Ubezpieczenie zdrowotne - problem

lolamola · 2012-06-02, 07:17

Mam pytanie może nie całkiem dotyczące ginekologi ale jednak bo chcę się wybrać do ginekologa tyle, że do innego miasta ( w innym województwie).
Otóż sytuacja wygląda następująco, w kwietniu skończyłam liceum i zaraz potem przeniosłam sie do innego miasta. Pracuję dorywczo, bez umowy o pracę. Do tej pory ubezpieczał mnie ojciec (byłam zapisana w jego książeczce zdrowia).
I teraz chciałabym iść do lekarza ale nie mam tej książeczki, w ogóle nie wiem czy nadal mam ubezpieczenie społeczne skoro skończyłam szkołę?
Dodam, że w jednej z przychodni nie chcieli mnie nawet zapisać na wizytę bez tej książeczki zdrowia.
Co mogę wtej sytuacji zrobić? Czy również z brakiem tej książeczki wiąże się brak ubezpieczenia zdrowotnego?

mushroomhunter · 2012-06-02, 08:13

Jeśli studiujesz dziennie, to nadal jesteś ubezpieczona na tatę - żeby iść do lekarza, musisz go poprosić o przysłanie ci zaświadczenia z ZUSu. Jeśli już się nie uczysz albo uczysz się zaocznie, musisz zarejestrować się w urzędzie pracy, żeby uzyskać ubezpieczenie.

lolamola · 2012-06-02, 08:26

Cytat:

Napisane przez mushroomhunter

Jeśli studiujesz dziennie, to nadal jesteś ubezpieczona na tatę - żeby iść do lekarza, musisz go poprosić o przysłanie ci zaświadczenia z ZUSu. Jeśli już się nie uczysz albo uczysz się zaocznie, musisz zarejestrować się w urzędzie pracy, żeby uzyskać ubezpieczenie.

a są jakieś wymagania by się zarejestrować? co muszę ze sobą zabrać do Urzędu Pracy?

**8d6bb8e295b6f8a6661e98cda8040e22ff42086f_6577a3bfbbbd4** · 2012-06-02, 09:42

w UP dają taką karteczkę, gdzie jest napisane, co trzeba przynieść

Podziemie · 2012-06-02, 10:48

Cytat:

Napisane przez mushroomhunter

Jeśli studiujesz dziennie, to nadal jesteś ubezpieczona na tatę - żeby iść do lekarza, musisz go poprosić o przysłanie ci zaświadczenia z ZUSu. Jeśli już się nie uczysz albo uczysz się zaocznie, musisz zarejestrować się w urzędzie pracy, żeby uzyskać ubezpieczenie.

Przepraszam, że się wtrącam, ale jestem w podobnej sytuacji jeśli nie identycznej i u mnie to też jest temat na czasie.
Szukałam wśród papierów mamy tego zaświadczenia z ZUS, i znalazłam papier pod tytułem " Zgłoszenie do ubezpieczenia zdrowotnego członka rodziny." Dalej dane mojej mamy i podpisek: członkowie rodziny zgłoszeni do ubezpieczenia zdrowotnego: i moje nazwisko.
Może ktoś się orientuje czy to na pewno to? Na mój babski rozum, to to, ale nie mam pewności jak taki dokument ma wyglądać.
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź.

weegirl · 2012-06-02, 10:51

Ale w UP można się zarejestrować wtedy, gdy nie ma się tez umowy zlecenie lub też o dzieło. W innym wypadku, pozostaje dobrowolne ubezpieczenie w ZUSie. Inna rzecz, że nawet na studiach zaocznych czasami uczelnia może ubezpieczać swojego studenta na jego prośbę.

kwiatek101 · 2012-06-02, 17:15

Żeby pójść do lekarza należy mieć zaświadczenie RUMa oraz zgłoszenie do ubezpieczenia członka rodziny ZCNS (ZCNA). Czyli :
*RMUA jest to zaświadczenie z pracy rodzica, który ubezpiecza dziecko - wydawane przez pracodawcę CO MIESIĄC
*zaświadczenie o zgłoszeniu członka rodziny do ubezpieczenia jest wydawane przez ZUS raz - czyli jeśli np ja studiuję i jestem ubezpieczona do 2015roku to nie latam co miesiąc po zaświadczenie tylko raz, ważne jest do 2015r.

Z tym trzeba zgłosić się do lekarza.
Białe książeczki teraz są przedawnione - tzn nikt już nie wydaje nowych książeczek, a na stare przyjmują nieliczne przychodnie. Podstawa to ZCNA i RMUA.

Jeśli studiujesz to jesteś ubezpieczona i wystarczy poprosić rodzica o przesłanie Ci listem RUMa (może być kopia bo przecież oni też muszą to u siebie mieć) oraz ZCNA.

