Majówki 2016 - część ósma ❤ - Strona 156 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-06-16, 07:46   #4651
Iwonia27
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonia27
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 313
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Biegaczka to teraz już naprawdę ostatnie chwile we trójkę macie

My się też topimy. Ledwo chodzę i ogarniam dzieciaki.
Jeszcze 2 dni temu sobie myślałam, że to całkiem dobra pogoda, bo nie trzeba wielkiego ogarniania na dwór, ale teraz już mam dość, bo noce są tak ciepłe, że nie da się schłodzić domu.
Mój mąż w te upały pracuje całe dnie na dworzu i wygląda jak spieczony kurczak . Wczoraj poszłam trochę mu pomóc, ale po godzinie dzwoniła teściowa, bo Mati urządził histerię, że nie mogłam sama iść itp. Iga tych jego ataków płaczu się boi i również płacze.
W ogóle teraz była już druga histeria w nocy i wszystko co Mati krzyczy w jakiś sposób wiąże się z pójściem do przedszkola. Na serio zastanawiamy się czy nie zrezygnować na razie z tego przedszkola, Mateusz bardzo źle znosi adaptację a jeszcze niedługo czeka nas pobyt w szpitalu więc kolejny stresor dojdzie.
Mamy zaklepane miejsce od września w drugiej placówce, choć chyba naiwna jestem myśląc, że w innym przedszkolu pójdzie sprawniej :/.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Rzeczywiście moze średnio wyszło z tym przedszkolem teraz bo szpital wiadomo priorytet dołoży mu sporo stresu. A we wrześniu z kolei będzie pamiętał przykre wspomnienia z obecnej adaptacji więc lżej pewnie nie będzie. Co nie zrobisz lekko nie będzie

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
Iwonia27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-16, 07:46   #4652
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Biegaczka to teraz już naprawdę ostatnie chwile we trójkę macie

My się też topimy. Ledwo chodzę i ogarniam dzieciaki.
Jeszcze 2 dni temu sobie myślałam, że to całkiem dobra pogoda, bo nie trzeba wielkiego ogarniania na dwór, ale teraz już mam dość, bo noce są tak ciepłe, że nie da się schłodzić domu.
Mój mąż w te upały pracuje całe dnie na dworzu i wygląda jak spieczony kurczak . Wczoraj poszłam trochę mu pomóc, ale po godzinie dzwoniła teściowa, bo Mati urządził histerię, że nie mogłam sama iść itp. Iga tych jego ataków płaczu się boi i również płacze.
W ogóle teraz była już druga histeria w nocy i wszystko co Mati krzyczy w jakiś sposób wiąże się z pójściem do przedszkola. Na serio zastanawiamy się czy nie zrezygnować na razie z tego przedszkola, Mateusz bardzo źle znosi adaptację a jeszcze niedługo czeka nas pobyt w szpitalu więc kolejny stresor dojdzie.
Mamy zaklepane miejsce od września w drugiej placówce, choć chyba naiwna jestem myśląc, że w innym przedszkolu pójdzie sprawniej :/.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Inaczej jest jak wszystkie dzieci się adaptuja jednocześnie a inaczej jak się dochodzi do "zzytej" grupy. Więc we wrześniu może być mu "razniej" jak inne dzieci będą przechodziły przez to samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-16, 13:39   #4653
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Inaczej jest jak wszystkie dzieci się adaptuja jednocześnie a inaczej jak się dochodzi do "zzytej" grupy. Więc we wrześniu może być mu "razniej" jak inne dzieci będą przechodziły przez to samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak, wtedy będzie płakało 20cioro a nie jedno .
Nie nastawialiśmy się na to drugie przedszkole, ale jak już chodził do obecnego to się dostał z listy rezerwowej i to nam wszystko komplikuje, bo chcieliśmy właśnie to drugie. Jest fajniejsze pod wieloma względami. I kolejna rzecz to fakt, że nie myślałam, że aż tak ciężko będzie przechodził adaptację.
Iwonia, tu mu krzywdy nie robią, ciocie są bardzo wyrozumiałe i otwarte na jego potrzeby, więc to w nim siedzi największy problem, ale wiadomo, jakieś niemiłe wrażenia ma. Dlatego wolałabym teraz zrezygnować, sprzedając mu jakąś historyjkę, że to przedszkole zamknęli czy coś takiego, żeby nie myślał, że jak będzie bardzo płakał to i z drugiego go zabierzemy .

