Louis Vuitton część III

[Konsti5]

Napisane przez ewelinka3f

Ja to samo pomyślałam,że mogła kupić podróbkę,sprzedać ją z paragonem,a oryginalną zostawić sobie,wiedząc że rachunek jej niepotrzebny,bo nie będzie jej sprzedawać.

Dokładnie i teraz może się tak bronić, że ona wysłała Tobie oryginał z papierami a teraz to TY chcesz ją "oszukać oddając podróbkę"

[ewelinka3f]

Nie odpuszczę jej,za dużo mnie to kosztowało i pieniędzy i nerwów

[pingwin2]

Napisane przez Mariola13

Dwie są na workach ochronnych, a dwie pozostałe, które luzem były dołączone do zamówień.

Kurczę, a ja te luzem chyba powywalałam i co teraz?

[Mariola13]

Napisane przez pingwin2

Kurczę, a ja te luzem chyba powywalałam i co teraz?

Eee nic Ja tak jak chomik wszystkie papierki zbieram, ale przecież nie ma przymusu wszystkiego trzymać

[pingwin2]

Napisane przez Mariola13

Eee nic Ja tak jak chomik wszystkie papierki zbieram, ale przecież nie ma przymusu wszystkiego trzymać

A może one są potrzebne? Chociaż jak nie zamierzam sprzedawać to po co.

[Mariola13]

Napisane przez pingwin2

A może one są potrzebne? Chociaż jak nie zamierzam sprzedawać to po co.

Bez przesady

[kaledonia]

Napisane przez Mariola13

Dwie są na workach ochronnych, a dwie pozostałe, które luzem były dołączone do zamówień.

U mnie nie było nic w workach, ani z Rzymu, ani z Oslo. Te karteczki luzem były tylko w torebce, ale gdzieś pogubiłam

[Marigold19]

Napisane przez Konsti5

To już pewno nie przeczyta. Olx nie pomoże bo ostrzegają cały czas żeby nie kupować przez ich portal na odległość.
Trzeba było poprosić o wystawienie na allegro to byś miała możliwość odzyskania kasy.
Moja koleżanka miała ostatnio też do czynienia z oszustką.
Chciała szybką wysyłkę, nawet skan przelewu szybko wysłała.
Minęło parę dni a kasy brak. Dobrze, ze poczekała i od razu nie wysłała jak ją prosiła.

Tego właśnie nie rozumiem, Olx czy Allegro- to taka sama umowa sprzedaży jak każda inna. Jak Ci policja nie pomoże to Allegro też nie odzyska kasy za Ciebie. Takie mydlenie oczu nieświadomym Kowalskim

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Ewelinka- wiem, że pisałam Ci ostatnio o tym, że torba jest wg mnie oryginalna. Przez to, że nadal jest tu dylemat oryginalności Twojej torby, postanowiłam jeszcze raz przejrzeć zdjęcia jej. Zwróciłam uwagę na napisy w środku. Są jakieś cieńsze niż u mnie. Nie wiem czy na zdjęciu będzie widać różnicę, ale w mojej torbie te napisy są wyraźnie pogrubione. Dziewczyny z neverfullami- pomóżcie.

[Konsti5]

Własnie pomagamy

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Załącznik 7664821

[Konsti5]

Napisane przez Marigold19

Tego właśnie nie rozumiem, Olx czy Allegro- to taka sama umowa sprzedaży jak każda inna. Jak Ci policja nie pomoże to Allegro też nie odzyska kasy za Ciebie. Takie mydlenie oczu nieświadomym Kowalskim

Nic podobnego. Jaką masz umowę kupna- sprzedaży na Olx- żadną. Na Allegro już masz dowód zakupu jakim jest aukcja na której kupujesz. Maja również możliwości aby pomoc poszkodowanej osobie w odzyskaniu kasy.
Na policje z jakim dowodem zakupu pójdziesz z Olx? - takowej nie masz i nie udowodnisz nic tylko słowo przeciwko słowu.
A z Allegro idąc na policję masz wszystko co jest potrzebne do zgłoszenia przestępstwa.
Tak postępuje świadomy Kowalski.
Nie rozumie jak nie widzisz różnicy między tymi dwoma portalami.
Olx jest portalem ogłoszeniowym a nie prowadzącym usługi sprzedażowe. Wszyscy którzy kupują na nim na odległość robią to na własne ryzyko.

