Lesbijki i Biseksualistki

[patiasym]

Napisane przez Mojwa

ja bym nie zdecydowala sie na zwiazek z kobieta z jednej przyczyny - potrzebuje silnego wsparcia, ktore moge miec w mezczyznie.

U mnie jest dokładnie odwrotnie. W facetach nie czuję żadnego wsparcia. Miałam dużo męskich partnerów - większość to tylko przygodny seks, parę przelotnych przygód, były też dłuższe związki, ale czy poważniejsze? Z obecnym facetem to już pół roku, ale co nas w zasadzie łączy? Poglądy nie bardzo, uczucie - na pewno nie z mojej strony. Seks, wspólne wyjścia na imprezy, koncerty, do kina - tak, ale co poza tym? Wsparcie mogę mieć jedynie w kobiecie.

Napisane przez _Desolation

Dołączam, szczególnie po dzisiejszej akcji. To tak - Jestem w stałym związku z facetem. Jestem bi. Obie z tą dziewczyną się umówiłyśmy że między nami jest tylko seks i nic poza tym ( być może traktujemy się przedmiotowo, ale nam obu to odpowiada.) Mój facet też nie ma nic przeciwko. Planujemy w niedalekiej przyszłości trójkąt z moim facetem. I tak jak Demi gdyby się posypało nie wykluczam związku z kobietą. Ale mojego faceta dla kobiety nie zostawię.

Pytanie do bardziej doświadczonych dziewczyn które miałby bądź mają faceta i spotykały/ją się z kobietą. Czy próbowała któraś trójkąta? I jak wyszło? bo mam pewne obawy

No i właśnie. Jestem właśnie w trójkącie, bardzo tego chciałam a on miał stereotypowe wyobrażenie o tym co może łączyć dwie kobiety, więc pozwolił i miał nadzieję, że będzie to wyglądać tak jak on to sobie wyobraża. Ale to ja poczułam się naprawdę szczęśliwa. Bo odwrotnie niż u Ciebie, u mnie zazwyczaj z facetami to jest przedmiotowe traktowanie, "tylko seks i nic poza tym" natomiast z kobietami - uczucie. Nie mogę inaczej. Ale może i to dobrze.. Faceci to zwykle otrząsną się i idą dalej, zresztą sami zazwyczaj przedmiotowo traktują kobiety. A ja bym nie chciała nikogo zranić. I pewnie gdybym trafiła na drugą dziewczynę bi, która potraktowałaby seks ze mną jedynie jako eksperyment to też poczułabym się zraniona.

Napisane przez olenkasz

nie mogę się zgodzić. femki naprawdę bardzo krytycznie podchodzą do butchy. czego się człowiek nasłuchał i naczytał, to wie.

Masz rację. Chociaż znam jedną fajną parę butch/femme, szczęśliwe i zakochane w sobie na zabój.

[_Desolation]

Napisane przez lilka_vanilka

Jak już pisałam, mam teraz negatywne odczucia. Nie było idealnie. Może nie trafiłam na odpowiednie osoby? Jednak nie myślałam o sobie źle i nikt nie robił nikomu krzywdy W każdym razie dopiero teraz (po kilku latach) odczuwam niesmak i wstyd, a to wypływa na moje łóżkowe relacje z tż Ale jestem pewnie jedynym tu dziwnym przypadkiem

Wszystko też zależy od tego jakie konkretnie masz obawy.

Kurczę, właśnie tego się obawiam. Boje się że to coś zmieni w naszych relacjach na zawsze. Że po tym inaczej będę patrzeć na niego, na siebie. Wiem że tutaj podstawą jest zaufanie, ufam mu w 100% ale chyba jest jakieś ryzyko że coś się zmieni...

Myślisz że przy takich wątpilwościach powinnam z tego zrezygnować?

Napisane przez patiasym

U mnie jest dokładnie odwrotnie. W facetach nie czuję żadnego wsparcia. Miałam dużo męskich partnerów - większość to tylko przygodny seks, parę przelotnych przygód, były też dłuższe związki, ale czy poważniejsze? Z obecnym facetem to już pół roku, ale co nas w zasadzie łączy? Poglądy nie bardzo, uczucie - na pewno nie z mojej strony. Seks, wspólne wyjścia na imprezy, koncerty, do kina - tak, ale co poza tym? Wsparcie mogę mieć jedynie w kobiecie.

