Filmiki urodowe ( i nie tylko) na YT + offtopy część L

[Kucias]

Moja ulubiona wizażanka usunęła konto .

[mango bzik]

Napisane przez Kucias

Moja ulubiona wizażanka usunęła konto .

Która ?

[201607111047]

.

[mangosteen]

Napisane przez dacn

Tak a najwięcej wiedzą ci co ani nie rodzili ani nigdy nie byli z drugiej strony, no ale się naczytali w necie.

Jeśli uważasz, że jestem taką osobą, to niestety się mylisz.

Napisane przez blue3

Trzeba było jeszcze nakręcić filmik skoro było tak śmiesznie

Zgadzam się.
Kiepsko to świadczy o studencie kierunku medycznego, gdy opowiada w internecie historie z sali zabiegowej i jeszcze wyśmiewa pacjentkę.

Ja codziennie wykonuję zabiegi medyczne, pacjenci są różni, ich zachowania są różne i mogłabym tu opowiedzieć wiele historyjek, ale w życiu bym nie wpadła, żeby coś takiego zrobić. Już nie wspomnę, że to jest łamanie tajemnicy lekarskiej i kodeksu etyki lekarskiej.

[dacn]

Napisane przez mangosteen

Jeśli uważasz, że jestem taką osobą, to niestety się mylisz.



Zgadzam się.
Kiepsko to świadczy o studencie kierunku medycznego, gdy opowiada w internecie historie z sali zabiegowej i jeszcze wyśmiewa pacjentkę.

Ja codziennie wykonuję zabiegi medyczne, pacjenci są różni, ich zachowania są różne i mogłabym tu opowiedzieć wiele historyjek, ale w życiu bym nie wpadła, żeby coś takiego zrobić. Już nie wspomnę, że to jest łamanie tajemnicy lekarskiej i kodeksu etyki lekarskiej.

No ok, a ile porodów przyjęłaś i czy wiesz jak zachowuje się osoba rodząca i jak wygląda współpraca i reagowanie rodzącej na spokojnie wypowiadane zdania: proszę przeć, proszę nie przeć, oddychać do brzucha, nie rozmawiać ale przeć?

Co do drugiej części wypowiedzi to opisanie w necie NIE podchodzi pod złamanie tajemnicy lekarskiej, jeżeli nie są podane dane pacjenta lub inne informacje mogące go zidentyfikować, co do kodeksu to sprawa dyskusyjna.

[szatanica1989]

Czemu Czocher nas opuścił?

[wraaakczasu]

Sprytne babki i ich niezbyt sprytne pomysły na grilla.

[ajah]

Napisane przez agnes89

Kompletnie nie słuchała położnej, jak ma się ułożyć, jak i kiedy przeć. Przerywała poród, kladła się na boku, zamykała oczy jak do niej mówili. Nie mówiła jak miała skurcze. A to był jej drugi poród, więc już powinna wiedzieć. Potem jak wreszcie zaczęła przeć, to aż ja miałam ochotę z nią to robić, żeby to biedne dziecko się wreszcie urodziło.

Oh dear

Dobra położna poprowadzi i taką kobietę, taką czyliporną na wskazówki np. ze względu na ból i wycieczenie.
Trzeba być naprawdę mało empatycznym, by oskarżać rodzącą o brak współpracy i sugerować, że to jej wina, że z dzieckiem coś jest nie tak.


BTW co ma zamykanie oczu do tego, ze ktoś do rodzącej mówi?
Nie słyszałaś o tym, że rodząc warto wsłuchać się w swoje ciało?

[201606270916]

Napisane przez dacn

Rodziłam, rodziła moja rodzina i znajome i jakoś słyszałam tylko historie o normalnych porodach, te krwawe znam tylko z netu. No ale pewnie żyję sobie w radosnej bańce.[/COLOR][/COLOR]

Ja słyszę różne historie również na żywo. W tym oczywiście również pozytywne
Wiadomo ze na przestrzeni lat sytuacja się poprawia (porody mojej mamy: dwa razy rzeznia i odwlekanie w nieskończoność cesarki do której i tak dochodzilo; tak widowiskowa akcje w czasach bardziej nowozytnych znam jedną; mniej widowiskowych ale też zupełnie niepozadanych co najmniej kilka) ale chyba potrzeba istnienia RPL pokazuje ze idealnie nie jest. A jak czytam o irytacji, oburzeniu i co tylko to nie sądzę żeby odbywalo się to w miarę normalnej atmosferze tylko prędzej wrzaskow, wyzywania itd. Poza tym obsada niezła, nie mam tu na myśli studentek bo na to jest osobna zgoda, ale lekarzy, pielegniarek i poloznych też trochę było, pytanie czy byli niezbedni skoro do fizjologicznego porodu wystarczy polozna? Ten poród był skomplikowany widocznie ale z opisu nie wynika dla mnie po co ich tam tylu było poza wyrażeniem opinii o beznadziejnosci pacjentki. Tak jak sa osoby w zasadzie stworzone do rodzenia dzieci (mam dwie takie znajome, zawsze krótkie porody, dobra odporność na ból), tak są takie które ze względu na stres i słaba odporność na ból radzą sobie z tym gorzej. W skrajnych przypadkach nie jest to blahy powód do cc (chociaż tak wiadomo to też jest ból, operacja, blizna i co tylko - ale powiedzmy ze niektorym lepiej czuć ból później gdy jest już po akcji niż ja być może nawet niespecjalnie utrudniać) - lekceważenie tego i wyzywanie się na pacjentce to zaiste świetna nauka dla studentów. A w sumie nie zapominajmy ze nie wszędzie standardem jest ze można rodzić w pozycji wygodniejszej dla rodzacej niż położnej itd.