Jeśli nie studiujesz a utrzymujesz się z pracy wyłącznie na czarno to ubezpieczona NIE JESTEŚ bo dzieciom przysługuje ubezpieczenie do końca obowiązkowej nauki (liceum) a później tylko wtedy jeśli studiują.
W innym wypadku musisz pracować na umowę aby pracodawca płacił składki i żebyś była ubezpieczona. Jeśli pracujesz na czarno i masz pieniądze to możesz też odprowadzać ubezpieczenie sama - do NFZ-tu w wysokości 350zł miesięcznie. Dlatego lepiej pracować nawet na umowę zlecenie za grosze, bo wtedy jest obowiązek płacenia składek.

Radziłabym Ci zainteresować się tym, czy masz ubezpieczenie bo jeśli nie to w przypadku nawet ataku wyrostka robaczkowego - przyjmą Cię do szpitala bez ubezpieczenia(bo to zagrożenie życia), zrobią operację, ale zapłacisz ok 4tys za zabieg + pobyt i leczenie szpitalne. Także nie jest bezpiecznie żyć bez ubezpieczenia...

Black Rainbow · 2012-06-02, 18:11

Cytat:

Napisane przez Podziemie

Przepraszam, że się wtrącam, ale jestem w podobnej sytuacji jeśli nie identycznej i u mnie to też jest temat na czasie.
Szukałam wśród papierów mamy tego zaświadczenia z ZUS, i znalazłam papier pod tytułem " Zgłoszenie do ubezpieczenia zdrowotnego członka rodziny." Dalej dane mojej mamy i podpisek: członkowie rodziny zgłoszeni do ubezpieczenia zdrowotnego: i moje nazwisko.
Może ktoś się orientuje czy to na pewno to? Na mój babski rozum, to to, ale nie mam pewności jak taki dokument ma wyglądać.
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź.

Skoro masz podobną sytuację tzn. skończyłaś liceum, to znaczy, że rodzice Cię już nie ubezpieczają. Ubezpieczenie przy rodzicach obowiązuje dopóki dziecko się uczy. Gdy w październiku zaczniesz studiować, to rodzice wrócą do ubezpieczania Cię. W chwili obecnej, jeśli chodzi o ten czas wakacyjny musisz albo podjąć pracę (pracodawca odprowadzi składki) ubezpieczyć się sama albo zarejestrować w Urzędzie Pracy.

Aby zarejestrować się w UP potrzebne są dokumenty i co najważniejsze ich kserokopie (nie wszystkie urzędy zajmują się kserowaniem dokumentów)

- świadectwo ukończenia liceum (+ ksero)
- numer nip czyli numer identyfikacji podatkowej (jeśli nie masz, to nie szkodzi ale lepiej wcześniej wyrobić, bo prędzej czy później będzie potrzebny, zwłaszcza jeśli zamierzasz pracować na studiach. Wyrobienie trwa od 2-3 tygodni, zależy w jakim mieście)
- dowód osobisty (i jego ksero)
- jeśli masz, to świadectwo maturalne (+ ksero)

Bierzesz to wszystko w teczkę (oryginały do wglądu plus te kserokopie) i idziesz do urzędu.

Ubezpieczenie jest ważne, bo tak jak kwiatek, napisała w przypadku poważniejszej operacji/zabiegu można dostać od szpitala gigantyczny rachunek.

Szwagier miał sytuację, że zapomniał z domu zaświadczenia o ubezpieczeniu, pojechał na studia po przerwie świątecznej i dostał grypy. Miał taką gorączkę, że z trudem dowlókł się na pogotowie. Tam pierwsze co pytali to o ubezpieczenie, powiedzieli, że ma w ciągu 7 dni donieść (standard w każdym szpitalu tak jest) bo w przeciwnym razie wystawią mu rachunek na 150 złotych.

Wyobrażacie sobie? Za wypisanie recepty na antybiotyk...

propolka · 2012-06-02, 19:26

Również skończyłam liceum, byłam w ZUS-ie i pani mi powiedziała, że jestem ubezpieczona u taty jeszcze.

Dopiero w październiku jak nie rozpocznę dalszej nauki moje ubezpieczenie mija. ; )

kwiatek101 · 2012-06-02, 19:45

od zakończenia liceum (maj, matury) jest się ubezpieczonym jeszcze przez 4 pełne miesiące. Czyli do początku października - to po to, żeby osoby, które zaczną studia mogły mieć ubezpieczenie przez wakacje, gdy się nie uczą, a osoby, które nie zamierzają się uczyć miały czas na znalezienie pracy. Ale po terminie 1.11 ubezpieczenie się kończy.

Nie zmienia to jednak faktu, że do lekarza trzeba mieć RMUA oraz ZCNA.

2012-06-02, 07:17	#1
lolamola Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 2	Ubezpieczenie zdrowotne - problem Mam pytanie może nie całkiem dotyczące ginekologi ale jednak bo chcę się wybrać do ginekologa tyle, że do innego miasta ( w innym województwie). Otóż sytuacja wygląda następująco, w kwietniu skończyłam liceum i zaraz potem przeniosłam sie do innego miasta. Pracuję dorywczo, bez umowy o pracę. Do tej pory ubezpieczał mnie ojciec (byłam zapisana w jego książeczce zdrowia). I teraz chciałabym iść do lekarza ale nie mam tej książeczki, w ogóle nie wiem czy nadal mam ubezpieczenie społeczne skoro skończyłam szkołę? Dodam, że w jednej z przychodni nie chcieli mnie nawet zapisać na wizytę bez tej książeczki zdrowia. Co mogę wtej sytuacji zrobić? Czy również z brakiem tej książeczki wiąże się brak ubezpieczenia zdrowotnego?

