Mamy sierpniowe 2018 cz.1

[Panterka1313]

Hehe nie ma takiej opcji. Jak mi będzie potrzebny do podatku czy czegoś innego to wtedy do urzędu pójdę w lepszej bluzce 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

hejka. u nas kolejna dość ciężka noc, dodatkowo Polcia od wczoraj odmawia chwilami jedzenia a potem jak trzeba wychodzić to krzyczy AM! i np. biegnie do szafki gdzie w kuchni trzymam jej smakołyki jak kaszki czy owocki. mało tego, robi minę jak wtedy, kiedy wychodziły jej jedynki i dwójki górne, czyli taki dzióbek jakby chciała dać buzi. trze oczy. to chyba mogą być objawy zwiastujące trójki? ma jedną czwórkę częściowo na wierzchu i nie było takich objawów przy niej, więc jakoś wątpię, no ale może...

mnie też zaskoczył cykl w tym miesiącu, długo nie miałam owulacji- niska temperatura, jakiś czas temu chyba skoczyła ale nie jestem pewna, bo zapominam mierzyć rano i robię to popołudniu. u mnie to pewnie związane z tym, że mała ciągnęła tak dużo cyca nocami ostatnio. teraz już coś czuję jakby pomału miał ten okres się zbliżać, w sumie ja mam długie cykle a we wrześniu dostałam 26. więc jeszcze mi się nie spóźnia jakoś bardzo.

czy Wy też czujecie się tak świątecznie, kiedy na dworze przymrozi? ja bym już choinkę ubierała ma znów być cieplej niedługo i szczerze, to mnie drażni jak w listopadzie jest 17 stopni.

[acidka]

Napisane przez MalaGosia88

Acidka mamy w planach więcej dzieci, ale teraz to chyba nie jest najlepszy moment pomijam fakt, że czekamy jak na szpilkach na mój @ bo znów mnie cykl zaskoczył, także tego... no obym jednak nie wyśniła.

Wooow, nie sądziłam

Napisane przez szaruskowa

hejka. u nas kolejna dość ciężka noc, dodatkowo Polcia od wczoraj odmawia chwilami jedzenia a potem jak trzeba wychodzić to krzyczy AM! i np. biegnie do szafki gdzie w kuchni trzymam jej smakołyki jak kaszki czy owocki. mało tego, robi minę jak wtedy, kiedy wychodziły jej jedynki i dwójki górne, czyli taki dzióbek jakby chciała dać buzi. trze oczy. to chyba mogą być objawy zwiastujące trójki? ma jedną czwórkę częściowo na wierzchu i nie było takich objawów przy niej, więc jakoś wątpię, no ale może...

mnie też zaskoczył cykl w tym miesiącu, długo nie miałam owulacji- niska temperatura, jakiś czas temu chyba skoczyła ale nie jestem pewna, bo zapominam mierzyć rano i robię to popołudniu. u mnie to pewnie związane z tym, że mała ciągnęła tak dużo cyca nocami ostatnio. teraz już coś czuję jakby pomału miał ten okres się zbliżać, w sumie ja mam długie cykle a we wrześniu dostałam 26. więc jeszcze mi się nie spóźnia jakoś bardzo.

czy Wy też czujecie się tak świątecznie, kiedy na dworze przymrozi? ja bym już choinkę ubierała ma znów być cieplej niedługo i szczerze, to mnie drażni jak w listopadzie jest 17 stopni.

O, szaruskowa, a może ciąża? Chcuelibyście?

Ja się nie czuję świątecznie, ale też nie podoba mi się takie ciepło w listopadzie. Lubiłam wszystkie "stare" pory roku, jesień i taką zimę srogą też, a teraz prawie w ogóle tego nie ma. Szkoda.

[sylwia1906]

Napisane przez Panterka1313

Hehe nie ma takiej opcji. Jak mi będzie potrzebny do podatku czy czegoś innego to wtedy do urzędu pójdę w lepszej bluzce 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nie w tym kraju. U nas bardziej się opłaca życie na kocią łapę, ciągle się o tym przekonuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez szaruskowa

hejka. u nas kolejna dość ciężka noc, dodatkowo Polcia od wczoraj odmawia chwilami jedzenia a potem jak trzeba wychodzić to krzyczy AM! i np. biegnie do szafki gdzie w kuchni trzymam jej smakołyki jak kaszki czy owocki. mało tego, robi minę jak wtedy, kiedy wychodziły jej jedynki i dwójki górne, czyli taki dzióbek jakby chciała dać buzi. trze oczy. to chyba mogą być objawy zwiastujące trójki? ma jedną czwórkę częściowo na wierzchu i nie było takich objawów przy niej, więc jakoś wątpię, no ale może...

