Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. II

[iwona335]

Napisane przez kissoflife001

Jutro robię więc betę. Nie wiem czy wynik dostanę przed sobotą ( na sobote umówiłam się do gina) jeśli nie, pójdę i mu powiem o objawach. Może uda mu się coś zobaczyć na usg. Jeśli to nie ciąża a coś innego niepokojącego to im szybciej tym lepiej.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------


Kraśnik, woj. lubelskie.

To na stronce najblizszego krwiodawstwa powinien byc cennik badania

[kissoflife001]

Napisane przez iwona335

To na stronce najblizszego krwiodawstwa powinien byc cennik badania

Mam numer Jutro zadzwonię z rana i sie zapytam czy mogę przyjechać Dzięki za porady Oby to była ciąża

[maddd]

Napisane przez kissoflife001

Mam numer Jutro zadzwonię z rana i sie zapytam czy mogę przyjechać Dzięki za porady Oby to była ciąża

Trzymam za Ciebie mocno kciuki!! Daj nam znać koniecznie co wyszło

[Aiina]

Napisane przez kissoflife001

Mam numer Jutro zadzwonię z rana i sie zapytam czy mogę przyjechać Dzięki za porady Oby to była ciąża

Trzymamy kciuki za dobre wieści!

[Lidka99]

Napisane przez kissoflife001

Mam numer Jutro zadzwonię z rana i sie zapytam czy mogę przyjechać Dzięki za porady Oby to była ciąża

Ja też trzymam mocno

[aniusia49]

Napisane przez Ewula88

23-30 dni coś w ten deseń. Nigdy żaden ginekolog nie mówił mi o pcos, ale jakimiś cudem owulacji brak.

Wysoki poziom prolaktyny blokuje owulację. Tak też był w moim przypadku. Robiłaś jakieś podstawowe badania? Wszystko było ok? Przepraszam jeżeli już pisałaś ale jest tyle wpisów...


Dziewczyny trzymam kciuki za pozytywne bety!

[kissoflife001]

Napisane przez ttuska

Kochane proszę o pomoc.. miałam iść w pt na komplet badań, bo od 4 cykli sie staramy i nic. Miesiączkuję regularnie natomiast miesiąc temu okres sie spóznił 5 dni, wczoraj miałam dostać @, dzisiaj zrobiłam test i jest cień nie chce się nastawiać, bo być może znowu się spózni, ale chyba cienka kreseczka może oznaczać dzidziusia oczywiście już zaczynam panikować, bo przez ostatni tydzień piłam alkohol (urodziny ) a potem brałam fervex, bo byłam przeziębiona. Iść w pt na badania czy bezpośrednio na betę?

Przy tym całym gadaniu o becie zrobiłam test i wiecie co ? Jest dokładnie taki sam jak ttuska pokazała na zdjęciu. A to z wieczornego moczu. Sprawdziłam inne, wcześniejsze testy i też kreska druga niewyraźna ....

[maddd]

Dziewczyny zrobilam test owu, mam dwie ciemne krechy.. czyli faktycznie gin miala racje, ze owulacja wypadnie mi 15.01? Czyli za 2 dni? Bo juz sie pogubilam test owu pokazuje ze owulacja sie zbliża wielkimi krokami, czy że jestem w jej trakcie?

[Ewula88]

Napisane przez aniusia49

Wysoki poziom prolaktyny blokuje owulację. Tak też był w moim przypadku. Robiłaś jakieś podstawowe badania? Wszystko było ok? Przepraszam jeżeli już pisałaś ale jest tyle wpisów...


Dziewczyny trzymam kciuki za pozytywne bety!

Prolaktyna ok wydaje mi się ze u mnie to kwestia progesteronu. w tym cyklu go zbadam

[monika0185]

Napisane przez maddd

Dziewczyny zrobilam test owu, mam dwie ciemne krechy.. czyli faktycznie gin miala racje, ze owulacja wypadnie mi 15.01? Czyli za 2 dni? Bo juz sie pogubilam test owu pokazuje ze owulacja sie zbliża wielkimi krokami, czy że jestem w jej trakcie?

