
Trzymajcie kciuki ;* ;* ;*

Mój jest jakiś dziwnie wiarygodny tzn nie wiem, jak będzie teraz, po miesiączce, bo właśnie dziś dostałam (normalnie książkowo ). Nienawidzę tego uczucia, ale niech już będzie i mija...
Mam nadzieję, że już niedługo będę znosić @...

Napisane przez VelaLuca

Kasia_ruda a jaki jest to mniej więcej koszt? I czy w każdym szpitalu jest taka możliwość?

Chyba nie w każdym, i koszt wszędzie inny. W "moim" szpitalu to był koszt 1500 zł, nie zdecydowałam się. Teraz się też nie zdecyduję, chyba że musiałabym rodzić tu, na miejscu, wtedy tak. W ogóle to ponoć drugie dziecko rodzi się szybciej, ale chyba nie ma opcji, żebym urodziła w 2 godziny??

[Milagr0s]

Napisane przez Panna Izabela

Ja też bym chciała własny biznes mieć - ale jaki tu mieć biznes na wsi...

No właśnie mój tez ma być na wsi A nawet mam 2 pomysły!
Coś co związane z jakaś produkcja na przykład może być gdziekolwiek!!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Fantasmagori]

Napisane przez justyna1406

Fanta dopisz
Asicuha -24 listopada

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------



Fanta a to nie za wczesnie na owu ; p

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

No właśnie za wcześnie, myślałam że będzie w weekend ale wczoraj wyszła bardzo mocna i gruba, dlatego dzisiaj powtórzyłam

[Panna Izabela]

Napisane przez Milagr0s

No właśnie mój tez ma być na wsi A nawet mam 2 pomysły!
Coś co związane z jakaś produkcja na przykład może być gdziekolwiek!!


Sent from my iPhone using Tapatalk

Na mojej wsi każdy interes byłby chyba nieudany... Chociaż nie wiem, nigdy się tym nie interesowałam. Na pewno gdybym tam otworzyła sklep nocny, to by się udało

[justyna1406]

Napisane przez Fantasmagori

No właśnie za wcześnie, myślałam że będzie w weekend ale wczoraj wyszła bardzo mocna i gruba, dlatego dzisiaj powtórzyłam

Ja to chyba juz swiruje . O niczym innym nie mysle ; ( ; ( tylko testy, temperatura, przytulanie . ;/

[Milagr0s]

Napisane przez Panna Izabela

Na mojej wsi każdy interes byłby chyba nieudany... Chociaż nie wiem, nigdy się tym nie interesowałam. Na pewno gdybym tam otworzyła sklep nocny, to by się udało

Ale wiesz, niekoniecznie to by musiało być skierowane do mieszkańców Twojej wsi (u mnie tez tak wcale nie będzie!), ale może to być produkcja z wysyłka krajowa (potencjalnie współpraca z rożnymi stacjonarnymi sklepami). Usługi oferowane na odległość tez są coraz bardziej popularne, tak ze dość sporo można teraz zrobić zdalnie będąc w domu! Wcześniej tez nie miałam żadnego pomysłu - to tak w przeciągu ostatniego roku coś wymyśliłam


Sent from my iPhone using Tapatalk

[VelaLuca]

Napisane przez monique_05

Ja mam bardzo podobnie.. Też korpo, ale nie mogę pracować z domu. Również czekam na ciążę jak na zbawienie także i z tego powodu. W ciąży chciałabym zająć się wszystkim, no co nie mam teraz czasu, np. reaktywować troszkę mojego bloga i będę też wtedy rozmyślać nad własnym biznesem. Będzie duuużo czasu na przemyslenia. A na zwolnienie mam zamiar iść jak najszybciej (widziałam, że też był taki temat wcześniej), żeby skorzystać z tego przywileju, aby robić coś dla siebie nie tracąc przy tym. W końcu to będą ostatnie chwile błogiego lenistwa na dłuższy czas...

