Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV - Strona 99 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-12-01, 21:01   #2941
kasiateacher
Raczkowanie
 
Avatar kasiateacher
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 391
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Taaa na pewno )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kasiateacher jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-02, 10:22   #2942
wujewuje
Przyczajenie
 
Avatar wujewuje
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 23
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez Atka7104 Pokaż wiadomość
Witajcie !
Mam 49 lat jestem w trakcie menopauzy i mam łysienie androgenowe.
Od 6-7 lat tracę włosy . W tym roku widzę to najbardziej, włosy przerzedziły się po całości na szczycie głowy jest ich najmniej . Odrastają ale są cieniutkie jak pajęczyna, nigdy nie miałam grubych włosów teraz jest dramat. Dwa dni temu byłam u dr. Słowińskiej , powiedziała że stan jest bardzo zaawansowany i potrzeba agresywnego leczenia dostałam: Findarts 0,5 mg 1x dziennie, Alopexy co drugi dzień , i lek w tabletkach robiony w aptece w składzie jest minoksidil 1xdziennie. Rok leczenia.

Przeczytałam ulotki do tych leków i trochę się boję je zarzyć , ale chyba nie mam wyjścia . Co sądzicie o tych lekach ? Czy powinnam gdzie indziej się skonsultować? Do dr. Kurzei są krótkie terminy.

Boję się lnienia bo mam malutko włosów , na czas leczenia chyba powinnam kupić perukę ? Co sądzicie ?
Proszę o pomoc
Cześć, jaki koszt wizyty u dr. Słowińskiej? Jakieś dodatkowe badania dodatkowo płatne robiła podczas wizyty?

Czy wymaga jakiś badań krwi przed wizytą?
wujewuje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-02, 16:00   #2943
izussia12
Iza
 
Avatar izussia12
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 11
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

[QUOTE=kasiateacher;883304 03]Taaa na pewno )

Widziałaś cenę tego suplementu? Jedyne 160 zł za pakiet standardowy heheheh....
izussia12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-02, 21:13   #2944
kasiateacher
Raczkowanie
 
Avatar kasiateacher
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 391
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

tragedia ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kasiateacher jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-03, 08:45   #2945
ally5
Zakorzenienie
 
Avatar ally5
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 029
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Witajcie nie odzywałam się dawno, ale ciągle Was podczytuję. Pisałam kiedyś, że udało mi się ograniczyć wypadanie włosów po wybiciu candidy (lek flucofast + dieta). Problem z grzybami już nie wrócił, ale wypadanie owszem. Włosy znów zaczęły mocniej wypadać, robić się cienkie i na tyle słabo zakorzenione, że wypadały przy lekkim pociągnięciu. Postanowiłam w końcu zrobić badania i oczywiście niemal wszystko wyszło w porządku, poza:
1. ferrytyną - wyszło tylko 38, mimo że normlanie jem mięso i od dawna suplementuję żelazo (nie codziennie, ale zawsze po okresie przez min. tydzień),
2. estradiolem - poziom jak na granicy menopauzy (a mam dopiero 33 lata),
3. androstendionem - lekko ponad normę.

W związku z tym chciałabym zapytać - czy komuś udało się skutecznie podnieść ferrytynę ponad zalecany poziom, dla odrostu włosów? I w jaki sposób?

Co mogą oznaczać te rozchwiane hormony i czy może to być spowodowane stresem?

Od trzech lat walczę z wypadaniem, byłam już przekonana, że to androgenowe, dlatego zrobiłam badania, ale teraz zaczęłam się wahać... Może przyczyną jest jednak ta ferrytyna? Czytałam, że pasożyty w organizmie mogą mocno podkradać żelazo oraz inne witaminy i minerały, a poza tym żyć w nas latami zupełnie bezobjawowo... Tylko jak to zbadać? Lekarze ponoć nie traktują tego poważnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez ally5
Czas edycji: 2020-12-03 o 08:51
ally5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-03, 20:54   #2946
yes
Zakorzenienie
 
Avatar yes
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez ally5 Pokaż wiadomość
Witajcie nie odzywałam się dawno, ale ciągle Was podczytuję. Pisałam kiedyś, że udało mi się ograniczyć wypadanie włosów po wybiciu candidy (lek flucofast + dieta). Problem z grzybami już nie wrócił, ale wypadanie owszem. Włosy znów zaczęły mocniej wypadać, robić się cienkie i na tyle słabo zakorzenione, że wypadały przy lekkim pociągnięciu. Postanowiłam w końcu zrobić badania i oczywiście niemal wszystko wyszło w porządku, poza:
1. ferrytyną - wyszło tylko 38, mimo że normlanie jem mięso i od dawna suplementuję żelazo (nie codziennie, ale zawsze po okresie przez min. tydzień),
2. estradiolem - poziom jak na granicy menopauzy (a mam dopiero 33 lata),
3. androstendionem - lekko ponad normę.

W związku z tym chciałabym zapytać - czy komuś udało się skutecznie podnieść ferrytynę ponad zalecany poziom, dla odrostu włosów? I w jaki sposób?

Co mogą oznaczać te rozchwiane hormony i czy może to być spowodowane stresem?