2012-06-02, 08:13	#2
mushroomhunter Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 1 178	Dot.: Ubezpieczenie zdrowotne Jeśli studiujesz dziennie, to nadal jesteś ubezpieczona na tatę - żeby iść do lekarza, musisz go poprosić o przysłanie ci zaświadczenia z ZUSu. Jeśli już się nie uczysz albo uczysz się zaocznie, musisz zarejestrować się w urzędzie pracy, żeby uzyskać ubezpieczenie.

2012-06-02, 09:42	#4
8d6bb8e295b6f8a6661e98cda8040e22ff42086f_6577a3bfbbbd4 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 526	Dot.: Ubezpieczenie zdrowotne w UP dają taką karteczkę, gdzie jest napisane, co trzeba przynieść

2012-06-02, 10:51	#6
weegirl Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Wiadomości: 5 126	Dot.: Ubezpieczenie zdrowotne Ale w UP można się zarejestrować wtedy, gdy nie ma się tez umowy zlecenie lub też o dzieło. W innym wypadku, pozostaje dobrowolne ubezpieczenie w ZUSie. Inna rzecz, że nawet na studiach zaocznych czasami uczelnia może ubezpieczać swojego studenta na jego prośbę.

2012-06-02, 17:15	#7
kwiatek101 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 1 251	Dot.: Ubezpieczenie zdrowotne Żeby pójść do lekarza należy mieć zaświadczenie RUMa oraz zgłoszenie do ubezpieczenia członka rodziny ZCNS (ZCNA). Czyli : RMUA jest to zaświadczenie z pracy rodzica, który ubezpiecza dziecko - wydawane przez pracodawcę CO MIESIĄC zaświadczenie o zgłoszeniu członka rodziny do ubezpieczenia jest wydawane przez ZUS raz - czyli jeśli np ja studiuję i jestem ubezpieczona do 2015roku to nie latam co miesiąc po zaświadczenie tylko raz, ważne jest do 2015r. Z tym trzeba zgłosić się do lekarza. Białe książeczki teraz są przedawnione - tzn nikt już nie wydaje nowych książeczek, a na stare przyjmują nieliczne przychodnie. Podstawa to ZCNA i RMUA. Jeśli studiujesz to jesteś ubezpieczona i wystarczy poprosić rodzica o przesłanie Ci listem RUMa (może być kopia bo przecież oni też muszą to u siebie mieć) oraz ZCNA. Jeśli nie studiujesz a utrzymujesz się z pracy wyłącznie na czarno to ubezpieczona NIE JESTEŚ bo dzieciom przysługuje ubezpieczenie do końca obowiązkowej nauki (liceum) a później tylko wtedy jeśli studiują. W innym wypadku musisz pracować na umowę aby pracodawca płacił składki i żebyś była ubezpieczona. Jeśli pracujesz na czarno i masz pieniądze to możesz też odprowadzać ubezpieczenie sama - do NFZ-tu w wysokości 350zł miesięcznie. Dlatego lepiej pracować nawet na umowę zlecenie za grosze, bo wtedy jest obowiązek płacenia składek. Radziłabym Ci zainteresować się tym, czy masz ubezpieczenie bo jeśli nie to w przypadku nawet ataku wyrostka robaczkowego - przyjmą Cię do szpitala bez ubezpieczenia(bo to zagrożenie życia), zrobią operację, ale zapłacisz ok 4tys za zabieg + pobyt i leczenie szpitalne. Także nie jest bezpiecznie żyć bez ubezpieczenia... Edytowane przez kwiatek101 Czas edycji: 2012-06-02 o 17:18

2012-06-02, 19:26	#9
propolka Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 307	Dot.: Ubezpieczenie zdrowotne Również skończyłam liceum, byłam w ZUS-ie i pani mi powiedziała, że jestem ubezpieczona u taty jeszcze. Dopiero w październiku jak nie rozpocznę dalszej nauki moje ubezpieczenie mija. ; )

2012-06-02, 19:45	#10
kwiatek101 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 1 251	Dot.: Ubezpieczenie zdrowotne od zakończenia liceum (maj, matury) jest się ubezpieczonym jeszcze przez 4 pełne miesiące. Czyli do początku października - to po to, żeby osoby, które zaczną studia mogły mieć ubezpieczenie przez wakacje, gdy się nie uczą, a osoby, które nie zamierzają się uczyć miały czas na znalezienie pracy. Ale po terminie 1.11 ubezpieczenie się kończy. Nie zmienia to jednak faktu, że do lekarza trzeba mieć RMUA oraz ZCNA.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)