Żonki 2009 cz. XXXIV

[201803111825]

Treść usunięta

[aniaaa84]

dzień dobry, jaki tu spokój

Napisane przez Gucia0987

(...)Aniaaa ja tylko vifon Ale tej serwej będę musiała spróbować

Aniaaa, Rossi jak tylko posiądę tę umiejętność to rozmnożę Wam każdą złotówkę!! Na razie niestety nie potrafię tego robić, nad czym ubolewam!
(...)

Guciu mnie się serowa przejadła więc teraz jadę tylko na vifonie

"naum" się szybko jakby to dzieci powiedziały, bo z uczciwej pracy ciężko jest wyżyć

Napisane przez india83

ja nie dość, że muszę spojrzec w lustro to jeszcze co chwilę macam się po włosach
(...)

ja już nie macam tak często jak kiedyś

Napisane przez atomufka

Cześć laseczki zjawiłam się po wiekach

witaj całe wieki, opowiadaj co u Was ?

byłam wczoraj na ostatniej części sagi "Zmierzch" z koleżanką oczywiście bo mężowie stwierdzili, że film nie dla nich
fajne efekty specjalne no i w pewnym momencie sala zamarła, a po chwili dało się słyszeć głośne uffffffffff no i w śmiech wszyscy ze swoich reakcji

[iwka28]

Napisane przez atomufka

Cześć laseczki zjawiłam się po wiekach

Cześć Tęskniłam

Napisane przez aniaaa84

dzień dobry, jaki tu spokój

Guciu mnie się serowa przejadła więc teraz jadę tylko na vifonie

"naum" się szybko jakby to dzieci powiedziały, bo z uczciwej pracy ciężko jest wyżyć

ja już nie macam tak często jak kiedyś

witaj całe wieki, opowiadaj co u Was ?

byłam wczoraj na ostatniej części sagi "Zmierzch" z koleżanką oczywiście bo mężowie stwierdzili, że film nie dla nich
fajne efekty specjalne no i w pewnym momencie sala zamarła, a po chwili dało się słyszeć głośne uffffffffff no i w śmiech wszyscy ze swoich reakcji

Jak byłam na Titanic'u to w momencie jak DiCaprio tonął ktoś wydał dźwięk jakby zaczynał płakać i ... cała sala wybuchnęła śmiechem Tyle lat temu a do dzisiaj pamiętam.

Zmykamy na zakupy, w lodówce mam 2 plasterki sera i musztardę. No i butelkę %. Studentem być ach studentem być

[Ana***]

Napisane przez Gucia0987

może... postaram sie to sprawdzić i dam ci znać!

ja też mialam dzisiaj sprzątać, ale odpuścilam! Jutro to ogarnę



dziękuję, ja też mam taką nadzieję! fakt, że prezes już 3 razy dzwonił, bo coś się mu jeszcze przypomniało, a ja za każdym razem jak zadawał pytanie miałam serce w gardle ale to już chyba na tyle dzisiaj. WEEKEND

jak Ci idzie pisanie pracy?



cieszę sie, że jesteś!!!
Tęskniłammmmm!

Ty mi tu nie mdlej, bo tak akurat wyszło jak przyszłam na forum to już było "po" więc nie wiem dokładnie co i jak, tylko doczytałam pobieżnie co się działo i tyle.


---

Ja już po szkole, na szczęście pani nas puściła wcześniej ale to dobrze, bo mam pracy full. Właśnie ładuje akumulator kawą i działam.

[atomufka]

Dziękuję za miłe powitanie nie wiem czy uda mi się tu zaglądać częściej ,ale postaram się
U nas w sumie sporo problemów, przez pewien czas było super, a potem wszystko na raz zaczęło się walić...może po Nowym Roku coś się zmieni
Pozytywna wiadomość jest taka ,że zostałam ciocią moja siostra urodziła we wrześniu śliczną córeczkę

[SAMBAdiJANEIRO]

Czesc Atomufka milo znowu cie widziec **


melduje ze juz po egzaminie nie byl nawet taki trudny, ale tematy do napisania listu do najlatwiejszych nie nalezaly gadka tez nam w miare poszla z kolezanka wiec w sumie jestesmy zadowolone... wyniki niestety dopiero za jakies 3-4 tygodnie... takze troche musimy poczekac...

jestem wykonczona po egzaminie dlatego nadrabiac bede dopiero jutro

[Madzialenka12344321]

Cześc

Idę nadrabiac

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Gold co ty, ja pracowalam do 34 tygodnia ciązy. Do końca biegałam po kilka razy na 4 piętro i jeszcze tydzien przed porodem robilam 10 km spacerki z mężem czy myłam okna. W zyciu nie czulam się tak dobrze, jak wtedy jak byłam w ciąży

Samba

Śliweńko dziekuję

Marta widzę, ze u Ciebie intensywnie.

Ana jak takie super, to ja bym brała.

