Zabawił się i wszędzie zablokował :( pomocy

[Olalala123____]

Czesc. Mam 23lata, w lipcu tego roku poznałam faceta za granica gdzie wyjechałam do pracy. Poznalam go na portalu randkowym. Zaczęliśmy się spotykać, był miły czarujący i kulturalny. Dosc szybko poszliśmy do łóżka. Ale nie zaluje tego potrzebowałam tego i długo byłam samotna. Po kilka spotkaniach zauważyłam ze zaczyna się oddalać. Potrafił nie pisać prawie cały miesiąc albo odpisać na wiadomość zapytać o cos i nie odp przez następne kilka tyg. Aż w końcu pod koniec sierpnia odpisał ze przyjeżdża dziś do mojej miejscowości (kolęd był z innego miasta ale gdzie ja byłam pracował) i czy jestem chętna na spotkanie. Ja bardzo się ucieszyłam aż mi telefon wypadł z ręki bo myślałam ze olał mnie definitywnie. Odpisałam ze tak, spotkaliśmy się na seks. Później znów wyjechał wrócił po 2tyg, byliśmy w barze był pijany i powiedział mi ze jestem tylko dziewczyna do seksu, nie ma żadnych do mnie uczuć i ma jedna dziewczynę w sercu która go zdradziła jakies kilka dobrych lat temu. On chyba tego nie pamiętał. Na drugi dzien się rozstaliśmy on niedługol na wakacje. Ja zostałam, widziałam jakie statusy ustawiał na tym portalu randkowym o tym ze ucieszy się jak jakaś dziewczyna odwiedzi go w pokoju hotelowym wiec jeden pewna ze miał z kimś styczność. Kilka dni po tym jak wrócił napisał co tam do niego, jechałam za kilka dni do Polski chciałam się pożegnać bo nie wiedziałam czy będzie mi dane go zobaczyć. Ja po prostu się zakochałam za bardzo przywiązałam. Jak pisze to, to aż lecą mi łzy. Pojechałam do jego miasta, oczywiście był seks pojechaliśmy pojeździć jego autem po mieście, on obiecał ze zostanie ze mną na noc ale mega się złe czuł bolała go głowa i został ze mną na 15min i pojechał i zostawił sama. Później kontakt się urwał, wróciłam do domu, powiedziałam mu ze nie wrócę raczej a na pewno nie tam gdzie pracowałam wcześniej, jednak nudziłam sie w domu, a menadzer zapytał czy chce wrócić. Pomyślałam ze to dobry pomysł wiec kupiłam bilet i przyjechałam ponownie i chciałam się jeszcze z nim zobaczyć bo wiedziałam ze będzie w tym miejscu gdzie ja na kilka dni. Od razu po ładowaniu dostałam od niego Sms ze dostał bakteri przenoszonej droga płciowa i zaleca zebym podjęła się leczenia. Ja byłam w szoku, zapytałam się jak to i czy to jsst poważne i czy on zaraził (wtedy miałam opóźniony okres o prawie 2tyg zwaliłam to na stres podróż i dodatkowo byłam pewna i już mam odp na to co się dzieje z moim okresem ze to przez tego syfa ) na to on odpisał ze to ja go zarazilam.po czym zablokował na telefonie, whatsup i wszędzie gdzie się da po prostu wyrzucił jak śmiecia. Udało mi się tylko od niego uzyskać odpowiedz na whatsup ze nie się jak tK się stało, ze nigdy nic nie miał, ja na to ze przepraszam nie chciałam Cis zranić tym pytaniem ale to nie byłam ja bo nigdy nie miałam przypadkowego seksu, on był moim pierwszym partnerem od dawien dawna.. a on żeby to zostawić i osc dalej , o ze ok mnie nie obwinia tylko mowo żeby isc do lekarza. Ja zapytałam czy możemy się spotkać pogadac bo wiem ze będzie w tym miejscu gdzie wracam a on błaznów zablokował. Ja kupiłam nowa krte nowy nr założyłam, napisałam znów nie blokuj mnie proszę, zamowilam test domowy na ta chorobę a nic nie wyszło ze to mam. Po czym on znów blokada i napisał na whatsupie żeby dac mu spokoj i czesc.. płakałam całymi dniami. Minęło prawie dwa mies a ja nie mogę się pogodzić z tym ze spotykał się ze mną i wyrzucił potrm jak śmieć do kosza .. jest już lepiej niż było tłumacze sobie ze on nie zasługuje na taka dziewczynę wrażliwa jak ja.. ale mam chwile słabości ciagle myśle o tym co on robi .. i ciężko mi się z tym pogodzić, zdarza się ze mi łzy popłyną gdy myśle ile cudownych chwil przeżyłam z nim( pewnie tylko ja uważam ze były cudowne ) . Co mam robić, myslalam może o jakiejś zemście za takie zachowanie ? Czy po prostu próbować dalej zapomnieć o tym dupku ?