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-16, 21:07   #4654
SzczyptaRadosci
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 908
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Iwonia, wyobraziłam sobie Kacperka w samym pampersie i czapce na uszach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
SzczyptaRadosci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-16, 21:43   #4655
agassek
Zakorzenienie
 
Avatar agassek
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6 534
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Biegaczka to teraz już naprawdę ostatnie chwile we trójkę macie

My się też topimy. Ledwo chodzę i ogarniam dzieciaki.
Jeszcze 2 dni temu sobie myślałam, że to całkiem dobra pogoda, bo nie trzeba wielkiego ogarniania na dwór, ale teraz już mam dość, bo noce są tak ciepłe, że nie da się schłodzić domu.
Mój mąż w te upały pracuje całe dnie na dworzu i wygląda jak spieczony kurczak . Wczoraj poszłam trochę mu pomóc, ale po godzinie dzwoniła teściowa, bo Mati urządził histerię, że nie mogłam sama iść itp. Iga tych jego ataków płaczu się boi i również płacze.
W ogóle teraz była już druga histeria w nocy i wszystko co Mati krzyczy w jakiś sposób wiąże się z pójściem do przedszkola. Na serio zastanawiamy się czy nie zrezygnować na razie z tego przedszkola, Mateusz bardzo źle znosi adaptację a jeszcze niedługo czeka nas pobyt w szpitalu więc kolejny stresor dojdzie.
Mamy zaklepane miejsce od września w drugiej placówce, choć chyba naiwna jestem myśląc, że w innym przedszkolu pójdzie sprawniej :/.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Może akurat pójdzie sprawniej, to jeszcze dwa miesiące, w przypadku trzylatków to dużo czasu, sporo może się jeszcze zmienić a Mateuszowi powiedz prawdę, tzn. Niekoniecznie, że skończył chodzić, bo płakał, ale że np. UwaŻasz, że będzie lepiej jak wakacje spędzi jeszcze z Wami w domu i że uważasz, że to drugie jest lepsze

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Inaczej jest jak wszystkie dzieci się adaptuja jednocześnie a inaczej jak się dochodzi do "zzytej" grupy. Więc we wrześniu może być mu "razniej" jak inne dzieci będą przechodziły przez to samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja tam uważam, że lepiej jak jedno dziecko dochodzi, raz że jak pisze Asia- nie ma płaczącej grupy dzieciaków, a dwa- nauczycielki mogą bardziej skupić się na tym jednym dziecku, które doszło do grupy choć akurat Marysia doszła w kwietniu i super poszło, wiec może stad moja opinia



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Cytat:
Kobieto na Krańcu Świata

agassek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-16, 22:41   #4656
pluszowy_kot
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Inaczej jest jak wszystkie dzieci się adaptuja jednocześnie a inaczej jak się dochodzi do "zzytej" grupy. Więc we wrześniu może być mu "razniej" jak inne dzieci będą przechodziły przez to samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tu się nie zgodzę. Dzieci bardzo łatwo "nakręcają" się nawzajem, wystarczy, że jedno płacze przy zostawianiu, żeby zaraz zaczęły kolejne przychodzące. W grupie nowych maluchów o to nietrudno. Fajnie, jeśli większość będzie żłobkowa i przyzwyczajona do rozstania z rodzicami, ale wystarczy kilkoro które do tej pory było z rodzicami czy dziadkami w domu by na dzień dobry mieć co rano rozpłakaną gromadkę, bo nawet te "przyzwyczajone" się dołączą. Zwłaszcza jeśli chodzi o dziecko wrażliwe - lepiej dla niego oglądać uśmiechnięte i rozstające się z rodzicami dzieci niż kolejne płaczące.
Powiem szczerze - nie wiem co w takiej sytuacji zrobić, teoretycznie nauczyciele radzą w takich przypadkach nie odpuszczać, jak już zapadła decyzja że ma chodzić to niech chodzi, zacisnąć zęby i przetrwać, rozmawiać, tłumaczyć, być blisko dziecka, pytać co się podoba a co nie, zgłaszać to nauczycielom itp. Gorzej, jeśli nie jesteście przekonani i wolicie inne przedszkole, a tam może iść dopiero od września. Ale na pewno nie wciskajcie dziecku kitu że "tamto zamknęli" albo poniekąd obwiniając "nie chodzisz, bo za bardzo płaczesz", te nasze maluchy naprawdę już sporo ogarniają! Może próbujcie rozmawiać z paniami o tym, jak pomóc i ułatwić adaptację, na pewno miały niejedno wrażliwe dziecko, które wymaga szczególnej uwagi na początku.
pluszowy_kot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-16, 22:46   #4657
anulus17
Zakorzenienie
 
