co pod lakier? co na lakier?

[MagJa]

Zdradźcie sekret swojego nienagannego i trwałego maniucure Napiszcie jakich lakierów używacie pod lakier, a jakich na lakier, czym wysuszacie czym nabłyszczacie... Sama zastanawiam się nad kupnem jakiegoś specjalnego lakieru bazowego, bo zauważyłam, że stosowana przeze mnie odżywka utrudnia rozprowadzanie niektórych lakierów, ale nie wiem co wybrać Stąd ten wątek. Mam nadzieję, że nie było takiego, szukałam i nie znalazłam.

Podawajcie poszczególne preparaty w punktach:

1 - lakier podkładowy / baza
2 - lakier nawierzchniowy / utwardzacz
3 - nabłyszczacz
4 - wysuszacz
(jeśli jakiś preparat spełnia więcej punktów, to piszcie, np. 1+2)

U mnie póki co wygląda to tak:
1 - Oriflame, wzmacniająca emalia do paznokci
2 - brak
3+4 - Inglot, Dry & Shine

[zabkania]

witam
1. odzywka z Inglota
2. zalezy, kupilam Inglot uv ale nie jestm nim oszolomiona i jak narazie zostalam przy zwyklym utwardzaczu
3 i 4 Inglot, Dry & Shine

[basiao84]

pod spód ponoć najlepszy jest orly bonder, ale osobiście nie testowałam
na wierch- jako nabłyszczacz i wysuszacz- polecam poshe, ale trzeba go ściągać z USA.
Podobne działanie ma też seche vite, do nabycia tylko w salonach bądź necie.
Świetny jest także insta-dri Sally Hansen.

A z łatwo dostępnych wysuszaczo-nabłyszczaczy mogę polecić manhattan quick dry&shine: 13pln w rosmanie, 4pln na allegro.

Aha- i inglot dry&shine przy poshe/ seche vite po prostu wymięka. Równie dobrze można sobie łapki zwykłą oliwką posmarować, efekt będzie taki sam. A po poshe/ seche vite/ a nawet manhattanie- 10 minu po zrobieniupazurasków można iść spać, i śladów nie będzie.

[Denise93]

Ja uzywam:

1+3. Inglot Diamond Base - wzmacnia i chroni przed przebarwieniami. Ślicznie połyskują paznokcie - nie są matowe po czasie. Po zmyciu lakieru nie widać że paznokcie były malowane.
2+3+4. Inglot Diamond Top Coat - Utwardza, nabłyszcza, i wiecie co po numerkach :P

Po prostu są cool, i to nie jest recenzja :P ! Polecam!

[rzyrafka]

1. Utwardzacz do paznokci Manhattan
3+4. Oriflame Visions Fast'n-Furious

Za każdym razem jak byłam na targach to się rozglądałam za tymi profesjonalnymi (m.in. Orly właśnie) ale jakoś potem kasy nie starczało

[MagJa]

Napisane przez basiao84

A z łatwo dostępnych wysuszaczo-nabłyszczaczy mogę polecić manhattan quick dry&shine: 13pln w rosmanie, 4pln na allegro.

Zaintrygowałaś mnie tym Manhattanem, zwłaszcza, że cena taka korzystna A powiedz, w porównaniu do Inglota Dry & Shine to wysusza wolniej/szybciej/podobnie? I czy łatwo się go nakłada na lakier? Nie robi smug?

[La Monica]

1- Inglot nr 82 lub Witaminowa bobma Joko
2 - Utwardzacz Sorayi
3 - może byc Inglot UV Techno( ale tylko do frencza)
4 brak

[basiao84]

Napisane przez MagJa

Zaintrygowałaś mnie tym Manhattanem, zwłaszcza, że cena taka korzystna A powiedz, w porównaniu do Inglota Dry & Shine to wysusza wolniej/szybciej/podobnie? I czy łatwo się go nakłada na lakier? Nie robi smug?

Przepraszam, że tak późno, ale rzadko bywam ostatnio na forum.

No więc- to 2 zupełnie inne produkty, ponieważ dry&shine jest w zakraplaczu i ma formę a'la oliwka, natomiast manhattan jest jak lakier bezbarwny (w zasadzie, to producent nazywa to emulsją,nie lakierem...). Nakładasz na mokry jeszcze lakier, i czekasz Nadaje połysk, przyspiesza wysychanie, utrwala kolorek Dla bardziej spektakularnego efektu można dać 2 warstwy- paznokcie błyszczą jeszcze bardziej.

Nie zauważyłam jakichkolwiek problemów z aplikacją- wygodny pędzelek, bardzo rzadka konsystencja(żadnych glutów itp), nie zauważyłam, by smużył (co najwyżej to może pozbierać trochę brokatu z lakieru, jeślitakowego się użyło, ale myślę że każdy preparat tego typu tak zrobi).

Ja wolę manhattan, bo przynajmniej nadaje połysk długofalowo, a nie do następnego mysia łapek.
I podejrzewam, że można by na tego manhattana ciapnąć odrobinę Inglota, krzywdy by nie zrobił, choć nie wiem, czy w ogóle by przyspieszył wysychanie.