[Mariola13]

Napisane przez kaledonia

U mnie nie było nic w workach, ani z Rzymu, ani z Oslo. Te karteczki luzem były tylko w torebce, ale gdzieś pogubiłam

No bo one nie są takie ważne. Gorzej jak są dołączone i są inne zniż takie jakie powinny być wtedy gdy są dołączone

[Konsti5]

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;86531037]Załącznik 7664821[/QUOTE]

Ta skórka na której kod jest wybity również się różni tak kształtem jak i formą wybitego kodu.

[Marigold19]

Napisane przez Konsti5

Nic podobnego. Jaką masz umowę kupna- sprzedaży na Olx- żadną. Na Allegro już masz dowód zakupu jakim jest aukcja na której kupujesz. Maja również możliwości aby pomoc poszkodowanej osobie w odzyskaniu kasy.
Na policje z jakim dowodem zakupu pójdziesz z Olx? - takowej nie masz i nie udowodnisz nic tylko słowo przeciwko słowu.
A z Allegro idąc na policję masz wszystko co jest potrzebne do zgłoszenia przestępstwa.
Tak postępuje świadomy Kowalski.
Nie rozumie jak nie widzisz różnicy między tymi dwoma portalami.
Olx jest portalem ogłoszeniowym a nie prowadzącym usługi sprzedażowe. Wszyscy którzy kupują na nim na odległość robią to na własne ryzyko.

To proszę zapoznaj się z definicją umowy. Akurat zajmuje się tym zawodowo i wiem, co napisałam Ale oczywiście jak się czujesz bezpiecznie kupując na Allegro to nie mam nic do tego. A najbezpieczniej kupując w salonie

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Napisane przez Konsti5

Ta skórka na której kod jest wybity również się różni tak kształtem jak i formą wybitego kodu.

Masz na myśli tam gdzie jest numer seryjny?

[Konsti5]

Napisane przez Marigold19

To proszę zapoznaj się z definicją umowy. Akurat zajmuje się tym zawodowo i wiem, co napisałam Ale oczywiście jak się czujesz bezpiecznie kupując na Allegro to nie mam nic do tego. A najbezpieczniej kupując w salonie

Z tym się zgadzam, najbezpieczniej kupować w salonie takie rzeczy.
Nie piszemy tu o mnie wiec nie rozumie twojej wypowiedzi odnośnie mojego bezpieczeństwa. Napisałam ogólnie porównując O i A bo tak działają te portale.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;86531137]Masz na myśli tam gdzie jest numer seryjny?[/QUOTE]

Tak

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Napisane przez Marigold19

To proszę zapoznaj się z definicją umowy. Akurat zajmuje się tym zawodowo i wiem, co napisałam Ale oczywiście jak się czujesz bezpiecznie kupując na Allegro to nie mam nic do tego. A najbezpieczniej kupując w salonie

A skoro zajmujesz się tym zawodowo to tak zawodowo napisz proszę jaką ma kupujący umowę kupna kupując na Olx. Jestem bardzo ciekawa jaki dokument dostaje na odległość potwierdzający zakup danej rzeczy od konkretnego kupującego.

