Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2 - Strona 114 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-08-20, 11:36   #3391
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Treść usunięta
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 11:43   #3392
Iwona 25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

ja torbę mam spakowaną w połowie- mam tam podkłady, ręczniki itp. ale jeszcze kosmetyki, klapki i rzezy małemu
Iwona 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 11:45   #3393
magda_lena40
Zakorzenienie
 
Avatar magda_lena40
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez chrupa Pokaż wiadomość
Ojej biedny maluszek ;(



Ej a ja jeszcze nie spakowałam torby do szpitala


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ee ja też nie u nas położna mówiła żeby pakować w 35 tygodniu a ja dzisiaj kończę 34 więc mam jeszcze czas ale robiłam przed chwilą porządki i torbę już wyciągnęłam, teraz tylko trzeba coś do niej wrzucić
__________________

Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia.
Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie.
Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności.
Ale często wątpię.
Bardzo często.


Edytowane przez magda_lena40
Czas edycji: 2018-08-20 o 19:46
magda_lena40 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 11:57   #3394
ciemnowlosa
Rozeznanie
 
Avatar ciemnowlosa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez drocia Pokaż wiadomość
No u mnie tez tak jak u Chrupy - cesarka zaczeta o 17, pionizacja tuz przed północą i nie ma zmiłuj, trzeba powoli usiąść, potem wstać i stanąć obok łóżka, nawet się przejść kawałek, żeby dać pielęgniarce troszke czasu na zmianę prześcieradła. A i tak chcieli pionizować godzinę wcześniej, ale jeszcze nie do końca znieczulenie z nóg mi zeszło.
Z prostowaniem się też ważne, żeby próbować - z dnia na dzień będzie coraz lepiej, bo bez tego podobno zrosty się robią.
Masz jeszcze opatrunek czy już zdjęty? U mnie ściągali jeszcze na pooperacyjnej, przed pionizacją. Jak zdjęty, koniecznie psikaj sobie octeniseptem tak często jak sie da (nawet co godzinę) i wietrz rane ile się da. Tzn leż z odkrytą. U mnie szpitalnie psikali tylko raz... jedna dziewczyna olała sprawę, bo przecież psikają i zrobiło się jej jakieś zakażenie... Nie wiem, na ile to przypadek, ale lepiej nie ryzykować.

A jeszcze co do wstawania - mi szło dużo łatwiej, jak po przekręceniu się na bok i zgięciu nóg jak w pozycji siedzącej, przytrzymywałam się górną ręką za udo od spodu - serio mniej bolało.


A co do karmienia, ehh... Wy się wkurzacie, że nie leci jak trzeba, a ja się wkurzam, że muszę wylewać... Ale co mam z tym zrobić. Mam tyle mrożonek, że w życiu mały tego nie przeje a teraz i tak ma karmienie wstrzymane bo wyszła mu przepuklina w pachwinie i w dodatku zaczął ulewać na zielono. Podejrzewają, że to pewnie w związku z tą przepukliną zrobił się zastój w żołądku, a przepuklinę maja "naprawić" planowo, czyli w tym tygodniu...
U nas pionizacje robi sie bez pielęgniarek, samemu się robi z kimś bliskim dlatego w nocy nie było jak opatrunek zdjęty dziś, popsikany oscaniseptem póki co raz, nie mam swojego tutaj wiec pewnie wyśle kogoś do apteki żeby mi kupil.
Wstawanie też już dziś ogarnęłam, mogę się normalnie wyprostować. Generalnie jest dużo lepiej niż wczoraj. I dobrze, bo jutro chcą nas wypisać do domu nie wiem jak ja się wdrapie na 4-te piętro...

Jakby można było karmić swoim mlekiem cudze dzieci to pewnie bym się do ciebie zgłosiła póki co pozostaje mi liczyć że coś tam mam, po ostatnim karmieniu małej została biała obwódka wokół ust, może już jakieś mleko odkryła.

