Perfumy Banana Republic

[Reijel]

Marka niedawno zadebiutowała w Douglasie i widzę, że niektóre zapachy doczekały się już rozbiórek na wspólnozakupowym, więc propozycje BR chyba przypadły wizażankom do gustu

Zapachy dla kobiet:
- Alabaster (lotus, róża, piżmo);
- Jade (granat, marakuja);
- Malachite (peonia, hiacynt, drzewo sandałowe, piżmo, pieprz, wanilia, zielone mango);
- Republic of Women (osmantus, bergamotka, liczi, peonia, jaśmin, róża, nuty drzewne, piżmo);
- Rosewood (bergamotka, herbata, wanilia, bursztyn).

Zapachy dla mężczyzn:
- Black Walnut (koniak, tytoń, cedr wirginijski);
- Cordovan (liść figowy, gałka muszkatołowa, skóra, bergamotka, lawenda, irys, wetiwer, jałowiec);
- Republic of Men (mandarynka, śliwka, liść figowy, jaśmin, rozmaryn, szałwia, drzewo sandałowe, cedr wirginijski, piżmo);
- Slate (szałwia, imbir).

Mnie osobiście zachwyciły Jade i wszystkie męskie kompozycje.


Szukałam, ale nie znalazłam; jeżeli jest podobny wątek, proszę o połączenie.

[renia30]

Najbardziej mi przypasowały Rosewood, które mi pachną jak gorące, słodkie drożdżowe ciacho nadziewane gęstym owocowym dżemem. Przy kolejnych testach właśnie ta nutra "przypalonego gęstego dżemu" zaczęła mi się podobać i nawet kupiłam małą flaszeczkę. Zapach nosi się dobrze, a obawiałam się, ze będzie mnie męczył. Trwałość średnia.

[vril]

Ma ktos to - - Republic of Women (osmantus, bergamotka, liczi, peonia, jaśmin, róża, nuty drzewne, piżmo)?
Jest teraz miniatura w Douglasie i dumam nad testem. Nuty nic mi nie mowia, mialam juz tyle wpadek sugerujac sie opisem nut, ze juz na to nie patrze. Moze ktos porownac do czegos ten zapach

[ropuszka]

Na mnie zaden z zapachow BR nie zrobil wiekszego wrazenia. Ten, ktorego miniaturke mozna teraz dorwac w Douglasie podoba mi sie jedynie na poczatku - pachnie kwiatowo-drzewnie, kobieco, ale potem robi sie nudny i banalny. Plus za trwalosc. Generalnie jednak nie jestem przekonana do tej marki.