Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie - Strona 149 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-08-19, 17:23   #4441
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
37 lat, młody chłopak
14 lat starszy ode mnie
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 17:28   #4442
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

A on wie ile masz lat?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 17:39   #4443
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
A on wie ile masz lat?
No właśnie wie, i wiedział wcześniej, a ja nie wiedziałam, myślałam, że ma z 28 lat, a jak mi powiedział, to nie mogłam szczęki pozbierać z podłogi
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 17:44   #4444
annonim
Rozeznanie
 
Avatar annonim
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 982
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
37 lat, młody chłopak
I szczery.
Jakby się odmłodził, a potem wyszło, że jest starszy, to by był problem, ze kłamie
__________________
Twoje ramiona – nie kruszące się ciasto
Nie pachną miętową maścią
Ja w twoich ramionach – nieistotny dysonans...
annonim jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 17:56   #4445
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
No właśnie wie, i wiedział wcześniej, a ja nie wiedziałam, myślałam, że ma z 28 lat, a jak mi powiedział, to nie mogłam szczęki pozbierać z podłogi
Ciekawe że mu nie przeszkadza taka różnica. Od razu rodzi się pytanie "co z nim nie tak?" ale to pewnie wyjdzie z czasem.

Masz okazję trochę się oderwać od znanej Ci rzeczywistości, spróbować innego, kulturalnego wymiaru, to czemu nie
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 18:20   #4446
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
Ja sobie poradziłam szybko? Wszyscy mi cisną, że już dawno powinnam być ogarnięta i mieć nowego faceta
Studia pięknie skończone, nagroda zgarnięta, praca zdobyta, życie towarzyskie wre - no faktycznie, jesteś do niczego, w ogóle się nie pozbierałaś

Facet przyjdzie z czasem; może jutro, może za rok. Pewnie, gdybyś rozmieniała się na drobne, już dawno kogoś tam byś miała.

Jak dla mnie, to w ogóle dopiero na starcie jesteś. Pierwsze wielkie pieniądze przed Tobą , nowe doświadczenia zawodowe, podyplomówka...


Wkurza mnie to, że niby u nas do 30-stki trzeba powić niemowlę i spalić pierwszy garnek, gotując strawę dla męża. Nawet parę razy odczuwałam taką presję, że jejku jej, że jeżuniu, ja muszę kogoś znaleźć, żeby ślub był.

W końcu jednak przyznałam przed sobą samą, że ja na razie się w tym w/w biznesie nie widzę, że nie czuję tego, że nie chcę. Poza tym - nie mam czasu na takie pierdoły.

No ale wiadomix - książę z bajki by się przydał


//btw - moja rodzicielka była u wróża; przepowiedział, że miłość spotkam i będę szczęśliwa bardzo ... za 3 lata //

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
Jak Ty to robisz, że przychodzisz i ujmujesz w wielkim skrócie wszystko to co ja bym chciała ująć, ale wyszłaby mi krótka nowela?

Też bym sobie trochę poprzeklinała, bo mnie trochę ten egzamin zrujnował, co więcej w ogóle nie rozumiem tych kretyńskich spółek kapitałowych. No trudno, trzeba sobie uświadomić, że jak uczyłam się ich dwa razy i nic nie zrozumiałam, to jak widać za trzecim też nie pojmę .
Piszę nowelę, a potem dużą część kasuję


Ja na razie zoo i sa się nie martwię. Nie dotarłam.
Ale ciiii, nie rozmawiajmy o tym.

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ale. Oni nie ogarniają, że ja już na przykład pod namiot spać się nie wybiorę. Że wielkie festiwale i koncerty to nie na moje zdrowie. Itd itp.
Elve... brzmisz, jakbyś wróciła z trumiennego szopingu
Nie poznaję Cię!

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Na temat znajomych też się nie wypowiadam, bo już oczopląsu dostaję, czytając te wypowiedzi, a zwłaszcza te "miłe" Nie ważne, poradzę sobie
Ej, no co Ty. Przecież nikt niczego nie pisze złośliwie.