[skara]

Twoja reakcja jest wg mnie mocno przesadzona. Zachował się okropnie, rozumiem ból, żal i rozgoryczenie, ale minęło już zbyt dużo czasu. Już dawno intensywność tych uczuć powinna się zmniejszyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Olalala123____

Czesc. Mam 23lata, w lipcu tego roku poznałam faceta za granica gdzie wyjechałam do pracy. Poznalam go na portalu randkowym. Zaczęliśmy się spotykać, był miły czarujący i kulturalny. Dosc szybko poszliśmy do łóżka. Ale nie zaluje tego potrzebowałam tego i długo byłam samotna. Po kilka spotkaniach zauważyłam ze zaczyna się oddalać. Potrafił nie pisać prawie cały miesiąc albo odpisać na wiadomość zapytać o cos i nie odp przez następne kilka tyg. Aż w końcu pod koniec sierpnia odpisał ze przyjeżdża dziś do mojej miejscowości (kolęd był z innego miasta ale gdzie ja byłam pracował) i czy jestem chętna na spotkanie. Ja bardzo się ucieszyłam aż mi telefon wypadł z ręki bo myślałam ze olał mnie definitywnie. Odpisałam ze tak, spotkaliśmy się na seks. Później znów wyjechał wrócił po 2tyg, byliśmy w barze był pijany i powiedział mi ze jestem tylko dziewczyna do seksu, nie ma żadnych do mnie uczuć i ma jedna dziewczynę w sercu która go zdradziła jakies kilka dobrych lat temu. On chyba tego nie pamiętał. Na drugi dzien się rozstaliśmy on niedługol na wakacje. Ja zostałam, widziałam jakie statusy ustawiał na tym portalu randkowym o tym ze ucieszy się jak jakaś dziewczyna odwiedzi go w pokoju hotelowym wiec jeden pewna ze miał z kimś styczność. Kilka dni po tym jak wrócił napisał co tam do niego, jechałam za kilka dni do Polski chciałam się pożegnać bo nie wiedziałam czy będzie mi dane go zobaczyć. Ja po prostu się zakochałam za bardzo przywiązałam. Jak pisze to, to aż lecą mi łzy. Pojechałam do jego miasta, oczywiście był seks pojechaliśmy pojeździć jego autem po mieście, on obiecał ze zostanie ze mną na noc ale mega się złe czuł bolała go głowa i został ze mną na 15min i pojechał i zostawił sama. Później kontakt się urwał, wróciłam do domu, powiedziałam mu ze nie wrócę raczej a na pewno nie tam gdzie pracowałam wcześniej, jednak nudziłam sie w domu, a menadzer zapytał czy chce wrócić. Pomyślałam ze to dobry pomysł wiec kupiłam bilet i przyjechałam ponownie i chciałam się jeszcze z nim zobaczyć bo wiedziałam ze będzie w tym miejscu gdzie ja na kilka dni. Od razu po ładowaniu dostałam od niego Sms ze dostał bakteri przenoszonej droga płciowa i zaleca zebym podjęła się leczenia. Ja byłam w szoku, zapytałam się jak to i czy to jsst poważne i czy on zaraził (wtedy miałam opóźniony okres o prawie 2tyg zwaliłam to na stres podróż i dodatkowo byłam pewna i już mam odp na to co się dzieje z moim okresem ze to przez tego syfa ) na to on odpisał ze to ja go zarazilam.po czym zablokował na telefonie, whatsup i wszędzie gdzie się da po prostu wyrzucił jak śmiecia. Udało mi się tylko od niego uzyskać odpowiedz na whatsup ze nie się jak tK się stało, ze nigdy nic nie miał, ja na to ze przepraszam nie chciałam Cis zranić tym pytaniem ale to nie byłam ja bo nigdy nie miałam przypadkowego seksu, on był moim pierwszym partnerem od dawien dawna.. a on żeby to zostawić i osc dalej , o ze ok mnie nie obwinia tylko mowo żeby isc do lekarza. Ja zapytałam czy możemy się spotkać pogadac bo wiem ze będzie w tym miejscu gdzie wracam a on błaznów zablokował. Ja kupiłam nowa krte nowy nr założyłam, napisałam znów nie blokuj mnie proszę, zamowilam test domowy na ta chorobę a nic nie wyszło ze to mam. Po czym on znów blokada i napisał na whatsupie żeby dac mu spokoj i czesc.. płakałam całymi dniami. Minęło prawie dwa mies a ja nie mogę się pogodzić z tym ze spotykał się ze mną i wyrzucił potrm jak śmieć do kosza .. jest już lepiej niż było tłumacze sobie ze on nie zasługuje na taka dziewczynę wrażliwa jak ja.. ale mam chwile słabości ciagle myśle o tym co on robi .. i ciężko mi się z tym pogodzić, zdarza się ze mi łzy popłyną gdy myśle ile cudownych chwil przeżyłam z nim( pewnie tylko ja uważam ze były cudowne ) . Co mam robić, myslalam może o jakiejś zemście za takie zachowanie ? Czy po prostu próbować dalej zapomnieć o tym dupku ?