Napisane przez AguŚ87

ja mówie ostatnio do kolezanki .. jak bede w ciązy będę mogła iśc na l4 i.. w koncu ogarnąć szafy albo ooo wiem ! iśc za dnia zobaczyć jak miasto wygląda takie totalnie przyziemne rzeczy a jeszcze wpadłam na pomysł że zobacze wszytskie częsci piraci z karaibów jedna po drugiej

To ja mam zupełnie odwrotnie Przez to, że 90% czasu pracuje w domu, to nikt i nic mnie nie goni: wstaje o której chce i robie to co chce I na dłuższą metę powiem Wam, że dla mnie nie jest to dobre rozwiązanie. Wolałabym iść do pracy na kilka godzin i wrócić do domu - żeby oddzielić pracę od domu, a ja ciągle jestem w pracy, nawet jak jestem w domu. I ten dom przez tą pracę mnie nie cieszy. Potrzebuję rozgraniczenia. I jak będę w ciąży to własnie chce się stać taką prawdziwą Panią domu Gotowanie, pranie, sprzątanie, prace w ogródku, codzienne spacery z psem - tego mi brakuje, poważnie

Napisane przez asicuha

Cześć
To i ja do Was dołączę jeśli można.
Z Mężem od 2 miesięcy się staramy o bobasa, ale dopiero od teraz po przeczytaniu całego watku tak jakoś bardziej się przykładam. Zaczęłam mierzyć temp, paski owu tez mam kupione. Mam nadzieje ze ten cykl będzie owocny.
No i ja pracuje w korporacji. ... juz mam dość tych stresów, dojazdów, prania mózgu :P

Hej Trzymam kciuki za owocne starania

Napisane przez Panna Izabela

Ja też bym chciała własny biznes mieć - ale jaki tu mieć biznes na wsi...

A czemu nie możesz tak po prostu odstawić?

Zazdroszczę optymizmu jeśli chodzi o własny biznes U mnie miesięczne opłaty przy własnej działalności to około 4300 zł, wiec już mnie szlag trafia jak muszę na to urabiać, a jak mi coś zostanie dla siebie to wielkie święto w rodzinie

Dlaczego nie mogę odstawić? Ponieważ mam taką pracę, że 20 sierpnia mam jeszcze realizację i muszą doprowadzić ją do końca a najlepiej być na koordynacji, więc mogę urodzić najwcześniej we wrześniu Dlatego staramy się od grudnia, a do grudnia jeszcze trochę czasu Mam wszystko ładnie wyliczone, akurat odstawie plastry za 1,5 tygodnia, później miesiąc przerwy ( zalecenie ginekologa) i będzie grudzień
Poza tym wolę dokończyć całe opakowanie nić przerywać je tak w trakcie

[AguŚ87]

wiecie co.. mialam test owu pzytywny w nd.. dzisiaj mam taki ból jajnikow jak na okres ktos miał w owulacji takie bóle? rwie kłuje masakra.. dziwnie jakos

[kasia_ruda]

Napisane przez Panna Izabela

Podziwiam, ja nie dam rady ogarnąć całego...





Ja też bym chciała własny biznes mieć - ale jaki tu mieć biznes na wsi...





już kazałam mojemu zażyć i będę pilnować codziennie





Szkoda... Może się jeszcze zastanówcie, albo może znajdziesz inną pracę i będziesz mogła się starać?





Wiadomo, że tak. Już mam na szczęście dobrą lekarkę, którą poznałam na nfz, tzn przy porodzie. Bardzo żałuję, że nie przyjmuje na nfz. Ale znam przypadki, gdzie lekarz jest ok prywatnie a olewczy na nfz...





Ja kosmetyki





Ja chyba też tak mam - nastawiłam się, że zajdę w ciążę tak jak ostatnio z Wikusią, czyli w listopadzie zapłodnienie i ostatnia @w grudniu, w styczniu test i dwie kreski

Ale jednocześnie mega się boję...





A czemu nie możesz tak po prostu odstawić?





Mój jest jakiś dziwnie wiarygodny tzn nie wiem, jak będzie teraz, po miesiączce, bo właśnie dziś dostałam (normalnie książkowo ). Nienawidzę tego uczucia, ale niech już będzie i mija...

Mam nadzieję, że już niedługo będę znosić @...





Chyba nie w każdym, i koszt wszędzie inny. W "moim" szpitalu to był koszt 1500 zł, nie zdecydowałam się. Teraz się też nie zdecyduję, chyba że musiałabym rodzić tu, na miejscu, wtedy tak. W ogóle to ponoć drugie dziecko rodzi się szybciej, ale chyba nie ma opcji, żebym urodziła w 2 godziny??

No raczej, że jest taka opcja



Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Napisane przez AguŚ87

wiecie co.. mialam test owu pzytywny w nd.. dzisiaj mam taki ból jajnikow jak na okres ktos miał w owulacji takie bóle? rwie kłuje masakra.. dziwnie jakos

U mnie owulacja to dzien wyjęty z życiorysu, tak boli. Dużo gorsza jestowulka niż okres u mnie. Chociaż nie porównałabym tych bóli do siebie, owulacja to takie jakby rozpychanie od środka, a okres to wiadomo, bardziej skurcze.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Panna Izabela]

Napisane przez justyna1406

Ja to chyba juz swiruje . O niczym innym nie mysle ; ( ; ( tylko testy, temperatura, przytulanie . ;/

Nie martw się, nie Ty jedyna.

