Problem z jej łechtaczką

[Benq123]

Witam.
Chciałbym się poradzić was drogie panie w pewnej sprawie.
Otóż zdaje mi się że moja dziewczyna ma nieczułą łechtaczkę.
Od dziecka masturbowała się w taki sposób że ocierała sie o różne przedmioty głównie przez ciuchy np. o takie podpórki na ręke przy fotelach ,albo o oparcia takie boczne od łóżka i wtedy zawsze dochodziła ...
Mówiła że potrafiła tak nawet robić po 10 razy dziennie wiec przykro mi że jakiś przedmiot potrafił dać jej wiecej przyjemnosci niż ja .
Natomiast gdy ja dotykam jej cipki i staram się masować ręką czy też palcem ,a nawet gdy liże ją jezykiem to ona nic nie czuje specjalnego. Mówi że jedynie jakieś łaskotanie ...
Proszę was o pomoc co robić?

[Verri]

hmmmm to już kiedyś było. taki sam post taki sam problem, identyczny opis zdarzenia. powtarzasz się.

[lza_slonca]

Napisane przez Benq123

Witam.
Chciałbym się poradzić was drogie panie w pewnej sprawie.
Otóż zdaje mi się że moja dziewczyna ma nieczułą łechtaczkę.
Od dziecka masturbowała się w taki sposób że ocierała sie o różne przedmioty głównie przez ciuchy np. o takie podpórki na ręke przy fotelach ,albo o oparcia takie boczne od łóżka i wtedy zawsze dochodziła ...
Mówiła że potrafiła tak nawet robić po 10 razy dziennie wiec przykro mi że jakiś przedmiot potrafił dać jej wiecej przyjemnosci niż ja .
Natomiast gdy ja dotykam jej cipki i staram się masować ręką czy też palcem ,a nawet gdy liże ją jezykiem to ona nic nie czuje specjalnego. Mówi że jedynie jakieś łaskotanie ...
Proszę was o pomoc co robić?

pożyczyć młot pneumatyczny

[Benq123]

No powtarzam się bo niestety porządnej odpowiedzi nie otrzymałem.
I o takie serdecznie proszę ...

[AnnaVanDort]

Hmm..chyba tylko próbowanie i próbowanie wchodzi w grę. Metoda prób i błędów.

[loud]

Czy mi się wydaje czy rok szkolny się już zaczął?
Może by tak zająć się np przyrodą albo geografią?

Btw czym innym można lizać jeśli nie językiem?

[grrl]

Wydaje mi się, że:
Po pierwsze - to nie jest tak, że Twoja dziewczyna ma nieczułą łechtaczkę. Nie mów jej takiego czegoś, bo może jej być bardzo przykro. Po prostu jest przyzwyczajona do jednego typu pieszczot. Przyzwyczajenia można zmieniać.
Po drugie - to nie przedmioty sprawiają jej więcej przyjemności niż Ty, tylko ona sama sprawia sobie przyjemność używając przedmiotów. Mam nadzieję, że jak w ten sposób o sprawie pomyślisz, to będzie Ci trochę mniej przykro.

Nie piszesz jak długo trwa problem. Czy problemem jest to, że nie sprawia jej przyjemności dotykanie łechtaczki, czy w ogóle w seksie nie gra? Czy od niedawna ze sobą jesteście? Czy Twoja dziewczyna dopiero zaczęła współżycie (w sensie z drugim człowiekiem?

[Benq123]

Współżyjemy jakoś od 2 miesięcy jednak o wiele wcześniej jakoś o rok rozpoczeliśmy petting i oral.
Z seksem wszystko gra jednak czuje tylko przyjemność z penetracji. Przy próbach pieszczenia łechtaczki nic oprócz tego "gilgotania"

[grrl]

Znalazłam ten wątek, który wcześniej założyłeś. Mogłeś nie zakładać nowego, tylko podbić tamten, nie zadawałabym pytań, na które tam już jest odpowiedź.
Nie zgodzę się z Tobą, że tam nie dostałeś porządnej odpowiedzi. Ja widzę kilka wskazówek wartych uwagi. Szczególnie to, co napisała hiss - spróbujcie używać twojego ciała jako tego przedmiotu do ocierana, że tak powiem Niech twoja dziewczyna robi to tak, jak lubi, ale z lekkim urozmaicenie, z przerwami na inne pieszczoty. Przyzwyczajenia zmienia się stopniowo, tak mi się wydaje. Pytanie, czy ciebie taka zabawa będzie kręcić.
I wiesz, trochę w swoim pytaniu postawiłeś tezę, że to jest problem z łechtaczką. Ja mam wrażenie, że częścią problemu jest twoje nastawienie że MUSI być orgazm przy oralu i ręcznych pieszczotach. Czy twoja dziewczyna jest sfrustrowana brakiem satysfakcji w seksie, czy bardziej świadomością, że ty jesteś zawiedziony brakiem jej orgazmu?

