Czysta micha cz. 3 - chudniemy z IO i nie tylko

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez Likka9

Ja dzisiaj weszłam na wagę bo mam urodziny to pomyślałam, że na wieczór może tż przygotuje jakąś kolację to żal będzie w piątek na wagę stawać. I tylko się wkurzyłam.


Śnieg stopnieje to zacznę biegać . Bo to już pojęcie ludzkie przechodzi. Albo jakieś badania zrobię jak się zmobilizuję. Kalorycznie się trzymam, nie żrę po 18 (idę spać 22-23). W sumie trzymam całkiem nieświadomie okienko bo zazwyczaj jem śniadanie 10-11. Co najwyżej po 20:00 kieliszek wina i trochę pestek połuszczę (ale to z 1/3 paczki, więc ok.20g). A waga albo w miejscu albo rośnie od świąt o_0

Wszystkiego najlepszego!





Ja wczoraj przegralam z @ owymi zachciankami, w duzej czesci przez ogromny bol brzucha. Jeszcze 2 dni i nic nie stanie mi na przeszkodzie do hiper mega fit sylwetki przez najstepne 2 miesiace Poki co jestem tak opuchnieta ze czuje sie jak hipcio.



Do nastepnego urlopu w cieplym miejscu mam okolo 2 miesiace To dosc realny czas, zeby popracowac nad swoja sylwetka. Cel to spasc ponizej 60 moze tym razem sie uda.


aaa i mi apka tez nie dzialala

[theali]

Napisane przez powerblond03

Dziewczyny ja u siebie zauważyłam, że waga stoi w miejscu lub nawet idzie do góry nawet gdy trzymam prawidłową kaloryczność w następujących sytuacjach:
a. gdy wypiję za mało wody w ciągu dnia
b. gdy mało się ruszam (mam mało kroków w ciągu dnia - polecam zainstalowanie jakiejś apki na telefon, która by Wam mierzyła kroki, ja korzystam z fitnesspala)
c. gdy nie uprawiam sportu
d. gdy zjem coś później niż 4 godziny przed snem

Inne sytuacje kiedy idzie u mnie do góry to po prostu za dużo jedzenia w ciągu dnia. Może u Was być podobnie?
Inna przyczyna która przychodzi mi do głowy to za mało błonnika w diecie. No a jeśli nic z tych rzeczy to już faktycznie chyba kwestia ewentualnych chorób lub nietolerancji... Ale lekarzem ani dietetykiem nie jestem, więc mogę się mylić.

Z wymienionych sprawdza się u mnie A, na pewno nie sprawdza się D. B i C... W typowy dzień siłą rzeczy duużo chodzę, bo jestem niesamochodowa Więc trudno powiedzieć.

[BuryKotZPiwnicy]

Dziewczyny, a malyscie jakies postanowienia noworoczne poza odchudzaniem ?



Jak temat juz byl to sorry

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Dziewczyny, a malyscie jakies postanowienia noworoczne poza odchudzaniem ?



Jak temat juz byl to sorry

Zrobienie USG piersi - ostatnie robiłam w 2016 roku
Zrobiłam, jest ok, mogę spać spokojnie.

[Likka9]

Ja na pewno mało chodzę. Wszędzie autem. A w pracy mam malutko metrów, czasami nawet po kawę nie chce mi się wstać. O innym ruchu nie wspomnę

Woda zawsze jest ok, 3l. w dzień, w nocy też pije .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86350020]
Zrobienie USG piersi - ostatnie robiłam w 2016 roku
Zrobiłam, jest ok, mogę spać spokojnie.[/QUOTE]A ja nigdy


Od lutego zmieniam miejsce pracy to tam się nachodze. Ostatnio jak tam byłam pomóc to 5-13:00 nie byłam nawet w łazience o_0

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja pierwszy raz poszłam, jak moja koleżanka (mama dwójki malutkich dzieci) zachorowała na ciężki nowotwór piersi. Bardzo szybko zmarła Mnie na samą myśl o tym paraliżuje. Szczególnie, że mam mastopatyczne piersi i ciągle mnie coś w nich boli (w II fazie cyklu).

