Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3 - Strona 162 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2022-12-26, 15:20   #4831
Alekto123
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 1 213
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89448133]Ja właśnie zastanawiam się nad ciąża w przyszłym roku i nie wiem jak to rozegrać. Gdyby cokolwiek było nie tak, to chciałabym aborcji, nie chce rodzić dziecka z ciężka chorobą. Załóżmy, że wykryją taką podczas prenatalnych w 20 tygodniu. Czy jak pojadę zagranice terminiwać, to mogę mieć jakiekolwiek nieprzyjemności w PL?

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Jeśli planujesz dopiero za rok, to za rok już będzie po wyborach i będzie jasne czy Polska jest dalej w ciemnej d**ie czy jednak coś się zmieni.

Jeśli ludzi nie pójdą do wyborów i PiS wygra, to obstawiam, że wtedy wezmą się za zmiany i na podstawie tego rejestru ciąż mogą być nieprzyjemności.
Alekto123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-26, 15:36   #4832
4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 1 931
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Póki co aborcja nie jest karalna, więc choćby potem lekarz coś gadał, to - jak na razie - tylko tyle może. Ja sobie nie wyobrażam ciąży w tym kraju bez możliwości ewentualnej aborcji za granicą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Juz niejednokrotnie widzielismy ostatnio sytuacje, w ktorych nie interesowala nikogo zasada ''prawo nie dziala wstecz'', wiec ja bym jednak byla ostrozna.
Tak jak juz ktos napisal, za rok bedzie wiadomo.
4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-26, 15:42   #4833
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 094
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

[1=4d032753774d1a68efa6ccf c57dfedd4115cfe72_6584d22 253d76;89448270]Juz niejednokrotnie widzielismy ostatnio sytuacje, w ktorych nie interesowala nikogo zasada ''prawo nie dziala wstecz'', wiec ja bym jednak byla ostrozna.
Tak jak juz ktos napisal, za rok bedzie wiadomo.[/QUOTE]

Zgadzam się.

Plus - zajdziesz w ciążę, jesteś w rejestrze i nagle przechodzi prawo, że kobieta odpowiada za aborcję jak za morderstwo.

No nie ufam tym s☠☠☠☠ielom w rządzie, przypominam, że były kobiety oczekujące na aborcję ze względu na wady płodu, którym odwołano zabiegi po wyroku TK.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-29, 19:40   #4834
Cersa
Rozeznanie
 
Avatar Cersa
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 668
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Ta wrzutka z Godek i karami za mówienie o aborcji, to moim zdaniem tylko zasłona dymna mająca za zadanie przykrycie czegoś większego.

Potrzeba by było ogromu złej woli żeby coś takiego przeszło.
Cersa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-29, 19:49   #4835
Plantacja_
Raczkowanie
 
Avatar Plantacja_
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 82
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Cytat:
Napisane przez Cersa Pokaż wiadomość
Ta wrzutka z Godek i karami za mówienie o aborcji, to moim zdaniem tylko zasłona dymna mająca za zadanie przykrycie czegoś większego.

Potrzeba by było ogromu złej woli żeby coś takiego przeszło.
Tak samo mówiono o zaostrzeniu przepisów aborcyjnych, że nie ma szansy że to kiedykolwiek przejdzie. A jak wyszło to wszyscy wiemy
W tym kraju strach jest mieć dzieci. Kiedyś chciałam bardzo, ale teraz bym się bała.
Nie ma to jak państwo, ktore potrafi niszczyć marzenia
Plantacja_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-29, 20:49   #4836
Lottie69
Zakorzenienie
 
Avatar Lottie69
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Cytat:
Napisane przez Plantacja_ Pokaż wiadomość
Tak samo mówiono o zaostrzeniu przepisów aborcyjnych, że nie ma szansy że to kiedykolwiek przejdzie. A jak wyszło to wszyscy wiemy
W tym kraju strach jest mieć dzieci. Kiedyś chciałam bardzo, ale teraz bym się bała.
Nie ma to jak państwo, ktore potrafi niszczyć marzenia
Ja jestem przerażona, bo rozważałam ciążę w przyszłym roku.
Nie znam poglądów politycznych mojego ginekologa i teraz nie wiem, na ile się mogę czuć bezpiecznie, że się dowiem o ewentualnych wadach...