No i właśnie. Jestem właśnie w trójkącie, bardzo tego chciałam a on miał stereotypowe wyobrażenie o tym co może łączyć dwie kobiety, więc pozwolił i miał nadzieję, że będzie to wyglądać tak jak on to sobie wyobraża. Ale to ja poczułam się naprawdę szczęśliwa. Bo odwrotnie niż u Ciebie, u mnie zazwyczaj z facetami to jest przedmiotowe traktowanie, "tylko seks i nic poza tym" natomiast z kobietami - uczucie. Nie mogę inaczej. Ale może i to dobrze.. Faceci to zwykle otrząsną się i idą dalej, zresztą sami zazwyczaj przedmiotowo traktują kobiety. A ja bym nie chciała nikogo zranić. I pewnie gdybym trafiła na drugą dziewczynę bi, która potraktowałaby seks ze mną jedynie jako eksperyment to też poczułabym się zraniona.

A ja właśnie na tą chwilę czuję jak Mojwa, że wsparcie mogę otrzymać ze strony faceta. Chociaż na tą chwile nie mogę powiedzieć czy otrzymałabym je od kobiety, bo nie byłam w związku z kobietą, ( i mam nadzieję że nie będę miała okazji, bo dobrze mi z TŻ) ale takie mam odczucia.

[lilka_vanilka]

Napisane przez _Desolation

Kurczę, właśnie tego się obawiam. Boje się że to coś zmieni w naszych relacjach na zawsze. Że po tym inaczej będę patrzeć na niego, na siebie. Wiem że tutaj podstawą jest zaufanie, ufam mu w 100% ale chyba jest jakieś ryzyko że coś się zmieni...

Myślisz że przy takich wątpilwościach powinnam z tego zrezygnować?

Jeśli czujesz taką potrzebę, to spróbuj sam na sam z koleżanką (która też jest ciekawa ) Dopiero potem pomyśl o trójkącie.

U mojego tż nic się nie zmieniło (a nawet stałam się dla niego jeszcze bliższa) tylko we mnie jest takie uczucie przesytu.. A gwoździem do trumny był wariant kmm. Wszystko było przemyślane, nikt nie cierpiał Dopiero teraz przyszła refleksja, że zniszczylismy coś, co powinno być tylko nasze. Nie sądziłam, że takie będą skutki, ale jak widać, to się zdarza.

[mary_poppins]

Cześć, i ja nieśmiało dołączę

[201607040946]

Napisane przez patiasym

U mnie jest dokładnie odwrotnie. W facetach nie czuję żadnego wsparcia. Miałam dużo męskich partnerów - większość to tylko przygodny seks, parę przelotnych przygód, były też dłuższe związki, ale czy poważniejsze? Z obecnym facetem to już pół roku, ale co nas w zasadzie łączy? Poglądy nie bardzo, uczucie - na pewno nie z mojej strony. Seks, wspólne wyjścia na imprezy, koncerty, do kina - tak, ale co poza tym? Wsparcie mogę mieć jedynie w kobiecie.
inaczej. Ale może i to dobrze.. Faceci to zwykle otrząsną się i idą dalej, zresztą sami zazwyczaj przedmiotowo traktują kobiety. A ja bym nie chciała nikogo zranić. I pewnie gdybym trafiła na drugą dziewczynę bi, która potraktowałaby seks ze mną jedynie jako eksperyment to też poczułabym się zraniona.

Same here Ładnie to ujęłaś.

Co do samego pojęcia bi, to normalne, że raz mamy potrzebę bycia w związku (nie chodzi mi o eksperymenty czy zafascynowanie, fantazje kobietami, bo tym się różni biseks) z kobietą, a raz z mężczyzną.

[Suvia]

pozdrawiam wszystkie tkwiące w jałowych związkach

fajny watek, będę podglądać z ukrycia

[mary_poppins]

Napisane przez Suvia

pozdrawiam wszystkie tkwiące w jałowych związkach

fajny watek, będę podglądać z ukrycia

Pozdrawiam również

Mam nieodparte wrażenie, że ta pani może być kryptolesbijką Nie mówię że na pewno, ale homofobia jest czasem wynikiem własnych kompleksów, a skoro ona sobie życia nie ułożyła, no to cóż... Jakby nie było, o pożytku z relacji międzyludzkich ona wie niewiele

[patiasym]

