Wiek a "noszenie się"

[201606210931]

[/COLOR][/COLOR]Witam,
Jestem z przedziału wiekowego 18 - 19, i na ten moment mam dość wyglądania jak szara mycha. Dżiny, adidasy, kurtka z kapturem, plecak.
Mam o tyle źle, że głównym królem handlu w moim mieście jest tzw. rynek. Co prawda są sklepy, nie powiem, że nie, ale to co oferują to jest odzież identyczna jak na w/w targu tylko 2 razy droższa. Naprawde fajnych sklepów jak na lekarstwo
Naprawde czuje się źle jak widze weekendowe studentki fajnie ubrane. Od razu cały dzień szlak trafił.

Takie małę pytanie do Was, co wypada nosić w tym wieku a co nie bardzo


nie złościśćcie sie na idiotyczny wątek, ale ja mam już z tego powodu doła od m-ca.

[Papiszynka]

Ja mniej wiecej w tym wieku zaczelam przechodzic metamorfoze, ze tak to nazwe, tzn. adidasy, bluzy, plecaki, ogolnie sportowe ciuchy poszly w odstawke i wymienilam to na torebki, balerinki/czolenka, sweterki itp. Zawsze mozesz kupowac ciuchy na allegro, to dobra opcja dla osob z mniejszych miast. No i wiadomo, ze to bedzie kosztowalo troche Twojego wysilku... Najlepiej obserwuj watki typu My style Diary, Street Fashion, Polyvore - tam napewno znajdziesz jakies inspiracje No i robaic zakupy przede wszystkim mysl o tym, czy dana rzecz ktora kupujesz pasuje do pozostalych Twoich ciuchow. Zycze powodzenia

[DJADKJGU]

ja tez niedawno mialam ten prblem z odnalezieniem stylu ktory bedzie mnie wyrazal a nie bedzie juz dziecinny.
przede wszystkim pomysl jakie style ci sie podobaja, jest ich mnostwo, bardziej romantyczny, bardziej rockowy, galmour czy jaki tam sobie wymyslisz.

no i podstawa- lepiej miec jedna porzadna rzecz niz 10 srednich. nie kupuj bo jest tanio. ja jestem bezwzglednie za tym ze zeby nadac charakteru potrzeba zdecydowanych fasonow, ktore na targach a nawet w wiekszosci sklepow nie sa bardzo popularne. lepiej wydac raz 200 zl i miec cos konkretnego niz kupic 5 koszulek ktore w zasadzie sie niczym nie wyrozniaja. no i dodatki. nic nie dodaje wiecej stylu niz porzadna para butow - czolenek, ale naprawde ladnych i porzadnych oraz dobra duza codzienna torba, jak lubisz to tez okulary przeciwsloneczne.

[nati__xxx]

Ja też w tym wieku (czyli tak 1,5 roku temu) zaczęłam nieco zmieniać styl-też zawsze chodziłam tylko w dżinsach, bluzie, adidaskach-ogólnie na sportowo. I właśnie jakiś czas temu zaczęły mi się podobać bardziej kobiece, eleganckie ciuszki. Stopniowo zmieniam swoją szafę-nie powiem, nadal lubię sportowy styl i dość często chodzę tak ubrana-ale to już zależy od mojego humoru czy okazji. No i nie bardzo jeszcze wiem jak łąćżyć niektóre ciuch, kolory-ale właśnie wtedy pomagają wizażanki
Co do zakupów- allegro to niezły pomysł,ale co jeszcze...hmm może kombinuj z przerabianiem ciuchów? Tylko że wtedy trzeba mieć sporo inwencji twórczej
A co nosić? Wiesz, to zależy od okazji

Głowa do góry ja też mam dość często problemy z dobieraniem ciuchów, ale to kwestia czasu-no i wizaż to dla mnie podstawa.

[houseofcolours]

wydaje mi sie ze nosic wypada wlasciwie juz wszystko, w koncu nie jestes juz dzieckiem je co mnie razi w mlodych dziewczynach (do ktorych takze ja sie zaliczam mam 23 lata) to to, ze czasem probuja sie postarzyc na sile poprzez np, zbytnia eksponacje biustu, zbyt mocny makijaz, zniszczenie wlosow niepotrzebnym tlenieniem, w koncu mlode dziewczyny sa sliczne zwlaszcza wtedy gdy sa naturlane, a jesli chodzi konkretnie o ciuchy, to tak jak juz powiedzialam to jest wiek gdzie przede wszystkich powinnas odnalezc swoj styl i dopasowac ciuchy do twojej figury i jesli masz np szczupla talie nie ukrywac jej pod obszerna bluza

[201606210931]

Dzięki dziewczyny za odzew !
Z tym wizażem to się zgodzę, lepszego forum w sieci nie ma.

