Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2

[Hepe]

Witam Was Kochane, po małej przerwie - byłam troche poleniuchowac nad morzem
Jestescie crazy, chyba z 15 stron doszło przez tydzien

a jak juz wrociłam, to ogarneła mnie panika, ze prawie nic u mnie niegotowe (zwlaszcza jak widze te fotki gotowych pokoików i czytam o spakowanych torbach) przy pomocy danych z neciku, ulozyłam liste - niezbednik dla noworodka, ktora przedstawiam ponizej.
Lista jest oczywiscie subiektywna, ale moze sie jeszcze komus przyda i przypomni
o jakims drobiazgu
Wyprawka niemowlaka
Ubranie Body bawełniane lub frotte R: 56, 624szt Kaftaniki bawełniane lub frotte R: 56, 624szt Śpiochy bawełniane lub frotte R: 56,624szt Koszulki bawełniane R: 56, 624szt Czapeczka bawełniana R: 36, 38 po kapieli2sztCzapeczka grubsza R: 36, 38 na dwor z uszami1sztPajacyk bawełniany R:56, 622sztSkarpetki bawełniane lub frotte R: 7/8 lub 9/102parySpodenki2paryŁapki na raczki2parySweterek, bluzeczka2pary
Higiena Szczoteczka do czesania z naturalnego włosia1sztGruszka gumowa do czyszczenia noska lub wezyk1sztPatyczki higieniczne do czyszczenia uszu1opakNożyczki bezpieczne do obcinania paznokci1sztWanienka do kąpieli1sztGąbka - frotka do kapieli1sztTermometr do kąpieli1sztRecznik, okrycie kąpielowe z kapturkiem2sztTermometr elektroniczny z miekka koncowka1sztPuder dla niemowląt1sztOliwka dla niemowląt1sztMydełko dla niemowląt1sztKrem przeciw odparzeniom1sztKrem na odparzona pupe1sztChusteczki higieniczne nasaczane4opakPieluchy jednorazowe4opakPieluchy tetrowe8sztProszek do prania bielizny niemowlęcej JELP1opakWkładki laktacyjne jednorazowe lub wielorazowe1sztSól fizjologiczna do oczków1opakSpirytus do pepuszka 70 %1szt
Meble + spanie Łóżeczko drewniane szczebelkowe1sztMaterac do łóżeczka piankowy, kokosowy lub gryczany1sztPodkład ceratowy na materac2sztPrześcieradło frotte z gumką3sztKołdra i poduszka - wypelnienie bawełniane lub satynowe1kplPościel 3 elementowa (poszwa, poszewka, ochraniacz)2kplPrzewijak1sztKomoda lub szafa etc.1sztRożek bawełniany1sztKocyk do przykrycia 75x100cm lub 100x140cm cienszy1sztKocyk do przykrycia 75x100cm lub 100x140cm grubszy1szt
Pozostałe Laktator ręczny lub elektryczny1sztButelka ze smoczkiem 250 - 260ml1sztButelka ze smoczkiem 120 - 125ml1sztKomplet szczotek do mycia butelek i smoczków1kplTermoopakowanie do butelek1sztPodgrzewacz do butelek1sztSterylizator do butelek1sztSmoczek uspokajajacy rozmiar 0-6m2sztFotelik samochodowy 0-13kg1sztWózek1sztKomplet poscieli do wózka1sztŚpiwor do wózka + osłona przeciwdesczowa1sztKaruzela do lozeczka1szt

Ubranka juz wszystkie mam, wiec jade dzis po proszek i zaczynam od jutra pranie

Byłam wczoraj u gina, ostatnie wyniki morfologii słabienkie, wiec dolaczam do grona przyjmujacych niesławne zelazo - gin uprzedzał, ze skutki uboczne zazywania moga byc nieprzyjemne... ehh zobaczymy.