[mangosteen]

Napisane przez dacn

No ok, a ile porodów przyjęłaś i czy wiesz jak zachowuje się osoba rodząca i jak wygląda współpraca i reagowanie rodzącej na spokojnie wypowiadane zdania: proszę przeć, proszę nie przeć, oddychać do brzucha, nie rozmawiać ale przeć?

Co do drugiej części wypowiedzi to opisanie w necie NIE podchodzi pod złamanie tajemnicy lekarskiej, jeżeli nie są podane dane pacjenta lub inne informacje mogące go zidentyfikować, co do kodeksu to sprawa dyskusyjna.

Nie trzeba podać imienia i nazwiska, żeby złamać tajemnicę lekarską. To jest forum publiczne, nie wiemy kto to czyta. Agnes podała dzień, kiedy odbył się poród, ma napisane w profilu miasto, są osoby które mogą połączyć fakty i dojść do tożsamości pacjentki.
Ja osobiście bym nie chciała, gdyby personel medyczny, któremu zaufałam, opisywał potem w internecie, jak to jestem taka owaka. Jest to wg mnie nieetyczne.

Porodów osobiście nie odbieram, jedynie byłam ich świadkiem, ale wykonuję bolesne zabiegi, w tym chirurgiczne, więc wiem jak różnie mogą się zachowywac ludzie pod wpływem stresu, strachu, adrenaliny, bólu itp. I nie, spokojnie wypowiadanie poleceń nie jest rozwiązaniem każdego problemu.

O coś jeszcze chcesz mnie zapytać, czy mogę już iść i mieć zdanie inne niż twoje?

[ilciadzaga]

Napisane przez agnes89

No niestety są i to wcale nie takie pojedyncze. Jeszcze pół biedy gdyby to była pierwiastka.



Gada, bo się na tym zna i chce pomóc kobiecie urodzić dziecko. A poród bolał od zarania dziejów. To fizjologia. Nigdy nie zrozumiem CC na życzenie lub z zupełnie błahych wskazań.

Zabrzmiało to niczym babcia mówiąca "za moooooich czasów". To, że poród boli, to chyba każdy wie, ale skoro są metody, które mogą wyeliminować część bólu, "krzywdę między nogami", i traumę poporodową, to czemu nie? W imię fizjologii?

[wraaakczasu]

http://www2.hm.com/pl_pl/life/culture/inside-h-m/kenzo-x-hm-designer-collaboration-2016.html Widziałyście? Wyczuwam cebulacką akcje jak z Balmain

[201607111047]

Oho, ale burza. Nie martwcie się, nie będę ani położną ani ginekologiem-położnikiem.
EOT. Jak tak bardzo zlamalam kodeks, to edytuję posty.

[ajah]

Napisane przez agnes89

No niestety są i to wcale nie takie pojedyncze. Jeszcze pół biedy gdyby to była pierwiastka.



Gada, bo się na tym zna i chce pomóc kobiecie urodzić dziecko. A poród bolał od zarania dziejów. To fizjologia. Nigdy nie zrozumiem CC na życzenie lub z zupełnie błahych wskazań.

W tych czasach, w których żyjemy poród nie musi być bolesny ani traumatyczny ( zwłąszcza, gdy nie ma komplikacji). Powiem więcej, poród może kojarzyć się bardzo dobrze

cc na życzenie jest całkiem inną kwestią

[201607121243]

Napisane przez szatanica1989

Czemu Czocher nas opuścił?

I Rózia

[201606270916]

Wyrażam sprzeciw na takie odejscia

[wraaakczasu]

Napisane przez krolowa julianna

wyrażam sprzeciw na takie odejscia

ja również!

[201607131114]

Napisane przez szatanica1989

Czemu Czocher nas opuścił?

Napisane przez empress_

I Rózia

Smutno mi

[natuso]

Napisane przez Krolowa Julianna

Wyrażam sprzeciw na takie odejscia

Ja także

[dacn]

Napisane przez mangosteen

Nie trzeba podać imienia i nazwiska, żeby złamać tajemnicę lekarską. To jest forum publiczne, nie wiemy kto to czyta. Agnes podała dzień, kiedy odbył się poród, ma napisane w profilu miasto, są osoby które mogą połączyć fakty i dojść do tożsamości pacjentki.
Ja osobiście bym nie chciała, gdyby personel medyczny, któremu zaufałam, opisywał potem w internecie, jak to jestem taka owaka. Jest to wg mnie nieetyczne.