Jeśli chodzi o mnie, to jestem zdania, że pieniądze to rzecz nabyta i na dobry fatałaszek nie pozałuje.
hmm... kocham szpilki, obcasy....
kobiece ubrania z drapieznym rockowym akcentem. Inspiracji brak.
No i boje się, żeby nie wyglądać "śmiesznie", właśnie tego postarzania się ...
chyba jestem na tym punkcie uczulona, po tym jak zdarzają się panny a'la solaryjne pudle.

Mam nadzieje, ze nikogo nie uraziłam.

[DJADKJGU]

ja na przklad lubie rockowy look ale jednoczesnie troche lolitkowaty. i wszystkim z mojego otoczenia sie on podoba.

mysle ze powinnas na wiosne zainwestowac w jakies lekkie okrycie o konkretnym kroju, w stylu bomber jacket, nie musi byc ze skory ale zeby byla w tej konwencji uszyta. do tego duza torba ktora jest troche "elegantsza" ale wciaz codzienna no i buty jak lubisz szpilki to wlasnie takie, ale zeby bylo ci wygodnie - jak jestes drobna i szczupla to moimzdaniem koturny idealnie dociazaja calosc <3 - do tego jakikolwiek t-shirt ktory nie zalozysz bedzie i tak wygladal super

[kennedy]

to chyba normalka bo malo ktora licealistka ubiera sie naprawde ciekawie
wyjazd do wiekszego miasta nowi znajomi to wszystko ma wplyw na ewolucje stylu

[narcy]

podpatruj gwiazdy skoro podoba ci się styl rockowy to postaw na warstwowość bo to w tym ubiorze jest podstawa. podglądaj zdjęcia Kate Moss, może też Mary-Kate Olsen, Milli Jovovich.

[201606210931]

Mary-Kate Olsen odpada,
narcynie tyle rockowy co bardziej kobiecy z minimalną domieszką rockowego akcentu

to jest u mnie dokładnie tak jak z muzyką, lubie timbalanda ale lubie też stary dobry Dżem z Ryśkiem Riedlem, a i dobrą klubową nutką nie pogardze.

[mysiamysia]

hmm ja tez w tym wieku przeszlam mala metamorfoze ,a teraz mam maly metlik.Kiedys mialam w szafce same bluzy t-shirty i adki.A teraz sprzedaje swoje wszystkie bluzy,roznokolorowe,a nadrukami,jakimis bajerami...a mam tylko jedna szara standardowa bluze ,ktora uwielbiam ,no i wiecej sweterkow,balerinki,bluze czki bardziej elegantsze.
A mam teraz metlik totalny ,bo...jednego dnia mam ochote wygladac totalnie oldschoolowo/hiphopowo na luzie ,a inengo dnia mam ochote wbic na siebie buty na wysokim obcasie,bluzeczke z kolnierzykiem,sweterek i ogolnie cos bardziej eleganckiego.Dlatego wlasnie mam problem z skompletowaniem ciuchow na wiosne ,bo podobaja mi sie rzeczy i sportowe i te elegantsze...no i mam maly problem wlasnie...nie wiem...chyba bede kupowala troche takich i troche takich Czy tylko ja tak mam???? Strasznie mnie to irytuje..Albo np. nakupuje t-shirtow z nadrukami,trampki ,a potem obawiam sie ,ze bede wygladala jak 15latka ,a nie jak 19latka...juz sama nie wiem w jakim stylu czuje sie lepiej-od skrajnosci popadam w skrajnosc Pocieszcie mnie ,ze nie tylko ja tak mam...

[DJADKJGU]

ja tez tak mam, ale wszystkie te rzeczy niezaleznie od tego czy akurat mam faze na sportowo czy na elegancko czy na jakkolwiek maja cos takiego wspolnego, czego ja czasem nie dostrzegam sama i marudze TZ ze nie mam stylu ;P gdy wszyscy znajomi twierdza odwrotnie. nie wiem co to wlasciwie.

