Hormony? prolaktyna? a moze cos innego?
Czy to prolaktyna? Panie doktorze prosze o szybka odpowiedz!!!
Moze najpierw opisze moj problem: 5 lat temu rodzilam, mam synka a jakies 2 lata pozniej zaczal sie moj problem. Po poronieniu i lyzeczkowaniu-od jakis 3 lat z jednej piersi mam wydzieline w kolorze surowicznym jezeli mozna to tak nazwac, po ucisnieciu sutka wydziela sie malutka kropelka. Najpierw nie mialam problemu ze zdrowiem ale potem z miesiaca na miesiac zaczelam slabnac ,mam wrazenie oslabienia miesni, wejscie po schodach na 1 pietro wiaze sie z zadyszka i pulsowaniem w glowie, coraz czesciej mam zawroty glowy, mroczki,sennosc, zmeczenie jest na porzadku dziennym. Po przespanej nocy zasypiam jeszcze na kilka godzin w dzien, dopiero wieczorem wracam do jako takiej formy. Od paru miesiecy zauwazylam tez nasilenie tak jakby objawow ciazowych. W zasadzie po terminie owulacji moj organizm szaleje do takiego stopnia ze mam wszystkie objawy ciazowe czyli siusianie mdlosci, powiekszone obolale piersi, zaparcia, sennosc, bole podbrzuszap rzez poltora tygodnia az do okresu (okresy mam regularne co 28 dni). W tym miesiacu doszlo do tego ze mialam omdlenia. W zasadzie coraz trudniej funkcjonuje i wybralam sie do lekarza ogolnego. Zrobiono mi badania na watrobe, nerki, krwinki, biale zelazo - badania wyszly idealne. Powiedzialm lekarzowi o tym wycieku - zbadal mi piersi i powiedzial ze nie mam co sie martwic bo nie wyczuwa zadnych guzkow, ze to prawdopodobnie mam hormony pomieszane i wystawil skierowanie do ginekologa z diagnoza (Galaktorrhoe). Od lat lecze sie na niedoczynnosc tarczycy i te badania lekarz takze robil i wyszly w porzadku. Czy jest to powodem tego ze tak zle sie czuje mam wrazenie ze mam 80 lat!!!
prosze o szybka odpowiedz bardzo sie denerwuje!
|