[Marigold19]

Napisane przez Konsti5

Z tym się zgadzam, najbezpieczniej kupować w salonie takie rzeczy.
Nie piszemy tu o mnie wiec nie rozumie twojej wypowiedzi odnośnie mojego bezpieczeństwa. Napisałam ogólnie porównując O i A bo tak działają te portale.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------



Tak

Konsti, zacytowałam Twój post bo odnoszę się do Twojej wypowiedzi- napisałaś, że Olx nikogo nie chroni. Tak samo nie chroni Allegro (chociaż oni oferują pewne usługi, ale to też nie za "darmo", bo pobierają kosmiczne prowizje, a i tak odsyłają na policję) a w obu przypadkach zawierasz umowę i to jeszcze potwierdzoną na piśmie. No chyba że kupujesz na Olx po kontakcie telefonicznym i dajesz kasę do ręki- no to faktycznie.

Napisałam to dla bezpieczeństwa Twojego i innych, który korzystają z zakupów przez neta (w różnych formach), więc nie traktuj mojej wypowiedzi jako atak, bo nią nie jest.

[Konsti5]

Napisane przez Marigold19

Konsti, zacytowałam Twój post bo odnoszę się do Twojej wypowiedzi- napisałaś, że Olx nikogo nie chroni. Tak samo nie chroni Allegro (chociaż oni oferują pewne usługi, ale to też nie za "darmo", bo pobierają kosmiczne prowizje, a i tak odsyłają na policję) a w obu przypadkach zawierasz umowę i to jeszcze potwierdzoną na piśmie. No chyba że kupujesz na Olx po kontakcie telefonicznym i dajesz kasę do ręki- no to faktycznie.

Napisałam to dla bezpieczeństwa Twojego i innych, który korzystają z zakupów przez neta (w różnych formach), więc nie traktuj mojej wypowiedzi jako atak, bo nią nie jest.

Ja nadal nie rozumie jaką dostaje się umowę na piśmie od Olx kupując zaznaczam na" odległość". Odpowiedz na konkretne pytanie skoro piszesz ,ze takową się dostaje na piśmie.
Upierasz się nad czymś czego nie ma. Z jakim dowodem zakupu z Olx idzie poszkodowany na policje jeśli zrobił zakup nie widząc danej rzeczy osobiście ? Chodzi cały czas o zakup na odległość gdzie kupujący niestety nie ma możliwości spisania umowy k-s.

Z Allegro ma przynajmniej jak by nie było dowód zakupu z aukcji.
A czy pobiera prowizję czy nie to nie wiem bo nie korzystałam z tego typu usług.

[siarka40]

Napisane przez Konsti5

Ja nadal nie rozumie jaką dostaje się umowę na piśmie od Olx kupując zaznaczam na" odległość". Odpowiedz na konkretne pytanie skoro piszesz ,ze takową się dostaje na piśmie.
Upierasz się nad czymś czego nie ma. Z jakim dowodem zakupu z Olx idzie poszkodowany na policje jeśli zrobił zakup nie widząc danej rzeczy osobiście ? Chodzi cały czas o zakup na odległość gdzie kupujący niestety nie ma możliwości spisania umowy k-s.

Konsti, Marigold ma rację. Gdy dwie osoby ustalają warunki sprzedaży towaru, zawierają umowę sprzedaży. Czy to nastąpi przez Allegro, czy OLX, nie ma znaczenia. Pozostaje kwestia dowodowa, o której Ty piszesz. I w przypadku zakupu po nawiązaniu kontaktu przez OLX, dowodem zawarcia umowy będzie na przykład korespondencja mejlowa i potwierdzenie przelewu. No chyba że ktoś tak jak pisze Mari, da pieniądze do ręki - acz wtedy od razy by dostał przecież towar. Przy czym jeśli ktoś na Allegro bawi się w odbiór osobisty bez pokwitowania, to też nie ma dowodu na spełnienie świadczenia.

[ewelinka3f]

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;86531027]Ewelinka- wiem, że pisałam Ci ostatnio o tym, że torba jest wg mnie oryginalna. Przez to, że nadal jest tu dylemat oryginalności Twojej torby, postanowiłam jeszcze raz przejrzeć zdjęcia jej. Zwróciłam uwagę na napisy w środku. Są jakieś cieńsze niż u mnie. Nie wiem czy na zdjęciu będzie widać różnicę, ale w mojej torbie te napisy są wyraźnie pogrubione. Dziewczyny z neverfullami- pomóżcie.[/QUOTE]

dziękuję,rzeczywiście litery są u Ciebie jakby grubsze.