[justysia171]

Jak byłam młodsza i chodziłam do liceum to preferowałam styl sportowy- sportowe torby, adidasy itp
Potem na studiach przerzuciłam się na buty na obcasie, sweterki,biżuterię i bluzę czy dres wkładam tylko na fitness/bieganie/rower
Muszę jednak przyznać, że ostatnio zatęskniłam za jakimiś fajnymi sportowymi butami najlepiej w kolorze czarnym i chyba zacznę się rozglądać za jakąś parą
Także myślę, że wiek ma duży wpływ na to co nosimy, dojrzewamy zarówno psychicznie jak i modowo
Określenie, że dojrzewamy modowe rozumie, że wykształca nam się powoli nasz styl.
Wiadomo, że 13 czy 14 latka nie będzie raczej chodziła w szpilkach, na wszystko przychodzi czas
A muszę jeszcze dodać, że uważam iż taki swój prawdziwy styl odkryłam dopiero niedawno bo jakieś pół roku temu
Wtedy tak naprawdę zrozumiałam w jakich ciuchach najlepiej się czuje i co do mnie pasuje, można powiedzieć, że całkowicie odmieniłam zawartość swojej szafy i bardzo duża uwagę przywiązuje do datków tj toreb, butów i biżuterii

[Jaga3003]

Napisane przez Hipokryzja

Mary-Kate Olsen odpada,
narcynie tyle rockowy co bardziej kobiecy z minimalną domieszką rockowego akcentu

to jest u mnie dokładnie tak jak z muzyką, lubie timbalanda ale lubie też stary dobry Dżem z Ryśkiem Rieglem, a i dobrą klubową nutką nie pogardze.

RIEGLEM!!?? jej... jakbyś to napisała na forum dżemu, to by Cię chyba zjedli, rozszarpali i zagryźli!! Były wokalista dżemu, który zmarł na skutek niewydolności serca (ale i przedawkowania narkotyków :| ) to Ryszard RIEDEL! a nie RIEGEL!

[201606210931]

zwykla literówka, no nie przesadzajmy. Znam histrię Ryśka

[*sweet dreams*]

ja mam 17 latek i ubieram się różnie zalezy oczywiscie od pary roku :P czasem sweterki,bluzki, bluzki z dekoldami, dzinsy,adidaski, balerinki torebki,buty na obcasie jak juz to malutkim:P nio i w leciee spódniczki ulwielbiam je i oczywiscie bluzeczki na ramiaczkach tobie tez to radze poprostu noś to w czym się dobrze czujesz

[nicegirl]

ja też mniej wiecej 1,5 roku temu zamieniłam adidasy, bluzy z kapturem na rzeczy bardziej eleganckie wlasnie balerinki, sweterki,tuniki . Moje rzeczy sa w wiekszosci klasyczne : duzo bialych/czarnych bluzeczek, jeansy, jakies proste narzutki, grzybki itd , ale zawsze kombinuje z dodatkami: zwlaszcza z bizuteria czy torebkami.

mysle, ze najprosciej kupic sobie jakas "baze" tzn proste fajne jeansy np do tego jakis zakiecik, kilka bluzeczek a potem bawic sie reszta: butami, bizuteria, torbami.
Mysle, ze Allegro tak jak powiedziala Papiszynka to bardzo dobry pomysl, jesli nie jestes z mniejszego miasta. Tam naprawde sa fajne rzeczy i fajne ceny

[luizinha]

Napisane przez mysiamysia

hmm ja tez w tym wieku przeszlam mala metamorfoze ,a teraz mam maly metlik.Kiedys mialam w szafce same bluzy t-shirty i adki.A teraz sprzedaje swoje wszystkie bluzy,roznokolorowe,a nadrukami,jakimis bajerami...a mam tylko jedna szara standardowa bluze ,ktora uwielbiam ,no i wiecej sweterkow,balerinki,bluze czki bardziej elegantsze.
A mam teraz metlik totalny ,bo...jednego dnia mam ochote wygladac totalnie oldschoolowo/hiphopowo na luzie ,a inengo dnia mam ochote wbic na siebie buty na wysokim obcasie,bluzeczke z kolnierzykiem,sweterek i ogolnie cos bardziej eleganckiego.Dlatego wlasnie mam problem z skompletowaniem ciuchow na wiosne ,bo podobaja mi sie rzeczy i sportowe i te elegantsze...no i mam maly problem wlasnie...nie wiem...chyba bede kupowala troche takich i troche takich Czy tylko ja tak mam???? Strasznie mnie to irytuje..Albo np. nakupuje t-shirtow z nadrukami,trampki ,a potem obawiam sie ,ze bede wygladala jak 15latka ,a nie jak 19latka...juz sama nie wiem w jakim stylu czuje sie lepiej-od skrajnosci popadam w skrajnosc Pocieszcie mnie ,ze nie tylko ja tak mam...

