Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

[nabuko]

aaaa, zapomniałam napisać - jutro jedziemy ustalać szczegóły cc (będę w końcu znała dokładny termin) i dowiem się więcej o operacji Anielki.
między 9. a 10. mamy być w bydzi.
pojadę w końcu do kfc na kuraka

[Lija28]

Napisane przez jaroszania

Kasieek, Lija, izuxyz bardzo ladne brzuszki Kasieek chyba najwiekszy Lija ciezko stwierdzic bo myla te majtki, ale nie kazdemu opada brzuch w widoczny sposob. moim zdaniem przy tych mniejszych efekt jest mniej widoczny. tu masz zdj z 39tc, niedlugo potem ta dziewczyna urodzila a moim zdaniem brzuchol nie byl nisko:
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...2&d=1214991749
izuxyz wozek prezentuje sie bardzo ladnie!

Rzeczywiscie byl wysoko

Nabuko to trzymam kciuki za jutrzejszy dzien

[Sawyer]

Żabulko strasznie mi przykro. Współczuję ci z całego serca.

Wiem co czujesz, sama przez to przechodziłam w listopadzie i ciągle to świeża rana.
Trzymaj się.

......................... ......................... ......................... ......................

Kobitki od tego przytulania od razu mi się lżej zrobiło.

[jaroszania]

nabuko zazdroszcze Ci, ze bedziesz wiedziala kiedy Anielka sie urodzi. jakos tak psychicznie jest wtedy latwiej. ja co prawda chce rodzic sn, ale mysle, ze poznanie tej szczesliwej daty jakos by mnie uspokoilo. no a izzi juz za pare dni bedzie miala swoja coreczke chyba nie zapowiada sie zeby ktos odebral jej podium

[Iwa_iw]

jeju a mój mały ma właśnie fazę swojej aktywności,
szaleje strasznie a brzuch raz z lewej raz z prawej pływa
już nie mogę się doczekać jak jutro do lekarza pójdę i zobaczę go na usg
ja też od paru dni mam bóle okresowe, nie są bardzo uciążliwe, raczej takie przymulone, ale odczuwalne, kiedyś wyczytałam, że może to być oznaka skracającej się szyjki. mam nadzieję, że nie u mnie bo czasu to mam jeszcze duuużo do terminu...


a co pasa to może najlepiej jak zapytam lekarza albo na szkole rodzenia położnych..

[nabuko]

Jaroszania, z tego co pamiętam, izzi ma iść do szpitala jutro , a rodzi pojutrze. chyba

a co do usg, Iwa mi przypomniała swoim postem, że miałam napisać... jak wyglądają usg po 30 tyg. ciąży? widać wogóle dzieci ? mój gin powiedział, że wody w normie i koniec. idę teraz do niego 4. września, ale nie wiem, czy nastawiać się na usg jeszcze jakieś. już mamy 34 tydz. czyli wizyta będzie w ostatni dzień 35. tygodnia...

[jaroszania]

nabuko mi sie wydaje, ze izzi ma cc w ta sobote

[nabuko]

ee, faktycznie myślałam, że dziś 28. VIII.... wiem, że 29ego ma iść do szpitala i dzień później cc... eh, tak to jest, jak się czasu nie liczy

[SabinaLG]

Napisane przez Iwa_iw

skoro jesteśmy już przy temacie brzucholków.
co myślicie o kupnie takiego pasa na czas po porodzie?
czy rzeczywiście może pomóc w szybszym dojściu do dawnego obwodu? jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
warto spróbować czy szkoda kasę wydawać?

http://www.allegro.pl/item422715628_...teresa_ss.html

ja jestem jak najbardziej za pasem i majtkami sciagajacymi. uzywalam zaraz po porodzie i brzuch szybko wracal do normy. wydaje mi sie ze sprawa zaczecia noszenia sciagaczy jest bardzo indywidualna, ja odrazu po porodzie (w 2 dobie) juz zakladalam (ale ja nie lezalam w szpitalu, bo tam napewno nie pozwola)