Napisane przez Milagr0s

Ale wiesz, niekoniecznie to by musiało być skierowane do mieszkańców Twojej wsi (u mnie tez tak wcale nie będzie!), ale może to być produkcja z wysyłka krajowa (potencjalnie współpraca z rożnymi stacjonarnymi sklepami). Usługi oferowane na odległość tez są coraz bardziej popularne, tak ze dość sporo można teraz zrobić zdalnie będąc w domu! Wcześniej tez nie miałam żadnego pomysłu - to tak w przeciągu ostatniego roku coś wymyśliłam


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ja to chyba nie mam zdolności takich, żeby coś wymyślić ciekawego i żeby to działało a nie upadło od razu
Jakby ktoś wymyślił i trzeba by było się tym zająć, to by mi wyszło od razu.

Napisane przez VelaLuca

To ja mam zupełnie odwrotnie Przez to, że 90% czasu pracuje w domu, to nikt i nic mnie nie goni: wstaje o której chce i robie to co chce I na dłuższą metę powiem Wam, że dla mnie nie jest to dobre rozwiązanie. Wolałabym iść do pracy na kilka godzin i wrócić do domu - żeby oddzielić pracę od domu, a ja ciągle jestem w pracy, nawet jak jestem w domu. I ten dom przez tą pracę mnie nie cieszy. Potrzebuję rozgraniczenia. I jak będę w ciąży to własnie chce się stać taką prawdziwą Panią domu Gotowanie, pranie, sprzątanie, prace w ogródku, codzienne spacery z psem - tego mi brakuje, poważnie



Hej Trzymam kciuki za owocne starania



Zazdroszczę optymizmu jeśli chodzi o własny biznes U mnie miesięczne opłaty przy własnej działalności to około 4300 zł, wiec już mnie szlag trafia jak muszę na to urabiać, a jak mi coś zostanie dla siebie to wielkie święto w rodzinie

Dlaczego nie mogę odstawić? Ponieważ mam taką pracę, że 20 sierpnia mam jeszcze realizację i muszą doprowadzić ją do końca a najlepiej być na koordynacji, więc mogę urodzić najwcześniej we wrześniu Dlatego staramy się od grudnia, a do grudnia jeszcze trochę czasu Mam wszystko ładnie wyliczone, akurat odstawie plastry za 1,5 tygodnia, później miesiąc przerwy ( zalecenie ginekologa) i będzie grudzień
Poza tym wolę dokończyć całe opakowanie nić przerywać je tak w trakcie

Ja nie mam żadnego optymizmu, po prostu nie lubię pracować na czyjś rachunek (chociaż doświadczenia zawodowego to ja tak naprawdę nie mam...), ale może dlatego że ja bym chciała pracę bez ludzi, po prostu zrobić to, co ma się do zrobienia...
Aa już rozumiem czemu. Chociaż jak my się postaraliśmy w połowie listopada to termin był na wrzesień akurat

A i ja jestem teraz panią domu, nie pracuję, zajmuję się póki co mieszkaniem. Może jestem na to za młoda, ale ja to uwielbiam. Nie ciągnie mnie do pracy. Za rok jak się wprowadzimy do domu to będę miała dużo pracy i to mnie cieszy - ogródek, dom, podwórko, mam nadzieję że i dzidziuś... Byłoby fajnie.

Napisane przez AguŚ87

wiecie co.. mialam test owu pzytywny w nd.. dzisiaj mam taki ból jajnikow jak na okres ktos miał w owulacji takie bóle? rwie kłuje masakra.. dziwnie jakos

Mnie bolą jajniki w owu.

Napisane przez kasia_ruda

No raczej, że jest taka opcja



Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------




U mnie owulacja to dzien wyjęty z życiorysu, tak boli. Dużo gorsza jestowulka niż okres u mnie. Chociaż nie porównałabym tych bóli do siebie, owulacja to takie jakby rozpychanie od środka, a okres to wiadomo, bardziej skurcze.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Nie pocieszyłaś mnie wcale... Ja mam 2 godz do szpitala stąd, tak liczę że w tyle dojadę. No więc będzie lipa jakbym musiała rodzić w aucie....

