Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

[JagnaK]

A ja dzisiaj spedzilam pracowity dzien w pracy. Na szczescie szybko zlecialo bo przez 3 tygodnie szkole dziewczyne na zastepstwo.

Ja tak jak anuhaaa jestem za tymi zawieruchami plus podkreslenie ze to wrzesniowo pazdziernikowe dzieci.

Wczoraj robilam te pieguski z wizazowego przepisu i musze przyznac ze zrobily furore, tz wcinal z mlekiem, ja myslalam ze sie poparze, bo jeszcze cieple jadlam tak mi pachnialy i smakowaly. Zamiast cukru waniliowego dalam cynamonowy, i przez to mialy cuuudowny zapach.

Zamowilam tez ta herbatke z lisci malin, tyle ze nie sypana a w ekspresie. Narazie tylko 20 torebek zobacze jak mi bedzie smakowac

A na koniec mam pytanie. Co jakis czas kluje mnie we fredce, tak jakby tysiace igielek, czy podejzewac o to szyjke? Czy moze infekcje moczowa??

A juz na sam koniec zdjecia lozeczka ksiezniczki i obrazki na sciane jakie jej mamusia sprezentowala.

[magflieg]

Napisane przez GoniaJ

Oh dorotko nie, nie, nie ja do nakrecania ostatnia! Powiem wam, ze mimo calej tej mojej sytuacji, nie panikuje z byle czego, mimo ze sama na siebie jestem zdana. Do tego stopnia ze gdyby lekarz ze szpitala nie nakrzyczal na mnie przez telefon do bym sie do nich nie wybrala, i w tedy by bylo

Uwazam, ze w naszym stanie najwazniejsze to zachowac spokoj. Bo gdy sie nakrecamy, same psychicznie wywolamy sobie wszelkie mozliwe objawy, co bardzo czesto zdarza sie gdy niecierpliwie oczekujemy na porod, jedziemy ze skurczami do szpitala ktore w szpitalu jakims "cudem" znikaja

Ja uwazam ze takie mulenie miesiaczkowe jest objawem przygotowywania sie naszej fredki na wydanie na swiat naszych bobasow, dopoki nie jest to BOL nie ma sie czym martwic. Po za tym kazda z nas zna swoje cialo i potrafi powiedziec ze cos dzieje sie nie tak, bo to sie po prostu czuje

Sie rozpisalam

kurcze nie łapie się ciągle w tych godzinach Twoich - ze mnie totalnie kiepski matematyk ale jak wrocisz od lekarza koniecznie daj nam znac co nowego powiedział i nie odpuszczaj mu!!!


Jagna pokój rewelacja!!!

Słuchajcie jakby ktos z boku a już wogóle meżczyzna albo kobieta która nigdy nie była jeszcze w ciąży staneła i to poczytała to chybaby z nas padła, kłucie we fredce, bole miesiaczkowe herbatki z malin jedna rwą się do porodu inne zaciskają girki kurcze normalnie sama mam brecht i od razu mi się humor poprawia, z kim ja bm sobie porozmawiałą jak nie z Wami o tych fredkach i innych...a więc Jagno moja fredka też mnie czasem pokłuwa ale bardziej myślę że to nie szyjka a jakieś przygotwywanie się spojenia łonowego i innych okolicznych ale łba nie dam sobie obciąc


To anuhaaaa dawaj nowy watek chyba te zimowe zawieruszki plus wrzesniowo - pazdziernikowo i na dzien dobry liste...tylko jeszzce jedno przedyskutujmy co ma byc na liscie....

Proponuje oczywiscie login date porodu imie baby, waga dł i nie wiem chcecie dodatkowe kilosy? - bo ja juz coraz mniej mam ochote sie chwalic hihihi
I koniecznie na dole spis kto jeszcze jest w dwupaku

[GoniaJ]

Napisane przez magflieg

kurcze nie łapie się ciągle w tych godzinach Twoich - ze mnie totalnie kiepski matematyk ale jak wrocisz od lekarza koniecznie daj nam znac co nowego powiedział i nie odpuszczaj mu!!!

Slonce, ja mu tam tak namarudze, ze mu bokiem wyjdzie juz mam do niego liste pytan. I nie wyjde jak nie odpowie mi na wszystkie, i nie zalatwi tel. do czerwonego krzyza. Koniec kropka.