Napisane przez mary_poppins

Mam nieodparte wrażenie, że ta pani może być kryptolesbijką Nie mówię że na pewno, ale homofobia jest czasem wynikiem własnych kompleksów, a skoro ona sobie życia nie ułożyła, no to cóż... Jakby nie było, o pożytku z relacji międzyludzkich ona wie niewiele

nie dochodzę kim jest ta osoba poza tym że jest pospolitym szkodnikiem.. mogłaby się modlić w radyju albo na kółka różańcowe chodzić i niech sobie żyje takie stworzonko, ale nie w sejmie

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

no i co? znów małe gnojki wszystko spier.doliły.. wszystkie 3 projekty odrzucone

[201607231707]

Proponuję zabronić małżeństw osób aseksualnych i bezpłodnych - państwo nie ma z nich żadnego pożytku

Wszystkie trzy poszły w piz...? Nawet nie skomentuję, bo bana dostanę za słownictwo.

[201604190949]

Jestem zła jak cholera, przecież oni nawet nie głosowali nad ich przyjęciem a skierowaniem do dalszych prac!!!

[mary_poppins]

Dajcie spokój, nie ma czego żałować. Te projekty i tak były tak okrojone na modłę prawicową, że nie miały niemal nic wspólnego z tymi związkami partnerskimi które funkcjonują w innych państwach Europy. Niech się udławią tymi ochłapami, sami sobie wystawiają świadectwo ciemnoty. Nie wiem czy zapomnieli, że środowisko LGBT też głosuje.

[Nefrytka]

A poniekąd zbaczając z tematu, ciekawe kto pierwszy się weźmie 'ślub' w Polsce.
Pamiętam widok uroczych starszych pań, które pierwsze wzięły ślub, gdy Nowy Jork zalegalizował małżeństwa homo.
Piękne zdjęcia można znaleźć w internecie.

[201607231707]

No, w najbliższym (i w tym dalszym...) czasie na żaden lepszy projekt nie ma co liczyć, a te projekty byłyby przynajmniej JAKIMŚ krokiem ku zmianie sytuacji. A teraz po raz kolejny udowodniono, że za naszego życia to ni cholery nic się nie zmieni.
Czekam na ustawę, która będzie mówiła o tym, że w Polsce mogą mieszkać tylko biali heteroseksualni katolicy o prawicowych poglądach - bo jak dla mnie, to jedna dyskryminacja pociąga za sobą kolejne.

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Napisane przez lilka_vanilka

Przyznam, ze nawet nie zdawałam sobie sprawy, że les mogą tworzyć parę z bi Mnie biseksualiści kojarzą się tylko z przygodnym, eksperymentalnym seksem. Chociaż podejrzewam, że te z Was, które są obecnie w szczęśliwych związkach z kobietami na początku też określały się jako bi, nie będąc do końca pewne swojej natury.

A co jest dziwnego w takim związku? Ja się określam jako bi i nie wynika to z tego, że nie jestem do końca pewna mojej natury. U mnie to nie jest etap przejściowy - ja po prostu potrafię zakochać się w kimś bez względu na płeć. Jestem przy tym monogamistką

[201607231707]

Napisane przez Nefrytka

A poniekąd zbaczając z tematu, ciekawe kto pierwszy się weźmie 'ślub' w Polsce.
Pamiętam widok uroczych starszych pań, które pierwsze wzięły ślub, gdy Nowy Jork zalegalizował małżeństwa homo.
Piękne zdjęcia można znaleźć w internecie.

Mnie podobał się ślub Ellen Degeneres i Portii De Rossi, bardzo ładnie razem wyglądały
http://www.bridal-dresses-mentor.com...es-wedding.jpg Śliczne zdjęcie, moje ulubione.

[mary_poppins]

Napisane przez Demi93

Mnie podobał się ślub Ellen Degeneres i Portii De Rossi, bardzo ładnie razem wyglądały
http://www.bridal-dresses-mentor.com...es-wedding.jpg Śliczne zdjęcie, moje ulubione.

Uwielbiam Ellen

[201607231707]

Właśnie mignęła mi zapowiedź wiadomości.
"Nigdy nie słyszałem o dwóch łabędziach czy dwóch pingwinach" to ciekawe, bo akurat pingwiny czasem łączą się w pary jednopłciowe
Bez kitu, nie wierzę, że ktoś jest przekonany, że homoseksualizm występuje tylko wśród ludzi.

