Opuchnięte powieki, palce, kostki- co się dzieje?

[takakaczka]

Witam
Od maja pracuję na pół etatu w sklepie, w którym cały czas stoję. Prez wakacje, jako że miałam wolne od uczelni pracowałam nawet po 9h. Wtedy zaczęły puchnąć mi nogi nad kostkami. Oprócz opuchlizny pojawił się ból, który potrafił obudzić mnie w nocy.

Wtedy powiązałam to z faktem, że ginekolog przepisał mi nowe tabletki anty- mocniejsze. Była to Atyvia. Pytałam go potem, czy od tego bolą mnie nogi, na co on stwierdził, że mogę je odstawić na miesiąc i sprawdzić. Nie odstawiłam, bo bałam się skutków ubocznych, a także tego, że na piątym roku zostanę mamą.

Zmieniłam ginekologa, który przepisał mi inne tabletki, słabsze- Sylvie 20. Skończyłam właśnie drugie opakowanie, a problem nie zniknął. Tzn. wraz z końcem upałów stan kostek się poprawił, ale od jakichś dwóch tygodni znowu jest to samo. Plus jak rano wstaję to widzę opuchnięte powieki, a także mam problem z założeniem pierścionka. W ciągu dnia jest ciut lepiej, a wieczorem znowu to samo. Dodam jeszcze, że skóra na łydkach nad opuchlizną jest ciągle sucha i zaczerwieniona. Myślałam, że to od wąskich spodni, albo wyższych butów, ale to chyba nie w tym problem.
Nie wiem co robić, brałam już tabletki typu hydrominum, ale nic mi to nie dało.
Może faktycznie odstawić tabletki? Albo zmienić coś w diecie?
W lipcu zaczęłam odchudzać się u dietetyczki. Ona mówiła, żeby jeść dużo moczopędnych warzyw itp. i pić dużo wody. Miałam wrażenie, że moje kostki się przed tym jeszcze bardziej broniły.
Miałam nadzieję, że wraz z końcem lata mi to minie, a tu nic.
Nie wiem czy to ma z tym związek jakikolwiek, ale mieszkam na 10 piętrze. Gdy wracam np. do rodzinnego domu na 2-3 dni problem jakby znikał. Fakt, że tam nie stoję po 6h, ani nie siedzę jak na zajęciach.
Tak czy siak do lipca nie mam możliwości zmiany mieszkania, a chciałabym jakoś normalnie funkcjonować i nie wyglądać jak jedna wielka kulka.
Może któraś przechodziła przez coś podobnego?

[cava]

Napisane przez takakaczka

Witam
Od maja pracuję na pół etatu w sklepie, w którym cały czas stoję. Prez wakacje, jako że miałam wolne od uczelni pracowałam nawet po 9h. Wtedy zaczęły puchnąć mi nogi nad kostkami. Oprócz opuchlizny pojawił się ból, który potrafił obudzić mnie w nocy.

Wtedy powiązałam to z faktem, że ginekolog przepisał mi nowe tabletki anty- mocniejsze. Była to Atyvia. Pytałam go potem, czy od tego bolą mnie nogi, na co on stwierdził, że mogę je odstawić na miesiąc i sprawdzić. Nie odstawiłam, bo bałam się skutków ubocznych, a także tego, że na piątym roku zostanę mamą.

Zmieniłam ginekologa, który przepisał mi inne tabletki, słabsze- Sylvie 20. Skończyłam właśnie drugie opakowanie, a problem nie zniknął. Tzn. wraz z końcem upałów stan kostek się poprawił, ale od jakichś dwóch tygodni znowu jest to samo. Plus jak rano wstaję to widzę opuchnięte powieki, a także mam problem z założeniem pierścionka. W ciągu dnia jest ciut lepiej, a wieczorem znowu to samo. Dodam jeszcze, że skóra na łydkach nad opuchlizną jest ciągle sucha i zaczerwieniona. Myślałam, że to od wąskich spodni, albo wyższych butów, ale to chyba nie w tym problem.
Nie wiem co robić, brałam już tabletki typu hydrominum, ale nic mi to nie dało.
Może faktycznie odstawić tabletki? Albo zmienić coś w diecie?
W lipcu zaczęłam odchudzać się u dietetyczki. Ona mówiła, żeby jeść dużo moczopędnych warzyw itp. i pić dużo wody. Miałam wrażenie, że moje kostki się przed tym jeszcze bardziej broniły.
Miałam nadzieję, że wraz z końcem lata mi to minie, a tu nic.
Nie wiem czy to ma z tym związek jakikolwiek, ale mieszkam na 10 piętrze. Gdy wracam np. do rodzinnego domu na 2-3 dni problem jakby znikał. Fakt, że tam nie stoję po 6h, ani nie siedzę jak na zajęciach.
Tak czy siak do lipca nie mam możliwości zmiany mieszkania, a chciałabym jakoś normalnie funkcjonować i nie wyglądać jak jedna wielka kulka.
Może któraś przechodziła przez coś podobnego?