Od trzech lat walczę z wypadaniem, byłam już przekonana, że to androgenowe, dlatego zrobiłam badania, ale teraz zaczęłam się wahać... Może przyczyną jest jednak ta ferrytyna? Czytałam, że pasożyty w organizmie mogą mocno podkradać żelazo oraz inne witaminy i minerały, a poza tym żyć w nas latami zupełnie bezobjawowo... Tylko jak to zbadać? Lekarze ponoć nie traktują tego poważnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hej, a mogę tak z ciekawości zapytać jak doszlaś do tego, że byłaś zakażona Candidą?
__________________
yes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-04, 09:26   #2947
ally5
Zakorzenienie
 
Avatar ally5
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 029
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Mój mąż od dawna miał problemu ze strony układu pokarmowego. To on pierwszy zainteresował się tematem kandydozy. Zaczęłam czytać na ten temat i okazało się, że mam większość objawów (w tym długotrwały upierdliwy łupież, z którym nie radziły siebie żadne zewnętrzne preparaty). Po leczeniu i stosowaniu diety wszystko nagle minęło i nie wróciło do dzisiaj (ponad rok), mimo że jem normlanie wszystko i nie robię już nic w kierunku zwalczania candidy.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez ally5
Czas edycji: 2020-12-04 o 09:30
ally5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-12-04, 22:32   #2948
yes
Zakorzenienie
 
Avatar yes
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Dziękuję za odpowiedź.

Pytam bo ja mam dość nietypowy ten problem - chroniczny telogen, z którego chyba moje włosy nie mogą wyjść...

Co z tego, że są gęste jak rosną takie mega cienkie, słabe, na wysokości ucha wyglądają na poszarpane (mam naturalny kolor od pięciu lat, nie prostuję...)

Już nie mam sił by z nimi walczyć. Dlatego zdecydowałam się na Minovivax 5% - widziałam na jednej z grup z FB, że dziewczyna też (tak jak ja) miała okropnie liche włosy po odstawieniu anty i w pół roku do siebie doszły po tym.

Już nie mam nic do stracenia... Brałam Spironol 25mg, wcierałam wcierkę ze Spiro+wody+lumigan... Byłam 2x na mezo z osocza i tak naprawdę dalej te włosy są takie marne.

Przedziałek normalny (chyba?) ale ich jakość pozostawia wiele do życzenia.. Nie mam już na to pomysłu

Umówiłam się jeszcze do dermatologa, który wykonuje i trichoskopię i trichogram - ale to dopiero w drugiej połowie grudnia

P.S. Widzę, że na zdjęciu wyglądają nienajgorzej. Na żywo to są poszarpane pióra Są takie lekkie, niedociążone, bez życia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Zrzut ekranu 2020-12-4 o 23.25.35.jpg (59,7 KB, 66 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zrzut ekranu 2020-12-4 o 23.31.30.jpg (128,9 KB, 61 załadowań)
__________________

Edytowane przez yes
Czas edycji: 2020-12-04 o 22:37
yes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-05, 07:43   #2949
edipapek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 16
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cześć, u mnie odstawienie tabletek anty też spowodowało aktywacje łysienia. Też wrociliam szybko do yasmin. Zaczęłam stosować minovivax 5% i włosy nie wypadają. Efekt linienia to normalka, radzę nie zmieniać często wcierek typu aplicort, dermovate, minovivax bo po każdej zmianie/odstawieniu jest linienie. 2 tygodnie włosy wypadały mi jak ja to mówię pękami. Tragedia🙁 to było okropne. Po każdym myciu i czesaniu szczególnie.
edipapek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-05, 09:25   #2950
yes
Zakorzenienie
 
Avatar yes
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez edipapek Pokaż wiadomość
Cześć, u mnie odstawienie tabletek anty też spowodowało aktywacje łysienia. Też wrociliam szybko do yasmin. Zaczęłam stosować minovivax 5% i włosy nie wypadają. Efekt linienia to normalka, radzę nie zmieniać często wcierek typu aplicort, dermovate, minovivax bo po każdej zmianie/odstawieniu jest linienie. 2 tygodnie włosy wypadały mi jak ja to mówię pękami. Tragedia🙁 to było okropne. Po każdym myciu i czesaniu szczególnie.
Ja właśnie do anty nie chcę wracać...
__________________
yes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-05, 12:35   #2951
ally5
Zakorzenienie
 
Avatar ally5
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 029
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Ja jestem pewna, że do anty już nigdy nie wrócę. Nie wiem czy moje wypadanie włosów było spowodowane akurat odstawieniem, bo największa fala zaczęła się prawie rok później, ale wydaje mi się, że te rozchwiane hormony są właśnie spowodowane tabletkami.

YES masz piękny przedziałek, taki normalny według mnie ale na długości widać faktycznie sporo takich niedorośniętych do pełnej długości włosów. Wypadają Ci też baby hair czy tylko takie trochę dłuższe włosy? Jak u Ciebie z badaniami?

Ja przez długi czas, jeszcze przez wyleczeniem candidy miałam problem innego typu - włosy na długości rosły sobie normalnie, dość długie (oczywiście te, które nie wypadły), ale nie wyrastały nowe. Totalny brak baby hair, który wraz ze zwiększonym wypadaniem spowodował mocne przerzedzenie w krótkim czasie. A potem, kiedy zaczęło się poprawiać, to ta pierwsza fala baby hair nie trzymała się skóry... wypadały mi takie nowiutkie włosy, nawet po 1-2 cm. Do tej pory nie wiem dlaczego, nie znalazłam w internecie informacji co może być przyczyną takiego stanu rzeczy.



Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
ally5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-12-05, 13:50   #2952
yes
Zakorzenienie
 
Avatar yes
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Badania wszystkie zrobione i żadnych odchyleń nie mam
A wypadają mi i długie i te właśnie krótsze włoski. Chociaż tak naprawdę wypada mi tych włosów już teraz naprawdę mało ale już zupełnie nie mam pomysłu jak poprawić ich jakość i wydłużyć fazę wzrostu tych nowych. Stąd sięgnęłam po Minovivax 5%

Ale też widziałam podobne historie u niektórych dziewczyn na grupie włosowej na FB i powrót do tabletek anty + spray Hairgen spowodował, że te włosy naprawdę wyglądają obłędnie A były takie liche jak moje..

Już sama nie wiem za co się brać.

A Ty masz może zdjęcia porównawcze ??
__________________
yes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-07, 07:51   #2953
ally5
Zakorzenienie
 
Avatar ally5
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 029
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Nie robiłam typowych zdjęć porównawczych, ale coś udało mi się znaleźć:

1. Początki wypadania - włosy jeszcze wyglądają normalnie (cienkie, ale w miarę gęste),
2. 3. 4. Najgorszy okres (prawie 1,5 roku temu) - u nasady udawało mi się je jakoś podnieść stylizacją i oszukiwać wizualnie, ale na dole widać lichą objętość (mam wrażenie, że na zdjęciach i tak nie wyglądały tak źle jak na żywo),
5. stan obecny
6. zbliżenie na obecny przedziałek.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg wlosy1.jpg (66,4 KB, 52 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wlosy2.jpg (82,1 KB, 44 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wlosy3.jpg (59,8 KB, 49 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wlosy4.jpg (111,7 KB, 45 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wlosy5.jpg (69,9 KB, 51 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wlosy6.jpg (97,9 KB, 58 załadowań)
ally5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-07, 14:19   #2954
Agunia001
Zadomowienie
 
Avatar Agunia001
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 442
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Dawno się nie odzywałam więc zrobię mały update co z moimi włosami:
- od pół roku stosowuję finasteryd, dermovate, foligain f5
- na poprzedniej wizycie (1,5 mies temu) na kamerce był widoczny porost nowych włosów, cebulki się uaktywniły, niestety bardziej na czubku głowy a nie na przedzie (gdzie mam najrzadsze włosy) ale widac jakies światełko w tunelu
- generalnie zmieniłam całą pielęgnację, odstawiłam kosmetyki z sls, zaczęłam testować naturalne szampony i odżywki no waste w kostce, przeszłam na łagodniejsze kosmetyki do pielegnacji i stylizacji (anwen, hairy tale, cantu, dava curl - tu były jakieś kontrowersje związane z marką i chyba więcej nie wrócę), odkryłam mycie włosów kremami myjącymi
- zaczęłam podbijać skręt włosów (zawsze rozczesywałam - w efekcie moje malutko włosów jak się je dobrze obetnie i odpowiednio wystylizuje nie wygląda tak tragicznie jak wcześniej uczesane na prosto)
- przypomnę, że moje włosy nie wypadają, nie doświadczyłam linienia odkąd stosuję leki
- ze względu na uczulenie na minoxidil lekarz zapisał mi krople na jaskrę na do stosowania na przodzie głowy ale po dwóch opakowaniach zrezygnowałam - staram się bezpiecznie rozprowadzić foligain z minoxidilem tak aby alergia nie wróciła

Kolejną wizytę u dr Mikiela mam za 5 miesięcy, do tego czasu mam stosowac leki jak przypisał.
Jestem dobrej myśli

Edytowane przez Agunia001
Czas edycji: 2020-12-07 o 14:21
Agunia001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-07, 16:31   #2955
dews
Zakorzenienie
 
Avatar dews
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 5 249
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez Agunia001 Pokaż wiadomość
Dawno się nie odzywałam więc zrobię mały update co z moimi włosami:
- od pół roku stosowuję finasteryd, dermovate, foligain f5
- na poprzedniej wizycie (1,5 mies temu) na kamerce był widoczny porost nowych włosów, cebulki się uaktywniły, niestety bardziej na czubku głowy a nie na przedzie (gdzie mam najrzadsze włosy) ale widac jakies światełko w tunelu
- generalnie zmieniłam całą pielęgnację, odstawiłam kosmetyki z sls, zaczęłam testować naturalne szampony i odżywki no waste w kostce, przeszłam na łagodniejsze kosmetyki do pielegnacji i stylizacji (anwen, hairy tale, cantu, dava curl - tu były jakieś kontrowersje związane z marką i chyba więcej nie wrócę), odkryłam mycie włosów kremami myjącymi
- zaczęłam podbijać skręt włosów (zawsze rozczesywałam - w efekcie moje malutko włosów jak się je dobrze obetnie i odpowiednio wystylizuje nie wygląda tak tragicznie jak wcześniej uczesane na prosto)
- przypomnę, że moje włosy nie wypadają, nie doświadczyłam linienia odkąd stosuję leki
- ze względu na uczulenie na minoxidil lekarz zapisał mi krople na jaskrę na do stosowania na przodzie głowy ale po dwóch opakowaniach zrezygnowałam - staram się bezpiecznie rozprowadzić foligain z minoxidilem tak aby alergia nie wróciła

