Koty część XIII - Strona 103 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-03-08, 15:24   #3061
agafisia
Zakorzenienie
 
Avatar agafisia
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Śniadanie z Fionką niemal jak śniadania u nas. Jeszcze trochę, a też będziesz mieć z rana koci ogon przelatujący ponad kubkiem kawy.
Jak się Fionce u Was podoba?
Czy sądząc z postawy ciała i tego jak porusza się po mieszkaniu nie boi się?

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------


Czyli Twój TŻ to prawdziwy samiec alfa i przywódca stada.
Boi się jeszcze. To wogole bojazliwy kot. W fundacji mówili że raz wrócił z adopcji pi 2 miesiącach bo drapal i gryzl. Fionka czuje się dobrze. Mruczy od razu jak się zaczyna głaskać za każdym razem. Bawi się myszką rano i wieczorem jak małe kocie😁 jest ciekawsza mieszkania ale najlepiej się czuje w kuchni. Tu w nocy siedzi i w dzień w sumie też na meblach śpi albo w koszyczku. Przed ręka ucieka do koszyczka -Już nie za meble- i tam można głaskać A ona mruczy i wcina chrupki 😻 cudowny kotek. Teoche się boi psa. Ale nie drapie nie warczy. Moje koty jej nie dają na razie pospacerować bo jedna obserwuje z daleka a druga cały czas warczy jak diabeł wcielony- chociaż dzisiaj już jest dużo lepiej...jest dopiero 5 dzień. Cudowny mądry miły kotek😻 jakby moje daly jej spokój już by zwiedzala cale mieszkanie...muszę pilnować. A i od wczoraj jak jej kroję kurczaka to mi się ociera o nogi😻😻

Się okazało że najgorszy strach który popuszczał że strachu rządzi w tym domu😄 czarno biała pyza A balismy się że charakterna szylkretka będzie wariowac i lac nowego kotka A ta tylko obczaja z daleka😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________



agafisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 15:45   #3062
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez agafisia Pokaż wiadomość
Boi się jeszcze. To wogole bojazliwy kot. W fundacji mówili że raz wrócił z adopcji pi 2 miesiącach bo drapal i gryzl. Fionka czuje się dobrze. Mruczy od razu jak się zaczyna głaskać za każdym razem. Bawi się myszką rano i wieczorem jak małe kocie😁 jest ciekawsza mieszkania ale najlepiej się czuje w kuchni. Tu w nocy siedzi i w dzień w sumie też na meblach śpi albo w koszyczku. Przed ręka ucieka do koszyczka -Już nie za meble- i tam można głaskać A ona mruczy i wcina chrupki 😻 cudowny kotek. Teoche się boi psa. Ale nie drapie nie warczy. Moje koty jej nie dają na razie pospacerować bo jedna obserwuje z daleka a druga cały czas warczy jak diabeł wcielony- chociaż dzisiaj już jest dużo lepiej...jest dopiero 5 dzień. Cudowny mądry miły kotek😻 jakby moje daly jej spokój już by zwiedzala cale mieszkanie...muszę pilnować. A i od wczoraj jak jej kroję kurczaka to mi się ociera o nogi😻😻

Się okazało że najgorszy strach który popuszczał że strachu rządzi w tym domu😄 czarno biała pyza A balismy się że charakterna szylkretka będzie wariowac i lac nowego kotka A ta tylko obczaja z daleka😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Problem, że kot drapie i gryzie??? No przecież to kot. Jeśli to robi to w konkretnym celu. Psotka pogryza do dziś. No i ciut też drapie. Może gryzła jak była głodna, a drapała jak chciała się pobawić? Moje stosują takie "kontekstowe metody komunikacji" jak nie da im się szansy na inną komunikację np. reagując na ich miau, obserwując, że kładą się przy lodówce czy przy miskach jak są głodne albo, że je energia roznosi i czas ją rozładować zabawą.
Czyli Fiona wygląda na fajnego kota- materiał na pieszczoszkę.
Jak się nie chowa to już jest nieźle. U koleżanki jest stado w którym samiec powarkuje i syczy na 2 samice do dziś, ale nie walczą za bardzo, ani skrzywdzić ich nie da. Ot walczy o swoją pozycję w ten sposób bo to najstarszy rezydent, a na walkę wręcz nie ma już siły-z racji wieku i starzenia się jest już nieco wychudzony. Ponoć to już takie zmiany wynikające z wieku (konsultowane z lekarzem).
Mój TŻ jest ciekawy jaka jest reakcja na Fionę ze strony psa?
Pewnie dlatego, że chciałby kiedyś do naszych dziewczyn jakiegoś pieska od małego dokoptować. (od małego, żeby się od początku nauczył dobrze żyć z kotkami).
A Fiona może robi obchód po mieszkaniu nocą?
Bo nasze właśnie tak robiły. Jak wszyscy domownicy spali.
Może jak Wy i reszta zwierząt śpi to ona jednak robi sobie patrolowanie terenu?
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 16:10   #3063
agafisia
Zakorzenienie
 
