Terminacja ciąży cz. 4 - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-03-17, 11:45   #721
Sosnanieradosna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 060
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Juz dostalam pierwsza tabletke dopochwowo, mowia że za 4 godziny bedzie boleć. Oby jak najszybciej poszło. Jestem w szpitalu od 8 a sie czuje jakbym byla tu caly dzien a jeszcze 13-tej nie ma. Plusem jest to że naprawde wszyscy sa mili. Polozna to ma taki żal w oczach że boje sie że ona sie poplacze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sosnanieradosna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 11:51   #722
MoszKa88
Wtajemniczenie
 
Avatar MoszKa88
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 2 972
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Sosnanieradosna, to dobrze że położna jest współczująca, będzie się Tobą dobrze opiekowała.
Mam nadzieję że nie będziesz potrzebowała pełnej dawki tabletek, tylko ruszy szybciej. Trzymaj się mocno, jesteśmy z Tobą myślami .
Jak to dobrze, że Cie przyjęli tak szybko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez MoszKa88
Czas edycji: 2020-03-17 o 11:58
MoszKa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 12:01   #723
Sosnanieradosna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 060
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Wczoraj mi sie udało z tym skierowaniem, bo dzisiaj nie wpuszczali nikogo do szpitala. Wpuszczali tylko pacjentki ktore byly na liscie planowanych przyjec. Wiec udalo mi sie w ostatnim momencie.
Powiedzcie ten Stoperan to kiedy bralyscie? Jak poczulyscie że zbliza sie biegunka czy profilaktycznie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sosnanieradosna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 12:08   #724
MoszKa88
Wtajemniczenie
 
Avatar MoszKa88
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 2 972
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Tzn że ktoś tam na gorze nad Tobą czuwa .
Ja wzięłam stoperan po pierwszej dawce leków. Mam dobra perystaltyke jelit i bałam się że mnie pogoni po tabletkach i urodze do toalety :/ mi lekarka powiedziała że nie ma żadnych przeciwskazań, więc na Twoim miejscu też bym wzięła, o tyle głowa będzie lżejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MoszKa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 12:23   #725
straszniesieboje
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 123
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Cytat:
Napisane przez Sosnanieradosna Pokaż wiadomość
Juz dostalam pierwsza tabletke dopochwowo, mowia że za 4 godziny bedzie boleć. Oby jak najszybciej poszło. Jestem w szpitalu od 8 a sie czuje jakbym byla tu caly dzien a jeszcze 13-tej nie ma. Plusem jest to że naprawde wszyscy sa mili. Polozna to ma taki żal w oczach że boje sie że ona sie poplacze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sonianieradosna ciesze sie bardzo ze szybko cie przyjeli i szybko sie toba zajeli
teraz to juz tylko kilka godzin mam nadzieje i bedzie po wszystkim trzymaj sie !!
co do poloznych tak lepiej niz mialy byc jakies zmije ktore by jakimis dosadnymi tekstami mialy jechac

Edytowane przez straszniesieboje
Czas edycji: 2020-03-17 o 21:46
straszniesieboje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 12:25   #726
straszniesieboje
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 123
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Cytat:
Napisane przez Sosnanieradosna Pokaż wiadomość
Wczoraj mi sie udało z tym skierowaniem, bo dzisiaj nie wpuszczali nikogo do szpitala. Wpuszczali tylko pacjentki ktore byly na liscie planowanych przyjec. Wiec udalo mi sie w ostatnim momencie.
Powiedzcie ten Stoperan to kiedy bralyscie? Jak poczulyscie że zbliza sie biegunka czy profilaktycznie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
wzielam od razu po 1 dawce profilaktycznie tak daja w holandii z tego co wyczytalam z opisow dlatego tak wzielam i faktycznie nie mialam dolegliwosci z tym zwiazanych
straszniesieboje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 12:28   #727
Sosnanieradosna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 060
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Wzielam stoperan tez sie pytalam lekarza czy moge powiedzial że tak (przed chwila zjadlam obiad) pozwolili mi jeść, lekarz powiedzial że to z dwa dni potrwa, więc zjadlam. Najwyzej jak pójdzie szybciej to mnie przetrzymaja do tego lyzeczkowania.
Strasznie sie boje tego wszystkiego co będzie ale jakos trzeba przeżyć.
Ciesze sie bardzo że nie opozniaja, mialam miec jeszcze psychologa ale powiedzili że przyjdzie w miedzy czasie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sosnanieradosna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-03-17, 12:36   #728
MoszKa88
Wtajemniczenie
 