3 mam kciuki za Twojego maluszka, teraz przejdziecie trudną drogę a potem będzie z górki

Cytat:
Napisane przez kruella_de_mon Pokaż wiadomość
ja wlasnie ogladalam sobie te z bella mama, dla mnie to taki szajsik troche. lepsze z canpola sa ogolnie dowiedzialam sie ze nie musze miec takich rzeczy w szpitalu, a nakupowalam jakbym conajmniej 3 razy pod rzad miala rodzic;p..

u mnie juz pojutrze:O..nie wiem kto chodzi bardziej podkrecony ja czy tz:P..
może się wydają szajsowate, ale spełniają swoją funkcję ale jeśli te z canpola też przepuszczają powietrze to spoko, ważne żeby nie były z sztucznego materiału
__________________
14.02.2015
03.06.2017
18.08.2018

Edytowane przez ciemnowlosa
Czas edycji: 2018-08-20 o 12:13
ciemnowlosa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 12:00   #3395
kruella_de_mon
Zakorzenienie
 
Avatar kruella_de_mon
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Te z canpola przepuszczaja bo to te na dzień i na noc są wielkie, ale widzę że jakościowo lepiej wyprofilowane no i takie no mocniejsze niż Bella

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kruella_de_mon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 12:09   #3396
rawka
Rozeznanie
 
Avatar rawka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 508
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

A ja tak sobie poczytuje mamy wrześniowe na fb i dziewczyny rodzą w 34,35 tygodniu wpadam w lekką panikę

Wczoraj z mężem mieliśmy "piękną" rocznicę ślubu pożarliśmy się jak już dawno nie. Mam wrażenie że oboje ciężko znosimy tę końcówkę ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wierz mi – są dusze dla siebie stworzone.
Niech je w przeciwną los potrąci stronę,
One wbrew losom, w tym lub tamtym świecie,
Znajdą, przyciągną i złączą się przecie
.

9.05. 2014

15.10.2016

19.08.2017

16.09.2018
rawka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 12:29   #3397
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez Smutek88 Pokaż wiadomość
Gilmoregirl ja wypiłam w sobotę dwie łyżki oleju na pol szklanki soku ( zatkałem nos jak piłam nie poczułam wogole smaku) i mi nie pomógł ... tzn wyczyścili mnie zupełnie ale na skurcze nie podziałało ... teraz od położnej mam zalecenie kąpiele nawet kilka razy dziennie polewać ciepła woda brzuch i można pobudzać sutki i raz dziennie czopki ... scoplan ... działają na szyjkę dobrze ... pozatym tez czekam i czekam i nic ..

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

A pozatym w sobotę miałam ktg skurcze były co 3 minuty ... czułam je ale nie tak bardzo mocno ... gdybym była w terminie prwnie bym została w szpitalu ale ze jeszcze 2 tygodnie to nie ma potrzeby jeszcze ...
Wiesz, lewatywe tez sie powinno zrobic przed porodem to olej rycynowy to prawie jak lewatywa hihihi

Cytat:
Napisane przez Iwona 25 Pokaż wiadomość
ja torbę mam spakowaną w połowie- mam tam podkłady, ręczniki itp. ale jeszcze kosmetyki, klapki i rzezy małemu
Mi jeszcze brakuje jedzenia do torby

Cytat:
Napisane przez ciemnowlosa Pokaż wiadomość

Jakby można było karmić swoim mlekiem cudze dzieci to pewnie bym się do ciebie zgłosiła
Mozna karmic swoim mlekiem cudze dzieci
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-08-20, 12:30   #3398
blackhaired_witch
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 866
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez rawka Pokaż wiadomość
A ja tak sobie poczytuje mamy wrześniowe na fb i dziewczyny rodzą w 34,35 tygodniu wpadam w lekką panikę

Wczoraj z mężem mieliśmy "piękną" rocznicę ślubu pożarliśmy się jak już dawno nie. Mam wrażenie że oboje ciężko znosimy tę końcówkę ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przykro mi z powodu nieudanej rocznicy, może faktycznie stres tak Was nakręca.