Aha- i chyba trochę namieszałam z nazwą tego preparatu:
to speed dry& extreme shine, bardzo przepraszam za pomyłkę.
Podaję link do przykładowej aukcji z tym preparatem:
http://www.allegro.pl/item156850941_156850941.html

[MagJa]

Napisane przez basiao84

Przepraszam, że tak późno, ale rzadko bywam ostatnio na forum.

No więc- to 2 zupełnie inne produkty, ponieważ dry&shine jest w zakraplaczu i ma formę a'la oliwka, natomiast manhattan jest jak lakier bezbarwny (w zasadzie, to producent nazywa to emulsją,nie lakierem...). Nakładasz na mokry jeszcze lakier, i czekasz Nadaje połysk, przyspiesza wysychanie, utrwala kolorek Dla bardziej spektakularnego efektu można dać 2 warstwy- paznokcie błyszczą jeszcze bardziej.

Nie zauważyłam jakichkolwiek problemów z aplikacją- wygodny pędzelek, bardzo rzadka konsystencja(żadnych glutów itp), nie zauważyłam, by smużył (co najwyżej to może pozbierać trochę brokatu z lakieru, jeślitakowego się użyło, ale myślę że każdy preparat tego typu tak zrobi).

Ja wolę manhattan, bo przynajmniej nadaje połysk długofalowo, a nie do następnego mysia łapek.
I podejrzewam, że można by na tego manhattana ciapnąć odrobinę Inglota, krzywdy by nie zrobił, choć nie wiem, czy w ogóle by przyspieszył wysychanie.

Aha- i chyba trochę namieszałam z nazwą tego preparatu:
to speed dry& extreme shine, bardzo przepraszam za pomyłkę.
Podaję link do przykładowej aukcji z tym preparatem:
http://www.allegro.pl/item156850941_156850941.html

Dzięki wielkie za szczegółową odpowiedź Brzmi to bardzo ciekawie, zwłaszcza, że też ostatnio zauważyłam, że po myciu rąk połysk znika, a nawet czasem, na niektórych lakierach dzieją się dziwne rzeczy i tworzą takie jakby plamki bez połysku Normalnie paznokieć w ciapki błyszczące i matowe na przemian
Ale póki co bardziej potrzebuję bazy pod lakier, bo jeszcze mam tego Inglota i zamierzam go wykończyć.
No chyba, że znów się pojawi na aukcjach u jednego sprzedawcy i ten wysuszacz i baza pod lakier, to wtedy będzie mi się opłacało kupić oba i zapłacić za przesyłkę.
A właśnie, powiedz mi czy długi termin ważności ma ten wysuszacz? Bo na Allegro często bywają kosmetyki Manhattana sprzed roku czy dwóch, a więc ze schyłkowym terminem ważności.

[basiao84]

Witaj

niestety nie mogę teraz sprawdzić, jaki termin ważności ma ten wysuszacz, ale na podstawie konsystencji przepowiadam mu długie i szczęśliwe życie jeszcze
pozdr

[MagJa]

Napisane przez basiao84

Witaj

niestety nie mogę teraz sprawdzić, jaki termin ważności ma ten wysuszacz, ale na podstawie konsystencji przepowiadam mu długie i szczęśliwe życie jeszcze
pozdr

Dzięki za odpowiedź Póki co w sumie i tak to mało istotne, bo zamówiłam sobie komplet NailTeka na Allegro, więc inne bazy wierzchnie będą mi przez jakiś czas zbędne.

[Hexy]

Może odkopuje stary temat, ale to chyba bardzo przydatny wątek, a przeszukiwałam forum różnymi hasłami i nie znalazłam nic lepszego.

Od 3 miesięcy staram się dbać lepiej o paznokcie i uczyć się je malować tak, żeby długo wytrzymały. Kiedyś nie stosowałam niczego poza lakierem kolorowym, teraz jednak trochę tego przybyło.


1 - Obecnie używam NailTek Foundation II - zaczęłam używać od 3 tygodni i wydaje mi się, że paznokcie naprawdę mniej się rozdwajają. Wypełnia nierówności i tworzy matową warstwę na paznokciu.
2+3+4 - Poshe - przez długi czas używałam diamentowego utwardzacza z Inglota. Ani nie wysuszał, anie zbytnio nie utwardzał, może co najwyżej ładnie nabłyszczał. Teraz zakupiłam Poshe i jestem zachwycona. Po 5 minutach lakier rzeczywiście był suchy, nic mi się nie rozwaliło, nie odcisnęło. Paznokcie błyszczą jakby były żelowe. Czy przedłuża trwałość na razie badam, ponieważ stosuję jeszcze dodatkowo codziennie na górę jedną warstwę:

NailTek II Intensive Therapy - jest to lakier odżywczy do paznokci miękkich i rozdwajających się, podobno ma przedłużać również trwałość. Stosuję go nakładając przed 5-7 dni po jednej warstwie na lakier kolorowy. Zamierzam tak robić jeszcze przez 2/3 tygodnie, a potem nakładać tylko raz, gdyż jest tam trochę chemicznych składników i przez dłuższy czas może to bardziej zaszkodzić niż pomóc.