I ja jednak wolę owu jak @. Dużo bardziej.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[aniusia49]

Napisane przez asicuha

Dziękuję za miłe przyjęcie

Testować będę dopiero ok 24 listopada, teraz kończy mi się okres

Hej powodzenia w staraniach! Też dziś kończy mi się @ i będziemy działać więc będziemy testowac w podobnym czasie

Możecie zmienić mnie na liście: testuje 20 listopada. Dziękuję

[asicuha]

Napisane przez aniusia49

Hej powodzenia w staraniach! Też dziś kończy mi się @ i będziemy działać więc będziemy testowac w podobnym czasie

Możecie zmienić mnie na liście: testuje 20 listopada. Dziękuję

O jak miło - zawsze raźniej!


Miłego dnia dziewczyny!!

[chudziaszek11]

Napisane przez asicuha

Cześć
To i ja do Was dołączę jeśli można.
Z Mężem od 2 miesięcy się staramy o bobasa, ale dopiero od teraz po przeczytaniu całego watku tak jakoś bardziej się przykładam. Zaczęłam mierzyć temp, paski owu tez mam kupione. Mam nadzieje ze ten cykl będzie owocny.
No i ja pracuje w korporacji. ... juz mam dość tych stresów, dojazdów, prania mózgu :P

Witaj

Dzień Dobry
Jeszcze 10 dni, tylko 10 dni i zobaczę gałganka
Tija jeszcze 11 dni i dwie kreski zobaczysz Ty

[201604261006]

Napisane przez asicuha

Cześć
To i ja do Was dołączę jeśli można.

Witaj

Napisane przez Panna Izabela

Wiadomo, że tak. Już mam na szczęście dobrą lekarkę, którą poznałam na nfz, tzn przy porodzie. Bardzo żałuję, że nie przyjmuje na nfz. Ale znam przypadki, gdzie lekarz jest ok prywatnie a olewczy na nfz...

Zdarza się i prywatnie że olewa pacjenta

Napisane przez Milagr0s

No właśnie mój tez ma być na wsi A nawet mam 2 pomysły!

Mój też na wsi, ale kompletnie odmienny niż Twój

[StayStylish]

Dzien dobry

Nie moge sie odkopac w postach ale widze, ze duzo nas tutaj z korpo...
Ja sie chce zwolnic, ale bardzo chcielismy skorzystac z dosc wysokich zarobkow Wiem, ze nigdzie tyle nie dostane, a juz na pewno nie na poczatku.

Moj TŻ wczoraj sie ogarnal, ale dzisiaj mnie ZABIL "robilas test?"
Musialam mu wytlumaczyc, ze dzien/dwa dni po stosunku to nieodpowiedni moment na test ciazowy gdzie ten facet sie uchował mądry, wykształcony, a zerowe pojecie na tak ważne tematy

Wysłano przy użyciu Tapatalk

[Fantasmagori]

Napisane przez AguŚ87

wiecie co.. mialam test owu pzytywny w nd.. dzisiaj mam taki ból jajnikow jak na okres ktos miał w owulacji takie bóle? rwie kłuje masakra.. dziwnie jakos

Właśnie zazwyczaj kobiety mają te bóle na owulację a nie na @
To częsty objaw. Z jednej strony boli ale z drugiej nie przegapisz owulacji i wiesz kiedy jest
Ja nigdy nie czułam bólu jajników ani na @ ani na owu, co trochę utrudnia sprawę

[Milagr0s]

Napisane przez StayStylish

Dzien dobry

Nie moge sie odkopac w postach ale widze, ze duzo nas tutaj z korpo...
Ja sie chce zwolnic, ale bardzo chcielismy skorzystac z dosc wysokich zarobkow Wiem, ze nigdzie tyle nie dostane, a juz na pewno nie na poczatku.

Moj TŻ wczoraj sie ogarnal, ale dzisiaj mnie ZABIL "robilas test?"
Musialam mu wytlumaczyc, ze dzien/dwa dni po stosunku to nieodpowiedni moment na test ciazowy gdzie ten facet sie uchował mądry, wykształcony, a zerowe pojecie na tak ważne tematy

Wysłano przy użyciu Tapatalk

Tez nie zwalniam sie bo glupio by bylo nie skorzystac z zasilkow skoro od ponad pieciu lat wydaje ogromne kwoty na ZUS itp... Wreszcie by cos z tego zwróciło się!

A z tym rozumkiem facetow co do tych tematow ciazowych, to faktycznie czarny las! Ale przynajmniej nie zadreczaja sie jak my

Dzisiaj wreszcie odebralam testy owu + zel Conceive plus i w piatek (16 DC) zaczynam testowanie, a przed tym wprowadzam przerwe w przytulankach żeby napalić mojego i zgromadzić dobre zapasy

Miłego dnia!

