2009-04-02, 21:09 | #1981 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 45
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa dostałam najpierw był lekki szok, a potem tylko śmiech. Idź do swojego endo i weź od niego swoją kartę i razem z nią jedź na komisję, nie ma strachu, nie ma bólu, jest tylko ubaw po pachy, mnie babka stworzyła taką historię choroby, że sama bym lepszej nie wymyśliła. Jak będzie pytać to mów ze często boli cię gardło, stany podgorączkowe, zawroty głowy, a potem ładnie się uśmiechnij i czekaj aż wyda ci zaświadczenie, że zwolnienie lekarskie jest zasadne |
|
2009-04-02, 21:20 | #1982 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
witajcie
proszę tylko nie smiejcie sie ze mnie ale mam taki kłopot,po jodoterapii dosć szybko miałam wizyte kontrolną bo po 3 niecałych miesiącach .teraz mam czekac na następną przeszło 10 miesięcy .oczywiscie znowu się zamartwiam czy nie za długo zostawiają mnie bez "czujnego oka "moze lekarz sie pomylił?? jeszcze pytanko - kiedy poznaliście drodzy forumowicze swoje wyniki Tg i anty Tg?Czy ktoś z was bierze calperos i alfadiol przez dłuższy czas np rok,dwa lata - więcej ?z góry dziekuję za odpowiedzipozdrawiam serdecznie życzę wszystkim duzo zdrowia |
2009-04-02, 22:00 | #1983 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Manetb,
nie zamartwiaj się kochana - na pewno wszystko było w porządku w czasie wizyty kontrolnej i stąd odległy termin kolejnej. Widzisz na przykładzie Grazi, że jeżeli wyniki nie są w normie , IO kontaktuje się z pacjentem . Czyli jak już dzisiaj czytaliśmy brak wiadomości z IO to dobre wiadomości Pamiętaj ,że zawsze gdy będziesz miała jakieś wątpliwości , czy pytania możesz zadzwonić do Gliwic. Co do TG i anty TG to wyniki te miałam zawsze na karcie wypisowej z Gliwic. 6 kwietnia jadę do Gliwic na wizytę ambulatoryjna i zostawię kopertę ze znaczkiem licząc ,że dostanę wyniki do domu.Chyba czeka mnie zmiana dawki hormonu ( Euthyrox 125) ponieważ moje TSH zwariowało i wynosi 0,036 przy mojej normie wyznaczonej przez Gliwice 0,1 . Czuję się nie za fajnie i przeczuwałam ,że chyba cos nie tak z hormonami. Jestem zmęczona, śpiąca , nerwowa i mam kłopoty z koncentracją - nie za dobre to objawy jak na osobę , która kieruje ludźmi i ma odpowiedzialną pracę. Mam nadzieję ,że lekarze z Gliwic zaradzą coś na moje problemy Manetb, głowa do góry Buziaki dla wszystkich i dobrej nocy
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz .... |
2009-04-03, 07:22 | #1984 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dzięki graziaj za dobre słowa , Heniutka i manta,trzymam za Was kciuki ,za superowe wyniki po niedzieli i proszę,koniecznie dajcie znać o sobie po powrocie. pozdrawiam wszystkich i życzę cudownego weekendu .
__________________
cucina Edytowane przez cucina Czas edycji: 2009-04-03 o 07:25 |
2009-04-03, 11:28 | #1985 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
|
|
2009-04-03, 13:11 | #1986 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 22
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Pozdrawiam wszystkich przed i po operacji.Dziewczyny proszę o pomoc w odczycie wyniku tsh mój ubiegły wynik przy normie 0.27-4.2 wynosił 1.23 więc było ok wczoraj odebrałam wynik i wynosi 0.244 chyba coś zamało czegoś biore eutyrox 150 .Proszę może ktoś mi coś podpowie co się dzieje .Pozdrawiam
|
2009-04-03, 14:03 | #1987 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 117
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
manetbwielki brat czuwa, nie martw się na zapas >widocznie wczesniej nie ma potrzeby
__________________
6 III 2008 góra (ceramika) 26 XI 2008 dół (metal) |
|
2009-04-03, 16:40 | #1988 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 22
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dziękuje za odpowiedz dodam że jestem cztery miesiące po operacji.Pozdrawiam
|
2009-04-03, 19:37 | #1989 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 26
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Paula nie martw się operacją . dobre nastawienie to sukces.............ja dopiero we wtorek mam biopsję przed operacją ipo wyniku za 2 tygodnie będzie decyzja , jak będzie wyglądać moja operacja . Może już cokolwiek wiesz bo ja nie wiele.Trzymaj się mocno...........