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ciekawe że mu nie przeszkadza taka różnica. Od razu rodzi się pytanie "co z nim nie tak?" ale to pewnie wyjdzie z czasem.
No właśnie wszystko z nim w porządku. 37-mka to już prawie 40-stka. Czyli za niedługo kryzys. A przezorny zawsze ubezpieczony

Poza tym co, przecież nie będzie się kalał wymagającą, dzieciatą rówieśnicą.
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 18:33   #4447
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Wkurza mnie to, że niby u nas do 30-stki trzeba powić niemowlę i spalić pierwszy garnek, gotując strawę dla męża. Nawet parę razy odczuwałam taką presję, że jejku jej, że jeżuniu, ja muszę kogoś znaleźć, żeby ślub był.
Oj tak. Na szczęście trójka z przodu już u mnie jest, dadzą mi spokój chyba

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
//btw - moja rodzicielka była u wróża; przepowiedział, że miłość spotkam i będę szczęśliwa bardzo ... za 3 lata //
Nigdy nie byłam u wróżki, ciekawe co by mi powiedziała

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Elve... brzmisz, jakbyś wróciła z trumiennego szopingu
Nie poznaję Cię!
Od dziecka ze wszelkich większych spędów mnie wynosili zemdloną, więc raczej nagłówków "zadeptali kobietę na koncercie" nie chcę produkować, a na biwaki nie pozwalają mi stawy i nerka. Od paru lat na biwakach śpię w samochodzie.

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
No właśnie wszystko z nim w porządku. 37-mka to już prawie 40-stka. Czyli za niedługo kryzys. A przezorny zawsze ubezpieczony

Poza tym co, przecież nie będzie się kalał wymagającą, dzieciatą rówieśnicą.
No tak, w sumie mój kumpel 3 lata ode mnie starszy wziął sobie ostatnio tegoroczną maturzystkę z hasłem "się wychowa pod swój gust, sesese"
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-19, 18:39   #4448
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez annonim Pokaż wiadomość
I szczery.
Jakby się odmłodził, a potem wyszło, że jest starszy, to by był problem, ze kłamie
Ano właśnie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ciekawe że mu nie przeszkadza taka różnica. Od razu rodzi się pytanie "co z nim nie tak?" ale to pewnie wyjdzie z czasem.

Masz okazję trochę się oderwać od znanej Ci rzeczywistości, spróbować innego, kulturalnego wymiaru, to czemu nie
No właśnie też mnie to dziwi...
Mam ochotę, ale nie wiem jak długo wytrzymam z tą świadomością ile on ma lat (z samą świadomością, bo ogólnie nie odczułam tej różnicy kompletnie przebywając z nim). Spotkam się z nim jeszcze dzisiaj, ale... no później się zastanowię, podejrzewam że szybko zrezygnuję ze spotykania się z nim i tak

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Ej, no co Ty. Przecież nikt niczego nie pisze złośliwie.


Wiem, może i tak, ale ja to tak odczułam.

Cytat:
No właśnie wszystko z nim w porządku. 37-mka to już prawie 40-stka. Czyli za niedługo kryzys. A przezorny zawsze ubezpieczony

Poza tym co, przecież nie będzie się kalał wymagającą, dzieciatą rówieśnicą.
To samo sobie pomyślałam... no i ten, yyy no zobaczymy.

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No tak, w sumie mój kumpel 3 lata ode mnie starszy wziął sobie ostatnio tegoroczną maturzystkę z hasłem "się wychowa pod swój gust, sesese"
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 18:49   #4449
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

enjoy - za mąż za niego nie wychodź tak od razu, ale jeśli fajny człowiek, to może warto po prostu mieć nowego znajomego? Może ma syna/młodszego brata/kuzyna?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 18:55   #4450
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
enjoy - za mąż za niego nie wychodź tak od razu, ale jeśli fajny człowiek, to może warto po prostu mieć nowego znajomego? Może ma syna/młodszego brata/kuzyna?
Jakie znowu za mąż No ok, tylko co jeśli ja to będę traktować na luzie i w ogóle będę się z nim spotykać bo ogólnie fajnie nam się czas spędza, ale np on to bierze na poważnie? W sensie chce czegoś więcej, no nie wiem może dlatego, że jest zdesperowany, może z innego powodu, ale chce W końcu mnie na randki zaprasza i powtarza mi, że chce się ze mną spotykać częściej. A ja co? Będę się z nim spotykać i czaić się na jego fajnych młodszych znajomych?
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 19:05   #4451
Remedios_Buendia
Raczkowanie
 
Avatar Remedios_Buendia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 352
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Siostro!
Piąteczka!