Pozytywny wskazuje, że owulacja może nastąpić w ciągu 24-48h 😊

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

[geosmina]

Napisane przez Panna Izabela

Mam wyniki badań i mam trombofilię. Trochę szkoda, wolałabym chyba mieć ten zespół. Ale przynajmniej coś wiemy. Połowa mutacji ok, połowa źle. Pozostaje mi nadzieja, że jak zajdę, to leki będą pomocne i tym razem się uda. A leki pewnie do końca życia będę brała. I oczywiście sto złotych rad w stylu "to może się nie starajcie tylko idź do pracy" już miałam I tekstów "teraz na pewno będzie dobrze" (mam po prostu samych życzliwców i same wróżki wokół siebie...). Przynajmniej wiem, na czym stoję. Wizyta 18.02 i mam nadzieję, że dostanę już odpowiednie leki. Miło by było być już wtedy w ciąży, chociaż do ciąży potrzebuję innych leków...

Dobrze że znasz diagnozę, przynajmniej wiecie już jak podchodzić do tematu.

Napisane przez miyoko_93

Dziękuję za miłe przyjęcie
Wiem, że młoda jestem jak na planowaną ciążę i nie pomaga mi też w tym fakt, że wyglądam na max 17 lat... Wyobraźcie sobie minę farmaceutki jak idę po test ciążowy, myśli pewnie że małolata i chcę sprawdzić czy czasem nie wpadłam ale jest to jak najbardziej przemyślana decyzja, zawsze byłam zbyt dojrzała jak na mój wiek. no i mam starszego od siebie partnera, który też już chciałby dzidzi a co do dosyć długich starań, mam tyłozgięcie macicy (chyba ma to jakiś wpływ), oraz podejrzewam, że jest coś nie tak z tarczycą. w tym miesiącu zrobię sobie dokładne badania, bo 2 lata starań to już troszkę długo

Też mam tyłozgięcie, a mam śliczną córcię, więc chyba nie ma to jakiegoś wpływu 😉

Napisane przez VelaLuca

Zajmowałam, właśnie skończyłam tą pracę Była za bardzo męcząca i stresująca dla mnie. Choć głównie pracowałam w domu, to siedzibę miałam oddaloną o 120 km od domu w jedną stroną, a firmę matkę 0 360 km w jedną stronę. I raz, dwa razy w tygodniu musiałam tam jeździć. Jest to fajna praca, bardzo satysfakcjonująca, ale dla singli. Lub kobiet, które w życiu stawiają na karierę. Jeśli rodzina jest dla kogoś najważniejsza to tej pracy nie polecam :

Mnie zawsze fascynowały panny młode, od dziecka musiałam zawsze zatrzymać się przed wystawami z sukniami ślubnymi, jeszcze jako mała dziewczynka dopadłam skądś ulotkę z Cymbeline i miałam ją dopóki się nie wyprowadziłam od rodziców hehe☺
Ale taka praca kojarzy mi się z mega stresem, z rozwydrzonymi "księżniczkami " i teściowymi, więc nie dałabym rady tak pracować 😜

Napisane przez kissoflife001

Aj, jaka uważna
No ale już masz wszystko ok ? Wyregulował się ? Jeśli tak to powiedz jak tego dokonałaś :

Wiesz co, to było parę ładnych lat temu, wtedy było ok, cykle się unormowały, ale teraz odkąd się staramy to znowu wszystko wariuje 😒

Napisane przez VelaLuca

Szkoda, że nie ma jakiegoś małego przenośnego urządzenia, typu USG, abyśmy mogły sobie podglądnąć kiedy chcemy i w domowych warunkach co tam się w środku dzieje
Oj ułatwiłoby nam to sprawę.
Może kiedyś wymyślą coś takiego :