Wyjechać na sam zabieg to nie problem, ale czy lekarze nagle nie zaczną udawać, że wszystko jest ok, gdy nie jest...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lottie69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-29, 21:18   #4837
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Cieszę się, że niedługo wchodzę w klimakterium. Testy ciążowe posiadam i regularnie robię mimo skutecznej antykoncepcji. Tak na wszelki wypadek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-12-29, 23:24   #4838
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

I tak nie ma 100% pewności.



Ja planuje w przyszłym roku ciąże i choler*ie się boję. 🥲 Wcześniej tez nie było łatwo wyrobić się z ewentualna aborcją ale chociaż było to możliwe u i wadach informowali a czy teraz będą informować? A co Jesli moje życie nie będzie jeszcze zagrożone ale nie na tyle by działać mimo żywego płodu ale za godzinę już będzie i będą czekać by płód umarł
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 00:42   #4839
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Kobietki, zluzujcie. Niepotrzebnie siejecie panikę na tym wątku. Oglądałam kiedyś tik toka pewnej Pani z 'aborcji bez granic' na temat tego rejestru. Nikt nikogo ścigać nie będzie, a udowodnić komuś, że się po prostu nie poroniło samoistnie jest niemożliwe.

A odnośnie postu White_Dove to już widać wręcz obsesję na tym punkcie. Jaki jest procent szans, że zajdziesz w ciężko zagrożoną ciążę, gdzie płód Ci umrze czy będzie zagrażać Twojemu życiu? Jaki jest też procent, że gdyby tak było to Twój lekarz będzie to ukrywał w imię tego, żebyś czasem nie zrobiła aborcji? A jaki jest procent tego, że nie dość, że dwa pozostałe punkty się spełnią to jeszcze nie zdążysz z aborcją i trafisz do więzienia?

Moim zdaniem wiele osób na tym punkcie za bardzo się nakręca. Politykom zależało na nakręceniu spirali strachu i jak widać, udało się im.
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 06:37   #4840
Lottie69
Zakorzenienie
 
Avatar Lottie69
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Kobietki, zluzujcie. Niepotrzebnie siejecie panikę na tym wątku. Oglądałam kiedyś tik toka pewnej Pani z 'aborcji bez granic' na temat tego rejestru. Nikt nikogo ścigać nie będzie, a udowodnić komuś, że się po prostu nie poroniło samoistnie jest niemożliwe.

A odnośnie postu White_Dove to już widać wręcz obsesję na tym punkcie. Jaki jest procent szans, że zajdziesz w ciężko zagrożoną ciążę, gdzie płód Ci umrze czy będzie zagrażać Twojemu życiu? Jaki jest też procent, że gdyby tak było to Twój lekarz będzie to ukrywał w imię tego, żebyś czasem nie zrobiła aborcji? A jaki jest procent tego, że nie dość, że dwa pozostałe punkty się spełnią to jeszcze nie zdążysz z aborcją i trafisz do więzienia?

Moim zdaniem wiele osób na tym punkcie za bardzo się nakręca. Politykom zależało na nakręceniu spirali strachu i jak widać, udało się im.
Nam tu raczej chodzi, że służba zdrowia specjalnie nie będzie chciała diagnozować wad płodu.

Z samą aborcją to ja już sobie poradzę, ale muszę wiedzieć, że trzeba ją wykonać.
Nawet, gdy aborcja była legalna, zdarzali się lekarze, którzy specjalnie nie mówili o wadach, to co dopiero teraz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lottie69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 08:07   #4841
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Cytat:
Napisane przez Lottie69 Pokaż wiadomość
Nam tu raczej chodzi, że służba zdrowia specjalnie nie będzie chciała diagnozować wad płodu.

