|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2018-08-20, 11:36 | #3391 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Treść usunięta
|
2018-08-20, 11:43 | #3392 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
ja torbę mam spakowaną w połowie- mam tam podkłady, ręczniki itp. ale jeszcze kosmetyki, klapki i rzezy małemu
|
2018-08-20, 11:45 | #3393 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Ee ja też nie u nas położna mówiła żeby pakować w 35 tygodniu a ja dzisiaj kończę 34 więc mam jeszcze czas ale robiłam przed chwilą porządki i torbę już wyciągnęłam, teraz tylko trzeba coś do niej wrzucić
__________________
Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie. Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności. Ale często wątpię. Bardzo często. Edytowane przez magda_lena40 Czas edycji: 2018-08-20 o 19:46 |
2018-08-20, 11:57 | #3394 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Wstawanie też już dziś ogarnęłam, mogę się normalnie wyprostować. Generalnie jest dużo lepiej niż wczoraj. I dobrze, bo jutro chcą nas wypisać do domu nie wiem jak ja się wdrapie na 4-te piętro... Jakby można było karmić swoim mlekiem cudze dzieci to pewnie bym się do ciebie zgłosiła póki co pozostaje mi liczyć że coś tam mam, po ostatnim karmieniu małej została biała obwódka wokół ust, może już jakieś mleko odkryła. 3 mam kciuki za Twojego maluszka, teraz przejdziecie trudną drogę a potem będzie z górki Cytat:
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 Edytowane przez ciemnowlosa Czas edycji: 2018-08-20 o 12:13 |
||
2018-08-20, 12:00 | #3395 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Te z canpola przepuszczaja bo to te na dzień i na noc są wielkie, ale widzę że jakościowo lepiej wyprofilowane no i takie no mocniejsze niż Bella
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-20, 12:09 | #3396 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 508
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
A ja tak sobie poczytuje mamy wrześniowe na fb i dziewczyny rodzą w 34,35 tygodniu wpadam w lekką panikę
Wczoraj z mężem mieliśmy "piękną" rocznicę ślubu pożarliśmy się jak już dawno nie. Mam wrażenie że oboje ciężko znosimy tę końcówkę ciąży Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wierz mi – są dusze dla siebie stworzone. Niech je w przeciwną los potrąci stronę, One wbrew losom, w tym lub tamtym świecie, Znajdą, przyciągną i złączą się przecie. 9.05. 2014 15.10.2016 19.08.2017 16.09.2018
|
2018-08-20, 12:29 | #3397 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Cytat:
Mozna karmic swoim mlekiem cudze dzieci
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
||
2018-08-20, 12:30 | #3398 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 866
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Ja jestem na dwóch grupach na fb i najpierw też się stresowałam, czytając o coraz to kolejnych porodach, ale potem uświadomiłam sobie, że te grupy to przekrój naprawdę wielu kobiet i takie sytuacje mają prawo się zdarzać, choćby czysto statystycznie. Sama z kolei zaczęłam 38 tydzień i turlam się do pracy jeszcze ten tydzień; no ale po co mam siedzieć w domu, skoro nic mi nie dolega ;-) |
|
2018-08-20, 12:38 | #3399 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Wypiłam olej. Dam znać wieczorem czy mi chociaż na zaparcia pomogło. Dla ciekawych - tłusty i bez smaku, przepiłam mirindą
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 |
2018-08-20, 13:06 | #3400 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Fortuna- a co bierzesz do jedzenia? ja chyba nic... będę w stresie
gilmoregirl- ale się poświęcasz z tym olejem, moja znajoma na czczo kiedyś łyżkę oliwy z oliwek piła i tyle |
2018-08-20, 13:23 | #3401 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Cytat:
Ja nie jem miesa, a w moim wybranym szpitalu nie maja mozliwosci diety bez miesa, wiec wiekszosc posilkow musze miec swoich - na pewno owoce - banany, nektarynki, melon, jablka, gruszki, wafle ryzowe, jogurty naturalne, zboza i nasiona do owsianki, pomidory, chleb, ogorek zielony, orzechy, woda, pare sloikow z obiadami, mleko roslinne, hummus. Wiadomo - wiekszosc pewnie kupi mi tz jak juz trafie do szpitala, na swiezo.
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
||
2018-08-20, 13:30 | #3402 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
mi powiedziano 4 lata temu żeby jogurtów naturalnych nie jeść bo uczulają dziecko.... to można? co położna to inna teoria
|
2018-08-20, 13:40 | #3403 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 866
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Eee, w pracy przynajmniej mam klimę
A tak serio, to czuję się dobrze, zupełnie normalnie, nie mam żadnych dolegliwości oprócz zgagi wieczorami; w zeszłym tygodniu wzięłam chwilkę wolnego, skończyłam duperele remontowe i dotarło do mnie jak makabrycznie nudzę się w wypolerowanej chacie. Nie wiem, ogólnie niby jestem leniwa, ale jakiś genetyczny pracoholizm jednak płynie w żyłach Tylko gotować nienawidzę z całej duszy. |
2018-08-20, 13:45 | #3404 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
ja dziś muszę załatwić 1 klientkę na mieście, a czuję się beznadziejnie...zła jestem na synka, mam humory...
przewijak doszedł |
2018-08-20, 13:49 | #3405 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Mi się chce spać. Spakowalam torby. Prawie ścianę kończę. Leżę teraz z nogami w górze ze by trochę opuchniecie zeszło. Dziś fajna pogoda, wieje trochę, dziecko mi się wieści, nie wiem czy czuje bóle jak na okres czy dziecko na jelito naciska://
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-20, 13:55 | #3406 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: GórnyŚląsk
Wiadomości: 9 201
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
__________________
Wiesz, co jest najważniejsze w życiu? Mieć cel. I dążyć do jego spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który posiadam, tak jakby... uszczęśliwia mnie. Dzięki niemu mam poczucie, że warto żyć, mimo przeciwności. Ale często wątpię. Bardzo często. |
|
2018-08-20, 14:14 | #3407 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 448
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-08-20, 15:04 | #3408 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Treść usunięta
|
2018-08-20, 16:32 | #3409 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 58
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Ja dzisiaj 37+1 i powiem Wam, że strasznie się czuję. Od soboty nie schodzi mi opuchlizna ze stóp, mimo, że dużo leżę i nogi kładę wyżej. Do tego strasznie boli mnie krzyż, coraz gorzej, ledwo chodzę, jak stara babcia... Chcę to już mieć za sobą, mam nadzieję, że mój gin chociaż się zlituje i ustali mi jakiś wcześniejszy termin cc. Pierwsza ciąża była wzorcowa, do końca czułam się świetnie, a teraz jak na jakichś torturach...
A z innej beczki, sprawdzałam czy mam wszystko z listy do szpitala spakowane i całkowicie pominęłam, że trzeba mieć własny talerz, kubek i sztućce, jakoś ten talerz mi umknął, bo sztućce i kubek musiałam mieć także przy pierwszym porodzie. Śmieję się do TŻ, że wyremontowali cały oddział, za to oszczędzają na wszystkim dla pacjentek, bo dosłownie wszystko trzeba mieć swoje. Ja biorę nawet papier toaletowy, bo pamiętam, że z tym był problem zwłaszcza w weekend. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-20, 16:42 | #3410 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Moje wnioski na temat oleju rycynowego - wypiłam jedną dużą łyżkę, 1/3 buteleczki (ok. 10g) około 4h temu. Po 3h bez problemu się wypróżniłam, a miałam zaparcia od dwóch dni, więc to jest plus Teraz mam lekkie skurcze brzucha co kilka minut, ale nie bolą bardziej niż dotychczas, więc na mnie chyba średnio ten olej działa. No ale przynajmniej macica sobie trochę popracuje.
Generalnie bez strachu, w takich ilościach można spokojnie pić i rewolucji jelitowych nie ma. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 Edytowane przez gilmoregirl92 Czas edycji: 2018-08-20 o 16:43 |
2018-08-20, 16:54 | #3411 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
dziś mój najgorszy dzień chyba...znowu mnie mdli, ale zjem i jest ok.
czy to możliwe,że do 27.08. urodzę? bo wolę znak zodiaku lew, czyli do środy mam urodzić, później zaczyna się Panna. a ma być facet, więc nie wiem.... a moja mama się śmieje "a co to koncert życzeń?" - moje dziecko z mężem na imprezce dziecięcej- na urodzinach w jakimś klubie malucha |
2018-08-20, 18:06 | #3412 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
No to pięknie, a ja dziś na pierwsze normalne śniadanie w szpitalu dostałam .. zgadnijcie co... jogurt naturalny!
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 |
2018-08-20, 18:19 | #3413 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
4 lata temu położna prawie nakrzyczała na mnie,że nie można. ja myślę,że wszystko można oprócz niezdrowych i wzdymających rzeczy, czyli zgodnie ze szkołą PRL - nie mogę się doczekać aż zobaczę moje dziecko Dziewczyny co już urodziły: dzieciaczki mają dużo włosków na głowie? i chude nogi jak patyki? mojego pierworodnego tak zapamiętałam i taka delikatna skóra |
|
2018-08-20, 18:20 | #3414 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 251
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
a ja właśnie chcę by mój był panna a nie lew ale co ma być to wyjdzie w praniu
__________________
Confessions of Love. |
|
2018-08-20, 19:20 | #3415 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 448
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2018-08-20, 19:42 | #3416 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Dziś pod koniec dnia mogę powiedzieć że już fajnie ze sobą współpracujemy wiec z nadzieją patrzę w przyszłość
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 |
|
2018-08-20, 20:13 | #3417 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: podwarszawie południowe ;)
Wiadomości: 1 269
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Cytat:
Wzdymajace tylko na ciebie zadziałają w ten sposób nie ma szans żeby kapusta czy fasolka spowodowała kolki u malucha - chyba że ma alergie, ale to można mieć na wszystko, nie przewidzi się Wyjęłam walizkę. Chociaż ona już stoi na wierzchu i czeka na zawartość ;D Ale w sumie dziś mi się udało sporo nadrobić. Wymylam starszej basen w ogródku, zrobiłam 2 prania plus upralam część gondoli (reszta pójdzie do pralki z kolejnym jasnym praniem). Coś poszyłam. Mimo braku drzemki starszej. Późno wstała i nie chciała iść normalnie spać. A jak już chciała to było po 16 i ja nie chciałam żeby spała :P Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
chrupcia nareszcie na świecie! 41+5/40 chrupek 32/40 |
|
2018-08-20, 20:24 | #3418 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Ja wróciłam dopiero teraz , bo jeszcze do apteki , sklepu ,
Mój Antek już wazy ok 3.300 i ma 52 cm ale jeszcze mu się nie spieszy na świat , u mnie wszystko zamknięte , położna mówi ze jeszcze conajmniej 2 tyg , takze u mnie będzie raczej w terminie , miałam nadzieje ze moze wcześniej się urodzi bo mam brzuch już nisko i duży , nawet doc tak mowil ale widać małemu dobrze w brzuchu na moje infekcje dostałam krem z aplikatorami na candidę i antybiotyk na e.coli , dobrze że gbs mam ujemny , kolejna wizyta za tydzień.
__________________
Il mio gatto è come un angelo dal musetto umido e dal cuore pieno D'AMORE |
2018-08-20, 21:50 | #3419 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ---------- Iwona, A jak tam w ogóle mąż? Pamiętam, że jakoś nie mogliście się dogadać jakoś na początku ciazy ? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ---------- A u mnie dziś nawet nie było twardnien brzucha. W Lidlu nie było ananasa a jutro tż bierze mój samochód więc nigdzie nie kupię. Znów jakąś zalamke przechodzę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
||
2018-08-21, 04:48 | #3420 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2018 ❤ cz. 2
Fortuna- mąż bez zmian,gówni...ny jak i był
- jak mówię,że źle się czuję to odpowiada-"zawsze ci niedobrze", "4 lata przeleżałaś na kanapie"- tak a on nie dotknie się do NICZEGO W DOMU, omija np. kawałki śmieci- które może z łatwością podnieść i mówię- "podnieś, mi ciężko i sama będę musiała"- więc omija i cisza... -wczoraj mówię- wykąp małego raz, mam tydzień do porodu, więc po kilku minutach pyskówki wykąpał. WSZYSTKO Z ŁASKĄ. NIE puszcza mnie na etat do pracy, bo wie,że taka baba jak ja kogoś poznam.Ja to wiem! i pracuję w domu,ale ostatni miesiąc mocno odpuszczam. Aha mam oczywiście swoje pieniądze i je wydaję.Odpukać mój biznes przed ciążą się rozkręcił tak,że na etacie to bym mogła pomarzyć o takiej wypłacie, ale HAMUJE MNIE TO,ŻE PRACUJĘ W DOMU, BO MUSZĘ OPIEKOWAĆ SIĘ DZIECKIEM JAK CHORE, SPRZĄTAĆ, GOTOWAĆ I ZAJMOWAĆ SIĘ MAŁYM.tak czy siak na razie drugiego z rok będę pilnować, a pózniej zobaczę PS.wczoraj rozmawiałam z przyjaciółką-zgrzała mnie, skrytykowała 500+ ostro, bo ona nie ma dzieci, jej brat po 45 roku życia, ani nawet jej rodzeństwo cioteczne od kilku lat....ludzie mają frustracje.Jak dobrze mieć dzieci, to cud. mój Tato zawsze mówi-" dzieci to szczęście i cud" Edytowane przez Iwona 25 Czas edycji: 2018-08-21 o 04:55 |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:21.