Ploteczki, plotusie - staraczki i mamusie

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

No szkoda, szkoda. I ten cykl też stracony, bo owu będzie jak będę w Warszawie także do końca roku ciunży nie będzie...

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[kasptak]

Stotek, a co chciałaś zobaczyć w 11dc? Czy owulacyjny moczylas?
Gryzelda, może akurat do domu zjedziesz z delegacji, albo mąż pojedzie w delegację do Ciebie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Kas ani 1 ani 2 opcja nie wchodzi w grę, bo będę prawie 500km od domu także czasowo i ekonomicznie niewykonalne. Zresztą dzisiaj odinstalowałam flo z telefonu, zapisałam sobie tylko w zwykłym kalendarzu w telefonie, że @ jest od piątku i koniec. Nic nie zamierzam sprawdzać, jak będzie się miało udać to się uda, tym bardziej, że u mnie nie ma żadnych problemów z zachodzeniem, schody zaczynają się później.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Kas Stotek to chyba do laparo musi dać test ciążowy, bo jakby była w ciąży to nie mogą robić

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[stotek]

Napisane przez kasptak

Stotek, a co chciałaś zobaczyć w 11dc? Czy owulacyjny moczylas?
Gryzelda, może akurat do domu zjedziesz z delegacji, albo mąż pojedzie w delegację do Ciebie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

11 dpo, nie dc ale na ciążę nie liczę, zanurzylam z ciekawości i w ramach zużywania testów (bo kupuje zestawy owulacyjnych i dorzucają też ciążowe).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

A w dniu laparo będę miała gdzieś 3 dc, jeśli wszystko będzie planowo. Jakbym małpy nie dostała do soboty to nie zrobią mi zabiegu - i ani t negatywny test, ani beta ich do tego nie "namówią".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasptak]

Napisane przez stotek

11 dpo, nie dc ale na ciążę nie liczę, zanurzylam z ciekawości i w ramach zużywania testów (bo kupuje zestawy owulacyjnych i dorzucają też ciążowe).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

A w dniu laparo będę miała gdzieś 3 dc, jeśli wszystko będzie planowo. Jakbym małpy nie dostała do soboty to nie zrobią mi zabiegu - i ani t negatywny test, ani beta ich do tego nie "namówią".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja pitole, katar mi mózg uciska dalej jesteśmy chorzy oboje, ja dziś w pracy żeby było mało... po.sralo tych ludzi, pogoda piękna, prawie wiosna, a ich jak mrowkow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Znaczy ja napisałam dc, a myślałam o dpo wyszłam ze staraczkowej gwary

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasptak]

Napisane przez stotek

Znaczy ja napisałam dc, a myślałam o dpo wyszłam ze staraczkowej gwary

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja nie zakumalam u Ciebie zrobią laparo w 3 DC? Masz takie krótkie miesiączki? U mnie histero zrobili w 5 dc, myślałam, że laparo też po ustaniu krwawienia. Mam dziś ostatnią szansę się kurować, odstawilam juniora do niańki i miałam plan leżakować do popołudnia. A tu d.pa z jednej strony majstry jadą z ubijarka do ziemi, z drugiej piła elektryczną, bo za płotem budują się nowi sąsiedzi. I tyle z mojego spania. Chyba nadrobię trochę robotę i wprowadzę grafik do systemu i chałupę ogarnę.
W ogóle jakiegoś doła łapie, wrzuciłam sobie kalkulator porodu i jakbym teraz zaszła to termin na urodziny mojego Taty oczywiście mało prawdopodobne, coś tam niby było, bo nie wytrzymaliśmy pomimo kaszli i katarów
Agu, jak stymulacja? Trzymam kciuki masz te same leki co poprzednio?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Laparo generalnie robi się w I fazie cyklu, ale po miesiączce. Tylko, że u mnie diagnostyka tyle już trwa, a terminy zabiegów są sztywno narzucane w zależności od tego, kiedy zbierze się zespół, że doktor zgodził się na ten 3 dc. A tu niespodzianka, bo @ przyszła dzisiaj, dwa dni przed czasem, więc zabieg będzie już po okresie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justiii84]

Kas to zdrówka życzę!

A ja zdycham i to dosłownie mam takie mdłości ze nie sądziłam ze takie można mieć i to co było wcześniej to jest nic w porównaniu z ta ciaza no ale nie narzekam niech sobie dzidzia używa moim kosztem

Dobrze ze jestem na zwolnieniu bo nie wyobrażam sobie w takim stanie pracować.