eee tam. nie martw sie o te koszulki z nadrukami, w jakies ograniczonej ilosci one moga zdefiniowac twoj styl i wcale nie musisz wygladac w nich jak gimnazjalistka. nie wszscy musza ubierac sie minimalistycznie, retro, na szaro albo street-stajlowo po za tym masz dopiero 19 lat, na minimlalizm i wysoka elegancje masz jeszcze duzo czasu.

po pierwsze, buty i torba wiaza calosc, i mimo ze nie przyciagaja tak wzroku jak to co masz na gorze to i tak wiencza efekt.
po drugie, jesli czujesz sie zbyt sportowo zawsze mozesz zalozyc jakis fajny zakiet i szalik; mysle ze jeden -dwa "mlode" elementy ubrania nie zaszkodza a dodadza stylowi charakteru.
np tshit z nadrukiem plus adidasy,bluza = gimnazjum, ten sam tshirt z szortami, kardiganem i sandalkami/skorzanymi butami bedzie wygladal zdecydowanie bardziej swiezo, ale nie dziesiecilatkowo.

[Pyra1990]

Ja mam 18 lat i tez zcasem ochote ubrac sie na sportowo, czasme bardziej słodko... ostatnio m isie wzielo na kokardki adidasow mam 1 pare, w ktorych zcasme smigam, a teraz przewaznie kupuje, baletki, jakies peep toe wszystko plaskie, bo jestem dosc wysoka duże torby sa megaaa... czasme jak dodasz jakies dodatki, ciekawa torebke, zmieniasz calkiem look... trzeb akombinowac

[alufa]

możemy połączyć siły
właśnie staram się podkreślam STARAM nie nosić sportowych ciuchów. ogólnie kupuję BARDZO mało ubrań dlatego moja metamorfoza będzie trwała zapewne wieki hmm... przyznaję się bez bicia : nigdy nie kupuję drogich ciuchów. czekam sobie na wyprzedaże

ogólnie stawiam na dodatki i zastanawiam się czy warto zacząć nosić szpilki. niewygodne to takie i jeszcze zapewne będę chodzić w nich jak pokraka bo nawet na płaskich stawiam długaśne kroki.

kiedyś nienawidziłam H&M teraz zaczynam się do niego przekonywać...
myślę, że Ty spokojnie możesz szukać jakiś okazji np na allegro choć to nie zawsze tanio wychodzi

jeszcze taka moja uwaga
jak u licha można nosić płaszcz zimowy bez kaptura? matko jedyna! przecież ja zamarznę! sama czapka to dla mnie za mało!

a wiosenną kurteczkę bez kaptura i w dodatku materiałową? non stop z parasolką?

dlatego dobrze się zastanów i popatrz na wygodę a niekoniecznie na modę żebyś nie żałowała

znam dziewczyny w wieku 18-25 które "noszą się" na sportowo i wyglądają super.

[201606210931]

Napisane przez alufa

możemy połączyć siły
właśnie staram się podkreślam STARAM nie nosić sportowych ciuchów. ogólnie kupuję BARDZO mało ubrań dlatego moja metamorfoza będzie trwała zapewne wieki hmm... przyznaję się bez bicia : nigdy nie kupuję drogich ciuchów. czekam sobie na wyprzedaże

połączyć siły? bardzo chętnie
też mam mało ciuchów, ale faktem jest, że jestem bardzo wybredna dlatego nawet na all ciężko mi coś znaleźć. Za to jak coś już mi wpadnie w oko jestem gotowa wydać każde pieniądze.

