2010-11-17, 10:38 | #61 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 16
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
.
Edytowane przez _niezapominajka Czas edycji: 2010-12-23 o 10:34 |
2010-11-17, 10:55 | #62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 98
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
hej, mój były miał podobnie. a jak chciałam iść z nim do łóżka, to mówił, że naoglądałam się babskich seriali, w którym każdy z każdym i dlatego mi się chce.
wiem, że nadal mnie kocha, ale no kurde też miałam myśli, że co to ma być? jesteśmy 3 lata razem ja stosuję plastry, a seks uprawiamy raz na miesiąc. zbędny wydatek. seks był dobry tylko gdy z nim zerwałam po raz pierwszy. potem znów wróciła monotonia. nie ma co się męczyć.
__________________
Kobieta w połowie jest małą prawdą, w połowie małym kłamstwem, a w całości wielką niewiadomą. |
2010-11-17, 17:54 | #63 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
|
|
2010-11-23, 13:04 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 5 056
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Można się dołączyć? Jestem w podobnej sytuacji. Od roku jestem w związku z mężczyzną, którego bardzo kocham. Seks jak jest to wg mnie jest całkiem, całkiem Ale zdarza się on bardzo rzadko, czasem raz w miesiącu, czasem raz w tygodniu, czasem raz na dwa tygodnie.
Próbowałam z nim rozmawiać, ale jego wymówki były zazwyczaj takie, jak u TŻta autorki wątku. Wiecznie zmęczony, wiecznie niewyspany, nawet jak ma przerwę w pracy 2-3 dniową, w trakcie której nie robi nic dalej nie ma siły, czy też ochoty na seks. Jak próbowałam rozmawiać mówił, że seksu nie powinno się uprawiać 8 razy dziennie, ale ja tego on niego nie wymagam. Czuję się po prostu niezaspokajana przez tak rzadkie zbliżenia, a często wręcz nieatrakcyjna. Mówił, że nie lubi jak nalegam. Stosowałam chyba wszystko, co możliwe- rozmowy, brak rozmów, próbowałam się do niego dobierać (byłam odtrącana, niejednokrotnie słowami"idź już spać lepiej"), potem znów nie robiłam nic, czekałam na jego krok. Starałam się pokazywać mokra, w ręczniku, w bieliźnie, nago. Dalej nic. Zdaje sobie sprawę z tego, że seks nie jest najważniejszy, ale chciałabym być bliżej niego trochę częściej. Zdrada nie wchodzi w grę , mam go pod kontrolą, mieszkam z nim, on pracuje, wiem, że w pracy raczej nie wdałby się w romans, a poza tym nie miałby czasu na "kochanki". To nie są problemy ze wzwodem, bo jak tylko przytulamy się czy całujemy czuję, że ma wzwód. Kocham go, ale czuję się upokarzana i nieatrakcyjna. Przepraszam dziewczyny, za brak skromności, ale jestem dość atrakcyjną kobietą, zgrabną, zadbaną, starającą się zawsze ładnie wyglądać (nie mówię tu o jakimś plastik-fantastik, wszystko z umiarem). Ale przez TŻta przestaję czuć się atrakcyjna i akceptowana przez niego. Może ktoś ma jakiś pomysł, co mogę i jak mogę zmienić?
__________________
28 września 2014 6 sierpnia 2016 |
2010-11-23, 13:31 | #65 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
Bez obrazy, ale czy da się w ogóle coś zmienić? Skoro piszesz, że: problemy zdrowotne (impotencja itp.) odpadają ciągłe zmęczenie (piszesz o 2-3 dniach wolnych) to też nie jest to Ty się starasz/starałaś (bielizna, ręcznik ) dbasz o siebie zdradę wykluczasz, bo masz go "pod kontrolą" i nie miałby nawet na nią czasu, to ja absolutnie nie wiem co Ci napisać. Może ma po prostu tak małe potrzeby seksualne? Jak dla mnie rozwiązaniem jest szczera rozmowa. Usiądź z nim i powiedz, że nie masz pretensji o to, że nie kochacie się wspomniane przez niego 8 razy dziennie, ale seks raz na 2 tygodnie, miesiąc, nie wystarcza Ci i czujesz się mało atrakcyjna, sfrustrowana i po prostu masz zbyt mało bliskości. Powiedz, że musicie to zmienić, bo seks nie jest najważniejszy, ale jest bardzo ważny i nie masz zamiaru z niego rezygnować. Niech on też weźmie pod uwagę Twoje potrzeby, a nie tylko swój ewentualny ich brak. |
|
2010-11-23, 13:43 | #66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 5 056
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
Nie chcę go też do niczego zmuszać, nie wiem, może zaproponuje mu wizytę u seksuologa? Któraś z Was ma może doświadczenie z seksuologiem?