Avatar anulus17
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 816
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Jak macie legimi to jest tam książka Agnieszki Stein akcja adaptacja typowo o przedszkolu, ja właśnie zaczęłam czytać bo nas to zaraz też czeka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anulus17 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-06-17, 07:59   #4658
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Cytat:
Napisane przez agassek Pokaż wiadomość
Może akurat pójdzie sprawniej, to jeszcze dwa miesiące, w przypadku trzylatków to dużo czasu, sporo może się jeszcze zmienić a Mateuszowi powiedz prawdę, tzn. Niekoniecznie, że skończył chodzić, bo płakał, ale że np. UwaŻasz, że będzie lepiej jak wakacje spędzi jeszcze z Wami w domu i że uważasz, że to drugie jest lepsze



Ja tam uważam, że lepiej jak jedno dziecko dochodzi, raz że jak pisze Asia- nie ma płaczącej grupy dzieciaków, a dwa- nauczycielki mogą bardziej skupić się na tym jednym dziecku, które doszło do grupy choć akurat Marysia doszła w kwietniu i super poszło, wiec może stad moja opinia



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No nie wiem czy mogą się bardziej skupić na jednym dziecku... A co z resztą?
U nas wszystkie dzieci zaczynały razem i był jeden chłopiec który nie płakał wcale a reszta płakała. Jak dochodzi jedno dziecko i zaczyna płakać to siła rzeczy reszta też się zaczyna mazac ze strachu. I tak źle i tak nie dobrze. Trzeba przeżyć, jeśli jest się pewnym tej decyzji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-17, 12:22   #4659
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Martunia otóż to. Ja jestem nastawiona, że muszę przeżyć tę adaptację razem z nim, mimo, że to jest naprawdę straszne, tylko właśnie w docelowym przedszkolu. Wiecie, że Mati ma trudny charakter i teraz wychodzą wszystkie jego strachy i złe emocje..

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-17, 15:37   #4660
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Martunia otóż to. Ja jestem nastawiona, że muszę przeżyć tę adaptację razem z nim, mimo, że to jest naprawdę straszne, tylko właśnie w docelowym przedszkolu. Wiecie, że Mati ma trudny charakter i teraz wychodzą wszystkie jego strachy i złe emocje..