Kolejną wizytę u dr Mikiela mam za 5 miesięcy, do tego czasu mam stosowac leki jak przypisał.
Jestem dobrej myśli

hej powiesz cos wiecej o tych kremach myjacych?
dews jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-15, 19:27   #2956
_Nya_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 42
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Czy któraś z Was miała tak, że nic nie działało, łącznie ze spironolem w najwyższej dawce, ale finaster pomógł?
_Nya_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-16, 11:04   #2957
_Nya_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 42
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez ally5 Pokaż wiadomość
czy komuś udało się skutecznie podnieść ferrytynę ponad zalecany poziom, dla odrostu włosów? I w jaki sposób?
Mnie się udało podnieść do 65 prawie, brałam tardyferron na receptę. Tylko czy to jest akceptowalny poziom? Gdzieś obiło mi się o uszy, że trzeba mieć 70, żeby włosy zaczęły odrastać...
_Nya_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-18, 09:52   #2958
ally5
Zakorzenienie
 
Avatar ally5
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 029
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Tak, też widziałam tą informację - przynajmniej 50, żeby włosy przestały wypadać i przynajmniej 70, żeby zaczęły odrastać Oglądałam wczoraj na YouTube filmik Aliny Rose na temat ferrytyny. Mówi w nim, że razem z koleżanką badały poziom ferrytyny przed i po okresie. U każdej z nich po okresie było aż o 20 jednostek mniej... Czyli spora różnica może dlatego podniesienie poziomu to taka syzyfowa praca. To co ledwo uda się podnieść w trakcie miesiąca zabiera okres. Czytałam też, że Floradix jest dość skuteczny. Chyba pójdę tym tropem i popróbuję. Zobaczymy czy włosy faktycznie w końcu przestaną wypadać i odrosną... Kupiłam też Soyfem i Macę, które powinny pomóc na ten bardzo niski estradiol.

Edytowane przez ally5
Czas edycji: 2020-12-18 o 09:56
ally5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-21, 12:30   #2959
Maria221
Wtajemniczenie
 
Avatar Maria221
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 981
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Dziewczyny stosujące dermapen Jakiej długości macie kardridże? Bo planuję zakup Hydrapena, on od razu podaje substacje z ampułek, więc, jak mezoterpia.
__________________
Wewnętrznie:Solgar Vm75, olej lniany/z pestek dyni,
zewnętrznie: szampon/żel do mycia ciała glogg, Dermena men, Loxon 5%
Wcierki na porost włosów
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=219255
Maria221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-12-22, 08:14   #2960
Agunia001
Zadomowienie
 
Avatar Agunia001
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 442
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez Maria221 Pokaż wiadomość
Dziewczyny stosujące dermapen Jakiej długości macie kardridże? Bo planuję zakup Hydrapena, on od razu podaje substacje z ampułek, więc, jak mezoterpia.
Cześć, ja stosowałam kilka serri zabiegów mezoterapii - nic nie pomogły pieniądze w błoto, pytałam mojego lekarza czy powinnam inne mieszanki wypróbowac lub terapię osoczem i powiedział, że przy łysieniu to niewiele pomaga - to problem z meszkami włosowymi o ogólnie "wewnątrz organizmu" i żadne mezo nie pomoże. Mezoterapie poleca przy okresowym wypadaniu włosów ale to chyba osób na tym forum nie dotyczy... Odradził wszelkie ampułki typu kerastase/vichy (stosowałam z mezorollerem) bo to także za słabe preparaty aby mogły pomóc na łysienie.
Chętnie przeczytam jakie Ty lub inni macie doświadczenia, czy komuś udało się wyhodować nowe włosy korzystając z mezo czy dermapena?
Agunia001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-22, 10:16   #2961
Maria221
Wtajemniczenie
 
Avatar Maria221
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 981
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez Agunia001 Pokaż wiadomość
Cześć, ja stosowałam kilka serri zabiegów mezoterapii - nic nie pomogły pieniądze w błoto, pytałam mojego lekarza czy powinnam inne mieszanki wypróbowac lub terapię osoczem i powiedział, że przy łysieniu to niewiele pomaga - to problem z meszkami włosowymi o ogólnie "wewnątrz organizmu" i żadne mezo nie pomoże. Mezoterapie poleca przy okresowym wypadaniu włosów ale to chyba osób na tym forum nie dotyczy... Odradził wszelkie ampułki typu kerastase/vichy (stosowałam z mezorollerem) bo to także za słabe preparaty aby mogły pomóc na łysienie.
Chętnie przeczytam jakie Ty lub inni macie doświadczenia, czy komuś udało się wyhodować nowe włosy korzystając z mezo czy dermapena?
Mnie mezo igłowa bardzo pomogła i to 2 razy.Zabiegi były robione rok po roku i za każdym razem miałam duży odrost. Mam niby AGA, ale włosy nie lecą, mam brak odrostu i po mezo duzo odrasta, ale nie tak dużo, jak bym chciała, by przykryć cały prześwit. Ja jestem innym przypadkiem, u mnie zawsze inaczej i to, co niby ma nie działać na mnie zwykle działa bardzo dobrze, tak mam i tyle. Chcę kupić dermapena, bo na mezo w gabinecie nie chcę tyle kasy wydawać.
__________________
Wewnętrznie:Solgar Vm75, olej lniany/z pestek dyni,
zewnętrznie: szampon/żel do mycia ciała glogg, Dermena men, Loxon 5%
Wcierki na porost włosów
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=219255
Maria221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-22, 10:37   #2962
tinpanalley
Zadomowienie
 