Ja jestem na dwóch grupach na fb i najpierw też się stresowałam, czytając o coraz to kolejnych porodach, ale potem uświadomiłam sobie, że te grupy to przekrój naprawdę wielu kobiet i takie sytuacje mają prawo się zdarzać, choćby czysto statystycznie. Sama z kolei zaczęłam 38 tydzień i turlam się do pracy jeszcze ten tydzień; no ale po co mam siedzieć w domu, skoro nic mi nie dolega ;-)
blackhaired_witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 12:38   #3399
gilmoregirl92
Wtajemniczenie
 
Avatar gilmoregirl92
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Wypiłam olej. Dam znać wieczorem czy mi chociaż na zaparcia pomogło. Dla ciekawych - tłusty i bez smaku, przepiłam mirindą


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r.
Zaręczeni od 1.08.2014r.
Ślub - 27.08.2016r.

Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3
gilmoregirl92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 13:06   #3400
Iwona 25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Fortuna- a co bierzesz do jedzenia? ja chyba nic... będę w stresie
gilmoregirl- ale się poświęcasz z tym olejem, moja znajoma na czczo kiedyś łyżkę oliwy z oliwek piła i tyle
Iwona 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 13:23   #3401
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez blackhaired_witch Pokaż wiadomość
Sama z kolei zaczęłam 38 tydzień i turlam się do pracy jeszcze ten tydzień; no ale po co mam siedzieć w domu, skoro nic mi nie dolega ;-)
Podziwiam, naprawde podziwiam, ze jeszcze pracujesz!

Cytat:
Napisane przez gilmoregirl92 Pokaż wiadomość
Wypiłam olej. Dam znać wieczorem czy mi chociaż na zaparcia pomogło. Dla ciekawych - tłusty i bez smaku, przepiłam mirindą
Koniecznie daj znac ile wypilas? Cala ta mala buteleczke?

Cytat:
Napisane przez Iwona 25 Pokaż wiadomość
Fortuna- a co bierzesz do jedzenia? ja chyba nic... będę w stresie
gilmoregirl- ale się poświęcasz z tym olejem, moja znajoma na czczo kiedyś łyżkę oliwy z oliwek piła i tyle
Ja nie jem miesa, a w moim wybranym szpitalu nie maja mozliwosci diety bez miesa, wiec wiekszosc posilkow musze miec swoich - na pewno owoce - banany, nektarynki, melon, jablka, gruszki, wafle ryzowe, jogurty naturalne, zboza i nasiona do owsianki, pomidory, chleb, ogorek zielony, orzechy, woda, pare sloikow z obiadami, mleko roslinne, hummus. Wiadomo - wiekszosc pewnie kupi mi tz jak juz trafie do szpitala, na swiezo.
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-08-20, 13:30   #3402
Iwona 25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

mi powiedziano 4 lata temu żeby jogurtów naturalnych nie jeść bo uczulają dziecko.... to można? co położna to inna teoria
Iwona 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 13:40   #3403
blackhaired_witch
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 866
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
Podziwiam, naprawde podziwiam, ze jeszcze pracujesz!
Eee, w pracy przynajmniej mam klimę
A tak serio, to czuję się dobrze, zupełnie normalnie, nie mam żadnych dolegliwości oprócz zgagi wieczorami; w zeszłym tygodniu wzięłam chwilkę wolnego, skończyłam duperele remontowe i dotarło do mnie jak makabrycznie nudzę się w wypolerowanej chacie.
Nie wiem, ogólnie niby jestem leniwa, ale jakiś genetyczny pracoholizm jednak płynie w żyłach Tylko gotować nienawidzę z całej duszy.
blackhaired_witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 13:45   #3404
Iwona 25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

ja dziś muszę załatwić 1 klientkę na mieście, a czuję się beznadziejnie...zła jestem na synka, mam humory...
przewijak doszedł
Iwona 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 13:49   #3405
kruella_de_mon
Zakorzenienie
 