Avatar MoszKa88
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 2 972
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Dobrze, że zjadłaś, bo na pusty żołądek mdliłoby Cię po tych tabletkach (ja tak miałam po 4 i 5 dawce, gdzie żołądek już praktycznie pusty miałam).
Lekarz ma racje, że może to potrwać dwa dni, ale miejmy nadzieję, że u Ciebie pójdzie szybciej. Łyżeczkowanie będzie pod pełną narkozą?
Mam nadzieję, że psycholog też będzie w porządku.
MoszKa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 12:54   #729
Sosnanieradosna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 060
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

A nie wiem jak z lyzeczkowaniem w sumie nikt mi nic jeszcze nie powiedzial o tym.

Psycholog juz byl stwierdził ze mam mocna psychikę, jestem zrównoważona i rozsądna i ze podjęłam samodzielna decyzje.

Po 1 dawce raczej nie urodze? Bo boje sie chodzić do toalety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sosnanieradosna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 13:36   #730
MoszKa88
Wtajemniczenie
 
Avatar MoszKa88
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 2 972
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Raczej nie, jeśli już to po drugiej, zwłaszcza jeśli wcześniej rodziłaś. Jak nie rodziłaś to będzie to trwało dłużej.
W kwestii sikania to ja piłam przed pierwszą dawką, a potem już nic, obawa ta sama jak przy biegunce. Dałam radę bez picia do końca przetrwać.
MoszKa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 14:11   #731
Sosnanieradosna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 060
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Mnie tak suszy, że ciągle pije, ale chyba przestane, o 16 mam dostac chyba druga dawke. Narazie czuje tylko lekkie napięcie, skurcze (bolem bym tego nie nazwala)
Nie rodzilam nigdy, wiec w ogole nie wiem co i jak. Ciesze sie że narazie biegunki nie mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sosnanieradosna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-03-17, 14:16   #732
zwyklylogin
Rozeznanie
 
Avatar zwyklylogin
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 557
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

podziwiam te które potrafia podczas pobytu w szpitalu jeszcze cos pisac tu na telefonie..to dobrze..bo znaczy ze radzicie sobie z bolem i idzie ok..

ja jak tylko bol robil sie mniejszy probowalam zasnac by przespac jak najwiecej..ale sie nie dalo

z biegunka sobie nie radzilam..bo na zmiane byla biegunka i wymioty...jak dotarlam do WC to nie wiedzialam czy wsadzac glowe do muszli czy tylkkiem siadac...

mialam podawane tabletki co 3 h - 3 razy. Polozna powiedziala ze po pierwszej dawce nie urodze wiec bym sie nie martwila chodzeniem do toalety.


co do poloznych...one tez nie wiedza jak sie zachowac...niby maja takie przypadki i nie bylysmy pierwsze..ale...kazda z nas inaczej rzezywa to psychicznie..jedne chca pogadac...inne absolutnie nie..inne chca to wyplakac a inne powstrzymuja łzy bo boją sie ze jak poplyną to eknie serce i nie uda sie go pozbierac.


a jedzenie: ja jadlam chwile przed druga dawka obiad, a pilam nawet po 3 dawce...ale teraz wiem ze nie moglam..jak mnie na lyzeczkowaniu pielegniarki przepytaly i powiedzialam o tym piciu to powiedzialy ze jak przyjdzie pani anastezjolog to bym sie nie przyzawala ze pilam godzine wczesniej bo mnie nie uspi i zrobia na zywca :O


z kolei nie chcialabym czekac 5 h z lyzeczkowaniem od chwili porodu...bo dziecko bylo jakby w pochwie (wazyllo 50 g i mialo 8cm) Ja go nie czulam...ale nie moglabym tak lezec...bez umycia sie i z dzieckiem w pochwie...chyba bym sie bala ruszyc....wiec jesli juz cos zjadlac..to pozniej bym nie jala..chyba musi byc 6h przerwy przed lyzeczkowaniem