[Wiktorynka]

Napisane przez GoniaJ

Ah i jeszcze jedno...trzymanie kciukow wciaz aktualne jesli sie uda i bedziemy mieli troche szczescia to moj maz bedzie z nami juz od wrzesnia. Jego szef stara sie go wyslac do domu wraz z innymi chlopakami samolotem ktory wylatuje pod koniec tego miesiaca...
Niestety nie chca sie go zbytnio pozbywac ze wzgledu na prace jaka wykonuje, i ze wzgldedu na to jak ja wykonuje...ahhh czasem nie oplaca sie byc dobrym w tym co sie robi. Wiec kochane jesli wam jeszcze kciuczki nie odpadly to prosze zaciskajcie je tam od czasu do czasu

Co do pieczywka... dosc czesto sama robie ciasto, jak na pizze, tyle ze wrzucam do niego mnóstwo otrąb... i robie bułeczki, albo , teraz zaczne, formowac jak bagietki ... zdecywowanie bardziej wole coś takiego niż pseudopieczywo dostępne w naszych sklepach ... przynajmniej wiem co w nim siedzi

A tak wyglądam po zjedzeniu takiej bagietki
... talia osy: 110cm
... 33.4tc

34tc .jpg

[SabinaLG]

GoniaJ ja jakos tez sie dziwnie czuje. W glowie mi sie kreci, boli mnie od rana i jest niedobrze. Moze to pogoda, moze ciaza - nie mam pojecia. Jutro porozmawiam z ginem, czy to normalne. Wczoraj mialam cisnienie 140/80 i boje sie, zeby to nie byl stan przedrzucawkowy. Co ja wogole pisze - napewno to nic takiego
Oczywiscie trzymam kciukasy mocno

olll musisz go bardzo kochac! tylko, czy niezabardzo sie poswiecasz? Uwazam, ze Twoj facet ma obowiazek porozmawianbia z Toba o tym, bo to jest sprawa, ktora bedziesie za wami ciagnela CALE ŻYCIE niestety.

[GoniaJ]

Wiktorynko Dziekuje za kciukasy w imieniu pulpecika malego, psiaka swoim i Kharego
Co do ciasta...buuuu ... ja nie umiem Moze jakis przepis to tez bym sama zrobila. Juz kiedys pisalam nawet pytalam o prosty przepis na jkies ciacho ale nikt nie odpisal, ze ja nie umiem pichcic ciast mimo ze kuchareczka ze mnie wzorowa. Wiec jesli przepis nie jest Top-Secret to ja bym poprosila.

SabinaJa mam lekarza w piatek pierwszy raz od moich slynnych pobytow w szpitalu zobaczymy co on powie. Ja potrafie sie 3 dni czuc OK a pozniej 5 dni flak ze mnie, slaba jestem, nic mi sie nie chce tylko bym lezala i spala...nie lubie siebie takiej baaardzo

Hepe witamy spowrotem

[Wiktorynka]

GoniaJ - na ciacho takie babkowe na pewno mam... wieczorem wrzucę ... z pizzowym... bedzie gorzej, bo robie je "na oko", w pierwszej części naszego wątku nawet wrzucałam przepis... ale znalezienie tego to pewnie jak szukanie igły w stogu siana... postaram sie coś wymyslic... ale to wieczorkiem... teraz idę lezec

[olll]

tak Sabino masz racje... bardzo mi na nim zależy.. to jest facet z którym chce spedzic reszte zycia... piszesz ze powinien ze mna porozmawiac.. rozmawiamy o tym, niechtenie bo niechetnie z jego strony ale rozmawiamy, wiem o kazdym ich spotkaniu, o kazdej wiadomosci, telefonie, smsie... on do niej nie chce wrócic, bo jak twierdzi dopiero przy mnie znalazł szczescie i spokój którego szukał przy kobiecie... twierdzi ze nawet jak Ona urodzi to nadal pozostanie dla niego tylko matka ich dziecka...
ale ja mimo to sie boje.. ze znowu poczuje sie w obowiazku kiedy ona urodzi, zcznie jej byc ciezko bo bedzie sama, nieprzespane noce, ciagły płacz, niedajBoże jeszcze depresja poporodowa... i wtedy jak sie zwróci do niego zeby znów byli razem? nie chce zabierac ojca dziecku, ale strasznie go kocham, chcemy zamieszkac juz razem od października.. to pierwszy mój tak powazny zwiazek... ona wie ze jestesmy razem ale ja na poczatku cos obiecałam mojemu TŻ mianoicie to ze kiedy tylko bedzie chocby cien szansy zeby do siebie wrócili i dali dziecku szczesliwa rodzine to ja sie usune i znikne z jego zycia..
i kazdy dzien bez niego jest wypełniony strachem który ukrywam w najdalszym zakamarku serca, zeby nikt nie widział, zeby nie tłumaczyc...
ale jej nie rozumiem. 9 m-cy byli razem, ona twierdziła ze go kocha... a jak tylko zaczła w ciaze odtraciła go... skrzywdziła i krzywdzi dalej... bo nie mówi mu o wynikach, o terminach, o samopoczuciu.. jak ja zrozumiec.. przeciez ja tez jestem kobietą, która kiedys bedzie matką...