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Musisz Ty być pewna przedszkola, zaufać ze jest dobrze. Zresztą jak panie zauważa że adaptacja idzie ciężko to nie będą na siłę jej kontynuować. Nam mówili że standardowo adaptacja trwa 2 tygodnie. Po tym czasie powinno być już lepiej. U nas trwało trochę dłużej. Rano długo mówił że nie chce iść, ale wchodził do sali już bez płaczu mimo że z domu wychodził zaplakany. Było ciężko ale teraz wiem że to była bardzo dobra decyzja. Zobaczymy jak będzie z przedszkolem. Czy pójdzie gładko, czy też będzie adaptacja do nowego miejsca i nowych Pan. Liczę że jednak będzie lepiej. Tym bardziej że obok w szkole będzie Zuzia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-17, 21:26   #4661
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Musisz Ty być pewna przedszkola, zaufać ze jest dobrze. Zresztą jak panie zauważa że adaptacja idzie ciężko to nie będą na siłę jej kontynuować. Nam mówili że standardowo adaptacja trwa 2 tygodnie. Po tym czasie powinno być już lepiej. U nas trwało trochę dłużej. Rano długo mówił że nie chce iść, ale wchodził do sali już bez płaczu mimo że z domu wychodził zaplakany. Było ciężko ale teraz wiem że to była bardzo dobra decyzja. Zobaczymy jak będzie z przedszkolem. Czy pójdzie gładko, czy też będzie adaptacja do nowego miejsca i nowych Pan. Liczę że jednak będzie lepiej. Tym bardziej że obok w szkole będzie Zuzia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chyba większość dzieci ma taką swoją historię, zwłaszcza tych, które się zasiedziały w domu z mamami .
Dziś byliśmy w parku, Mateusz po powrocie o dziwo miał jakiś dobry humor, nie był głodny ani zmęczony. Zapytałam co mu tak poprawiło humor, a on na to, że to, że ja byłam z nim. Kurde, zawsze z nim jestem a on i tak ma zwykle jakiś problem

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-06-18, 17:12   #4662
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Ha, i problem się rozwiązał.. Dzwonił do mnie właściciel przedszkola, który był dzisiaj cały czas z Matim i stwierdził, że musimy zrobić przerwę, bo mało które dziecko aż tak przeżywa adaptację i na siłę to kontynuując możemy Mateuszowi wyrządzić krzywdę. A facet raczej zna się na rzeczy, bo jest psychologiem.
Ehh także nas teraz czeka jakaś porada psychologiczna żeby jakoś to wszystko sobie poukładać w głowach.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-18, 17:57   #4663
agassek
Zakorzenienie
 
Avatar agassek
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6 534
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Ha, i problem się rozwiązał.. Dzwonił do mnie właściciel przedszkola, który był dzisiaj cały czas z Matim i stwierdził, że musimy zrobić przerwę, bo mało które dziecko aż tak przeżywa adaptację i na siłę to kontynuując możemy Mateuszowi wyrządzić krzywdę. A facet raczej zna się na rzeczy, bo jest psychologiem.
Ehh także nas teraz czeka jakaś porada psychologiczna żeby jakoś to wszystko sobie poukładać w głowach.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
O kurde, współczuję ale może to dobrze, że Wasz dylemat się rozwiązał sam. Mateusz płacze, kiedy zostaje sam? Czy po prostu jest smutny? Czytaliście jakieś książeczki o pójściu do przedszkola? Jest taka fajna Feluś i Gucio idą do przedszkola a jak wyglada adaptacja w przedszkolu, do którego miałby iść we wrześniu?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Cytat:
Kobieto na Krańcu Świata

agassek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-18, 19:16   #4664
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Majówki 2016 - część ósma

Cytat:
Napisane przez agassek Pokaż wiadomość
O kurde, współczuję ale może to dobrze, że Wasz dylemat się rozwiązał sam. Mateusz płacze, kiedy zostaje sam? Czy po prostu jest smutny? Czytaliście jakieś książeczki o pójściu do przedszkola? Jest taka fajna Feluś i Gucio idą do przedszkola a jak wyglada adaptacja w przedszkolu, do którego miałby iść we wrześniu?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To nie jest płacz, to jest histeria , rzucanie się na podłogę, rozmazywanie łez i glutów po buzi. Nikt nie może go dotknąć, wytrzeć. Nic nie robi tylko płacze aż wrócę po niego, wtedy też jest znów Jeszcze większa histeria i krzyki, że mam mu założyć buty, zdjąć, uspokoić i dopiero kolejny raz założyć i l do domu.. A drugim przedszkolu jest podobnieo, czyli tydzień adaptacji rodzicem a następnie zostaje sam, z tym że w teorii już do południa a tu chodził na razie na 1-2 godziny.



Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
L
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle

Edytowane przez asiaczek
Czas edycji: 2019-06-18 o 19:22
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-18, 20:27   #4665
anulus17
Zakorzenienie
 
Avatar anulus17
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 816
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

U nas sa 2 tygodnie z rodzicami lub więcej, później 2 tygodnie tylko po godzinie. Ciekawe jak będzie u nas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anulus17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-18, 20:47   #4666
Iwonia27
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonia27
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 313
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Jesooo mam nadzieję ze u nas jest jakakolwiek adaptacja nie zapytalam rrrrrrany jak moglam nie zapytać a teraz coraz częściej o tym mysle.
Ciagle pamiętam slowa koleżanki z tego samego miasta ze u nich zadnej nie bylo (raz jakies ogolne spotkanie wszystkich rodziców i dzieci pod koniec sierpnia) a od września poszła zostawila go, kazano jej szybko wyjsc. Dla mnie dramat. Jak to dziecko ma zrozumieć co sie dzieje.

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
Iwonia27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-18, 21:37   #4667
biedronkadancer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 615
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Anulus co do mieszkania w Gdyni - koleżanka mieszka na Karwinach, w bloku 20-letnim i sobie chwali, szczególnie blisko dostępną infrastrukturę - żłobek, przedszkole, sklepy, zieleń - czego czasami brakuje na nowych osiedlach. Co do promu - to moim zdaniem nie jest to zbyt duży problem nawet w 20-25 minut dojechać z Gdańska, szczególnie na ten prom ok. 21 co wypływa.


Co do adaptacji to chyba nic nie poradzę oprócz tego, żeby przeczytać książkę Agnieszki Stein Akcja Adaptacja i "walczyć" o to dziecko i możliwość adaptacji z nim. Moim zdaniem teraz jest łatwiej, bo nawet jak Panie mają jakieś problemy, żeby rodzic był w sali podczas zajęć to teraz więcej czasu spędzają dzieci na zewnątrz i tam chyba wtedy łatwiej o luźną atmosferę w związku z "przedłużającą" się adaptacją dziecka.



W sumie Iga nie jest jakoś super zaadoptowana w przedszkolu a chodzi tam od października/kawałka września. Często choruje i w związku z tym trudniej jej wracać po nieobecnościach a miejsce zna od noworodka, bo starszą siostrę przecież zazwyczaj pomagała odwozić i miejsce jako takie jej się podoba od zawsze. Bardzo chciała chodzić na zajecia taneczne w pobliskim centrum handlowym, starsza chodzi, Iga nie mogła się doczekać aż skończy trzy lata i będzie mogła pójść, jednak na pierwszych zajęciach z tatą podobało się, potem miał on wychodzić, bo Pani nie chciała rodzica na innych zajęciach niż pierwsze i kawałek drugich. Iga się zawinęła z tatą i tyle, w takiej formie jest to dla niej jeszcze za wcześnie. Starsza zaczynała od zajęć tanecznych w innym miejscu, gdzie rodzic mógł normalnie siedzieć na sali i było gites, na bank siedziałam dłużej niż 1-2 zajęcia, ale szczerze mówiąc nie chce mi się Igi gdzieś indziej wozić, tylko poczekam aż dojrzeje do tych zajęć albo za rok spróbujemy z inną panią.


Chyba możemy powoli "świętować" sukces diagnostyczny u naszych dzieci, obie są na lekach przeciwalergicznych i na sterydach do nosa (Iga od wczoraj, starsza od 3 tygodni). Starsza mimo wszystko ma popuchnięte błony śluzowe i świszczący oddech, ale przynajmniej nie ma wielkiego, zatykającego ją ze wszystkich stron żółto-zielonego gila. Iga za to wczoraj tuż przed podaniem pierwszej dawki leku dostała kiepsko wyglądającej pokrzywki na całej twarzy i szyi. Musiałam jej trzymać ręce bo starsznie krzyczała i chciała sobie paznokciami drapać twarz. Kilka minut wcześniej wypiła kilka łyków koktajlu z truskawek i mleka owsianego, potem uderzyła starszą i po moim proteście zaczęła głośno płakać i dosłownie po kilku sekundach jej twarz pokryła się tą swędzącą pokrzywką, dostała lek, trzymałam ją i zasnęła, bo to już wieczór był. Paznokcie obciełam, ale ona ma i tak wciąż wysypkę na policzkach i trochę na udach i ramionach od kilku miesięcy.