Zainwestowałam w nowość pregne na mdłości i jest ciut lepiej

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Kupiłam dzisiaj w aldiku idziemy w nich na Wigilię Załącznik 7699325

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[stotek]

Prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez stotek

Prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oooo madre... Ale w sumie to wiele wyjaśnia, kiedy do dr?

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[stotek]

W przyszły wtorek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justiii84]

Stotek dla pocieszenia ja jestem przykładem ze można w ciąże zajść bez jajowodu(usunięty całkowicie).



Kas co sądzisz o czopkach torecan?ktos w ciąży brał?mam je przepisane przez gina i zastanawiam się czy one cokolwiek pomagają na mdłości i te drugie sprawy?

[kasptak]

Justii, torecan na wymioty pomoże, na drugie sprawy nie Ciebie tak dzidzia od początku na dwa fronty męczy?
Stotek, masz jakis punkt zaczepienia, teraz musisz szybko działać, żeby się endomenda nie rozwinęła. Masz jakieś objawy?
Gryzelda, boskie te sweterki nigdy jakoś się nie skusiłam na takie "jednodniowe", ale te mi się wyjątkowo podobają. Jak gatunkowo wychodzi?
Powiem Wam, że mam dość wszystkiego. Najbardziej roboty. Dziś znowu cały dzień i nie wiem jak się nazywam. Na "górze" w firmie same zmiany, ale takie, które nie zapowiadają niczego dobrego. Czystki i wymiana na swoich znajomych. Mam podejrzenia, że mogę być następna w kolejce do wymiany. Nawet mi nie szkoda, tylko trochę głupio, bo mam zaległości w pracy, więc jak będą chcieli to łatwo coś znaleźć. Jak nie ma komu pracować to takie są efekty.
W czwartek robiłam badania tarczycy, są fatalne jeszcze bardziej niż poprzednio. Zobaczymy w poniedziałek co moja endo na to wszystko. W ogóle ta końcówka roku ciężka juz jest, a będzie tylko gorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jawjola]

Hej. Nie udzielałam się u was, ale czytalam w miarę na bieżąco bo spodziewalam się trudności z zajściem w ciąże (endometrioza itp). W momencie kiedy miałam się ujawnić niespodziewanie pojawiły sie II. Postanowiłam się odezwać teraz w sprawie czopkow, bo widziałam pytanie. Wiem jaka to beznadziejna sytuacja i jak sie czujesz Justii, dlatego napisze jak bylo u mnie. Moja ciąża była jednym z nielicznych przypadków gdzie przez wymioty nie byłam w stanie normalnie funkcjonować do 7 m-ca. Musialam miec osobe do opieki, bo czasem nawet nie mialam sily wstac z lozka. Nie wiem jakie jest nasilenie u Ciebie, ale w moim przypadku te czopki nic nie dawały. Troszke lepiej bylo przez 3 dni, a potem znow masakra. Nic nie pomagal mi tez metoclopramid, a dostawalam duze dawki dozylnio plus wspomagająco Wit b domiesniowo. Trochę pomógł dopiero ondansetron, ale też nie na tyle, żebym czuła się dobrze. Po prostu wtedy tak nie wymiotowalam i w ciągu dnia mdłości były trochę mniejsze. Niestety do ok. 7 miesiąca byłam na tym leku regularnie, tzn codziennie 2x, pozniej doraznie w sytuacjach kryzysowych tzn. Kilka razy w tygodniu. Najgorsze bylo to, ze nikt nie zagwarantowal mi że dziecko będzie bezpieczne. Ale na szczęście wszystko skończyło się dobrze i moja coreczka niedługo skończy 2 lata😍 powiem tyle, nikomu nie życzę takich przeżyć. Poród był najprzyjemniejsza częścią ciąży, choć trwał 19 godzin sn. Życzę Ci, żeby mdłości szybko minęły i przepraszam, że tak się wam wcielam w rozmowę.

[justiii84]

Jawjola rany to tylko współczuć i to tak długo trwało z tymi wymiotami praktycznie do samego końca ciąży.



U mnie zaczęło się dzień po tym jak zrobiłam test i z dnia na dzień gorzej i jak myślałam o takich wspomagaczach w ostateczności to po prostu chyba spróbuje bo nie mam sił,jestem osłabiona odwodniona a sile muszę mieć bo przecież jest 3 letnie dziecko w domu któremu trzeba poświecić uwagę.