__________________
28 września 2014 6 sierpnia 2016 |
|
2010-11-23, 15:47 | #67 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
|
|
2010-11-23, 16:15 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 5 056
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
__________________
28 września 2014 6 sierpnia 2016 |
|
2010-11-23, 20:53 | #69 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
mnie się udało zamienić Tż w przyjaciela i w każdej chwili mogę na niego liczyć. Chociaż już długo jestem z kimś innym. Były opiekuje się moim kotem, kiedy wyjeżdźam do ukochanego. A ostatnio zaczął coś wspominać, że zaczyna się z kimś też spotykać. Trzymam kciuki, bo chciałabym, że by kogoś miał ...
Ale takie układy podobno nieczęste między byłymi partnerami - miałam szczęście... |
2010-11-23, 21:32 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Witajcie,
mam podobny problem do opisanych powyżej, co było powodem założenia nowego konta na wizażu. Na co dzień nie jestem skora do zwierzeń jednak sytuacja mnie przytłacza od dłuższego czasu. Z TŻ jesteśmy 5 lat ( ja mam 23 on 25 lat), na początku było cudownie, kochaliśmy się po kilka razy dziennie. Od około dwóch lat sytuacja powoli zaczęła się zmieniać, a stosunki stawały się coraz bardziej sporadyczne (teraz zdarzają się raz w miesiącu) TŻ rozpoczął pracę 3 lata temu (w pracy są sami mężczyźni, więc ciężko mi myśleć o zdradzie - poza tym często składam mu niezapowiedziane wizyty bo sama pracuję nieopodal) założył też swoją firmę, pracuje 6 dni w tygodniu po 9 godzin. Mój TŻ jest cukrzykiem, możliwe, że choroba też ma zasadniczy wpływ na taką postać rzeczy. Jesteśmy dograną parą, przez te lata dopracowywaliśmy nasz związek, mieszkamy razem. Kilka dni temu TŻ zaczął mówić o zaręczynach i wzięciu ślubu za dwa lata. Zaczęłam się poważnie zastanawiać, przeraziło mnie to. Szczerze powiedziawszy mogłabym się kochać codziennie. U nas w związku nie ma namiętnych pocałunków. Przytulamy się, mówimy czułe słowa, ale nie ma namiętności z jego strony, nie ma pragnienia. Nie chcę wyjść na jakąś zapatrzoną w siebie dziewczynę, ale ważne jest też to że należę do atrakcyjnych kobiet, nigdy nie narzekałam na brak powodzenia. Oczywiście bardzo często poruszałam ten temat, co prowadzi do kłótni, a jego argumenty sprowadzają się do tego, że nie rozumiem ile on pracuje, że często jest to wysiłek fizyczny, że do tego jest chory, że wiem doskonale, że nie ma mowy o zdradzie. Tak czy inaczej gdy mu mówię, że ja również pracuję i też prowadzę swoją działalność, a do tego studiuję a mimo to mam ochotę kochać się z nim to on zawsze kontrargumentuje tym, że ma ciężej. Wierzcie mi, że jestem zniszczona psychicznie, naprawdę nie wymagam byśmy kochali się jak dzikie króliki, ale chociaż ten raz w tygodniu, albo żeby sam z siebie do mnie podszedł i zaczął namiętnie całować. Uprzedziłam go, że jeśli dalej tak będzie to za dwa, pięć czy dziesięć lat dojdzie do zdrady, bo ja nie mogę tego znieść. Nie chcę się rozstawać, bo bardzo wiele włożyliśmy w budowanie związku. Zaproponowałam wizytę u seksuologa, na razie nic nie powiedział. Jak Wy to widzicie ? |
2010-11-23, 21:39 | #71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 5 056
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
__________________
28 września 2014 6 sierpnia 2016 |
|
2010-11-25, 12:04 | #72 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 170
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
__________________
|
|
2010-11-25, 16:41 | #73 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Jestem z nim dlatego, że seks nie jest najważniejszym aspektem naszego związku i mam wielką nadzieję, że w jakimś stopniu i tu uda nam się to naprawić.