Powodzenie kochana

Edytowane przez zwyklylogin
Czas edycji: 2020-03-17 o 14:21
zwyklylogin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 14:26   #733
Macarena 25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 205
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Trochę pić musisz, bo się odwodnisz. Nawet jeśli nie rodziłaś, to gdy będzie " już", na bank zauważysz
Będzie bolało.... Możesz mieć dreszcze z zimna, albo napady gorąca. Możesz wymiotować. Może być Ci słabo. Mi położne mówiły, żeby chodzić, spacerować, to przyspiesza wszystko. Oczywiście między dawkami, bo tabletki mogą wypaść....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Chyba najgorsze jest to czekanie.... Oprócz procedur i przyjęcia
Po wszystkim za to jest niesamowita ulga... Bo boli, bo cierpisz, boisz się, nie chcesz widzieć.... Ja po lyzeczkowaniu poszłam spać i spałam, spałam.... A później chciałam tylko jak najszybciej wyjść stamtąd, oby do domu..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Zwyklylogin, a w którym tyg miałaś T, przypomnij mi...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Macarena 25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 14:46   #734
zwyklylogin
Rozeznanie
 
Avatar zwyklylogin
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 557
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Macarena_25 rodzilam w 16stym tygodniu

Ale dziecko tak male bo u mnie bylo stwierdzone obumarcie ciazy(stwierdzone w 15 tyg). Ale ciąza mogla sie zatrzymac juz w 14stym tyg..(w 13 stym wiem ze ciaza byla zywa, a w 15 juz nie...wiec nastapilo to gdzies pomiedzy).. Wada genetyczna zespol edwardsa..podobno te dzieci sa male, a jak ciaza sie zatrzymuje to im dluzej pozostaje w kobiecie to ..hmm..kurczy sie..

Czasem tak sobie mysle ze moze nie powinnam tu pisac bo jednak u mnie zakonczylo sie inaczej niz u Was....mialam "latwiej"...mi nie mogli w szpitalu odmowic....
ale wiem jak bardzo mi to forum pomoglo gdy wrocilam z badan prenatalnych...gdy lekarze kazali rozwazac T...bo moze sie nie urodzi...bo moze pozyje miesiac.....gdy trafilam na amniopunkcje ciaza okazala sie juz niezywa...wiec mi jej nie zrobbili..
moj porod wygladal tak samo jak Wasz...tableki3 x co 3godziny(moje pod jezyk), wymioty,biegunka, niesamowite dreszcze i zimno, po porodzie lyzeczkowanie....
i mimo ze nie przeszlam typowej T to czuje sie jakby jedna z Was...bo do T sie przygotowywalam i na T bylam z mezem zdecydowana..moje dziecko wybralo inaczej ..odeszlo samo..oszczedzajac mi wiele rozterek, wyrzutow sumienia..umozliwiajac latwiejszy powrot do "zycia"



i to tyle..nie wszystko wypada tu pisac gdy niektore z nas wciaz przechodza to w szpitalu..sciskam mocno
zwyklylogin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 14:58   #735
Macarena 25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 205
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Zwyklylogin, czy miałaś łatwiej.. Nie sądzę, ból ten sam, może tylko ciężar decyzji z Was spadł...
Pytam o tydzień, bo ja nic nie chciałam wiedzieć o dziecku... Ani widzieć. I czasami myślę, że tak lepiej, czasami chciałabym wiedzieć i widzieć.... Ja miałam T w zasadzie w 18 tyg już. Ciąża była trochę młodsza, ale tak lekarz wyliczył...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Macarena 25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 15:29   #736
Matka82
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 20
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Jestem już po amnipunkcji, lekarz który robił od razu zapytał się czy chcę T. Byłam zdziwiona. Wynik max w przyszłą środę. Teraz trochę mnie boli
Matka82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 15:32   #737
MoszKa88
Wtajemniczenie
 
Avatar MoszKa88
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 2 972
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Zwyklylogin, oczywiście, że powinnaś tu pisać, jesteś na właściwym forum. Też stałaś przed wyborem. Różnica jest tylko taka, że ostatecznie nie Ty podjęłaś decyzję. Tak jak napisałaś, wszystko poza tym odbyło się jak u nas. Co do przyjęcia do szpitala to... przy okazji swojej historii dowiedziałam się, że w Warszawie nawet jak Ci dziecko umrze to nie ma tak, że przyjmują do szpitala od razu. W dwóch przypadkach kobietom kazali tydzień lub dwa chodzić z martwą ciążą...