Avatar agafisia
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
Dot.: Koty część XIII

Ponoć trzymał ja w klatce i wsadzal rękę na siłę i nie miała gdzie uciec więc się broniła. Jak raz brzuszek zachaczylam glaszczac to też mnie złapała zębami ale to był moment i bez zaciskania buźki. Tak dla ostrzezenia😁 materiał na miziaka przytulaka ogromny... to kot z ulicy głodny brudny zarobaczony. Dziewczyny z fundacji biorą kastruja leczą i trzymają w domach tymczasowych do adopcji. Fionka miała kontakt i z kotami i z psem. Na koty wogole ani nie warczy ani nie syczy. Są jej obojętne. Na psa ciut stroszy ogon ale nic poza tym. A pies mój przyjacielski bardzo😁 jest dopiero 5 dzień więc i tak ogromne postępy zrobiła. A moje mają prawo warczec😁
A pies mój to przytulak najwiekszy wszystkie zwierzątka kocha. Z.moimi 2 panoenkami co dzień rano się bawi i wylizuje po mordkach😁
Fionke zamykam w kuchni na noc i jak nie ma nikogo w domu. Boję się że ja pobija moje i się już nie polubia. W dzień drzwi są otwarte i chodzi troszkę ale nie za daleko od kuchni. Np. Wie gdzie jest ogólna kuweta i rano tam była załatwić sprawę- normalnie ma na ten czas oswajanie swoją w kuchni😏

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________



agafisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 17:06   #3064
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez agafisia Pokaż wiadomość
A to śniadanie z nową fionka😎
Masełko, jajeczko, kotkowi się powodzi
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 17:16   #3065
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez agafisia Pokaż wiadomość
A pies mój to przytulak najwiekszy wszystkie zwierzątka kocha. Z.moimi 2 panoenkami co dzień rano się bawi i wylizuje po mordkach��

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale fajnie. Myszka jest już ponad 3 miesiące, z kotami żyje w zgodzie, ale nie ma między nimi czułości. Nie boją się, często jest nosek-nosek, śpią na jednym łóżku, ale nie obok siebie, wszystkie poruszają się swobodnie po mieszkaniu. Ale Maniek traktuje wciąż psa jako taką ciekawostkę, często się jej przygląda i obserwuje, szczególnie ogon. Ma chyba problem komunikacyjny, bo pies jak go widzi, to macha ogonem i kot jest wtedy strasznie skonsternowany i się wycofuje. A Myszka widząc to, nie narzuca się.
Myszka też kocha wszystkie zwierzątka, nawet te co na nią szczekają Zero instynktu samozachowawczego

Kciuki za dalsze zaprzyjaźnianie się. Świetne masz panienki.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2018-03-08 o 17:19
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 19:02   #3066
21kasia21
Work, work, work
 
Avatar 21kasia21
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 247
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez agafisia Pokaż wiadomość
Moje 3 pieknosci❤❤

Załącznik 7463616

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale piękna kocia banda

antonina_bielska, jak tam kot?
Byliście jeszcze gdzieś na konsultacjach?
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? ***
Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp.

Ta reklama pokazywana jest pod 3 247 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
21kasia21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 20:33   #3067
agafisia
Zakorzenienie
 