Ale czego ty oczekiwałaś od kolesia, który wprost mówił, że jesteś dla niego tylko laską do łóżka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Jeśli w ciągu półtora miesiąca najpierw nie odzywał się miesiąc, a potem nie odpisywał tygodniami, to kiedy ty się w nim zakochałaś?
On ci powiedział, że chce tylko seksu. A nawet gdyby ci nie powiedział, to halo, najpierw nie odzywał się miesiąc, a potem tygodniami.
Co chciałaś osiągnąć tym pożegnalnym spotkaniem?
Myślę, że on ma cię za wariatkę. No bo tak, spotkał się z tobą kilka razy, poszliście do łóżka, ochłodził kontakty. Nie odzywał się półtora miesiąca czy dwa, jeśli pominąć jakie puste pytanie wysłane w eter. Potem był w okolicy, umówił się z tobą, żeby ci powiedzieć, że to tylko na seks było. Poszliście do łózka, więc jakby potwierdziłaś, że spoko. Równocześnie śledziłaś wszystko, co robi na portalu, a pewnie kilku portalach. Potem umówiłaś się z nim na spotkanie pożegnalne, bo wyjeżdżałaś - przy czym spotkaliście się kilka razy w życiu zaledwie, nie mieliście za bardzo ze sobą kontaktu, a tu taka filmowa akcja. I znowu poszliście do łóżka. Złapał jakiegoś syfa, myślał, że od ciebie (albo i nie, po prostu chciał poinformować), postanowił definitywnie zakończyć tę znajomość, a ty go zaczęłaś atakować z każdej strony, też nie wiadomo po co. Po tej akcji z nową kartą sim na jego miejscu już bym się ciebie w ogóle bała.
Myślałaś, że jak kupisz nową kartę, to on cię nie zablokuje, odpisze ci, że sorry, tak naprawdę cię kocham?
Nie wiem, za co ty chcesz się mścić, przecież to ty masz coś z głową. On ci nic nie zrobił, to ty sobie sama zrobiłaś.

[Ellen_Ripley]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87421090]Jeśli w ciągu półtora miesiąca najpierw nie odzywał się miesiąc, a potem nie odpisywał tygodniami, to kiedy ty się w nim zakochałaś?
On ci powiedział, że chce tylko seksu. A nawet gdyby ci nie powiedział, to halo, najpierw nie odzywał się miesiąc, a potem tygodniami.
Co chciałaś osiągnąć tym pożegnalnym spotkaniem?
Myślę, że on ma cię za wariatkę. No bo tak, spotkał się z tobą kilka razy, poszliście do łóżka, ochłodził kontakty. Nie odzywał się półtora miesiąca czy dwa, jeśli pominąć jakie puste pytanie wysłane w eter. Potem był w okolicy, umówił się z tobą, żeby ci powiedzieć, że to tylko na seks było. Poszliście do łózka, więc jakby potwierdziłaś, że spoko. Równocześnie śledziłaś wszystko, co robi na portalu, a pewnie kilku portalach. Potem umówiłaś się z nim na spotkanie pożegnalne, bo wyjeżdżałaś - przy czym spotkaliście się kilka razy w życiu zaledwie, nie mieliście za bardzo ze sobą kontaktu, a tu taka filmowa akcja. I znowu poszliście do łóżka. Złapał jakiegoś syfa, myślał, że od ciebie (albo i nie, po prostu chciał poinformować), postanowił definitywnie zakończyć tę znajomość, a ty go zaczęłaś atakować z każdej strony, też nie wiadomo po co. Po tej akcji z nową kartą sim na jego miejscu już bym się ciebie w ogóle bała.
Myślałaś, że jak kupisz nową kartę, to on cię nie zablokuje, odpisze ci, że sorry, tak naprawdę cię kocham?
Nie wiem, za co ty chcesz się mścić, przecież to ty masz coś z głową. On ci nic nie zrobił, to ty sobie sama zrobiłaś.[/QUOTE]

Idealne podsumowanie.