Napisane przez jaroszania

Kasieek, Lija, izuxyz bardzo ladne brzuszki Kasieek chyba najwiekszy Lija ciezko stwierdzic bo myla te majtki, ale nie kazdemu opada brzuch w widoczny sposob. moim zdaniem przy tych mniejszych efekt jest mniej widoczny. tu masz zdj z 39tc, niedlugo potem ta dziewczyna urodzila a moim zdaniem brzuchol nie byl nisko:
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...2&d=1214991749
izuxyz wozek prezentuje sie bardzo ladnie!

ja wlasnie wspominalam niedawno z moja mama (a zadko rozmawiamy na temat mojego porodu, bo to jeszcze bardzo bolacy temat) i doszlysmy do wniosku, ze tez mialam brzuch wysoko jak zaczelam rodzic (w 38tc) wiec z tymi brzuchami to nie jest regula

Napisane przez nabuko

aaaa, zapomniałam napisać - jutro jedziemy ustalać szczegóły cc (będę w końcu znała dokładny termin) i dowiem się więcej o operacji Anielki.
między 9. a 10. mamy być w bydzi.
pojadę w końcu do kfc na kuraka

trzymam kciuki i bede czekala na dobre wiesci (ze zagwarantuja Anielce szybki przewoz do kliniki i szybka operacje) Kochana przepraszam za wscibstwo, ale czy oni tam wykonuja czesto takie operacje na noworodkach? bedziesz mogla byc z mala, czy nie ma tekiej mozliwosci? sciskam

[agawiecka]

Pewnie zrobi Ci usg aby pozaanć przybliżoną wagę Anielki.
Takie bóle jak okresowe to własnie najwcześniejszy etap porodu skracanie sie i rozwieranie szyjki ale moż trwać nawwet 2 tyg

[nabuko]

Napisane przez SabinaLG

czy oni tam wykonuja czesto takie operacje na noworodkach? bedziesz mogla byc z mala, czy nie ma tekiej mozliwosci? sciskam

no właśnie o to też będę się dowiadywała, ale chyba można wykupić łóżko..bo ja będę rodziła w jednym szpitalu, a małą będą operować w drugim (jest chirurgia dziecięca, ale nie ma ginekologii, ani położnictwa)

Napisane przez agawiecka

Pewnie zrobi Ci usg aby pozaanć przybliżoną wagę Anielki.
Takie bóle jak okresowe to własnie najwcześniejszy etap porodu skracanie sie i rozwieranie szyjki ale moż trwać nawwet 2 tyg

no właśnie nie wiem, ile waży, ani jaka jest duża. może to jest związane z tym, że nie widać jej od pasa w dół, bo się zakamuflowała..
po 35tyg. też robią usg???

[SabinaLG]

nabutko ostatnie usg robia okolo 36 tc zeby ocenic wage, stan wod i lozyska wiec przypuszczam, ze moze jeszcze bedziesz miala

[Iwa_iw]

Napisane przez agawiecka

Pewnie zrobi Ci usg aby pozaanć przybliżoną wagę Anielki.
Takie bóle jak okresowe to własnie najwcześniejszy etap porodu skracanie sie i rozwieranie szyjki ale moż trwać nawwet 2 tyg

super z tymże ja mam termin na 30 października

[goga144]

Napisane przez nabuko

po 35tyg. też robią usg???

Napisane przez SabinaLG

nabutko ostatnie usg robia okolo 36 tc zeby ocenic wage, stan wod i lozyska wiec przypuszczam, ze moze jeszcze bedziesz miala

Dziewczyny nie ma terminu do którego robią usg i koniec ( no chyba, że już się dziecina urodzi ). W moim szpitalu jeszcze w dniu porodu robione jest ostatnie usg żeby sprawdzić położenie dziecka. Może więc to by nawet 42tc, nie ma reguły

[mandarynka719]

dziewczyny przepraszam że tak ogólnie pochwalę wszystkie brzuszki które są prześliczne bo przecież nie ma ladniejszych i brzydszych ze wgledu że nosimy tam nasze słoneczka.
Izuxyz wózek śliczny i ten kolor naprawdę fajny.

ja dzisiaj jakoś taka nie do życia jestem ciągle zmęczona i śpiaca i tak strasnie duszno jest, że już nie daję rady

[izzi]

Dziewczynki, macie piękne brzuszki i proszę mi tu nie marudzić, tylko cieszyć się nimi ile się da bo już niedługo znikną w tajemniczych okolicznościach

Izuxyz - wózek fenomenalny! Ale będziesz zadawać szyku na spacerze no no no!