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość

Dla mnie kontakt raz na miesiąc czy półtora to nie jest stały kontakt.
Wybacz, zrozumiałam "co kilka tygodni", jako co 2-3 tygodnie
Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość

Oglądałam sama dość często dobre filmy w TV, po nocach.
Nie wiem, jak to z tym jest, muszę się zastanowić.
Pamiętam, jak pierwszy raz poszłam sama do kina, po rozstaniu z eksem. Czułam się dziwnie, bo kiedyś do tego kina chodziliśmy razem, ale po 10 min wkręciłam się w film i o tym zapomniałam. Na koniec, gdy zapaliły się światła, zobaczyłam, jak wiele ludzi jest samych - niebrzydkich, normalnych ludzi. Nie ma czego się bać
Cytat:
Odbieram moje otwartośc obecnie, jak coś niebyt dobrego, toksyczny mi ciągle powtarzał, że jestem łatwodostępna i uważał, że to źle.
Głupot Ci nagadał i tyle. Jasne, że jak podchodzisz do ludzi na przystanku, w dzień, gdy zazwyczaj gdzieś się śpieszą, są spięci i ogólnie - nie w nastroju do gadki o pogodzie, to nie ma co liczyć na pozytywny odzew. Co innego w klubie, pubie, galerii, teatrze, gdy podejdziesz do kogoś kogo znasz z widzenia.

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
A w pociągach poznałam baaardzo dużo ludzi, których bym nie poznała normalnie, bo są z KOMPLETNIE obcych mi środowisk.
A z tym to mam problem, bo generalnie uważam, że moje i te ościenne są najlepsze. Są rzeczy i sposoby spędzania czasu, które absolutnie mnie nie interesują i nie będą.

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
//btw - moja rodzicielka była u wróża; przepowiedział, że miłość spotkam i będę szczęśliwa bardzo ... za 3 lata //
Nie ważne kiedy, ważne, że będziesz


W ogóle, to chyba zrobiłam superhiperspektakularną głupotę. Dałam facetowi do zrozumienia, że mi się podoba, chociaż tak nie jest. Gdzieś w głowie miałam, że wyjeżdża w końcu za kilka tygodni, to "eee tam mogę się pospotykać". Skończyło się na tym, że on odwlekał ten wyjazd, odwlekał, a potem mnie pocałował i TADAM! jestem w d.pie. Nigdy mi się nic takiego nie zdarzyło, zawsze potrafię ustalić granicę, a tu popłynęłam. Po raz pierwszy od dawna ktoś się mną opiekował, odwoził do domu, pytał czy nie jest mi zimno i po prostu zmiękłam. Teraz nie wiem, jak to odkręcić, bo to jednak nie jest osoba, z którą chcę się spotykać.
Remedios_Buendia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-19, 19:16   #4452
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Ja tylko krótko bo szkoda życia na rozpisywanie się. Chociaż mam ochotę się wygadać ale zrobię to pewnie w Wordzie a potem skasuję