[Olalala123____]

W sumie wyglądało to tak ze po tym jak ske nie odzywał po tym miesiącu to po spotkaniu znów wyjechał i w międzyczasie pytał się czy do niego przyjadę iumawial na kolejne spotkanie i mieliśmy kontakt, ale wiem ze nie jestem bez winy w sumie mi wstyd jak tak zobaczyłam co myślą o tym inne osoby wiem ze moja wina jest w tym duża ze dałam się traktować jak szmata. Najbardziej boli mnie to jak zakończył ta znajomość

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Zbadałaś się chociaż?

Tę sprawę zostaw już w spokoju, gość od początku stawiał sprawę jasno, to Ty się niepotrzebnie zaangażowałaś. Masz nauczkę, nie pakuj się w takie układy, bo to nie dla każdego.

Najważniejsze to teraz się zbadać.

[tiuteraz]

Facet Ci wprost powiedzial kim dla niego jestes, czyli kobieta do lozka. Ty narobilas sobie nadziei, ze ktoregos dnia bedziecie razem. Zostaw juz tego faceta w spokoju. Dla Ciebie nie sa relacje oparte na seksie, bo Ty tego nie rozgraniczasz, nie nadajesz sie do tego, tylko sie zakochujesz. Zrob sobie badanie w szpitalu na obecnosc tej bakterii i zamknij ten temat raz na zawsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Skąd taka desperacja u 23 latki? Jak dla mnie to zachowujesz się jak osoba zaburzona. Nie dziwię się, że on ma cię za wariatkę i poblokował wszystkie kanały. Jaka zemsta? Facet był z tobą szczery, niezbyt miło cię potraktował, ale nie jego wina, że sobie wkręciłaś miłość. Idź do specjalisty od głowy i nie mówię tego złośliwie.

[tiuteraz]

A i doczytalam to pytanie o zemscie. Nie, nie mscij sie, bo nie masz do tego podstaw. Nie byliscie nigdy razem. On niczego Ci nie obiecywal. Sama godzilas sie na seks spotkania. Nie bylas zadna szmata. Facet zakonczyl z Toba znajomosc, moze sam chce sobie ulozyc zycie. Poszukaj kogos kto Ciebie pokocha.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Olalala123____

W sumie wyglądało to tak ze po tym jak ske nie odzywał po tym miesiącu to po spotkaniu znów wyjechał i w międzyczasie pytał się czy do niego przyjadę iumawial na kolejne spotkanie i mieliśmy kontakt, ale wiem ze nie jestem bez winy w sumie mi wstyd jak tak zobaczyłam co myślą o tym inne osoby wiem ze moja wina jest w tym duża ze dałam się traktować jak szmata. Najbardziej boli mnie to jak zakończył ta znajomość

Ale wcześniej nie odzywał się miesiąc. Dziewczyno, serio, nie zostałaś oszukana, bo facet nawet nie próbował stwarzać pozorów, że mu zależy.

[Keket]

Na hiva i inne syfy też. Chociaż podejrzewam, że napisał o tym, żeby autorka odczepiła się od niego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariamalaria]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87421351]Skąd taka desperacja u 23 latki? Jak dla mnie to zachowujesz się jak osoba zaburzona. Nie dziwię się, że on ma cię za wariatkę i poblokował wszystkie kanały. Jaka zemsta? Facet był z tobą szczery, niezbyt miło cię potraktował, ale nie jego wina, że sobie wkręciłaś miłość. Idź do specjalisty od głowy i nie mówię tego złośliwie.[/QUOTE]

Dokładnie.
I już się chociaż więcej nie poniżej kolejnymi błaganiami.
Czy on ci obiecywał coś?
Mówił, że kocha?
Wprost powiedział, do czego mu służysz. Nie jego wina, że nie zrozumiałaś.
Nawet cię chorobą próbował odstraszyć, a ty dalej swoje.

