|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2020-04-25, 12:35 | #4231 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87789181]Mam tak samo. Nie wiem co mi jest, ale ja pragnę majonezu, chipsów i słodyczy, a nie zdrowego żarcia. Znaczy obiady mamy w miarę zdrowe, ale ciągnie mnie strasznie do tłustego, slonego i słodkiego. Jak żyć??
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] jak bym czytała o sobie czemu nie mam smaka na rzodkiewkę czy ogórka zielonego tylko ciastka?
__________________
Niereformowalna, zmienna, niestabilna, W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna Chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna |
2020-04-25, 12:36 | #4232 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
|
|
2020-04-25, 12:37 | #4233 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87789101]Ja od października tak gdzieś z 8-9.
A jestem już w wieku, kiedy takie rzeczy nie uchodzą na sucho i zrzucanie tego jest istną męką.. Brawo ja.[/QUOTE] Łączę się w bólu, chociaż ja nie patrzę tak na wagę jak na wygląd i bardziej dobija mnie to, że na wadze widać a ja po sobie nie widzę (chociaż ubrania są trochę luźniejsze) albo nie podoba mi się sposób w jaki chudnę. No cóż, starość |
2020-04-25, 12:38 | #4234 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Ja się jako tako trzymam, mecze tabaty w domu, weekendowe długie spacery.
Motywuje mnie moja garderoba- mam dużo ładnych ciuchów i lubie ładnie wyglądać. Tak, wiem, próżność Sent from my SM-G973F using Tapatalk |
2020-04-25, 12:38 | #4235 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87789181]Mam tak samo. Nie wiem co mi jest, ale ja pragnę majonezu, chipsów i słodyczy, a nie zdrowego żarcia. Znaczy obiady mamy w miarę zdrowe, ale ciągnie mnie strasznie do tłustego, slonego i słodkiego. Jak żyć??
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Chipsow, czekoladek, ciastek, wafelkow, frytek z sosami, pizzy z Dominos mi sie chce. I najlepiej zapic to wielka lampka wina. A za miesiac czy dwa poszerzac wszystkie drzwi i wymieniac cala garderobe
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2020-04-25, 12:45 | #4236 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Ludzie mają w genach zakodowany pociąg do tłustego, kalorycznego jedzenia. Za szybko ewolucja nastąpiła.
Z naturą ciężko wygrać. : ( Wczoraj dwa litry coli otworzyliśmy. A sobie obiecałam, że nie będę jej pić w domu. Dlaczego ja tak kocham cole, no dlaczego. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
2020-04-25, 12:45 | #4237 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
A co do wymiany garderoby to co bym nie ubrała to mnie pije ,jest ciasne i małe Przed 30 też jakoś tak szybciej mi to szło a teraz jak krew z nosa
__________________
Niereformowalna, zmienna, niestabilna, W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna Chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna |
|
2020-04-25, 12:47 | #4238 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87789257]Ludzie mają w genach zakodowany pociąg do tłustego, kalorycznego jedzenia. Za szybko ewolucja nastąpiła.
Z naturą ciężko wygrać. : ( Wczoraj dwa litry coli otworzyliśmy. A sobie obiecałam, że nie będę jej pić w domu. Dlaczego ja tak kocham cole, no dlaczego. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Cola - przynajmniej jedna rzecz, do ktorej mnie nie ciagnie. Za to korzenny napoj bardzo lubie, ale ten bezcukrowy, zwykly jest dla mnie za slodki. O, krakersow z dobrym brie jeszcze mi sie chce.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2020-04-25, 12:50 | #4239 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Colę lubię jak mam w domu.
Jak nie mam, to nie mam raczej nigdy ochoty kupić. Ale już np. takiego radlerka latem sobie nie odmówię.. |
2020-04-25, 12:52 | #4240 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka |
|
2020-04-25, 13:01 | #4241 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87789287]Lubisz kupować ciuchy na kopy Kasztanka to będziesz mogła zamawiać ile wlezie przynajmniej xd.
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Ale juz nie dostane tych, ktore obecnie uwazam za swoje ulubione w innym rozmiarze. A trzymajac rozmiar mozna miec starsze i nowsze
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2020-04-25, 13:25 | #4242 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Przyłączam się do miłości do tłustego i słonego. Nawet czekoladę bym mogła rzucić, ale chipsy?