Wróciłam z wyścigu. Było mega mega, warkot silników dodaje mi mocy i tylko dzięki temu miałam tam dobry humor. Gdyby nie znajomi to pewnie byłabym tam non stop zaryczana. Cieszyłam się, bo nie startowały tylko 600 jak poprzednio, ale też 1000cmm3 - najmocniejsza klasa motocykli wyścigowych. Z dobrych to wszystko. Ze złych - usłyszałam dwa razy że "mam się zamknąć" i raz że mam "spierdalać" (w żartach? mnie to nie bawiło ). Ani razu nie zostałam przytulona, pocałowana, złapana za rękę ani chyba w ciągu całego wyjazdu na mnie nie spojrzał. Mówił do kumpli, śmiał się z ich żartów, ja byłam dla niego jak powietrze. Na każde moje słowo reagował grymasem pt. "po.☠☠☠.ało cie?" a jak chciałam w nocy go objąć to mnie odepchnął i obrócił się na drugi bok. Wracając z powrotem zrobiliśmy 140km w .. 45 minut. Nie pytajcie mnie jak. Klepanie go po nodze nic nie dało, moje uwagi na światłach "chcesz nas zabić?! wolniej" spływały po nim jak po kaczce. W ciągu tych kilku kwadransów wymodliłam prawie ze łzami w oczach dwa różańce, prawie się zrzygałam i byłam spocona ze strachu jakbym z zeszła z rozpędzonego rollercostera. Schodząc nogi mi się trzęsły, prawie płakałam. Jak on mógł? Wie że mam problemy z kaskiem, że powyżej 180km/h nie umiem utrzymać już głowy, bo mi ucieka "do tyłu". Jest to tak cholernie niebezpieczne..
Dla niego to chyba zabawa? Cały odcinek drogi do domu to idealna prosta droga, idealny asfalt. Co 5km światła. Jak dobrze że zawsze było czerwone.. moje zmęczone ciało mogło chociaż na kilka sekund się odprężyć, mogłam głęboko odetchnąć. Ale co z tego, przecież za chwile jest znowu zielone, za chwilę znowu 8tys obrotów na pierwszym biegu, 3 sekundy do setki, w ciągu kolejnych 3 sekund było już 190 i więcej i więcej.. ale moje czoło było już wbite w jego plecy, bo przecież złamałabym kark. Albo spadła. Dobrze że jest szczupły i mogłam spleść ręce z przodu na jego brzuchu, inaczej bym pewnie odleciała do tyłu..
Dobrze słyszycie... to mówi osoba która przejechała w ciągu 4 miesięcy 5 tysięcy kilometrów na moto.
To nie był on, on tak nie jeździ. Gdzie ten stary Maruda który dbał i na każdych światłach pytał czy wszystko ok? Gdy traktował mnie jak jajko, reagując na każdy lekki ruch ręką "że za szybko"? Dzisiaj był po☠☠☠any szaleniec, który chciał nas zabić zapierdalając jak odrzutowiec.

Jak ja to przeżyłam?

Praktycznie uciekłam do domu komentując krótko "nigdy więcej nie usiądę z tobą na motor, to była ostatnia nasza jazda". A on pisze i pisze, jakby się kur.wa nic nie stało. Stało się!


Wiem że miałam o nim nie pisać, przepraszam najmocniej. Ale on jest chory. On jest psycholem! Chce się zabić to niech to zrobi sam, nie ze mną. Nie wsiądę już z nim na motor, do auta, niech o mnie zapomni. Wierzcie lub nie, oczy mi się otworzyły.
Of koz nie dodam całego motywu olewactwa i opryskliwych tekstów rzucanych z moim kierunku. On już nie jest niemiły. On mnie traktuje jak wroga, największego wroga. Ale o tym już wiecie.
__________________


plecaczkiem: 7250 km

Edytowane przez zjedzmniebejbe
Czas edycji: 2012-08-19 o 19:22
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 19:23   #4453
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Remedios_Buendia Pokaż wiadomość
Teraz nie wiem, jak to odkręcić, bo to jednak nie jest osoba, z którą chcę się spotykać.
No ja też potrzebuję wiedzieć jak mam to odkręcić w razie jakby sprawy zaszły za daleko

Bejbe ja bym się z tym panem pożegnała, po tym co odpieprzał...


Co myślicie o takiej kiecce na wesele?
http://republic.co.uk/brands/womens/...-dress-75903/#
Chociaż zastanawiam się, czy nie powinnam znaleźć jakiejś z rękawami, albo na szelkach chociaż, bo mam ramiona grube
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 19:25   #4454
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
No ok, tylko co jeśli ja to będę traktować na luzie i w ogóle będę się z nim spotykać bo ogólnie fajnie nam się czas spędza, ale np on to bierze na poważnie?
Spokojnie, to było dopiero pierwsze spotkanie Zapytaj go po prostu czego oczekuje od tej znajomości.