Atomufka witaj

Aniu ciesze sie, ze domek ci sie spodobał Kurcze współczuje. MNie Maja w sumie 4 razy ugryzła (patrząc mi sie w oczy - zołza) ale nie tak mocno, więc prawie nie bolało. Ja jak sciągam laktaotrem to czasami i 20 na uda mi sie. A Maja jak zassa to wiesz w 2 min jest najedzona.
c

[bzyczka1]

dobry wieczór! witam się po całym dniu na uczelni...mgła taka że konia dusi na polu :/ dwa razy tyle jechaliśmy co zwykle



Jedno chciałam tylko napisać że jak robić czystki w klubie to ok, ale potem jak się ktoś odezwie, to od razu znajduje się ktoś kto się usprawiedliwia że jego przy tym nie było. I wiem dlaczego Gucia mdleje i rozumiem i czuję to samo

[Madzialenka12344321]

U nas tez mgła

[Ana***]

Napisane przez bzyczka1

Jedno chciałam tylko napisać że jak robić czystki w klubie to ok, ale potem jak się ktoś odezwie, to od razu znajduje się ktoś kto się usprawiedliwia że jego przy tym nie było. I wiem dlaczego Gucia mdleje i rozumiem i czuję to samo

Wiem, że to do mnie, ale ja się nie usprawiedliwiam - atomufka zadała pytanie to odpisałam, że nie wiem, bo mnie przy tym nie było i tyle nie brałam udziału w tamtej dyskusji i tylko o to mi chodziło.

Gdybym bym była to też bym była za usunięciem osób nieudzielających się, ale to nie o to chodziło.
Pojawiło się tylko pytanie dlaczego ktoś tam był, ktoś tam nie usunięty... ale ja się nie orientowałam w tym temacie, doczytałam tylko, że nieudzielające się usunięte, nie wdrążałam się w temat kto jak, dlaczego, po co

Nie wiem w czym problem...

[bzyczka1]

Ana bo już kilka razy pojawiały się głosy że ja byłam za nie usuwaniem, ja bla blabla i wychodziło że o usuwaniu ludzi zdecydowały 2 osoby a reszta była przeciwna. Ale jak usuwaliśmy to nikt nie protestował.

[iwka28]

Lodówka pełna, piwko się chłodzi, brzuch pełny - takie soboty to ja lubię W końcu po tygodniu czekania odebraliśmy nasz pokrowiec na materac, mają tempo nie powiem, ale za to czyściutki.

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Czesc Atomufka milo znowu cie widziec **

melduje ze juz po egzaminie nie byl nawet taki trudny, ale tematy do napisania listu do najlatwiejszych nie nalezaly gadka tez nam w miare poszla z kolezanka wiec w sumie jestesmy zadowolone... wyniki niestety dopiero za jakies 3-4 tygodnie... takze troche musimy poczekac...

jestem wykonczona po egzaminie dlatego nadrabiac bede dopiero jutro

Samba - super! Dalej będziesz chodzić na lekcje?

Napisane przez Madzialenka12344321

U nas tez mgła

U nas też.

[martucha84]

padam po uczelni,tylko was przelecialam, tyle chce skomentować napisać... ze... odpuszczam bo mi godzinę zajmie a tyle nie mam... i zbiera sie coraz wiecej, ale jutro..
codziennie mowię jutro

[Ana***]

Napisane przez bzyczka1

Ana bo już kilka razy pojawiały się głosy że ja byłam za nie usuwaniem, ja bla blabla i wychodziło że o usuwaniu ludzi zdecydowały 2 osoby a reszta była przeciwna. Ale jak usuwaliśmy to nikt nie protestował.

Rozumiem Twoje rozdrażnienie z tego powodu. Nie napisałam jednak "że nie byłam za usuwaniem", mnie po prostu ominęła ta akcja.
Nie było ze 2 dni, przyszłam i zobaczyłam, ot cała historia atomufka zadała pytanie dość szczegółowe stąd odpowiedź moja że nie brałam w tym udziału.

Mam nadzieję, że rozumiesz co miałam na myśli

[bzyczka1]

Ana rozumiem, ale powiedz czy to nie denerwujące to o czym pisałam wcześniej. Nikt nie protestował z udzielających się dziewczyn a jak ktoś się zjawił z usuniętych to odsuwanie "winy" od siebie...a idę spać

Późno już a ja od rana do nocy na zajęciach :/

[Katunia:)]

czesc

melduje ze zyje, mam sie calkiem dobrze w porownaniu do mojego laptopa ktory jest w naprawie - nadaje teraz od mamy

w pracy mlyn bo 2 panie na L4 wiec nie ma czasu na nic i robie jak szalona nadgodziny - za ktore i tam nie mam placone-do wybrania w postaci urlopu gryyy

sciskam was mocno i wracam jak odzyskam laptopa

aaaaa jutro jedziemy ogladac autko dla mnie na 90% kupujemy corsa C

[Madzialenka12344321]

Katunia witaj super, że kupujecie autko

[Ana***]

Napisane przez bzyczka1

Ana rozumiem, ale powiedz czy to nie denerwujące to o czym pisałam wcześniej. Nikt nie protestował z udzielających się dziewczyn a jak ktoś się zjawił z usuniętych to odsuwanie "winy" od siebie...a idę spać

Późno już a ja od rana do nocy na zajęciach :/

Oj na pewno może działać na nerwa, dlatego rozumiem Cię i cieszę się, że Ty zrozumiałaś też mnie