Nabuko, trzymam mocno kciukasy za jutrzejszą wizytę i wrzucam Ci na priva jak to jest z tą cesarką. Ja się bardzo uspokoiłam po tym opisie i wcale się już nie boję Faktycznie tak jak napisała Jaroszania idę w piątek na usg żeby lekarz ocenił tzw. dobrostan płodu i w sobotę mam mieć to c.c. ... to jeszcze tylko 5 dni... Ale dziewczynki śmiało się rozpakowujcie bo miło mi będzie wejść na odchowalnię na której już byłoby parę mamuś. Ja się zapewne później zamelduję po porodzie bo chyba wypisują na 4 lub 5 dobę do domu, a poza tym jak będę w domku to też nie wiem jak ja ogarnę ten nowy chaos... Może po prostu ze szpitala napiszę smsa do Magflieg jak się zakończyła operacja i co ze mną i z Polą a jakieś szczegóły dopiszę jak będę już się lepiej czuła.

[nabuko]

dzięki kochane za odpowiedź

a powiem wam, co mój mężu dziś wymyślił...
wczoraj przywiózł kebaby i sobie zamówił mega ostry.. jadł go i co chwilę leciał płukać buzię wodą..
a dziś rano wrócił z kibelka i stwierdził, że ten wczorajszy kebab był tak ostry, że go dziś tyłek boli

ps. izzi, nie dostałam nic na priva a jaroszania faktycznie ma rację, bo mi się kalendarz w głowie przestawił i myślałam, że dziś jest 28.o8

ps2.ok, już mam dzięki wielkie, zabieram się za edukację

ps.3. (co chwilę edytuję ) izzi, czy będziesz miała znieczulenie zewnątrzoponowe, czy podpajęczynkowe? masz zapewnione środki znieczulające po zabiegu? oj, będę z niecierpliwością czekała na Twoją relację

[izzi]

Nabuko, na razie nie wiem jakie będzie znieczulenie i środki przeciwbólowe. O szczegóły zapytam lekarza w piątek na usg to napiszę

A ha, wiem że warto wziąć ze sobą do szpitala wodę do picia i słomkę bo przez pierwsze 6 godzin po c.c. nie można podnosić głowy a pić się chce strasznie więc przez słomkę można się napić najwygodniej. A no i dobrze żeby oczywiście był później przy Tobie mąż i ewentualnie dopytał kiedy można się już napić wody i żeby w razie czego poprosił pielęgniarkę o środki przeciwbólowe dla Ciebie. Jak będziesz miała zakładany i później zdejmowany cewnik do pęcherza to trzeba rozluźnić mięśnie krocza wtedy nie jest to takie nieprzyjemne

[Aisza10]

Hej dziewczynki, dawno mnie tu nie bylo, ale mam nadzieje ,że mnie pamiętacie

Nabuko ogromnie się cieszę ,że twoja Anielka żyje ma się dobrze
Izzi i nabuko zazdroszczę wam tych cesarek -bo wiecie kiedy to się wydarzy no i w ogóle mniejsze ryzyko niż przy naturalnym porodzie.
Izzi to juz za pare dni szook jak to szybko minęlo.

Zabulka gratuluje synusia- slodki królewicz, i za razem przesylam wyrazy wspólczucia z powodu taty.

Niektóre z was już mają wszystko kupione i przygotowane- normalnie zazdroszczę. Jajak zwykle czekalam na ostanią chwilę i muszę jeszcze sporo rzeczy dopkupić, Na razie czekam na wyplate z zusu , no ale mi jeszcze do 2 pażdziernika trochę czasu zostalo wię myślę że zdążę.
Dzisiaj odbralam prawo jazdy i mogę już smigac autkiem- oczywiście na razie z Tżetem bo się troszkę sama boję.