Cytat:
Napisane przez Remedios_Buendia Pokaż wiadomość
Teraz nie wiem, jak to odkręcić, bo to jednak nie jest osoba, z którą chcę się spotykać.
Jesteś pewna, że go nie chcesz?


Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
To nie był on, on tak nie jeździ.
Jeździ, już kiedyś pisałaś podobnie, a potem to odkręcałaś że to wcale jednak nie było szybko.

Za chamskie teksty wróciłabym do domu sama, choćby piechotą.

Zerwij z nim w końcu, teraz masz idealny powód.

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Co myślicie o takiej kiecce na wesele?
Do tańców bałabym się założyć kieckę bez ramiączek
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 19:27   #4455
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Bejbe ja bym się z tym panem pożegnała, po tym co odpieprzał...
Ani łzy za nim nie uronię, obiecuję.


Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Jeździ, już kiedyś pisałaś podobnie, a potem to odkręcałaś że to wcale jednak nie było szybko.

Za chamskie teksty wróciłabym do domu sama, choćby piechotą.

Zerwij z nim w końcu, teraz masz idealny powód.
Dla wyjaśnienia - zdarzało mu się, że poniosła go fantazja. Ale to było na krótkim odcinku. Np cały czas spokojnie i nagle wyjeżdża przed szereg i zapierdala. Po kilku sekundach mu się znudzi i wracał.

Jak Boga kocham, gdyby nie to że nie miałam jak wrócić to poszłabym w piz.du żeby już dłużej mnie nie upokarzał... praktycznie całe dwa dni mnie tak traktował, przy znajomych też. Widziałam ich miny pełne politowania dla mnie. Jak od osoby z zewnątrz się słyszy "Ej, ja widzę jak on cie traktuje. Mam ochotę mu przypier.dolić, jak można tak traktować swoją dziewczynę. Albo coś z tym zrobisz albo przy kolejnym tekście chłop będzie bez zębów".
Znajomi też to widzą, wszyscy to widzą!

Zerwę. Jest powód, jest milion powodów. Mam się zamknąć, mam spierdalać... mówisz - masz.
__________________


plecaczkiem: 7250 km

Edytowane przez zjedzmniebejbe
Czas edycji: 2012-08-19 o 19:30
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 19:29   #4456
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Spokojnie, to było dopiero pierwsze spotkanie Zapytaj go po prostu czego oczekuje od tej znajomości.
A no chyba tak zrobię dzisiaj jak się spotkamy

Cytat:
Do tańców bałabym się założyć kieckę bez ramiączek
Właśnie to samo myślę, zakładałam na imprezy nieraz takie, i musiałam co chwilę podciągać do góry, co by mi z cycków nie zleciały chyba jednak zrezygnuję, ale cudna jest ta sukienka
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 19:32   #4457
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
A no chyba tak zrobię dzisiaj jak się spotkamy



Właśnie to samo myślę, zakładałam na imprezy nieraz takie, i musiałam co chwilę podciągać do góry, co by mi z cycków nie zleciały chyba jednak zrezygnuję, ale cudna jest ta sukienka

Dzisiaj też się widzisz? umknęło mi. Czytałam, randkujesz sobie, super.. tylko nie pij tyle

Ja jestem na nie na kiecki bez ramiączek. Uciążliwe i przeszkadza.
__________________


plecaczkiem: 7250 km
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 19:39   #4458
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
Ani łzy za nim nie uronię, obiecuję.
Za nim nie, ale bezsilność może załamać i masz pełne prawo się posypać, tak wiesz, raz a dobrze. A potem wstać, splunąć, poprawić makijaż i iść ratować ludzkie życie

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
Zerwę. Jest powód, jest milion powodów. Mam się zamknąć, mam spierdalać... mówisz - masz.
O. I tak ma być.

Wiesz, ja klnę jak szewc (Connff potwierdzi ), ale tak się do lubego nie odezwę, nawet w żartach. Bo są granice.

I o ile są środowiska, w których takie odzywki są normalne itd itp, to nie znaczy że mamy to tolerować.

Zachowywał się jakby coś przyćpał, dziękuję bardzo za takie coś.

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
A no chyba tak zrobię dzisiaj jak się spotkamy
I słusznie, dorosły jest () to powinien poradzić sobie z odpowiedzią.

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Właśnie to samo myślę, zakładałam na imprezy nieraz takie, i musiałam co chwilę podciągać do góry, co by mi z cycków nie zleciały chyba jednak zrezygnuję, ale cudna jest ta sukienka
Ładniutka, to fakt
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 19:41   #4459
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Za nim nie, ale bezsilność może załamać i masz pełne prawo się posypać, tak wiesz, raz a dobrze. A potem wstać, splunąć, poprawić makijaż i iść ratować ludzkie życie



O. I tak ma być.

Wiesz, ja klnę jak szewc (Connff potwierdzi ), ale tak się do lubego nie odezwę, nawet w żartach. Bo są granice.

I o ile są środowiska, w których takie odzywki są normalne itd itp, to nie znaczy że mamy to tolerować.


Wiem, bo moi znajomi często robią to w żartach. Ale znajomy do znajomego - reakcja to zawsze kupa śmiechu. W życiu bym tak nawet w żartach do partnera nie powiedziała. Po prostu nie przejdzie mi przez gardło.
Nie będę się sypać. Może poryczę raz czy dwa.
To co teraz do niego czuję to wstręt, poważnie.. Przecież on mnie niszczył. Od czego mnie bolało serce.. z nerwów. Kropelki na uspokojenie i heja do przodu.

Tylko jak mu to powiedzieć... może ... spie.r.dalaj?
__________________


plecaczkiem: 7250 km

Edytowane przez zjedzmniebejbe
Czas edycji: 2012-08-19 o 19:43
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-19, 19:42   #4460
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość
NIC nie wychodzi. Szukanie, przejmowanie się - to nic nie daje. Jeśli nam na czymś za bardzo zależy, to to zwykle właśnie też nie wychodzi. W każdym razie u mnie widać to wręcz jaskrawie. Jeśli coś jest dla mnie ogromnie ważne, to zwykle... spalam to, i się przy okazji też. Choćby ten egzamin zeszłoroczny.
Też tak mam. Kiedy chcę za bardzo, to wszystko spalam.


Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Wkurza mnie to, że niby u nas do 30-stki trzeba powić niemowlę i spalić pierwszy garnek, gotując strawę dla męża. Nawet parę razy odczuwałam taką presję, że jejku jej, że jeżuniu, ja muszę kogoś znaleźć, żeby ślub był.
Też tak miałam, tak w okolicach 30 i przed. Zawsze myślałam, że kiedy będe mieć 24 lata, to będe już mężatką z dziećmi. Zdarzyło mi sie usłyszeć, że skoro mam juz swoje lata, to wiadomo, co powinnam mieć, a że skoro nie mam, to coś nie teges, pewnie jestem pokryta łuską.

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Poza tym co, przecież nie będzie się kalał wymagającą, dzieciatą rówieśnicą.
Może jest po przejściach, a może żadna od niego nie wymagała.

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No tak, w sumie mój kumpel 3 lata ode mnie starszy wziął sobie ostatnio tegoroczną maturzystkę z hasłem "się wychowa pod swój gust, sesese"
yyyy serio ?

Remedios - dlaczego nie chcesz?

Czasami chciałabym cofnąć czas o te 10 lat, ale tak sie nie da.

Bejbe - ja nie będe komentować.

endżoj fajna, ale może Ci sie przesuwac w tańcu albo spadać
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 19:49   #4461
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
Tylko jak mu to powiedzieć... może ... spie.r.dalaj?
Jest to jakaś opcja

Ewentualnie coś w stylu "kazałeś mi spidalać, co robię z rozkoszą i Tobie zalecam to samo w stosunku do mojego życia - spidalaj z niego."

Nosz jasny gwint, mało nam Bejba nie zabił.

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
yyyy serio ?
Serio serio.

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
Czasami chciałabym cofnąć czas o te 10 lat, ale tak sie nie da.
O nie, nie chciałabym znowu być taka durna

Edit: chociaż...w sumie...tyle głupot mi wtedy uchodziło płazem...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 19:50   #4462
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nosz jasny gwint, mało nam Bejba nie zabił.
Kochana jesteś tekst godny podpisu jest!