Avatar tinpanalley
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 479
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Ja opiszę swój sposób na wypadanie włosów. Pewnie w poprzednich wątkach był poruszany, ale może komuś pomogę.
Otóż swego czasu bardzo zaczęły wypadać mi włosy. Dosłownie pasmami, aż na czubku miałam taki mały, łysy placek. Najgorzej było po myciu, kiedy odpadały mi pasma a jak rozczesywałam, to cały kłąb zostawał na grzebieniu. Potem musiałam brać lek Flucofast i po nim było jescze gorzej z włosami.
W starej książce o ziołolecznictwie wyczytałam, że świeżo wyciśnięty sok z czarnej rzepy ma pewien składnik, który działa bezpośrednio na cebulki i ma właściwości regenerujące je. Ale tylko świeży sok. I rzeczywiście pomógł mi! Przeprowadziłam dość długą kurację, kilka razy w tygodniu. To bardzo piecze i strasznie czuć siarką, ale dałam radę. Trochę przesuszyło mi skórę głowy i na to z kolei zastosowałam olejek rycynowy ubity z 5 żółtkami i sokiem z cytryny, Też kuracja. Odtąd co jakiś czas stosuję to wszystko. Mam niedoczynność tarczycy i czasem mam okresy większego wypadania. Rzepa jest dla mnie ratunkiem. Tylko żadne szampony z rzepą , czy toniki. Tylko ŚWIEŻY sok.

Edytowane przez tinpanalley
Czas edycji: 2020-12-22 o 10:39
tinpanalley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-23, 00:06   #2963
kaosia_k
Przyczajenie
 
Avatar kaosia_k
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 25
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Maria221, podobno mezoterapia (derma roller, derma pen itp) pomaga, jesli używa sie tez loxonu 5% (oczywiscie nie jednoczesnie), ale chodzi o to że dzieki tym mikrouszkodzeniom pozniej lepiej sie wchłania.

Gdzies czytałam ze zaleca sie albo 2-5mm naklucia codziennie lub 1,5mm raz w miesiacu (wiecej czasu na regeneracje).

Nie wiedziałam ze jest coś takiego jak hydrapen myslalam ze tylko dermapen sa. Ja zamowilam 16 igieł, bo boje sie ze nie poradze sobie z bólem, ale widziałam na youtube ze uzywaja nawet wiekszej ilosci.


ally5, moze pomoze laktoferyna zeby podniesc ferrytyne?


U mnie update:
- 3 miesiac stosowania loxonu 5% - zaczeły rosnac małe zminiaturyzowane włoski z mieszków tych normalnych włosow co zostały (mam np. taka włosowa rodzine z 1 mieszka: 2 duze ciemne włosy, jeden ciemny słaby i 2 przezroczyste lol) - mam kamerke do skalpu z aliexpress, to sobie ogladam, chyba zeby sie w depresje wpedzic

- od 1mca stosuje Pantostin i żałuje ze nie stosowałam od poczatku :/ bo widac ze jednak Loxon 5% bez zadnego blokera to stracony czas,
- robiłam badania PRL i wyszła podwyzszona, gino chce zebym powtorzyla, i znowu miesiac leczenia w plecy bo musze czekac na okres i badania

- biore sobie wierzbownice, castagnus (bo teraz swieta wiec i tak sie nie zbadam) i resveratrol, pije miete na zbicie androgenow/podwyzszenie estradiolu. Niby estradiol w momencie badania (poczatek cyklu) jest w normie choc niski, androstendion i testosteron poza norma. Mam takie wyniki jak ty Ally5 w sumie - tylko ze mi z usg wyszło pcos. Czytałam blog Julii Caban, i zmieniłam troche diete - ograniczyłam androgenne mieso i nabiał (jem maks 1 posilek z nimi dziennie), chleba to juz zwyklego nie tykam, jem tylko chleb z ziaren dynii, słonecznika, lnu itp fajna i smaczna rzecz.

- no i zamówiłam dermapen, bede sie kuć może to pobudzi te moje włosy



Jak uzywałam Jantara to tam gdzie mam zdrowe włosy to po 2 miesiacach intensywnego wcierania, pojawily sie baby hair. Wiec zastanawiam sie czy te chore miejsca potrzebuja wiecej czasu czy po prostu loxon 5% jest dla mnie za słaby.



Zasmucilo mnie tez ze niektore z was nie miały efektu na spiro, bo myslalam ze moze on mi pomoże. Chyba kłade na nim za duze nadzieje.