[zmotywowana86]

powerblond- z wymienionych czynnikow u mnie moglby pasowac brak sportu. Zima pije tez mniej czystej wody. Byl jednak czas ( przed ostatnia ciąża), ze cwiczylam nawet 5 razy w tyg i spelnialam pozostale warunki a nie chudlam. Wtedy jeszcze nie leczylam sie na niedoczynnosc.

Zobaczymy czy teraz powrot do aktywności fizycznej cokolwiek zmieni. Jednak zaburzona gospodarka hormonalna moze wiele "namieszac"



kocieBury- ja mam postanowienie😉. Chce spedzac wiecej czasu i wychodzic z tz ( tylko we dwoje, czyt. bez dzieci&#128521. Ostatnio mamy bardzo intensywny pod wieloma wzgledami okres i brakuje nam ostatnio czasu tylko dla siebie. W ogole brakuje na wszystko czasu😕

[nestle301]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Dziewczyny, a malyscie jakies postanowienia noworoczne poza odchudzaniem ?



Jak temat juz byl to sorry

Nie robię takowych postanowień
Zrzucenie wagi to taka przyjemność dnia codziennego aby się nie nudzić Cały rok ciężko na to pracowałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86350020]
Zrobienie USG piersi - ostatnie robiłam w 2016 roku
Zrobiłam, jest ok, mogę spać spokojnie.[/QUOTE]Gratuluję

Ja to muszę iść do ginekologa. Nigdy mi nie po drodze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Do gina idę w marcu, bo w marcu rok temu byłam. To akurat w miarę regularnie odhaczam.

[zmotywowana86]

ja juz umowilam sie na kolejne usg piersi ( bo zakonczylam karmienie piersia). W wakacje bylam na usg ale wtedy karmilam jeszcze. Staram sie dbać o takie rzeczy jak usg czy cytologia.



Wlasnie sobie uswiadomilam, ze za kilka dni minie rok jak jestem na watku🎂🎉. Od tego czasu jakies 13 kg za mna ( no moze na chwile.obecna troche mniej, bo nie zrzucilam chyba jeszcze poswiatecznej nadwyzki&#128521.

[Likka9]

Napisane przez zmotywowana86

kocieBury- ja mam postanowienie😉. Chce spedzac wiecej czasu i wychodzic z tz ( tylko we dwoje, czyt. bez dzieci&#128521. Ostatnio mamy bardzo intensywny pod wieloma wzgledami okres i brakuje nam ostatnio czasu tylko dla siebie. W ogole brakuje na wszystko czasu😕

A to sie tak da?


Ja mam 3 latkę i sami z tż byliśmy od porodu hmm ... 3x na weselu no i jakies pojedyncze wyjscia na zakupy jak akurat mielismy razem rano wolne, a mloda w zlobku
Nigdy sami w kinie, w knajpie czy nawet na spacerze odkąd jest dziecko

[nestle301]

Oj to ja to bardzo zaniedbuję. Jedynie podczas ciąży. A że kolejnej nie planuję, to wypadałoby zacząć systematyczne wizyty kontrolne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[przeklete_pragnienia]

Dzień dobry,
U mnie dietowo kiepsko ale przynajmniej ćwiczę ładnie zgodnie z planem Chody.

Umówiłam dzisiaj nowy termin operacji corki, od rana siedziałam w kiblu z nerwow, dzwoniłam jakieś tysiąc razy do Instytutu ale w końcu się udało.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nestle301]

Przeklęte super że się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Napisane przez zmotywowana86

ja juz umowilam sie na kolejne usg piersi ( bo zakonczylam karmienie piersia). W wakacje bylam na usg ale wtedy karmilam jeszcze. Staram sie dbać o takie rzeczy jak usg czy cytologia.



