|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2020-04-29, 07:51 | #4711 | |||
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ---------- Kolejny problem. Kupilam sukienke ze zdjecia, wczoraj dotarla. Kupilam ten rozmiar, ktory mierzylam jakos z dwa miesiace temu. I pasuje na styk, za to jak wezme glebszy wdech, to guziki na cyckach sie rozpinaja Odkrylam to stojac w kolejce podczas dzisiejszej wycieczki do marketu
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. Edytowane przez kasztanka3 Czas edycji: 2020-04-29 o 07:52 |
|||
2020-04-29, 08:08 | #4712 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka |
|
2020-04-29, 08:10 | #4713 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
|
2020-04-29, 08:13 | #4714 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87801145]Fak, też to zauważyłam, że te antyperspiranty bez alu są do dupy. Psikam sobie srebrem koloidalnym przed aplikacją antyperspirantu, ale to i tak nie to samo
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Nie bede juz kombinowac chyba, przypomnialo mi sie, ze jeszcze jakis inny spray mialam, organiczny ziolowy i tez byl do niczego. Kupie jutro swiezy alun i tyle, wole podjac ryzyko, niz zwyczajnie caly czas smierdziec ---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ---------- [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87801155]Ja się już dawno nauczyłam, żeby nie brać rzeczy na styk. Nawet jak mi coś minimalnie nie pasuje to zawsze odsyłam. Wiem, że dojdą 2 kg i ta rzecz już po prostu będzie niewygodna, ja ja przestanę nosić i pieniądze w błoto. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Dwa miesiace temu nie byla na styk
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2020-04-29, 08:14 | #4715 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
Wróciłam do zwykłych, ale już czekam aż się znowu zacznie. Cytat:
To mój PPŚ jest prawie w temacie - bardzo chcę robić programy ćwiczeń Chloe Ting, ale tak strasznie trudno mi się przemóc kiedy chłopak jest w domu (ach, kawalerki), że okazuję trochę za dużo radości jak już sobie dokądś idzie. Na przykład ostatnio koleżanka powiedziała, że wyglądam jakbym cieszyła się, że idzie na operację przegrody nosowej, bo przez 2 dni chata wolna. |
||
2020-04-29, 08:27 | #4716 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Ale bez aluminium to chyba są dezodoranty a nie antyperspiranty?
|
2020-04-29, 08:32 | #4717 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
|
|
2020-04-29, 08:37 | #4718 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;87801169]Ja nawet nie tyle się naczytałam, co raczej doświadczyłam tego na własnej skórze, bo po latach stosowania zwykłych dezodorantów zaczęło mnie bardzo bardzo swędzieć, aż musiałam je odstawić na jakiś czas. Kupiłam kulkę bez aluminium z AA i choć bardzo lubię AA, to ten dezodorant poszedł w kosz zanim go zużyłam. Jeśli mam śmierdzieć tak samo, to równie dobrze mogę nie używać niczego.
Wróciłam do zwykłych, ale już czekam aż się znowu zacznie. Jest piękna, warto dla niej przestać oddychać. To mój PPŚ jest prawie w temacie - bardzo chcę robić programy ćwiczeń Chloe Ting, ale tak strasznie trudno mi się przemóc kiedy chłopak jest w domu (ach, kawalerki), że okazuję trochę za dużo radości jak już sobie dokądś idzie. Na przykład ostatnio koleżanka powiedziała, że wyglądam jakbym cieszyła się, że idzie na operację przegrody nosowej, bo przez 2 dni chata wolna. [/QUOTE] U mnie zadnych nieprzyjemnych objawow nie bylo, po prostu sie naczylam o badaniach laczacych codzienne uzywanie kosmetykow z aluminium z wystepowaniem raka piersi Mam w sumie ponad 130 sukienek, ze spodnicami bedzie ponad 200 sztuk i wlasnie zaczelam diete 2 tygodnie temu, bo bez tego zadna z tych rzeczy niedlugo by juz nie pasowala ---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ---------- [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87801229]Zdarza się. nie moglas jej odeslac?[/QUOTE] Nie planuje jej odsylac, w 2 tygodnie spadlo mi 1.5 kilo, za tydzien bedzie lezala tak, jak dwa miesiace temu.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2020-04-29, 08:39 | #4719 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
Chyba, że masz tak duża garderobę jak ta na zdjęciu to wtedy faktycznie, no problemoZałącznik 7714537 Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka |
|
2020-04-29, 08:41 | #4720 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 970
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Jak byłam dzieckiem (4 klasa podstawówki, jakoś tak) to siostra z przedszkola przyniosła wszy, więc mama obcieła nam obu włosy na krótko.