[GoniaJ]

wiktorynko Dziekuje kochana! I jak moglam zapomniec skomentowac apartament twojego babelka BOSKI!!! A na tym zdjeciu "od przodu" w ogole nie widac ze dziwgasz ten slodki ciezar

[izuxyz]

Wiktorynka super bęben!

Ja mam mieć na dniach od koleżanki przepis na chleb - podobno prosty i zawsze się udaje. Jak wypróbuję i będzie ok to wrzucę na forum. Ja co prawda chleba malo jadam ale za to tż i owszem, no a poza tym w czasie karmienia to większość rzeczy które spożywam są raczej niewskazane (nabiału dużo, warzywa w stylu kalafior i brokuły i takie tam) tak więc zostaną mi kanapki

Gonia jak masz możliwość to kup sobie to mrożone ciasto francuskie o którym wcześniej pisałam - rozmrażasz i dodajesz jabłka/ brzoskwinie z budyniem/ ananasy, na 15 min do piekarnika i już opychasz się fantastycznymi ciasteczkami!
Na tym cieście można też zrobić pizzę lub pierożki z grzybami, kapustą i czym tam tylko chcesz.
Odkąd odkryłam to ciasto to jak słowo daję, już nigdy go nie zabraknie w moim ramrażalniku!

[mandarynka719]

izuxyz mam pytanie odnośnie tego ciasta francuskiego wkładasz go do ciepłego piekarnika i wogóle w jakiej tem. pieczesz bo ja kiedys je piekłam i mi sie tak ładnie nie rozwarstwiło i się zraziłam a tak uwielbiam francuskie ciastka

[magflieg]

Napisane przez Wiktorynka

A co do naszego wzajemniego kuszenia sie jedzonkiem - po drodze z przychodni zahaczyłam o pizzerię w której sami robią bagietki... zakupiłam dwie, naszpikowane sałata, jajkiem, serem zoltym, ogorkiem ..... mniam .... druga oczywiście dla męzusia .... zeby nie było ze ze mnie taki nieprzeciętny zarłok

Wiedziałam że zemścisz się za te knedle;
I chciaąłbym tak wyglądać po zjedzeniu bagietek

Napisane przez GoniaJ

Co do jedzenia to dzis pichce leczo... prawie cala ciaze sie zajadam leczem. Po pierwsze same warzywka swierze, wiec zdrowe, po drugie uwielbiam, po 3 cie nie mam lepszego sposobu na oczyszczenie sobie jelitek takim jedzonkiem. Dzieki temu nie mam jak narazie zadnych problemow z zaparciami itd. Oby tak do konca ciazy.

Ah i jeszcze jedno...trzymanie kciukow wciaz aktualne jesli sie uda i bedziemy mieli troche szczescia to moj maz bedzie z nami juz od wrzesnia. Jego szef stara sie go wyslac do domu wraz z innymi chlopakami samolotem ktory wylatuje pod koniec tego miesiaca...
Niestety nie chca sie go zbytnio pozbywac ze wzgledu na prace jaka wykonuje, i ze wzgldedu na to jak ja wykonuje...ahhh czasem nie oplaca sie byc dobrym w tym co sie robi. Wiec kochane jesli wam jeszcze kciuczki nie odpadly to prosze zaciskajcie je tam od czasu do czasu

kciuki trzymam mocno jak się da...i moja prośba jak robisz leczo? Bo ja mam jutro i ciekawa jestem Twoich propozycji, może coś zmienię u siebie w przepisie



poza tym dziewczyny piżamki bomba, Agnes 23 szczególnie twoja piżamka mi się podoba bo jednak wolę piżamki niż koszule...