Avatar kruella_de_mon
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Mi się chce spać. Spakowalam torby. Prawie ścianę kończę. Leżę teraz z nogami w górze ze by trochę opuchniecie zeszło. Dziś fajna pogoda, wieje trochę, dziecko mi się wieści, nie wiem czy czuje bóle jak na okres czy dziecko na jelito naciska://

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kruella_de_mon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 13:55   #3406
magda_lena40
Zakorzenienie
 
Avatar magda_lena40
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez rawka Pokaż wiadomość
A ja tak sobie poczytuje mamy wrześniowe na fb i dziewczyny rodzą w 34,35 tygodniu wpadam w lekką panikę

Wczoraj z mężem mieliśmy "piękną" rocznicę ślubu pożarliśmy się jak już dawno nie. Mam wrażenie że oboje ciężko znosimy tę końcówkę ciąży



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez Iwona 25 Pokaż wiadomość
mi powiedziano 4 lata temu żeby jogurtów naturalnych nie jeść bo uczulają dziecko.... to można? co położna to inna teoria
Wszystko można jakby coś się dziecku działo z podejrzeniem alergii to wtedy do alergolog sprawdzić co szkodzi
__________________

Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia.
Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie.
Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności.
Ale często wątpię.
Bardzo często.

magda_lena40 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 14:14   #3407
rita_k
Zadomowienie
 
Avatar rita_k
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 448
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez Iwona 25 Pokaż wiadomość
mi powiedziano 4 lata temu żeby jogurtów naturalnych nie jeść bo uczulają dziecko.... to można? co położna to inna teoria
No fakt co lekarz to inna opinia. Powiem Ci ze teraz generalnie nie ma czegos takiego jak dieta matki karmiącej. Tym bardziej na oddziale dają Ci wszystko do jedzenia. A jesli chodzi o alergie to np mojemu starszakowi wproqadzalam od tych przetwozonych typu jogurt ser a na mleku konczac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
rita_k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 15:04   #3408
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Treść usunięta
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 16:32   #3409
_Pina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 58
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Ja dzisiaj 37+1 i powiem Wam, że strasznie się czuję. Od soboty nie schodzi mi opuchlizna ze stóp, mimo, że dużo leżę i nogi kładę wyżej. Do tego strasznie boli mnie krzyż, coraz gorzej, ledwo chodzę, jak stara babcia... Chcę to już mieć za sobą, mam nadzieję, że mój gin chociaż się zlituje i ustali mi jakiś wcześniejszy termin cc. Pierwsza ciąża była wzorcowa, do końca czułam się świetnie, a teraz jak na jakichś torturach...

A z innej beczki, sprawdzałam czy mam wszystko z listy do szpitala spakowane i całkowicie pominęłam, że trzeba mieć własny talerz, kubek i sztućce, jakoś ten talerz mi umknął, bo sztućce i kubek musiałam mieć także przy pierwszym porodzie. Śmieję się do TŻ, że wyremontowali cały oddział, za to oszczędzają na wszystkim dla pacjentek, bo dosłownie wszystko trzeba mieć swoje. Ja biorę nawet papier toaletowy, bo pamiętam, że z tym był problem zwłaszcza w weekend.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
_Pina jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-08-20, 16:42   #3410
gilmoregirl92
Wtajemniczenie
 
Avatar gilmoregirl92
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Moje wnioski na temat oleju rycynowego - wypiłam jedną dużą łyżkę, 1/3 buteleczki (ok. 10g) około 4h temu. Po 3h bez problemu się wypróżniłam, a miałam zaparcia od dwóch dni, więc to jest plus Teraz mam lekkie skurcze brzucha co kilka minut, ale nie bolą bardziej niż dotychczas, więc na mnie chyba średnio ten olej działa. No ale przynajmniej macica sobie trochę popracuje.

