Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

[Valtamerii]

Martynka a O co poszlo? Co takiego zrobili?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201705080934]

Napisane przez martynka9007

Wypowiedzenie już napisane. Dzisiaj będzie wojna światów jak je dostaną. I oczywiście napewno ze mnie zrobią debilke.

Olewaj. Nie jesteś debilką. A co sądzą palanty, które Cię w ten dół wpędziły, naprawdę nie ma znaczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[just_wlosy]

Co u Was słychać dzisiaj dziewczyny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zakonna]

Gardło mnie boli i trochę mnie poddusza astma, mam nadzieję, że nie zacznę się dusić tak porządnie. Mąż jutro jedzie na poligon a ja jak zwykle mam niemiłe uczucie lęku, że mnie się coś stanie podczas jego nieobecności i nie będzie miał kto się zająć zwierzętami.

[Lianca]

Ja mam dziś znów totalną migrenę
Wkurza mnie to bo ani poczytać ani co obejrzeć - no nic się nie chce jak Cię łeb boli

[martynka9007]

Napisane przez Valtamerii

Martynka a O co poszlo? Co takiego zrobili?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W skrócie to mobbing.

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Napisane przez Rany Koguta

Olewaj. Nie jesteś debilką. A co sądzą palanty, które Cię w ten dół wpędziły, naprawdę nie ma znaczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję mam nadzieję ze niedługo się wszystko ogarnie i zaczne znowu żyć.

[Mocny Akcent]

Ja kładę się spać. Widzialam się z koleżanką z która przegadalam 5 godzin i to przy herbacie. Super

Dzisiaj jestem spokojniejsza ale to może zasługa leków.

Zaczęłam też dostawać zaproszenia na rozmowy wiec coś ruszyło.

[just_wlosy]

Brawo!! Super, że trochę lepiej się czujesz. Powodzenia na rozmowach!! 😊😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201705080934]

Napisane przez martynka9007

W skrócie to mobbing.

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------



Dziękuję mam nadzieję ze niedługo się wszystko ogarnie i zaczne znowu żyć.

Nie "się ogarnie", ale Ty to zrób. Mobbing znam. Odechciewa się wszystkiego, zaczynasz wątpić w swoje kompetencje. Ale to nie Ty zwariowałaś, nie z Tobą jest coś nie tak. Nie pozwól się upokarzać. Cały czas pamiętaj, że nikomu nie wolno się nad Tobą znęcać, nawet jeśli niechcący podpalilaś siedzibę firmy Zastanów się na spokojnie, co dla Ciebie w życiu będzie najkorzystniejsze. Trzymaj się!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka9007]

Napisane przez Rany Koguta

Nie "się ogarnie", ale Ty to zrób. Mobbing znam. Odechciewa się wszystkiego, zaczynasz wątpić w swoje kompetencje. Ale to nie Ty zwariowałaś, nie z Tobą jest coś nie tak. Nie pozwól się upokarzać. Cały czas pamiętaj, że nikomu nie wolno się nad Tobą znęcać, nawet jeśli niechcący podpalilaś siedzibę firmy Zastanów się na spokojnie, co dla Ciebie w życiu będzie najkorzystniejsze. Trzymaj się!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już wypowiedzenie złożyłam wczoraj. Teraz tylko najgorsze przede mną..rozmowa z nimi jak będą pytać co sie stało i robić ze mnie głupią że nie prawda, że wyolbrzymiam. I rozmowa zamieni się w wojne.

[201705080934]

Napisane przez martynka9007

Już wypowiedzenie złożyłam wczoraj. Teraz tylko najgorsze przede mną..rozmowa z nimi jak będą pytać co sie stało i robić ze mnie głupią że nie prawda, że wyolbrzymiam. I rozmowa zamieni się w wojne.

Nie daj się wciągać w rozmowę. Zdenerwujesz się tylko, a w takiej dyskusji nie wygrasz, bo każdy Twój argument zostanie wyśmiany. "Źle się czuję w tej pracy, dlatego rezygnuję, nie mam obowiązku/ochoty więcej tłumaczyć" i już.
Przetrwasz tę chwilę i będziesz wolna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka9007]

Napisane przez Rany Koguta

Nie daj się wciągać w rozmowę. Zdenerwujesz się tylko, a w takiej dyskusji nie wygrasz, bo każdy Twój argument zostanie wyśmiany. "Źle się czuję w tej pracy, dlatego rezygnuję, nie mam obowiązku/ochoty więcej tłumaczyć" i już.
Przetrwasz tę chwilę i będziesz wolna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziekuje Ci bardzo, naprawdę. Mam taką złość że chciałabym im wszystko wykrzyczeć, ale nie warto bo tak jak piszesz wyśmieją mnie. Chciałabym już mieć to za sobą. Boję się że jeszcze mi jakis numer wykręcą.