Co ja przeżywałam w tej rejonowej podstawówce, tego się nie da opisać. Rzygałam ze stresu, bo mnie dzieciaki tak zaszczuły za te krótkie włosy i płakałam co wieczór. Utopia tolerancji utopią, a rzeczywistość jest inna, zwłaszcza w rejonowych podstawówkach. |
2020-04-29, 08:43 | #4721 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87801264]Nie wiem gdzie Ty to trzymasz Kasztanka. Mam garderobę, sporą komode i duza szafę i nie miałabym gdzie tego trzymać.
Chyba, że masz tak duża garderobę jak ta na zdjęciu to wtedy faktycznie, no problemoZałącznik 7714537 Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Bede taka miala, jesli kiedys zmienimy mieszkanie na dom Ale mam taka o ok. 2 metrach szerokosci cala dla siebie, polowe drugiej u meza w biurze i osobny wieszak (1.25m szerokosci) na sukienki.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2020-04-29, 08:46 | #4722 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;87801273]Jak byłam dzieckiem (4 klasa podstawówki, jakoś tak) to siostra z przedszkola przyniosła wszy, więc mama obcieła nam obu włosy na krótko.
Co ja przeżywałam w tej rejonowej podstawówce, tego się nie da opisać. Rzygałam ze stresu, bo mnie dzieciaki tak zaszczuły za te krótkie włosy i płakałam co wieczór. Utopia tolerancji utopią, a rzeczywistość jest inna, zwłaszcza w rejonowych podstawówkach.[/QUOTE]W szkołach dzieciaki bywają okrutne mój trzylatek mi powiedział, że w przedszkolu (grupa 3-4 latkow) chłopcy się śmiali z niego, bo przebrany był za pingwinka na bal, a nie za spidermana. Także wcześnie się to zaczyna. Ja mojemu tłumacze jak mogę i mam nadzieję, że czegoś dobrego go nauczę i nie będzie wyśmiewać innych dzieci. Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka |
2020-04-29, 08:49 | #4723 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka |
|
2020-04-29, 08:50 | #4724 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;87801273]Jak byłam dzieckiem (4 klasa podstawówki, jakoś tak) to siostra z przedszkola przyniosła wszy, więc mama obcieła nam obu włosy na krótko.
Co ja przeżywałam w tej rejonowej podstawówce, tego się nie da opisać. Rzygałam ze stresu, bo mnie dzieciaki tak zaszczuły za te krótkie włosy i płakałam co wieczór. Utopia tolerancji utopią, a rzeczywistość jest inna, zwłaszcza w rejonowych podstawówkach.[/QUOTE] Serio? Ja się po komunii też obcięłam i nikt mi nic nie mówił. |
2020-04-29, 08:57 | #4725 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87801292]W szkołach dzieciaki bywają okrutne mój trzylatek mi powiedział, że w przedszkolu (grupa 3-4 latkow) chłopcy się śmiali z niego, bo przebrany był za pingwinka na bal, a nie za spidermana. Także wcześnie się to zaczyna. Ja mojemu tłumacze jak mogę i mam nadzieję, że czegoś dobrego go nauczę i nie będzie wyśmiewać innych dzieci.
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Straszne, ze takie male dzieci juz sie potrafia wysmiewac. [1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87801299]Czyli masz chyba podobna jak ja. Moja ma na szerokość coś 2 metry z hakiem, na długie jakieś 1,80. Na mam dom, ale nie mam aż takiego metrażu żeby mieć wielka garderobę. Jakbym miała z 250 m. To może być se taka wystawiła tylko kto by mi tam robił porządki ja mam zawsze rozpieprz w ciuchach. Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] To u mnie garderoba jest jedynym miejscem w domu, gdzie zawsze jest porzadek. Mam wrecz obsesje na tym punkcie.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2020-04-29, 08:57 | #4726 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Ja pamiętam, jak sama byłam na balu przebierańców klaunem. Miałam serio fajny, pomysłowy kostium. Co z tego, jak było mi przykro, bo inne dziewczynki były księżniczkami.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-29, 08:57 | #4727 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 970
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87801302]Serio?
Ja się po komunii też obcięłam i nikt mi nic nie mówił.[/QUOTE] No serio. Krótkie włosy to nie do ramion czy do ucha, tylko takie krótkie na chłopaka, ale nie jeżyk. Najłagodniejsze, co mnie potem w szkole spotkało to nazywanie męską formą mojego imienia, co dla dziesięciolatki było horrorem. I to w formie, że idę korytarzem, a obok mnie skacze kilka osób i krzyczą "Michał! Michał! Michał!". Osiedlowa patola też się mocno trzymała, dziewczyny przesiadujące w łazience na przerwie za każdym razem, kiedy szłam do łazienki mówiły "to łazienka dla dziewczyn, wypierpampam". Raz mnie oblali mlekiem na głowie, po dwóch tygodniach mama mnie zabrała do domu i 2 miesiące miałam zwolnienie lekarskie i się w domu uczyłam. |
2020-04-29, 09:02 | #4728 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;87801323]No serio.
Krótkie włosy to nie do ramion czy do ucha, tylko takie krótkie na chłopaka, ale nie jeżyk. Najłagodniejsze, co mnie potem w szkole spotkało to nazywanie męską formą mojego imienia, co dla dziesięciolatki było horrorem. I to w formie, że idę korytarzem, a obok mnie skacze kilka osób i krzyczą "Michał! Michał! Michał!". Osiedlowa patola też się mocno trzymała, dziewczyny przesiadujące w łazience na przerwie za każdym razem, kiedy szłam do łazienki mówiły "to łazienka dla dziewczyn, wypierpampam". Raz mnie oblali mlekiem na głowie, po dwóch tygodniach mama mnie zabrała do domu i 2 miesiące miałam zwolnienie lekarskie i się w domu uczyłam.[/QUOTE] Wspolczuje Ci takich doswiadczen Jak bylam w zerowce i pierwszej klasie podstawowki, to dzieciakom bardziej przeszkadzalo, ze moje wlosy sa rude, a nie, ze sa krotkie, nienawidzilam w dziecinstwie tego koloru i cale gimnazjum i liceum farbowalam na braz i czern. Dopiero w klasie maturalnej zmadrzalam i przestalam sie przejmowac tym, co inni mysla i mowia i przestalam farbowac. Od tamtej pory mam swoje naturalne wlosy.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2020-04-29, 09:08 | #4729 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 970
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
Bardzo się wtedy cieszyłam, kiedy skończyłam podstawówkę i mogłam iść do gimnazjum z tych lepszych w mieście. Jak będę mieć dzieci, to nie mam pojęcia dokąd je do szkoły wysłać - nie chciałabym, żeby miały doświadczenie z osiedlową patologią, a z drugiej strony prywatne szkoły to często pokaz lansu. Moja koleżanka z prywatnej szkoły chodziła tam, bo jej mama była nauczycielką i miała za darmo, to z kolei z niej się śmiali, że mama nie podwozi jej samochodem do szkoły i że nie jeździ za granicę na wakacje. Nie dogodzisz |
|
2020-04-29, 09:09 | #4730 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;87801323]No serio.
Krótkie włosy to nie do ramion czy do ucha, tylko takie krótkie na chłopaka, ale nie jeżyk. Najłagodniejsze, co mnie potem w szkole spotkało to nazywanie męską formą mojego imienia, co dla dziesięciolatki było horrorem. I to w formie, że idę korytarzem, a obok mnie skacze kilka osób i krzyczą "Michał! Michał! Michał!". Osiedlowa patola też się mocno trzymała, dziewczyny przesiadujące w łazience na przerwie za każdym razem, kiedy szłam do łazienki mówiły "to łazienka dla dziewczyn, wypierpampam". Raz mnie oblali mlekiem na głowie, po dwóch tygodniach mama mnie zabrała do domu i 2 miesiące miałam zwolnienie lekarskie i się w domu uczyłam.[/QUOTE] O matko, to serio jakaś patola. |
2020-04-29, 09:11 | #4731 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;87801372]
Jak będę mieć dzieci, to nie mam pojęcia dokąd je do szkoły wysłać - nie chciałabym, żeby miały doświadczenie z osiedlową patologią, a z drugiej strony prywatne szkoły to często pokaz lansu. [/QUOTE] Niedawno to samo napisałam na wizażu, to mnie wyśmiano, że pewnie mnie nie stać na prywatną szkołę dla dziecka i tak piszę A aktualnie rozważam taką opcję, ale z innych względów - mniejsze klasy i takie tam. Ale tylko rozważam, i tak nie podejmuję żadnych decyzji, bo nie mam nawet jak iść do tej szkoły i zobaczyć, jak wygląda. |
2020-04-29, 09:15 | #4732 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;87801372]U mnie też z rudych się śmiali Nie wiem skąd to szczucie na rudych, to przecież ładny kolor.