Ja chyba widziałam gdzieś w necie takie domowe usg, ale nie pamiętam gdzie, nie wiem czy to nie był jakiś prototyp czy cuś 😉

Napisane przez ttuska

Kochane proszę o pomoc.. miałam iść w pt na komplet badań, bo od 4 cykli sie staramy i nic. Miesiączkuję regularnie natomiast miesiąc temu okres sie spóznił 5 dni, wczoraj miałam dostać @, dzisiaj zrobiłam test i jest cień nie chce się nastawiać, bo być może znowu się spózni, ale chyba cienka kreseczka może oznaczać dzidziusia oczywiście już zaczynam panikować, bo przez ostatni tydzień piłam alkohol (urodziny ) a potem brałam fervex, bo byłam przeziębiona. Iść w pt na badania czy bezpośrednio na betę?

Ej no gratuluję! 😙

I kissoflife001 też!!😙
Wariatki, takie nowiny przed nocą 😊



Piszę z telefonu-pozdro szejset

[Panna Izabela]

Napisane przez pater86

Panna Izabela wolę życzenia dla żartu, niż dobre rady w stylu, dzieci z rodzeństwem lepiej się rozwijają 😉 nic nikomu do tego, ale oczywiście grzecznie powiedziałam, że może postaramy się za jakiś czas...

Ja bym tak grzecznie nie odpowiedziała....

Ja się ostatnio coraz bardziej robię pyskata i egoistyczna. Nie dlatego, że myślę o sobie i taka jestem niedobra. Pp prostu tak mnie ludzie wkurzają, że się odpłacam w ten sposób. Muszę nauczyć niektórych ludzi nie wtrącania się w nasze życie, z obcymi mi się to nie uda ale może chociaż z rodziną. Moja mama jest taką osobą, która ma ogromną potrzebę sprawowania kontroli nad wszystkimi i wszystkim. Wszystko musi być tak, jak ona chce. Zaplanuje mi, że mam iść do pracy i nie starać się o dziecko, to tak ma być, jak mam siedzieć z jej dziećmi to choćbym nie wiem jakie plany miała, to muszę. Jak jej zwracam uwagę to mi daje do zrozumienia, że mogę sobie pogadać, a i tak ma być po jej myśli, bo inaczej się będzie mścić. Jest kochana, ale tej cechy w niej nienawidzę. Np za tydzień mamy 18-stkę tż siostry, a moi rodzice mają wtedy jakąś imprezę i moja mama stwierdziła, że jesteśmy za starzy na osiemnastki i powinniśmy siedzieć z chłopakami a oni sobie pójdą. Nigdy się nie pyta, czy mogłabym zostać z chłopcami, tylko mi rozkazuje. Jak będę miła, to się niestety nigdy nie oduczy...

Napisane przez mysza93

A skąd jesteś i gdzie się leczysz?
CLO pomaga na mnie niestety nie zadziałał. Ale u nas dochodzi czynnik męski - Tż problemy


Co to oznacza? Wiesz, w sumie dobrze że znacie już diagnozę, teraz będzie wiadomo jak walczyć o to żebyś była w ciąży i ją utrzymała

Właśnie 2 ostatnich, prywatnie, było z portalu. I z polecenia. Tyle że od osób bez problemów.
Nie będę już szukać. Podjęliśmy decyzję że idziemy do Bociana - tam powinni się nami normalnie zająć. Jest blisko bo i w Wawie i Białymstoku więc idealnie tylko wstrzymamy się miesiąc, dwa żeby odłożyć trochę pieniędzy na wizyty, badania itp.

Tak, czekać do 30 bo 'jestem młoda i na pewno się uda' a potem się okaże że już za późno. Zresztą nie po to brałam ślub w wieku 21 lat żeby czekać z dzieckiem do 30.