Ja się bardzo cieszyłam, jak obudziłam się już w zabiegowym po łyżeczkowaniu. Ulga była ogromna. I w sumie byłam gotowa wyjść jeszcze tego samego dnia do domu (było po 15stej), ale mnie nie wypuścili. Bałam się nocy w szpitalu, że nie będę mogła spać, ale na szczęście zmęczenie dało o sobie znać i padłam szybko.
MoszKa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 16:05   #738
Beznadziejny_przypadek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 233
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Sosnanieradosna póki co możesz pić, to się nie zadzieje tak bez zapowiedzi... Ja po 1 dawce tabletek miałam lekkie bóle jak na okres, myślałam że w nocy się coś wydarzy ale ból ustal, kolejnego dnia znów tabletki i dalej zero efektu... Poszlo dopiero po 3 dniu na nocnej zmianie, po chyba 5 dawce. Nie miałam żadnych skutków ubocznych typu wymioty, biegunka, dreszcze, gorąco, krwawienie, nic a nic. Nie brałam żadnych stoperanów i innych tabletek, nic przeciwbólowego. Zaczęlo boleć jak na okres, ból się nasilał i poszlo, trwało to max 1,5h a silny ból max 0,5h. Pamiętam bo rozmawiałam i pisałam z mężem na telefonie w tym czasie.
Po wszystkim poczułam ulgę...

Z perspektywy czasu nie wspominam tego jak traumę, nawet myślę że gdybym miała urodzić kolejne dziecko to wolałabym naturalnie a nie cc... Po wszystkim wstałam i kompletnie nic mnie nie bolało, jakby nic się nie wydarzyło... I nigdy w środku nie było dziecka...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Beznadziejny_przypadek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 16:18   #739
MoszKa88
Wtajemniczenie
 
Avatar MoszKa88
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 2 972
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Beznadziejny_przypadek, po wszystkim też pomyslalam, że kompletnie nie boli mnie brzuch jakby cała ciąża była snem, złym, czy dobrym, nie wiem. Ale dziwnie i przykro mi się wtedy zrobiło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MoszKa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-03-17, 16:21   #740
zwyklylogin
Rozeznanie
 
Avatar zwyklylogin
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 557
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Macarena 25
tez nie chcialam ani widziec, ani pochowac sama, ani nadawac imienia(ale potrzebowalam macierzynskiego)...spojrz alam na kalendarz kto obchodzi urodziny w dniu porodu i takie nadalam..nie chcialam sie zwiazywac z imieneim..........chce zapomniec o wszystkim, udawac ze nic sie nie wydarzylo, ze go nie bylo....i to bylo najtrudniejsze na pierwszej wizycie u psychiatry, ktory 3 razy probowal wyciagnac odemnie informacje jak dziecko mialo na imie...a ja ryczalam i krecilam glowa ze mu nie powiem, bo nie chce tego imienia utrwalac sobie w glowie...w koncu podpuszczal mnie " To ile ten Jas siedzial u pani w brzuchu?"....liczac ze ja powiem.."nie nazywal sie Jas tylko X"..ale mu sie nie udalo..wiem ze probowal mnie sklonic do przezycia w pelni zaloby...ale ja jej nie potrzebowalam...
nie poczulam nawet ruchow dziecka... miedzy 12 tyg a 14 tyg ciazy podjelismy decyzje ze dziecko nie przyjdzie na swiat bo nie bede w stanie patrzec jak w miesiac po porodzie umiera gdy wysiadaja mu wszystkie narzady..wiem z esa kobiety ktore by daly rade..i uwazaja ze to sie dziecku nalezy, donoszenie, urodzenie i bycie z nim przez te parenascie dni gdy umiera, rozumiem................. .
wiem ze bardzo dobrze dzis sobie radze....ale tez wiem jaka jestem wrazliwa osoba..i to w jakim stanie jestem dzis to zasluga tego ze nie poczulam ruchow, nie widzialam, nie pochowalam, i nie mialam wyboru bo samo odeszlo.........jesli ktorykolwiek z tych etapow wygladalby inaczej wiem ze bym sie posypala...juz na cale zycie i bylabym nie do pozbierania...kazda z nas ma inna sile by to pokonac...ja uznalam ze zapomne...nie bede codzic na maly grob(rodzilam w miejscowosci gdzie jest kilka grobow dzieci utraconych- dzieki temu nie bede wiedziec ktory jest jego-totalne wyparcie tego co bylo..)


Moszka88 dziekuje za mile slowa ..mnie tez nie przyjeli o razu do szpitali..wyznaczyli termin za 4 dni..nie mialam pretensji..mojego dziecka juz nikt nie mogl uratowac a inne kobiety wlasnie mialy rodzic..lub mialy ciaze patologiczne......ale wiedzialam ze nie bede musiala biegac po szpitalach i prosic..i nikt krzywo nie spojrzy...


Matka82 ...byc moze Twoje usg prenatalne jest oczywiste..ja mialam obrzek dziecka na USG wynoszacy NT 10mm....az 10...taki obrzek nie mial prawa sie zmniejszyc...uwazam ze skierowano mnie na amniopunkcje tylko po to bym miala papier do T, ale nie wolno bylo im odbierac mi nadziei na cud...wiec nie powiedzieli ze dziecko umrze we mnie....a inny ginekolog na zwyklym usg 4 dni pozniej spytal"czemu pani jeszcze tej ciazy niezatrzymano?" ..moze ten twoj od amniopunkcji widzial twoje wynik z prenatlnych...

Edytowane przez zwyklylogin
Czas edycji: 2020-03-17 o 16:25
zwyklylogin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 16:47   #741
straszniesieboje
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 123
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Cytat:
Napisane przez Sosnanieradosna Pokaż wiadomość
Mnie tak suszy, że ciągle pije, ale chyba przestane, o 16 mam dostac chyba druga dawke. Narazie czuje tylko lekkie napięcie, skurcze (bolem bym tego nie nazwala)
Nie rodzilam nigdy, wiec w ogole nie wiem co i jak. Ciesze sie że narazie biegunki nie mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mam nadzieje ze juz blizej niz dalej jestes .. trzymaj sie



matka82 a jak sie pytal ciebie o T to mowilas ze mozesz miec tylko cc ? orientowalas sie jaki szpital to robi ?

Edytowane przez straszniesieboje
Czas edycji: 2020-03-17 o 21:53
straszniesieboje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 16:54   #742
Sosnanieradosna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 060
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Dziewczyny czy ja powinnam sie upomniec o druga dawke leku? Juz 18 a nikt do mnie nie przyszedl, juz 6h minelo od 1 dawki. Oni chyba powinni miec jakis plan na mnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sosnanieradosna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 16:56   #743
maciejka_5
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 526
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Sosnanieradosna, miałam te same obawy co Ty, nigdy wcześniej nie rodziłam. Nie wiedziałam czy będę wiedziała kiedy się zacznie i czy zauważę ze juz, balam się każdego skrzepu. Miałam bardzo silne skurcze ccaly czas, ale gdy się zaczęło był mocniejszy i taki przesuwając się ból w środku. To było 2 h po drugiej dawce tabletek (1. 4 tabl, 2. 2 tabl), zadzwoniłam po położna, odczekałam 5 min i wzięli mnie na zabiegowy, doktor wezwał już anestezjolog. Bardzo się cieszyłam, że wyjął Małą, byłam na fotelu i wszystko było pod jego kontrolą.



Jesteśmy z Tobą!
maciejka_5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 16:59   #744
maciejka_5
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 526
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Możesz zadzwonić, zbadają Ci szyjkę i zobaczą czy poprzedniej tabletki się rozpuściły. Ja się źle dogadałam z lekarzem z drugą dawka i czekałam na niego, a on aż zadzwonię, że nie mam skurczy i czekałam niepotrzebnie 2 h.
maciejka_5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 17:20   #745
Sosnanieradosna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 060
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Dostalam przed chwila druga tabletle dopochwowo. Narazie prawie nic nie czuje lekki bol, raczej dyskomfort.
Lekarka powiedziala ze dzis napenwo nic sie nie wydarzy,ze jak cos to jutro.
Nie wiem czy jej wierzyc, niektore z was urodzily po drugiej dawce.
Ale glodna jestem może zjem jednak, bo jak faktycznie jutro ma cos sie wydarzyc to umre z glodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Kurcze ja dostalam jedna tabletke o 12 i teraz jedna tabletke o 18. Cos male te dawki jak tak patrze na wasze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sosnanieradosna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 17:23   #746
straszniesieboje
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 123
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Cytat:
Napisane przez Sosnanieradosna Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy ja powinnam sie upomniec o druga dawke leku? Juz 18 a nikt do mnie nie przyszedl, juz 6h minelo od 1 dawki. Oni chyba powinni miec jakis plan na mnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
tak upominaj sie koniecznie
lekarze czesto nie maja czasu bo pilna cc czy cos innego i zapominaja ja tez sie upominalam