[ozi_]

Napisane przez Demi93

Mnie podobał się ślub Ellen Degeneres i Portii De Rossi, bardzo ładnie razem wyglądały
http://www.bridal-dresses-mentor.com...es-wedding.jpg Śliczne zdjęcie, moje ulubione.

Piękne

[201604190949]

Napisane przez Demi93

Właśnie mignęła mi zapowiedź wiadomości.
"Nigdy nie słyszałem o dwóch łabędziach czy dwóch pingwinach" to ciekawe, bo akurat pingwiny czasem łączą się w pary jednopłciowe
Bez kitu, nie wierzę, że ktoś jest przekonany, że homoseksualizm występuje tylko wśród ludzi.

Nie wierzę, że oni porównują homoseksualizm ludzi i zwierząt. Przecież oni (ci z prawej) tyle trąbią o wyższości człowieka nad zwierzętami, że my mamy rozum, według niektórych tylko my mamy uczucia. A teraz nagle porównują seks pana Tadzia z jego żoną Krysią do seksu lwa i lwicy. WTF ja się pytam?


Portia była kiedyś (kilka razy chyba) u Ellen i opowiadała o swoich problemach z ED i że teraz nie patrzy na siebie tak jak kiedyś, że się akceptuje, że rozumie, że wygląda dobrze. Zaznaczyła, że oczywiście nie uważa siebie za idealną i tu Ellen jej przerwała i powiedziała, że ona uważa ją za idealną <3 To było słodkie :3

[patiasym]

Napisane przez Demi93

Mnie podobał się ślub Ellen Degeneres i Portii De Rossi, bardzo ładnie razem wyglądały
http://www.bridal-dresses-mentor.com...es-wedding.jpg Śliczne zdjęcie, moje ulubione.

Napisane przez 1000days

Portia była kiedyś (kilka razy chyba) u Ellen i opowiadała o swoich problemach z ED i że teraz nie patrzy na siebie tak jak kiedyś, że się akceptuje, że rozumie, że wygląda dobrze. Zaznaczyła, że oczywiście nie uważa siebie za idealną i tu Ellen jej przerwała i powiedziała, że ona uważa ją za idealną <3 To było słodkie :3

Cudne zdjęcie, wielka prawdziwa miłość. Wyglądają ślicznie.

Przypomniało mi się - kiedyś czytałam, że po wprowadzeniu małżeństw dla osób tej samej płci w Hiszpanii (a było to już kilka lat temu) Javier Bardem stwierdził, że gdyby był gejem wziąłby ślub jutro, byleby tylko je*ać kościół. Nie chciałam nigdy formalizować swoich związków, ale po tym co się teraz u nas dzieje jestem coraz bardziej tego samego zdania co Javier. Nie wiem tylko czy doczekam..

[201604190949]

Napisane przez patiasym

Cudne zdjęcie, wielka prawdziwa miłość. Wyglądają ślicznie.

Przypomniało mi się - kiedyś czytałam, że po wprowadzeniu małżeństw dla osób tej samej płci w Hiszpanii (a było to już kilka lat temu) Javier Bardem stwierdził, że gdyby był gejem wziąłby ślub jutro, byleby tylko je*ać kościół. Nie chciałam nigdy formalizować swoich związków, ale po tym co się teraz u nas dzieje jestem coraz bardziej tego samego zdania co Javier. Nie wiem tylko czy doczekam..

Brawa dla niego
A ja akurat znów oglądam "To nie jest kraj dla starych ludzi" i znów nie mogę się nadziwić, jak dobrym jest aktorem.

[lilka_vanilka]

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;38853172]A co jest dziwnego w takim związku? Ja się określam jako bi i nie wynika to z tego, że nie jestem do końca pewna mojej natury. U mnie to nie jest etap przejściowy - ja po prostu potrafię zakochać się w kimś bez względu na płeć. Jestem przy tym monogamistką [/QUOTE]

Nigdy się nie interesowałam tak wnikliwie tym tematem. Nie jest to absolutnie dziwne, tylko miałam o tym inne wyobrażenie

[201607231707]

Napisane przez 1000days

Nie wierzę, że oni porównują homoseksualizm ludzi i zwierząt. Przecież oni (ci z prawej) tyle trąbią o wyższości człowieka nad zwierzętami, że my mamy rozum, według niektórych tylko my mamy uczucia. A teraz nagle porównują seks pana Tadzia z jego żoną Krysią do seksu lwa i lwicy. WTF ja się pytam?