No właśnie Izuxyz jak robisz to ciasto mrożone?

[Wiktorynka]

GoniaJ, izuxyz -Dziekuję za miłe słowa dla mojego brzucha ... chociaz juz nie moge sie doczekac kiedy znów wskoczę w swój normalny rozmiar



A teraz ciasta:
Ciasto ucierane typu:Babka ( podaję oryginalne proporcje, ale sama robię z polowki tego co jest podane)

5 jajek
1/2 szklanka cukru
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 margaryna/masło

jajka ubic z cukrem, dodac mąke i proszek, dodac rozpuszczoną (chłodną) margarynę/masło

Ciasto wlac do foremki, ułożyc owoce, piec ok 1godz w temp 200 stopni C

Ciasto na pizze:
(nie chce mi sie przepisywac, wiec wkleję, dodam tylko ze: piec w temp. 200 stopni C, często na spód piekarnika wstawiam miseczkę z wodą, wtedy ciacho nie jest za suche, ale to kwestia piekarnika i upodoban, no i zamiast mleka, daję wodę)

SNC13390.jpg

Do tego ciacha mozna dodawac otręby (tylko proporcjonalnie trzeba zmniejszyc ilośc mąki) oliwki, ziarna słonecznika, orzechy, zioła... wedle uznania ... łatwiej sie je wyrabia, kiedy łapki przesmarujemy oliwą, aaa i ja sie nie bawię w robienie zaczynów, zarabiam wszystko od razu i odstawiam w ciepłe miejsce

A jak juz ciacho gotowe, to mozna je zwijac, zawijac, faszerowac czym się da, formowac w bułeczki, bagietki, rogaliki, pitę, posypywac makiem, sezamem, serem ... jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia

[Wiktorynka]

Napisane przez magflieg

Wiedziałam że zemścisz się za te knedle;

.

Napisane przez magflieg

I chciaąłbym tak wyglądać po zjedzeniu bagietek

.




.

[anuhaaaaaaaaaa]

Wiktorynka bęben superaśny!!!!

Czy może mi ktoś powiedzieć, gdzie się podziała paczka delicji, którą dopiero co otworzyłam? Normalnie chyba ktoś mi tu w sekrecie je powyjadał najwiekszym podejrzanym jest Piotrek

[Dorotka@]

Wiktorynka- ja też chętnie przejde na dietę bagietkową jeśli tak ładnie się po niej wygląda
a brzuchol cuuuuuuuuuuuuudaśny!

[magflieg]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Wiktorynka bęben superaśny!!!!

Czy może mi ktoś powiedzieć, gdzie się podziała paczka delicji, którą dopiero co otworzyłam? Normalnie chyba ktoś mi tu w sekrecie je powyjadał najwiekszym podejrzanym jest Piotrek

Widziałam je jak odchodziły sobie po cichutku z moją Milką bąbelkową

[anuhaaaaaaaaaa]

Wiktorynka ja taak samo robię ciasto na pizzę, tylko też wrzucam wszystko na oko i zawsze wychodzi ale nigdy nie robiłam z niego innych rzeczy, może czas wypróbować

znowu przyszła moja mama pomóc mi sprzątać, prosiłam ją, żeby sobie już odpuściła, bo widzę, że zmęczona, ale mój tata stwierdził, że ona to najchętniej jakby mogła to by jeszcze za mnie urodziła głupio mi strasznie, ale z drugiej strony sama nie wskoczę teraz na taboret i nie wyszoruje całej kuchni

[goga144]

Napisane przez żabulka21

Iwa wracaj do naj szybciutko!!!!!

Ja się w koncu wyspałam porządnie w kibelku byłam w nocy tylko ze 2 razy a wporównaniu z wcześniejszą liczbą (np.6-7 razy) to ogromny postęp

Mi też się zdarza wstawać w nocy często na siusiu nawet co 1,5 godz.