Napisane przez Katunia:)

czesc

melduje ze zyje, mam sie calkiem dobrze w porownaniu do mojego laptopa ktory jest w naprawie - nadaje teraz od mamy

w pracy mlyn bo 2 panie na L4 wiec nie ma czasu na nic i robie jak szalona nadgodziny - za ktore i tam nie mam placone-do wybrania w postaci urlopu gryyy

sciskam was mocno i wracam jak odzyskam laptopa

aaaaa jutro jedziemy ogladac autko dla mnie na 90% kupujemy corsa C

super!


a ja piję kawę i kończę prezentację, wcześniej byli niespodziewani goście

[kliwia]

wczoraj poszlam z koleznaka na piwko do knajpy, wypilam trzy i mam mega kaca

[śliweńka]

znów temat klubu
kliwia ja boję się wypić piwo bo chyba będą mnie ciągnąć do domu

[Gucia0987]

Napisane przez india83

Nie lubie telefonów po godzinach pracy, bo zanim odbiorę to najpierw w głowie projekcja, że pewnie jest coś nie tak

U mnie to kwestia przyzwyczajenia. W pierwszej pracy byłam dostępna 24h/dobę i nie ważne czy święta, czy urlop czy późna godzina w nocy i teraz mnie to bardzo nie przeszkadza. Tym bardziej, że mój prezes jak mnie gdzieś widzi to dzwoni do mnie, żeby sobie pogadać. Zresztą on często dzwoni tak o, żeby pogadać

Napisane przez aniaaa84

byłam wczoraj na ostatniej części sagi "Zmierzch" z koleżanką oczywiście bo mężowie stwierdzili, że film nie dla nich
fajne efekty specjalne no i w pewnym momencie sala zamarła, a po chwili dało się słyszeć głośne uffffffffff no i w śmiech wszyscy ze swoich reakcji

haha, ale czad

ja przeczytałam całą sagę, ale żadnego filmu nie widziałam. Może pożyczę od przyjaciółki i nadrobię zaległości

Napisane przez Ana***

Ty mi tu nie mdlej, bo tak akurat wyszło jak przyszłam na forum to już było "po" więc nie wiem dokładnie co i jak, tylko doczytałam pobieżnie co się działo i tyle.

tak nie było Cię, ale chyba czytałaś później to co napisałaśmy w k, to po co mówić, że Ty w czymś nie brałaś udziału i że Ty sie nie orientujesz.... bo chyba zdążyłaś się w temacie już zorientować...
Wkurza mnie to i tyle!

Napisane przez atomufka

Dziękuję za miłe powitanie nie wiem czy uda mi się tu zaglądać częściej ,ale postaram się
U nas w sumie sporo problemów, przez pewien czas było super, a potem wszystko na raz zaczęło się walić...może po Nowym Roku coś się zmieni
Pozytywna wiadomość jest taka ,że zostałam ciocią moja siostra urodziła we wrześniu śliczną córeczkę

Kochana, na pewno będzie lepiej Trzymam kciuki!
I zaglądaj do nas częściej, brak tu Ciebie!

I gratuluję ciociu!

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Czesc Atomufka milo znowu cie widziec **


melduje ze juz po egzaminie nie byl nawet taki trudny, ale tematy do napisania listu do najlatwiejszych nie nalezaly gadka tez nam w miare poszla z kolezanka wiec w sumie jestesmy zadowolone... wyniki niestety dopiero za jakies 3-4 tygodnie... takze troche musimy poczekac...

jestem wykonczona po egzaminie dlatego nadrabiac bede dopiero jutro

brawo!!! Szkoda, że tak długo musisz czekać na wyniki

Napisane przez bzyczka1

Jedno chciałam tylko napisać że jak robić czystki w klubie to ok, ale potem jak się ktoś odezwie, to od razu znajduje się ktoś kto się usprawiedliwia że jego przy tym nie było. I wiem dlaczego Gucia mdleje i rozumiem i czuję to samo

Dziękuję kochana, cieszę się, że się rozumiemy!

Napisane przez martucha84

padam po uczelni,tylko was przelecialam, tyle chce skomentować napisać... ze... odpuszczam bo mi godzinę zajmie a tyle nie mam... i zbiera sie coraz wiecej, ale jutro..
codziennie mowię jutro

trzymaj się!

Napisane przez kliwia

wczoraj poszlam z koleznaka na piwko do knajpy, wypilam trzy i mam mega kaca

haha, czad!!! Trzymaj się i mam nadzieje, że kacor Cię nie będzie męczył!

My wczoraj byliśmy u mojego kuzyna. Kuzyn jest 4 lata młodszy i zawsze był dzieciakiem.... i gdzieś mi uciekło, że to już dorosły facet! Było genialnie Kuzyn przygotował pyszną kolacje, do tego wino ( nie jedno ). Po prostu rewelacja. Jego kobieta będzie miała z nim bosko, nie dośc, że przystojny, to jeszcze gotuje... no ideał

A dzisiaj idziemy ze znajomymi na obiad na mieście a później do kina. Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam w kinie! Także zapowiada się rewelacyjna niedziela To lubię!