Bardzo się wtedy cieszyłam, kiedy skończyłam podstawówkę i mogłam iść do gimnazjum z tych lepszych w mieście. Jak będę mieć dzieci, to nie mam pojęcia dokąd je do szkoły wysłać - nie chciałabym, żeby miały doświadczenie z osiedlową patologią, a z drugiej strony prywatne szkoły to często pokaz lansu. Moja koleżanka z prywatnej szkoły chodziła tam, bo jej mama była nauczycielką i miała za darmo, to z kolei z niej się śmiali, że mama nie podwozi jej samochodem do szkoły i że nie jeździ za granicę na wakacje. Nie dogodzisz [/QUOTE] Ladny, ale rzadko spotykany. A dzieciaki chca sie wpasowac w otoczenie, i jak ktos jest inny, to bardzo czesto spotyka sie to z dezaprobata, ta osoba staje sie swojego rodzaju kozlem ofiarnym. ---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87801386]Niedawno to samo napisałam na wizażu, to mnie wyśmiano, że pewnie mnie nie stać na prywatną szkołę dla dziecka i tak piszę A aktualnie rozważam taką opcję, ale z innych względów - mniejsze klasy i takie tam. Ale tylko rozważam, i tak nie podejmuję żadnych decyzji, bo nie mam nawet jak iść do tej szkoły i zobaczyć, jak wygląda.[/QUOTE] Chodzilam przez dwa lata do prywatnego liceum, wiekszosc ludzi byla normalna, ale byla grupka strasznie zmanierowanych chlopakow lansujacych sie samochodami i ciuchami. Osobiscie nie poslalabym mojego dziecka do takiej szkoly, zreszta mamy w okolicy dobre publiczne szkoly i dla dziewczat, i dla chlopcow.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2020-04-29, 09:27 | #4733 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6 937
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;87801169]Ja nawet nie tyle się naczytałam, co raczej doświadczyłam tego na własnej skórze, bo po latach stosowania zwykłych dezodorantów zaczęło mnie bardzo bardzo swędzieć, aż musiałam je odstawić na jakiś czas. Kupiłam kulkę bez aluminium z AA i choć bardzo lubię AA, to ten dezodorant poszedł w kosz zanim go zużyłam. Jeśli mam śmierdzieć tak samo, to równie dobrze mogę nie używać niczego.
Wróciłam do zwykłych, ale już czekam aż się znowu zacznie. Jest piękna, warto dla niej przestać oddychać. To mój PPŚ jest prawie w temacie - bardzo chcę robić programy ćwiczeń Chloe Ting, ale tak strasznie trudno mi się przemóc kiedy chłopak jest w domu (ach, kawalerki), że okazuję trochę za dużo radości jak już sobie dokądś idzie. Na przykład ostatnio koleżanka powiedziała, że wyglądam jakbym cieszyła się, że idzie na operację przegrody nosowej, bo przez 2 dni chata wolna. [/QUOTE]Serio wstydzisz się ćwiczyć przy chłopaku ? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ---------- [1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;87801273]Jak byłam dzieckiem (4 klasa podstawówki, jakoś tak) to siostra z przedszkola przyniosła wszy, więc mama obcieła nam obu włosy na krótko. Co ja przeżywałam w tej rejonowej podstawówce, tego się nie da opisać. Rzygałam ze stresu, bo mnie dzieciaki tak zaszczuły za te krótkie włosy i płakałam co wieczór. Utopia tolerancji utopią, a rzeczywistość jest inna, zwłaszcza w rejonowych podstawówkach.[/QUOTE]Dzieciaki potrafią być okrutne. Miałam w bloku taką koleżankę, którą w gimnazjum mama obcięła na krótko. Osiedlowa banda chłopaków nie dawała jej spokoju. Co ona przeżywała... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus. Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow |
2020-04-29, 09:31 | #4734 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
No strasznie. Nawet jak jestem sama to okna zasłaniam żeby ludzie z zewnątrz nie widzieli. No bo takie głupie rzeczy się robi nooo.
Nie to, żeby on był jakiś lepszy czy wysportowany, bo przytył nie gorzej niż ja. Ale gdyby jeszcze ćwiczył równocześnie ze mną to inna sprawa od razu. Mam nadzieję że z czasem mi to przejdzie, może to tylko teraz jak jestem taka rozlazła. ---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ---------- Moją koleżankę z podstawówki dzieci wyśmiewały, bo jej mama ma bardzo nietypowe imię. Jak już się na kogoś uprą, to każdy powód jest dobry niestety. |
2020-04-29, 09:33 | #4735 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;87801470]Moją koleżankę z podstawówki dzieci wyśmiewały, bo jej mama ma bardzo nietypowe imię. Jak już się na kogoś uprą, to każdy powód jest dobry niestety.[/QUOTE]
Masakra. Ale masz racje, ze powod zawsze sie znajdzie.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2020-04-29, 09:39 | #4736 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6 937
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;87801470]No strasznie. Nawet jak jestem sama to okna zasłaniam żeby ludzie z zewnątrz nie widzieli. No bo takie głupie rzeczy się robi nooo.