Porodów osobiście nie odbieram, jedynie byłam ich świadkiem, ale wykonuję bolesne zabiegi, w tym chirurgiczne, więc wiem jak różnie mogą się zachowywac ludzie pod wpływem stresu, strachu, adrenaliny, bólu itp. I nie, spokojnie wypowiadanie poleceń nie jest rozwiązaniem każdego problemu.

O coś jeszcze chcesz mnie zapytać, czy mogę już iść i mieć zdanie inne niż twoje?

Czy gdziekolwiek bronię innego zdania niż moje?
Swoją drogą zabiegi chirurgiczne, poza częścią nastawień zwichniętych stawów i nacinaniem ropnia jednak bywa znieczulane do wyeliminowania bólu, w porodzie hmm niekoniecznie.

Napisane przez ilciadzaga

Zabrzmiało to niczym babcia mówiąca "za moooooich czasów". To, że poród boli, to chyba każdy wie, ale skoro są metody, które mogą wyeliminować część bólu, "krzywdę między nogami", i traumę poporodową, to czemu nie? W imię fizjologii?

Tak, jest wanna, piłka, termofor, obecność bliskiej osoby, szkołą rodzenia i świadomość tego co się podczas porodu dzieje oparta na wiedzy jest też ZZO, poza ostatnim z reszty korzysta się w większości placówek medycznych w Polsce.

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Czocher
i jej teczki

[annes]

.

[xDOMINIKAx]

Napisane przez mangosteen

Każdy człowiek ma inny organizm, inną psychikę i inaczej reaguje na ten wyjątkowy stan jakim jest poród. Są osoby, które radzą sobie lepiej, inne gorzej. Już nie mówiąc o tym, że każdy poród jest inny, są porody lekkie i ciężkie.
Więc bardzo krzywdzące jest generalizowanie, że każda kobieta, której nie idzie współpraca, robi to specjalnie i uważa lekarzy za idiotów.

Napisane przez mangosteen

Nie trzeba podać imienia i nazwiska, żeby złamać tajemnicę lekarską. To jest forum publiczne, nie wiemy kto to czyta. Agnes podała dzień, kiedy odbył się poród, ma napisane w profilu miasto, są osoby które mogą połączyć fakty i dojść do tożsamości pacjentki.
Ja osobiście bym nie chciała, gdyby personel medyczny, któremu zaufałam, opisywał potem w internecie, jak to jestem taka owaka. Jest to wg mnie nieetyczne.

Porodów osobiście nie odbieram, jedynie byłam ich świadkiem, ale wykonuję bolesne zabiegi, w tym chirurgiczne, więc wiem jak różnie mogą się zachowywac ludzie pod wpływem stresu, strachu, adrenaliny, bólu itp. I nie, spokojnie wypowiadanie poleceń nie jest rozwiązaniem każdego problemu.

O coś jeszcze chcesz mnie zapytać, czy mogę już iść i mieć zdanie inne niż twoje?

Bardzo mądrze powiedziane.. Nie rozumiem jak można tak generalizować.. Jeśli ktoś podczas porodu z bólu nie reaguje na polecenia (bo pewnie nie docierają one zbytnio skutecznie) albo idzie na zwolnienie wcześniej niż w dzień porodu to znaczy, że jest z nim coś nie tak..

[Cherry_Muffin]

Gabi też
wgl jakas zmasowana akcja kasowania kont jest

[akna1102]

Napisane przez Cherry_Muffin

Gabi też
wgl jakas zmasowana akcja kasowania kont jest

A czym to jest spowodowane??

[mango bzik]

Może założyły tajny klub gdzieś z szusz

[Rozyczkadzesi]

Hejka, Dziołszki, już jestem tęskniłam

przestraszyłyśmy się, że szusza wysłała policję na wizaż za ten zmasowany atak na nią

[mango bzik]

Napisane przez Rozyczkadzesi

Hejka, Dziołszki, już jestem tęskniłam

przestraszyłyśmy się, że szusza wysłała policję na wizaż za ten zmasowany atak na nią

HASŁO !
Bo szczelam

[201607250928]

Napisane przez Rozyczkadzesi

Hejka, Dziołszki, już jestem tęskniłam

przestraszyłyśmy się, że szusza wysłała policję na wizaż za ten zmasowany atak na nią

E, Dzesi (bez jednego ES), fajna jesteś

[RudeOne]

Napisane przez mango bzik

HASŁO !
Bo szczelam

Uwaga, podaję:

OKOŃ

[Rozyczkadzesi]

Napisane przez Gabrielka92

E, Dzesi (bez jednego ES), fajna jesteś

a Ty co? to skasowalas czy nie?

czy ja mam teraz takiego wielkiego avka czy ja zle widze?