Generalnie bez strachu, w takich ilościach można spokojnie pić i rewolucji jelitowych nie ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r.
Zaręczeni od 1.08.2014r.
Ślub - 27.08.2016r.

Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3

Edytowane przez gilmoregirl92
Czas edycji: 2018-08-20 o 16:43
gilmoregirl92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 16:54   #3411
Iwona 25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

dziś mój najgorszy dzień chyba...znowu mnie mdli, ale zjem i jest ok.
czy to możliwe,że do 27.08. urodzę?
bo wolę znak zodiaku lew, czyli do środy mam urodzić, później zaczyna się Panna. a ma być facet, więc nie wiem.... a moja mama się śmieje "a co to koncert życzeń?"
- moje dziecko z mężem na imprezce dziecięcej- na urodzinach w jakimś klubie malucha
Iwona 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 18:06   #3412
ciemnowlosa
Rozeznanie
 
Avatar ciemnowlosa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

No to pięknie, a ja dziś na pierwsze normalne śniadanie w szpitalu dostałam .. zgadnijcie co... jogurt naturalny!
__________________
14.02.2015
03.06.2017
18.08.2018
ciemnowlosa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 18:19   #3413
Iwona 25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez ciemnowlosa Pokaż wiadomość
No to pięknie, a ja dziś na pierwsze normalne śniadanie w szpitalu dostałam .. zgadnijcie co... jogurt naturalny!
czyli super, można jeść.
4 lata temu położna prawie nakrzyczała na mnie,że nie można. ja myślę,że wszystko można oprócz niezdrowych i wzdymających rzeczy, czyli zgodnie ze szkołą PRL
- nie mogę się doczekać aż zobaczę moje dziecko
Dziewczyny co już urodziły: dzieciaczki mają dużo włosków na głowie? i chude nogi jak patyki? mojego pierworodnego tak zapamiętałam i taka delikatna skóra
Iwona 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 18:20   #3414
anais_nin
Raczkowanie
 
Avatar anais_nin
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 251
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez Iwona 25 Pokaż wiadomość
dziś mój najgorszy dzień chyba...znowu mnie mdli, ale zjem i jest ok.
czy to możliwe,że do 27.08. urodzę?
bo wolę znak zodiaku lew, czyli do środy mam urodzić, później zaczyna się Panna. a ma być facet, więc nie wiem.... a moja mama się śmieje "a co to koncert życzeń?"
- moje dziecko z mężem na imprezce dziecięcej- na urodzinach w jakimś klubie malucha

a ja właśnie chcę by mój był panna a nie lew ale co ma być to wyjdzie w praniu
__________________
Confessions of Love.



anais_nin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 19:20   #3415
rita_k
Zadomowienie
 
Avatar rita_k
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 448
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez Iwona 25 Pokaż wiadomość
dziś mój najgorszy dzień chyba...znowu mnie mdli, ale zjem i jest ok.
czy to możliwe,że do 27.08. urodzę?
bo wolę znak zodiaku lew, czyli do środy mam urodzić, później zaczyna się Panna. a ma być facet, więc nie wiem.... a moja mama się śmieje "a co to koncert życzeń?"
- moje dziecko z mężem na imprezce dziecięcej- na urodzinach w jakimś klubie malucha
Buahaha tez wolałabym lwa ja mam na 30 termin wiec jest szansa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Iwona 25 Pokaż wiadomość
czyli super, można jeść.
4 lata temu położna prawie nakrzyczała na mnie,że nie można. ja myślę,że wszystko można oprócz niezdrowych i wzdymających rzeczy, czyli zgodnie ze szkołą PRL
- nie mogę się doczekać aż zobaczę moje dziecko
Dziewczyny co już urodziły: dzieciaczki mają dużo włosków na głowie? i chude nogi jak patyki? mojego pierworodnego tak zapamiętałam i taka delikatna skóra
Noe. Znam maluchy od lysolkow po mega duże czupryny. No i zalezy ile wazy przy porodzie. Moj 4265 to byl normalny niemowlak . Ale jak wazy 2900 to pewnie chudziitkie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
rita_k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 19:42   #3416
ciemnowlosa
Rozeznanie
 