[201705080934]

Napisane przez martynka9007

Dziekuje Ci bardzo, naprawdę. Mam taką złość że chciałabym im wszystko wykrzyczeć, ale nie warto bo tak jak piszesz wyśmieją mnie. Chciałabym już mieć to za sobą. Boję się że jeszcze mi jakis numer wykręcą.

Oczywiście, że nie warto. W tej walce nie masz szans na wygraną, więc jej nie podejmuj. Od tego na pewno ich zatka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaAleksndra]

A może warto usiąść i z szefem porozmawiać na temat tematów w których się nie zgadzacie?

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[ladybird1395]

Ale się już wkurzyłam. Przez rok szukałam pracy i nawet do sprzątania hoteli czy na kasę mnie nie chcieli. Teraz nie szukam, bo zajmuję się córką, to piszą do mnie rekruterzy i to z bardzo fajnymi ofertami. Znając życie jak poślę dziecko do żłobka to znowu nic nie będzie >.<

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[martynka9007]

Napisane przez AnnaAleksndra

A może warto usiąść i z szefem porozmawiać na temat tematów w których się nie zgadzacie?

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Rozmawiałam wielokrotnie to usłyszałam "nie dyskutuj".

[niemanicka]

Napisane przez Disnejova

Czy wszyscy uczeszczacie? na NFZ na psychoterapie ? ,

to moje pierwsza styczność ogólnie z tematem psychologii ale chodze prywatnie 110zł/45min. raz w tygodniu. zarabiam minimalną i jest ciężko ale dla mnie to tak jakbym płaciła za leczenie (tak jak stomatolog itd) i po to żeby żyło mi się lepiej i nie zamierzam na tym skąpić

nie wyobrażam sobie iść do rodzinnego po skierowanie. czułabym się jak idiotka. a psychoterapeuta wie co robi, zna ludzi którzy do nich przychodzą i wg mnie profesjonalniej podejdzie do tematu. poza tym bałam się że będzie to w mojej historii zapisane, a chciałam tego uniknąć. ale chyba tylko leczenie psychiatryczne jest jakoś udostepniane pracodawcom? nie jestem w temacie. aaa już przypomniałam sobie. jesli ktoś nie pracuje ze względu na choroby psychiczne to ma potem żółte papiery? w każdym razie chciałam żeby to była raczej tajemnica to moje leczenie.

[Valtamerii]

Martynka ja tez bylam ofiara mobingu I tez zmienilam prace. Mobbing plus molestowanie. Starsi koledzy plci meskiej zachowywali sie nie fajnie tez do innych mlodszych kolegow. Tak chca wtedy z Ciebie zrobic osobe niekompetentna, ze Ty zawalasz.
Do tej pory mam duzy zal ale nie widze swojej winy. Jak ktos cos ma do mojej pracy to niech mi to powie wprost. Nic tak mi nie dziala na nerwy jak jakies ustawki poza plecami.
Tez chcialam wygarnac ale postapilam madrzej.
Ostatniego dnia, wychodzac juz powiedzialam, ze odchodze I wiecej mnie nie zobaczyli.
Ostatnie slowo bylo moje hehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka9007]

Napisane przez Valtamerii

Martynka ja tez bylam ofiara mobingu I tez zmienilam prace. Mobbing plus molestowanie. Starsi koledzy plci meskiej zachowywali sie nie fajnie tez do innych mlodszych kolegow. Tak chca wtedy z Ciebie zrobic osobe niekompetentna, ze Ty zawalasz.
Do tej pory mam duzy zal ale nie widze swojej winy. Jak ktos cos ma do mojej pracy to niech mi to powie wprost. Nic tak mi nie dziala na nerwy jak jakies ustawki poza plecami.
Tez chcialam wygarnac ale postapilam madrzej.
Ostatniego dnia, wychodzac juz powiedzialam, ze odchodze I wiecej mnie nie zobaczyli.
Ostatnie slowo bylo moje hehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziewczyny dzieki wielkie za wsparcie! mojego wypowiedzenia nawet nie skomentowali ani nie zapytali czemu. Widocznie było im to na rękę. Jeszcze tylko okres wypowiedzenia i jestem wolna. Zszedł ze mnie ciężar jakis 20kg. Aż się sama do siebie uśmiecham

[niemanicka]

Napisane przez Lianca

Objawy psychosomatyczne to tragedia:/
Miałam je kilka lat temu i wspominam to jak koszmar.
Latanie od szpitala do szpitala - a po badaniach lekarze patrzą na Ciebie jak na debila - no NIC CI NIE JEST.