A Ty chodzisz do lekarza do Wawy?
Ja mam stamtąd lekarkę. Młoda, ale podobno lubi trudne przypadki. Była przy moim porodzie i już przy niej zostanę, bo odpowiada na wszystkie pytania, interesuje się mną i dobrze bada. Jakbyś kiedyś szukała to napisz, powiem kto to


A o co pytałaś "co to oznacza "?

Napisane przez VelaLuca

Szkoda, że nie ma jakiegoś małego przenośnego urządzenia, typu USG, abyśmy mogły sobie podglądnąć kiedy chcemy i w domowych warunkach co tam się w środku dzieje
Oj ułatwiłoby nam to sprawę.
Może kiedyś wymyślą coś takiego

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------



Tak, ciąża biochemiczna jest często mylona z późniejszą miesiączką, ale ciąża pozamaciczna to już zupełnie coś innego. Dużo bardziej poważniejszego. Ja bym chyba wolała znać przyczynę i wiedzieć co się dzieję, bo jeśli beta wyjdzie Ci niska, poniżej 5 - to sprawa będzie jasna, coś innego musiało spowodować opóźnienie miesiączki, ale jeśli wyjdzie wyższa niż 5 - to wtedy będzie to bardzo niepokojące. I wtedy powinnaś natychmiast sprawdzić u gina co się dzieję. To może być bardzo niebezpieczne dla Ciebie i Twojego zdrowia, więc warto się odważyć

Jesteś pewna, że nie ma?

Napisane przez kissoflife001

Masz rację! Nigdy wcześniej tak o tym nie myślałam. Zwaliłam winę na leki i myślałam, że się ustabilizuje. Warto jednak chronić zdrowie.


Tylko, że moja to już by nie była taka wczesna. Nie mam miesiączki od 2 tygodni także tego ...

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Serio na betę czeka się aż do 5 dni ???
USG nie będzie szybsze i pewniejsze ?

Usg Ci tak wcześnie nic nie wykryje.

Napisane przez ttuska

Kochane proszę o pomoc.. miałam iść w pt na komplet badań, bo od 4 cykli sie staramy i nic. Miesiączkuję regularnie natomiast miesiąc temu okres sie spóznił 5 dni, wczoraj miałam dostać @, dzisiaj zrobiłam test i jest cień nie chce się nastawiać, bo być może znowu się spózni, ale chyba cienka kreseczka może oznaczać dzidziusia oczywiście już zaczynam panikować, bo przez ostatni tydzień piłam alkohol (urodziny ) a potem brałam fervex, bo byłam przeziębiona. Iść w pt na badania czy bezpośrednio na betę?

Jeśli masz dwie kreski to jest ciąża. Ja bym szła na betę zamiast powtarzać test (aczkolwiek jest tani i nic Ci nie będzie, znów Ci pokaże dwie kreski). Lekami i alko się nie przejmuj, ja byłam przeziębiona i piłam na Sylwestra, nie wiedziałam, że jestem w ciąży a test sobie robiłam przed świętami i wyszedł negatywny, dopiero po Sylwku wyszedł pozytyw. Brałam grypolek wtedy. Po prostu teraz nie bierz nic i zapisz się do lekarza, żeby za jakiś tydzień się dostać.

Napisane przez monika0185

Kurczę sama jestem ciekawa, mnie jajnik dawal czadu przed parę ładnych dni ale nie wiem w końcu czy miałam owulacje czy nie. Natomiast słyszałam, ze ból jajnika może być właśnie przez rosnący pecherzyk ale głowy sobie nie dam uciąć 😊

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

Ból jajnika może być w okresie owu. Ale ja mam np dzisiaj ból jajnika (w sumie to wczoraj bo już po północy) a powinnam mieć @. Ostatnie 2 cykle miałam po 27 dni więc wypada w środę okres i go nie było, planowo dzisiaj. No i jajnik boli jak przy owu.

Napisane przez maddd

Dziewczyny zrobilam test owu, mam dwie ciemne krechy.. czyli faktycznie gin miala racje, ze owulacja wypadnie mi 15.01? Czyli za 2 dni? Bo juz sie pogubilam test owu pokazuje ze owulacja sie zbliża wielkimi krokami, czy że jestem w jej trakcie?