no i faktycznie dostawalam po 2 tabletki na raz

Edytowane przez straszniesieboje
Czas edycji: 2020-03-17 o 22:01
straszniesieboje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 17:39   #747
zwyklylogin
Rozeznanie
 
Avatar zwyklylogin
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 557
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

sosnanieradosna
nie wiem jak to z tymi dawkami...ale wiekszosc z nas dostawala po 3 tabletki potem 3h przerwy i znow 3 tabletki i znow 3 h przerwy i znow 3 tabletki....oczywicie nie wszystkie tak mialy....mi sie ciezko wypowiadac bo dostawalam tebletki pod jezyk...a ty masz dopochwowo..


..mnie skrecalo z bolu okolo 5 minut po pierwszych tabletkach...mimo ze je z wymiotowalam wiec niewiele sie wchlonelo....
moze u ciebie jest z gory zalozona taktyka rozciagniecia tego w czasie na dwa dni..dlatego daja ci mniej tabletek....ale to tylko moje domysly bo tak naprawde nie wiem czym byly te 3 tabletki co mi dawali...byc moze ty dostajesz jedną co ma moc tych trzech...albo dwie pozostale masz w kroplowce...kto to wie


boisz sie ze urodzisz w WC..spytaj tą empatyczna pielegniarke o ten "pojemnik na dziecko" powiedz o swoich obawach....
to ze nie ma z Tobą meza...moze i dobrze..ja mam kochanego..ale 10cio godzinny pobyt ze mna w szpitalu nie byl dla niego latwy...plakalam, przeklinalam z tej niemocy...a on nie mogl mi pomoc...ciagal tylko za mna ten stojak z kroplowkami do WC..chcialby ppomoc a nie mogl.. w koncu to tez jego martwe dziecko sie rodzilo..
zwyklylogin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 17:50   #748
MoszKa88
Wtajemniczenie
 
Avatar MoszKa88
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 2 972
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Sosnanieradosna, chyba masz tak jak ja. Też miałam dopochwowo tabletki po jednej sztuce. Dwie pierwsze dawki co 4h później co 3-3,5 max. Żadnych przerw nie miałam. I dopiero po 8h od ostatniej dawki urodziłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Ps. Koniecznie przypominam się z kolejnymi dawkami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MoszKa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 17:52   #749
Sosnanieradosna
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 060
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Ja nie mam zadnej kroplowki. Dostalam tą druga tabletke do reki i lekarka szybko sie ulotnila mowiac zebym sobie wsadzila głęboko. Moze dawki tez od wagi zależą, ja waze 56kg.
Nie wiem, mam nadzieje że jutro bedzie po wszystkim.
Tez sie zastanawiałam co by sie zmieniło jakby mąż byl, chyba tylko bardziej by mnie denerwowal bo zadaje glupie pytania. Ja jestem obcykana w temacie a on chyba do wczoraj myslal ze pojde wyjma mi to dziecko i po sprawie.
Ja narazie czuje dyskomfort, troche mnie plecy bolą i brzuch lekko, nie wiem co o tym myslec, generalnie mam wysoki prog bólu wiec mam nadzieje że dam rade.
Sorry że tak do Was piszę ale bardzo mi to pomaga, bo nikt inny nie rozumie co przeżywam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sosnanieradosna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-17, 17:55   #750
Matka82
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 20
Dot.: Terminacja ciąży cz. 4

Pytałam Federy, nie mogą mi odmówić skoro to jedyna droga. Dziś ten lekarz, mów, to trzeba laparaskopowo zdjąć szew, s potem wywołać poród. Powiedziałam, że tego szwu nie są się zdjąć laparaskopowo, tylko przez brzuch, to powiedział że nie dobrze bo trzeba ciąć
Matka82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-04-02 14:14:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:35.