Napisane przez alufa

ogólnie stawiam na dodatki i zastanawiam się czy warto zacząć nosić szpilki. niewygodne to takie i jeszcze zapewne będę chodzić w nich jak pokraka bo nawet na płaskich stawiam długaśne kroki.

kocham szpilki niestety nie mam zbyt wielu okazji do noszenia ich, wiadomo szkoła plecak/torba ciężka; w klubach trzeba się wyszaleś więc też najwygodniej nie będzie, zostają mi tylko trasy do szkoły językowej.
Nawet nie wiesz jak nad tym ubolewam

Napisane przez alufa

kiedyś nienawidziłam H&M teraz zaczynam się do niego przekonywać...
myślę, że Ty spokojnie możesz szukać jakiś okazji np na allegro choć to nie zawsze tanio wychodzi

powiem, że wziełam się wczoraj i dziś za all. Szukałam znanych fajnych marek. I mowiem, tak: ubogo. Ciuchy jak sprzed sezonów, bez wyrazu, nijakie. Jedynie to ze stradivariusa znalazłam sporo fajnych rzeczy.
Właśnie zamówiłam sobie czarną bokserke ze srebrną nitką. Myśle, że sprawdzi się do wielu zestawów

Napisane przez alufa

jeszcze taka moja uwaga
jak u licha można nosić płaszcz zimowy bez kaptura? matko jedyna! przecież ja zamarznę! sama czapka to dla mnie za mało!

a wiosenną kurteczkę bez kaptura i w dodatku materiałową? non stop z parasolką?

dlatego dobrze się zastanów i popatrz na wygodę a niekoniecznie na modę żebyś nie żałowała

znam dziewczyny w wieku 18-25 które "noszą się" na sportowo i wyglądają super.

równiez nie przesadzajmy:P wiadomo jak deszcz to deszcz ubieramy się stosownie do pogody.


Dzięki wielkie za posta

[alufa]

Napisane przez Hipokryzja

równiez nie przesadzajmy:P wiadomo jak deszcz to deszcz ubieramy się stosownie do pogody.

ale jeśli nie masz żadnej deszczówki (tak jak ja ) to nie jest lekko

[201606210931]

hmm... pozostaje się zaprzyaźnić z jakimś fajnym parasolem. w końcu to też jakiś dodatek.
Lubie duuże parasole aczkolwiek nie lubie ich nieść :P
I tak to już ze mną jest.

[alufa]

Napisane przez Hipokryzja

hmm... pozostaje się zaprzyaźnić z jakimś fajnym parasolem. w końcu to też jakiś dodatek.
Lubie duuże parasole aczkolwiek nie lubie ich nieść :P
I tak to już ze mną jest.

mam parasolkę ale jakoś jesienią nie zdaje to u mnie egzaminu. wolę się opatulić...

[canile]

może zacznij od przeglądu swojej szafy, na pewno jest w niej wiele rzeczy typu basic które warto sobie zostawić, resztę mozesz sprzedać na allegro i zarobione pieniądze zainwestować w ubrania i dodatki droższe (choć niekoniecznie), ale jednocześnie mające swój charakter. czesto wystarczy założyć ubrania proste typu jeansy, jednolita bluzka, baleriny + ciekawa kurtka, dodatki i ładna torebka. jeśli wszystko jest ładnie skomponowane kolorystycznie mozesz wygladać dużo lepiej niż niejedna dziewczyna na ulicy ja często w momentach kiedy rano dochodzę do wniosku że nie mam nic w szafie, zakładam na siebie jakieś proste ciuszki i strój sam się tworzy czasem nawet lepiej niż jakbym kombinowała

[69love69]

Napisane przez luizinha

eee tam. nie martw sie o te koszulki z nadrukami, w jakies ograniczonej ilosci one moga zdefiniowac twoj styl i wcale nie musisz wygladac w nich jak gimnazjalistka. nie wszscy musza ubierac sie minimalistycznie, retro, na szaro albo street-stajlowo po za tym masz dopiero 19 lat, na minimlalizm i wysoka elegancje masz jeszcze duzo czasu.

po pierwsze, buty i torba wiaza calosc, i mimo ze nie przyciagaja tak wzroku jak to co masz na gorze to i tak wiencza efekt.
po drugie, jesli czujesz sie zbyt sportowo zawsze mozesz zalozyc jakis fajny zakiet i szalik; mysle ze jeden -dwa "mlode" elementy ubrania nie zaszkodza a dodadza stylowi charakteru.
np tshit z nadrukiem plus adidasy,bluza = gimnazjum, ten sam tshirt z szortami, kardiganem i sandalkami/skorzanymi butami bedzie wygladal zdecydowanie bardziej swiezo, ale nie dziesiecilatkowo.

zdarzy mi sie tak uybrac czesto ale nie sadze ze wygladam jak gimnazjalistka tylko dlatego ze chodze w bluzie i adidasach. wiec nie mozna tak uoglniac, ze ze adidasy są dla dzieciaków, a później to już tylko na fitness.