Avatar ciemnowlosa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez Iwona 25 Pokaż wiadomość
czyli super, można jeść.
4 lata temu położna prawie nakrzyczała na mnie,że nie można. ja myślę,że wszystko można oprócz niezdrowych i wzdymających rzeczy, czyli zgodnie ze szkołą PRL
- nie mogę się doczekać aż zobaczę moje dziecko
Dziewczyny co już urodziły: dzieciaczki mają dużo włosków na głowie? i chude nogi jak patyki? mojego pierworodnego tak zapamiętałam i taka delikatna skóra
Nom dokładnie tak bym opisała swojego bobasa długa czarna czupryna i długie chude nóżki a skóra to wiadomo że jak pupcia niemowlaczka

Dziś pod koniec dnia mogę powiedzieć że już fajnie ze sobą współpracujemy wiec z nadzieją patrzę w przyszłość
__________________
14.02.2015
03.06.2017
18.08.2018
ciemnowlosa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 20:13   #3417
chrupa
Zadomowienie
 
Avatar chrupa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: podwarszawie południowe ;)
Wiadomości: 1 269
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez Iwona 25 Pokaż wiadomość
czyli super, można jeść.

4 lata temu położna prawie nakrzyczała na mnie,że nie można. ja myślę,że wszystko można oprócz niezdrowych i wzdymających rzeczy, czyli zgodnie ze szkołą PRL

- nie mogę się doczekać aż zobaczę moje dziecko

Dziewczyny co już urodziły: dzieciaczki mają dużo włosków na głowie? i chude nogi jak patyki? mojego pierworodnego tak zapamiętałam i taka delikatna skóra


Wzdymajace tylko na ciebie zadziałają w ten sposób nie ma szans żeby kapusta czy fasolka spowodowała kolki u malucha - chyba że ma alergie, ale to można mieć na wszystko, nie przewidzi się


Wyjęłam walizkę. Chociaż ona już stoi na wierzchu i czeka na zawartość ;D


Ale w sumie dziś mi się udało sporo nadrobić. Wymylam starszej basen w ogródku, zrobiłam 2 prania plus upralam część gondoli (reszta pójdzie do pralki z kolejnym jasnym praniem). Coś poszyłam. Mimo braku drzemki starszej. Późno wstała i nie chciała iść normalnie spać. A jak już chciała to było po 16 i ja nie chciałam żeby spała :P


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
chrupcia nareszcie na świecie! 41+5/40
chrupek 32/40
chrupa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 20:24   #3418
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Ja wróciłam dopiero teraz , bo jeszcze do apteki , sklepu ,
Mój Antek już wazy ok 3.300 i ma 52 cm ale jeszcze mu się nie spieszy na świat , u mnie wszystko zamknięte , położna mówi ze jeszcze conajmniej 2 tyg , takze u mnie będzie raczej w terminie , miałam nadzieje ze moze wcześniej się urodzi bo mam brzuch już nisko i duży , nawet doc tak mowil ale widać małemu dobrze w brzuchu
na moje infekcje dostałam krem z aplikatorami na candidę i antybiotyk na e.coli , dobrze że gbs mam ujemny , kolejna wizyta za tydzień.
__________________
Il mio gatto è come un angelo dal musetto umido e dal cuore pieno D'AMORE
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-20, 21:50   #3419
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2

Cytat:
Napisane przez _Pina Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj 37+1 i powiem Wam, że strasznie się czuję. Od soboty nie schodzi mi opuchlizna ze stóp, mimo, że dużo leżę i nogi kładę wyżej. Do tego strasznie boli mnie krzyż, coraz gorzej, ledwo chodzę, jak stara babcia... Chcę to już mieć za sobą, mam nadzieję, że mój gin chociaż się zlituje i ustali mi jakiś wcześniejszy termin cc. Pierwsza ciąża była wzorcowa, do końca czułam się świetnie, a teraz jak na jakichś torturach...