Wlasnie sobie uswiadomilam, ze za kilka dni minie rok jak jestem na watku. Od tego czasu jakies 13 kg za mna ( no moze na chwile.obecna troche mniej, bo nie zrzucilam chyba jeszcze poswiatecznej nadwyzki).

Myślałam że od początku 2018 byłaś z nami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez Likka9

A to sie tak da?


Ja mam 3 latkę i sami z tż byliśmy od porodu hmm ... 3x na weselu no i jakies pojedyncze wyjscia na zakupy jak akurat mielismy razem rano wolne, a mloda w zlobku
Nigdy sami w kinie, w knajpie czy nawet na spacerze odkąd jest dziecko

Ej no, nie narzekaj3 razy na weselu byłaś! Ja przez ponad 13 lat tylko 1 raz

W moim przypadku dużo łatwiej jest jak dzieci podrosną, tak w okolicach 5 lat. Z Juniorem pewnie nam dłużej zejdzie, bo opieka nad nim to jak nad 3 dzieci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[przeklete_pragnienia]

Ja też muszę zebrać tyłek na usg piersi i na cytologie. Do dermatologa sprawdzić pieprzyki. Ale najpierw zoperujemy młoda co z tym będę już miała spokojna głowę bo jak nam znowu termin przepadnie to wszystkie plany trzeba zmieniać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Dziewczyny, a malyscie jakies postanowienia noworoczne poza odchudzaniem ?



Jak temat juz byl to sorry

Tak, chociaż niewiele.

Daję sobie do końca lutego na zrobienie przeglądu szafy i wywalenie wszystkiego, w czym nie chodzę / nie planuję chodzić. Myślę, że połowa zawartości (o ile nie więcej) wyleci.

No i próbuję się zmotywować, żeby trochę więcej czasu poświęcić na pozauczelnianą pracę nad węgierskim. I ogarnąć chociaż podstawy konstrukcji odzieży.

[7719e1289fd8f2cabe4d2763ed6d1b81d4eb2186]

Czesc dziewczyny, mam masywne problemy osobiste, nie mam glowy do niczego, zyje na tykajacej bombie aktualnie.
Nie interesuje mnie za bardzo co jem i jak wygladam.
Nie wiem co wam wygodniej, czy usunac mnie z tabelki, czy poczekac jeszcze czy cos sie ruszy. Tak mysle ze do konca stycznia to sie pociagnie.

[zmotywowana86]

nestle- wydaje mi sie, ze dolaczylam okolo polowy stycznia ale.moze cos pomylilam. Moze faktycznie troche wczesniej ale napewno na poczatku stycznia 2018.

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

likka- no wlasnie chce zrobic wszystko, zeby sie dało😉. Niestety przy dwojce małych dzieci (mlodsze 1.5 roku) jest ciezko, zwlaszcza ze nie mamy na miejscu żadnej babci ani dziadka do pomocy.

[Shawtty]

Likka, wszystkiego dobrego!

Skarbimira, życzę Ci, zeby te problemy udało się rozwiązać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nestle301]

[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8635019 4]Czesc dziewczyny, mam masywne problemy osobiste, nie mam glowy do niczego, zyje na tykajacej bombie aktualnie.
Nie interesuje mnie za bardzo co jem i jak wygladam.
Nie wiem co wam wygodniej, czy usunac mnie z tabelki, czy poczekac jeszcze czy cos sie ruszy. Tak mysle ze do konca stycznia to sie pociagnie.[/QUOTE]Pewnie ze poczekamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[powerblond03]

Napisane przez zmotywowana86

ja juz umowilam sie na kolejne usg piersi ( bo zakonczylam karmienie piersia). W wakacje bylam na usg ale wtedy karmilam jeszcze. Staram sie dbać o takie rzeczy jak usg czy cytologia.