[Kasiulek6]

Przykro mi bardzo, ale to podróbka. Widać już po samym numerze seryjnym. musisz próbować walczyć. masz jakaś korespondencje z ta osoba i dane, choć zakładam ze fałszywe. numer konta może być pomocny.

[Konsti5]

Napisane przez siarka40

Konsti, Marigold ma rację. Gdy dwie osoby ustalają warunki sprzedaży towaru, zawierają umowę sprzedaży. Czy to nastąpi przez Allegro, czy OLX, nie ma znaczenia. Pozostaje kwestia dowodowa, o której Ty piszesz. I w przypadku zakupu po nawiązaniu kontaktu przez OLX, dowodem zawarcia umowy będzie na przykład korespondencja mejlowa i potwierdzenie przelewu. No chyba że ktoś tak jak pisze Mari, da pieniądze do ręki - acz wtedy od razy by dostał przecież towar. Przy czym jeśli ktoś na Allegro bawi się w odbiór osobisty bez pokwitowania, to też nie ma dowodu na spełnienie świadczenia.

Dokładnie tak, są różne przypadki. Jeśli jest korespondencja to jest to jakoś forma dowodu zakupu. Ale jeśli jej nie ma, jest rozmowa tel i umówienie się na przelew to umowy na piśmie nie ma.
I oczywiście w takiej korespondencji musi być ewidentne wprowadzenie klienta w błąd i zapewnianie o stanie rzeczy jakiej nie ma. Aby poszkodowany mógł się oprzeć na tym dowodzie, że został oszukany.

Przykłady można mnożyć i każdy będzie miał po części racje.
jednak, że na Olx zawsze jest bezpieczniej kupować osobiście i sporządzić odpowiednią umowę.

Z kolei na Allegro dowodem zakupu bezsprzecznie jest potwierdzenie z danej aukcji i nie trzeba się dwoić i troić czy korespondencja była czy jej nie było i z kim się to w ogóle pisało.
Po to są opinie na allegro aby poczytać o sprzedającym.

[Marigold19]

Napisane przez Konsti5

Ja nadal nie rozumie jaką dostaje się umowę na piśmie od Olx kupując zaznaczam na" odległość". Odpowiedz na konkretne pytanie skoro piszesz ,ze takową się dostaje na piśmie.
Upierasz się nad czymś czego nie ma. Z jakim dowodem zakupu z Olx idzie poszkodowany na policje jeśli zrobił zakup nie widząc danej rzeczy osobiście ? Chodzi cały czas o zakup na odległość gdzie kupujący niestety nie ma możliwości spisania umowy k-s.

Z Allegro ma przynajmniej jak by nie było dowód zakupu z aukcji.
A czy pobiera prowizję czy nie to nie wiem bo nie korzystałam z tego typu usług.

Myślę, że Siarka już mnie wyprzedziła. Nie musisz mieć papierka zatytułowanego "umowa sprzedaży".

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Napisane przez Kasiulek6

Przykro mi bardzo, ale to podróbka. Widać już po samym numerze seryjnym. musisz próbować walczyć. masz jakaś korespondencje z ta osoba i dane, choć zakładam ze fałszywe. numer konta może być pomocny.

Wg mnie można szybko zweryikować i znaleźć tą osobę. M.in przez nr konta, gdzie było zakladane, przez kogo itp.
Kurde, ale to by była aż taka dobra podróba??

[Oliwiabb]

Jak prawnik napisze tylko ze przez olx również można zawrzeć normalną umowę. Tak jak już zostało napisane jest korespondencja i potwierdzenie przelewu wszystko zostało napisane wiec już się nie wypowiadam na ten temat. Pieniądze są do odzyskania ale wydaje mi się ze pozostaje jeszcze kwestia udowodnienia, ze torebka jest podróbą. Przydałoby się coś na pismie, a z tego co dziewczyny pisały to Vitkac nie wystawi takiego dokumentu.