Wklejam zdjęcia z wesela mojego brata z 09 sierpnia, drugie zdjecie z tżem

Edit. Powiekszylam zdjęcia

[izzi]

Aisza! Ale z Ciebie śliczna dziewczyna!!! I jaką masz ładniutką sukienkę! ...tylko szkoda że takie malutkie zdjęcia ...
Wielkie gratulacje dla nowej zmotoryzowanej mamy!

[Iwa_iw]

Aisza, pięknie wyglądasz
brzuszek śliczniutki

[agnes23]

Wszystkie brzuszki śliczne, wszystkie bez wyjątku!
Żabulko - najszczersze wyrazy współczucia!!

A my już po ostatnim USG. Mała - nadal córeczka i nie mam co do tego wątpliwości bo wyraźnie widziałam wargule waży już 1854 gramy, jest zdrowa, wszystkie parametry w normie, leży sobie główką w dół - mądra kobitka i kopie mamusię nóżkami po żebrach. Jestem szczęśliwa, że wszystko o.k., łożysko na swoim miejscu, ilość wód płodowych zadawalająca, termin porodu zgodny z terminem z miesiączki. Serduszko bije 148 uderzeń na minutę. Przewidywana waga na poród 3300-3400 gram. Niezły z niej już pucuś jest.

[nabuko]

Aisza, ale kwitnąco wyglądasz co się działo, że się nie odzywałaś? mam nadzieję, że nic złego.
co do zakupów, u nas będą robione (te większe - łóżeczko, wózek itp) dopiero po porodzie

Napisane przez agnes23

Wszystkie brzuszki śliczne, wszystkie bez wyjątku!
Żabulko - najszczersze wyrazy współczucia!!

A my już po ostatnim USG. Mała - nadal córeczka i nie mam co do tego wątpliwości bo wyraźnie widziałam wargule waży już 1854 gramy, jest zdrowa, wszystkie parametry w normie, leży sobie główką w dół - mądra kobitka i kopie mamusię nóżkami po żebrach. Jestem szczęśliwa, że wszystko o.k., łożysko na swoim miejscu, ilość wód płodowych zadawalająca, termin porodu zgodny z terminem z miesiączki. Serduszko bije 148 uderzeń na minutę. Przewidywana waga na poród 3300-3400 gram. Niezły z niej już pucuś jest.

agnes, super, że masz takie dobre wieści pogłaszcz brzuszek od nas

wiecie jakie są normy uderzenia serduszka na minutę?

[magflieg]

Napisane przez żabulka21

Dziewczyny tak źle Niedawno do naszej rodziny dołączył Szymonek a wczoraj niestety umarł mój tato.Wszystko działo się na naszych oczach, dostał zawału serca i niestety nie udało się go uratować.Tak nam smutno bez niego....

przytulam mocno wyrazy współczucia

Napisane przez nabuko

magflieg, fajne to zajęcie. napisz coś więcej o tym klubie. na czym polega na aktywność?działacie internetowo, czy tylko w jakimś konkretnym mieście?

ogólnie działamy na razie lokalnie (Leszno i okolice), mam grupę mam i każdy może do nas dołaczyc spotykamy sie z dziecmi, ponadto robimy imprezki okolicznosciowe typu mikolaj, itp, jak dostajemy dofinansowanie npp z unii europejskiej to sie szkolimy np z zakresu tworzenia stron www, grafiki, ksiegowości itp
ale teraz chcemy te zprowadzic szkolenia internetowe tzn e-learnigowe wiec zaczniemy dzialac internetowo wtedy na pewno dam wam znac zreszta planujemy robudowe naszej strony internetowej tak zeby tworzyc cos w stylu naszej klasy tylko dla mam