Powinnaś zgłosić się do lekarza, specjalizującego się w problemach z układem limfatycznym.
dzwoń i pytaj, szukaj poradni w tym sie specjalizujących.

Tabletki bym odstawiła. Jakoś sobie poradzicie, są prezerwatywy, środki plemnikobójcze obserwacja owulacji (i inne metody NMPR), inne formy seksu niż penetracja, można te kilka miesiecy wytrzymać jak jest taka konieczność, łącząc ze sobą kilka form zapobiegania ciązy.
A jeśli tabletki w ogóle nie będą wchodzić w grę, to są spirale np.

Raczej sie za to weź i to szybko.

Chyba poszłabym też _równolegle_ do alergologa i reumatologa. Ale najpierw odstawiłą tabsy i do lekarza od układu limfatycznego.

[takakaczka]

Tabletek nie chcę też odstawiać ze względu na obfite i bolesne okresy + wymioty, biegunki itp. Odkąd je biorę po prostu nie zdycham 7 dni w miesiącu. A teraz nie bardzo mogę sobie pozwolić na takie tygodniowe wyłączenie z życia, bo praca i studia.

[Parabelka]

Idź najpierw do zwykłego internisty , bo to może być wiele przyczyn - żylaki, nerki, krążenie , alergia nawet.

[Adrianna_8]

Moga to byc problemy hormonalne rowniez. Ja obrzeki na powiekach, nad kostkami i na ustach mialam przy niedoczynnosci.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Sofiax]

Ja obstawiam kręgosłup i efekty ucisku poszczególnych kręgów. Zapisz się na basen lub inne ćwiczenia i zobacz czy będzie lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Wiem że zaczerwienienia i szorstka skóra są charakterystyczne przy chorobach reumatoidalnych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez Sofiax

Ja obstawiam kręgosłup i efekty ucisku poszczególnych kręgów. Zapisz się na basen lub inne ćwiczenia i zobacz czy będzie lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Wiem że zaczerwienienia i szorstka skóra są charakterystyczne przy chorobach reumatoidalnych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ze niby powieki jej puchną od ucisku na kręgi?
Różne rzeczy przerabiałam ze swoim pokrzywionym kręgosłupem, ale puchnięcia powiek w repertuarze nie było, ani o niczym takowym nie słyszałam.

BTW, jak kto ma problemy z kregosłupem, to najpierw należy je zdiagnozować, potem dopiero się na sporty zapisywać, bo zależy jaka wada, to danej rzeczy robić nie można lub należy.
to samo z pływaniem, mnie np nie wolno pływać żabka , pieskiem, delfinem, motylkiem i z deską, a bardzo polecane by było pływanie kraulem i na plecach. Osobie z inną wada może być polecane wręcz przeciwnie, albo zupełnie coś inaczej.

[Sofiax]

Mnie puchly powieki od od kręgów szyjnych a co do basenu to myślałam, że każda aktywność jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_raczkowska]

Wydaje mi się, że może to być sprawka tabletek antykoncepcyjnych. Szkoda, że nie możesz ich odstawić. Mogłybyśmy wtedy wyeliminować inne opcje schorzeń.

Bez lekarza i badań trudno cokolwiek stwierdzić.
Cóż, może to być też niewydolność żylna kończyn, a nawet bezpośrednio niewydolność serca. Czy chodzisz w nocy do łazienki siku?

Czasem szukając diagnozy w internecie, można się przerazić. Udaj się do prawdziwego lekarza, zanim dr Google powie, że wszystkie narządy Ci źle pracują.

[natalia_t]

Mierzysz sobie ciśnienie?
Jak dziewczyny piszą - najpierw internista, bo przyczyny mogą być różne - nerki, serce, żyły/tętnice, hormony, tabletki, można sobie tak gdybać bez końca, ale bez badania nic to nie da.

[kryszkat]

Też bym poszła do reumatologa. JA mam podobny problem ale od siedzenia - jak ide do pracy spoko, jak wracam - brzuch jak balon (wzdęcia), spuchnięte nogi i oczy. Ale lepiej sprawdzić czy to nie RZS lub jakaś tendencja do zatrzymywania wody.