Ogólnie tez zebrałam info dot łysienia, moze komus "swiezemu" w temacie sie przyda, albo jakbym sie gdzies pomylila, to poprawcie :



Blokery w wcierkach:
- palma sabałowa,
- rozmaryn,
- pokrzywa,
- śliwa afrykanska (podobno zarowno bloker RA jak i inhibitor 5-α-reduktazy)
- drzewo herbaciane


Blokery w suplach:
- wierzbownica - podnosi estrogeny,
- palma sabałowa - podnosi testosteron,
- sliwa afrykanska - jw
- dynia - jw.
- czerwona koniczyna - nie wiem jak wplywa na hormony



Leki bez recepty:

- minoksydyl - wcierka na porost np Loxon,
- ketokonazol - szampon, niby blokuje DTH, np. taki Nizoral,
- alfatradiol - wcierka np Pantostin
- kwas azelainowy - nie mam danych, ale widzialam ze sie przewija na forach
- fluridil - w teorii mocna fajna wcierka ktora nie ma efektu na krew a jedynie miejscowo na DTH - jest bloker z Czech, marka to Eucapil,
- clascoterone - to jakas nowosc dostepna tylko w USA


Inne pomocne dermo-kosmetyki:
- aminexil - pomaga na wypadanie bo zakotwicza włosy
- stemoxydine - na porost,
- melatonina - popularny Hairgen ktory ma pobudzac porost (ale podobno u psów ;P)


Leki na recepte:
- Finasteryd - bloker DTH
- Dutasteryd - silniejszy bloker DTH
- Sprionolakton - lek na nadcisnienie z działaniem antyandrogennym,
- Tabletki anty o działaniu antyandrogennym,
- Lumigan - lek na jaskre, ktorego efektem ubocznym jest porost wlosow


Inne pomysły:
- dermapen/dermaroller/mezoterapia/karboksyterapia
- przeszczep,
- mikropigmentacja skory glowy - na serio o tym mysle tylko duzo kosztuje i trzeba powtarzac co 3 lata bo blaknie
- niektorzy dermatolodzy przepisuja wcierki z 2% viagra bo tez ma skutek uboczny porost włosow lol
- dziewczyny stosuja henne bo mowia ze pogrubia wizualnie wlosy - u mnie sie skonczylo wielkim wypadem włosow po hennie, wiec chyba nie dla kazdego
- jak ktos jest masochista to moze sobie kupic mikroskop-kamerke z ali i ogladac swoje wlosy w powiekszeniu



Pozdrawiam i wszystkim życze dużo siły, bo to łysienie to jakas masakra.
__________________
Kot może zostać ...
kaosia_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-25, 18:22   #2964
ally5
Zakorzenienie
 
Avatar ally5
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 029
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

kaosia_k fajny post z podsumowaniem
Zazdroszczę, że masz w mieszkach nawet po trzy włosy... U mnie niestety standardem jest jeden, czasem, ale rzadko zdarza się po dwa.

Zastanawiam się, czy te cieniutkie nowe włosy później się wzmacniają czy po prostu umierają i już nie odrastają, bo zaraz po najgorszej fali wypadania miałam ich sporo (w sensie większość baby hair tak wyglądała, bo sporo włosów nie miałam wtedy ) i były tak delikatne, że przy lekkim pociągnięciu zostawały w ręce, wyrwane zupełnie bezboleśnie. Teraz wydaje mi się, że mam ich coraz mniej i sama już nie wiem czy to dobrze czy źle...

Laktoferynę kiedyś stosowałam na podniesienie odporności, ale nie pamiętam czy wpłynęła jakoś na włosy, ale spróbuję, dzięki

Jeśli chodzi o wyniki badań, to szukając informacji w internecie co mogą oznaczać, wiele razy natknęłam się na informacje o PCOS. Tyle że nigdy nic mi nie wyszło na USG i mam dość regularne okresy, więc to chyba nie to... Chociaż sama już nie wiem u Ciebie lekarz zauważył to przy zwykłym badaniu czy wcześniej podejrzewał i przyglądał się celowo dokładniej?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez ally5
Czas edycji: 2020-12-25 o 18:24
ally5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-28, 12:05   #2965
kaosia_k
Przyczajenie
 
Avatar kaosia_k
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 25
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

bardziej liczyłam, ze mi nowe wyrosną po tym loxonie, a widac ze u mnie baby hair to sa z istniejacych wlosow nie z pustych mieszków na przeswitach. Wcieram dalej, moze pantostin je troche wspomoże.



u mnie jestem pewna ze jak sa słabe to wypadają, bo jak nachyle sie nad zlewem i zostaja takie jasne, 2-3 malutkie włoski. Natomiast te baby hair co powstały na zdrowej czesci głowy, to jak juz sie pokazaly byly od razu ciemne i mocniejsze, jak zwykly włos i rosna sobie jak rosly.



To sie nie wyklucza, tzn czyste usg i regularne miesiaczki (sama mialam zawsze regularne miesiaczki, w 2017 czyste usg, w 2019 juz diagnoze ze zaawansowane pcos na usg :/ ) jesli jest hiperandrogenizm u kobiety tzn łysienie, wąsy, trądzik itp to endo wysle cie na badanie hormonow i z tego bedzie widac czy pcos, (podwyzszone androgeny i inny stosunek niz 1:1 dla lh:fsh), czy moze nadnercza, czy moze cos innego. Akurat z pcos to jest wieksze ryzyko endometriozy, rowniez wspolistnienia io a potem cukrzycy typu 2, nadcisnienia, chorob krazenia. Nikt o tym nie mowi, a to juz nawet nie chodzi o włosy same. Polecam bardziej przejsc sie do endokrynologa, bo jesli problem nie jest w jajnikach, to przynajmniej bedzie szukał dalej, a kazdy gino u jakiego bylam to by po prostu wlepil recepte na anty (z badaniami czy bez) i czesc.
__________________
Kot może zostać ...
kaosia_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-28, 15:12   #2966
Keket
Zakorzenienie
 
Avatar Keket
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 874
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez kaosia_k Pokaż wiadomość
Maria221, podobno mezoterapia (derma roller, derma pen itp) pomaga, jesli używa sie tez loxonu 5% (oczywiscie nie jednoczesnie), ale chodzi o to że dzieki tym mikrouszkodzeniom pozniej lepiej sie wchłania.