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez iwka28

Lodówka pełna, piwko się chłodzi, brzuch pełny - takie soboty to ja lubię W końcu po tygodniu czekania odebraliśmy nasz pokrowiec na materac, mają tempo nie powiem, ale za to czyściutki.



Samba - super! Dalej będziesz chodzić na lekcje?



U nas też.

super ze zakupy udane my w zeszlym tygodniu zrobilismy duuuze zakupy i teraz dojadamy resztki i tak chyba jeszcze przez nastepny tydzien (na szczescie mam duzo roznosci w zamrazarce ) bo w piatek mam nastepny egzamin i ten co byl teraz to przy nim pikus... teraz musze wyryc 250 pytan testowych na temat historii i polityki niemiec....

co do twojego pytania to tak chce sie dalej uczyc... tylko mialam zamiar zapisac sie na kurs do sasiedniego miasta, bo w moim nie ma juz niestety wyzszego poziomu nio ale troche sie szczypalam bo kurs kosztuje 555 euro za 3 miesiace + do tego miasta trzeba codziennie dojezdzac... nie wiem czy 100 euro na miesiac starczy na dojazdy, bo tutaj komunikacja jest dosc droga, a samochod odpada bo po 1 benzyna nie wyszlaby taniej, a po 2 trzebaby bylo jeszcze codziennie za parking placic bo w tamtym miescie w centrum wszystkie parkingi sa platne... takze to sie w ogole nie oplaca... a caly czas jestesmy w trakcie zalatwiania mi statusu osoby bezrobotnej... i jakbym go miala to moglabym ten kurs miec albo za darmo, albo przynajmniej ze spora znizka... wiec chcialam poczekac... a tu sie okazalo ze na najblizszy kurs, co sie zaczyna w grudniu wszystkie miejsca sa juz zajete i najblizszy kurs dopiero w kwietniu... nio i nie wiem co teraz... licze ze moze jeszcze ktos zrezygnuje, a jak nie to chyba poszukam jakiegos nauczyciela na 1-2 godz w tygodniu, bo zalezy mi zebym miala z kim konwersowac... a tak to bede czytac jakies ksiazki i uczyc sie sama najwyzej...

Napisane przez martucha84

padam po uczelni,tylko was przelecialam, tyle chce skomentować napisać... ze... odpuszczam bo mi godzinę zajmie a tyle nie mam... i zbiera sie coraz wiecej, ale jutro..
codziennie mowię jutro

fajnie ze mnie przelecialas wlasnie mam dni plodne, wiec mozesz byc "ojcem" mojego dziecka


Katunia super ze kupujecie autko ja z corsy bylam bardzo zadowolona

[Madzialenka12344321]

śliweńko ja to czuję, ze po takiej przerwie to sie samym zapachem upiję

Dziś Majeczka kończy 6 miesięcy leci ten czas

[aniaaa84]

Napisane przez iwka28

(...)Jak byłam na Titanic'u to w momencie jak DiCaprio tonął ktoś wydał dźwięk jakby zaczynał płakać i ... cała sala wybuchnęła śmiechem Tyle lat temu a do dzisiaj pamiętam.
(...)

Reakcje ludzi są czasem nieprzewidywalne, ale tutaj momentami było takie napięcie, że ja myślałam, że palce u rąk mam połamane

Napisane przez atomufka

Dziękuję za miłe powitanie nie wiem czy uda mi się tu zaglądać częściej ,ale postaram się
U nas w sumie sporo problemów, przez pewien czas było super, a potem wszystko na raz zaczęło się walić...może po Nowym Roku coś się zmieni
Pozytywna wiadomość jest taka ,że zostałam ciocią moja siostra urodziła we wrześniu śliczną córeczkę

Fajnie, że jesteś będzie dobrze zobaczysz w końcu jak to mówią nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej. Choć niestety życie czasami tak potrafi dać w kość, że wszystkiego się odechciewa

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

(...)
melduje ze juz po egzaminie nie byl nawet taki trudny, ale tematy do napisania listu do najlatwiejszych nie nalezaly gadka tez nam w miare poszla z kolezanka wiec w sumie jestesmy zadowolone... wyniki niestety dopiero za jakies 3-4 tygodnie... takze troche musimy poczekac...

jestem wykonczona po egzaminie dlatego nadrabiac bede dopiero jutro

Możesz spać spokojnie, egzam masz zaliczony

Napisane przez martucha84

padam po uczelni,tylko was przelecialam, tyle chce skomentować napisać... ze... odpuszczam bo mi godzinę zajmie a tyle nie mam... i zbiera sie coraz wiecej, ale jutro..
codziennie mowię jutro

Czekamy

Napisane przez Katunia:)

czesc

melduje ze zyje, mam sie calkiem dobrze w porownaniu do mojego laptopa ktory jest w naprawie - nadaje teraz od mamy

w pracy mlyn bo 2 panie na L4 wiec nie ma czasu na nic i robie jak szalona nadgodziny - za ktore i tam nie mam placone-do wybrania w postaci urlopu gryyy

sciskam was mocno i wracam jak odzyskam laptopa

aaaaa jutro jedziemy ogladac autko dla mnie na 90% kupujemy corsa C

U nas też jedna wraca z L4, a następna idzie i tak już z miesiąc.