Pokazuje, że owu się zbliża. Wychodzi na to, że gin miała rację.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[VelaLuca]

Napisane przez ttuska

Kochane proszę o pomoc.. miałam iść w pt na komplet badań, bo od 4 cykli sie staramy i nic. Miesiączkuję regularnie natomiast miesiąc temu okres sie spóznił 5 dni, wczoraj miałam dostać @, dzisiaj zrobiłam test i jest cień nie chce się nastawiać, bo być może znowu się spózni, ale chyba cienka kreseczka może oznaczać dzidziusia oczywiście już zaczynam panikować, bo przez ostatni tydzień piłam alkohol (urodziny ) a potem brałam fervex, bo byłam przeziębiona. Iść w pt na badania czy bezpośrednio na betę?

Jak byk ciąża Leć jutro na betę aby to potwierdzić!
Ja już gratuluję A alkoholem i lekami się nie przejmuj, dopóki nie wytworzy się łożysko, to maluchowi nic się nie stanie

Napisane przez maddd

Haha ja też na swoje wesele nie zrobiłam przerwy w braniu tabletek, a w dniu ślubu dostałam plamienia! Masakra to była, byłam w szoku. Ale masz rację to na bank ze stresu było

A ja miałam zupełnie odwrotnie. Akurat na swoje wesele miałam okres z odstawienia - nic nie zmieniałam, stwierdziłam że się porządnie zaczopkuje i dam radę Okres dostałam w środę, a w sobotę miałam wesele - u mnie miesiączki trwały ok 7 dni. W piętek @ była dość obfita, a w sobotę rano jakby coś od środka zakręciło kurek Nie poleciała ani jedna kropelka przez całe wesele. W niedzielę rano, gdy się obudziłam dopiero @ znów się pojawiła

Napisane przez kissoflife001

Przy tym całym gadaniu o becie zrobiłam test i wiecie co ? Jest dokładnie taki sam jak ttuska pokazała na zdjęciu. A to z wieczornego moczu. Sprawdziłam inne, wcześniejsze testy i też kreska druga niewyraźna ....

To nie rozumiem? Teraz dopiero widzisz kreskę na teście ciążowym zrobionym wczoraj, przedwczoraj czy jeszcze wcześniej?
Jak mogłaś wcześniej tego nie zauważyć? Leć jutro szybko na betę żeby to potwierdzić. Jeśli to prawda, to byłabyś już w 6 tc. Potwierdź to jak najszybciej! A betę zrobisz wszędzie, nawet w prywatnym laboratorium, na pewno masz takie u siebie.
Czekamy jutro niecierpliwie na wynik

Napisane przez maddd

Dziewczyny zrobilam test owu, mam dwie ciemne krechy.. czyli faktycznie gin miala racje, ze owulacja wypadnie mi 15.01? Czyli za 2 dni? Bo juz sie pogubilam test owu pokazuje ze owulacja sie zbliża wielkimi krokami, czy że jestem w jej trakcie?

maddd przepraszam za moje pytanie, ale czemu tak uporczywie chcesz poznać dzień owulacji? Myślę, że żadna dziewczyna nie jest w 100% pewna kiedy u niej owu występuje. Po prostu przytulajcie się teraz przez 2, 3 dni i cieszcie się tym. Obawiam się, że tak się nastawiłaś na tą owulację, i tak się tym stresujesz, że nic ona Ci nie da. Odpuść kochana, ważne że w ogóle ją masz. Nie myśl już o tym, tylko do roboty Ja trzymam kciuki!

