Pielęgnacja twarzy 12 - latka - pierwsze pryszcze

[plejka]

Dzień dobry! Od niedawna na czole mojego 12-letniego syna zaczęły się pojawiać pojedyncze pryszcze, do tej pory nie używał żadnych kosmetyków pielęgnacyjnych do twarzy, jednak nadszedł czas, by zaczął z nich korzystać, a ja nie wiem co zaproponować takiemu dziecku.
Ma delikatną, bardzo jasną skórę, czyściutką i gładziutką prócz tych sporadycznych zmian.
Prosiłabym o konkretne wskazania, np. toniku, kremu nawilżającego, bądź innych kremów sprzyjających młodej buzi.

[Agnieszka987]

Żel myjący Ziaja med "Kuracja antybakteryjna" (w aptece dostępny). Używam go i bardzo dobrze łagodzi krostki, delikatnie oczyszcza (bez SLS) skórę. Nie zaburza prawidłowego ph skóry, więc nie ma konieczności stosowania toniku. Kremy przejrzyj na kwc, może jakiś upatrzysz- bo ja zazwyczaj źle trafiam I dodam od siebie: nie kupuj mu kosmetyków z drogerii (tj żele myjące, kremy antybakteryjne)- są one bardzo często ostre, nie łagodzą trądziku a go zaostrzają...

[plejka]

Napisane przez Agnieszka987

Żel myjący Ziaja med "Kuracja antybakteryjna"

Dziękuję za radę, kupiłam w aptece. Pozdrawiam

[cholernarejestracja]

Ja proponowałabym też sudocrem miejscowo, na noc, jak już coś wyskoczy - będzie wysuszał i przyspieszał znikanie.

[agacio]

Syn wchodzi w okres dojrzewania, burza hormonów wzmożona praca gruczołów łojowych to wszystko choć jest naturalne choć spędza sen z powiek nie jednej nastolatce/nastolatkowi. Martwe komórki naskórka zalegają w ujściach gruczołów łojowych co prowadzi do zmian zapalnych których notabene NIE WYCISKAMY.

Proponuję kosmetyki do skóry problematycznej ale jednocześnie wrażliwej np la roche posay effaclar do cery tłustej i wrażliwej (o ile skóra syna jest tłusta) do mycia twarzy rano i wieczorem. Nie należy oczyszczać skóry twarzy mydłem!

Tonizacja koniecznie tonikiem BEZALKOHOLOWYM. Alkoholowy nadmiernie skórę wysusza, gruczoły łojowe odbierają sygnał do jeszcze większej produkcji sebum.

Nawilżanie lekkim kremem o właściwościach niekomedogennych i moim osobistym zdaniem najlepsze są dermokosmetyki (LRP, Iwostin, Pharmaceris, Eucerin) zanim wybierzesz przeczytaj info. producenta fajnie gdyby miał adnotację że jest niekomedogenny (nie zatyka porów)

Raz w tygodniu peeling, skoro piszesz, że syn ma skórę delikatną proponuję enzymatyczny. Przy zmianach zapalnych peeling mechaniczny jest niewskazany, gdyż może roznieść je na pozostałą część twarzy.

Raz w tygodniu maseczka np z glinki zielonej. Najlepsza jest czysta glinka do dostania np. na stronie ZSK. Rozrabiasz na gęstą papkę nakładasz na twarz i spryskujesz wodą, tak, by nie doprowadzić do zaschnięcia.

Zgodzę się też z jedna z powyższych wypowiedzi na zmiany zapalne możecie nanieść punktowo sudocrem wysuszy zmianę i przyspieszy proces gojenia się.

Choć wydać się może tego wiele, a już napewno dla 12latka myślę że zabiegi te może nie zlikwidują całkowicie problemu ale pomogą synowi napewno w tym okresie.

Tylko pamiętaj aby nie wyciskać zmian ropnych pomijając sianie się ich mogą powstać brzydkie blizny potrądzikowe. Ale jeśli już znajdzie się taki delikwent co to mało nie strzeli przetrzyj miejsce spirytusem i usuń zmianę palcami (nie paznokciami) owiniętymi w czytą chusteczkę, po usunięciu ponownie zdezynfekuj to miejsce spirytusem. Ale lepiej zostawić wszystko do samoistnego zagojenia się. Pozdrawiam!

[apows]

Napisane przez plejka

Dzień dobry! Od niedawna na czole mojego 12-letniego syna zaczęły się pojawiać pojedyncze pryszcze, do tej pory nie używał żadnych kosmetyków pielęgnacyjnych do twarzy, jednak nadszedł czas, by zaczął z nich korzystać, a ja nie wiem co zaproponować takiemu dziecku.
Ma delikatną, bardzo jasną skórę, czyściutką i gładziutką prócz tych sporadycznych zmian.
Prosiłabym o konkretne wskazania, np. toniku, kremu nawilżającego, bądź innych kremów sprzyjających młodej buzi.

Witam, proponuje skorzystać z porady dermatologicznej. Na pewno dostosuje odpowiedni kosmetyk do twarzy Twego dziecka. Ja osobiście kupowałam mojemu synowi mydło protex a potem zwykłe mydło szare. Pod żadnym pozorem nie powinien wycierać buzi ręcznikiem a specjalnymi chusteczkami antybakteryjnymi.

[somethinggood]

Ja w wieku 12 lat dostawalam już kosmetyki właśnie z ziaji Byłam wdrazana , żeby o siebie dbać przez mamę . Z dziewczynkami to co innego oczywiście, ale już w pierwszej gimnazjum mam zaprowadziła mnie do kosmetyczki na oczyszczanie i henne rzes . W ten sposób przebrnelam całe gimnazjum i liceum z najładniejszą cera wśród koleżanek . Nie malowalam się , bo nie miałam brzydkiej cery do ukrycia , a na rzesach henne Do tej pory bardzo dbam o cere .

Z moim starszym bratem mama przegapila ten moment . Niestety Miał jakieś 15 lat jak poszedł do dermatologa, dostał silniejsze preparaty i jak się troszkę zagoilo zaczął regularnie (co ok 6 tyg) chodzic do kosmetyczki na oczyszczanie. I tak do 17 -18 roku życia. Oczywiście miał też zestaw do pielegnacji w domu . Brat również miał najładniejszą cere w klasie. Dzięki temu oboje uniknelismy wielu przykrości związanych z brzydka cera, a dzisiaj jako dorosłe osoby nie mamy okropnych blizn .

Nasza mama ma takie delikatne blizny po trądzik , chyba dlatego tak nas pilnowała.

Jeżeli bym Ci mogła doradzić w sprawie syna, zauważyłam ze dbanie o siebie ujmowala i dalej ujmuje niektórym moim kolega 'męskości' albo szkoda im pieniędzy. Mój brat i ja nigdy się nie chwalilismy ,ze nasze buzię zawdzięczamy ciężkim pieniądzom wydanym na kosmetyczke i kosmetyki (zostawiliśmy ta informacje dla siebie ) , ale pamietalismy ,ze jak Cię widzą tak Cię piszą

[plejka]

Dziękuję za wszystkie rady!