Z samą aborcją to ja już sobie poradzę, ale muszę wiedzieć, że trzeba ją wykonać.
Nawet, gdy aborcja była legalna, zdarzali się lekarze, którzy specjalnie nie mówili o wadach, to co dopiero teraz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja uważam, że lekarz który specjalnie zatail wady płodu powinien mieć OBOWIĄZEK utrzymywania i leczenia chorego dziecka.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-12-30, 08:30   #4842
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Może wyjdę na złego człowieka, ale (pfu pfu) jakbym miała niespodziankę w postaci urodzenia chorego dziecka to nie chciałabym go wychowywać. Nie i już. Wiem, że te dziecko by miało spierniczone całe życie, że raczej nikt by go nie adoptował. Ale ja nie dałabym rady dać wszystkiego od siebie i zrezygnować z własnego życia. Chociaż to też nie łatwa decyzja i to nie takie 'hop siup'.

Jeśli chodzi o zatajenie czegoś lub błędy lekarskie to mi się wydaje na logikę, że w jakimś stopniu taki lekarz ponosi odpowiedzialność. Może nie na zasadzie, że łoży na wychowywanie dziecka, ale jakąś powinien. Tylko to zapewne są długie procesy sądowe.

Ginekologa do prowadzenia ciąży to też lepiej wybrać po porządnym researchu, a nie jakiegoś typa / typiarę, co powołując się na klauzulę sumienia nie zapisze nawet tabletek antykoncepcyjnych (słyszałam o takich przypadkach).
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 08:47   #4843
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Może wyjdę na złego człowieka, ale (pfu pfu) jakbym miała niespodziankę w postaci urodzenia chorego dziecka to nie chciałabym go wychowywać. Nie i już. Wiem, że te dziecko by miało spierniczone całe życie, że raczej nikt by go nie adoptował. Ale ja nie dałabym rady dać wszystkiego od siebie i zrezygnować z własnego życia. Chociaż to też nie łatwa decyzja i to nie takie 'hop siup'.

Jeśli chodzi o zatajenie czegoś lub błędy lekarskie to mi się wydaje na logikę, że w jakimś stopniu taki lekarz ponosi odpowiedzialność. Może nie na zasadzie, że łoży na wychowywanie dziecka, ale jakąś powinien. Tylko to zapewne są długie procesy sądowe.

Ginekologa do prowadzenia ciąży to też lepiej wybrać po porządnym researchu, a nie jakiegoś typa / typiarę, co powołując się na klauzulę sumienia nie zapisze nawet tabletek antykoncepcyjnych (słyszałam o takich przypadkach).
Takie myśli u kobiety są potępiane, a w sumie odzwierciedlają zachowanie większości ojców chorych dzieci. Biedaczek nie wytrzyma i odejdzie, no spoko. Matka nie daje rady, jak to tak, wyrodna jedna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 09:32   #4844
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Może wyjdę na złego człowieka, ale (pfu pfu) jakbym miała niespodziankę w postaci urodzenia chorego dziecka to nie chciałabym go wychowywać. Nie i już. Wiem, że te dziecko by miało spierniczone całe życie, że raczej nikt by go nie adoptował. Ale ja nie dałabym rady dać wszystkiego od siebie i zrezygnować z własnego życia. Chociaż to też nie łatwa decyzja i to nie takie 'hop siup'.

Jeśli chodzi o zatajenie czegoś lub błędy lekarskie to mi się wydaje na logikę, że w jakimś stopniu taki lekarz ponosi odpowiedzialność. Może nie na zasadzie, że łoży na wychowywanie dziecka, ale jakąś powinien. Tylko to zapewne są długie procesy sądowe.