Nie no, nie chodzi o samo jeżdżenie. Bo to że jechał jak chory psychol to każdy wie, dla mnie szacunek w związku to podstawa.. A on chyba nawet nie zna znaczenia tego słowa.
__________________


plecaczkiem: 7250 km
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 19:52   #4463
Remedios_Buendia
Raczkowanie
 
Avatar Remedios_Buendia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 352
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
No ja też potrzebuję wiedzieć jak mam to odkręcić w razie jakby sprawy zaszły za daleko
Najlepiej to poprostu nie brnąć w to dalej, jak nie masz ochoty
Cytat:
Co myślicie o takiej kiecce na wesele?
Ogólnie bardzo ładna, ale na wesele bezpieczniejsze są ramiączka
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Jesteś pewna, że go nie chcesz?
No na 100% nie, ale. Jest niższy ode mnie, sporo starszy, mieszka na stałe tysiące kilometrów stąd, czasem nie rozumiem o co mu chodzi i nie czuję tej nici porozumienia, która spaja mnie z facetami w poprzednich związkach. Czuję opiekuńczość, a to mnie rozwala na atomy, bo miałam tego wiele najpierw od ojca, potem od eksa.

zjedzmniebejbe - jak dla mnie facet zachowuje się jak psychopata. Ja na pierwszych lepszych światłach zsiadłabym z motoru, wolę zapierniczać piechotą 10 km niż rozmaślić się na asfalcie. Więcej bym się do gościa nie odezwała. Pomijając już fakt, że źle Ci w tym związku od jakiegoś już czasu...
Remedios_Buendia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 20:11   #4464
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Remedios_Buendia Pokaż wiadomość
No na 100% nie, ale. Jest niższy ode mnie, sporo starszy, mieszka na stałe tysiące kilometrów stąd, czasem nie rozumiem o co mu chodzi i nie czuję tej nici porozumienia, która spaja mnie z facetami w poprzednich związkach. Czuję opiekuńczość, a to mnie rozwala na atomy, bo miałam tego wiele najpierw od ojca, potem od eksa.
A to dobrze, czy źle. Bo ja lubię kiedy facet się interesuje moim życiem, ale nie lubię, jak ktos mnie niańczy.
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 20:27   #4465
istari
Paul's girl
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No tak, w sumie mój kumpel 3 lata ode mnie starszy wziął sobie ostatnio tegoroczną maturzystkę z hasłem "się wychowa pod swój gust, sesese"
Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość


ja właśnie jestem świeżo po takiej próbie wychowywania mnie nie wyszło
ogólnie nic przyjemnego i nie polecam.
Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość

Mam się zamknąć, mam spierdalać... mówisz - masz.
omg
w sumie lepiej, że to teraz wyszło, ale szkoda, że się 2 dni męczyłaś.
istari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 20:33   #4466
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez Remedios_Buendia Pokaż wiadomość

zjedzmniebejbe - jak dla mnie facet zachowuje się jak psychopata. Ja na pierwszych lepszych światłach zsiadłabym z motoru, wolę zapierniczać piechotą 10 km niż rozmaślić się na asfalcie. Więcej bym się do gościa nie odezwała. Pomijając już fakt, że źle Ci w tym związku od jakiegoś już czasu...
To nie było 10km, tylko 130 Co nie zmienia faktu że odliczałam kilometry do domu. Cieszyłam się jak młody cielak jak widziałam dziurawą drogę. Wtedy był zmuszony jechać wolniej.

Odezwę się do niego, mam jego kurtkę i kupę rzeczy które muszę oddać.

Cytat:
Napisane przez istari Pokaż wiadomość
omg
w sumie lepiej, że to teraz wyszło, ale szkoda, że się 2 dni męczyłaś.
Nie męczyłam się, bo miałam wszystkich jego znajomych po jego stronie. Fajni są mam nadzieję że po wszystkim to dalej będą też "moi" znajomi. I nie męczyłam się, bo wizja zawodów i cudownych motorungów mnie potrzymywała na duchu.
__________________


plecaczkiem: 7250 km
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 20:37   #4467
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
Nie no, nie chodzi o samo jeżdżenie.
Chodzi o wszystko na raz, o jeżdżenie też. Bo o ile za spidalaj to może bym się rozdarła i jakoś by się chłopu dało mnie ugłaskać, to narażania czyjegoś życia dla własnej fanaberii nie pojmę nigdy.