Avatar agafisia
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Masełko, jajeczko, kotkowi się powodzi
Haha to akurat moje🤣🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Daktylek- długo się zaprzyjaznialy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________



agafisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-03-08, 21:03   #3068
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez agafisia Pokaż wiadomość
Daktylek- długo się zaprzyjaznialy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nawet nie, pierwsze dwa tygodnie były takie najbardziej ostrożne. Ale sunia też była mocno przestraszona (nie kotami, ale ogólnie wszystkim, raczej nie miała za dobrego życia, na widok kotów cieszyła się od początku), prawie nie ruszała się ze swojego legowiska w kuchni. To koty przychodziły do niej i się "dziwowały" z bezpiecznej odległości. Potem i pies się robił odważniejszy i koty upewniły się, że ich nie zje. Myślę, że lepiej zareagowały, szczególnie Misia, która kotów obcych nie znosi i bardzo się ich boi. Maniek chyba pierwszy raz w życiu widział psa, do dziś jest lekko zdziwiony, że coś takiego istnieje. Misia natomiast chyba odczuwa ulgę, że to nie kot
Z moich doświadczeń z wprowadzania nowego osobnika do stada (a dokacałam się kilka razy) wynika, że właśnie te pierwsze dwa tygodnie są najbardziej "krytyczne". Po tym nawet jak nie zapanuje miłość, to jeżeli zwierzaki nie zagryzły się nawzajem i czują się ze sobą w miarę swobodnie, to później już z czasem idzie wszystko coraz lepiej. I uczą się żyć ze sobą. Czasem są ze sobą bliżej, czasem dalej, ale żadne się nie boi i akceptuje drugie. Zawsze mam wrażenie, że przez te pierwsze dwa tygodnie to są bardzo zadziwione i czekają, że może nowy zniknie i wszystko wróci do normy A potem następuje etap akceptacji i pogodzenia się z losem
Wyjątkiem była adopcja Misi, to rezydent się zakochał, a ona prychała dwa tygodnie, a miała wtedy ledwo 2 miesiące. Potem był między nimi wielka miłość, to była najczulsza kocia relacja jaką było mi obserwować. To kocurek właściwie ją wychował (był 9 lat starszy), pokazywał stanowczo co i jak, a przy tym był bardzo troskliwy. Ale teraz już wiem, że ona ma jakiś uraz do kotów, z Mańkiem też potrzebowała ze dwa tygodnie zanim się oswoiła z myślą, że się pojawił. Kolejny rok było raz lepiej, raz gorzej, ale bez agresji. Teraz Maniek ma prawie 3 lata, wydoroślał i ich relacje są bardziej bliskie, chociaż zaczepki i prychnięcia się nadal zdarzają, ale już sporadycznie.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2018-03-08 o 21:19
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-08, 21:58   #3069
agafisia
Zakorzenienie
 
Avatar agafisia
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
Dot.: Koty część XIII

Fionka boi się w sumie tylko psa. Moje na nią niezbyt dobrze reagują
Ale jest dopiero 5 dzień. I tak ogromne postępy robi😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________



agafisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-09, 21:52   #3070
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez agafisia Pokaż wiadomość
Fionka boi się w sumie tylko psa. Moje na nią niezbyt dobrze reagują
Ale jest dopiero 5 dzień. I tak ogromne postępy robi😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Na to wygląda. A u mnie dziś kocia wojna.
Nie wiem o co poszło, ale Postka już 3 razy próbowała dziś wtłuc Zuzi. Jeszcze takich bójek u nas nie było. Nie wiem co Psotce odbiło, ale się dziś zachowuje jak wściekły gremlin w przebraniu kota.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-09, 22:09   #3071
patbar
Zadomowienie
 
Avatar patbar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 228
Dot.: Koty część XIII

Witam, zadałam pytanie w wątku o żwirku, ale tu chyba więcej osób zagląda. Więc jeśli macie doświadczenie z tymi żwirkami powiedzcie proszę, który żwirek lepszy drewniany zbrylający, czy kukurydziany? Bo na zooplus opinie są naprawdę przeróżne. Jedni piszą, że drewniany dobrze zbryla, a ktos inny pisze, że brylki sie rozlatują podczas wybierania z kuwety. Juz zgłupiałam totalnie, który kupic.
patbar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-03-09, 22:29   #3072
agafisia
Zakorzenienie
 
Avatar agafisia
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez patbar Pokaż wiadomość
Witam, zadałam pytanie w wątku o żwirku, ale tu chyba więcej osób zagląda. Więc jeśli macie doświadczenie z tymi żwirkami powiedzcie proszę, który żwirek lepszy drewniany zbrylający, czy kukurydziany? Bo na zooplus opinie są naprawdę przeróżne. Jedni piszą, że drewniany dobrze zbryla, a ktos inny pisze, że brylki sie rozlatują podczas wybierania z kuwety. Juz zgłupiałam totalnie, który kupic.
Dla mnie smierdzialy te zwirki. Ja używam catsan z zooplusa. Dla mnie idealny a przerobilam już kilka rodzajów...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________



agafisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-10, 05:53   #3073
thalia666
Wtajemniczenie
 