Ginekologa do prowadzenia ciąży to też lepiej wybrać po porządnym researchu, a nie jakiegoś typa / typiarę, co powołując się na klauzulę sumienia nie zapisze nawet tabletek antykoncepcyjnych (słyszałam o takich przypadkach).
Wiesz ze mops może wystąpić o alimenty na pozostawionego w szpitalu dziecka z niepełnosprawnością? Stwierdzenie nie usuwaj, urodzisz i zostawisz w szpitalu zyskuje wymiar.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 10:00   #4845
PumpkinEyes
Zakorzenienie
 
Avatar PumpkinEyes
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 3 095
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Cytat:
Napisane przez Lottie69 Pokaż wiadomość
Nam tu raczej chodzi, że służba zdrowia specjalnie nie będzie chciała diagnozować wad płodu.

Z samą aborcją to ja już sobie poradzę, ale muszę wiedzieć, że trzeba ją wykonać.
Nawet, gdy aborcja była legalna, zdarzali się lekarze, którzy specjalnie nie mówili o wadach, to co dopiero teraz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak nie chcesz ryzykować to rozwiązanie jest jedno - odłóż pieniądze i prowadź całą ciążę za granicą. Wiem, że niektóre kobiety tak robią i jeżdżą na przykład do Czech na badania prywatnie.

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o zatajenie czegoś lub błędy lekarskie to mi się wydaje na logikę, że w jakimś stopniu taki lekarz ponosi odpowiedzialność. Może nie na zasadzie, że łoży na wychowywanie dziecka, ale jakąś powinien. Tylko to zapewne są długie procesy sądowe.
No właśnie, wydaje ci się. Nie słyszałam, żeby lekarz był pociągnięty do jakiejkolwiek odpowiedzialności za nie poinformowanie o wadach płodu, a przecież zdarzały się już takie przypadki.
PumpkinEyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 10:41   #4846
4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 1 931
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Cytat:
Napisane przez Lottie69 Pokaż wiadomość
Nam tu raczej chodzi, że służba zdrowia specjalnie nie będzie chciała diagnozować wad płodu.

Z samą aborcją to ja już sobie poradzę, ale muszę wiedzieć, że trzeba ją wykonać.
Nawet, gdy aborcja była legalna, zdarzali się lekarze, którzy specjalnie nie mówili o wadach, to co dopiero teraz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Byc moze fundacje zajmujace sie pomoca kobietom przy aborcji itd maja jakas liste zaufanych lekarzy, ktorzy na pewno rzetelnie przeprowadzaja badania? Sprawdzilabym w tym kierunku.

Jesli nie ma takiej listy, to chyba nie trzeba prowadzic calej ciazy za granica, ale badania prenatalne pewnie warto by tam chyba zrobic.
4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 10:51   #4847
Lottie69
Zakorzenienie
 
Avatar Lottie69
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Cytat:
Napisane przez PumpkinEyes Pokaż wiadomość
Jak nie chcesz ryzykować to rozwiązanie jest jedno - odłóż pieniądze i prowadź całą ciążę za granicą. Wiem, że niektóre kobiety tak robią i jeżdżą na przykład do Czech na badania prywatnie.

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------



No właśnie, wydaje ci się. Nie słyszałam, żeby lekarz był pociągnięty do jakiejkolwiek odpowiedzialności za nie poinformowanie o wadach płodu, a przecież zdarzały się już takie przypadki.
Na prowadzenie całej ciąży w euro to raczej mnie nie stać, ale na pewno wybadam opinie mojego lekarza i jeśli będzie budziła jakiekolwiek wątpliwości to ogarnę najważniejsze badania prenatalne też za granicą.