[cavagirl]

Ja też jestem z korpo, ale z tego co piszecie, to jestem szczęściarą, bo jestem zadowolona. Ale nie było tak zawsze. Nie jestem na wysokim stanowisku i mam bardzo jasno ustalone priorytety. Całkiem nieźle zarabiam, mam super opiekę medyczną i teraz jeden tylko A poza tym mam naprawdę w porządku szefową, docenia, jest konkretna, zawsze wiem na czym stoję, a to dla mnie najważniejsze. Ale z kolei podejście do rodzenia i urlopów macierzyńskich ma takie, że najlepiej do ostatniego dnia być w pracy i wziąć najkrótszy możliwy urlop tzn. ona tak ma, ale podejrzewam, że nie będzie zachwycona jak będę chciała wziąć roczny, a inaczej sobie nie wyobrażam.

[geosmina]

Siemaneczko dziewczęta 😙

Napisane przez chudziaszek11

Witaj

Dzień Dobry
Jeszcze 10 dni, tylko 10 dni i zobaczę gałganka
Tija jeszcze 11 dni i dwie kreski zobaczysz Ty

A Ty byłaś już u lekarza po zrobieniu testu, czy czekasz na pierwsze usg jak będzie już widać serduszko?

Napisane przez cavagirl

Ja też jestem z korpo, ale z tego co piszecie, to jestem szczęściarą, bo jestem zadowolona. Ale nie było tak zawsze. Nie jestem na wysokim stanowisku i mam bardzo jasno ustalone priorytety. Całkiem nieźle zarabiam, mam super opiekę medyczną i teraz jeden tylko A poza tym mam naprawdę w porządku szefową, docenia, jest konkretna, zawsze wiem na czym stoję, a to dla mnie najważniejsze. Ale z kolei podejście do rodzenia i urlopów macierzyńskich ma takie, że najlepiej do ostatniego dnia być w pracy i wziąć najkrótszy możliwy urlop tzn. ona tak ma, ale podejrzewam, że nie będzie zachwycona jak będę chciała wziąć roczny, a inaczej sobie nie wyobrażam.

Ja też nie wyobrażam sobie wracać po mniej niż roku do pracy po macierzyńskim. W ogóle nie do wiary, że roczny macierzyński został wprowadzony tak niedawno, ja się fartem załapałam w 2013 roku, dzięki walce matek pierwszego kwartału czy jakoś tak😁

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[Milagr0s]

Napisane przez cavagirl

Ja też jestem z korpo, ale z tego co piszecie, to jestem szczęściarą, bo jestem zadowolona. Ale nie było tak zawsze. Nie jestem na wysokim stanowisku i mam bardzo jasno ustalone priorytety. Całkiem nieźle zarabiam, mam super opiekę medyczną i teraz jeden tylko A poza tym mam naprawdę w porządku szefową, docenia, jest konkretna, zawsze wiem na czym stoję, a to dla mnie najważniejsze. Ale z kolei podejście do rodzenia i urlopów macierzyńskich ma takie, że najlepiej do ostatniego dnia być w pracy i wziąć najkrótszy możliwy urlop tzn. ona tak ma, ale podejrzewam, że nie będzie zachwycona jak będę chciała wziąć roczny, a inaczej sobie nie wyobrażam.

Wbrew temu ze tak narzekam na swoja prace w korpo, to jednak wiem ze trafilam do jednege z najlepszych miejsc w swojej branzy - elastyczne godziny pracy, mozliwosc pracy z domu 2-3 dni w tyg, szefowa mam w innym kraju ktora mozna powiedziec jest formalnoscia i w ogole parwie nic wspolnego z nia nie mam wiec stanowisko mam bardzo niezalezne, nikt mnie absolutnie nie pilnuje, pensja bardzo dobra, pakiet socjalny bardzo dobry z najbardziej wypasionym pakietem w Luxmedzie, zespol tez fajny. ALE po prostu nie lubie swojego zawodu i dlatego chodzenie do pracy jest meczarnia wbrew tym wszystkim sprzyjajacym warunkom...

[StayStylish]

A ja trafilam okropnie. Zero szacunku dla pracownikow, ciagla presja na wyniki, twarde cele, zero wyrozumialosci, przeciazenie ludzi, za malo pracownikow, nadgodziny nieplatne, rotacja wieksza niz na produkcji - malo osob wytzymuje.

Tylko te zarobki...

W ciazy chcialabym sie super odzywiac, bo na chwile obecna nie mam czasu i domowy obiad jem tylko jak tż ugotuje a tak to na miescie codziennie

Wysłano przy użyciu Tapatalk