Napisane przez izzi

Nabuko, trzymam mocno kciukasy za jutrzejszą wizytę i wrzucam Ci na priva jak to jest z tą cesarką. Ja się bardzo uspokoiłam po tym opisie i wcale się już nie boję Faktycznie tak jak napisała Jaroszania idę w piątek na usg żeby lekarz ocenił tzw. dobrostan płodu i w sobotę mam mieć to c.c. ... to jeszcze tylko 5 dni... Ale dziewczynki śmiało się rozpakowujcie bo miło mi będzie wejść na odchowalnię na której już byłoby parę mamuś. Ja się zapewne później zamelduję po porodzie bo chyba wypisują na 4 lub 5 dobę do domu, a poza tym jak będę w domku to też nie wiem jak ja ogarnę ten nowy chaos... Może po prostu ze szpitala napiszę smsa do Magflieg jak się zakończyła operacja i co ze mną i z Polą a jakieś szczegóły dopiszę jak będę już się lepiej czuła.

Bede czekac na smska i qwogóle na wieści jak na szpilkach juz dziś trzymam kciukasy

Napisane przez Aisza10

Hej dziewczynki, dawno mnie tu nie bylo, ale mam nadzieje ,że mnie pamiętacie


Wklejam zdjęcia z wesela mojego brata z 09 sierpnia, drugie zdjecie z tżem

Edit. Powiekszylam zdjęcia

Pamiętamy śliczna laska z Ciebie

Napisane przez agnes23

Wszystkie brzuszki śliczne, wszystkie bez wyjątku!
Żabulko - najszczersze wyrazy współczucia!!

A my już po ostatnim USG. Mała - nadal córeczka i nie mam co do tego wątpliwości bo wyraźnie widziałam wargule waży już 1854 gramy, jest zdrowa, wszystkie parametry w normie, leży sobie główką w dół - mądra kobitka i kopie mamusię nóżkami po żebrach. Jestem szczęśliwa, że wszystko o.k., łożysko na swoim miejscu, ilość wód płodowych zadawalająca, termin porodu zgodny z terminem z miesiączki. Serduszko bije 148 uderzeń na minutę. Przewidywana waga na poród 3300-3400 gram. Niezły z niej już pucuś jest.

Gratuluje dużej córci nic tylko rodzić

[Dorotka@]

Aisza- ślicznie wyglądasz też bym w jakąś ładną kieckę wskoczyła, a nie na okrągło tylko dresy lub spodnie z gumką

izzi - jak czytam, że zostalo Ci jedynie 5 dni to aż stres mnie łapie... jak ja bym chciała znac termin porodu swojej małej, a tak zdana jestem na wielkie wyczekiwanie...

anges23 - gratuluję dobrych wieści...mała już nie taka mała

jutro mam ostatnie zajęcia ze szkoły rodzenia- temat przewodni - parcie. Postaram się solidnie wypełniać zajęcia praktyczne i może od razu przez oddział na porodówkę mnie przewiozą?
poza tym dziś bardzo często mam skurcze i do tego są coraz dłuższe, mało tego - brzuch mnie boli na okres i momentami przechodzi w ból pleców...juz powoli zaczynam mieć dosyć! Wy też tak macie, czy tylko ja taka zmasakrowana przez własne dziecko jestem ?

[jaroszania]

Aisza przede wszystkim sliczna sunkienka, wygladalas cudnie!

Dorotka ja tez miewam takie bole okresowe brzucha i w krzyzu, na dole. wydaje mi sie, ze z dnia na dzien sa coraz dluzsze i silniejsze.

[Aisza10]

Dziekuje ślicznie dziewczyny za komplementy, przydadzą mi się bo ostatnio nie czuję się zbyt atrakcyjnie- na tamtą okazję akurat się wypinzdrzylam

U mnie wszytstko jest w porządku - nie odzywalam się z blahego powodu- komp byl w naprawie.Muszę teraz nadrobić zaleglości wizazowe no i pobuszować na allegro.

Agnes23 wspaniale ze wszystko ok z twoja dzidzią .

Nabuko slyszalam,że serduszko dziecka powinno bić szybciej niż doroslego tj. 140 i więcej uderzen/min.
A ciebie kochana kiedy czeka cesarka, bo jakoś nie mogę się doczytac?