Avatar thalia666
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 216
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez patbar Pokaż wiadomość
Witam, zadałam pytanie w wątku o żwirku, ale tu chyba więcej osób zagląda. Więc jeśli macie doświadczenie z tymi żwirkami powiedzcie proszę, który żwirek lepszy drewniany zbrylający, czy kukurydziany? Bo na zooplus opinie są naprawdę przeróżne. Jedni piszą, że drewniany dobrze zbryla, a ktos inny pisze, że brylki sie rozlatują podczas wybierania z kuwety. Juz zgłupiałam totalnie, który kupic.
Ja używałam Cat Best oraz Benka kukurydzianego. Teraz mam tylko Benka. Pierwszy mocno się nosi i gorzej się zbryla, ale mniej pyli. Benek zbryla się w mocne bryłki, praktycznie się nie nosi, ale nieco pyli(ale mój Batman ma tendencję do bardzo mocnego i długiego kopania). Zapachy pochłaniają podobnie.

W ogóle witam się z moimi zarazami
Ruda, starsza, w maju będzie miała 2 lata, od lipca 2016 z nami. Spokojna, raczej indywidualistka, ale czasem przyjdzie się pomiziać. Nieco po przejściach - 1,5 temu złamała sobie paliczek, gips nic nie dał i trzeba było amputować. W ostatnią majówkę prawie nam odeszła za tęczowy most - nikt nie mógł jej zdiagnozować, ale jakoś się wycyrała.

Batman(vel Murzyn), za miesiąc kończy rok. Szatan, nie kot. Dosyć miziasty, ciągle potrzebuje uwagi - naszej lub Rudej. Najchętniej morduje zabawki, aportuje pluszowe myszy, zjada wszystko co znajdzie na drodze. Uwielbia spać na nas.
__________________
"Yesterday is history, tomorrow is a mystery, but today is a gift. That is why it is called the present"
thalia666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-10, 08:35   #3074
HolyParanoid
Zadomowienie
 
Avatar HolyParanoid
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 551
Dot.: Koty część XIII

Te czarne koty coś w sobie mają.
Mój Gówniak ma niesamowicie silny charakter, jest nieziemsko pewny siebie. Zgarnęliśmy go z ulicy jako przymierającego głodem 5-miesięcznego kociaka (wyglądał i ważył na jakieś 6-8 tygodni, ale wet ocenił faktyczny wiek po zębach). Jak tylko się najadł i wyspał to zrobił obchód domu i od razu poczuł się u siebie, później gdy zetknął się z naszymi dwoma starszymi kotami i psem to rozstawił je po kątach, po przeprowadzce rządził 10-letnim kotem współlokatorki, teraz gdy w październiku przeniosłam się do tż i zestawiłam go z jego dwoma dorosłymi kotami to też szybko się zaaklimatyzował - kotka mocno się zdziwiła gdy spotkała 'godnego przeciwnika' który nie dał jej się zastraszyć, bo tą rudą pierdołę to ona męczy regularnie. Rudy skorzystał, bo ma od niej spokój, a Gówniak ją trochę 'ustawił'. Nie jest agresywny, nie wszczyna burd, ale na głowę sobie wejść nie da
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 28308658_1784689928232368_530269726_n.jpg (82,1 KB, 42 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 28685995_1801371616564199_8604774215108788224_n.jpg (144,0 KB, 41 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 28536371_1795980633769964_342515403_n.jpg (69,5 KB, 42 załadowań)
__________________
"Ils s'aiment comme des enfants
Amour plein d'espoir impatient
Et malgre les regards
Remplis de desespoir
Malgre les statistiques
Ils s'aiment comme des enfants"
HolyParanoid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-10, 08:57   #3075
NinaSimone
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 9 218
Dot.: Koty część XIII

U mnie podobnie. Mam czarna kotkę. Jest drobniutka. Wszędzie jej pełno. Mizia się i bawi. Wystarczyło ja nakarmić i jest panią domu. Dokocilismy się. Mamy mieszankę main coona. Jest i starsza od pierwszej i wieksza. Niestety daje sobie wejść na głowę. I tu jest problem. Bo mimo, ze jedzą to samo i o tej samej porze czarna wykrada jedzenie drugiej kotce. Co robić ? Nawet jak karmie osobno to tez. IMG_1520672116.010962.jpgIMG_1520672148.393857.jpgIMG_1520672184.666479.jpg IMG_1520672216.763323.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
NinaSimone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-10, 09:04   #3076
HolyParanoid
Zadomowienie
 
Avatar HolyParanoid
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 551
Dot.: Koty część XIII

Mieliśmy kiedyś ten problem, szylkretka odganiała Rudego od misek - przez kilkanaście dni były pilnowane przy jedzeniu - przeganialiśmy ją od jedzenia przy każdej próbie przejęcia miski - szybko się nauczyła, że jak chce jeść to należy pilnować własnego 'talerza' a nie interesować się cudzym.
__________________
"Ils s'aiment comme des enfants
Amour plein d'espoir impatient
Et malgre les regards
Remplis de desespoir
Malgre les statistiques
Ils s'aiment comme des enfants"
HolyParanoid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-10, 12:33   #3077
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez NinaSimone Pokaż wiadomość
U mnie podobnie. Mam czarna kotkę. Jest drobniutka. Wszędzie jej pełno. Mizia się i bawi. Wystarczyło ja nakarmić i jest panią domu. Dokocilismy się. Mamy mieszankę main coona. Jest i starsza od pierwszej i wieksza. Niestety daje sobie wejść na głowę. I tu jest problem. Bo mimo, ze jedzą to samo i o tej samej porze czarna wykrada jedzenie drugiej kotce. Co robić ? Nawet jak karmie osobno to tez. Załącznik 7466066Załącznik 7466071Załącznik 7466076 Załącznik 7466081


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas to niestety stały problem. Zuzia to straszny żarłok. Ja przy głównych posiłkach pilnuję, ale non stop pilnować się nie da. Kocia wojna też chyba wczoraj była u nas na tym tle. Mam wrażenie, że po prostu pewnego dnia koty muszą to same rozstrzygnąć między sobą. My po kociej wojnie dziś rano na wszelki wypadek podcięliśmy mocno już wyrośnięte pazurki bo napięcie między naszymi kotami nadal wyczuwalne. Ja się wycwaniłam i staram się karmić w 2 różnych miejscach na raz bo się przecież Zuzia nie rozdwoi. A Psotka mi pomaga próbując np. jeść na pralce jak Zuzia je przy podłodze bo Zuziakowi ciężki tyłek ciąży i na pralkę, gdzie miejscówka już zajęta, nie wskrobie się tak łatwo jak Psotka. Także to problem złożony i wymaga też kooperacji ze strony pokrzywdzonego kota. Jeden kot jedzący w parterze, a drugi na pewnej wysokości- pralka, blat biurka może ratować sytuację.

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Cytat:
Napisane przez HolyParanoid Pokaż wiadomość
Mieliśmy kiedyś ten problem, szylkretka odganiała Rudego od misek - przez kilkanaście dni były pilnowane przy jedzeniu - przeganialiśmy ją od jedzenia przy każdej próbie przejęcia miski - szybko się nauczyła, że jak chce jeść to należy pilnować własnego 'talerza' a nie interesować się cudzym.
Dobrze Wam. U nas Psotka zbyt gapowata, żeby wyczyścić miskę od razu jak ma na to szanse. Ma kocie ADHD i łatwo się rozprasza. A Zuzia jak robiliśmy tak jak Wy szybko nauczyła się poruszać bezszelestnie niczym cichociemny i zawsze jakoś znajdzie moment by coś z miski Psotki podkraść. Niestety na tego kota chyba nie ma innej rady niż solidne lanie od samej Psotki bo Zuzia najbardziej na świecie kocha jeść. To namiętność jej życia. Psotka kocha psocić, jej namiętnością jest rozrabianie i chyba mogłaby samym psoceniem żyć i zapomnieć o jedzeniu. A Zuzia nie. Dla Zuzi najważniejsze w życiu jest jedzonko. Potem Ja. Potem Psotka. Potem legowisko. A potem długo, długo nic. Weterynarz próbowałam nam pomóc ją odchudzić, ale uznała, że to jednak beznadziejny przypadek. Także ja mogę jej tylko pilnować przy głównych posiłkach na ile się da. Ten kot nigdy nie będzie chudy i nigdy nie przestanie być żarłokiem. Chyba takie geny po prostu. Może coś z ośrodkiem głodu w mózgu nie tak? Ale kotów nawet nikt w tym kierunku nie bada. Ja na wiosnę chcę jej przebadać tarczycę bo może to coś z tego? I nie, to nie wpływ sterylizacji. Od początku u niej tak z jedzeniem było. Nie wiem, może to efekt tego, że doświadczyła głodu jak były porzucone? Psotka była słabsza. A Zuzia bardzo się o nią troszczy. Może jej jedzenie wtedy odstępowała? Bo u zwierząt altruizm krewniaczy jest. Nie wiem. Wiem, że u nas od początku jadła jak szalona. Z jednej strony nie zacznie jeść jak widzi, że nie dałam nic Psotce. Z drugiej sama ją obżera. Sprzeczne to, ale tak to u nas od początku wygląda.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-10, 15:05   #3078
HolyParanoid
Zadomowienie
 
Avatar HolyParanoid
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 551
Dot.: Koty część XIII

A znasz jej historię z czasów zanim do Ciebie trafiła? Gówniak też ma takie parcie na jedzenie, z tym że on jako kociak głodował i wet mi powiedział, ze u takich kotów ten pęd do żarcia jest zupełnie normalny.
__________________
"Ils s'aiment comme des enfants
Amour plein d'espoir impatient
Et malgre les regards
Remplis de desespoir
Malgre les statistiques
Ils s'aiment comme des enfants"
HolyParanoid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-10, 15:25   #3079
thalia666
Wtajemniczenie
 
Avatar thalia666
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 216
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez HolyParanoid Pokaż wiadomość
A znasz jej historię z czasów zanim do Ciebie trafiła? Gówniak też ma takie parcie na jedzenie, z tym że on jako kociak głodował i wet mi powiedział, ze u takich kotów ten pęd do żarcia jest zupełnie normalny.
Mój żaden nie głosował, a jednak Batman ZAWSZE doleci do miski Rudej. Ona z plebsem nie je, więc muszę odsuwac miski i dostawiac koty. Przysmaczki też podaję z ręki na zmianę, bo Ruda nic by nie dostała. Ten typ tak ma. On łazi i czyści wszystkie miski i talerze, jakie znajdzie.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
__________________
"Yesterday is history, tomorrow is a mystery, but today is a gift. That is why it is called the present"
thalia666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-03-11, 20:36   #3080
Kocurasek
Zakorzenienie
 
Avatar Kocurasek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez thalia666 Pokaż wiadomość
Ja używałam Cat Best oraz Benka kukurydzianego. Teraz mam tylko Benka. Pierwszy mocno się nosi i gorzej się zbryla, ale mniej pyli. Benek zbryla się w mocne bryłki, praktycznie się nie nosi, ale nieco pyli(ale mój Batman ma tendencję do bardzo mocnego i długiego kopania). Zapachy pochłaniają podobnie.

W ogóle witam się z moimi zarazami
Ruda, starsza, w maju będzie miała 2 lata, od lipca 2016 z nami. Spokojna, raczej indywidualistka, ale czasem przyjdzie się pomiziać. Nieco po przejściach - 1,5 temu złamała sobie paliczek, gips nic nie dał i trzeba było amputować. W ostatnią majówkę prawie nam odeszła za tęczowy most - nikt nie mógł jej zdiagnozować, ale jakoś się wycyrała.

Batman(vel Murzyn), za miesiąc kończy rok. Szatan, nie kot. Dosyć miziasty, ciągle potrzebuje uwagi - naszej lub Rudej. Najchętniej morduje zabawki, aportuje pluszowe myszy, zjada wszystko co znajdzie na drodze. Uwielbia spać na nas.

Też mam Batmanka ❤️

Cytat:
Napisane przez HolyParanoid Pokaż wiadomość
Te czarne koty coś w sobie mają.

Mój Gówniak ma niesamowicie silny charakter, jest nieziemsko pewny siebie. Zgarnęliśmy go z ulicy jako przymierającego głodem 5-miesięcznego kociaka (wyglądał i ważył na jakieś 6-8 tygodni, ale wet ocenił faktyczny wiek po zębach). Jak tylko się najadł i wyspał to zrobił obchód domu i od razu poczuł się u siebie, później gdy zetknął się z naszymi dwoma starszymi kotami i psem to rozstawił je po kątach, po przeprowadzce rządził 10-letnim kotem współlokatorki, teraz gdy w październiku przeniosłam się do tż i zestawiłam go z jego dwoma dorosłymi kotami to też szybko się zaaklimatyzował - kotka mocno się zdziwiła gdy spotkała 'godnego przeciwnika' który nie dał jej się zastraszyć, bo tą rudą pierdołę to ona męczy regularnie. Rudy skorzystał, bo ma od niej spokój, a Gówniak ją trochę 'ustawił'. Nie jest agresywny, nie wszczyna burd, ale na głowę sobie wejść nie da
Mój czarny kotek ustawił sobie owczarka niemieckiego IMG_1520800557.915511.jpg


Cytat:
Napisane przez HolyParanoid Pokaż wiadomość
Sorry, ale tego czarno-białego musisz oddać, nie pasuje Ci do wnętrza

Żeby nie było, to tylko głupi żart



Mój czarny (zwany Gówniakiem)pochłania wszystko...papryka, oliwki, brokuły, marchewka, groszek, kukurydza, szpinak, rukola, ogórek, dzisiaj tż na chwile odszedł od blatu przy którym przygotowywał sobie jedzenie...wrócił, a rzodkiewki już na nim nie było, kot siedział w kącie i ją chrupał... Jasne, że nie karmimy go tym, ale on ma jakiegoś fioła na punkcie warzyw i wykorzysta każdą sytuację żeby zgarnąć coś dla siebie...

Najdziwniejszy przysmak mojego to biały ser z bananem i oliwą z oliwek


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

25.08.2012

Aparatka
08.04.2013 Damon Clear (góra)
18.11.2013 aparat metalowy mini (dół)

Kocurasek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-11, 20:40   #3081
agafisia
Zakorzenienie
 
Avatar agafisia
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
Dot.: Koty część XIII

Kurczę kot mi się chyba przeziębil. To ten z kocim katarem. Teraz warczy od tygodnia na nową więc jest zaczerpnięta ( choć dzisiaj już dopuściła warczenie w końcu) za to dzisiaj zaczęła kichac glutkiem wczesniej z tej dziurki w nosku leciał katar wodnisty. Mało je dzisiaj mięsa nie chciała...Kurczę chyba będę musiała iść do weta😣 biedny kotek...przeżywa nową i na balkonie mógł się przeziebic bo wypuszczam co dzień na teoche...podaje pasta z beta glukanem ale to za mało widzocznie😣😣😣


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________



agafisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-12, 08:28   #3082
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty część XIII

Krakuski, czy macie kogoś znajomego, kto ma w miarę młodą kotkę na wydaniu? Znajoma szuka, ma namiary na wszelkie fundacje, ale jak znacie kogoś, kto ma "problem", bo mu się kotka puściła, to za koszt jej sterylizacji ona chętnie weźmie kociczkę.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-12, 13:16   #3083
NinaSimone
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 9 218
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Krakuski, czy macie kogoś znajomego, kto ma w miarę młodą kotkę na wydaniu? Znajoma szuka, ma namiary na wszelkie fundacje, ale jak znacie kogoś, kto ma "problem", bo mu się kotka puściła, to za koszt jej sterylizacji ona chętnie weźmie kociczkę.

Napisz na grupie fb. Koty do adopcji cała Polska


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
NinaSimone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-13, 08:13   #3084
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty część XIII

Grupy i fundacje dobrze znam Szukam też po osobach prywatnych.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-13, 20:18   #3085
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty część XIII

Z cyklu: kocie miny

IMG_20180313_210614.jpg



Ale szczypiorku podobno kot nie może jeść?
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-13, 20:31   #3086
agafisia
Zakorzenienie
 
Avatar agafisia
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
Dot.: Koty część XIII

Haha cudne zdjecie😍😍😆😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________



agafisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-16, 23:54   #3087
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Z cyklu: kocie miny

Załącznik 7471316



Ale szczypiorku podobno kot nie może jeść?
Jaka słodka kicia
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-17, 07:19   #3088
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty część XIII

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8222171 6]Jaka słodka kicia [/QUOTE]
Na tym zdjęciu szczególnie
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-17, 09:20   #3089
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Na tym zdjęciu szczególnie
Moja to tez takie miny robi mega smieszne, ale wyglada to uroczo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-18, 08:03   #3090
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
Dot.: Koty część XIII

Kocia miłość w wykonaniu Bonnie i Elsy
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20180305_202311.jpg (153,3 KB, 59 załadowań)
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-11-25 21:51:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:38.