Ja widzę, że on cierpi, że nie ma siły mnie zaspokoić mimo, że się ze mną kłóci - wydaje mi się, że urażam jego męską godność. Zaproponował branie suplementu diety na potencję, jeśli to nie pomoże to wybierzemy się do seksuologa. Przez jeden problem nie mogę przekreślić całego związku. Jeśli tego w żaden sposób nie będzie się dało naprawić wtedy będziemy musieli pomyśleć co dalej... |
2010-11-25, 17:17 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
niezapominajka- i co ty z nim właściwie jeszcze robisz. Jasne możesz dociekać czy: jest gejem, jest aseksualny, ma inną (chociaż z innymi też mu się nie chciało to wątpię). Możesz dociekać tylko po co? I tak to nie zmieni faktu, że Twoje życie seksualne z nim totalnie nie istnieje i najpewniej istnieć nie będzie. Jemu na zmianie też nie zależy bo ze specjalisty też zrezygnował. Tak samo jak nie zależy mu na Twojej przyjemności, bo przecież tylko z stosunku się życie seksualne nie składa.
Po co Ci życie bez seksu, z facetem przy którym czujesz się tylko i wyłącznie nieatrakcyjną nieciekawą kobietą?
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... Edytowane przez zagubiona89r Czas edycji: 2010-11-25 o 17:19 |
2010-11-25, 23:36 | #75 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
|
|
2010-11-26, 06:59 | #76 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
"Jesteśmy istotami seksualnymi" - mądrzy psychologowie to właśnie powtarzają. Uprzedzając ataki - przy tym rozumnymi - oczywiście, więc nie powinno być tak, że seks nami rządzi, nie panujemy nad tą sferą (zdradzając, czy uzależniając się). Seks jest bardzo ważny w tradycyjnie pojętym związku - po prostu. Jeżeli ktoś ma układ, że "przyjaźnimy się i wspólnie wychowujemy dzieci, ale pewne sfery załatwiamy we własnym zakresie", to spoko - jego sprawa, jego życie i jego ustalenia. Większość związków jednak to dwoje partnerów, którzy chcą się realizować w wielu sferach dzięki byciu razem, również w tej seksualnej. Jeżeli jedna ze stron jest niezbyt zadowolona, to nigdy nie będzie to dobry, szczęśliwy związek. I utwierdzam się w tym przekonaniu z roku na rok coraz bardziej - głównie za sprawą osób, które kiedyś twierdziły coś w stylu "seks nie jest dla mnie zbyt ważny w związku", "seks jest taki sobie, po co z tego robić problem", a teraz są w nowych związkach i jest "jezu, Doris, wiesz jaki szał, jaki ogień? Nie wiedziałam /nie wiedziałem, że z kimś może być coś takiego. Seks jest super". |
|
2010-11-26, 09:52 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 170
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Zgadzam się z Doris.
Generalnie na problemy seksualne w związku mam dość radykalny pogląd i chyba już gdzieś o tym pisałam: udany seks nie gwarantuje udanego związku, ale nieudany seks gwarantuje nieudany związek. Ja też zerwałam kiedyś z facetem z powodu nieudanego seksu. Ktoś może powiedzieć, że to przyziemny powód, ale z perspektywy czasu widzę, że to była doskonała decyzja. Teraz oboje jesteśmy szczęśliwi w nowych związkach.