Oj no wiesz, po co trzymać jednego stanowiska, lepiej zmieniać co 5 minut, aby sobie popierdzielć głupoty.
Ale jakby któryś wyskoczył, że homoseksualizm jest zły, bo występuje wśród zwierząt to musieliby zdelegalizować małżeństwa, bo heteroseksualizm też przecież występuje wśród zwierząt

Napisane przez patiasym

Przypomniało mi się - kiedyś czytałam, że po wprowadzeniu małżeństw dla osób tej samej płci w Hiszpanii (a było to już kilka lat temu) Javier Bardem stwierdził, że gdyby był gejem wziąłby ślub jutro, byleby tylko je*ać kościół. Nie chciałam nigdy formalizować swoich związków, ale po tym co się teraz u nas dzieje jestem coraz bardziej tego samego zdania co Javier. Nie wiem tylko czy doczekam..

I tą krótką wypowiedzią idealnie oddał moje uczucia

[mary_poppins]

W Hiszpanii w ogóle jest Ameryka pod tym względem, nie dość że jest możliwość związku partnerskiego, to jeszcze są dopuszczone małżeństwa par jednopłciowych. Też chciałabym mieć taką opcję wyboru Niestety mało jest takich miejsc. Choć w większości krajów dopuszczających związki partnerskie różnią się one od małżeństwa niemal tylko nazwą.

[tamtaglista]

Zawsze mnie to ciekawiło, kiedy już wiadomo, że jest się bi/ les a nie jest to tylko "kaprys"? Wiadomo, różnych układów się próbuje, człowiek jest ciekawy. W ogóle strasznie ciekawska jestem jeśli chodzi o preferencje odmienne od moich, nie wiem dlaczego, może dlatego, że mnie kobiety nie pociągają? Chętnie będę Was dalej podczytywać

[201604190949]

Dziś jakieś niskie ciśnienie, ludzie senni chodzą, to jakby ktoś chciał sobie podnieść http://www.tvn24.pl/piec-milionow-si...,302469,s.html

[201607231707]

Wyjaśni mi któraś, co tam robi stwierdzenie, że historii trzeba się uczyć? Co, niedość, że wśród zwierząt nie występuje homoseksualizm, to w historii też niby takich przypadków nie było?!

[201604190949]

Nie wiem. Ja nie rozumiem tej pani. Jakim cudem trzeba według niej zmienić konstytucję kiedy ten nieszczęsny art. 18 brzmi "Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej."
Przecież nikt nie chce stworzyć małżeństwa mężczyzny i mężczyzny czy kobiety i kobiety. Tylko związek partnerski.
Ona jest jakaś ograniczona, czy co?


Nie odmówiłam sobie i wysłałam maila do jednej z PO z Warszawy, która głosowała przeciw dalszym pracom nad ustawami. Pewnie będzie to miała głęboko w dupie, tak jak mojego maila odnośnie jej zagłosowaniem za zaostrzeniem ustawy aborcyjnej ale co się wyplułam to moje.

[201607231707]

Im chyba wszystkim odłączyli internet, nic, k*rwa nie sprawdzą, a będą pieprzyć głupoty

A co jej napisałaś?

[Nefrytka]

Napisane przez Demi93

Mnie podobał się ślub Ellen Degeneres i Portii De Rossi, bardzo ładnie razem wyglądały
http://www.bridal-dresses-mentor.com...es-wedding.jpg Śliczne zdjęcie, moje ulubione.

Oj, tak. Widać, że są bardzo szczęśliwe.
A Ellen jest niesamowita.

Napisane przez tamtaglista

Zawsze mnie to ciekawiło, kiedy już wiadomo, że jest się bi/ les a nie jest to tylko "kaprys"? Wiadomo, różnych układów się próbuje, człowiek jest ciekawy.

To się wie tak, jak się wie, że jest się hetero. Ot, żadna filozofia.

A co do tej kobiety (której imienia nawet nie będę starała się zapamiętać - nie widzę powodu), to normalnie mi ręce opadły. Nawet nie wiem jak to skomentować.

Tak powołują się na konstytucję, ale nie widzą jednego punktu - równości obywateli, która notabene według mnie stoi przed 'definicją małżeństwa'.
Oznacza to, że jesteśmy obywatelami 'gorszego gatunku'.