Co do czasu minus 9 godzinek i jestes u mnie

[SabinaLG]

GoniaJ masz racje! Niech Ci lekarz wszystko powie. W koncu on powinien wiedziec najlepiej, czy te Twoje skurcze sa zagrozeniem wczesniejszego porodu i uwazam, ze powinien int6erweniowac co do Twojego marins trzymam kciuki

[Dorotka@]

Napisane przez GoniaJ

Slonce, ja mu tam tak namarudze, ze mu bokiem wyjdzie juz mam do niego liste pytan. I nie wyjde jak nie odpowie mi na wszystkie, i nie zalatwi tel. do czerwonego krzyza. Koniec kropka.

Co do czasu minus 9 godzinek i jestes u mnie

Gonia masz do tego prawo! przecież mu płacisz za każdą wizytę- łaski Ci nie robi
ja mojego też zadręczam, ale wolę być męczącą pacjentką niż zestresowaną z powodu niewiedzy i nerwów...

[GoniaJ]

Napisane przez SabinaLG

GoniaJ masz racje! Niech Ci lekarz wszystko powie. W koncu on powinien wiedziec najlepiej, czy te Twoje skurcze sa zagrozeniem wczesniejszego porodu i uwazam, ze powinien int6erweniowac co do Twojego marins trzymam kciuki

Dziekuje kochane za motywacje, bo juz mialam moment ze chcialm wszystko odpuscic, bo mialam juz dosc, ale nie, nie nie dam sie tak latwo

[JagnaK]

Napisane przez magflieg

kurcze nie łapie się ciągle w tych godzinach Twoich - ze mnie totalnie kiepski matematyk ale jak wrocisz od lekarza koniecznie daj nam znac co nowego powiedział i nie odpuszczaj mu!!!


Jagna pokój rewelacja!!!

Słuchajcie jakby ktos z boku a już wogóle meżczyzna albo kobieta która nigdy nie była jeszcze w ciąży staneła i to poczytała to chybaby z nas padła, kłucie we fredce, bole miesiaczkowe herbatki z malin jedna rwą się do porodu inne zaciskają girki kurcze normalnie sama mam brecht i od razu mi się humor poprawia, z kim ja bm sobie porozmawiałą jak nie z Wami o tych fredkach i innych...a więc Jagno moja fredka też mnie czasem pokłuwa ale bardziej myślę że to nie szyjka a jakieś przygotwywanie się spojenia łonowego i innych okolicznych ale łba nie dam sobie obciąc


To anuhaaaa dawaj nowy watek chyba te zimowe zawieruszki plus wrzesniowo - pazdziernikowo i na dzien dobry liste...tylko jeszzce jedno przedyskutujmy co ma byc na liscie....

Proponuje oczywiscie login date porodu imie baby, waga dł i nie wiem chcecie dodatkowe kilosy? - bo ja juz coraz mniej mam ochote sie chwalic hihihi
I koniecznie na dole spis kto jeszcze jest w dwupaku

Dzieki za komplement co do pokoiku

No a kto ma nas zrozumiec jak nie druga kulajaca sie

Poza tym zauwazam ze produkujemy posty jak szalone...

Gonja ja mam czuja ze ten twoj marines wroci szybciej

[magflieg]

Napisane przez JagnaK

Poza tym zauwazam ze produkujemy posty jak szalone...

No właśnie a czy my nie powinniśmy spędzać max 4 godziny przed komputerem ja takz doskoku cały czas online i tylko podchodze i odświeżam więc mi się czas nie liczy


Goniu to u Ciebie poranek to obudź mnie dobrymi wieściami od lekarza - tzn wiesz że go wymaglowała si wogóle no i niech dzwoni do tego krzyża czerownego bo inaczej mu same damy taki krzyż czerwony!!!Wiesz przylecimy stado cięzarnych na miotłach

[Dorotka@]

dziewczyny, moja mała tak nisko głową rusza, że momentami mam wrażenie, że zaraz mi wypadnie
nie wiem dlaczego dziś uaktywniła się akurat TAM? do tej pory jej ruchy były rozłożone po całości, a dziś głową to mi się wręcz wbija we fredzię

[Mylka]

JagnaK pokoik przecudny
GoniaJ daj znać jak tam po wizycie i trzymaj się cieplutko Kochana
Jejku tyle tych postów produkujecie, że ledwo czytam, z pisaniem już gorzej
Muszę uciekać bo 2 wiadra śliwek na mnie czekają...

[Iwa_iw]

Jagna pokoik cudo, sama mogłabym mieć taki

co do tych szwów to mam nadzieję na rozpuszczalne bo ściąganie ich jakoś przyjemne chyba za bardzo nie jest

[magflieg]

Napisane przez Iwa_iw

Jagna pokoik cudo, sama mogłabym mieć taki

co do tych szwów to mam nadzieję na rozpuszczalne bo ściąganie ich jakoś przyjemne chyba za bardzo nie jest

też tak myślałam, ale powiem że rozpuszczanie trwa dłuzej niz jak Ci sami wyciągną a szczerze mówiąc to nie bardzo boli chwilkę takie przeciągnięcie a potem to już taka ulga bo nic cię nie ciągnie we fredzi...ale pewnie i tak lekarze zdecyduja a my bedziemy w takiej euforii ze rzadko o tym na się tam przy szyciu przypomni tylko tak piszę żeby się nie obawiac tego sciągania zwykłych szwów

[kaolinait]

Jagna, cudny pokoik
my wczoraj malowalismy pokoik dla naszej corci pozniej fotki umieszcze...

a narazie nasz 32,6 tydzien

[Dorotka@]

dziewczyny włączcie National Geograohic -jest o rozwoju dziecka- teraz 33 tydzień

[Dorotka@]

Napisane przez kaolinait

Jagna, cudny pokoik
my wczoraj malowalismy pokoik dla naszej corci pozniej fotki umieszcze...

a narazie nasz 32,6 tydzien

śliczny brzuszek...

[Wiktorynka]

Napisane przez magflieg

no i niech dzwoni do tego krzyża czerownego bo inaczej mu same damy taki krzyż czerwony!!!Wiesz przylecimy stado cięzarnych na miotłach

Napisane przez kaolinait

a narazie nasz 32,6 tydzien

ładny brzusio

Ale wiecie co ... powoli zaczynaja mnie nudzic brzuchy ... ja chcę zdjęcia dzieciaczków!!!!


Własnie wyciągnełam z piekarnika ryz z jabłkami... mniammmm... jabłka wczesniej udusiłam na masełku, dodałam cynamonu i wanilii.... boskie są... musze poprosic mamę o wiaderko zieloniutkich papierówek, zrobie sobie takie jabłuszka na zimę, do szrlotki albo tarty będąa jak znalazł ...

[żabulka21]

Napisane przez Dorotka@

dziewczyny włączcie National Geograohic -jest o rozwoju dziecka- teraz 33 tydzień

ja oglądałam wczoraj była pierwsza częśc

[kaolinait]

wiktorynka dokladnie, mnie tez brzuchole juz nudza;p ajj wrzesnien juz tuz tuz... ciekawe ktora pierwsza bedzie;p

[4n3t4]

Napisane przez Wiktorynka

ładny brzusio

Ale wiecie co ... powoli zaczynaja mnie nudzic brzuchy ... ja chcę zdjęcia dzieciaczków!!!!


Własnie wyciągnełam z piekarnika ryz z jabłkami... mniammmm... jabłka wczesniej udusiłam na masełku, dodałam cynamonu i wanilii.... boskie są... musze poprosic mamę o wiaderko zieloniutkich papierówek, zrobie sobie takie jabłuszka na zimę, do szrlotki albo tarty będąa jak znalazł ...

Ja to bym zjadła makaron z zapiekanymi jabłkami i cukrem mmmmm....
Wiktorynko a papierówki to jeszcze są? Mnie się wydaje, że już nie...

[Wiktorynka]

Napisane przez kaolinait

wiktorynka dokladnie, mnie tez brzuchole juz nudza;p ajj wrzesnien juz tuz tuz... ciekawe ktora pierwsza bedzie;p

A może bedziemy zrobimy jakies zakłady, która pierwsza?

Jesli o mnie chodzi to ostatni tydzien sierpnia byłby dla mnie idealny na rozdwojenie

Napisane przez 4n3t4

Wiktorynko a papierówki to jeszcze są? Mnie się wydaje, że już nie...

Prawdopodobnie zalezy od miejsca ... tam gdzie jeżdżą moi rodzice, tam papierówki są jeszcze zieloniutkie. Z reszta tam wszystko jest jakies dwa tygodnie później niż np we Wrocławiu, a róznica ok 120km.