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Autorko, masz w sobie wielką potrzebę miłości... Potrzebujesz bliskości, czułości, przywiązania. Uczuć.

Chyba troszkę bardziej, niż przeciętni ludzie. Bo wybrałaś na swój obiekt zakochania najgorszego mężczyznę, którego tylko można wybrać. Takiego, który nie dość, że mówi Ci wprost, że Cię nie chce, nie kocha i masz dać mu spokój, to jeszcze blokuje Cię wszędzie, gdzie się da, i dosłownie fizycznie od Ciebie ucieka. No jakby na to nie patrzeć, już wyraźniej nie mógł "wykrzyczeć", że ma Cie dosyć.

A Ty go mimo wszystko kochasz? Dlaczego?

Przemyśl to. Nie masz wokół siebie żadnych innych mężczyzn, którzy byliby Tobą zainteresowani, proponowaliby Ci spotkania, doceniali? Nie masz od nikogo innego uwagi, troski, zainteresowania? Nie czujesz się spełniona, nie masz jakiś sukcesów?

Musi być jakaś przyczyna, dla której przykleiłaś się całą sobą do kogoś, kto tak wyraźnie i wielokrotnie Cię odrzuca.

[Olalala123____]

Badałam się wyszło mi ze mam bakterie musiał mnie zarazić. Ale wg Ciebie ok jest to jak zakończył ta znajmością? Ze odpisał ze to ja zarazilam i zablokował wszędzie gdzie się da ? Tak to jest godne pochwały, jak ja byłam przestraszona ze co to jest i co mogłoby mi ske ze zdrowiem stać..

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Ja chyba mam słabość do takich co mnie maj gdzieś, może dlatego ze moj ojciec tez niezbyt mnie dobrze traktował. A Tych co zabiegają o mnie olewam..

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Olalala123____

Badałam się wyszło mi ze mam bakterie musiał mnie zarazić. Ale wg Ciebie ok jest to jak zakończył ta znajmością? Ze odpisał ze to ja zarazilam i zablokował wszędzie gdzie się da ? Tak to jest godne pochwały, jak ja byłam przestraszona ze co to jest i co mogłoby mi ske ze zdrowiem stać...

Nikt go tutaj nie chwali za zachowanie, ale też nie oszukał cię. Dobrze ci dziewczyny napisały, pretensje to możesz mieć przede wszystkim do siebie, bo facet ci od razu powiedział jak widzi waszą relację.

Ja chyba mam słabość do takich co mnie maj gdzieś, może dlatego ze moj ojciec tez niezbyt mnie dobrze traktował. A Tych co zabiegają o mnie olewam..

Idź na terapię, serio.

[Olalala123____]

Ale ja po tym olewaniu już wiedziałam jak to będzie.. ze jak on wroci do swojego miasta to całkiem kontakt się urwie. Mam pretensje do siebie, nie jestem bez winy tylko nie mogę o nim zapomnieć.. a już dwa miesiące minęły.. i ten sposób jak on to zakończył tez nie najlepiej świadczy o nim

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Nie wydaje mi się, nie mieliśmy dwa tygodnie kontaktu bo j wróciłam do domu a jak znów wróciłam gdzie co poznałam to on pierwszy napiął Sms a nie wiedział ze wracam.. badałam się wyszło ze jestem nosicielką

[tiuteraz]

To jakaś Chlamydia? Poważne czy nie? Bo szczerze to jest teraz najważniejsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olalala123____]

Da się wyleczyć antybiotykiem, ale nieleczona może do bezpłodności doprowadzić czy poronień

[tiuteraz]

Sypiał z wieloma, a nie tylko z Tobą i już nie wiedziała która zaraziła, możliwe ze korzystal z uslug prostytutek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olalala123____]

Dziękuje za wszystkie opinie, chyba mi tego brakowało trzeźwej oceny z boku jak tK wyglada bo przejrzałam na oczy troche.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Olalala123____

Badałam się wyszło mi ze mam bakterie musiał mnie zarazić.
(...)

Trollujesz? Zawsze się ma jakieś bakterie. Niby co to za badanie "na bakterie"? Jakie?