A z innej beczki, sprawdzałam czy mam wszystko z listy do szpitala spakowane i całkowicie pominęłam, że trzeba mieć własny talerz, kubek i sztućce, jakoś ten talerz mi umknął, bo sztućce i kubek musiałam mieć także przy pierwszym porodzie. Śmieję się do TŻ, że wyremontowali cały oddział, za to oszczędzają na wszystkim dla pacjentek, bo dosłownie wszystko trzeba mieć swoje. Ja biorę nawet papier toaletowy, bo pamiętam, że z tym był problem zwłaszcza w weekend.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas też własny kubek talerz i sztućce, ale mi to akurat nie przeszkadza o, papier. Może się przydać. Wezmę też.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Cytat:
Napisane przez gilmoregirl92 Pokaż wiadomość
Moje wnioski na temat oleju rycynowego - wypiłam jedną dużą łyżkę, 1/3 buteleczki (ok. 10g) około 4h temu. Po 3h bez problemu się wypróżniłam, a miałam zaparcia od dwóch dni, więc to jest plus Teraz mam lekkie skurcze brzucha co kilka minut, ale nie bolą bardziej niż dotychczas, więc na mnie chyba średnio ten olej działa. No ale przynajmniej macica sobie trochę popracuje.

Generalnie bez strachu, w takich ilościach można spokojnie pić i rewolucji jelitowych nie ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To za mało ja wypiłam dwie butelki w pierwszej ciąży, w odstępie kilku dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Iwona, A jak tam w ogóle mąż? Pamiętam, że jakoś nie mogliście się dogadać jakoś na początku ciazy ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

A u mnie dziś nawet nie było twardnien brzucha. W Lidlu nie było ananasa a jutro tż bierze mój samochód więc nigdzie nie kupię. Znów jakąś zalamke przechodzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-08-21, 04:48   #3420
Iwona 25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2

Fortuna- mąż bez zmian,gówni...ny jak i był
- jak mówię,że źle się czuję to odpowiada-"zawsze ci niedobrze", "4 lata przeleżałaś na kanapie"- tak a on nie dotknie się do NICZEGO W DOMU, omija np. kawałki śmieci- które może z łatwością podnieść i mówię- "podnieś, mi ciężko i sama będę musiała"- więc omija i cisza...
-wczoraj mówię- wykąp małego raz, mam tydzień do porodu, więc po kilku minutach pyskówki wykąpał. WSZYSTKO Z ŁASKĄ.
NIE puszcza mnie na etat do pracy, bo wie,że taka baba jak ja kogoś poznam.Ja to wiem! i pracuję w domu,ale ostatni miesiąc mocno odpuszczam. Aha mam oczywiście swoje pieniądze i je wydaję.Odpukać mój biznes przed ciążą się rozkręcił tak,że na etacie to bym mogła pomarzyć o takiej wypłacie, ale HAMUJE MNIE TO,ŻE PRACUJĘ W DOMU, BO MUSZĘ OPIEKOWAĆ SIĘ DZIECKIEM JAK CHORE, SPRZĄTAĆ, GOTOWAĆ I ZAJMOWAĆ SIĘ MAŁYM.tak czy siak na razie drugiego z rok będę pilnować, a pózniej zobaczę

PS.wczoraj rozmawiałam z przyjaciółką-zgrzała mnie, skrytykowała 500+ ostro, bo ona nie ma dzieci, jej brat po 45 roku życia, ani nawet jej rodzeństwo cioteczne od kilku lat....ludzie mają frustracje.Jak dobrze mieć dzieci, to cud. mój Tato zawsze mówi-" dzieci to szczęście i cud"

Edytowane przez Iwona 25
Czas edycji: 2018-08-21 o 04:55
Iwona 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-09-18 09:48:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:21.