No i będę na pewno robić nifty czy sanco czy jak się tam te wszystkie testy nazywają, bo póki co to się gubię w nazwach. One chyba kosztują dwa tysiące - przy kosztach wychowywania chorego dziecka to nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lottie69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 11:26   #4848
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89451549]Wiesz ze mops może wystąpić o alimenty na pozostawionego w szpitalu dziecka z niepełnosprawnością? Stwierdzenie nie usuwaj, urodzisz i zostawisz w szpitalu zyskuje wymiar.[/QUOTE]Na każde dziecko, które nie trafi do adopcji. Szkoda, że się o tym nie mówi namawiając do urodzenie bo przecież zawsze można oddać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 12:57   #4849
a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 742
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Byłoby mnie stać na prowadzenie ciąży w Czechach czy Słowacji, bardzo daleko nie mam, ale to wydaje mi się tragicznie upierdliwe...jeździć po 100 km na wizytę, brać wolne co 3 tygodnie, nie mieć tego lekarza przy sobie w razie w, cała dokumentacja ciąży w języku obcym, niechby coś się stało że na cito potrzebny szpital a tu cała karta ciąży w innym języku. To po pierwsze. A po drugie właśnie w razie zagrożenia życia mojego czy płodu i tak trafię do polskiego szpitala. Bez sensu. Już chyba lepiej poszukać zaufanego ginekologa w PL (ja bym prowadziła ciążę u tego samego co za pierwszym razem, jest wielka przeciwniczka obecnego systemu). Boję się jedynie sytuacji, że w razie terminacji za granicą np. W 22 tygodniu, ktoś będzie dochodził u nas w kraju, co się stało z ciąża.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

No i jeszcze kwestia zwolnienia lekarskiego, przecież taki czeski lekarz mi nie wystawi l4.
Niestety, ale prowadzenie ciąży za granicą to nie jest zbyt dobry pomysł.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-12-30, 14:25   #4850
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Cytat:
Napisane przez Lottie69 Pokaż wiadomość
Ja jestem przerażona, bo rozważałam ciążę w przyszłym roku.
Nie znam poglądów politycznych mojego ginekologa i teraz nie wiem, na ile się mogę czuć bezpiecznie, że się dowiem o ewentualnych wadach...

Wyjechać na sam zabieg to nie problem, ale czy lekarze nagle nie zaczną udawać, że wszystko jest ok, gdy nie jest...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dlatego moja znajoma poza badaniami prenatalnymi u ginekologa (zrobionymi u dwóch różnych lekarzy) wykonała badanie prenatalne NIFTY.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 14:46   #4851
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89451549]Wiesz ze mops może wystąpić o alimenty na pozostawionego w szpitalu dziecka z niepełnosprawnością? Stwierdzenie nie usuwaj, urodzisz i zostawisz w szpitalu zyskuje wymiar.[/QUOTE]

Co? Pierwszy raz coś takiego słyszę. Ale z jakiej racji skoro matka, która dziecko zostawia i zrzeka się do niego praw ma płacić na nie alimenty? A co z ojcem dziecka? Dla mnie to jakieś kuriozum. A potem zdziwienie, że matki niechciane dzieci zostawiają na śmietniku.
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 15:09   #4852
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 094
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89451848]
No i jeszcze kwestia zwolnienia lekarskiego, przecież taki czeski lekarz mi nie wystawi l4.
Niestety, ale prowadzenie ciąży za granicą to nie jest zbyt dobry pomysł.
[/QUOTE]


Oj, znajoma jeździ do Czech po tabletki, które są w Polsce niedostępne, a są jej potrzebne do tranzycji. (Mój kraj taki piękny.)



I normalnie z polską receptą, wystawioną przez polskiego lekarza. Sama byłam w szoku.



W Unii nie takie rzeczy można, więc bym się zainteresowała tematem.


No jest to upierdliwe, zgadzam się. Ale ja bym nie ryzykowała. Chociaż prowadziłabym ciążę w Polsce, a jednocześnie kontrolowała w Niemczech, czy płód się na pewno prawidłowo rozwija.


Ceny średnie, ale wolę Niemcy, bo znam język, a to dużo daje moim zdaniem.