__________________
|
2010-11-26, 11:07 | #78 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
|
|
2010-11-26, 11:54 | #79 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 156
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Doris, bardzo cenię Twoich wiele wypowiedzi na tym forum, ale tym razem nie zupełnie się zgadzam, że to święte słowa. Możliwy jest przecież zwiazek dwojga ludzi, dla których seks jest sprawą marginalną na skutek np. chorób, sposobu ich wychowania, złych pierwszych doświadczeń erotycznych, nieśmiałości itd. Osoby te mogą się bardzo kochać i być bardzo szczęśliwe, a współżyć tylko raz w roku w Święto Zmarłych 2 minuty przy zgaszonym świetle lub nawet wcale a kochać bardziej od pary, która to robi codziennie. Oczywiście możliwe jest, że gdyby ich związek oparty na wielkiej miłości zakończyła śmierć któregoś z partnerów (ciężko o inny powód skoro to taka wielka miłość) to jeden z partnerów poznałby kogoś innego i doznał szoku, że seks może być tak wspaniały i różnorodny.
To co napisałam nie zmienia tego, że dla większości z nas udane współżycie seksualne jest jednym z wyznaczników udanego związku. |
2010-11-26, 12:04 | #80 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
W przeciwnym wypadku najpewniej związek się rozpadnie jeśli w temperamentach nie zajdzie równowaga. Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
||||
2010-11-26, 12:30 | #81 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 156
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ---------- Osób, która miały tylko jednego partnera seksualnego, zwłaszcza kobiet, jest bardzo dużo. Potwierdza to wątek: "Ilu partnerów seksualnych miałaś". Pewnie nikt tego dokładnie nie określi, ale wiele osób np. w Polsce ma tylko jednego partnera seksualnego i żyją razem dopóki smierć ich nie rozłączy. Jak małżonek umiera gdy mamy po 70 to aż tak dużo osób nie zaczyna nagle korzystać z uciech cielesnych . Edytowane przez Querez Czas edycji: 2010-11-26 o 12:38 |
||
2010-11-26, 12:41 | #82 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
Cytat:
Muszą się zgadzać pod tym kątem. Najzwyczajniej w świecie. Cytat:
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|||
2010-11-26, 13:44 | #83 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 156
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
Ona jest znajomą mojej znajomej. Wiem, że on nie może uprawiać seksu. Natomiast czy ona go prosi o dotykanie palcami - tego nie wiem i pytać przez koleżanke nie będę, bo to byłoby niestosowne. Jest z nim, bo go bardzo kocha. Co do jej temeramentu wiem, że wcześniej czerpała przyjemność z seksu. Wiele osób potrafi w imię miłości zrezygnować nawet ze współżycia. Poza tym dla niektórych osób, gdy długą nie współżyją, seks przestaje być ważny, nie myślą o nim. Tak podobno jest z wieloma księżmi. Celibat po pewnym czasie nie jest dla nich problemem. |
|
2010-11-26, 14:05 | #84 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
Nie chcę by to zabrzmiało jakoś wrednie, ale chyba taka jest prawda. Napisałaś to tak jakby kalectwo fizyczne było jednym z powodów, dla którego seksu nie mogą uprawiać, a upośledzenie umysłowe drugim. |
|
2010-11-26, 14:09 | #85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 58
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Czytam w wielu wypowiedziach Waszych, że przewija się tekst "Mam problemy zdrowotne". Jeśli nie są to bardzo poważne problemy, to niestety nie jestem w stanie zrozumieć takich argumentów.