Ja za nic w świecie nie mogę przebić bariery 70 kg (matko boska, 5 lat temu o mnie żartowali, że dajcie jej książki do plecaka bo ją wiatr porwie, i co narobiłam... ), już parę razy się do niej zbliżałam. Przed koronacyrkiem było 70,1 i co zrobiłam... nabiłam do 75. No to teraz próbuję ratować sytuację, tylko że zrzucam kolejny raz to samo 5 kg, co jest niezwykle motywujące. [1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;87789228] Motywuje mnie moja garderoba- mam dużo ładnych ciuchów i lubie ładnie wyglądać. Tak, wiem, próżność [/QUOTE] Zaraz tam próżność, jedno życie mamy! Ja mam same powyciągane szmatki z Lidla, ale ostatnio faktycznie motywuje mnie patrzenie na zgrabne dziewczyny w ładnych sukienkach. Obiecuję sobie, że jak schudnę to takich nakupię. |
2020-04-25, 13:45 | #4243 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Ja też się pasę.
Zjadłam właśnie obiad i walczę ze sobą, żeby nie zawędrować do kuchni po coś słodkiego. A pewnie i tak się zaraz złamię i coś wsunę. Oby to był serek czekoladowy a nie bloczek marcepanu. |
2020-04-25, 14:09 | #4244 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 160
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-04-25, 14:11 | #4245 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
To ja słodkiego aż tyle nie zjem, ale cała paczkę chipsów bez problemu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-25, 14:11 | #4246 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
2020-04-25, 14:44 | #4247 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-04-25, 14:53 | #4248 | |
BAN stały
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
Nic dziwnego, że nie zmieścił się do skrzynki, bo malutką tubeczkę wrzucili luzem do kartonu 20x30cm No więc krem jest jasny, ale wpada raczej w róż i obawiam się, że będzie ze mnie robił rozbieloną świnkę. Wrzucam dla zainteresowanych: L anthelios mineral one, P najjaśniejszy healthy mix.Adjustments.jpg |
|
2020-04-25, 14:56 | #4249 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
2020-04-25, 15:32 | #4250 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87789562]To ja nie. W ogóle czipsy jem rzadko, bo jestem generalnie team słodkie. Przez to moje dziecko jak widzi u kogoś czipsy, to dostaje małpiego rozumu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]No ja ze słodkim mam tak, że zjem trochę i mnie zamula i zęby bolą od nadmiaru ale lubię i jedno i drugie. Słonego więcej mogę zjeść bo mnie nie mdli. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-25, 16:00 | #4251 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87789257]Ludzie mają w genach zakodowany pociąg do tłustego, kalorycznego jedzenia. Za szybko ewolucja nastąpiła.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Rozwiniesz? Dołączam do teamu schabowych zamiast słodyczy. Chleb ze smalcem też może być, albo śledź, albo tatar W jednej z moich ulubionych restauracji jest poczekajka z kilku grubych pajd wiejskiego chleba na osobę i smarowideł, a to robione pesto, a to tapenada lub ajvar. Wtedy już nie potrzebuję głównego dania no ale zamówione... Kojarzycie takie powiedzonko, 'ze słodyczy to ja najbardziej lubię kiełbasę'? Czasem mnie do czegoś słodkiego ciągnie, ale to raczej cukierek marcepanek czy gorzka czekolada. A tak generalnie wszystko się szybciej przeterminowuje (dosłownie) niż będę mieć ochotę... Nie lubię też coli ani innych gazowanych, (poza piwem) Za to nie odmawiam chipsa ani podobnych. Pamiętam nawet awaryjny wyjazd na stację benzynową za pypciem chipsowym. (Kiedy indziej nawet kostka rosołowa lub zupka chińska i ok) Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ---------- A może to ma związek z naszym organizmem? Robiłam daaawno temu badania gdzie przy okazji oznaczano też sód i był dużo poniżej normy. Tak gdybam że może to to. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-25, 16:14 | #4252 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Ja paczkę krakersów mogę zjeść cała i jeszcze się będę rozglądać za okruszkami. A jak takie zakąski cudnie przy winku wchodzą. A dupsko rośnie aż trzeszczy.