mnie też zaskoczył cykl w tym miesiącu, długo nie miałam owulacji- niska temperatura, jakiś czas temu chyba skoczyła ale nie jestem pewna, bo zapominam mierzyć rano i robię to popołudniu. u mnie to pewnie związane z tym, że mała ciągnęła tak dużo cyca nocami ostatnio. teraz już coś czuję jakby pomału miał ten okres się zbliżać, w sumie ja mam długie cykle a we wrześniu dostałam 26. więc jeszcze mi się nie spóźnia jakoś bardzo.

czy Wy też czujecie się tak świątecznie, kiedy na dworze przymrozi? ja bym już choinkę ubierała ma znów być cieplej niedługo i szczerze, to mnie drażni jak w listopadzie jest 17 stopni.

U nas żadnej choinki nie będzie. Wszystko z szafek podejmowała, bo młoda szaleje, to tym bardziej nie myślę o choince, chyba że powieszona pod sufitem.

Ciuszki z kerfie całkiem spoko, ale byłam ostatnio w tym sinsay i bardzo mi się podobały - poszaleje na wyprzedażach bo teraz nie miałam warunków(z mężem i dzieckiem byłam).
Na - 50 w smyku się nie załapałem, ale upolowałam 5 ciopak body z długim rękawem za 42 zł (gładkie, bez żadnych popierdółek!), 3 pak na ramiączkach (na 98 więc będzie na wiosnę pod sukienki lub na lato) za 23zł i 7 pak skarpetek za 19 więc super ceny wyszły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasza888]

Sylwia my od kiedy córka się urodziła mamy choinkę na balkonie 😀 mamy duże przeszklone okna i ładnie ja widać, ja poproszy śnieg, co się oczywiście w naszymi kraju coraz rzadziej zdarza, to wygląda pięknie 😄 a prezenty są zawsze na Wigilii u babć. Jak podrosną łobuzy, choinka wróci z emigracji 😀😀😀

[Panterka1313]

Też nie zamierzam wyciągać choinki ze strychu. Kupie jakaś małą 30cm taką co zwykle nas grób się nosi i dołożę gadżetów innej sobie nie wyobrażam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

U mnie tez nie bedzie. To ze bym miala ochotę ubrac to nie znaczy ze bede miala okazje

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app

[Panterka1313]

Mogę ci pożyczyć z szafy żebyś pochodziła trochę zrobiła selfi 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

też myślę o jakiejś małej na szafce, ale szczerze mówiąc mam obecnie tak zagracone mieszkanie że głowa boli... jak jeszcze przyszedł cały sprzęt foto- siedzę i się zastanawiam, gdzie to upchnąć wszystko

[pszczoua]

MalaGosia88 żartujesz? Ale kicha, dobrze że do tego doszłaś. M ma z takich niby bezpiecznych na indyka i banany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

Co do slubu i życia na kocią łapę to chyba zalezy od różnych aspektow jak mieszkalam juz z mezem w naszym mieszkaniu ktore na papierze jest jego, bo ze mna byla nizsza zdolnosc kredytowa to moja siostra ktora jest radcą widziala milion powodow dla ktorych powinnismy wziac cywila czego nie zrobiliśmy ale rok pozniej był koscielny.
Wczoraj sie dowiedziałam, ze mam niedaleko sinsaya z dzieciecymi ubraniami, a nie ma tej informacji na stronie. Wybieralam sie, ale mąż pomimo ze byl moj swiety czwartek wrócił przed 18 do domu. Obiecał mi ze w sobote pojade
Kolejna ciezka noc. Dzis Pola dla zabawy gryzła mnie po palcu, radocha jak krzyczałam że ała, uznalam ze to świetny sposob zeby sprawdzic dziasla i chyba idzie lewa dolna czworka. Pola ma w głębokim poważaniu kolejność wychodzenia zębów.
Acidka na ciaze nie ma raczej szans, skoro byla niska temperatura to znaczy ze nie bylo owulki, a od kilku dni jest chyba wysoka ale nie wspolzylismy od tego czasu.

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app

[MalaGosia88]

Szaruskowa robisz sesje w domu czy masz jakiś wynajęty kąt? Pewnie pisałaś a mi uciekło... robię mani w domu i ilość tego też mnie już zaczyna przytłaczać a gdzie dopiero tyle atrybutów co przy sesjach.

U nas dziś zapowiadane 17 stopni, żyć nie umierać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

Gosia były plany na lokal, ale planujemy że tak w przyszłym roku będę w ciąży (taka jest nadzieja) i nie chcę płacić wtedy czynszu, jak nie będę tam pracować faktem jest, że mam pełno gratów już teraz, a dopiero się zacznie. na szczęście mogę te rzeczy zostawiać u rodziców na strychu, ale póki co nie czuję potrzeby. jeszcze mi przyjdzie tło, statyw na tło, parasolka albo dwie... to już się zaczną schody.

my wczoraj pojechaliśmy w góry, 2h drogi, do rodziny męża- jego babcia, ciocia i wujek. zachwyt nad Polą wielki, że odważna, że wesoła, mądra, że ma trochę ciałka, że wszystko je, wchodzi po schodach itd. najpierw u babki spoko ale później pojechaliśmy na inną wioskę do wujka i już trzeba było zabawki przynosić z bagażnika. mała dobrze zniosła drogę w "tamtą" stronę, ale 1h nie spała- też nie marudziła ale nie potrafiła zasnąć. trochę się wkurzyłam, bo zasypia w drodze od mojej mamy (6min.) a tutaj taka aktywna:P spowrotem podobnie, a po 50min. się obudziła i był ryk, musiałam wisieć z cycuchem nad nią żeby się uspokoiła w domu padła i ostatnie 2 noce super.

dziś rano z kolei zaliczyliśmy ikeę w czechach i po prostu szał... jako, ze chcę dla niej kuchnię na święta, sprawdziliśmy czy się jej podoba. wkładała do zlewu mini patelnię (że niby myje) i udawała, że nalewa wody do kubka podstawiając go pod kran nie dało się dziecka odciągnąć. to będzie strzał w dziesiątkę. kupiliśmy jej ceramiczne kolorowe kubki, filiżanki z talerzykami- jak je zobaczyła to z zachwytu głośno wciągnęła powietrze. jak wstanie to będzie miała niespodziankę.


dziewczyny u mnie susza w piersiach. od 2 dni nie czuję napływu pokarmu! jak mała ssie to rusza produkcja bieżąca, ale wtedy słabiutko leci z piersi. Pola skacze od cyca do cyca w nocy w poszukiwaniu mleka w końcu zasypia po chwili. chyba od dziś ruszy butla całą dobę ale nie wiem jak zareaguje..

[szaruskowa]

Trafilam na cos takiego jak slippers family, niedrogie buty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

u nas regres, 120ml mm na wieczór i nagle coś jej odbilo, tak sie rzucala do cyca ze w koncu zmieklam i jej dalam. jestem wkurzona jak pies.

[acidka]

Napisane przez szaruskowa

my wczoraj pojechaliśmy w góry, 2h drogi, do rodziny męża- jego babcia, ciocia i wujek. zachwyt nad Polą wielki, że odważna, że wesoła, mądra, że ma trochę ciałka, że wszystko je, wchodzi po schodach itd. najpierw u babki spoko ale później pojechaliśmy na inną wioskę do wujka i już trzeba było zabawki przynosić z bagażnika. mała dobrze zniosła drogę w "tamtą" stronę, ale 1h nie spała- też nie marudziła ale nie potrafiła zasnąć. trochę się wkurzyłam, bo zasypia w drodze od mojej mamy (6min.) a tutaj taka aktywna:P spowrotem podobnie, a po 50min. się obudziła i był ryk, musiałam wisieć z cycuchem nad nią żeby się uspokoiła w domu padła i ostatnie 2 noce super.

dziś rano z kolei zaliczyliśmy ikeę w czechach i po prostu szał... jako, ze chcę dla niej kuchnię na święta, sprawdziliśmy czy się jej podoba. wkładała do zlewu mini patelnię (że niby myje) i udawała, że nalewa wody do kubka podstawiając go pod kran nie dało się dziecka odciągnąć. to będzie strzał w dziesiątkę. kupiliśmy jej ceramiczne kolorowe kubki, filiżanki z talerzykami- jak je zobaczyła to z zachwytu głośno wciągnęła powietrze. jak wstanie to będzie miała niespodziankę.

Super z tą kuchnią Fajne już te nasze dzieciaczki, takie ogarnięte

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[sylwia1906]

Też myślałam o kuchni na święta ale stwierdziłam, że jeszcze chyba za wcześnie i może na dzień dziecka lepiej. Na Mikołaja nie mam kompletnie pomysłów a wolałabym mieć zanim ktoś sam na coś wpadnie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

Sylwia my chodzimy na salę zabaw gdzie jest kuchnia i Pola się nią trochę interesuje. No ale ona np. siedząc w krzesełku po jedzeniu przypatruje się temu, co robię w kuchni dosłownie z otwartą buzią.

Co do wiszenia na piersi to straszna sprawa dla mnie kp ma więcej plusów niż minusów, mimo wszystko zdarzają się ciężkie dni i wtedy mam już dość.

[pszczoua]

M bawi się kuchnia już z 2-3 miesiące więc myślę że to odpowiedni czas. Średniak dostał ja na drugie urodziny i to trochę za późno było jednak bo przedtem ponad pół roku kradł mi garnki z szafy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

co do pomysłów Sylwia, bardzo polecam Ci odkrywczy domek. moja córka go łoi od 4 miesięcy i jej się nadal nie znudził! to jedyna zabawka która codziennie jest używana od takiego czasu. dodatkowo często sama do niego idzie, siada i naciska wszystko po kolei, nie trzeba jej namawiać

https://www.smyk.com/p/dumel-discove...saAph0EALw_wcB


w biedrze fajne twarde książeczki po 16zł. pierwsze słowa, kształty itd.

[Sarahxoxo]

[pszczoua]

My mamy taki zapas książeczek że kupować nic młodemu nie muszę. Dziś robiłam porządki. Książek dla dzieci, nie licząc takich z łamigłówkami, mamy około 260

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

byłam dziś na beta hcg, wynik 66,5, 3-4 tydzień cieszymy się z mężem ale to tak wcześnie, że rodzicom nawet nie powiem. anonimowo na forum mogę się pochwalić, wiedzą też siostry i przyjaciółka a tak to póki co ćśś, aż za miesiąc pójdę do lekarza.

[Panterka1313]

Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Czerwiec czy lipiec wychodzi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[venir]

Napisane przez szaruskowa

byłam dziś na beta hcg, wynik 66,5, 3-4 tydzień cieszymy się z mężem ale to tak wcześnie, że rodzicom nawet nie powiem. anonimowo na forum mogę się pochwalić, wiedzą też siostry i przyjaciółka a tak to póki co ćśś, aż za miesiąc pójdę do lekarza.

Oooo gratulacje, super!

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[acidka]

Napisane przez Sarahxoxo

Dzieki dziewczyny za gratulacje

Synek ma sie dobrze, juz jestesmy w domu. Corcia zareagowala na brata poczatkowo obojetnie, ale teraz juz chyba sie przyzwyczaila, bo czesto stoi kolo lozeczka, pokazuje na niego i mowi "kici kici"

A co do terminu to nie wiadomo dlaczego synek przyszedl na swiat prawie miesiac za wczesnie (tak samo jak corka z reszta, mialam byc wrzesniowka 2018), porod sam sie zaczal i nie dalo sie go zatrzymac .

Napisane przez pszczoua

My mamy taki zapas książeczek że kupować nic młodemu nie muszę. Dziś robiłam porządki. Książek dla dzieci, nie licząc takich z łamigłówkami, mamy około 260

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

nieźle, ja myślałam, że mamy dużo, a mamy ok. 100. Ale ja też trochę posyłałam w świat, jak jeszcze mieszkaliśmy w mniejszym mieszkaniu, bo nie wiem, gdzie bym, to trzymała wtedy.

Napisane przez szaruskowa

byłam dziś na beta hcg, wynik 66,5, 3-4 tydzień cieszymy się z mężem ale to tak wcześnie, że rodzicom nawet nie powiem. anonimowo na forum mogę się pochwalić, wiedzą też siostry i przyjaciółka a tak to póki co ćśś, aż za miesiąc pójdę do lekarza.

Czyli jednak Gratulacje! Czyli lipcowy dzidziuś?

[MalaGosia88]

Szaruskowa gratuluję!!! 🥰🥰🥰 ale super, jednak Acidka miała nosa

Pszczoua o rany, muszę kiedyś moich policzyć, ale myślę, że mają mniej czytelnicza rodzina

Sarah najważniejsze, że wszystko dobrze z Wami duży był Synek przy porodzie? Czyli siostra równie zadowolona jakby dostała kotka

Sieciowa jak szkolenie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Moniano22]

Napisane przez szaruskowa

byłam dziś na beta hcg, wynik 66,5, 3-4 tydzień cieszymy się z mężem ale to tak wcześnie, że rodzicom nawet nie powiem. anonimowo na forum mogę się pochwalić, wiedzą też siostry i przyjaciółka a tak to póki co ćśś, aż za miesiąc pójdę do lekarza.

Gratulacje

[Sarahxoxo]

Napisane przez szaruskowa

byłam dziś na beta hcg, wynik 66,5, 3-4 tydzień cieszymy się z mężem ale to tak wcześnie, że rodzicom nawet nie powiem. anonimowo na forum mogę się pochwalić, wiedzą też siostry i przyjaciółka a tak to póki co ćśś, aż za miesiąc pójdę do lekarza.

Wow Gratulacje!!!