Napisane przez magflieg

no nie wiem właśnie ja nie mialam robionego dopoki nie wylądowałam w szpitalu 10 dni po terminie iteraz tez pewnie dopoki nie trafie do szpitala lub na porodówkę to mi nie zrobią... to chyba zależy od lakarza i od sprzetu, u nas musialbym isc normalnie na oddzial do szpitala zeby mi mogli zrobic...

Ja też pierwsze ktg miałam robione dopiero w szpitalu. Jak będzie tym razem zobaczymy. Jak na razie lekarz nic nie mówi.

Napisane przez GoniaJ

Ah i jeszcze jedno...trzymanie kciukow wciaz aktualne jesli sie uda i bedziemy mieli troche szczescia to moj maz bedzie z nami juz od wrzesnia. Jego szef stara sie go wyslac do domu wraz z innymi chlopakami samolotem ktory wylatuje pod koniec tego miesiaca...
Niestety nie chca sie go zbytnio pozbywac ze wzgledu na prace jaka wykonuje, i ze wzgldedu na to jak ja wykonuje...ahhh czasem nie oplaca sie byc dobrym w tym co sie robi. Wiec kochane jesli wam jeszcze kciuczki nie odpadly to prosze zaciskajcie je tam od czasu do czasu

Trzymam mocno cały czas. Bardzo Wam dopinguję i mam nadzieję, że od września już będziecie ciągle razem.:kc iuki:

Napisane przez Wiktorynka

A tak wyglądam po zjedzeniu takiej bagietki
... talia osy: 110cm
... 33.4tc

Załącznik 1649086

Wyglądasz ślicznie, zwłaszcza z profilu

Ja dziś poprasowałam pościel i ubranka te pierwsze na 56 i 62. Zmęczyłam się jakbym pracowała fizycznie w polu. No cóż ma się tą kondycję . Jestem samotną matką prawie z 2 dzieci do jutra wieczora. Męża wysłali z pracy nad morze na jakiś tam między wojskowy turniej ratownictwa. Miał wrócić dziś wieczorem, ale z powodu złej pogody ( za duża fala) zawody odwołali i przenieśli na jutro. Strasznie nie lubię spać sama i ogólnie jakoś tak pusto. Mimo iż jesteśmy już po ślubie 10 lat nie potrafię, nie znoszę jak mnie "porzuca"

[niobe7]

magfiled - dzieki za info, bo duzo osob o tym pisze, ale skoro nie jest normalnie wykonywane ktg to sie nie martwie

agnes23 - sliczne te koszulki. Ja u siebie nie znalazlam nic nawet w polowie tak ladnego, musze chyba jeszcze pochodzic.
To co kupilam to porazka.

Napisane przez GoniaJ

Co do jedzenia to dzis pichce leczo... prawie cala ciaze sie zajadam leczem. Po pierwsze same warzywka swierze, wiec zdrowe, po drugie uwielbiam, po 3 cie nie mam lepszego sposobu na oczyszczenie sobie jelitek takim jedzonkiem. Dzieki temu nie mam jak narazie zadnych problemow z zaparciami itd. Oby tak do konca ciazy.

Ah i jeszcze jedno...trzymanie kciukow wciaz aktualne

Mnie dzis tak oczyszcza, ze az zastanawiam sie co moglbym lyknac zeby przestalo Chyba sie nawcinam czekolady jakiejs
Dolaczam sie do grona trzymajacych kciukasy

Wiktorynka - dzieki za przepis juz mi slina cieknie Musze go wyprobowac tylko ja zawsze sie do tego zabieram i zabieram...
Fajny brzusio

[Liatris]

Napisane przez niobe7

Dziewczyny mam pytanie o KTG

Kiedy to badanie jest robione po raz pierwszy i czy wogole musi byc zrobione?

moje pierwsze KTG też było robione dopiero w szpitalu.

Napisane przez Wiktorynka

Melduję się po drugim żelazowym zastrzyku, nie myslałam, ze kiedykolwiek powiem, że wolę zastrzyki od tabletek, ale tym razem tak rzeczywiście jest ... zdecydowanie bardziej mi odpowiada ta forma, niz codzienna nierówna walka ze zgagą, która ostatnio nie piekła, a wręcz bolała... teraz jeszcze mnie czekają badania (za tydzien), i mam nadzieję, moja hemoglobina wróci do oczekiwanego stanu.