[agnes23]

Chcecie fotek dzidziusiów, to macie...Niestety jeszcze nie moje, mojej koleżanki z pracy. Oto Mateuszek, ma 3 tygodnie, waży 4,5 kg. Dzisiaj byłam ich odwiedzić w domku.Super sobie radzą. Mały grzeczniutki, śpi, cyca i robi do pampersów. Jak go wzięłam na rączki, to takie super uczucie, już się nie mogę doczekać naszej Pati

[Wiktorynka]

Dzięki agnes23, ... ale kiedy to będa nasze szkraby

[Iwa_iw]

Super maluch i jaki duży

[jaroszania]

sliczny chlopiec tyle, ze takie zdjecie zostawilabym w albumie rodzinnym, po co podawac na talerzu pozywke pedofilom. lepiej zeby nikt nie robil sobie dobrze patrzac na nasze dziecko. moze warto sie zastanowic czy wystawianie narzadow dziecka to najlepszy sposob, zwlaszcza, ze niedlugo bedziemy zasypywac pewnie watek zdj naszych maluchow

co do szwow to jaslyszalam, ze rozpuszczalne sa w srodku a na zewnatrz zwykle.

[anuhaaaaaaaaaa]

u mnie całe drzewo papierówek, tylko zbierać i pochłaniać ale ja to prawie na biegunie mieszkam

nudzą was zdjęcia brzuszków to wrzucam wózio Piotrka. Jeśli chodzi o jego stan, to chyba nie mógł być lepszy, praktycznie nie widać, że ktoś go używał. Myślałam też, że będzie bardzo sztywny, a można nim spokojnie "podyndać". Obsługa banalna. Trochę ciężki, ale chyba nie odbiega wagą od innych wózków w tym stylu. Ogólnie jestem bardzo zadowolona, bo po używanym wózku spodziewałam się o wiele mniej, a tu taka niespodzianka! A najlepsze jest to, że bez żalu za rok zainwestujemy w leciutką i odjazdową spaceróweczkę

aha i chciałam wspomnieć, że obżarłam się goferkami

[izzi]

Haj!

Jagna, ależ wypasioną komnatę naszykowałaś dl amłodej! Fiu! Fiuuuu!!!

Dorotko nie martw się, może lekarz da Ci jakiś specyfik i zdążysz się wykurować z tych bakterii przed porodem. Głowa do góry!

Wiktorynko, masz prawo do gorszego samopoczucia i tyle. Wcale nie musimy być na ,,siłę" grzeczne i zrównoważone Mamy teraz tak rozwaloną gospodarkę hormonalną że i tak należy uznać za sukces fakt że nikogo nie zamordowałyśmy do tej pory

Iwa - oj weź nic nie mów o słodkimmmmm!!! Echhh chyba pójdę do kuchni zaraz.. mam tam słój miodu

Magflieg, hyhy no mi też śmiać zachciało jak tak spojrzałam na te nasze dyskusje ,,chłodnym okiem" Normalnie kabaret czasami

Anuhaaa eeee no kochana super ten wóz wygląda!!!!


A ja już po ginie. Okazało się że szyja jeszcze bardziej miękka i przepuszczalna więc raczej nie mam szans na wrześniowe rozpakowanie - będzie Pola sierpniowa
We frederice mnie kłuje przeokropnie! Ja nie wiem co ta moja córka tam wyprawia? Gra w bierki czy co.....
W czwartek idę na ktg i monitoring do szpitala... Już się nie mogę doczekać

Buziaki!

[Liatris]

Ufffffff przebrnęłam

Napisane przez jaroszania

ps bedzie stosowac jakies przyspieszacze porodu? chodzenie po schodach, sprzatanie itd?

a jak!!!

Napisane przez goga144

Jasne : przywiążę męża do łóżka i będę go wykorzystywać na max. - jak tylko rozpoczniemy 38tc

Napisane przez gosiaizbyszek

Zapomniałam zapytać. Jakie kupujecie materacyki do łóżeczek? bo wczoraj pytałam w sklepach i są kokosowe, kokos z pianką i grykokokos. i juz sama nie wiem. mi się wydaje że chyba najlepszy bez tej pianki ale nie wiem. Jakie Wy kupowałyście? lub zamierzacie kupić?

kokos-pianka-gryka, najpierw na stronę kokosową (to na kręgosłup), a jak będzie już wstawać to przerzucamy na grykę ( na platfusa)

Napisane przez Dorotka@

WIECIE CO MÓJ MĘŻULEK POWIEDZIAŁ NA MOJĄ PROPOZYCJĘ PRZYTULANEK POD KONIEC CIĄŻY? ŻE TO JUŻ PRAWIE PEDOFILIA!!!!

większość facetów tak do tego podchodzi. Mój ma podobnie.