Tylko ja sobie mogę, żadnej ciąży nie planuję. A wam strasznie współczuję. Jasne, szanse są marne, ale przecież komuś się te ciąże zagrażające zdrowiu/życiu czy mocno chorych płodów zdarzają i to jest straszna tragedia, nawet w kraju cywilizowanym, gdzie kobiety mają dostęp do opieki medycznej zgodnej z najnowszą wiedzą naukową. A co dopiero tutaj.


O, proszę, oczywiście, że można. https://www.rp.pl/praca-emerytury-i-...a-je-honorowac

Co do zasady dowodem stanowiącym podstawę przyznania i wypłaty zasiłku chorobowego za okres niezdolności do pracy orzeczonej za granicą jest przetłumaczone na język polski zaświadczenie zagranicznego zakładu leczniczego lub zagranicznego lekarza. Nie ma jednak obowiązku przetłumaczenia zaświadczenia, jeśli zostało wydane na terytorium państw członkowskich Unii Europejskiej, państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) - stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub Konfederacji Szwajcarskiej oraz państw-stron umów międzynarodowych w zakresie zabezpieczenia społecznego, których stroną jest Rzeczpospolita Polska, w językach urzędowych tych państw.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

Edytowane przez Limonka2738
Czas edycji: 2022-12-30 o 15:13
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 16:15   #4853
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Co? Pierwszy raz coś takiego słyszę. Ale z jakiej racji skoro matka, która dziecko zostawia i zrzeka się do niego praw ma płacić na nie alimenty? A co z ojcem dziecka? Dla mnie to jakieś kuriozum. A potem zdziwienie, że matki niechciane dzieci zostawiają na śmietniku.
Macierzynstwo łatwiej w szpitalu udowodnić niż ojcostwo.
Też się zdziwiłam że zrzeczenie się praw do dziecka nie rozwiązuje obowiązku alimentacyjnego
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 16:30   #4854
4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 1 931
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Oj, znajoma jeździ do Czech po tabletki, które są w Polsce niedostępne, a są jej potrzebne do tranzycji. (Mój kraj taki piękny.)
Ojej tak, slyszalam o tym, tranzycja w Polsce jest BARDZO ciezka. Trzeba pozwac swoich rodzicow i w ogole.

W Niemczech niektorzy jezdza do Holandii po tabletki antykoncepcyjne, to jest jakos tak, ze jak raz sie im recepte pokaze, to potem mozna caly czas odbierac tabletki w Holandii. Jakies takie prawo. Niektorzy tak jezdza, niby tabletki troche tansze. Troche tego nie rozumiem, po co tam jezdzic, bo w DE dostac tabletki nie jest trudno, tyle tylko ze raz do roku trzeba zrobic cytologie. No ale taka cytologia to w sumie szybciej niz pojechac do Holandii, no i ubezpieczenie pokrywa, nie trzeba placic. Ale widocznie niektorzy wola nie chodzic do ginekologa.
4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 16:53   #4855
emiliais
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 774
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

[1=4d032753774d1a68efa6ccf c57dfedd4115cfe72_6584d22 253d76;89452054]Ojej tak, slyszalam o tym, tranzycja w Polsce jest BARDZO ciezka. Trzeba pozwac swoich rodzicow i w ogole.

W Niemczech niektorzy jezdza do Holandii po tabletki antykoncepcyjne, to jest jakos tak, ze jak raz sie im recepte pokaze, to potem mozna caly czas odbierac tabletki w Holandii. Jakies takie prawo. Niektorzy tak jezdza, niby tabletki troche tansze. Troche tego nie rozumiem, po co tam jezdzic, bo w DE dostac tabletki nie jest trudno, tyle tylko ze raz do roku trzeba zrobic cytologie. No ale taka cytologia to w sumie szybciej niz pojechac do Holandii, no i ubezpieczenie pokrywa, nie trzeba placic. Ale widocznie niektorzy wola nie chodzic do ginekologa. [/QUOTE]
Jeszcze coś wykryją