Napisała ta, która jeździ jak półgłówek jak jest sama, a jak kogoś wiezie, to ostrożnie do porzygu.


Cytat:
Napisane przez Remedios_Buendia Pokaż wiadomość
No na 100% nie, ale. Jest niższy ode mnie, sporo starszy, mieszka na stałe tysiące kilometrów stąd, czasem nie rozumiem o co mu chodzi i nie czuję tej nici porozumienia, która spaja mnie z facetami w poprzednich związkach. Czuję opiekuńczość, a to mnie rozwala na atomy, bo miałam tego wiele najpierw od ojca, potem od eksa.
Jak mieszka na stałe daleko, to może samo się rozmyje...? Kiedy wyjeżdża?

Z nicią porozumienia uważaj, bo niby ją czułaś z poprzednimi facetami, a jakoś z żadnym z nich dzisiaj nie jesteś

Ja też kiedyś szukałam magii itd itp, a jak przyszło co do czego to się po prostu zakochałam i tyle


Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
A to dobrze, czy źle. Bo ja lubię kiedy facet się interesuje moim życiem, ale nie lubię, jak ktos mnie niańczy.
A mnie takie niańczenie rozczula, oczywiście jak jest odpowiednio dawkowane
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 20:51   #4468
grzechuwartka
Rozeznanie
 
Avatar grzechuwartka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Sodoma i Gomora
Wiadomości: 600
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Ofelia
hehe, no w końcu znalazła się jedna! włoskiej nie oglądaj, badziew. Jak dla mnie oczywiście - zwł. 2ga część, xle dobrani aktorzy i w ogóle masakra jakaś. A hiszpańska wersja... mmmmmm i ten aktor mrrrrrr hehehe. No i dla nastek tak tak, ale pisałam od razu, że coś mi odbija na stare lata i tak mnie ten film zrobił, że głowa mała. A druga część to już w ogóle i też chcę książki!


To teraz idę Was nadrabiać
grzechuwartka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 21:11   #4469
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Chodzi o wszystko na raz, o jeżdżenie też.
Spie.rdalaj w żartach bym zniosła, ale zamknij się - już nie. Tego już było za dużo.

Ouuu jakie mam teraz gorzkie żale na gg. Jak on się słodko tłumaczy. Jak on mnie bardzo kocha. Oczywiście mam zamiar się z nim spotkać i pogadać face2face bo zrywać przez gg.. to tak wiecie trochę mi szkoda i żal, ale muszę być twarda. Zasługuje na faceta który będzie mi kotkował i misiaczkował, który nieba mi uchyli. Który będzie mnie dużo przytulał i mówił że jestem ważna. Kiedyś takiego znajdę. No i po pierwsze i najważniejsze - będzie mnie szanował.

Jestem twarda, jestem twarda, jestem twarda, jestem twarda.
Usunęłam już numer i gg, fb nie umiem tak szybko znaleźć opcji ale zrobię to jutro. Tak mi będzie łatwiej, odciąć się.
__________________


plecaczkiem: 7250 km
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-19, 21:17   #4470
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Niekończące się rozstanie, ładne włosy, wódki chlanie

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
Zasługuje na faceta który będzie mi kotkował i misiaczkował, który nieba mi uchyli. Który będzie mnie dużo przytulał i mówił że jestem ważna. Kiedyś takiego znajdę. No i po pierwsze i najważniejsze - będzie mnie szanował.


Skoro ja takiego znalazłam, to Ty tym bardziej Tylko trzeba sobie zdawać sprawę z jednego - bardzo rzadko trafiają się tacy, którym nie można NIC zarzucić. Nawet my, mimo że boskie i wspaniałe, takie nie jesteśmy
Szacunek, uczucie i okazywanie go tak, żeby obie strony czuły się bezpieczne i dopieszczone.



Niech sobie w wsadzi teraz wielkie wyznania, ostatnio też wyznawał, a potem, chyba dla równowagi, pojechał z "zamknij się" - no litości.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:50.