Napisane przez nabuko

Hej Mamusie, też macie taki leniwy ranek? u mnie dziś na obiad rybka. miała być wczoraj, ale najadłam się naleśników z lodami
też podoba mi się pomysł z zawieruszkami, z tym, że zamiast dopisku letnio-jesienne...może zostawić wrześniowo-październikowe? w sumie część mamuś urodzi już w sierpniu, ale to tak, żeby podtrzymać nasz dotychczasowy wątek.

popieram

Napisane przez Wiktorynka

dzisiaj wydarłam sie na psa ... bo mlaskał przy jedzeniu

Wiktorynko co do przyjmowania żelaza, to dzisiaj dowiedziałam się od położnej, że w tabletkach czy zastrzykach przyswaja się dopiero po 5 m-cach!! Szybciej można uzupełnić jego brak poprzez odpowiednią dietę (nawet w ciągu tygodnia wyniki się poprawiają) : wątróbka, wołowina, pasztety, salceson ozorkowy (!), kaszanka, szpinak, sałata (zawierają go warzywa, które mają zielony kolor), jajka (żółtko).

Napisane przez JagnaK

A na koniec mam pytanie. Co jakis czas kluje mnie we fredce, tak jakby tysiace igielek, czy podejzewac o to szyjke? Czy moze infekcje moczowa??

mnie też tak czasem kłuje. W czwartek mam wizyte u gina i zapytam co jest grane. Pokoik śliczny

Napisane przez magflieg

Proponuje oczywiscie login date porodu imie baby, waga dł i nie wiem chcecie dodatkowe kilosy? - bo ja juz coraz mniej mam ochote sie chwalic hihihi
I koniecznie na dole spis kto jeszcze jest w dwupaku

ja też myślę, że nasza waga jest niepotrzebna

Napisane przez Mylka

Muszę uciekać bo 2 wiadra śliwek na mnie czekają...

tylko nie zjedź wszystkich od razu

Napisane przez Wiktorynka

Ale wiecie co ... powoli zaczynaja mnie nudzic brzuchy ... ja chcę zdjęcia dzieciaczków!!!!

ja też

Napisane przez Wiktorynka

A może bedziemy zrobimy jakies zakłady, która pierwsza?

Jesli o mnie chodzi to ostatni tydzien sierpnia byłby dla mnie idealny na rozdwojenie

z tego co pamiętam to Nabuko chyba 21 sierpnia, a Izzi zaraz za nią. To planowane. Chyba, że Żabulka je przegoni . Ostatni tydzień sierpnia? Nieźle. Mamy taki sam termin porodu. Na początku lekarz mi powiedział, że mam 20. 09 ale się pomylił. No ciekawe, która z nas pierwsza

Co do kulinariów, to dzisiaj mój tż jakąś chińską potrawę przyrządził. Ostatnio jestem tylko degustatorem, co ja piszę..........pożeraczem , któremu wszystko z ust leci i wpada w przedziałek między piersiami.

[kaolinait]

wiktorynka no ja jeszcze troszke poczekac musze a tak strasznie chcialabym miec skarba przy sobie

anuhaaaa fajniutki wozeczek.

agnes23maluszek cudny ale ja chce swojego... moja jedna qmpela rozdwoila sie 24czerwca a druga 5 sierpnia hehe i jak patrze na ich synkow to az cos mnie bierze hehe

1.Giovanny z 24czerwca
2.Kacperek z 5 sierpnia

ja wlasnie obrzeram sie gotowana kukurydza

[kasieek23]

Anuhaaaa super ze jestes zadowolona z wozka-babowy
kaolinait brzunio pierwsza klasa
JAGNA K pokoik sliczny

Chyba ostatnio zapeszylam sobie co do twardnienia brzucha znowu jest jak skala i mnie boli po prawej stronie na górze i na dole

Juz mam dosc ja chce juz miec tego babla w lozeczku i patrzec na niego i podziwiac i cieszyc sie kazdym jego gestem ehhhhhhhhhh


a i na dodatek jest mi nie dobrze

[Mylka]

I mój brzuszek coś ostatnio twardnieje, wizyta 20 więc jeszcze trochę muszę poczekać.
Śliwki częściowo przerobione i zmykam dalej do ich przetwarzania