Jakieś porady na takie grudki macie? lekarka mówiła o emolientach i natłuszczaniu. Smaruję Nivea kremem sos, trochę zasusza.



Na wizytę u laryngologa i alergologa jeszcze czekamy, ale pediatra im chyba spoko leki ustawiła.
biedronkadancer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-18, 21:39   #4668
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Cytat:
Napisane przez Iwonia27 Pokaż wiadomość
Jesooo mam nadzieję ze u nas jest jakakolwiek adaptacja nie zapytalam rrrrrrany jak moglam nie zapytać a teraz coraz częściej o tym mysle.
Ciagle pamiętam slowa koleżanki z tego samego miasta ze u nich zadnej nie bylo (raz jakies ogolne spotkanie wszystkich rodziców i dzieci pod koniec sierpnia) a od września poszła zostawila go, kazano jej szybko wyjsc. Dla mnie dramat. Jak to dziecko ma zrozumieć co sie dzieje.

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
Zadzwoń i zapytaj.

Męża chrześnica rok starsza od naszych dzieciaków chodzi do takiego przedszkola gdzie nie ma adaptacji. Mała ma charakter podobny do Mateusza, jest płaczliwa itp. i w przedszkolu długo płakała. Panie mówiły, że jest pod tym względem wyjątkowa. I pewnie taka jest, ale mnie samej byłoby ciężko iść do obcego miejsca, obcych ludzi bez kogoś bliskiego. W tym przedszkolu tłumaczą, że dzieci się przyzwyczajają do obecności rodzica i potem nie chcą same zostawać, ale mnie to nie przekonuje.


Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-18, 21:59   #4669
anulus17
Zakorzenienie
 
Avatar anulus17
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 816
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Biedronka ja polecam maslo shea, u nas Lenka miała egzeme z krwawo ropnymi ranami. Teraz jak tylko widzę że coś się zaczyna dziać to czyste shea uzywam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anulus17 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-06-18, 23:22   #4670
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Biedronka mam nadzieję, że wyjdziecie na prostą z tymi chorobami. jeśli chodzi o nawilżanie to u nas najlepiej sprawdziły się diprobase i lipobase. Dexeryl był też ok. Składy może nie najlepsze, ale wszelkie eko sreko Kremy nic nie dawały.
Teraz już się tak nie boję i gdy trzeba to leci steryd albo - na mniejsze stany zapalne - Elidel niesterydowy, ale na receptę.
A napisz jeszcze czy coś ustaliliście z tym sporym brzuszkiem Igi??

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-18, 23:34   #4671
biedronkadancer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 615
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

zapiszę sobie te kremy i popróbuję.


Iga brzuch ma mniejszy i nie jest cały czas napiety, rano budzi sie bez wzdecia. Teraz jest wyraznie widoczne mocne wzdecie np, po jogurcie nawet kokosowym, czyli, moim zdaniem, byc moze wszelkie cukry jej szkodza, owoce prawie wszystkie sama odstawila, niechetnie siega, czasem prosi o kiwi i awokado, rzadko banana i jablko. Próbujemy rozkminiac o co moze chodzic, ale ciezko nam idzie. Gastrolog za miesiac, ale chyba bede oszczedzac na prywatnego i prywatne badania.
biedronkadancer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-19, 06:14   #4672
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Cytat:
Napisane przez biedronkadancer Pokaż wiadomość
zapiszę sobie te kremy i popróbuję.


Iga brzuch ma mniejszy i nie jest cały czas napiety, rano budzi sie bez wzdecia. Teraz jest wyraznie widoczne mocne wzdecie np, po jogurcie nawet kokosowym, czyli, moim zdaniem, byc moze wszelkie cukry jej szkodza, owoce prawie wszystkie sama odstawila, niechetnie siega, czasem prosi o kiwi i awokado, rzadko banana i jablko. Próbujemy rozkminiac o co moze chodzic, ale ciezko nam idzie. Gastrolog za miesiac, ale chyba bede oszczedzac na prywatnego i prywatne badania.
Być może sama podświadomie odrzuciła to co jej szkodzi.
U Mateusza było podejrzenie nietolerancji fruktozy, ale to chyba jednak nie to, bo jest jakby lepiej, a teraz zjada dużo owoców to miałby duże problemy jelitowe.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-19, 06:32   #4673
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