Wlasnie sobie uswiadomilam, ze za kilka dni minie rok jak jestem na watku🎂🎉. Od tego czasu jakies 13 kg za mna ( no moze na chwile.obecna troche mniej, bo nie zrzucilam chyba jeszcze poswiatecznej nadwyzki&#128521.

Gratulacje, super wynik!

Likka, wszystkiego dobrego

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez theali

Tak, chociaż niewiele.

Daję sobie do końca lutego na zrobienie przeglądu szafy i wywalenie wszystkiego, w czym nie chodzę / nie planuję chodzić. Myślę, że połowa zawartości (o ile nie więcej) wyleci.

No i próbuję się zmotywować, żeby trochę więcej czasu poświęcić na pozauczelnianą pracę nad węgierskim. I ogarnąć chociaż podstawy konstrukcji odzieży.

Brzmi ciekawie.
Też dużo sobie obiecuje względem języków obcych. Prawdopodobnie za dużo.

Mam koleżankę z Węgier i nie potrafię poprawię powtórzyć żadnego słowa który mi podala także szacun.

O co chodzi z konstrukcją odzieży?
Co do wywołania ubrań, mam to w dużej części za sobą. Staram się skompletować sensowną garderobę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[przeklete_pragnienia]

Ja wczoraj robiłam porządki w szafie i dobre 3/4 ciuchów jest na mnie za małe. Nawet bluzki bo wcisnąć to się wcisne ale brzuch to mam jak w ciąży wywalony

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[truskawaka]

Napisane przez theali

O, jak fajnie Gdybyś chciała, to na ślubnym jest wątek "PM2020".

Dzięki, chętnie się pojawię i tam

Ja liczę kalorie, jakoś mi to pomaga się powstrzymać przed objadaniem się, kiedy wiem, że potem muszę to wpisać

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Dziewczyny, a malyscie jakies postanowienia noworoczne poza odchudzaniem ?

Jak temat juz byl to sorry

W kwestii zdrowia - skończyć diagnostykę hormonów i sprawy dentystyczne. A bardziej w kwestii marzeń niż postanowień to zdać sesje w 1. terminie i mieć wolne wakacje

Wczoraj było prawie dobrze, wieczorem ptasie mleczko pozostałe po świętach się przypomniało, ale na szczęście skończyło się na 2 kostkach.
Dzisiaj na śniadanie jogurt naturalny z borówkami i malinami. Tęskni mi się za truskawkami





Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[nestle301]

Wróciłam po raz drugi z zabawy na śniegu i już mam dość. No wyrypana jestem konkretnie 🤣

Na 17 wybieram się na wywiadowki zbierać pochwały Skromność przeze mnie przemawia że hoho

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Brzmi ciekawie.
Też dużo sobie obiecuje względem języków obcych. Prawdopodobnie za dużo.

Mam koleżankę z Węgier i nie potrafię poprawię powtórzyć żadnego słowa który mi podala także szacun.

O co chodzi z konstrukcją odzieży?
Co do wywołania ubrań, mam to w dużej części za sobą. Staram się skompletować sensowną garderobę.

Pojedyncze słowa są jak najbardziej powtarzalne (z drobnymi wyjątkami), chociaż niektóre głoski faktycznie są dla Polaków problematyczne. Nie taki węgierski straszny, jak go malują
Za dużo sobie obiecałam w tamtym roku - miałam ambitne plany co do rosyjskiego, a wyszło wielkie nic. W tym roku nie mam złudzeń

A jeśli chodzi o konstrukcję odzieży - tworzenie szablonów odzieżowych od zera. Dla mnie fascynujące , chociaż niektórzy dziwnie na mnie patrzą, gdy to słyszą.
Szyję trochę, do tej pory rzeczy mało skomplikowane (albo odrysowane ). Ale że rozmiar mam nie do końca standardowy (inny górą, inny dołem ), to konstrukcja mi się bardzo przyda.