---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ---------- Mój mąż był w listopadzie i w styczniu w szpitalu i po każdym pobycie go wzywali , jak raz wylosują to i drugi raz na ciebie wypadnie , ale lekarze są bardzo mili , jak nie kłamiesz odnośnie choroby i to tylko formalność............ ---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ---------- Cytat:
|
||
2009-04-03, 21:39 | #1990 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Heniutka i Starababa -dziekuję za wsparcie i szybkie odpowiedzi
co do calperosu widzę ,ze chyba naleze do grona nielicznych z problemami z przytarczycami. ale chciałam jeszcze podzielić się miłą refleksją -dodzwoniłam się do Gliwic ,rozmawiałam z miłą kobitką ,która uspokoiła mnie ,ze wyniki mi prześlą do domku (w tym Tg).na wizycie kontrolnej trafiłam na dr Pucha -z tego co słyszałam to dobry lekarz ale warto dodac ,ze naprawdę dobry człowiek |
2009-04-04, 03:09 | #1991 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 22
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Adzia190566 dziękuje w poniedziałek idę do endo.Pozdrawiam
|
2009-04-04, 15:27 | #1992 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Skała
Wiadomości: 10
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witajcie. Czuje się po operacji jak nowo narodzona. Wyszłam wczoraj i czuje sie swietnie (po tabletkach przeciwbólowych). Operacjie miałam 1 kwietnia o 11.00 a o 13.30 juz byłam wybudzona. Ale pierwsza myśl po wybudzeniu to "udało się obudziłam się" i drzemałam dalej. Operowała mnie pani doktor Katarzyna Krzesiwo, przemiła kobietka. Po operacji dowiedziałam się że miałam tak dużego gruczolaka że w całości objoł prawy płat i uciskał tchawicę. A ja się zastanawiałam od pewnego czasu dlaczego mnie łapie zadyszka, więc się dowiedziałam,że od uciśniętej tchawicy i kilka miesięcy jeszcze i mogło by mnie udusić. Najbardziej jestem wdzięczna jestem Panu Bogu że wszystko się dobrze skończyło i czuwał nade mną, mojej kochanej sąsiadce że zauważyła zgrubienie na mojej szyji i jako pierwsza wysłała mnie na badania po których wszystko wyszło i pani doktor za udaną operację. Mam zostawiony lewy 3 cm płat, który jest zdrowiutki. No cóż teraz czeka mnie ściąganie szwów (Boli to czy nie bo się boje ?) we wtorek i zażywanie leków. Dostałam tylko wapno Calperos1000 i Euthyrox N50. Czy któraś z was zażywa to samo i jak sie po nim czuje ?
|
2009-04-04, 18:08 | #1993 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Bardzo dziękuję wszystkim za informacje dotyczące Zus-u , odezwę się po wizycie.
Pozdrawiam)))) |
2009-04-04, 19:30 | #1994 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Edka27,
cieszę się z Twojego dobrego samopoczucia i gratuluję optymizmu. Ściąganiem szwów nie zaprzątaj sobie głowy - nic nie boli Wapno dostaje się rutynowo po operacji. Ja też przyjmuję Euthyrox, tylko większa dawkę. Na następnej wizycie endo zleci Ci pewnie badanie TSH i wtedy okaże jak sobie radzi Twoja zdrowa część tarczycy. Może się okazać ,że za jakiś czas pozostawiony płat tarczycy będzie pracował na tyle wydajnie ,że tabletki nie będą konieczne. Pozdrowionka
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz .... |
2009-04-04, 19:53 | #1995 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 26
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
|
|
2009-04-04, 19:53 | #1996 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 109
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
W szpitalu bylam tydzien. Przyjeto mnie w poniedzialek, dwie inne babki we wtorek. Operowane bylysmy w srode. Jedna z nas wyszla w sobote a my dwie w poniedzialek. Wydaje mi sie ze problem okresu podczas ewentualnej operacji byl juz raz omawiany na forum, ale niestety nie pamietam czy moze to byc przeszkoda. Jolusinko |
|
2009-04-04, 20:07 | #1997 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 26
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ---------- Cytat:
|
||
2009-04-04, 20:19 | #1998 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
przykro mi , ale niestety w czasie okresu nie możesz mieć operacji.Dziwię się ,że lekarz Ci o tym nie powiedział. Mój ustalając termin operacji zwrócił na to uwagę i miałam termin ustalony po okresie. Wiem ,że Cię to zmartwiłam , ale trzymaj się w końcu i Ty dołączysz do grupy "po"
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz .... |
|
2009-04-04, 20:48 | #1999 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Skała
Wiadomości: 10