Pochwal się zakupem

Napisane przez kliwia

wczoraj poszlam z koleznaka na piwko do knajpy, wypilam trzy i mam mega kaca

ja wczoraj miałam smaka na grzańca, obaliłam sama flaszke wina i był Melman

Napisane przez Gucia0987

(...)ja przeczytałam całą sagę, ale żadnego filmu nie widziałam. Może pożyczę od przyjaciółki i nadrobię zaległości
(....)
A dzisiaj idziemy ze znajomymi na obiad na mieście a później do kina. Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam w kinie! Także zapowiada się rewelacyjna niedziela To lubię!

POwiem Ci, że warto ja początkowo też myślałam, że książki o wampirach to nie moje klimaty, ale chłonęłam każdą cześć.
A film to tak dla porównania - nierealny świat, ale fajnie się tak czasami oderwać

na co idziecie do kina, bo mnie w reklamach podpasowały już dwa filmy

leniwa niedziela "Lubię to" szkoda tylko, że lenistwo potem w tygodniu się za mną ciągnie

[Ana***]

Napisane przez Gucia0987

tak nie było Cię, ale chyba czytałaś później to co napisałaśmy w k, to po co mówić, że Ty w czymś nie brałaś udziału i że Ty sie nie orientujesz.... bo chyba zdążyłaś się w temacie już zorientować...
Wkurza mnie to i tyle!


My wczoraj byliśmy u mojego kuzyna. Kuzyn jest 4 lata młodszy i zawsze był dzieciakiem.... i gdzieś mi uciekło, że to już dorosły facet! Było genialnie Kuzyn przygotował pyszną kolacje, do tego wino ( nie jedno ). Po prostu rewelacja. Jego kobieta będzie miała z nim bosko, nie dośc, że przystojny, to jeszcze gotuje... no ideał

A dzisiaj idziemy ze znajomymi na obiad na mieście a później do kina. Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam w kinie! Także zapowiada się rewelacyjna niedziela To lubię!

Gucia pisałam już, że nie byłam zorientowana wiedziałam tylko, że coś takiego miało miejsce, a padło konkretne pytanie od atomufki. Zresztą Bzyczce już tłumaczyłam - patrz wyżej

Ale Ci fajnie, moja przy książkach mam cały pokój zawalony, dywanu nie idzie odkurzyć

[iwka28]

Dzień dobry
Jak niedziela? Ja zaszalałam z ilością rosołku, będzie dzisiaj i jeszcze na jutro, w tygodniu pomidorowa pewnie, pomyliłam garnki
Poza tym dzisiaj się dowiedziałam, że suszona żurawina jest przesmaczna, dałam ją do placka, mniam.

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

super ze zakupy udane my w zeszlym tygodniu zrobilismy duuuze zakupy i teraz dojadamy resztki i tak chyba jeszcze przez nastepny tydzien (na szczescie mam duzo roznosci w zamrazarce ) bo w piatek mam nastepny egzamin i ten co byl teraz to przy nim pikus... teraz musze wyryc 250 pytan testowych na temat historii i polityki niemiec....

co do twojego pytania to tak chce sie dalej uczyc... tylko mialam zamiar zapisac sie na kurs do sasiedniego miasta, bo w moim nie ma juz niestety wyzszego poziomu nio ale troche sie szczypalam bo kurs kosztuje 555 euro za 3 miesiace + do tego miasta trzeba codziennie dojezdzac... nie wiem czy 100 euro na miesiac starczy na dojazdy, bo tutaj komunikacja jest dosc droga, a samochod odpada bo po 1 benzyna nie wyszlaby taniej, a po 2 trzebaby bylo jeszcze codziennie za parking placic bo w tamtym miescie w centrum wszystkie parkingi sa platne... takze to sie w ogole nie oplaca... a caly czas jestesmy w trakcie zalatwiania mi statusu osoby bezrobotnej... i jakbym go miala to moglabym ten kurs miec albo za darmo, albo przynajmniej ze spora znizka... wiec chcialam poczekac... a tu sie okazalo ze na najblizszy kurs, co sie zaczyna w grudniu wszystkie miejsca sa juz zajete i najblizszy kurs dopiero w kwietniu... nio i nie wiem co teraz... licze ze moze jeszcze ktos zrezygnuje, a jak nie to chyba poszukam jakiegos nauczyciela na 1-2 godz w tygodniu, bo zalezy mi zebym miala z kim konwersowac... a tak to bede czytac jakies ksiazki i uczyc sie sama najwyzej...

fajnie ze mnie przelecialas wlasnie mam dni plodne, wiec mozesz byc "ojcem" mojego dziecka

Katunia super ze kupujecie autko ja z corsy bylam bardzo zadowolona

Czy Ty się o obywatelstwo starasz czy co że masz pytania z historii?? U mnie takie testy są jak się o holenderski paszport starasz. W każdym razie trzymam kciuki, mam nadzieję, że szybko załatwisz sobie ten statua, może przeznaczysz potem zasiłek na kurs?
Myślę, że samej ciężko się zmotywować Ci będzie, znajdź kogoś z kim chociaż ze 2x w tygodniu pogadasz, ja przynajmniej tak mam