Napisane przez Panna Izabela

Ja się ostatnio coraz bardziej robię pyskata i egoistyczna. Nie dlatego, że myślę o sobie i taka jestem niedobra. Pp prostu tak mnie ludzie wkurzają, że się odpłacam w ten sposób. Muszę nauczyć niektórych ludzi nie wtrącania się w nasze życie, z obcymi mi się to nie uda ale może chociaż z rodziną. Moja mama jest taką osobą, która ma ogromną potrzebę sprawowania kontroli nad wszystkimi i wszystkim. Wszystko musi być tak, jak ona chce. Zaplanuje mi, że mam iść do pracy i nie starać się o dziecko, to tak ma być, jak mam siedzieć z jej dziećmi to choćbym nie wiem jakie plany miała, to muszę. Jak jej zwracam uwagę to mi daje do zrozumienia, że mogę sobie pogadać, a i tak ma być po jej myśli, bo inaczej się będzie mścić. Jest kochana, ale tej cechy w niej nienawidzę. Np za tydzień mamy 18-stkę tż siostry, a moi rodzice mają wtedy jakąś imprezę i moja mama stwierdziła, że jesteśmy za starzy na osiemnastki i powinniśmy siedzieć z chłopakami a oni sobie pójdą. Nigdy się nie pyta, czy mogłabym zostać z chłopcami, tylko mi rozkazuje. Jak będę miła, to się niestety nigdy nie oduczy...

Jesteś pewna, że nie ma?

Niestety moja mama również lubi sprawować kontrolę. Sprowadza się to na szczęście do takich codziennych rzeczy typu: jedzenie, sprzątanie, gotowanie, ale że mieszkam z nią na co dzień, to jest to strasznie irytujące...

A nie wiem czy nie ma Aż z ciekawości poszukam
Edit: są na allegro przenośnie urządzenia do USG - takie małe jak komputer Cena: od 15.000 zł - Jak wygram w RMFie to kupie

[pater86]

Moja mama też jest z tego typu, że wie najlepiej i jak powiem czy zrobię inaczej to potrafi się obrazić 😉 tylko że mieszkam 700km od rodzinnego domu, po drugiej stronie Polski, więc rzadko takie sytuacje się zdarzają. Poza tym jest cudna, potrafi przyjechać do nas, co wiąże się z 14 godzinną jazdą autobusem, tylko po to żebyśmy mogli pójść bez małego na jakieś np. wesele 😆
Ja z natury jestem grzeczna i nie pyskata, a w pracy wolę mieć ugodowe stosunki...
Czekam na Wasze dzisiejsze wyniki bety dziewczyny, trzymam kciuki ☺

[klaudus_2]

Dziewczyny oczywiście nie wytrzymałam i zrobiła dzisiaj test... i są II kreski, druga blada ale jest z jednej strony się cieszę a z drugiej nie mogę uwierzyć i koniecznie muszę dzisiaj powtórzyć test.
Nie mam możliwości żeby iść na betę bo mam taki okres w pracy, że się nie urwę.
Jedno dziecko już straciliśmy w 24 tyg. i teraz się strasznie boję czy wszystko będzie dobrze...

[pater86]

klaudus_2 gratuluję, jesteś w ciąży! Trzeba wierzyć, że wszystko będzie dobrze!!! To był na pewno cudowny widok te II kreseczki 😍

[justyna1406]

Klausus Gratulacje ;* ♡♡♡

[__malaMi__]

Napisane przez maddd

Dziewczyny zrobilam test owu, mam dwie ciemne krechy.. czyli faktycznie gin miala racje, ze owulacja wypadnie mi 15.01? Czyli za 2 dni? Bo juz sie pogubilam test owu pokazuje ze owulacja sie zbliża wielkimi krokami, czy że jestem w jej trakcie?

ja czytałam, że w ciągu 12-48h, ale czesto podają 24-48

Napisane przez klaudus_2

Dziewczyny oczywiście nie wytrzymałam i zrobiła dzisiaj test... i są II kreski, druga blada ale jest z jednej strony się cieszę a z drugiej nie mogę uwierzyć i koniecznie muszę dzisiaj powtórzyć test.
Nie mam możliwości żeby iść na betę bo mam taki okres w pracy, że się nie urwę.
Jedno dziecko już straciliśmy w 24 tyg. i teraz się strasznie boję czy wszystko będzie dobrze...

gratulacje!