Nie sadzilam ze będzie mnie męczyło od tana do nocy bez chwili wytchnienia.

Wiem ze to wyjdzie jak narzekanie a przecież to są rzeczy drugorzędne ale to jest jakaś masakra:/

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Kas gatunkowo bardzo przyjemna bawełna bardziej bluzy niż sweterki to są, zobaczyłam najpierw sweterki w gazetce biedronki, później przejrzałam inne gazetki i jak te zobaczyłam w aldi to wiedziałam, że to jest to, co musimy mieć

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[stotek]

Trochę podejrzewałam endomende, bo od jakiegoś czasu (+/- 1,5 roku) zaczęłam mieć nagle bardzo bolesne okresy. Ale tak bolesne, że nie byłam w stanie funkcjonować bez mocnych leków, a nawet z nimi to ledwo, ledwo... Poza tym to nic więcej...
Planu na razie nie mam, do Przybycienia idę w przyszły wtorek i zobaczymy, jaki plan zaproponuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jawjola]

Justii niestety doskonale Cię rozumiem. Ktos, kto tego nie przeżył nie ma pojęcia o czym mowa i pewnie bedzie to odbieral jako narzekanie. Ale to jest naprawdę wegetacja, nie da się normalnie funkcjonowac. Nawet bedac w szpitalu niewiele byli w stanie pomoc. Jednak ja miałam o tyle łatwiej, że to była moja 1 ciąża. U mnie się zaczęło niecaly tydzień po teście. I tylko najbliższa rodzina wie w jakim byłam stanie. Mam nadzieje, ze tobie leki pomogą, a mdłości mina po 1 trymestrze. I tego ci życzę.

Na pocieszenie jeszcze powiem że mimo bardzo trudnego porodu już kilka godzin po byłam jak nowonarodzona 🙂 Inne kobiety były obolale i zmęczone a ja naprawdę czułam się wreszcie tak normalnie, mdlosci przeszly dzięki czemu mogłam góry przenosic, to było cudowne uczucie.

[agusia8524]

Hej babki.
Justi współczuję i gratuluję, nie narzekasz, to może wykończyć

Stotek endo to gufno i choroba z autoagresji najprawdopodobniej, pewnie już pisałam o AOA i AZA, niestety to upośledza często jakość komórek...
Na bóle pomaga suplementacja omega3, dieta, no i przeciwzapalne wspomagacze: imbir, kurkuma, cynamon (ale ten jak cygaro zwijany), zioła śródziemnomorskie, dużo warzyw i owoców, wykluczyć cukier, ograniczyć pszenicę, mięso, nabiał. No i osteopatka, działa cuda u mnie! Okres na 2 apapach i 1 nospie to miodzio!

My jesteśmy po drugiej procedurze, tym razem zamroziliśmy zarodki w 3 dobie, mamy 5 (znów miałam 15komórek, z czego 7 niedojrzałych, ostatnio 18 i 8 nienadających się), trochę mnie podłamało, zwłaszcza, że ostatnio w 3 dobie było 7 zarodków, a w 5... jedna blastka, ale babka od akupunktury (uwielbiam ją) ratuje mi głowę.
Mroziliśmy maluchy ze strachu, że żaden nie dotrwa
Transferu nie było, moje tsh robiło fikołki, progesteron wzrósł, ale może to lepiej.
Niestety ja jestem przypadkiem, gdzie estradiol pod sufitem nei musi wskazywać na ilość dojrzałych komórek (wg E powinnam mieć minimum 12-13dojrzałych).
Koleżanka z endometriozą ma to samo...też połowa dojrzewa.
Zrobiliśmy wszystko, co się dało. Teraz 2 miesiące przerwy, dentysta do bólu, TK zatok laryngolog, dalej aku i osteo, dieta, psycholog nadal i bierzemy malucha na początku przyszłego roku, albo dwa maluchy .

[midusia86]

Agusia ja już trzymam za was kciuki!!!
Spokojnie się teraz doprowadź do porządku i jedzcie z tym koksem!