Dopiero za którymś razem lekarz mi powiedział, że to może być nerwica. I tak się zaczęło moje leczenie.

Ale trzymajcie się dziewczyny bo to mija po lekach.

dostałaś leki na nerwicę i przeszły ci objawy somatyczne? takie leki przepisuje psychiatra czy kto?

[Valtamerii]

Tak bywa. No jeszcze jakis czas obecnej pracy nie moge zmienic ale po urodzeniu dziecka planuje wyjechac w swiat wiec glowa do gory


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[niemanicka]

super!

[zakonna]

Najlepiej psychiatra do leków bo psychiatra prowadzi leczenie.

wysłane telepatycznie

[Lianca]

Napisane przez niemanicka

dostałaś leki na nerwicę i przeszły ci objawy somatyczne? takie leki przepisuje psychiatra czy kto?

Tak.
Najpierw leżałam na neurologii 2 tygodnie bo jeszcze nikt nie wpadł na pomysł, że to może być nerwica. Ale wyniki miałam idealne.
Więc polecono mi wizytę u psychiatry.
Poszłam prywatnie - dostałam receptę na Paroksatynę 20mg i po kilki dniach już zszedł mi nerwoból w klatce piersiowej i ustały zawroty głowy. Potem zeszło wszystko.

Od tamtego czasu nigdy już nie miałam aż tak złego stanu jeśli chodzi o psychosomatyczne. A to już 5 lat.
Czasem wchodzi mi jeszcze ten ucisk w klatce ale to na jakieś 2h max i znika. I bardzo sporadycznie. Ataków lękowych więcej nie miałam. Odrealnień też nie.

U mnie niestety od 3 lat moja nerwica przerodziła się bardziej w depresję - stąd dalsze leczenie.

[just_wlosy]

Dziś mam gorszy dzień. Nic mi się nie chce. Dookoła mnie panuje bałagan, a ja tylko patrzę w sufit.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Candy_lips]

Ja tez dzisiaj mam sredni dzien i nic sie jakos nie chce. Ledwo wstalam z lozka, a i tak nadal.l czuje zmeczenie, mimo ze dlugo spalam. Cialo mnie jakos boli, moze nerwobole. Jednak mam takie chwile dobrego nastawienia, ale jeszcze malo, no ale staram sie, w koncu chyba musi byc lepiej. Natrectwa nadal mnie mecza troche i natlok mysli i nerwow w glowie. No ale juz niedlugo bede miec terapie.

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Co do terapii to ja akurat nie obawiam sie tego, ze cos bedzie w papierach. Uwazam, ze nie ma sie czego wstydzic. Do pracodawcy to nie trafi, nikt takich rzeczy raczej nie robi.

[just_wlosy]

Fakt, do pracodawcy raczej nie dotrze taka informacja, chyba, że zwolnienie przyniesiesz od psychiatry, ale ogólnie nikt poza Tobą nie ma wglądu do Twojej karty zdrowia. Jest coś takiego jak tajemnica lekarska.

Chwilami mam wrażenie, że psychotropy już działają. Wybrałam już 18tabletek, czyli biorę już 18dni. Nie odczuwam smutku, śpię całkiem dobrze, ale dalej nic mi się nie chce, czegoś mi brakuje, no czuję lęk. Więc już nie wiem. Może za mało czasu minęło, albo mam za małą dawkę, a może za dużo oczekuję. ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Valtamerii]

Just_ wlosy wydaje mi sie, że faktycznie za duzo oczekujesz to nie sa dopalacze
A moze masz jakies kolezanki? Albo cos lubisz robic?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[just_wlosy]

Napisane przez Valtamerii

Just_ wlosy wydaje mi sie, że faktycznie za duzo oczekujesz to nie sa dopalacze
A moze masz jakies kolezanki? Albo cos lubisz robic?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i właśnie..., a takie dopalacze by się przydały 😝😉
Mam koleżanki, ale wszystkie mają już mężów, dzieci, często się nie widzimy. Ja sama jak palec. Szukam pracy, poza tym raczej się nudzę. Uch.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Candy_lips]

No wlasnie tez mi sie wydaje, ze same leki az tak duzo nie dadza, dlatego w koncu ide na terapie. U mnie leki smutek troche zmniejszaja, ale zadne nie zdzialaly tutaj tak duzo, bym czula sie o wiele lepiej, najgorzej na natrectwa mimo ze teraz mam tez niby na to no to dzialania pod tym katem brak, ale slyszalam, ze tutaj to jednak praca nad soba. Dlatego u mnie sluteczne bedzie dopiero z terapia. Po wizycie u psychiatry tez zazwyczaj czuje sie lepiej i weselsza, ale terapii nie prowadzi, wiec to inna sytuacja no i terapia raczej bedzie czesciej.