Użycie takiego tekstu bardziej kojarzy mi się jednak ze znudzeniem, niż rzeczywistymi problemami ze zdrowiem. Być może to co mówią Wasi TŻ to szczera prawda, nie przeczę Jednak mi to się jakoś dziwnie kojarzy. Na ten przykład: ja jestem bardzo chora, nie na jedną, a na 3 poważne choroby, bardzo poważne. Uprawiam seks regularnie, czerpię z niego ogromną radość, przyjemność i jakoś tak mniej mi te choroby doskwierają Chcieć to móc, a Wasi panowie chyba nie chcą... |
2010-11-26, 14:50 | #86 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 156
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
Ale oczywiście zgadzam się z tym co napisałaś, że niepełnosprawność umysłowa, zwłaszcza lekka, nie musi wykluczać mozliwości współżycia. U niego występuje niepełnosprawność ruchowa, kończyny niewładne, nie jest zdolny do współżycia (wiem to z rozmowy). W przedstawionym przypadku nie chodzi jednak o dokładne wskazanie jednostek chorobowych tylko o przykład, że ktoś wiąże sie z drugą osobą wiedząc, że współżycia nie będzie. Związek szczęsliwy bez seksu. ---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ---------- Jeżeli zostałam źle zrozumiana wyjaśniam, że nie wiem czy jego upośledzenie umysłowe ma jakikolwiek wpływ na niemożność współżycia. Edytowane przez Querez Czas edycji: 2010-11-26 o 14:52 |
|
2010-11-26, 15:18 | #87 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
To ja dlatego odpowiadam, że gdyby tak było (nie może uprawiać seksu przez kalectwo umysłowe), to nie byłoby to lekkie kalectwo, a raczej poważne. I wtedy pewnie nie mogłaby z nim normalnie porozmawiać, więc nie sądzę, by wyszła za mąż za niepełnosprawnego człowieka, upośledzonego psychicznie, który nie wie ile to jest 2+2.
|
2010-11-27, 18:15 | #88 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
W innym przypadku - jeżeli brak seksu odpowiada tylko jednej ze stron lub jest spowodowany innymi okolicznościami - nie wierzę w udany związek. To może być bardzo udana przyjaźń, współpraca, ale nie związek w moim rozumieniu tego słowa. Wtedy jedna ze stron (gdy jest choroba uniemożliwiająca współżycie i inne formy intymności) musi niestety uśpić swoje potrzeby lub zacząć tą sferę realizować poza związkiem. A przykład, który podałaś jest po prostu chybiony, bo: pod łóżkiem im nie siedzisz i nie wiesz co ze sobą robią (a form uprawiania seksu jest naprawdę bardzo wiele, to nie musi być wprowadzanie członka do pochwy), poza tym ta kobieta wiedziała z kim się wiąże i jakie się z tym wiążą ograniczenia - może chce mieć układ bardziej na zasadzie "matka-opiekunka" dla swojego "dziecka-męża", a może jeszcze coś innego. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2010-11-27 o 18:37 |
|
2011-02-25, 18:22 | #89 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Witajcie,
Pisałam już jakiś czas temu w tym wątku. Niestety u mnie sytuacja się nie polepszyła- zmieniło się na gorsze. W grudniu postawiłam mojemu TŻ ultimatum, że jak do lutego nic się nie zmieni to będziemy musieli się rozstać - po 5 latach związku. No i się nie poprawiło ostatni raz kochaliśmy się w połowie grudnia. I w styczniu nawet gdy widziałam, że on chciał to we mnie coś pękło - ja już po prostu nie odczuwam przyjemności z uprawiania seksu z nim. Przez ponad 2 lata starałam się ze wszystkich sił zmienić naszą sytuację, rozmowami, prośbami, groźbami, seksownymi ubraniami...nic. W chwili obecnej jestem strzępkiem nerwów, ciągle chodzę wściekła. Nie mam pojęcia co zrobić, mamy plany na przyszłość - on jest moim wyobrażeniem ideału - pomijając kwestie łóżkowe. Czuję się jakbym była w potrzasku... Może w takich sytuacjach przerwa w związku coś zmieni. Nie wiem kompletnie co mam zrobić... |
2011-02-26, 14:16 | #90 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 170
|
Dot.: Dlaczego ON nie chce uprawiać seksu?
Cytat:
Skoro przez tyle czasu nic się nie zmieniło, to co wskazuje na to, że nagle wszystko zacznie się poprawiać?
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:08.