U nas nie było takiej adaptacji o jakiej piszecie. 2 tygodnie chodzenia z dzieckiem... pierwszy dzień byłam z nim ok Godzinę i kazali wyjść choć na pół godzinki i był dramat jak wróciłam. Później zaczął odprowadzać mąż a ja po niego jechałam po 2,3,4h i szybko się zaadaptowal. Żaden rodzic nie przebywał tak długo z dziećmi. Wszystkie się ekstra zaklimatyzowaly

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-19, 06:41   #4674
Iwonia27
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonia27
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 313
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Zadzwoń i zapytaj.

Męża chrześnica rok starsza od naszych dzieciaków chodzi do takiego przedszkola gdzie nie ma adaptacji. Mała ma charakter podobny do Mateusza, jest płaczliwa itp. i w przedszkolu długo płakała. Panie mówiły, że jest pod tym względem wyjątkowa. I pewnie taka jest, ale mnie samej byłoby ciężko iść do obcego miejsca, obcych ludzi bez kogoś bliskiego. W tym przedszkolu tłumaczą, że dzieci się przyzwyczajają do obecności rodzica i potem nie chcą same zostawać, ale mnie to nie przekonuje.


Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Dokładnie to samo mowili mojej znajomej. Ją tym przekonali a teraz ona mnie probuje w ten sposób przekonac (bezskutecznie oczywiście).

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
Iwonia27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-19, 07:05   #4675
kaylla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

U nas tez nie bylo takich dlugich adaptacji. W czwartek po poludniu rodzice byli z dziecmi na godzinke w przedszkolu, w piatek po poludniu rodzice byli jakies pol godzinki z dziecmi w przedszkolu, potem jak dzieci sie bawily to rodzice stopniowo wychodzili na ok. godzine i tyle. W poniedzialek majka poszla na 7 godzin do przedszkola, podobnie jak inne dzieci i tyle. Dla mnie osobiscie to bylo ok, ale moze z uwagi na charakter majki. Pierwszy tydzien chodzenia do przedszkola to byla bajka, potem zaczely sie problemy:P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kaylla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-19, 07:11   #4676
pluszowy_kot
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

U nas najpierw przez 2-3 dni przychodziłam z Wojtkiem na jakieś 2h i starałam się jak najmniej angażować, żeby nie zwracał na mnie uwagi, wyjść np do łazienki i tylko zerkać zza drzwi aż sobie o mnie przypomni. Później 2 dni zostawał na jakieś 4h sam, przed spaniem go zabieraliśmy, oczywiście uzgadniając, że gdyby chciał spać to zostanie dłużej, panie pisały SMSy. A później już na pełny etat. Pierwszy miesiąc rano popłakiwał, później jak przychodziliśmy też umiał wybuchnąć płaczem, ale w ciągu dnia było podobno ok. Fakt, że pani podchodziły indywidualnie, np jak nie chciał to nie spał tylko się bawił, nie chciał być w sali, to jedna pani z nim wychodziła na korytarz, pomagał w jakiś małych pracach typu podpisać pieluchy, coś poukładać i z czasem się wkręcił. Ale Wojtek to generalnie jest śmiałe i odważne dziecko, na rodzinnej imprezie pognał do zabawek albo poleciał za dziećmi i tylko co jakiś czas sprawdzał czy jesteśmy a tak to nas w ogóle do szczęścia nie potrzebował. Najstarszy siostrzeniec też jest typu "high need" i jego adaptacja w przedszkolu trwała długo, też potrafił płakać przez bite 3h, albo nawet się bawić, po czym jak ulubiona pani szła do domu też potrafił płakać aż rodzice po niego nie przyszli, na spotkaniach też najchętniej siedzi na kolanach, długo trwa nim pójdzie się bawić, ale też najlepiej, żeby mama stała obok. Może faktycznie ta książka Agnieszki Stein coś podpowie? To naprawdę mądra babka jest.

Byliśmy na badaniach, o matulu, upociliśmy się jak świnie, my i pielęgniarka. Najpierw przekonanie go żeby siusiu zrobił już było wyczynem, w domu za nic nie chciał do kubeczka, zgodził się zrobić "u pani pielęgniarki, jak Zuzia" i to poszło świetnie. Ale pobieranie inna bajka, zresztą mu się nie dziwię, bo ja też najchętniej w takim przypadku bym uciekła i tylko jęczę ile jeszcze. Ja trzymałam na kolanach i gadałam, pytałam o kolory probówek, że może wybierzemy fioletową a może zieloną, liczyłam krople, mąż trzymał probówkę a pielęgniarka wyciskała, bo oczywiście jak gorąco i już 3 razy siku było to krew gęsta, chociaż ciągle latał z butlą. Oby się tylko jakieś skrzepy nie zrobiły, na szczęście lizak ukoił nerwy, płacz się skończył po zejściu z fotela, ale pieczątki na rękę nie chciał. A nas pielęgniarka pochwaliła, że rzadko ma takich opanowanych rodziców, najchętniej większość by wywaliła z gabinetu, bo nie raz to oni dziecko stresują.
pluszowy_kot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-19, 09:28   #4677
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

U nas było podobnie jak u Kota i Kaylli. I się to sprawdziło. Ale każde dziecko inne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Ha, i problem się rozwiązał.. Dzwonił do mnie właściciel przedszkola, który był dzisiaj cały czas z Matim i stwierdził, że musimy zrobić przerwę, bo mało które dziecko aż tak przeżywa adaptację i na siłę to kontynuując możemy Mateuszowi wyrządzić krzywdę. A facet raczej zna się na rzeczy, bo jest psychologiem.
Ehh także nas teraz czeka jakaś porada psychologiczna żeby jakoś to wszystko sobie poukładać w głowach.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
To jest ta sytuacja o której pisałam wcześniej. W zlobkach/przedszkolach pracują z reguły doświadczeni ludzie, którzy wiedzą jak powinna przebiegać adaptacja dziecka. Jeżeli widzą że dziecko ma z nią kłopoty to nie będą na siłę go trzymać u siebie. Czasami co prawda zdarzają się sytuacje że chcą się dziecka pozbyć zwalajac na adaptacje bo np mają na to miejsce kogoś innego/znajomego ale to pojedyncze przypadki.
U nas Pani dyrektor, która ma we Wrocławiu sieć swoich placówek prywatnych ( nasz żłobek jest dofinansowany z unii a ona jest po prostu jego dyrektorem/koordynstorem) mówiła że tylko jedno dziecko w całej swojej karierze faktycznie odeslala do domu bo nie było jeszcze gotowe. Ż reszta dzieci sobie radziła szybciej czy później.
Życzę Wam żeby za te 2 miesiące nowe miejsce było tym właściwym w którym Mati się odnajdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-20, 22:47   #4678
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Martunia, dziękuję .

Godzina nocnej histerii.. Wymiękam.



Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-20, 23:31   #4679
anulus17
Zakorzenienie
 
Avatar anulus17
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 816
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Asiaczek współczuję.
Macie jakieś pomysły żeby dziecko przestało gryźć? Masakra mam tyle siniakow już od tego a do tego ostatnio ugryzla mnie tak że aż bolała mnie całe przedramie i dłoń

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
anulus17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-21, 06:03   #4680
BonaDea75
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 557
Dot.: Majówki 2016 - część ósma ❤

Cytat:
Napisane przez anulus17 Pokaż wiadomość
Asiaczek współczuję.
Macie jakieś pomysły żeby dziecko przestało gryźć? Masakra mam tyle siniakow już od tego a do tego ostatnio ugryzla mnie tak że aż bolała mnie całe przedramie i dłoń

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Anulus, ale że Lenka gryzie? Moja Natalka miała taki czas, ale przeszło jej jak podrosła.

Może jej wytłumacz ze to boli. Gryzie dla zabawy czy jak się zezłości?

Moja Zuzia zaczęła etap "co to?" "Kto to?"


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
od 13.10.2013 razem
BonaDea75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-08-29 11:36:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:03.