[pater86]

Mam 4 dzień intensywnego okresu... Już dawno tak nie miałam, zawsze 2 takie średnio mocniejsze a reszta lajtowe, a teraz masakra. Może coś już tam się udało, tylko ciążą się nie utrzymała? 😳

[wiolka1988]

Gratuluje dziewczyny
Trzymam kciuki

[mietowka25]

Jejku tak dużo piszecie że ciężko nadrobić

Wszystkim dziewczynom gratuluje II kresek 😘



Podjęliśmy z Tż decyzje co do mojej pracy. Nadal mam mętlik w głowie ale czuje że odejście ro dobra decyzja



Dzisiaj ostatnia tabletka, cieszę się mega

[pater86]

Napisane przez mietowka25

Jejku tak dużo piszecie że ciężko nadrobić

Wszystkim dziewczynom gratuluje II kresek 😘



Podjęliśmy z Tż decyzje co do mojej pracy. Nadal mam mętlik w głowie ale czuje że odejście ro dobra decyzja



Dzisiaj ostatnia tabletka, cieszę się mega

Gratuluję decyzji ☺ jeśli czujesz, że dobrze robisz to na pewno wszystko się ułoży po Waszej myśli!

[aniusia49]

Napisane przez klaudus_2

Dziewczyny oczywiście nie wytrzymałam i zrobiła dzisiaj test... i są II kreski, druga blada ale jest z jednej strony się cieszę a z drugiej nie mogę uwierzyć i koniecznie muszę dzisiaj powtórzyć test.
Nie mam możliwości żeby iść na betę bo mam taki okres w pracy, że się nie urwę.
Jedno dziecko już straciliśmy w 24 tyg. i teraz się strasznie boję czy wszystko będzie dobrze...

Gratulacje!

[monika0185]

Napisane przez klaudus_2

Dziewczyny oczywiście nie wytrzymałam i zrobiła dzisiaj test... i są II kreski, druga blada ale jest z jednej strony się cieszę a z drugiej nie mogę uwierzyć i koniecznie muszę dzisiaj powtórzyć test.
Nie mam możliwości żeby iść na betę bo mam taki okres w pracy, że się nie urwę.
Jedno dziecko już straciliśmy w 24 tyg. i teraz się strasznie boję czy wszystko będzie dobrze...

Gratulacje! 😊😊😊😊😊😊😊😊

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

[201604261006]

Napisane przez __malaMi__

Przykładowo progesteron w fazie lutealnej, czyli po owu badany jest 7 dni po owulacji, aby stwierdzic czy ona była i czy ciałko żółte jest wydolne. I wtedy te 7 dni po owu dobrze jest jak progesteron wynosi 15, a niektorzy mówia, ze 20.

ja np badałam się w 21dc czyli teoretycznie powinno być po owulacji. Ale wynik wyszedł 0,6 więc owu nie było

Napisane przez kissoflife001

Serio na betę czeka się aż do 5 dni ???

U mnie 3 dni na każdy wynik się czeka a na jakieś poważniejsze 2 tyg

Napisane przez ttuska

Iść w pt na badania czy bezpośrednio na betę?

Druga krecha! Idź na betę

Napisane przez Ewula88

to moje chyba rosną a nie pękają, czemu

Moje też

Napisane przez Lidka99

to jak lekarz żaden nie mówił to raczej nie masz pcos, ja mam cykle nawet do 45 dni a są kobiety które nawet do pół roku @ nie mają.. no i przy pcos możliwy trądzik, owłosienie np. wąsik, otyłość, cukrzyca - bardzo często towarzyszy pcos,

Ja na szczęście przy pcos nie mam cukrzycy ani owłosienia.

Napisane przez Panna Izabela

A Ty chodzisz do lekarza do Wawy?
Ja mam stamtąd lekarkę. Młoda, ale podobno lubi trudne przypadki. Była przy moim porodzie i już przy niej zostanę, bo odpowiada na wszystkie pytania, interesuje się mną i dobrze bada. Jakbyś kiedyś szukała to napisz, powiem kto to


A o co pytałaś "co to oznacza "?

Tak, chodziłam do lekarki na tarchominie chyba to jeszcze tarchomin
Nie, już szukać nie będę pójdziemy do tej kliniki

Ta Twoja choroba co oznacza

Napisane przez klaudus_2

Dziewczyny oczywiście nie wytrzymałam i zrobiła dzisiaj test... i są II kreski, druga blada ale jest

Więc gratuluję


Hej

Co do naciskania na dziecko - nas tak otwarcie nikt nie naciska. No chyba że Tż brat, prosi się o chrześniaka od naszego ślubu I czasem jakaś tam ciocia powie coś, ostatnio w sierpniu że 'tż mało się stara bo nic po mnie nie widać"
Ale w poniedziałek był ksiądz na kolędzie i on naciskal na dziecko teściom mówił żeby na nas naciskali bo sami się nie zdecydujemy. Jakbym mu powiedziała że rozważam ciążę (przez in vitro) to by mnie chyba wyklął
Ale przynajmniej usłyszałam od teściów że czekają na wnuka

Wchodzę dziś na fb. A tam moja znajoma ze szkoły się chwali że w ciąży jest. No kurde dlaczego?! Nawet nie wie z kim bo to taka co co tydzień miała innego faceta oczywiście wpadła.

[cavagirl]

klaudus_2 Gratulacje!!! Czyżby znowu ciążowy wysyp na naszym cudownym wątku
A który to cykl? Myśl pozytywnie!

Napisane przez pater86

Mam 4 dzień intensywnego okresu... Już dawno tak nie miałam, zawsze 2 takie średnio mocniejsze a reszta lajtowe, a teraz masakra. Może coś już tam się udało, tylko ciążą się nie utrzymała?

Kazdej z nas organizm teraz wariuje i zmienia...

[__malaMi__]

Napisane przez mysza93

ja np badałam się w 21dc czyli teoretycznie powinno być po owulacji. Ale wynik wyszedł 0,6 więc owu nie było

przy twoich bardzo różnych cyklach nie można załozyć, ze w 21 dc jest juz po owu, no i wynik to potwierdził.

[201604261006]

Napisane przez __malaMi__

przy twoich bardzo różnych cyklach nie można załozyć, ze w 21 dc jest juz po owu, no i wynik to potwierdził.

No właśnie o tym mówię

[zUa_tysica]

Hejoo

Gratuluje wszystkim dziewczynom II na teście!

Ja juz po wizycie u gina. Wypatrzyła pęcherzyk ciążowy
Nie chcę się jeszcze cieszyć, ale co raz bardziej dociera do mnie, że rzeczywiście coś tam się dzieje!
Nie wiem czy lecieć od razu na bete, czy co teraz robić, boje się rozczarowania, no ale pecherzyk był jak wół, sama widziałam! Dziś mam 26 dc nie wiem czy to nie za wczesnie żeby sprawdzać bete.

[201604261006]

Napisane przez zUa_tysica

Hejoo

Gratuluje wszystkim dziewczynom II na teście!

Ja juz po wizycie u gina. Wypatrzyła pęcherzyk ciążowy
Nie chcę się jeszcze cieszyć, ale co raz bardziej dociera do mnie, że rzeczywiście coś tam się dzieje!
Nie wiem czy lecieć od razu na bete, czy co teraz robić, boje się rozczarowania, no ale pecherzyk był jak wół, sama widziałam! Dziś mam 26 dc nie wiem czy to nie za wczesnie żeby sprawdzać bete.

A wiesz mniej więcej kiedy była owulacja?
Myślę że jak pęcherzyk widać to możesz iść. Na becie widać szybko