Kot drapie, gryzie, nie daje nam spać, jest agresywny - WĄTEK ZBIORCZY - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-10-11, 14:07   #31
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Rozwydrzona kotka - to normalne ?

Sophie, myślę, że z Twoją kotką wszystko jest ok Rozsadza ją energia, jak każdego kociaka. Mniej więcej za rok powinna już być dużo spokojniejsza
Póki co najlepiej podziwiać jej wyczyny Pousuwać z drogi cenne dla Ciebie lub niebezpieczne dla niej przedmioty, bawić się jak najwięcej. Ważne, żebyś ustalała z nią od początku pewne granice - co wolno a czego nie. Lepiej jej nie pozwalaj gryźć Cię ani drapać, bo jak podrośnie, nie będzie to już takie fajnie Oczywiste jest, że kot i tak bedzie robił, co zechce, ale w jakimś stopniu wychować go można i teraz jest najlepszy czas, żeby zacząć. Musisz być stanowcza, ale spokojna, uczyć ją reagować na pewien to głosu czy słowa, kiedy nie jesteś zadowolona. Jestem pewna, że dzięki temu będziecie się dobrze rozumiały. Czeka Cię trochę konsekwentnej pracy, ale to zaowocuje
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-10-11, 16:56   #32
czarny kot
Zakorzenienie
 
Avatar czarny kot
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Piaseczno k. Wawy
Wiadomości: 4 349
Dot.: Rozwydrzona kotka - to normalne ?

Tak, kota da sie wychowac. Moj nie skacze na szafki w kuchni czy stol. Ale juz sie nieoduczyl picia z umywalki. Poprostu nie ruszy wody w misce.
__________________
Dawno temu kotom oddawano boską cześć. Koty nigdy tego nie zapomniały.

Wątek z biżuterią
czarny kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 08:00   #33
zuziunia13
Rozeznanie
 
Avatar zuziunia13
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 613
Question Kotki - poranne ptaszki

Co robić? Kotki moje wstają o 5 rano i dobijają się do drzwi pokoju. Wpuszczenie do pokoju wiąże się z końcem spania bo się ganiają i hałasują. Zamykanie ich w innym pokoju też nie odnosi skutku bo drapią w drzwi tamtego pokoju.

Czy jest jakiś sposób na ranne ptaszki? Na pewno wszyscy włąściciele kotów borykają się z tym problemem. Jak wy sobie radzicie z przedwczesnymi pobódkami?

PS. Nie znalazłam podobnego wątku
__________________
Rasowa
zuziunia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 08:17   #34
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

Nie radzimy sobie tzn na tyle na ile moge -kupuje stopery do uszu ale na niewiele mi to pomaga ,bo biegaja po mnie.Podobno z wiekiem to przechodzi ale nie chce mi sie wierzyc.
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 08:18   #35
Biała Dama
Zakorzenienie
 
Avatar Biała Dama
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 9 294
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

ja tak miałam ze swoim kotem jak był mały... ale teraz jest starszy i śpi ze mną długooo...leniwy się zrobił...chyba musisz to przeczekać
Biała Dama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 08:26   #36
kamaO
Wtajemniczenie
 
Avatar kamaO
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 157
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

Najlepsza rada to przyzwyczaić się I faktycznie kupić stopery...
__________________
Psy mają właścicieli - koty mają służących
kamaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 08:50   #37
zuziunia13
Rozeznanie
 
Avatar zuziunia13
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 613
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

No to załamka! Mąż mnie razem z kotami z domu wygoni

Co do wyrastania z tego to może tak by było gdyby w domu był jeden kot ale dwa to będą szaleć przez cały czas. Pozostaje mi tylko przyzwyczaić je że jak zamknę w pokoju to mają tam siedzieć przynajmniej do 8.00 rano. Ale to pewnie będzie niemożliwe bo koty to takie uparciuchy...
__________________
Rasowa
zuziunia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-01-12, 08:53   #38
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

Kup mężowi stopery,rewelacyjny wynalazek.Tylko takie do ugniatania w palcach ,bo inne sa beznadziejne.

Moje kociny juz kimają,bo biegaly od 5 .Typowe
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 08:54   #39
kamaO
Wtajemniczenie
 
Avatar kamaO
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 157
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

Ale za to jakie kochane i miłe uparciuchy
__________________
Psy mają właścicieli - koty mają służących
kamaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 08:59   #40
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

mój guzikpod drzwiami urządza koncery na wycie i wrzaski... nieważne, żę ktoś w domu nie śpi i może sie kotem zająć- on musi jęczeć koniecznie pod jednymi wybranymi drzwiami (terrorysta)
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 09:05   #41
kamaO
Wtajemniczenie
 
Avatar kamaO
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 157
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

Moja Fiona jest grzeczna na szczęście. Za to uwielbia się do nas tulić podczas snu. Jak to określ amój mąż - "przecinek" Zawsze między moim brzuchem i plecami TŻta

Od czasu do czasu gdy potrzebuje samotności, to śpi w fotelu (moim zresztą), który opanowała bezbłędnie robiąc z niego wygodne legowisko - dla siebie oczywiście...
__________________
Psy mają właścicieli - koty mają służących
kamaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-12, 09:21   #42
arrakis
Zakorzenienie
 
Avatar arrakis
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 14 725
GG do arrakis
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

moja Lilith szaleje dlugo w nocy - gdzies do 2-3 nawet czasem....a potem czasami ok 7 rano bieda po meblach - kiedys obudzil mnie halas jakos ok 7 rano bo Lilith przebiegla po wszysktich meblach w pokojU (po mnie tez przy okazji) a jak sie obudzilam to wisiala na samej gorze firanki i tak dyndala obijajac sie o okno hehehe

MIeszkam na stancji ze znajomymi wiec na noc zamykam ja w swoim pokoju i spi ze mna....ale tez nie zawsze mnie budzi....dzisiaj np spala ze mna do 9 rano grzeczniutko....

I zawsze spi ze mna w lozku i ma jakas dziwna manie spania mi na wlosach albo jedna lapke przynajmniej musi mi we wlosach trzymac.....dziwnie tak troche hehe wasze kicie tez tak maja?
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...
arrakis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 09:37   #43
zuziunia13
Rozeznanie
 
Avatar zuziunia13
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 613
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
mój guzikpod drzwiami urządza koncery na wycie i wrzaski... nieważne, żę ktoś w domu nie śpi i może sie kotem zająć- on musi jęczeć koniecznie pod jednymi wybranymi drzwiami (terrorysta)

Rzeczywiście, to mali terroryści. No a na te koncerty? reagujesz jakoś na nie? ulegasz?

Z tymi stoperkami to dobry pomysł, ale pewnie nie będzie chciał ich nosić. Zaproponować zawsze można.
__________________
Rasowa
zuziunia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 10:37   #44
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

nie ulegam, ale współokatorzy czasem ulegają i potem narzekają, że kot po nich łazi.. generalnie, to kot ma swój pokój i jest w nim zamykany na noc, więc w nocy nie zwracamy uwagi na jego protesty, ale rano jęczy pod drzwiami sypialń nigdy nie wiadomo którą wybierze na koncert tym razem :

jestem tylko pewna, że nkgdy sie nie nauczy sam drzwi otwierać- mam gałki hahahahahahha ha ha
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 11:02   #45
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

Nasza też, ma chyba jakiś "tajmer" gdzieś zamontowany bo przychodzi zawsze kilka minut przed budzikiem (ostatnio z nią nie śpię bo zdradziła mnie z inną kotką, woli z nią, a nawet u psa w legowisku). Rano przyłazi, chyba jej głupio Miauczy, wchodzi. Siada, wpatruje się. Wskakuje, udeptuje i zabiera się do "cyckania" koca (sierotka). Czeka aż wstanę i zejdę z nią na dół, do misek.
W weekendy, gdy śpię dłużej kładzie się w nogach i towarzyszy, albo rozrabia aż wstanę, ale prędzej ona wylatuje
cwaniara.

Chyba nie ma na to rady. One chcą do Was ! może im przejdzie, zniechęcą się.
ps. pocieszający dla Ciebie nie będzie fakt, że nasze koty już małe nie są (najmłodszy ok 7 miesięcy) i wojują rano.
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 11:06   #46
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

Ja dzis mialam chwile "grozy"budze sie ,a na mojej klatce piersiowej siedzi kot i sie na mnie gapi.Nawet nie czułam,a wazy ponad 4 kg
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 11:07   #47
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

Nasz kot 'domowy-ale-dziki' gdy chce czegos to miauczy nad uchem, jak to nie dziala to zrzuca rzeczy ze stolika - tak delikatnie popycha lapka -pach pach i brzek czegos spadajacego na ziemie, Kiedy zamykam sie w pokoju skacze po drzwiach i miauczy.

A potem caly dzien kiedy wszyscy funkcjonuja ona spi.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 11:12   #48
kamaO
Wtajemniczenie
 
Avatar kamaO
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 157
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
Ja dzis mialam chwile "grozy"budze sie ,a na mojej klatce piersiowej siedzi kot i sie na mnie gapi.Nawet nie czułam,a wazy ponad 4 kg

Ciekawe co sobie myślał gdy tak na Tobie siedział
__________________
Psy mają właścicieli - koty mają służących
kamaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 13:21   #49
jotemka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 409
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

Ale czyż to nie słodkie jak te kicie wskakują Wam na brzuch? I te poduszki pod łapkami Sama radość
jotemka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-12, 14:56   #50
zuziunia13
Rozeznanie
 
Avatar zuziunia13
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 613
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Chyba nie ma na to rady. One chcą do Was ! może im przejdzie, zniechęcą się.
ps. pocieszający dla Ciebie nie będzie fakt, że nasze koty już małe nie są (najmłodszy ok 7 miesięcy) i wojują rano.
No niestety moje tez nie za młode bo 9 miesięcy więc może już za póżno na naukę? Ale uczą się dopiero od kilku miesięcy bo wzięłam je ze wsi od znajomego. Więc małe wieśniaki muszą się jeszcze niektórych rzeczy nauczyć (choć już dużo je nauczyłam )
__________________
Rasowa
zuziunia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 14:58   #51
zuziunia13
Rozeznanie
 
Avatar zuziunia13
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 613
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
Nasz kot 'domowy-ale-dziki' gdy chce czegos to miauczy nad uchem, jak to nie dziala to zrzuca rzeczy ze stolika - tak delikatnie popycha lapka -pach pach i brzek czegos spadajacego na ziemie, Kiedy zamykam sie w pokoju skacze po drzwiach i miauczy.

A potem caly dzien kiedy wszyscy funkcjonuja ona spi.
Moje koty suwają łapkami zawsze miskę szklaną z jedzeniem po podłodze. Dźwięk idzie niesamowity. Chyba wymienie miseczki na plastikowe.
__________________
Rasowa
zuziunia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 15:30   #52
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

ja mam taką fajną mice polecam- stelaż z drutu na gumowych nóżkach i t ten stelaz wkłada sie dwie metalowe michy, niezależnie od siebie... strasznie wygodne, nie suwa się, nie hałasuje nie brzęczy, bo cieżar jedzenia i wody dociska michy do stlaża i nie wydają dźwieków....kosztuje takie ustrojstwo żeby nie skłamać 15 zeta, widziałam w każdym zoologicznym
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 16:29   #53
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Czy w taką pogodę Wasze koty też dostają głupielca...?

Jak w temacie - zastanawia mnie, czy to tylko Rudy jest taki kopniety od kilku dni, gdy wieje za oknem? Zaczeły się wichury, kot dostał małpiego rozumu. Prawie wcale nie śpi, skacze po wszystkim, robi wyskoki na ponad metr w górę... Normalnie go nosi
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 16:34   #54
moee
Zakorzenienie
 
Avatar moee
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
Dot.: Czy w taką pogodę Wasze koty też dostają głupielca...?



nie, na szczescie moja Mała jest spokojna jak aniolek az mnie sama zadziwia,
chyba sie starzeje
moja cora sie z nia non stop bawi wiec pada zmeczona jak "kawka" plus wychodzi dwa razy dziennie na dwor na smyczy spi pozniej jak zabita cala noc i wstaje kolo 9 ze mna grzeczna jest
__________________
"Lubię być kurą domową
Do pralki wrzucić problem wraz z głową
Pralka pierze, ja nie wierzę w nic
Słodko jest nie myśleć o niczym
Się zgubić we własnej spódnicy.."
moee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 17:08   #55
201704240951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

To u Was tak jak u mnie Juzo 4 mnie kotka budzi. To miałaczy że chce jeść, to skacze po oknach i sptole i po mnie To ja już wtedy spać nie umiem
201704240951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 17:37   #56
Ive_85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 306
GG do Ive_85
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

Na szczęście nie mam takich problemów moja kotka ma odruch Pawłowa budzi się na dźwięk budzika-wie, że i tak wcześniej nie wstanę choćby mi po twarzy pazurami skakała. Ale jak tylko zadzwoni budzik zaczyna się szaleństwo-nie mam szans, żeby zaspać . Dobrze jest kota wymęczyć przed snem i przyzwyczajć, że kotek wstaje dopiero kiedy Wy wstajecie i nie ma wcześniejszych pobudek.
__________________
Bez ocen, bez komentarzy-tylko poezja zapraszam www.777.xhp.pl
Ive_85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 17:54   #57
enigma1985
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Polska centralna
Wiadomości: 1 531
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

ja mam podobne problemy. Mam 2 kotki ale ta młodsza jest grzeczna. śpi dopóki ktoś nie wyjdzie ze swojego pokoju(i wtedy przybiega, zaczyna miauczeć, mruczeć i się łasić ) ale drugi kotek to terrorysta (jak to już wcześniej któraś z was określiła) w dzień śpi, w nocy troszkę pogania, ale masakra jest dopiero nad ranem (oczywiście jeśli 4-5 to rano, bo dla mie to noc ) I wtedy się zaczyna. Siada pod drzwiami, miauczy, drapie w te drzwi dopuki ktoś sie nie obudzi i go ni wypuści na dwór. A uparciuch jest straszny. potrafi drapać nawet godzinę. kiedyś próbowałam to zignorować ale za każdym razem ze mną wygrywał.i musiałam wstać. teraz na szczęście dramie do drzwi rodziców. i mama biedna wstaje i go wypuszcza.ale nawet pomimo tego, ze drapie do rodziców, to zdarza mu się tym samym obudzić mnie. niestetynie wierzę w cudowną odmianę mojego koteczka, ma już 3 lata a robi tak od 2. więc chyba tak będzie zawsze
enigma1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 18:22   #58
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Kotki - poranne ptaszki

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
Ja dzis mialam chwile "grozy"budze sie ,a na mojej klatce piersiowej siedzi kot i sie na mnie gapi.Nawet nie czułam,a wazy ponad 4 kg
moj robi tak samo, wazy 6 kg z kolei jak spie na brzuchu to sie na moich plecach lokuje i spi sobie

ogolnie nie mam jakiegos strasznego problemu z kotami rano. moj Benio - kot wychodzacy, czeka rano az zadzwoni budzik rodzicow (wstaja o 5), wypuszczaja go na spacer, w czasie gdy oni sie szykuja do pracy kicio robi poranne siusiu gdzies w ogrodku sasiadki, jak wychodza z domu juz jest z powrotem, wiec go wpuszczaja. koty dostaja jesc i ida spac.
w weekendy nie ma budzika, wiec sam budzi o stalej porze - wystarczy wypuscic go na balkon i mozna spac dalej (choc moi rodzice i tak wczesnie wstaja, wiec to problem nie jest). mnie budzi tylko w lecie nie wiem czemu. zawsze ok 3-4 rano, wtedy drzwi od balkonu zostaja otwarte, wiec sobie wchodzi i wychodzi kiedy chce. a ja wstaje i te drzwi otwieram o 3 jakby na autopilocie. moj kot ma bardzo delikatne sposoby budzenia - przytula sie itp. wstaje, otwieram drzwi, ide spac. czasem nawet rano po przebudzeniu nie pamietam, ze wstawalam wypuszczac kota taki odruch
problemu z dobijaniem sie do pokoju nie ma, bo i tak wszystkie drzwi sa otwarte. moje koty maja cos takiego, ze jak drzwi sa zamkniete to nabieraja wielkiej ochoty zeby zagladnac akurat do tego pomieszczenia, wiec niczego zamknac sie po prostu nie da
Bujo, niewychodzacy, jest grzeczny i nigdy nie budzi. spi sobie na fotelu przed drzwiami na balkon i czeka na Benia az ten wroci.
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 19:11   #59
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Dot.: Czy w taką pogodę Wasze koty też dostają głupielca...?

mój kocurek ostatnio ma nie ma ochoty wychodzić z domy i śpi trochę więcej niz zwykle. Za to kiedy już sie zdecyduje zejsc z posłania ma dziwne humorki - najpierw doprasza się o pieszczoty a potem bez zadnego ostrzeżenia wbija mi pazury w rece i gryzie, więc może mu rzeczywiście szajba odbiła przez ten wiatr
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-12, 20:00   #60
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Czy w taką pogodę Wasze koty też dostają głupielca...?

zachowanie moich koteczkow nie odstaje od normy. nio moze jeden dzisiaj MNIEJ swirowal niz zwykle zazwyczaj wydaje okrzyki bojowe, skacze po scianach i wyobraza sobie, ze cos go goni. dzisiaj jest jakby troche spokojniejszy. kot wychodzacy nie odpuscil sobie dzis spacerow - wiatr mu nie straszny ma mase, wiec go nie zwieje
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-12-03 12:42:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:31.