Poshe był alternatywna dla Seche Vite, który podobno również jest świetny ale wg opinii innych szybko gęstniał, śmierdział i ściągał lakier na paznokciach, zobaczymy jak będzie z tym.

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Seche jest fatalny. Szczerze nienawidzę i żałuję wydania na niego tych 30 zł. Paskudnie ściąga lakier, paznokcie wyglądają nieestetycznie. Jego opinię znajdziesz w moim KWC.

Nail Tek II Foundation w ogóle nie przedłużał u mnie trwałości lakieru, a paznokcie szału też nie robiły. Lepiej sprawdza się u mnie Eveline 8w1 (i nie mam onycholizy, wiem, że w NTII jak i w Eveline jest formaldehyd, ble ble).

Obecnie:
1- Eveline 8w1, Revlon Post Trauma
2+3+4 Seche Vite

Najlepiej sprawdzają się:
1- Eveline oraz Revlon PT
2+3+4 diamentowy lakier nawierzchniowy z Inglota, choć średnio wysuszał lakier, mogłam nosić kolorowkę bez odprysków do 7 dni

[Hexy]

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;40651746]Seche jest fatalny. Szczerze nienawidzę i żałuję wydania na niego tych 30 zł. Paskudnie ściąga lakier, paznokcie wyglądają nieestetycznie. Jego opinię znajdziesz w moim KWC.

Nail Tek II Foundation w ogóle nie przedłużał u mnie trwałości lakieru, a paznokcie szału też nie robiły. Lepiej sprawdza się u mnie Eveline 8w1 (i nie mam onycholizy, wiem, że w NTII jak i w Eveline jest formaldehyd, ble ble).

Obecnie:
1- Eveline 8w1, Revlon Post Trauma
2+3+4 Seche Vite

Najlepiej sprawdzają się:
1- Eveline oraz Revlon PT
2+3+4 diamentowy lakier nawierzchniowy z Inglota, choć średnio wysuszał lakier, mogłam nosić kolorowkę bez odprysków do 7 dni[/QUOTE]

Niektórzy maja uczulenie na formaldehyd inni nie. Długi czas używałam odzywki z Eveline "Paznokcie lśniące jak diament", która też go zawierała, ale nie widziałam ani efektów ani uszkodzeń, dlatego wzięłam się za NailTeka, akurat dorwałam go w dobrej promocji Spróbować mi nie zaszkodzi, a na razie jestem zadowolona.

Seche nie miałam, ale Poshe nie ściąga lakieru i jak na razie wydaje się być idealny. Tego Inglota używałam przez parę miesięcy dopiero niedawno go wykończyłam z ulgą. Nie miałam do niego cierpliwości, długo zasychał, czasem nawet po 2h od pomalowania, jak się kładłam spać, pościel dalej mi się odbijała, a przy Poshe tego nie ma. Dawał ładna błyszcząca powierzchnie i tyle, nie przedłużał trwałości, no a koszt podobny do Poshe.

Cóż widać jak każdy ma inne paznockie i jak różnie się produkty zachowują

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Ale Nail Tek, przynajmniej II,też ma formaldehyd w składzie.

[smilenow]

Napisane przez MagJa

Zdradźcie sekret swojego nienagannego i trwałego maniucure Napiszcie jakich lakierów używacie pod lakier, a jakich na lakier, czym wysuszacie czym nabłyszczacie... Sama zastanawiam się nad kupnem jakiegoś specjalnego lakieru bazowego, bo zauważyłam, że stosowana przeze mnie odżywka utrudnia rozprowadzanie niektórych lakierów, ale nie wiem co wybrać Stąd ten wątek. Mam nadzieję, że nie było takiego, szukałam i nie znalazłam.

Podawajcie poszczególne preparaty w punktach:

1 - lakier podkładowy / baza
2 - lakier nawierzchniowy / utwardzacz
3 - nabłyszczacz
4 - wysuszacz
(jeśli jakiś preparat spełnia więcej punktów, to piszcie, np. 1+2)

1. odżywka Eveline
2,3. fluo-top z miss sporty chyba

[Hexy]

Tak wiem, ze go zawiera, on w koncu ma odpowiadac za utwardzanie. Chodzilo mi bardziej o to, ze odzywka z Eveline mi nie pomogla jakos bardzo (co prawda nie bylo to 8w1, ale tez zawierala formaldehyd jak tamta) to moze akurat NailTek pomoze, probuje roznych opcji

[kazzira]

A co polecacie pod lakier do miękkich paznokci? Bez czegoś pod chyba ostatnio nie daję rady, paznokcie się wyginają, jak są dłuższe, lakier pęka i w efekcie szybko odpada płatami...

[mmmiley]

Dla mnie jako 'pod' bezkonkurencyjny jest Nail Tek II Foundation, pazkokcie są gładkie, przestały się rozdwajac, ogólnie mam wrażenie, że są mocniejsze