Napisane przez truskawaka

A bardziej w kwestii marzeń niż postanowień to zdać sesje w 1. terminie i mieć wolne wakacje

Co studiujesz?

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

W późniejszych latach studiów też lubiłam zdawać wszystko w pierwszym terminie, żeby mieć spokojne wakacje, albo móc spokojnie pracować
Co do języków to u mnie niemiecki. Chodzę na kurs i robię trochę w domu. Ale wolno ten kurs idzie. Zaczął w październiku, a dopiero godzin i dni tygodnia się uczymy.
Chciałabym też zadbać o kręgosłup bardziej, bo praca siedząca itp.
A co do lekarzy to dość często się badam. Zęby mam poleczone, ale chyba pójdę do polecanego dentysty przez innych, bo mi się zęby ścierają.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Skarbimira trzymam kciuki żeby się wszystko poukładało.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[truskawaka]

Napisane przez theali

A jeśli chodzi o konstrukcję odzieży - tworzenie szablonów odzieżowych od zera. Dla mnie fascynujące , chociaż niektórzy dziwnie na mnie patrzą, gdy to słyszą.
Szyję trochę, do tej pory rzeczy mało skomplikowane (albo odrysowane ). Ale że rozmiar mam nie do końca standardowy (inny górą, inny dołem ), to konstrukcja mi się bardzo przyda.

Jej ale zazdroszczę w zeszłym roku bardzo chciałam się nauczyć, ale jakoś się rozmyło, hmm, może dopisze do postanowień na ten rok polecisz jaką maszynę na początek?

Napisane przez theali

Co studiujesz?

Lekarski


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[theali]

Napisane przez truskawaka

Lekarski

Podziwiam. Kiedyś mi się marzył, ale po maturze stwierdziłam, że dobrze, że moje wyniki nie pozwalają mi o tym kierunku myśleć. Bo jednak bym się nie nadawała

Napisane przez truskawaka

Jej ale zazdroszczę w zeszłym roku bardzo chciałam się nauczyć, ale jakoś się rozmyło, hmm, może dopisze do postanowień na ten rok polecisz jaką maszynę na początek?

Mam Huskystar E10 (Husqvarna), bo taka mi się dostała po babci. Nie narzekam na nią, chociaż nie należy do jakichś super zaawansowanych Kosztuje około 500 złotych.
Z wersji jeszcze bardziej budżetowych - znam osoby, które są zadowolone z lidlowych Silvercrestów, chociaż spotkałam też zagorzałych przeciwników. I w sumie o Łucznikach słyszałam dobre opinie, ale tych starych. Nowe mają z nimi wspólną tylko nazwę, to zupełnie inny producent.

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez truskawaka

Jej ale zazdroszczę w zeszłym roku bardzo chciałam się nauczyć, ale jakoś się rozmyło, hmm, może dopisze do postanowień na ten rok polecisz jaką maszynę na początek?




Lekarski


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Też chce się nauczyć szyć na maszynie Ale muszę najpierw takowa kupić. Czytalam na jednym blogu specjalistki od maszyn do szycia, dużo dobrego na temat brother. Który model musiałabym Ci jeszcze poszukać. Kosztuje koło 600 zł.

Poza tym chce:
Zadbać o lepszą jakość snu, czytać więcej książek (1 na miesiąc byłaby ok), skupiać się na codzień na tym co ma dla mnie jakąś wartość, nie mieć wyrzutów sumienia kiedy odpoczywam, osiagniac w niemieckim C1, angielskim B1, poznać podstawy czeskiego i hiszpańskiego, zobaczyc 3 nowe kraje w Europie, kontynuować treningi na siłowni, wrócić na kurs tańca, skończyć szkołę korespondecyjna i końcem roku zmienić pracę.

Chyba tyle. Amen!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz