Gra o tron

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez żurawinka

Dziwne że Robert narobił tyle dzieciaków a Cersei nie zaszła z nim ani razu no chyba że sobie jakoś radziła

W serialu przecież zaszła. Była o tym mowa w pierwszym sezonie, dziecko żyło bardzo krótko - http://gameofthrones.wikia.com/wiki/...(son_of_Robert)

W książkach też zaszła, ale usunęła.

[Aliszcze]

Napisane przez żurawinka

Dziwne że Robert narobił tyle dzieciaków a Cersei nie zaszła z nim ani razu no chyba że sobie jakoś radziła

w książce jak pamiętam, to usuwała ciążę, czy jakoś się zabezpieczała, bo nie chciała dzieci z Robertem.

[eyo]

Napisane przez Mitsukki

(...)
No i w ogóle Jon jako ewentualny pretendent do tronu tak naprawdę nie ma żadnych dowodów, zresztą Danka to jego ciotka, więc w ogóle jest w kolejce do tronu pierwsza. A on co może powiedzieć? Jestem królem, nie mam na to dowodów, ale mój przyszywany brat, który ma delirki twierdzi, ze to widział
(...)

Jon jest pierwszy, nawet gdyby żyły inne dzieci jego ojca to i tak byłby pierwszy bo on jedyny był dzieckiem z legalnego związku w chwili śmierci ojca - poprzednie dzieci utraciły ten status w momencie unieważnienia ślubu.

przy okazji istniały dowody w postaci zapisków maestera, te które Goździk przeczytała Samowi - zresztą cała teraz właśnie rzeczy w tym, że istnieją dowody na prawo Jona do tronu co mocno komplikuje politykę całego serialu

Napisane przez Mitsukki

(...)
Tak czy inaczej, jego chyba tron szczególnie nie podnieca, więc w sumie nie ma problemu na tej linii, nie sądzę, żeby nagle mu się odmieniło jak się dowie, że robi szuru buru z ciotką

nie wiadomo czy by go nie podniecał gdyby żył z świadomością, że należy się jemu

Napisane przez Majka_95

Tak odnosząc się do tego jakim ojcem wobec Jona był Ned to nie zgadzam się z opcją, że mimo posiadanej wiedzy mógł zrobić cokolwiek innego.
Myślę, że nigdy nie ujawnił prawdziwego pochodzenia Jona z tego powodu, żeby nie zagrozić jego życiu. Nie pamiętam na ile to było w serialu, ale w książkach wspominając tamte czasy jest mowa o tym, że Lyanna miałabyć bodajże przeznaczona Robertowi a cała właśnie rebelia wybuchła bo została porwana przez Targaryena. Dzisiaj wiemy, że faktycznie to nie było porwanie a miłość?!

Wydaje mi się, że Ned bał się po prostu, że gdyby cała prawda wyszła na jaw to raz okazałoby się, że cała rebelia była oparta na kłamstwie a dwa, że to mogłoby skłócić Neda z Robertem. A tak jako bękart Neda mógł sobie spokojnie żyć. Dziwi mnie tylko, że Ned nigdy nie powiedział żonie prawdy.

co ma do tego Catelyn? mógł zawsze powiedzieć po prostu dorosłemu Jonowi - a ten mógł sobie robić z tym co chciał, jak by nie chciał się wystawiać na ryzyko śmierci to mógł sobie po prostu umrzeć ze świadomością, że jest ostatnim smokiem i skończyć bezdzietnie na murze a jak by miał ochotę to mógłby spróbować odbudować dziedzictwo swojego rodu - myślę, że po prostu Jon zasługiwał na możliwość wyboru

poza tym chronienie Jona świetnie mu wyszło bo Jon trafił na mur na którym dość szybko zginął (a to, że żyje dalej zawdzięcza tylko magii, której nikt włącznie z zainteresowanym się nie spodziewał) bezpieczeństwo pełną parą, naprawdę

[dezire]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;76765316]No, a warto dodać, że Jerome i Lena się spotykali jakoś w 2002/2003 roku. Musiało być ostro, skoro do teraz nie są w stanie przebywać ze sobą w jednym pomieszczeniu [/QUOTE]

hmmm wikipedia w angielskiej wersji jezykowej wspomina o 2014 roku

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez dezire

hmmm wikipedia w angielskiej wersji jezykowej wspomina o 2014 roku

Wikipedia kłamie http://www.digitalspy.com/tv/game-of...-used-to-date/ Ot, choćby taki pierwszy z brzegu artykuł.

[visionAM]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;76815851]Wikipedia kłamie http://www.digitalspy.com/tv/game-of...-used-to-date/ Ot, choćby taki pierwszy z brzegu artykuł.[/QUOTE]
A skąd pewność, że ta strona nie kłamie?

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez visionAM

A skąd pewność, że ta strona nie kłamie?

Zdecydowana większość powtarza jednak okolice 2000 roku Poza tym trzeci sezon GoT, kiedy mieli kręconą jedyną wspólną scenę, kręcono w 2012 roku i już wtedy nie chcieli razem grać, a wcześniej Lena miała męża (rozwiedli się w 2013).

[Aliszcze]

generalnie wynika, że Lena miała bogate życie miłosne

widzę, że dyskusja zamiera, pewnie w 2018 roku ( a może 2019) na nowo się ożywi Ciekawe, kiedy będzie sezon 8.

[Majka_95]

Napisane przez Aliszcze

generalnie wynika, że Lena miała bogate życie miłosne

widzę, że dyskusja zamiera, pewnie w 2018 roku ( a może 2019) na nowo się ożywi Ciekawe, kiedy będzie sezon 8.

No cóż brakuje materiału do komentowania więc zamiera. Teraz wszystko pozostaje spekulacją. Może jak zaczną pojawiać się przecieki ze planu to wtedy znów będzie można coś pogdybać.

[Aliszcze]

Napisane przez Majka_95

No cóż brakuje materiału do komentowania więc zamiera. Teraz wszystko pozostaje spekulacją. Może jak zaczną pojawiać się przecieki ze planu to wtedy znów będzie można coś pogdybać.

by tylko te rzekome spojlery nie okazały się prawdziwe, bo będe bardzo rozczarowana. Wiadomo, że w 100% nie byłabym nigdy zadowolona z zakończenia, bo tyle różnych opcji jest, ale jeśli spojlery choć w jakiejś części się sprawdzą, to będę bardzo zawiedziona

[karenina19]

Napisane przez żurawinka

Dziwne że Robert narobił tyle dzieciaków a Cersei nie zaszła z nim ani razu no chyba że sobie jakoś radziła

Oj radzila sobie, radzila...

Napisane przez AgiNieszka

Mur zawalił częściowo na lądzie + ta końcówka w zatoce. A Tormund i Beric uciekli w przeciwnym kierunku.
Ale nie będę się spierać, bo potem zobaczę go w szeregach trupów i będzie mi przykro.
Poza tym nie mógł zginąć, bo ja tak czekam na jego epickie starcie z Jaime hehe

A ja na starcie z Brienne...if u know what I mean...

Napisane przez Aliszcze

by tylko te rzekome spojlery nie okazały się prawdziwe, bo będe bardzo rozczarowana. Wiadomo, że w 100% nie byłabym nigdy zadowolona z zakończenia, bo tyle różnych opcji jest, ale jeśli spojlery choć w jakiejś części się sprawdzą, to będę bardzo zawiedziona

Tworcy serialu powinni sobie teraz wziac wszystkie teorie fanow i wybrac te najfajniejsze - mieliby taaaaaaki wybor


Gdzies ostatnio slaszalam jak ktos meeega zachwycony stwiedzil, ze Martin powiedzial, ze zakonczenie sagi jest zgodne z jedna z teorii fanow...
No faktycznie niespodzianka, skoro te teorie obejmuja juz wszystkie mozliwe opcje - wlacznie z Drogonem albo Goraca Bulka zasiadajacym na Zeleznym Tronie


Ja zastanawialam sie i chyba nie mam takiego pomyslu na ogolne zakonczenie GoT...bardziej wiem, co chcialabym, zeby wydarzylo sie z poszczegolnymi postaciami I jakos tak niczyjego szczescia nie upatruje w siedzeniu na Tronie...o ten tron to bija sie szczatkowi bohaterowie, wiekszosc walczy o honor, prawo do wolnosci, milosci i zycia w ogole. Ot taka to gra o tron...

[mirabelka31]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;76808066]W serialu przecież zaszła. Była o tym mowa w pierwszym sezonie, dziecko żyło bardzo krótko - http://gameofthrones.wikia.com/wiki/...(son_of_Robert)

W książkach też zaszła, ale usunęła.[/QUOTE]

W książce faktycznie usuwała, ale z tym serialowym dzieckiem, to nie jest tak do końca jasne. Słyszałam zarówno teorie, że to dziecko tak naprawdę przeżyło i to Gendry, inni z kolei przypuszczają, że Cersei mogła po prostu okłamać Catelyn i żadnego dziecka jednak nie było.

Co do poinformowania dorosłego Jona przez Neda, to faktycznie wydaje się, że powinien mu powiedzieć. Choć wydaje mi się, że przy ostatnim rozstaniu naprawdę liczył na kolejne spotkanie, że mu wtedy powie. Z drugiej strony, Jon chyba już wtedy podjął decyzję o dołączeniu do Straży. Może też Ned obawiał się o resztę swojej rodziny. Jakby Jon jednak postanowił ubiegać się o tron, to Robert prawdopodobnie uznałby Starków za zdrajców za to, że ukrywali przed nim taką informację. Prawdę mówiąc to trochę wątpię, że Jon by faktycznie dochodził swoich praw... ale teraz możemy tylko gdybać. Równie dobrym pytaniem wydaje się być to czemu Rhaegar i Lyanna nie poinformowali oficjalnie o ślubie. Konflikt też pewno by wystąpił, bo Lyanna była przyrzeczona Robertowi, ale pewnie miałby jednak nieco inny przebieg.

[Majka_95]

A nie jest też tak, że Ned nie zdradził faktycznego pochodzenia Jona bo nie wiedział o tym, że jego siostra wzięła ten ślub? Wtedy wydawało się, że Jon jest bękartem ale Rheagara. Więc tak naprawdę to nic dla niego się nie zmieniło. Na dodatek to komplikowało całą sprawę i mogło obrócić Roberta przeciwko Starków.

[visionAM]

Napisane przez Majka_95

A nie jest też tak, że Ned nie zdradził faktycznego pochodzenia Jona bo nie wiedział o tym, że jego siostra wzięła ten ślub? Wtedy wydawało się, że Jon jest bękartem ale Rheagara. Więc tak naprawdę to nic dla niego się nie zmieniło. Na dodatek to komplikowało całą sprawę i mogło obrócić Roberta przeciwko Starków.

Może nie wiedział, że wzięła ślub, ale poznał od Lyanny nazwisko dziecka, co mogło naprowadzić go na to, że to nie bękart.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Mirabelka, dziecko nie bylo sciema w rozmowie z Catelyn - kilka odcinkow pozniej Cersei rozmawia o tym dziecku z Robertem

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[eyo]

Napisane przez Majka_95

A nie jest też tak, że Ned nie zdradził faktycznego pochodzenia Jona bo nie wiedział o tym, że jego siostra wzięła ten ślub? Wtedy wydawało się, że Jon jest bękartem ale Rheagara. Więc tak naprawdę to nic dla niego się nie zmieniło. Na dodatek to komplikowało całą sprawę i mogło obrócić Roberta przeciwko Starków.

Lyanna umierając podała nazwisko Jona - jakby był bękartem to nazwiska by nie miał więc Ned wiedział od początku, że to Jonowi należy się tron no i swoją drogą - co mnie jeszcze bardziej razi - to Ned wiedział tym samym, że Lyanny nikt nie porwał bo zawarła legalny związek a on mimo to radośnie wzdychał do niej razem z Robertem w krypcie w Winterfell rozpaczając nad tym jak to ją okrutnie Targaryenowie potraktowali...

[Antilia]

Napisane przez eyo

Lyanna umierając podała nazwisko Jona - jakby był bękartem to nazwiska by nie miał więc Ned wiedział od początku, że to Jonowi należy się tron no i swoją drogą - co mnie jeszcze bardziej razi - to Ned wiedział tym samym, że Lyanny nikt nie porwał bo zawarła legalny związek a on mimo to radośnie wzdychał do niej razem z Robertem w krypcie w Winterfell rozpaczając nad tym jak to ją okrutnie Targaryenowie potraktowali...

Ned też wielokrotnie robił Robertowi przytyki, że Lyanny wcale nie znał, że kochał tylko jej wyobrażenie.

Liczę na to, że Martin jakoś lepiej zapełni te dziury w logice, bo faktycznie teraz to wygląda tak sobie. Chociaż z drugiej strony coraz mniej liczę na książki w ogóle

[żurawinka]

Tyle się nasłuchałam o tej Lyannie że oczekiwałam chyba jakiejś piękności, a ona była totalnie nic specjalnego przy takiej Cersei

Ned nie był ideałem jak się wydawało na początku, miał sporo za uszami Mimo że za życia i po śmierci uchodzi za wzór

Kogo Ned zabił chcąc się dostać na wieżę gdzie rodziła Lyanna?
Co się stało z Rhaegarem? Oficjalnie nie było głosów że Lyanna z dzieckiem zostali przez R.zamordowani? bo już nie pamiętam

[elizka1987]

Napisane przez żurawinka

Tyle się nasłuchałam o tej Lyannie że oczekiwałam chyba jakiejś piękności, a ona była totalnie nic specjalnego przy takiej Cersei

Ned nie był ideałem jak się wydawało na początku, miał sporo za uszami Mimo że za życia i po śmierci uchodzi za wzór

Kogo Ned zabił chcąc się dostać na wieżę gdzie rodziła Lyanna?
Co się stało z Rhaegarem? Oficjalnie nie było głosów że Lyanna z dzieckiem zostali przez R.zamordowani? bo już nie pamiętam

Ja też się zdziwiłam wyglądem Lyanny. Chociaż nie wiem czy w książce nie było że Aria jest do niej podobna.
Co do Neda to uważam że dobrze zrobił. Być może powiedziałby Jonowi później. Ale jak dla mnie chłopak przeżył dzięki jego milczeniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eyo]

Napisane przez Antilia

Ned też wielokrotnie robił Robertowi przytyki, że Lyanny wcale nie znał, że kochał tylko jej wyobrażenie.

Liczę na to, że Martin jakoś lepiej zapełni te dziury w logice, bo faktycznie teraz to wygląda tak sobie. Chociaż z drugiej strony coraz mniej liczę na książki w ogóle

w tych realiach akurat to, że potencjalny kandydat na męża nie znał potencjalnej kandydatki na żonę to żaden przytyk ot, ładna i dobrze urodzona to po prostu chodliwy materiał do kochania

no ale też marzy mi się, że się autor za to wszystko weźmie na porządnie i ogarnie to liczne pozbawione logiki rozjazdy tym bardziej, że moim zdaniem można doprowadzić historię do w miarę podobnego stanu ale bez tych wszystkich okolicznych błędów

Napisane przez elizka1987

Ja też się zdziwiłam wyglądem Lyanny. Chociaż nie wiem czy w książce nie było że Aria jest do niej podobna.
Co do Neda to uważam że dobrze zrobił. Być może powiedziałby Jonowi później. Ale jak dla mnie chłopak przeżył dzięki jego milczeniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no Jon to akurat nie przeżył tylko umarł a milczenie Neda doprowadziło go do miejsca w którym umarł to, że chłopak może sobie teraz bezkarnie pukać do kajuty ciotki to już zupełnie inna historia i żadna w tym Neda zasługa

[Aliszcze]

Napisane przez elizka1987

Ja też się zdziwiłam wyglądem Lyanny. Chociaż nie wiem czy w książce nie było że Aria jest do niej podobna.
Co do Neda to uważam że dobrze zrobił. Być może powiedziałby Jonowi później. Ale jak dla mnie chłopak przeżył dzięki jego milczeniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Arya chyba w ogóle (w książce) podobna z wyglądu i charakteru do Lyanny miała być. Generalnie gdyby Jon jak pierwotnie miało być, zakochał się w Aryi to tak, jakby zakochał się w wizerunku swojej matki

[Antilia]

Napisane przez Aliszcze

Arya chyba w ogóle (w książce) podobna z wyglądu i charakteru do Lyanny miała być. Generalnie gdyby Jon jak pierwotnie miało być, zakochał się w Aryi to tak, jakby zakochał się w wizerunku swojej matki

Za to Cat zawsze była wściekła, że ze wszystkich dzieci to Jon najbardziej przypomina Neda, więc Arya zakochała by się w wizerunku własnego ojca

[żurawinka]

Podobno to naturalne że wybiera się na partnerów osoby przypominające matkę/ojca
No ale nie prawdziwą ciotkę myślę że Jon dobrze zagra zaskoczenie i zmieszanie gdy się o tym dowie - często ma taki właśnie wyraz twarzy

[Aliszcze]

Napisane przez Antilia

Za to Cat zawsze była wściekła, że ze wszystkich dzieci to Jon najbardziej przypomina Neda, więc Arya zakochała by się w wizerunku własnego ojca

generalnie wszystko by zostało w rodzinie

[karenina19]

Napisane przez Antilia

Liczę na to, że Martin jakoś lepiej zapełni te dziury w logice, bo faktycznie teraz to wygląda tak sobie. Chociaż z drugiej strony coraz mniej liczę na książki w ogóle

A co myslicie o pocztkowej koncepcji Martina, zeby na koniec zachowac przy zyciu 5 glownych postaci - Arye, Brana, Tyriona, Jona i Dany?

Napisane przez eyo

no ale też marzy mi się, że się autor za to wszystko weźmie na porządnie i ogarnie to liczne pozbawione logiki rozjazdy tym bardziej, że moim zdaniem można doprowadzić historię do w miarę podobnego stanu ale bez tych wszystkich okolicznych błędów

Faktycznie jest kilka watkow, ktore wymagaja dopowiedzenia albo wrecz wyjasnienia...zwlaszcza, ze u Martina wszystko do teraz jednak mialo sens, jakos spinalo sie w logiczna calosc. Za to cenie GoT - ksiazkowe oczywiscie.
Mnie interesuje bardzo np. czy rebelia Roberta mialaby miejsce, gdyby bylo wiadomo, ze Lyanna z wlasnej woli uciekla z Reagarem i wzieli oni slub?? Czy Robert i Brandon juz wczesniej szykowali jakis bunt, czy szalenstwo Aerysa bylo wystarczajacym powodem, czy Robert i tak chcialby sie zemscic na Targaryenach?

Kurcze, jak ja bym chciala, zeby jednak te ksiazki wyszly...malo nadziei, wiem, ale jednak...

Napisane przez eyo

no Jon to akurat nie przeżył tylko umarł a milczenie Neda doprowadziło go do miejsca w którym umarł to, że chłopak może sobie teraz bezkarnie pukać do kajuty ciotki to już zupełnie inna historia i żadna w tym Neda zasługa

Oj tam umarl, ale przezyl - kto by sie czepial... Co do pukania to Jon sie jeszcze puknie mocno...w czolo, jak dowie sie prawdy...

Napisane przez Aliszcze

Arya chyba w ogóle (w książce) podobna z wyglądu i charakteru do Lyanny miała być. Generalnie gdyby Jon jak pierwotnie miało być, zakochał się w Aryi to tak, jakby zakochał się w wizerunku swojej matki

Martin powiedzial, ze poczatkowo planowal, ze Jon i Tyrion beda rywalizowali o wzgledy Aryi wlasnie

A ksiazkowo Sansa miala byc blisko Ogara...bardzo blisko...


---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez Aliszcze

generalnie wszystko by zostało w rodzinie

W koncu Jon to Targaryen Geny robia swoje...

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

A ksiazkowo Sansa miala byc blisko Ogara...bardzo blisko...

I tak była To jest bardzo ciekawy paring, jeden z moich ulubionych i bardzo żałuję, że w serialu raczej nie miał szans zaistnieć, taka to niestety telewizja - incesty super, ale różnica wieku już be

[Antilia]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;77034836]I tak była To jest bardzo ciekawy paring, jeden z moich ulubionych i bardzo żałuję, że w serialu raczej nie miał szans zaistnieć, taka to niestety telewizja - incesty super, ale różnica wieku już be [/QUOTE]
Raz trafiłam na jakieś erofanfiki w tym temacie

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Eeeej, nie rób tu kinkshame'a, mnóstwo takich fików czytałam z premedytacją

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;77034836]I tak była To jest bardzo ciekawy paring, jeden z moich ulubionych i bardzo żałuję, że w serialu raczej nie miał szans zaistnieć, taka to niestety telewizja - incesty super, ale różnica wieku już be [/QUOTE]
Strasznie żałowałam, że Sansa nie uciekła z Ogarem, gdy była ku temu okazja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elizka1987]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;77047686]Strasznie żałowałam, że Sansa nie uciekła z Ogarem, gdy była ku temu okazja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Ja też .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz