wyniuchalam na kims a teraz poszukuje #perfumyzycia

[thabaka]

Witajcie,

no to mam problem Wczoraj wieczorem minela mnie kobieta uperfumowana takim zapachem, jakiego chyba cale zycie szukalam - brzmi dramatycznie Ale tak wlasnie jest. Dokladnie takiego zapachu szukalam po perfumeriach...i klops.

Niestety nie udalo mi sie namowic tej przemilej pani na zdradzenie mi marki i nazwy perfum. I od wczoraj chodze chora, jak kot po walerianie....

Pewnie jest to rzecz niewykonalna, ale licze bardzo na Was, milosniczki perfum. Znacie mase zapachow i byc moze uda sie Wam zasugerowac mi kilka nazw, ktore moglabym sprawdzic w perfumerii...a noz traficie?

Zapach byl na pierwszy rzut nosa nieco meski. Przewazala w nich chyba paczula i drzewo sandalowe, przypominal mi nieco ten zapach kadzidelka indyjskie, ale bez przeslodzonej, tandetnej nuty. Nie bylo ciezki. Raczej szlachetny, elegancki, nieco chlodny, drzewny...z odrobina czegos miekkiego, slodkawego. Wydawal sie ten zapach czysty, nieco mydlany...kadzidlany, ale tez niepokojacy... Wydaje mi sie, ze sklad tych perfum nie byl dlugi....

Na pewno nie byla to czarna donna karan ani roma biagotti.

Pomozcie...

[skarbiatko]

Nie była ta Pani taka "przemiła" skoro nie powiedziała jakie to perfumy. Zouza

[hey]

Napisane przez thabaka

Niestety nie udalo mi sie namowic tej przemilej pani na zdradzenie mi marki i nazwy perfum. I od wczoraj chodze chora, jak kot po walerianie....

Wredna, rozumiem ze mozna komuś znajomemu nie wyjawić swojego zapachu (albo komuś nielubianemu) ale obcej osobie? Co jej szkodziło?

Zapach byl na pierwszy rzut nosa nieco meski. Przewazala w nich chyba paczula i drzewo sandalowe, przypominal mi nieco ten zapach kadzidelka indyjskie, ale bez przeslodzonej, tandetnej nuty. Nie bylo ciezki. Raczej szlachetny, elegancki, nieco chlodny, drzewny...z odrobina czegos miekkiego, slodkawego. Wydawal sie ten zapach czysty, nieco mydlany...kadzidlany, ale tez niepokojacy... Wydaje mi sie, ze sklad tych perfum nie byl dlugi....

Na pewno nie byla to czarna donna karan ani roma biagotti.

Pomozcie...

Niestety nic nie przychodzi mi do głowy
Moze spróbuj poszukać na fragrantice po nutach

Edit: Kyoto CdG jest chłodne, kadzidlane i sie wymydla, ale paczuli to ja tam nie czuje

[Polly_]

może Opium?

[thabaka]

Opium jest wlasnie b. slodkie, a tamten zapach byl taki...nieslodki

Zaczynam lapac nuty i mysle, ze ten zapach niemilej pani moglabym postawic na polce obok gucci by gucci (brazowy flakonik) a Narciso Rodriguez for her....bo przypomina mi oba zapachy, ale nie byl zadnym z nich (oba znam)...wiec w te strone ide z poszukiwaniami...poki co patrze na fragrantice i PRada PRada wydaje sie byc skladowo obiecujaca.....

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

tak sobie mysle, ze po wygladzie owej Pani powinnam szukac po popularnych markach drogeryjnych tu w Holandii. Pani nie wygladala na niszowki...nie ujmujac jej urodzie czy ubiorowi ale moze niemilej pani nie doceniam

[hey]

Jeszcze mi sie przypomniało Santal Blanc Lutensa (który dostępny jest w Douglasach, przynajmniej w Polsce) - jest chłodny, aksamitny i sandałowy, ale bez paczuli i kadzidła. Z kolej w recenzjach Perles de Lalique, często pojawia sie chłód, paczula ale też kadziło, drzewność.

[Karkki]

A może Allure Sensuelle?

[zania]

Thabako, jak juz znajdziesz ten swoj zapach to napisz koniecznie co to bylo, bo przez ta akcje detektywistyczna mam dzika ochote powachac to cudo

[evelle]

Thabako, a czy to może było podobne do Kingdom edp McQueena? również poszukuję pewnego zapachu od jakiegoś czasu, Twój opis przypomina mi nieco to czego szukam i jak datąd najbardziej zbliżone jest Kingdom

[VI4]

Napisane przez thabaka

tak sobie mysle, ze po wygladzie owej Pani powinnam szukac po popularnych markach drogeryjnych tu w Holandii. Pani nie wygladala na niszowki...nie ujmujac jej urodzie czy ubiorowi ale moze niemilej pani nie doceniam

to może być akurat mylące - ja wyskakuję czasem na zakupy w dresie, a pachnę gaiakiem albo lutensem...

[Lukrecja_Borgia]

Jeśli mydło i kadzidło, to może Dolce&Gabbana, o TEN? Z drugiej strony, takie lekkie one nie są

[Sabbath]

Napisane przez thabaka

Witajcie,

no to mam problem Wczoraj wieczorem minela mnie kobieta uperfumowana takim zapachem, jakiego chyba cale zycie szukalam - brzmi dramatycznie Ale tak wlasnie jest. Dokladnie takiego zapachu szukalam po perfumeriach...i klops.

Niestety nie udalo mi sie namowic tej przemilej pani na zdradzenie mi marki i nazwy perfum. I od wczoraj chodze chora, jak kot po walerianie....

Pewnie jest to rzecz niewykonalna, ale licze bardzo na Was, milosniczki perfum. Znacie mase zapachow i byc moze uda sie Wam zasugerowac mi kilka nazw, ktore moglabym sprawdzic w perfumerii...a noz traficie?

Zapach byl na pierwszy rzut nosa nieco meski. Przewazala w nich chyba paczula i drzewo sandalowe, przypominal mi nieco ten zapach kadzidelka indyjskie, ale bez przeslodzonej, tandetnej nuty. Nie bylo ciezki. Raczej szlachetny, elegancki, nieco chlodny, drzewny...z odrobina czegos miekkiego, slodkawego. Wydawal sie ten zapach czysty, nieco mydlany...kadzidlany, ale tez niepokojacy... Wydaje mi sie, ze sklad tych perfum nie byl dlugi....

Na pewno nie byla to czarna donna karan ani roma biagotti.

Pomozcie...

Sandalwood + Patchouli Rituals...? Najbardziej pasuje mi do opisu.

[ropuszka]

Moze Presence d'une femme Mont Blanc? Chociaz on mi sie zdaje raczej slodszy...
Moze Dolce Gabbana red cap, Costume National - ten akurat jest troche meski i kadzidlany, raczej ostry, czuc jakies przyprawy z tego co pamietam... Dla mnie Gucci i Rodriguez to kompletnie dwa rozne zapachy, a tez nie umiem znalezc nic podobnego do nich. Lubie takie zagadki, niemniej zeby znalezc to, czego sie szuka graniczy z cudem A babsko wredne, ze nie powiedzialo
Kurcze, musze edytowac bo tak sobie mysle, ze obstawialabym jednak (na 99%) czerwona Dolce Gabbana tak jak Lukrecja. W pierwszej kolejnosci ten zapach bym przetestowala - jest na rynku od wieeelu lat, niemal klasyka, ale obecnie malo popularna, zapomniana z powodu nawalu rozowych nowosci Powiem Wam jednak, ze ten zapach co jakis czas za mna chodzi. Nigdy go nie kupilam, ale moze kiedys... teraz mnie nosi na takie lekko meskie zapachy, wiec moze kupie Presence i wlasnie D&G czerwone, bo zmienia mi sie gust na bardziej charakterny Zmierzam jeszcze do tego, ze kieedys, bedac studentka jeszcze, psiknelam sie w perfumerii tym zapachem miedzy zajeciami i na wykladzie kolezanka zachwycona z wytrzeszczem oczu pytala jak najeta co to za perfumy wlasnie. Wiec nie zdziwilabym sie, gdyby twoj zachwyt wzbudzila Dolce Gabbana wlasnie, bo naprawde jest to zapach inny niz wszystkie, mydlano-kadzidlany, ostry, lekko meski, baaardzo nietypowy. Intensywny i ciezki raczej, jednak z daleka, a zwlaszcza w chlodne dni przez te mydlane nuty moze wydawac sie lzejszy. Wszystko zalezy od wielu czynnikow, ale pogoda jest istotna Ale sie rozpisalam Kurcze, przez Lukrecje (bo Ona zasugerowala D&g) napalilam sie na ten zapach

[Sugarbomb]

Może rzeczywiście Prada Prada albo Prada Tendre? Ostatnio testowałam też Belle en Rykiel EDP, jest męski, aromatyczny, z paczulą i kadzidłem, ale może być za ciężki, w każdym razie jest tam taka słodkawa nuta. Jeżeli to mogło być coś z niższej półki, to może Jessica Simpson Fancy Nights?

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez ropuszka

Moze Presence d'une femme Mont Blanc? Chociaz on mi sie zdaje raczej slodszy...
Moze Dolce Gabbana red cap, Costume National - ten akurat jest troche meski i kadzidlany, raczej ostry, czuc jakies przyprawy z tego co pamietam... Dla mnie Gucci i Rodriguez to kompletnie dwa rozne zapachy, a tez nie umiem znalezc nic podobnego do nich. Lubie takie zagadki, niemniej zeby znalezc to, czego sie szuka graniczy z cudem A babsko wredne, ze nie powiedzialo
Kurcze, musze edytowac bo tak sobie mysle, ze obstawialabym jednak (na 99%) czerwona Dolce Gabbana tak jak Lukrecja. W pierwszej kolejnosci ten zapach bym przetestowala - jest na rynku od wieeelu lat, niemal klasyka, ale obecnie malo popularna, zapomniana z powodu nawalu rozowych nowosci Powiem Wam jednak, ze ten zapach co jakis czas za mna chodzi. Nigdy go nie kupilam, ale moze kiedys... teraz mnie nosi na takie lekko meskie zapachy, wiec moze kupie Presence i wlasnie D&G czerwone, bo zmienia mi sie gust na bardziej charakterny Zmierzam jeszcze do tego, ze kieedys, bedac studentka jeszcze, psiknelam sie w perfumerii tym zapachem miedzy zajeciami i na wykladzie kolezanka zachwycona z wytrzeszczem oczu pytala jak najeta co to za perfumy wlasnie. Wiec nie zdziwilabym sie, gdyby twoj zachwyt wzbudzila Dolce Gabbana wlasnie, bo naprawde jest to zapach inny niz wszystkie, mydlano-kadzidlany, ostry, lekko meski, baaardzo nietypowy. Intensywny i ciezki raczej, jednak z daleka, a zwlaszcza w chlodne dni przez te mydlane nuty moze wydawac sie lzejszy. Wszystko zalezy od wielu czynnikow, ale pogoda jest istotna Ale sie rozpisalam Kurcze, przez Lukrecje (bo Ona zasugerowala D&g) napalilam sie na ten zapach

ropuszko, ja od niedawna cieszę się własną flaszencją, chodził za mną od roku, teraz na chłodną porę jest idealny. Zapach piękny, inny- tak jak piszesz, trochę w zapomnieniu, bo niepodobny do tego, co obecnie "modne" IMO bardzo sexy

[ropuszka]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

ropuszko, ja od niedawna cieszę się własną flaszencją, chodził za mną od roku, teraz na chłodną porę jest idealny. Zapach piękny, inny- tak jak piszesz, trochę w zapomnieniu, bo niepodobny do tego, co obecnie "modne" IMO bardzo sexy

Zgadzam sie w 100% Jest sexy, ale w taki inny, nietypowy dla reszty perfum sposob. Wczoraj ogladalam film na podstawie zycia najslynniejszej prostytutki Hollywoodu - Heidi Fleiss i tak sobie skojarzylam, ze ona powinna pachniec wlasnie Dolce Gabbana To zapach wyuzdany, ale nie wulgarny, a zarazem luksusowy

[magsch]

Z twojego opisu kojarzy mi sie Allure Sensuelle oraz White Patchouli Toma Forda

[Julie_K]

Ja również, jak ropuszka i Lukrecja, pomyślałam o Red Cap To piękny zapach, na początku nieco mydlany, ale potem klasyczne indyjskie kadzidełka Trwałe, charakterne i takie...Inne Aż sobie przypomniałam o mojej zapomnianej nieco flaszce...

[petroniuszowna]

a może ..samsara..? tak mi się z sandałowcem i kadzidłem skojarzyło

[Polly_]

Napisane przez thabaka

Opium jest wlasnie b. slodkie, a tamten zapach byl taki...nieslodki

Zaczynam lapac nuty i mysle, ze ten zapach niemilej pani moglabym postawic na polce obok gucci by gucci (brazowy flakonik) a Narciso Rodriguez for her....bo przypomina mi oba zapachy, ale nie byl zadnym z nich (oba znam)...wiec w te strone ide z poszukiwaniami...poki co patrze na fragrantice i PRada PRada wydaje sie byc skladowo obiecujaca.....

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

o rety! i ja na to nie wadłam

zaiste mysle ze prada to byc moze

[michasiapio]

Ja wielkim znawcą nie jestem, ale po opisie BAAARDZO skojarzylo mi sie z nowym zapachem Diane von Furstenberg. Dla mnie pranie plus zapach sklepu indyjskiego, pieeekny aczkolwiek powoduje u mnie migrene

[ropuszka]

Napisane przez michasiapio

Ja wielkim znawcą nie jestem, ale po opisie BAAARDZO skojarzylo mi sie z nowym zapachem Diane von Furstenberg. Dla mnie pranie plus zapach sklepu indyjskiego, pieeekny aczkolwiek powoduje u mnie migrene

Mam ten zapach w wersji edp i szczerze mowiac nie pasuje mi do opisu, bo to jest bardzo typowy szypr. Kompletnie inny niz wszystkie wczesniej wymienione perfumy.
Mozna by faktycznie obstawic White patchouli Forda - bo tam jest paczula a zapach nie jest ewidentnie kobiecy - ma meskie nuty, jest raczej cieply, wlasnie troche w klimacie Rodrigueza. Prada moze tez, ale ona akurat jest wedlug mnie dosc mdla Strasznie jestem ciekawa co to w koncu za zapach byl - moze sie dowiemy

[rousse]

Napisane przez thabaka

Zaczynam lapac nuty i mysle, ze ten zapach niemilej pani moglabym postawic na polce obok gucci by gucci (brazowy flakonik) a Narciso Rodriguez for her....bo przypomina mi oba zapachy, ale nie byl zadnym z nich (oba znam)...

Jest nowy narciso for her, właśnie z patchouli i drzewem sandałowym...

[Vanessa io]

Napisane przez ropuszka

Mam ten zapach w wersji edp i szczerze mowiac nie pasuje mi do opisu, bo to jest bardzo typowy szypr. Kompletnie inny niz wszystkie wczesniej wymienione perfumy.
Mozna by faktycznie obstawic White patchouli Forda - bo tam jest paczula a zapach nie jest ewidentnie kobiecy - ma meskie nuty, jest raczej cieply, wlasnie troche w klimacie Rodrigueza. Prada moze tez, ale ona akurat jest wedlug mnie dosc mdla Strasznie jestem ciekawa co to w koncu za zapach byl - moze sie dowiemy

Na mnie Diane pachnie szyprem przez 5 sekund także na każdym inaczej.

Obstawiam Toma Forda White Pautchouli a najbardziej Prada mi pasuje
Allure Sensuelle też blisko.

[ropuszka]

Napisane przez rousse

Jest nowy narciso for her, właśnie z patchouli i drzewem sandałowym...

Heh, myslalam, ze to jest stara wersja tylko w odswietynym flakoniku
A tak w ogole to teraz po wczytaniu sie w post autorki watku zorientowalam sie, ze nie chdzi o stare Gucci edp tylko o to nowe brazowe wlasnie... To zmienia postac rzeczy

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez ropuszka

Wczoraj ogladalam film na podstawie zycia najslynniejszej prostytutki Hollywoodu - Heidi Fleiss i tak sobie skojarzylam, ze ona powinna pachniec wlasnie Dolce Gabbana To zapach wyuzdany, ale nie wulgarny, a zarazem luksusowy

O kurczę, ale skojarzenie Też oglądałam ostatnio, nie wiem, w jaki zapach bym ją ubrała, ale na pewno nic oklepanego
Bardzo jestem ciekawa, co też thabaka napisze po testach...

[ropuszka]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

O kurczę, ale skojarzenie Też oglądałam ostatnio, nie wiem, w jaki zapach bym ją ubrała, ale na pewno nic oklepanego

Mnie tu nic innego nie pasuje za bardzo Skojarzenie zabawne w istocie, ale moze ma to tez zwiazek z akcja filmu, czyli przypada to na przelom lat 80-tych i 90-tych, no wiec jakos tak mi sie skoajrzylo z D&G, ktory wypusicili na poczatku 90-tych, zreszta wraz z innymi wielkimi dzielami jak Poeme, Dolce vita, Angel itd. - wszystkie charakterne, mocne, piekne i LUKSUSOWE

[Figarro]

Może Kyoto, męskie Tumulte ph (ale czy w Holandii było dostępne? mało prawdopodobne, ale strzelam)
może drewienko - Labdanum DK