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Do andzia190566. Kobietko mnie też pozerał strach przed operacją, ale zrozumiałam że innego wyścia nie ma i musze na nią iść. Teraz wiem, że gdybym zwlekała to by mogło się żle dla mnie skończyć (całkowitym uciskiem tchawicy). Mam dzieci córka 8 lat a synek 3 latka i kochającego męża, i leżąc w szpitalu godzinę przed operacja jeszcze do nich dzwoniłam, synek powiedział "kofam cie mama, bendzie dobzie" i to mi wystarczyło. Pamiętaj że musisz myśleć pozytywnie i zaufać Temu w górze i lekarzowi, a wszystko bedzie dobrze. Ja jestem straszna panikara i nerwus ale przed operacją wyluzowałam, nawet ciśnienie mi nie podskoczyło. Będzie wszystko DOBRZE więcej wiary. Zycie jest takie piękne, gdy wiemy że jesteśmy kochani i mamy dla kogo żyć, Ty masz też rodzinkę więc głowa do góry i to już !!!!!!!!!!!!!!!!!!:kciuki : : kciuki:
|
2009-04-04, 21:02 | #2000 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 109
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Wiem od innych pacjentek jaki to moze byc problem. Dr Chudzinski pracuje w Katedra i Klinika Chirurgii Ogólnej, Naczyniowej i Transplantacyjnej, d w Centralnym Szpitalu Klinicznym AM przy ul. Banacha 1a w Warszawie. Kierownikiem Kliniki jest prof. dr hab. n. med. Jacek Szmidt Do dr Chudzinskiego skierowala mnie moja endo dr Ponikwicka ktora sama ustalila termin operacji. Od pacjentek dowiedzialam sie ze Chudzinski zajmuje sie przytarczycami. Wydaje mi sie ze nie On jeden, padlo rowniez nazwisko dr Nawrot. Nie jestem lekarzem nie chce Ci robic zludnej nadziei ale wydaje mi sie (z tego co uslyszalam) ze komorki przytarczyc pobrane od jednej osoby mozna wszczepic podskornie drugiej. Moge podac telefon so sekretariatu 5992467 i do pokoju dr Chudzinskiego 5992462 (no i oczywiscie kierunkowy). Ucalowania Jolusinko |
|
2009-04-05, 11:13 | #2001 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dzień dobry! Choć czytam Was od 4 miesięcy to pierwszy raz napisałam. Witam wszystkich " bez tarczycy" ! Moja usunięta została prawie trzy miesiące temu. Napiszcie, czy ta kula w gardle to naturalne? i jestem teraz słabsza niż np miesiąc temu. Oczywiście waga też wzrosła -9 kilo! czuję się niesprawna (gruba) nic mi się nie chce, po prostu tragedia!!!! ostatnie TSH -24! Przed operacją wszystkie wyniki były w granicach normy, tylko wapniejące guzki, które zalecano mi usunąć. Po 3 latach wachania zdecydowałam się na operację.... Doskonale wspieracie wszystkich to może i mnie?????
|
2009-04-05, 11:38 | #2002 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Jagoda 50,
witaj w naszym gronie. Nie piszesz o tym , ale mam nadzieję ,że jesteś pod opieką endo i przyjmujesz jakiś substytut hormonu. Lekarz powinien zmienień Ci dawkę hormonu. Nie ma się co dziwić ,że się tak czujesz będą w takiej niedoczynności. Wyczytałaś pewnie na forum ,że organizm potrzebuje trochę czasu na dojście do formy. Koniecznie skontaktuj się z endo, a jeżeli masz wątpliwości to skonsultuj się z innym. Unormowane hormony pozwolą Ci wrócić do normalnego funkcjonowania. Powodzenia
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz .... |
2009-04-05, 11:49 | #2003 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 132
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
|
|
2009-04-05, 13:38 | #2004 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 26
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ---------- Nierozmawiałam ze swoim lekarzem o operacji bo najpierw musi mi zrobić biopsję , aby zdecydować o sposobie zabiegu i bardzo mnie ciekawi czy sam wspomni o kobiecych sprawach . prawdziwa ze mnie diablica, ale nigdy o tym nie myślałam . Tylko tutaj można dowiedzieć się o różnych ciekawostkach . Na pewno spytam o to jeśli on zapomni. Tylko jeszcze zaliczę laryngologa RTG płuc i oczekiwanie na wynik..................ok ropieństwo dzięki za szczeguły................ ---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ---------- Cytat:
|
||
2009-04-05, 18:50 | #2005 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Do Jolusinko: Bardzo przepraszam ,że zawracam Ci głowę ale może mogłabyś mi jejszcze podać jakieś namiary na tą lekarkę, która Cię kierowała,; bo sama chyba przyznasz,że chyba raczej przez sekretariat ani przez gabinet w szpitalu raczej się do tego dr Chudzińskiego nie dostanę.Najlepiej byloby przez jakiś gabinet prywatny ale nigdzie nie mogę znależć.Może spróbowałabym przez tę lekarkę Ponikwicką, może mnie też by jakoś z nim umówiła. Jeśli możęsz , to napisz mi o niej kilka słów, bo nie wiem, czy będzie chciała w ogóle ze mną o tych przytarczycach rozmawiać.Dziękuję,że odezwałaś się do mnie i za dobre słowo.Nawet nie masz pojęcie ile ono znaczy, jak człowiek zostaje sam z chorobą. Tym bardziej,że lekarze w moim mieście ani moja endokrynolog nie mają pojęcia i rozkładają ręce. Pozdrawiam i jeszcze raz proszę o pomoc.