Ja jakbym była w ciązy, to bym się konsultowala z różnymi lekarzami i robiła na własną rękę badania jakie się da. A w razie konieczności aborcji pojechalabym za granicę. Nie wierzę, że ktoś by dociekał co się stalo. Jeśli by mnie za to ukarali, to by była niezła afera. To dopiero by wskaźnik urodzeń u nas zmalał jeszcze bardziej, zapewne odwrotnie proporcjonalnie do wskaźnika emigracji. Bo tu już się robi coraz większy ciemnogród. W Salwadorze grozi więzienie za poronienie przez zaniedbanie kobiety, u nas małymi kroczkami może też do tego dojdzie, ale jeszcze nie teraz, żabę się gotuje powoli.
emiliais jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 19:29   #4856
Natalie_Alex
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 199
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

[1=4d032753774d1a68efa6ccf c57dfedd4115cfe72_6584d22 253d76;89452054]Ojej tak, slyszalam o tym, tranzycja w Polsce jest BARDZO ciezka. Trzeba pozwac swoich rodzicow i w ogole.

W Niemczech niektorzy jezdza do Holandii po tabletki antykoncepcyjne, to jest jakos tak, ze jak raz sie im recepte pokaze, to potem mozna caly czas odbierac tabletki w Holandii. Jakies takie prawo. Niektorzy tak jezdza, niby tabletki troche tansze. Troche tego nie rozumiem, po co tam jezdzic, bo w DE dostac tabletki nie jest trudno, tyle tylko ze raz do roku trzeba zrobic cytologie. No ale taka cytologia to w sumie szybciej niz pojechac do Holandii, no i ubezpieczenie pokrywa, nie trzeba placic. Ale widocznie niektorzy wola nie chodzic do ginekologa. [/QUOTE]

Naprawdę w Niemczech można zrobić cytologię raz do roku w ramach ubezpieczenia? W Uk to 3 lata i wykonuje ją pielęgniarka. W ramach ubezpieczenia w UK dostać się do ginekologa jest bardzo ciężko.
Natalie_Alex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 19:46   #4857
Plantacja_
Raczkowanie
 
Avatar Plantacja_
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 82
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Ja to najbardziej bałabym się sytuacji, żeby coś się z płodem stało w czasie ciąży, byłaby wcześniejsza akcja porodowa i by utrzymywali to dziecko przy życiu za wszelką cene, mimo że umarłoby w najbliższych tygodniach/latach w cierpieniu, bo byłoby tak uszkodzone.
Albo gdyby trzymali mnie na obserwacji bo coś się dzieje i nie zdażyłabym usunąć za granicą uszkodzonego płodu.
U nas też rodzenie wygląda kiepsko, często są przypadki niedotlenienia czy coś bo lekarz spaprwał sprawę.
Nie ufam polskim lekarzom.
Plantacja_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-30, 23:33   #4858
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Czy można gdzieś znaleźć informacje, ile rodziło/rodzi się dzieci niepełnosprawnych w podziale na lata? Też procentowo na ilość wszystkich ciąż. Niestety nic nie mogłam znaleźć, chyba źle szukam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-12-31, 08:02   #4859
4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 1 931
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
Naprawdę w Niemczech można zrobić cytologię raz do roku w ramach ubezpieczenia? W Uk to 3 lata i wykonuje ją pielęgniarka. W ramach ubezpieczenia w UK dostać się do ginekologa jest bardzo ciężko.
Czytam teraz dokladnie, raz w roku od 20 do 34 roku zycia, to jest test PAP. Test HPV od 30 r.z. co 5 lat, a od 35 r.z. kombinacja testu hpv + pap co 3 lata.
4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2023-01-23, 12:15   #4860
ink1313
Raczkowanie
 
Avatar ink1313
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 386
Dot.: Aborcja- wątek zbiorczy. Część 3

"14-latce z Podlasia odmówiono aborcji po gwałcie."
https://www.reddit.com/r/Polska/comm..._gwa%C5%82cie/
ink1313 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-03-11 11:18:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:46.