[beznadziejny123]

Pewnie robisz to źle autorze :P Jedyne jak mogę pomóc to polecić film, wideo poradnik.

Znajdź na necie "Seymore Butts - how to eat pussy like a champ"
Fragment z Niną Hartley i Sunny Lane

Oraz z Jack Lawrence.

Już polecałem to kilka razy różnym ludziom i pisali że pomogło (nawet na wizazu)

[Lannister]

Mnie nie podnieca nic, co dotyczy łechtaczki. Czy to językiem, palcami, mocno, delikatnie, na mokro, na sucho. To zupełnie niewrażliwe miejsce. No, czasami boli, przyznam, gdy facet próbuje jednak sprawić by majstrowanie przy niej sprawiło mi przyjemność, ale nigdy nie pojawiła się nawet najmniejsza oznaka, że jakakolwiek pieszczota związana z łechtaczką mogłaby sprawić mi radość.

[monstrosity_inside]

Ja osobiście nie znoszę ani kiedy sama dotykam, ani kiedy TŻ dotyka mojej "nagiej" łechtaczki. Osobiście wolę sama się ocierać w bieliźnie czy nawet w spodniach o jego dłoń, niż kiedy on sam próbuje bez niczego przy niej "majstrować". Trochę głupio mi, że tak jest i chciałabym to zmienić, ale zupełnie nie wiem jak się do tego zabrać.

[JaOna19]

Napisane przez beznadziejny123

Pewnie robisz to źle autorze :P Jedyne jak mogę pomóc to polecić film, wideo poradnik.

Znajdź na necie "Seymore Butts - how to eat pussy like a champ"
Fragment z Niną Hartley i Sunny Lane

Oraz z Jack Lawrence.

Już polecałem to kilka razy różnym ludziom i pisali że pomogło (nawet na wizazu)

Bo jak to mówią: " Jeden obraz wart więcej niż tysiąc słów"

[Frezja__]

Napisane przez monstrosity_inside

Ja osobiście nie znoszę ani kiedy sama dotykam, ani kiedy TŻ dotyka mojej "nagiej" łechtaczki. Osobiście wolę sama się ocierać w bieliźnie czy nawet w spodniach o jego dłoń, niż kiedy on sam próbuje bez niczego przy niej "majstrować". Trochę głupio mi, że tak jest i chciałabym to zmienić, ale zupełnie nie wiem jak się do tego zabrać.

Mam bardzo podobnie, może nie tyle że nie znoszę dotykania bezpośrednio łechtaczki, ale o wiele przyjemniejsze jest dla mnie pieszczenie jej przez bieliznę
Ale czemu uważasz to głupio? ;>

[monstrosity_inside]

Ha, może to zabawne, ale jakoś tak wbiłam sobie do głowy, ze cos że mną przez to nie tak dobrze wiedzieć, że inni też tak mają

Chociaż tłumaczenie TŻtowi tego za każdym razem jest męczące, bo on by wolał dotykać "normalnie", bez bielizny...

[Paratrophy]

Dotykanie łechtaczki przez ubrania jest zupełnie różnym odczuciem od dotykania jej bezpośrednio. Może autor powinien zacząć zabawiać się ze swoją kobietą dotykając ją przez bieliznę, a dopiero później zabierać się do sprawy rzeczowo.

Albo rzeczywiście Autor powinien zmodyfikować sposób w jaki to robi - pamiętam jak u mnie było na początku - wręcz nie znosiłam takiego dotyku! A dzisiaj sama proszę Mojego Partnera o to

[yukovi]

Twoja Ukochana jest po prostu przyzwyczajona do innego typu pieszczot. zmienienie tego może być powolnym, trudnym procesem