[Olalala123____]

Na chlamydioze, patyk się do wewnątrz wprowadza

[tiuteraz]

Czyli Chlamydia Trachomatis przebadaj sie jeszcze pod kątem HPV, bo one często lubią być razem. HPV roznosi sie mimo stosowania prezerwatyw. Mnie bardziej prezenty co Ci zostawił, ja wiem, ze Ci zależy, ale z biegiem czasu to uczucie przygaśnie, jesteś młoda, znajdziesz sobie kogoś z kim stworzysz związek. Rozumiem, ze analizujesz, ale nawet jakby Cie nie zablokował to i tak znajomość zakończylaby sie z czasem, bo tu chodzilo o seks.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Olalala123____

Na chlamydioze, patyk się do wewnątrz wprowadza

No to nie jakieś bakterie, tylko chlamydia.

[mariamalaria]

Napisane przez Ellen_Ripley

Trollujesz? Zawsze się ma jakieś bakterie. Niby co to za badanie "na bakterie"? Jakie?

No takie, które wywołują konkretną chorobę, to chyba zrozumiałe? I leczenie antybiotykiem jest jak najbardziej na miejscu.

[tiuteraz]

Chlamydia juz w cytologii moze wyjsć, prawde pisze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olalala123____]

Ok, dziękuje za wszystkie opinie. Wiem ze byłoby tak ze on wróciłby w swoje rodzinne strony, i kontakt by się urwał, nie wiem na co liczyłam ze zaproponuje zebym się przeprowadziła do niego czy co.. i tak by z tego nic nie wyszło, nie miał do mnie uczuć żadnych. Miałam klapki na oczach, on jeszcze później podsycił pytaniem kiedy wezmę wolne i go odwiedzę w jego mieście .. on miał 30lat myśle ze może wyczuł ze jestem jeszcze młoda naiwna i zyciu mało wiem tak naprawdę ..trudno trzeba żyć dalej

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Ok, dziękuje za wszystkie opinie. Wiem ze byłoby tak ze on wróciłby w swoje rodzinne strony, i kontakt by się urwał, nie wiem na co liczyłam ze zaproponuje zebym się przeprowadziła do niego czy co.. i tak by z tego nic nie wyszło, nie miał do mnie uczuć żadnych, mówił ze jrstem fajna i mnie lubi tylko. Miałam klapki na oczach, on jeszcze później podsycił pytaniem kiedy wezmę wolne i go odwiedzę w jego mieście .. on miał 30lat myśle ze może wyczuł ze jestem jeszcze młoda naiwna i zyciu mało wiem tak naprawdę ..trudno trzeba żyć dalej

[tiuteraz]

Musisz być świadoma, że taki typ mężczyzn po prostu jest i choćbyś na rzęsach stanęła nic by to nie zmieniło. Bo on może nie chcieć się w ogóle angażować w związki. Spotyka różne kobiety z którymi chodzi do łóżka, a Ty byłaś jedną z nich. A następnie gdy stają się już niepotrzebne to zrywa z nimi kontakt nagle blokując.

Czytałam kiedyś taką książkę "Kobiety, które kochają za bardzo" jest do ściągnięcia na chomikuj, jak ojciec nie dawał Ci wsparcia i miłości możesz mieć tendencja do wchodzenia właśnie w podobne związki chcąc nieświadomie odczarować sytuacje, że jeśli wystarczająco się postarasz to on to zauważy i się zmieni. My mamy wpływ na siebie, ale na decyzje i działania innych ludzi już nie. Dlatego czasem kobiety wchodzą w związki z różnymi przemoc owcami, choć każdy normalny człowiek uciekałby gdzie pieprz rośnie.

Skoncentruj się na leczeniu, powinnaś też później zrobić test z krwi aby kogoś innego nieświadomie nie zarazić. Pójść na terapię czy w ogóle z kimś pogadać, nie pchać się więcej w znajomości gdzie służysz komuś do zaspokojenia seksualnych potrzeb, bo Ty potrzebujesz uczucia i ciepła.

[Olalala123____]

Nie wiem co sobie myślałam, ze będziemy się tak spotykać i spotykać .. było wiadome ze to się skończy ale tym bardziej boli ze dostałam wiadomość o chlamydi w dzien który tu wróciłam, gdybym wiedziała ze to się stanie nie wiem czy bum tu wróciła. I do dziś mnie zastanawia czy on urwał kontakt albo musli ze zarazilam czy po prostu już byłam mu niepotrzebna. Niedługo wracam do domu mam nadzieje ze odetnie się od tego i nedzie mi łatwiej o tym zapomnieć

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

On wtedy jak był pijany powiedział ze będzie na zawsze singlem, ze tylko jedna dziewczynę kochał która go zdradziła kilka lat temu..