A co do naszego wzajemniego kuszenia sie jedzonkiem - po drodze z przychodni zahaczyłam o pizzerię w której sami robią bagietki... zakupiłam dwie, naszpikowane sałata, jajkiem, serem zoltym, ogorkiem ..... mniam .... druga oczywiście dla męzusia .... zeby nie było ze ze mnie taki nieprzeciętny zarłok

ja po zastrzykach miałam mega zgagę, ale nie miałam czym jej ugasić. W domu, to łyknę sobie mleka i po sprawie.
A te bagietki . Na kolację robię naleśniki z twarogiem i rodzynkami.
Wiktorynko brzynio pięęękny, u mnie też prawie 110 w talii.

Napisane przez olll

, ale ja na poczatku cos obiecałam mojemu TŻ mianoicie to ze kiedy tylko bedzie chocby cien szansy zeby do siebie wrócili i dali dziecku szczesliwa rodzine to ja sie usune i znikne z jego zycia..
i kazdy dzien bez niego jest wypełniony strachem który ukrywam w najdalszym zakamarku serca, zeby nikt nie widział, zeby nie tłumaczyc...
ale jej nie rozumiem. 9 m-cy byli razem, ona twierdziła ze go kocha... a jak tylko zaczła w ciaze odtraciła go... skrzywdziła i krzywdzi dalej... bo nie mówi mu o wynikach, o terminach, o samopoczuciu.. jak ja zrozumiec.. przeciez ja tez jestem kobietą, która kiedys bedzie matką...

Szczęśliwą rodzinę? Czy na pewno? Jeśli oni się nie kochają, to nigdy nie stworzą dziecku domu. Za bardzo się poświęcasz i martwisz dziewczyno. Za bardzo zagłębiasz w jej postępowanie. Ok jeśli Twój facet chce utrzymywać kontakt z dzieckiem. Ale to chyba z Tobą jest i z Tobą chce założyć rodzinę i być szczęśliwy. Skoncentruj się na swoim związku i tym co Was łączy, na Waszej przyszłości. Z jakiej racji masz się poświęcać gdy nagle zmieni się jej "widzi mi się" ? Albo chcą razem wychowywać to dziecko albo nie.

[Wiktorynka]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Wiktorynka bęben superaśny!!!!

Napisane przez Dorotka@

Wiktorynka- ja też chętnie przejde na dietę bagietkową jeśli tak ładnie się po niej wygląda
a brzuchol cuuuuuuuuuuuuudaśny!

Napisane przez goga144

Wyglądasz ślicznie, zwłaszcza z profilu

Napisane przez niobe7

Fajny brzusio

Napisane przez Liatris

Wiktorynko brzynio pięęękny, u mnie też prawie 110 w talii.

Dziekuję ... jak bedziecie mi tak słodzic to zaraz zacznę marzyć o nastepnej ciąży ... a od miesiaca zarzekam sie że Ignas będzie jedynakiem

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Czy może mi ktoś powiedzieć, gdzie się podziała paczka delicji, którą dopiero co otworzyłam? Normalnie chyba ktoś mi tu w sekrecie je powyjadał najwiekszym podejrzanym jest Piotrek

u nas grasuje Potwór Kuchniowiec (ciągle nam coś wyjada)... może i u Was sie jakis zawieruszył?

Napisane przez magflieg

Widziałam je jak odchodziły sobie po cichutku z moją Milką bąbelkową

Mój BigMilk tez tam był???

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Wiktorynka ja taak samo robię ciasto na pizzę, tylko też wrzucam wszystko na oko i zawsze wychodzi ale nigdy nie robiłam z niego innych rzeczy, może czas wypróbować

ja tez robie .... ale strasznie cięzko podawac przepis "na oko" wiec niecnie wysłużyłam sie książką, mam nadzieję że dziewczynom podpasuje i tez zaczną robic na oko ...

Napisane przez niobe7

Wiktorynka - dzieki za przepis juz mi slina cieknie Musze go wyprobowac tylko ja zawsze sie do tego zabieram i zabieram...

prosze bardzo ...