Edytowane przez ziola@buziaczek.pl Czas edycji: 2009-04-05 o 18:53 |
2009-04-06, 16:06 | #2006 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dziękuję Heniutce i Anitce za szybką odpowiedź.Dzisiejsze tsh 0,07 a moja endo zmniejszyła dawkę Euthyrox-u z 125 na 100. Na kulkę w gardle poradziła Lioton żel wcierać 2 x dz, bo to "może jakiś krwiak się nie wchłonął" i nagrzewać . Wizyta za 3 mies. Nie wiem co robić? pracuję w przedszkolu, szkoda mi moich dzieci ale nie czuję się na siłach pracować głosem i taka jestem słaba, że aż wstyd mi. Samopoczucie--fatalne,psychika siada... Znacie sposób na poprawę dziewczyny?
---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ---------- Cytat:
|
|
2009-04-06, 16:53 | #2007 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam wszystkich i pozdrawiam serdecznie. Czytam was od miesiąca ale zdecydowałam się napisać poraz pierwszy. Jestem tydzień po operacji tarczycy - usunięta cała tarczyca i regionalne węzły chłonne (guz pęcherzykowy nie wiadomo czy złośliwy czy łagodny - czekam na wynik histo). W poniedziałek 30.03 zostałam przyjęta do szpitala zrobiono mi podstawowe badania, we wtorek tomografię tarczycy i na stół. Operacja trwała 1,5 godziny. Obudziłam się już na sali a po dwóch godzinach wstałam do ubikacji,początkowo było mi niedobrze ale to mineło jak mi podali zastrzyk przeciwwymiotny. na drugi dzień czułam mrowienie w palcach, wykonano mi badanie poziomu wapna całkowitego i zjonizowanego wynik było tylko nieznacznie poniżej normy wiec podano mi dożylnie wapno i alfadiol w tabletkach. W czwartek zostałam wypisana do domu. Otrzymałam receptę na alfadiol, eutyrox 100 i calcium. Jestem w domu i dalej czuję lekkie mrowienia u rąk trochę się obawiam o poziom wapnia ale w środę ide ponownie na wyniki wapna całkowitego i zjonizowanego. Dziękuję wszystkim za szczegółowe opisy swoich operacji jak się czuli po jakie leki brali bardzo mi to pomogło i pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i trzymajcie się wszystkie te co przed operacja.
|
2009-04-06, 20:21 | #2008 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witaj,
Ja tez mam guza na lewym płacie tarczycy wielkości ok 3,5 cm. Uciska na tchawicę. Miałam iść na operację do kliniki do Wrocławia ale mój doktor Balcerzak będzie 1,5 miesiąca nieobecny. Gratuluję, że tak Ci dobrze poszło i nie odczuwasz negatywnych skutków operacji. Mnie to jeszcze czeka i bardzo się boję. Pozdrawiam wszystkich. Helena ---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ---------- Cytat:
|
|
2009-04-06, 20:31 | #2009 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
do Heniutki
jak tam po wizycie w Gliwicach? mam nadzieję ,że wszystko w porządku!!!! pozdrawiam wszystkich serdecznie |
2009-04-06, 21:04 | #2010 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 109
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Nie przepraszaj po to jest Forum żeby choć pogadać.
Przykro mi, że nie mam innych namiarów jak złapać dr Chudzińskiego. Dr Ponikwicka jest bardzo miłą osobą. Zapytam ja jaki kontakt najlepij Ci podac. Odezwe sie wkrotce Jolusinko |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:37.