[SabinaLG]

Napisane przez izzi

Dziewczynki, macie piękne brzuszki i proszę mi tu nie marudzić, tylko cieszyć się nimi ile się da bo już niedługo znikną w tajemniczych okolicznościach

Izuxyz - wózek fenomenalny! Ale będziesz zadawać szyku na spacerze no no no!

Nabuko, trzymam mocno kciukasy za jutrzejszą wizytę i wrzucam Ci na priva jak to jest z tą cesarką. Ja się bardzo uspokoiłam po tym opisie i wcale się już nie boję Faktycznie tak jak napisała Jaroszania idę w piątek na usg żeby lekarz ocenił tzw. dobrostan płodu i w sobotę mam mieć to c.c. ... to jeszcze tylko 5 dni... Ale dziewczynki śmiało się rozpakowujcie bo miło mi będzie wejść na odchowalnię na której już byłoby parę mamuś. Ja się zapewne później zamelduję po porodzie bo chyba wypisują na 4 lub 5 dobę do domu, a poza tym jak będę w domku to też nie wiem jak ja ogarnę ten nowy chaos... Może po prostu ze szpitala napiszę smsa do Magflieg jak się zakończyła operacja i co ze mną i z Polą a jakieś szczegóły dopiszę jak będę już się lepiej czuła.

kochana ja tez poprosze informacje o cc jezeli to mozliwe

Napisane przez Aisza10

Hej dziewczynki, dawno mnie tu nie bylo, ale mam nadzieje ,że mnie pamiętacie

Nabuko ogromnie się cieszę ,że twoja Anielka żyje ma się dobrze
Izzi i nabuko zazdroszczę wam tych cesarek -bo wiecie kiedy to się wydarzy no i w ogóle mniejsze ryzyko niż przy naturalnym porodzie.
Izzi to juz za pare dni szook jak to szybko minęlo.

Zabulka gratuluje synusia- slodki królewicz, i za razem przesylam wyrazy wspólczucia z powodu taty.

Niektóre z was już mają wszystko kupione i przygotowane- normalnie zazdroszczę. Jajak zwykle czekalam na ostanią chwilę i muszę jeszcze sporo rzeczy dopkupić, Na razie czekam na wyplate z zusu , no ale mi jeszcze do 2 pażdziernika trochę czasu zostalo wię myślę że zdążę.
Dzisiaj odbralam prawo jazdy i mogę już smigac autkiem- oczywiście na razie z Tżetem bo się troszkę sama boję.

Wklejam zdjęcia z wesela mojego brata z 09 sierpnia, drugie zdjecie z tżem

Edit. Powiekszylam zdjęcia

super zdjecia. gratuluje prawka

[jaroszania]

hmmm u moje synka bije cos kolo 125, ale ja z kolei slyszalam, ze norma jest do 120. no i chyba u chlpcow bije wolniej, ale nie wiem czy to prawda

[izuxyz]

Aisza wyglądasz super! A w podobnej kiecce to widzialam w jakiejś gazecie J. Lopez jak byla w ciąży Przyznaj się skąd ją wytrzasnęłaś???

Ja idę jutro na mierzenie i ważenie mojej niuni no i coś mi się wydaje ze to może byc ostatnia wizyta u mojego gina, bo to bedzie juz 36 t 3 d - no chyba że zarządzi wizytę wcześniej niż za miesiąc...

Jeżeli chodzi o pasy poporodowe to ja też słyszałam że to nie jest najlepszy pomysł bo mięśnie same wtedy nie pracują... ale ja i tak mam zamiar taki nabyć tyle że nie będę go nosić cały czas tylko" do ludzi" coby nie straszyć flakiem

Dzięki wszystkim za pochwały mojej bryki. Mam nadzieję że będzie sprawować się równie dobrze jak wygląda!

Izzi ja też Ci zazdroszczę rychłego rozwiązania. Chociaż ja to chyba wolę nie znać dnia ani godziny bo bym się chyba zesła ze strachu... no ale i tak mnie pewnie przeczyści przed porodem więc na jedno w sumie by wyszło