Napisane przez Katunia:)

czesc

melduje ze zyje, mam sie calkiem dobrze w porownaniu do mojego laptopa ktory jest w naprawie - nadaje teraz od mamy

w pracy mlyn bo 2 panie na L4 wiec nie ma czasu na nic i robie jak szalona nadgodziny - za ktore i tam nie mam placone-do wybrania w postaci urlopu gryyy

sciskam was mocno i wracam jak odzyskam laptopa

aaaaa jutro jedziemy ogladac autko dla mnie na 90% kupujemy corsa C

Ale fajnie, lubię Corsę

Napisane przez atomufka

Dziękuję za miłe powitanie nie wiem czy uda mi się tu zaglądać częściej ,ale postaram się
U nas w sumie sporo problemów, przez pewien czas było super, a potem wszystko na raz zaczęło się walić...może po Nowym Roku coś się zmieni
Pozytywna wiadomość jest taka ,że zostałam ciocią moja siostra urodziła we wrześniu śliczną córeczkę

Gratuluję ciociu, jak ma mała na imię?

Napisane przez aniaaa84

Reakcje ludzi są czasem nieprzewidywalne, ale tutaj momentami było takie napięcie, że ja myślałam, że palce u rąk mam połamane
Fajnie, że jesteś będzie dobrze zobaczysz w końcu jak to mówią nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej. Choć niestety życie czasami tak potrafi dać w kość, że wszystkiego się odechciewa

Możesz spać spokojnie, egzam masz zaliczony
Czekamy

U nas też jedna wraca z L4, a następna idzie i tak już z miesiąc.

Pochwal się zakupem

ja wczoraj miałam smaka na grzańca, obaliłam sama flaszke wina i był Melman

POwiem Ci, że warto ja początkowo też myślałam, że książki o wampirach to nie moje klimaty, ale chłonęłam każdą cześć.
A film to tak dla porównania - nierealny świat, ale fajnie się tak czasami oderwać

na co idziecie do kina, bo mnie w reklamach podpasowały już dwa filmy

leniwa niedziela "Lubię to" szkoda tylko, że lenistwo potem w tygodniu się za mną ciągnie

Po pierwsze czy się objawia stan Melman?
po drugie - które filmy Ci się spodobały?

Napisane przez Ana***

Gucia pisałam już, że nie byłam zorientowana wiedziałam tylko, że coś takiego miało miejsce, a padło konkretne pytanie od atomufki. Zresztą Bzyczce już tłumaczyłam - patrz wyżej

Ale Ci fajnie, moja przy książkach mam cały pokój zawalony, dywanu nie idzie odkurzyć

A u mnie wszystko stoi na około dywanu zagracając dokumentnie podłogę, bo miałam akcję czyszczenie. Spryskałam go Domolem z Rosmanna i teraz schnie. Nie wiem jak efekt, mam nadzieję, że będzie super, bo ta pianka śmierdzi cholernie, przy rozpylaniu trzeba oddychać przez szmatkę i potem wietrzyć. Ale ja mam bardzo jasny dywan i bez takich akcji co jakiś czas zaczyna przypominać bure "cuś".

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez iwka28

Dzień dobry
Jak niedziela? Ja zaszalałam z ilością rosołku, będzie dzisiaj i jeszcze na jutro, w tygodniu pomidorowa pewnie, pomyliłam garnki
Poza tym dzisiaj się dowiedziałam, że suszona żurawina jest przesmaczna, dałam ją do placka, mniam.



Czy Ty się o obywatelstwo starasz czy co że masz pytania z historii?? U mnie takie testy są jak się o holenderski paszport starasz. W każdym razie trzymam kciuki, mam nadzieję, że szybko załatwisz sobie ten statua, może przeznaczysz potem zasiłek na kurs?
Myślę, że samej ciężko się zmotywować Ci będzie, znajdź kogoś z kim chociaż ze 2x w tygodniu pogadasz, ja przynajmniej tak mam



Ale fajnie, lubię Corsę




Gratuluję ciociu, jak ma mała na imię?



Po pierwsze czy się objawia stan Melman?
po drugie - które filmy Ci się spodobały?



A u mnie wszystko stoi na około dywanu zagracając dokumentnie podłogę, bo miałam akcję czyszczenie. Spryskałam go Domolem z Rosmanna i teraz schnie. Nie wiem jak efekt, mam nadzieję, że będzie super, bo ta pianka śmierdzi cholernie, przy rozpylaniu trzeba oddychać przez szmatkę i potem wietrzyć. Ale ja mam bardzo jasny dywan i bez takich akcji co jakiś czas zaczyna przypominać bure "cuś".