Co do numeru konta jeśli przelew poszedł na jej prywatne konto to super bo łatwo ją znaleźć ale jeśli na taką kartę przedpłaconą to kobieta jest praktycznie nie do namierzenia.

[Mariola13]

Napisane przez kaledonia

U mnie nie było nic w workach, ani z Rzymu, ani z Oslo. Te karteczki luzem były tylko w torebce, ale gdzieś pogubiłam

Napisane przez Oliwiabb

Jak prawnik napisze tylko ze przez olx również można zawrzeć normalną umowę. Tak jak już zostało napisane jest korespondencja i potwierdzenie przelewu wszystko zostało napisane wiec już się nie wypowiadam na ten temat. Pieniądze są do odzyskania ale wydaje mi się ze pozostaje jeszcze kwestia udowodnienia, ze torebka jest podróbą. Przydałoby się coś na pismie, a z tego co dziewczyny pisały to Vitkac nie wystawi takiego dokumentu.

Co do numeru konta jeśli przelew poszedł na jej prywatne konto to super bo łatwo ją znaleźć ale [B]jeśli na taką kartę przedpłaconą to kobieta jest praktycznie nie do namierzenia.

Załóżmy, że na naszą prośbę, że jest to niezbędne, bo nastąpiło oszustwo i sprawa trafi na policję, salon LV jednak zgodziłby się wystawić zaświadczenie na piśmie (jeśli oczywiście ma takie prawo ze swojej centrali), że ta konkretnie torebka jest podróbką, to jak już później na policji udowodnić, żę TA konkretnie torba została wysłana, a nie np., że teraz kupująca podmieniła oryginał na fake (bo nie wiem czy na stronie sprzedającej są zdjęcia z tymi samymi numerami torebki
To ogłoszenie wraz ze zdjęciami jakoś też trzeba by zabezpieczyć, skopiować, zapisać

[Oliwiabb]

No to jest ciężkie do udowodnienia. Słowo przeciwko słowu o ile tamta pani wpadnie na taką linie obrony. Ale myśle ze tamta pani raczej broniłaby się tym, ze sama nie wiedziała ze sprzedaje podróbkę, najczesniej tak właśnie ludzie mówią. Dobrze byłoby zrobić screeny z ogłoszenia.

Generalnie policja teoretycznie sama miałaby obowiązek zbadania oryginalności torebki, jednak wiadomo jak to jest. Tak im się nie poda wszystkiego na tacy to różnie może się to skończyć.

[Mariola13]

Napisane przez Oliwiabb

No to jest ciężkie do udowodnienia. Słowo przeciwko słowu o ile tamta pani wpadnie na taką linie obrony. Ale myśle ze tamta pani raczej broniłaby się tym, ze sama nie wiedziała ze sprzedaje podróbkę, najczesniej tak właśnie ludzie mówią. Dobrze byłoby zrobić screeny z ogłoszenia.

Generalnie policja teoretycznie sama miałaby obowiązek zbadania oryginalności torebki, jednak wiadomo jak to jest. Tak im się nie poda wszystkiego na tacy to różnie może się to skończyć.

Niestety wiem coś o tym z autopsji

[siarka40]

Napisane przez Oliwiabb

No to jest ciężkie do udowodnienia. Słowo przeciwko słowu o ile Ale myśle ze tamta pani raczej broniłaby się tym, ze sama nie wiedziała ze sprzedaje podróbkę, najczesniej tak właśnie ludzie mówią.

No tak, wtedy trudno mówić o oszustwie, jedynie droga cywilna pozostaje.

Napisane przez Oliwiabb

Generalnie policja teoretycznie sama miałaby obowiązek zbadania oryginalności torebki, jednak wiadomo jak to jest. Tak im się nie poda wszystkiego na tacy to różnie może się to skończyć.

Niestety masz rację.