Napisane przez Liatris

ja po zastrzykach miałam mega zgagę

Po zastrzykach teeeż

Napisane przez Liatris

Na kolację robię naleśniki z twarogiem i rodzynkami.

... nasz wątek to nic tylko zbiorowisko jedzeniowych sado-masochistek ...

[magflieg]

masochistki żywieniowe dokładnie...ciekawe jak będzie zabawnie nam wspominać o zywieniu jak będziemy zrzucać kiloski po... Apropo przygotowań do tego odchudzanka to zakupiłam sobie na allegro grillek elektryczny co by mi nie zbrzydło jedzonko gotowane na parze

Wiktorynko a owszem jakis big milk tam tez przemykał....

[izuxyz]

Mandarynka, Magflieg ja przygotowuję to ciasto francuskie wg instrukcji z opakowania - pozostawiam na trochę w temp. pokojowej (nie za długo bo jak się za bardzo rozmrozi to trudno jest z nim cokolwiek zrobić), wycinam kółka lub kwadraty i albo z kółek robię nadziewane pierożki albo składam rogi kwadratów a w środek daję owoce. Można posmarować ciasto jajkiem i posypać cukrem. Wkładam do piekarnika nagrzanego do ok. 220 stopni i piekę 15-20 min aż zrobi się rumiane - no takie jak te ciasteczka w cukierni

Gonia trzymam kciuki za powrót tz!

Niobe ja mam ktg co tydzień od 33. tc ale chodzę prywatnie do lekarza i to pewnie dlatego... Daodam ze za to badanie i interpretację lekarską już nic nie płacę.

Ja właśnie pożarłam pudełko borówek amerykańskich z cukrem i jogurtem - to tak w ramach tęsknoty za moimi ukochanymi jagodami. Co prawda to nie to samo ale zawsze coś...

[magflieg]

Napisane przez izuxyz

Mandarynka, Magflieg ja przygotowuję to ciasto francuskie wg instrukcji z opakowania - pozostawiam na trochę w temp. pokojowej (nie za długo bo jak się za bardzo rozmrozi to trudno jest z nim cokolwiek zrobić), wycinam kółka lub kwadraty i albo z kółek robię nadziewane pierożki albo składam rogi kwadratów a w środek daję owoce. Można posmarować ciasto jajkiem i posypać cukrem. Wkładam do piekarnika nagrzanego do ok. 220 stopni i piekę 15-20 min aż zrobi się rumiane - no takie jak te ciasteczka w cukierni

Gonia trzymam kciuki za powrót tz!

Niobe ja mam ktg co tydzień od 33. tc ale chodzę prywatnie do lekarza i to pewnie dlatego... Daodam ze za to badanie i interpretację lekarską już nic nie płacę.

Ja właśnie pożarłam pudełko borówek amerykańskich z cukrem i jogurtem - to tak w ramach tęsknoty za moimi ukochanymi jagodami. Co prawda to nie to samo ale zawsze coś...

jutro ide do Plusa po ciasto francuskie, bo mam ślinę do pasa...już widzę cisteczka z hmmm jakie by tu owoce...

[nabuko]

agawiecka, witaj na wąteczku

Napisane przez agnes23

Dziś listonosz przyniósł moje prezenty urodzinowe od mężusia, zamówione na allegro, bo jutro moje urodzinki,

prezenty - śliczności. zaraz wpadam na allegro i też szukam koszul aaa, i wszystkiego najlepszego już zawczasu

Napisane przez GoniaJ

U mnie 4.40 rano, przebudzilam sie i zasnac nie moge. Najpierw maly mnie skopal, pozniej psina wskoczyla mi do lozka
Ah i jeszcze jedno...trzymanie kciukow wciaz aktualne jesli sie uda i bedziemy mieli troche szczescia to moj maz bedzie z nami juz od wrzesnia.

Moja Niunia też mnie regularnie o 6. rano budzi - dzień w dzień czkawka
A kciuki trzymamy mocno

Napisane przez Wiktorynka

A tak wyglądam po zjedzeniu takiej bagietki
... talia osy: 110cm
... 33.4tc

Załącznik 1649086

mój mąż nazywa to talią bąka strasznie mi się ta nazwa podoba
brzucholek robi wrażenie - śliczny

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Czy może mi ktoś powiedzieć, gdzie się podziała paczka delicji, którą dopiero co otworzyłam? Normalnie chyba ktoś mi tu w sekrecie je powyjadał najwiekszym podejrzanym jest Piotrek

Napisane przez magflieg

Widziałam je jak odchodziły sobie po cichutku z moją Milką bąbelkową

Pakujecie już te torby, ja też mam spakowaną.. Anielka chyba chce zostać z nami do końca już 32 tydzień, a ona siedzi twardo i kopie z całych sił zaczynam w takim razie allegrowe zakupy i kupuję malutkiej te wszystkie pierdołki


aaa, a teraz coś mniej optymistycznego...zobaczc ie jaką broszurę wkleiła jedna dziewczyna - pismo Ministerstwa ds. Rodziny z Niemiec..masakra jakaś...\
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=269804

[nabuko]

A to mój balon na 8. tygodni przed końcem

[magflieg]

Napisane przez nabuko

aaa, a teraz coś mniej optymistycznego...zobaczc ie jaką broszurę wkleiła jedna dziewczyna - pismo Ministerstwa ds. Rodziny z Niemiec..masakra jakaś...\
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=269804

powiedziałam to tam i powiem to tu masakra jakaś

Nabuko...zaraz balon - śliczny brzuszek zgrabniutki

[Wiktorynka]

Napisane przez izuxyz

Mandarynka, Magflieg ja przygotowuję to ciasto francuskie wg instrukcji z opakowania - pozostawiam na trochę w temp. pokojowej (nie za długo bo jak się za bardzo rozmrozi to trudno jest z nim cokolwiek zrobić), wycinam kółka lub kwadraty i albo z kółek robię nadziewane pierożki albo składam rogi kwadratów a w środek daję owoce. Można posmarować ciasto jajkiem i posypać cukrem. Wkładam do piekarnika nagrzanego do ok. 220 stopni i piekę 15-20 min aż zrobi się rumiane - no takie jak te ciasteczka w cukierni

niech ja tylko namierzę ciasto francuskie ...

Napisane przez nabuko

mój mąż nazywa to talią bąka strasznie mi się ta nazwa podoba
brzucholek robi wrażenie - śliczny

i to jest zdecydowanie lepsze określenie! ...

dziękuję

Napisane przez nabuko

A to mój balon na 8. tygodni przed końcem

balon? taaaa .... pikny brzuchacz, a nie balon!




Mojego mezusia wzieło na słuchanie szantów, a Ignaś tańczy, maz nasladuje Ignasia, a ja zaraz urodze ze śmiechu ... jedynie Wiktor jakoś spokój zachowuje.

[nabuko]

Kochane, dziękuję za komplementy

Napisane przez Wiktorynka

Mojego mezusia wzieło na słuchanie szantów, a Ignaś tańczy, maz nasladuje Ignasia, a ja zaraz urodze ze śmiechu ... jedynie Wiktor jakoś spokój zachowuje.

Skąd ja to znam? mąż i szanty taaa....

[agnes23]

Napisane przez nabuko

A to mój balon na 8. tygodni przed końcem

No, no, jak dla mnie śliczniusi, Anielka ma fajne mieszkanko

Napisane przez nabuko

prezenty - śliczności. zaraz wpadam na allegro i też szukam koszul aaa, i wszystkiego najlepszego już zawczasu

Też mi się spodobały, a widziałam na żywo u koleżanki i sobie takie upolowałam, tylko w innych kolorach niż ona, szkoda tylko, że zamiast niebieskiej koszuli przyszła kremowa, tamta byłaby ciemniejsza do szpitala, a ta taka troszkę prześwitująca moim zdaniem.



Nasz wątek zrobił się typowo kulinarny. Ja właśnie pochłonęłam kiełbaskę smażoną z cebulką na patelni. Oj czuję już tę zgagę...

[kasieek23]

hejka!
Brzunie piekne!!!!!!
mnie dzis Olus dal popalic krecil sie niemilosiernie.
Co do ciuszkow mam chyba juz wszystko co trzeba,musze tylko torbe spakowac i pranie zrobic...... jej ale ten czas leeeci oj leeci:0