nieee... na razie o zaden paszport sie nie staram poza tym z tego co slyszalam to aby starac sie o paszport trzeba byc tutaj zameldowanym minimum 5 lat, nie korzystac z pomocy socjalnej i zdac wlasnie niemiecki tylko ze nie wiem dokladnie na jakim poziomie bo niektorzy mowia o C1 a niektorzy o B1 wiec nie wiem co jest prawda + wlasnie egzamin z historii, ale nie ten co ja zdaje.... zdaje egzamin z historii bo chodzilam na kurs wspolfinansowany przez taka instytucje dla cudzoziemcow... oni doplacaja polowe za kurs, ale potem trzeba przejsc obowiazkowy kurs 60 godzin o polityce, historii i sztuce... i zdac egzamin... troche to glupie wg mnie bo oni mi tam pierdziela a B1 to jeszcze nie jest taki poziom zeby wszystko rozumiec i brac udzial w politycznych dyskusjach (choc musze nieskromnie przyznac ze nawet sporo rozumiem), a wiekszosc z nas nie reprezentuje poziomu B1 nawet... polowa mojej grupy nie chodzi na zajecia, bo twierdzi ze nic nie rozumie i strata czasu, a testy ktore trzeba wyryc sa w internecie... ale ja chodze, bo chociaz tematyka mnie szczegolnie nie interesuje (po co mi informacja o tym jak sie nazywal 1 kanclerz niemiec?) to mysle ze zawsze jakies nowe slowka mi wpadna, ktore potem uzyje

nio tez sie zastanawiam czy bede sie w stanie sama zmobilizowac i jednak wydaje mi sie ze konwersacja jest bardzo potrzebna, wiec jak sie nie zalapie na ten kurs to poszukam kogos do konwersacji... bo nie chce siedziec bezczynnie do kwietnia...

[ktosia86]

Dobry wieczór!

Napisane przez iwka28

16 tygodni przy czym 4-6 tyg. MUSISZ wziąć przed planowaną datą porodu ... czyli masz 10-12tyg. po i hop siup w garniturek i do pracy. O zwolnieniach lekarskich w czasie ciąży zapomnij, możesz pochorować pare dni i to wszystko, jak jesteś zmęczona to bierzesz urlop Za to po macierzyńskim możesz przez rok pracować na pół etatu (płatne pół pensji) lub wziąć pół roku wychowawczego (ale tu wiem czy się dostaje pieniądze).

a my narzekamy na krótki macierzyński w PL

Napisane przez atomufka

Cześć laseczki zjawiłam się po wiekach

Witaj! Dobrze Cię widzieć! Mam nadzieję, że po nowym roku wszystko sie u was wyprostuje. Gratuluję siostrzenicy
No i zaglądaj częściej!

Napisane przez aniaaa84

(...)
byłam wczoraj na ostatniej części sagi "Zmierzch" z koleżanką oczywiście bo mężowie stwierdzili, że film nie dla nich
fajne efekty specjalne no i w pewnym momencie sala zamarła, a po chwili dało się słyszeć głośne uffffffffff no i w śmiech wszyscy ze swoich reakcji

Też byłam! I też reakcja była identyczna! Powiem Ci, że ja poczułam się wtedy tak zniesmaczona, że miałam ochotę wyjść, jeszcze mówiłam do koleżanki, że żałuję, że przyszłam, a potem konsternacja i wszyscy wybuchnęli śmiechem
Dla mnie najlepszym momentem filmu była i tak rozmowa Jacoba z Charliem i jego "pokaz"


Gold śliczny brzuszek! Już 16 tydzień? Szok!

Guciu powinnaś mieć drugie nazwisko - Gucia Wszechmogąca

Magda buziaki dla Majeczki!

Martuś tęsknię!


Mąż przeziębiony armagedon!
Jutro odwiedzi nas koleżanka z dawnej pracy, już się nie mogę doczekać!

[iwka28]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

nieee... na razie o zaden paszport sie nie staram poza tym z tego co slyszalam to aby starac sie o paszport trzeba byc tutaj zameldowanym minimum 5 lat, nie korzystac z pomocy socjalnej i zdac wlasnie niemiecki tylko ze nie wiem dokladnie na jakim poziomie bo niektorzy mowia o C1 a niektorzy o B1 wiec nie wiem co jest prawda + wlasnie egzamin z historii, ale nie ten co ja zdaje.... zdaje egzamin z historii bo chodzilam na kurs wspolfinansowany przez taka instytucje dla cudzoziemcow... oni doplacaja polowe za kurs, ale potem trzeba przejsc obowiazkowy kurs 60 godzin o polityce, historii i sztuce... i zdac egzamin... troche to glupie wg mnie bo oni mi tam pierdziela a B1 to jeszcze nie jest taki poziom zeby wszystko rozumiec i brac udzial w politycznych dyskusjach (choc musze nieskromnie przyznac ze nawet sporo rozumiem), a wiekszosc z nas nie reprezentuje poziomu B1 nawet... polowa mojej grupy nie chodzi na zajecia, bo twierdzi ze nic nie rozumie i strata czasu, a testy ktore trzeba wyryc sa w internecie... ale ja chodze, bo chociaz tematyka mnie szczegolnie nie interesuje (po co mi informacja o tym jak sie nazywal 1 kanclerz niemiec?) to mysle ze zawsze jakies nowe slowka mi wpadna, ktore potem uzyje

nio tez sie zastanawiam czy bede sie w stanie sama zmobilizowac i jednak wydaje mi sie ze konwersacja jest bardzo potrzebna, wiec jak sie nie zalapie na ten kurs to poszukam kogos do konwersacji... bo nie chce siedziec bezczynnie do kwietnia...