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka |
2020-04-25, 16:18 | #4253 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Hmm to ciekawe. Bo patrząc na moje spożycie spodziewałabym się, że przebijam normę dziesięciokrotnie. Gdybym była superbohaterem, to byłabym saltmanem.
|
2020-04-25, 16:24 | #4254 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Dla mnie słodycze, słone przekąski, mięso i różne tłuste rzeczy mogłyby nie istnieć, więc coś takiego jest możliwe. Odzwyczaiłam się kiedys i jem zdrowo. Ale mnie też ogólnie nie ciągnie do jedzenia jako do jakiejś cudownej przyjemności samej w sobie, nie jestem głodna, to nie jem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-25, 16:48 | #4255 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Zaś za apetyt na słodycze odpowiada podobno chrom
Tu widzę pole do nadużycia, pewnie zależy czy ktoś sobie po prostu poprawia humor, czy się odzwyczaił od podjadania i raz na jakiś czas musi coś i już. Ja staram się odzwyczajać i jeść jak już jestem głodna. Czy to dogadzacze czy nie. Dla poprawy humoru to lepiej dobrą herbatę/kawę, tak mi się zdaje. Moimi problemem pierwszego świata jest, kiedy to się skończy!!!?? Nie mogę się doczekać, aż pojadę i zjem w 3 miejscach Tatara / Ser smażony z frytkami Pizzę z kaparami i anchois Steka z sałatką I wypiję lanego na 3 sposoby pilsnera Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-25, 16:49 | #4256 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87789774]Ja paczkę krakersów mogę zjeść cała i jeszcze się będę rozglądać za okruszkami. A jak takie zakąski cudnie przy winku wchodzą. A dupsko rośnie aż trzeszczy.
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] O tak
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2020-04-25, 17:11 | #4257 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87789774]Ja paczkę krakersów mogę zjeść cała i jeszcze się będę rozglądać za okruszkami. A jak takie zakąski cudnie przy winku wchodzą. A dupsko rośnie aż trzeszczy.
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Właśnie przymierzyłam swoje spodnie ,które kupiłam rok temu na wiosnę a w których jeszcze nie miałam okazji wyjść i odkryłam,że albo mi przybyło w udach albo one tak koszmarnie leżą. Chce wierzyć ,że koszmarnie leżą ale to chyba nie to Najgorsze jest to,że dobić kg było bardzoooo prosto ale teraz je zgubić to będzie ból dupy
__________________
Niereformowalna, zmienna, niestabilna, W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna Chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna Edytowane przez Kala713 Czas edycji: 2020-04-25 o 17:12 |
2020-04-25, 17:22 | #4258 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Ha, ja mam głęboko schowane kilka par spodni na kilka kilo temu. Tak na wszelki wypadek, gdyby się przybrało Ostatnio wyciągam 2 pary do mierzenia, no i co - są w sam raz. Niedobrze...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-25, 17:47 | #4259 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 675
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Byłam dziś w supermarkecie po zakupy (owoce się skończyły ), to przy okazji zrobiłam większe I u mnie ludzie już powariowali. Miasto całe pełne, jak przed kwarantanną. A wcześniej ulice były puste. Wiem, że robi się cieplej itd. (choć niedługo ma się ochłodzić), ale oni sobie siedzą wszędzie na ławkach, rozmawiają. Nawet duża grupka się zebrała i siedzą na murku pod marketem i lody jedzą Gdzie pracujesz, a kiedy wracasz, a co robisz. :P
Supermarkety pełne. Czułam się dziwnie, bo jak na dość, nikt nie chciał zachować dystansu. Jedynie w aptece widziałam zachowany dystans, bo nakupiłam znów dużo masek i wpuszczają po maksymalnie dwie osoby do apteki :P |
2020-04-25, 17:54 | #4260 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Znowu zapomnialam kupic pory do surowki Wlasnie mnie oswiecilo po zajrzeniu na watek obiadowy, bo mi sie przypomnialo, ze bede robic gulasz no i kurde nie mam tych nieszczesnych porow
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:16.