Gdzies czytałam ze zaleca sie albo 2-5mm naklucia codziennie lub 1,5mm raz w miesiacu (wiecej czasu na regeneracje).

Nie wiedziałam ze jest coś takiego jak hydrapen myslalam ze tylko dermapen sa. Ja zamowilam 16 igieł, bo boje sie ze nie poradze sobie z bólem, ale widziałam na youtube ze uzywaja nawet wiekszej ilosci.


ally5, moze pomoze laktoferyna zeby podniesc ferrytyne?


U mnie update:
- 3 miesiac stosowania loxonu 5% - zaczeły rosnac małe zminiaturyzowane włoski z mieszków tych normalnych włosow co zostały (mam np. taka włosowa rodzine z 1 mieszka: 2 duze ciemne włosy, jeden ciemny słaby i 2 przezroczyste lol) - mam kamerke do skalpu z aliexpress, to sobie ogladam, chyba zeby sie w depresje wpedzic

- od 1mca stosuje Pantostin i żałuje ze nie stosowałam od poczatku :/ bo widac ze jednak Loxon 5% bez zadnego blokera to stracony czas,
- robiłam badania PRL i wyszła podwyzszona, gino chce zebym powtorzyla, i znowu miesiac leczenia w plecy bo musze czekac na okres i badania

- biore sobie wierzbownice, castagnus (bo teraz swieta wiec i tak sie nie zbadam) i resveratrol, pije miete na zbicie androgenow/podwyzszenie estradiolu. Niby estradiol w momencie badania (poczatek cyklu) jest w normie choc niski, androstendion i testosteron poza norma. Mam takie wyniki jak ty Ally5 w sumie - tylko ze mi z usg wyszło pcos. Czytałam blog Julii Caban, i zmieniłam troche diete - ograniczyłam androgenne mieso i nabiał (jem maks 1 posilek z nimi dziennie), chleba to juz zwyklego nie tykam, jem tylko chleb z ziaren dynii, słonecznika, lnu itp fajna i smaczna rzecz.

- no i zamówiłam dermapen, bede sie kuć może to pobudzi te moje włosy



Jak uzywałam Jantara to tam gdzie mam zdrowe włosy to po 2 miesiacach intensywnego wcierania, pojawily sie baby hair. Wiec zastanawiam sie czy te chore miejsca potrzebuja wiecej czasu czy po prostu loxon 5% jest dla mnie za słaby.



Zasmucilo mnie tez ze niektore z was nie miały efektu na spiro, bo myslalam ze moze on mi pomoże. Chyba kłade na nim za duze nadzieje.



Ogólnie tez zebrałam info dot łysienia, moze komus "swiezemu" w temacie sie przyda, albo jakbym sie gdzies pomylila, to poprawcie :



Blokery w wcierkach:
- palma sabałowa,
- rozmaryn,
- pokrzywa,
- śliwa afrykanska (podobno zarowno bloker RA jak i inhibitor 5-α-reduktazy)
- drzewo herbaciane


Blokery w suplach:
- wierzbownica - podnosi estrogeny,
- palma sabałowa - podnosi testosteron,
- sliwa afrykanska - jw
- dynia - jw.
- czerwona koniczyna - nie wiem jak wplywa na hormony



Leki bez recepty:

- minoksydyl - wcierka na porost np Loxon,
- ketokonazol - szampon, niby blokuje DTH, np. taki Nizoral,
- alfatradiol - wcierka np Pantostin
- kwas azelainowy - nie mam danych, ale widzialam ze sie przewija na forach
- fluridil - w teorii mocna fajna wcierka ktora nie ma efektu na krew a jedynie miejscowo na DTH - jest bloker z Czech, marka to Eucapil,
- clascoterone - to jakas nowosc dostepna tylko w USA


Inne pomocne dermo-kosmetyki:
- aminexil - pomaga na wypadanie bo zakotwicza włosy
- stemoxydine - na porost,
- melatonina - popularny Hairgen ktory ma pobudzac porost (ale podobno u psów ;P)


Leki na recepte:
- Finasteryd - bloker DTH
- Dutasteryd - silniejszy bloker DTH
- Sprionolakton - lek na nadcisnienie z działaniem antyandrogennym,
- Tabletki anty o działaniu antyandrogennym,
- Lumigan - lek na jaskre, ktorego efektem ubocznym jest porost wlosow


Inne pomysły:
- dermapen/dermaroller/mezoterapia/karboksyterapia
- przeszczep,
- mikropigmentacja skory glowy - na serio o tym mysle tylko duzo kosztuje i trzeba powtarzac co 3 lata bo blaknie
- niektorzy dermatolodzy przepisuja wcierki z 2% viagra bo tez ma skutek uboczny porost włosow lol
- dziewczyny stosuja henne bo mowia ze pogrubia wizualnie wlosy - u mnie sie skonczylo wielkim wypadem włosow po hennie, wiec chyba nie dla kazdego
- jak ktos jest masochista to moze sobie kupic mikroskop-kamerke z ali i ogladac swoje wlosy w powiekszeniu



Pozdrawiam i wszystkim życze dużo siły, bo to łysienie to jakas masakra.
Co to za kamerka? Dasz link?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Keket jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-28, 21:53   #2967
ally5
Zakorzenienie
 
Avatar ally5
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 029
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez kaosia_k Pokaż wiadomość

To sie nie wyklucza, tzn czyste usg i regularne miesiaczki (sama mialam zawsze regularne miesiaczki, w 2017 czyste usg, w 2019 juz diagnoze ze zaawansowane pcos na usg :/ ) jesli jest hiperandrogenizm u kobiety tzn łysienie, wąsy, trądzik itp to endo wysle cie na badanie hormonow i z tego bedzie widac czy pcos, (podwyzszone androgeny i inny stosunek niz 1:1 dla lh:fsh), czy moze nadnercza, czy moze cos innego. Akurat z pcos to jest wieksze ryzyko endometriozy, rowniez wspolistnienia io a potem cukrzycy typu 2, nadcisnienia, chorob krazenia. Nikt o tym nie mowi, a to juz nawet nie chodzi o włosy same. Polecam bardziej przejsc sie do endokrynologa, bo jesli problem nie jest w jajnikach, to przynajmniej bedzie szukał dalej, a kazdy gino u jakiego bylam to by po prostu wlepil recepte na anty (z badaniami czy bez) i czesc.
Wygląda na to, że u mnie jednak również może to być PCOS . Kilka lat temu ginekolog podejrzewał u mnie endometriozę, rok temu miałam robioną krzywą cukrową i wyszły początki insulinooporności, teraz bardzo niski estradiol i podwyższony androstendion plus testosteron niby w normie, ale w górnej granicy. Do tego wypadnie włosów na głowie, a wzmocnienie i pogrubienie na innych częściach ciała - nie jakoś bardzo gwałtownie, ale jednak dla mnie w widoczny sposób... Muszę wybrać się do endokrynologa na poszerzoną diagnostykę. Może tu jest pies pogrzebany, tylko po prostu to dopiero początki, albo problem powoli postępuje

kaosia_k dziękuję za nakierowanie . Wcześniej, tak jak pisałam gdzieś tam krążyłam wokół tematu, ale myślałam, że to jednak mnie nie dotyczy. Teraz tylko muszę znaleźć dobrego endokrynologa i się umówić na wizytę, a pewnie terminy będą dość odległe niestety.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
ally5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-29, 10:11   #2968
kaosia_k
Przyczajenie
 
Avatar kaosia_k
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 25
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Co to za kamerka? Dasz link?
Trzeba wpisać na ali "microscope camera", polecam wziac sobie z adapterem usb -> usb c/mini, zeby moc korzystac od razu na komorce.

Ja kupowałam od tego sprzedawcy, czekałam ok 1mc: https://pl.aliexpress.com/item/40001...47a25c0fdepMCc



ally5, powodzenia
__________________
Kot może zostać ...
kaosia_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-29, 14:41   #2969
joaska1835
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Ja dość długo siedziałam i czytałam o powodach łysienia, dlaczego mi wypadają włosy, czy to PCOS (policystyczne jajniki) czy coś innego, tak jak tutaj piszą np. https://hairly.pl/poradnik/lysienie-przyczyny/ - nie wiem, straciłam nadzieję na to że będę miała swoje dobre piękne gęste włosy tak jak kiedyś i się zastanawiam ewentualnie nad jakimś tupecikiem, żeby to przykryć, zamaskować. Co myślicie?
joaska1835 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-30, 16:18   #2970
Keket
Zakorzenienie
 
Avatar Keket
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 874
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez kaosia_k Pokaż wiadomość
Trzeba wpisać na ali "microscope camera", polecam wziac sobie z adapterem usb -> usb c/mini, zeby moc korzystac od razu na komorce.

Ja kupowałam od tego sprzedawcy, czekałam ok 1mc: https://pl.aliexpress.com/item/40001...47a25c0fdepMCc



ally5, powodzenia
Super, dziękuję. Poszukam. Ostatnio po znalezieniu tego wątku zaczęłam przyglądać się moim włosom i porównywać ze zdjęciami sprzed 3 lat i zauważyłam, bardzo przerzedzil mi się przedziałek. Jakieś 4 lata temu chyba, zaczęły wypadać mi włosy, ale potem nie miałam już z tym problemu, tylko włosy mi przestaly odrastać. Kupiłam wcierka banfi i używam od dwóch tygodni, a od dzisiaj zaczęłam pić pokrzywę. Napisalam też maila do POZ z prośbą o wypisanie skierowania do dermatologa. Zastanawiam się czy zrobić jakieś badania krwi przed wizytą u lekarza. Hormonów chyba nie warto robić, bo biorę tabletki antykoncepcyjne i wyniki będą niemiarodajne. Kilka lat temu na pewno miałam podwyższoną prolaktynę. Tarczyca była w porządku i morfologia też jest zawsze ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Keket jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-03-29 15:26:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:08.