W sumie to nigdy nie wiesz co i kiedy będzie Ci potrzebne Więc wiesz i info o kanaclerzu może się przydać.
U mnie jak nie jesteś z Unii Europejskiej to musisz po przyjeździe iść na kurs językowo-wiedzowy (np. wyjaśniają co to wiatrak) i potem zdać egzamin, na tych kursach są najczęściej muzułmanie, a ich poziom jest delikatnie rzecz mowiąć żenujacy (uczestnicy są tam bo muszą a nie chcą), potem muszą zdać egzamin. Jak chcą się starać o paszport to min, 5 lat mieszkania i dowod, że się sami utrzymują. Szkoda, że nie biorą pod uwagę ile ktoś przepracował albo czy korzystał z opieki społecznej (a przydałoby się...).

Napisane przez ktosia86

Dobry wieczór!

a my narzekamy na krótki macierzyński w PL

Witaj! Dobrze Cię widzieć! Mam nadzieję, że po nowym roku wszystko sie u was wyprostuje. Gratuluję siostrzenicy
No i zaglądaj częściej!

Też byłam! I też reakcja była identyczna! Powiem Ci, że ja poczułam się wtedy tak zniesmaczona, że miałam ochotę wyjść, jeszcze mówiłam do koleżanki, że żałuję, że przyszłam, a potem konsternacja i wszyscy wybuchnęli śmiechem
Dla mnie najlepszym momentem filmu była i tak rozmowa Jacoba z Charliem i jego "pokaz"

Gold śliczny brzuszek! Już 16 tydzień? Szok!
Guciu powinnaś mieć drugie nazwisko - Gucia Wszechmogąca

Magda buziaki dla Majeczki!

Martuś tęsknię!


Mąż przeziębiony armagedon!
Jutro odwiedzi nas koleżanka z dawnej pracy, już się nie mogę doczekać!

No porażka. Jakoś jak teraz słyszę argument jak to na zachodzie jest wspaniale a w Polsce nie, to się tylko pod nosem uśmiecham Bo najczęściej wygłaszają go osoby które za granicą nie mieszkały, albo mają kogoś znajomego (który to czasami lubi pokoloryzować).

Zdrówka dla męża i cierpliwości dla Ciebie


Zrobiłam placek: https://wizaz.pl/kulinaria/przepis,3...ienny-smiecius - wyszedł bardzo dobry, ale następnym razem dam mniej cukru (Marta dla ciebie jest w sam raz) , mniej kokosu, więcej jabłek. No i może polewa? Obowiązkowo żurawina.

[india83]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

melduje ze juz po egzaminie nie byl nawet taki trudny, ale tematy do napisania listu do najlatwiejszych nie nalezaly gadka tez nam w miare poszla z kolezanka wiec w sumie jestesmy zadowolone... wyniki niestety dopiero za jakies 3-4 tygodnie... takze troche musimy poczekac...

jestem wykonczona po egzaminie dlatego nadrabiac bede dopiero jutro

na pewno dobrze Ci poszło

Napisane przez martucha84

padam po uczelni,tylko was przelecialam, tyle chce skomentować napisać... ze... odpuszczam bo mi godzinę zajmie a tyle nie mam... i zbiera sie coraz wiecej, ale jutro..
codziennie mowię jutro

Napisane przez kliwia

wczoraj poszlam z koleznaka na piwko do knajpy, wypilam trzy i mam mega kaca

no ale na pewno warto było

Napisane przez Gucia0987

U mnie to kwestia przyzwyczajenia. W pierwszej pracy byłam dostępna 24h/dobę i nie ważne czy święta, czy urlop czy późna godzina w nocy i teraz mnie to bardzo nie przeszkadza. Tym bardziej, że mój prezes jak mnie gdzieś widzi to dzwoni do mnie, żeby sobie pogadać. Zresztą on często dzwoni tak o, żeby pogadać


My wczoraj byliśmy u mojego kuzyna. Kuzyn jest 4 lata młodszy i zawsze był dzieciakiem.... i gdzieś mi uciekło, że to już dorosły facet! Było genialnie Kuzyn przygotował pyszną kolacje, do tego wino ( nie jedno ). Po prostu rewelacja. Jego kobieta będzie miała z nim bosko, nie dośc, że przystojny, to jeszcze gotuje... no ideał

A dzisiaj idziemy ze znajomymi na obiad na mieście a później do kina. Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam w kinie! Także zapowiada się rewelacyjna niedziela To lubię!

wiesz mój tez dzwoni z róznymi sprawami i w sumie nie pamietam kiedy było tak, że w zwiazku z tym, że jest coś nie tak. ale nie wiem skad mi się to bierze, że myslę, że cos nie tak bedzie. głupotki mam zakodowane tylko w mojej głowie

Ale jestem wypompowana po tych 2 dniach studiów, oczywiscie mielismy wystapienia i prace z kamerą, więc możecie sobie wyobrazić padam