Nie to, żeby on był jakiś lepszy czy wysportowany, bo przytył nie gorzej niż ja. Ale gdyby jeszcze ćwiczył równocześnie ze mną to inna sprawa od razu. Mam nadzieję że z czasem mi to przejdzie, może to tylko teraz jak jestem taka rozlazła. ---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ---------- Moją koleżankę z podstawówki dzieci wyśmiewały, bo jej mama ma bardzo nietypowe imię. Jak już się na kogoś uprą, to każdy powód jest dobry niestety.[/QUOTE]Gdybyś przy nim ćwiczyła, to może zrobiłoby mu się głupio i by do Ciebie dołączył Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus. Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow |
2020-04-29, 09:45 | #4737 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
|
|
2020-04-29, 09:46 | #4738 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
Moze on tak samo kombinuje i tylko czeka az ona wyjdzie, żeby poćwiczyć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-04-29, 09:53 | #4739 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
Myślę, że dołączenie nawet mu przez myśl by nie przeszło. |
|
2020-04-29, 09:59 | #4740 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
|
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II
Cytat:
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87801040]Ja nie kojarzę takich pojęć powiem szczerze, nie wgłębiałam się nigdy w tematykę, nie mialam osób trans w towarzystwie, jedynie kilka homoseksualnych. Ja nie mogłabym się spotykać z mężczyzną, który nosi sukienki czy makijaż, kompletnie mnie to nie kręci. I nie nie chodzi o przebieranie się dla beki na imprezę, z czymś takim nie mam problemu. [/QUOTE] No, rozumiem, że Ci się to nie podoba, ale co byś zrobiła gdyby Twój syn chciał się tak ubierać w bardziej świadomym wieku niż okres przedszkolny? Bo to są dwie różne rzeczy [1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;87801372] Jak będę mieć dzieci, to nie mam pojęcia dokąd je do szkoły wysłać - nie chciałabym, żeby miały doświadczenie z osiedlową patologią, a z drugiej strony prywatne szkoły to często pokaz lansu. Moja koleżanka z prywatnej szkoły chodziła tam, bo jej mama była nauczycielką i miała za darmo, to z kolei z niej się śmiali, że mama nie podwozi jej samochodem do szkoły i że nie jeździ za granicę na wakacje. Nie dogodzisz [/QUOTE] Czemu tak stereotypowo z tym lansem? Ja chodziłam niby do społecznej podstawówki, ale w praktyce była to po prostu prywatna szkoła i nigdy czegoś takiego nie zaobserwowałam. Moim zdaniem lepsze to niż pierwsza lepsza przypisana dziecku szkoła z osiedla, gdzie siłą rzeczy musi chodzić największa patola i nic na to nie poradzą. Zresztą co jest gorsze: ten lans czy opisywana przez Ciebie patologia? Ja poważnie nigdy się z czymś takim nie spotkałam, że jakiś dzieciak w 1. klasie podstawówki by się chwalił ile pieniędzy kosztował jego nowy telefon i że 5 razy więcej niż średnia krajowa albo że jakaś laska z gimnazjum na Ciebie krzywo spojrzała, bo ubierasz się w h&m, a nie w butikach Gucciego w Mediolanie Znajomi, którzy też chodzili do prywatnych szkół też się nie zachowywali jak bogate dzieciaki z amerykańskich teen dram No, ale to przecież wynika właśnie z tego, że rodzice nie pokazują dzieciakom indywidualności. Jak dzieciak po raz pierwszy coś widzi i rodzice spartolili uczenie dziecka szacunku, to jest zdziwione i jest w stanie na głos się śmiać i bezrefleksyjnie wyzywać koleżankę, bo nosi aparat. A jakby więcej osób nie czuło się uciśnionych ramami gender, to ten problem by się znacząco zmniejszył, a tak to od dzieciaka jesteśmy uczeni (nawet jeżeli wydaje się to nieszkodliwe), że Twoja płeć decyduje o tym co możesz a czego nie, a potem ludzie się dziwią skąd się bierze seksizm i poglądy patriarchalne |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:37.