[stotek]

Co to jest osteopatka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasptak]

Justii, spróbuj, gorzej nie będzie
Jawjola, współczuję takiej ciąży, osobiście mi tak glowa robi z flakami cuda (jak np. w tym momencie życia), ale cała ciążę wymiotowałam chyba 3 razy. Mniej niż normalnie
Czekam na endokrynologa, zobaczymy co wymyśli i czy w ogóle będzie miała jakiś pomysł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agusia8524]

Napisane przez stotek

Co to jest osteopatka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Człowiek (ja mam babeczkę) pracujący na narządach (ułożenie, zrosty) i głębokich mięśniach przez powłoki ciała, najczęściej są też fizjoterapeutami, przynajmniej ja się z tym spotkałam. To jest pokrewne do fizjo właśnie. Ja np. miałam tak napięte mięśnie dna miednicy, że na pierwszym zabiegu płakałam z bólu...ale okres po tym zabiegu o niebo lżejszy.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez midusia86

Agusia ja już trzymam za was kciuki!!!
Spokojnie się teraz doprowadź do porządku i jedzcie z tym koksem!

Dzieki

Jawjola współczuję, miałam taką koleżankę an studiach, obie ciąże wymiotowała calutkie, włącznie z dneim porodu
Chodziła na lakowanie zębów, czy jakoś tak, bo kwas solny szkliwo jej zżerał.

[midusia86]

Napisane przez agusia8524

Człowiek (ja mam babeczkę) pracujący na narządach (ułożenie, zrosty) i głębokich mięśniach przez powłoki ciała, najczęściej są też fizjoterapeutami, przynajmniej ja się z tym spotkałam. To jest pokrewne do fizjo właśnie. Ja np. miałam tak napięte mięśnie dna miednicy, że na pierwszym zabiegu płakałam z bólu...ale okres po tym zabiegu o niebo lżejszy.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------



Dzieki

Jawjola współczuję, miałam taką koleżankę an studiach, obie ciąże wymiotowała calutkie, włącznie z dneim porodu
Chodziła na lakowanie zębów, czy jakoś tak, bo kwas solny szkliwo jej zżerał.

To jest nawet chyba tak, ze żeby moc zrobić studia na osteopatia trzeba mieć wykształcenie fizjoterapeutyczne już.
Stotek j znam w krk takiego jednego gościa, który jest meeega, ale cholernie się ceni. Nie jest tez chyba specem w uroginekologii, ale na pewno nie będzie ciągnął od ciebie kasy, tylko jakby co poleci kogoś dobrego.

[kasptak]

Kurcze, nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy... Poszłam, siedziałam 50 minut (!!!!), babka myślała, myślała i stwierdziła, że jednak coś musi być albo z chromatyna u chłopa, albo u mnie z immuno.. Dostałam encorton-bo niby takie fatalne wyniki jak u mnie są przy rzucie choroby i tydzień zwolnienia ze względu na pracę (żebym jakiegoś syfu nie złapała jak mi spadnie odporność) i że wyglądam na wykończoną. I nie przyjmowała do wiadomości, że mnie z roboty wyleją. No to zobaczymy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Napisane przez kasptak

Kurcze, nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy... Poszłam, siedziałam 50 minut (!!!!), babka myślała, myślała i stwierdziła, że jednak coś musi być albo z chromatyna u chłopa, albo u mnie z immuno.. Dostałam encorton-bo niby takie fatalne wyniki jak u mnie są przy rzucie choroby i tydzień zwolnienia ze względu na pracę (żebym jakiegoś syfu nie złapała jak mi spadnie odporność) i że wyglądam na wykończoną. I nie przyjmowała do wiadomości, że mnie z roboty wyleją. No to zobaczymy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kas czyli co, relaksik i ? Ty jakoś masz mieć teraz owu?

[kasptak]

Napisane przez midusia86

Kas czyli co, relaksik i ? Ty jakoś masz mieć teraz owu?

Raczej testowanko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czarna_mala]

Napisane przez kasptak

Raczej testowanko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Poważnie? Ty masz jakieś krótkie cykle, kuźwa ja jeszcze okresu nie dostałam a ta już testować będzie

Witam nową koleżankę

Justi, dasz radę ja po metoklopramidzie myślałam, że kojfnę. Coś było w tej tabletce co weszło w reakcję w moim organizmie, albo jakieś uczulenie na coś miałam w jej składniku. Brałam już tyle szitu, ale łyknięcie tej tabletki i badanie po niej wspominam najgorzej z całych starań

Agu, myślę o Tobie i trzymam kciuki

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka