Mamy Luty 2021 cz.V

[Nairobi89]

Napisane przez adhoc

Ja mam plecak miałam torbę, ale plecak jednak wygodniejszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli jednak dobrze myślę że plecak a pochwalisz się jaki? Na allegro jest tego tyle że sama nie wiem co wybrac

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez Luzia

To się ciesz ze śpi chociaż na tobie mój śpi tylko w nocy i na spacerze. W dzień jak zamknie oczy to ma turbo drzemki max 15min.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Pierwszy raz odkąd się urodzila usnęła o tej godzinie na mnie cud bo też właśnie.miala ciągle turbo drzemki

[paula1456]

Napisane przez Nairobi89

Właśnie też z niej korzystam ale myśle o plecaku albo większej torbie bo ciężko mi się że wszystkim zmieścic

Ja kupilam dokladnie ten plecak:
https://allegro.pl/oferta/torba-do-w...ource=facebook

[CharlotteSK]

Wychodzimy!!!

Jakie ubranka mam kazać mężowi przywieźć na wyjście? Na dworze są 3 stopnie, chce ja ubrać w misiowy kombinezon, do fotelika mamy otulacz, do auta 5 minut. Co pod ten kombinezon, jakiś pajac?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Paulina1671]

Echme gratulacje ️️️
Ja też mam torbe i się w niej gubię ale plecak narazie do mnie nie przemawia
Charlotte jak tylko do auta to ja ubierałam jedna warstwę np pajac na to kombinezon i otulacz, nawet w szpitalu jak nas fizjo pomaga ubrać to nie kazała już grubiej ubierać
Mamy dziś wyprawę życia, jedziemy do Bielańskiego z małym pociągiem nikt kto by nas zawiózł się nie znalazł, drogę już ogarniamy no i niby jedziemy Ja się boję jak mały to zniesie, żeby się nie darł w pociągu bo nim 35min jedziemy a później metrem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adhoc]

Napisane przez Nairobi89

Czyli jednak dobrze myślę że plecak a pochwalisz się jaki? Na allegro jest tego tyle że sama nie wiem co wybrac

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------



Pierwszy raz odkąd się urodzila usnęła o tej godzinie na mnie cud bo też właśnie.miala ciągle turbo drzemki

Ja zamawiałam trzy lata temu na aliexpress. Zaraz zrobię zdjęcie i wrzucę na fb

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

Napisane przez Nairobi89

Macie do wozka torbę czy plecak? Właśnie się zastanawiam czy nie kupić plecaka bo w torbie mam wrażenie że mam burdel i nic nie mogę znaleźć

Ja mam torbo plecak ale ja tam mam malo rzeczy na razie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez CharlotteSK

Wychodzimy!!!

Jakie ubranka mam kazać mężowi przywieźć na wyjście? Na dworze są 3 stopnie, chce ja ubrać w misiowy kombinezon, do fotelika mamy otulacz, do auta 5 minut. Co pod ten kombinezon, jakiś pajac?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja bym ubrala body skarpetki polspiochy na to kombinezon polarowy I tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marga_zg]

Napisane przez Nairobi89

A jaki masz plecak?

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------



Rozumiem Cie. Najważniejsze że mały najedzony

Z Canpolu wyjęłam z niego tylko ten przewijak dołączony i dałam ten z Lassig bo fajniejszy jest.

Napisane przez Luzia

To się ciesz ze śpi chociaż na tobie mój śpi tylko w nocy i na spacerze. W dzień jak zamknie oczy to ma turbo drzemki max 15min.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

To samo u mnie! A śpi tylko na rękach

Napisane przez CharlotteSK

Wychodzimy!!!

Jakie ubranka mam kazać mężowi przywieźć na wyjście? Na dworze są 3 stopnie, chce ja ubrać w misiowy kombinezon, do fotelika mamy otulacz, do auta 5 minut. Co pod ten kombinezon, jakiś pajac?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wow, wow, wow! Ekstra wiadomość myślę, że pajac plus kombinezon i otulacz to dobre rozwiązanie

Napisane przez Paulina1671

Echme gratulacje ️️️
Ja też mam torbe i się w niej gubię ale plecak narazie do mnie nie przemawia
Charlotte jak tylko do auta to ja ubierałam jedna warstwę np pajac na to kombinezon i otulacz, nawet w szpitalu jak nas fizjo pomaga ubrać to nie kazała już grubiej ubierać
Mamy dziś wyprawę życia, jedziemy do Bielańskiego z małym pociągiem nikt kto by nas zawiózł się nie znalazł, drogę już ogarniamy no i niby jedziemy Ja się boję jak mały to zniesie, żeby się nie darł w pociągu bo nim 35min jedziemy a później metrem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale wyprawa! Nawet gdyby zaczął płakać to się nie przejmuj. Na spokojnie przecież małe dzieci płaczą. Trzymam kciuki za udaną podróż!

[mansikkaa]

Charlotte super że wychodzicie



Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

[paula1456]

Napisane przez Paulina1671

Echme gratulacje ️️️
Ja też mam torbe i się w niej gubię ale plecak narazie do mnie nie przemawia
Charlotte jak tylko do auta to ja ubierałam jedna warstwę np pajac na to kombinezon i otulacz, nawet w szpitalu jak nas fizjo pomaga ubrać to nie kazała już grubiej ubierać
Mamy dziś wyprawę życia, jedziemy do Bielańskiego z małym pociągiem nikt kto by nas zawiózł się nie znalazł, drogę już ogarniamy no i niby jedziemy Ja się boję jak mały to zniesie, żeby się nie darł w pociągu bo nim 35min jedziemy a później metrem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki za udaną podróż

Z tych samych obaw na razie nigdzie nie jeżdżę z Małą, bo jakby zaczęła wrzeszczeć tak jak chociażby wczoraj w domu to wszyscy by ogłuchli xD Do lekarza całe szczęście pojedziemy z Tż autem

[CharlotteSK]

Dzięki dziewczyny!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Ogólnie jestesmy w szpitalu 9 dni. Ja dzisiaj zauważyłam ze mała ma jakiś rumień/wysypkę wiec poszłam zapytać pediatry bo się wystraszyłam ze to jakaś reakcja na ten antybiotyk i ze nas nie wypuszcza znowu. Z całej tej bezsilności to się aż poryczalam i lekarka się mnie zapytała czy potrzebuje pomocy psychologa (to akurat było OK) i ze ja za bardzo panikuje i ze po wyjściu ze szpitala osiwieje po tygodniu bo będę każdy pryszcz u dziecka przezywać
Poczułam się potraktowana jak histeryczka a prawda jest taka ze jestem po prostu zmeczona. Najpierw ciezki porod, anemia, zajmowanie się dzieckiem samej bo przecież nikt mi go nie poda nawet. Czuje się jakbym sama nie mogła dojść do siebie i nabrać sił bo wszystko musiałam przekierować na zajmowanie się małą. Do tego ta szpitalna rzeczywistość, szpitalna dieta, prysznic w klapkach i chodzenie calymi dniami w koszuli nocnej wypranej w zlewie. O ile położne w szpitalu są super, ginekolodzy tez, to pediatrzy to jakaś masakra, zero empatii dla młodych matek.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[paula1456]

Napisane przez CharlotteSK

Dzięki dziewczyny!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Ogólnie jestesmy w szpitalu 9 dni. Ja dzisiaj zauważyłam ze mała ma jakiś rumień/wysypkę wiec poszłam zapytać pediatry bo się wystraszyłam ze to jakaś reakcja na ten antybiotyk i ze nas nie wypuszcza znowu. Z całej tej bezsilności to się aż poryczalam i lekarka się mnie zapytała czy potrzebuje pomocy psychologa (to akurat było OK) i ze ja za bardzo panikuje i ze po wyjściu ze szpitala osiwieje po tygodniu bo będę każdy pryszcz u dziecka przezywać
Poczułam się potraktowana jak histeryczka a prawda jest taka ze jestem po prostu zmeczona. Najpierw ciezki porod, anemia, zajmowanie się dzieckiem samej bo przecież nikt mi go nie poda nawet. Czuje się jakbym sama nie mogła dojść do siebie i nabrać sił bo wszystko musiałam przekierować na zajmowanie się małą. Do tego ta szpitalna rzeczywistość, szpitalna dieta, prysznic w klapkach i chodzenie calymi dniami w koszuli nocnej wypranej w zlewie. O ile położne w szpitalu są super, ginekolodzy tez, to pediatrzy to jakaś masakra, zero empatii dla młodych matek.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W takim razie tym lepiej, że już dzisiaj idziesz do domu. Odżyjesz psychicznie

[Paulina1671]

Napisane przez paula1456

Trzymam kciuki za udaną podróż

Z tych samych obaw na razie nigdzie nie jeżdżę z Małą, bo jakby zaczęła wrzeszczeć tak jak chociażby wczoraj w domu to wszyscy by ogłuchli xD Do lekarza całe szczęście pojedziemy z Tż autem

Właśnie ja już na spacerze jak pójdę na drugi koniec miasta to się denerwuje jak mały zaczyna się zbierać na płacz nie umiem się nie stresować i podświadomie myślę że każdy będzie na mnie patrzył jak na patole bo dziecko się drze Masakra, za 1,5h wychodzimy jeszcze moja obawa to że zrobi mi wielka kupkę przed lekarzem i tymi chusteczkami zimnymi to nie ogarnę go

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paula1456]

Napisane przez Paulina1671

Właśnie ja już na spacerze jak pójdę na drugi koniec miasta to się denerwuje jak mały zaczyna się zbierać na płacz nie umiem się nie stresować i podświadomie myślę że każdy będzie na mnie patrzył jak na patole bo dziecko się drze Masakra, za 1,5h wychodzimy jeszcze moja obawa to że zrobi mi wielka kupkę przed lekarzem i tymi chusteczkami zimnymi to nie ogarnę go

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciągle coś jednym słowem XD Ja to już mam stresa, jak Mała zaczyna się budzić i pręży się i rozciąga i ciągle zmienia mimikę twarzy i ja tylko obserwuję kiedy nagle zacznie wrzeszczeć na cały głos. A głosik to ona ma niezły!

[MadziQ6]

Napisane przez Paulina1671

Właśnie ja już na spacerze jak pójdę na drugi koniec miasta to się denerwuje jak mały zaczyna się zbierać na płacz nie umiem się nie stresować i podświadomie myślę że każdy będzie na mnie patrzył jak na patole bo dziecko się drze Masakra, za 1,5h wychodzimy jeszcze moja obawa to że zrobi mi wielka kupkę przed lekarzem i tymi chusteczkami zimnymi to nie ogarnę go

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehe ja mam tak samo jak mała zaczyna stekac w wózku ja Migiem w stronę domu żeby nieryczala wśród ludzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

Napisane przez CharlotteSK

Dzięki dziewczyny!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Ogólnie jestesmy w szpitalu 9 dni. Ja dzisiaj zauważyłam ze mała ma jakiś rumień/wysypkę wiec poszłam zapytać pediatry bo się wystraszyłam ze to jakaś reakcja na ten antybiotyk i ze nas nie wypuszcza znowu. Z całej tej bezsilności to się aż poryczalam i lekarka się mnie zapytała czy potrzebuje pomocy psychologa (to akurat było OK) i ze ja za bardzo panikuje i ze po wyjściu ze szpitala osiwieje po tygodniu bo będę każdy pryszcz u dziecka przezywać
Poczułam się potraktowana jak histeryczka a prawda jest taka ze jestem po prostu zmeczona. Najpierw ciezki porod, anemia, zajmowanie się dzieckiem samej bo przecież nikt mi go nie poda nawet. Czuje się jakbym sama nie mogła dojść do siebie i nabrać sił bo wszystko musiałam przekierować na zajmowanie się małą. Do tego ta szpitalna rzeczywistość, szpitalna dieta, prysznic w klapkach i chodzenie calymi dniami w koszuli nocnej wypranej w zlewie. O ile położne w szpitalu są super, ginekolodzy tez, to pediatrzy to jakaś masakra, zero empatii dla młodych matek.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Niedziwie ci się ze masz takie wahania bo ja tez bym była zmęczona tak długim pobytem w szpitalu a oni tez mogliby to zrozumieć a nie od razu ze w domu się zalamieszteraz dojdzcie do siebie w domku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Dzisiaj za godzinę mamy szczepienie z mała i jestem cala zestresowana co to będzie jak to będzie po

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aktogimka]

Napisane przez echme

Hej, urodziłam o 3:12. Mała waży 3560 kg i mierzy 53 cm. Zostałam nacięta bo mała miała rączkę przy główce. I najgorsze - znieczulenie nie zadziałało na mnie w ogóle, czułam wszystko. I to był horror, ból był nie do zniesienia, myślałam że nie dam rady. Później Wam więcej opowiem.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje! 🥳🥳

Napisane przez Nairobi89

Macie do wozka torbę czy plecak? Właśnie się zastanawiam czy nie kupić plecaka bo w torbie mam wrażenie że mam burdel i nic nie mogę znaleźć

Teraz mam zawieszony mały organizer, mam też dużą torbę, ale to pewnie do lekarza czy na jakiś wyjazd w gości będziemy używać.

Napisane przez CharlotteSK

Wychodzimy!!!

Jakie ubranka mam kazać mężowi przywieźć na wyjście? Na dworze są 3 stopnie, chce ja ubrać w misiowy kombinezon, do fotelika mamy otulacz, do auta 5 minut. Co pod ten kombinezon, jakiś pajac?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Myślę, że sam pajac wystarczy. Super że wychodzicie!

Napisane przez Paulina1671

Mamy dziś wyprawę życia, jedziemy do Bielańskiego z małym pociągiem nikt kto by nas zawiózł się nie znalazł, drogę już ogarniamy no i niby jedziemy Ja się boję jak mały to zniesie, żeby się nie darł w pociągu bo nim 35min jedziemy a później metrem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow, to serio spora wyprawa! Powodzenia!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika 1985]

Cześć dziewczyny
Mam pytanie ,czy jest szansa dołączyć do was na odchowalnie ?
Przyznam że czytam was od prawie początku ,ale nie chciałam wam się już wtryniać , ja ogólnie jestem styczniówka , ale one już dawno się eksmitowały , a że nie mam FB to tak zostałam podczytując was

[Szoszoszo]

Echme, gratulacje, jesteś megadzielna!!!!!

Charlotte, super, że wychodzicie! Nie dziwię się, że poczułaś się okropnie, co to w ogóle za teksty?! Choć ja powiem, że przez pierwsze dni w domu marzyłam, żeby wrócić do szpitka, żeby można było kogoś podpytać, czy dobrze robimy, a tak to milion wątpliwości

Mój mały ssak ostatnio śpi jeszcze mniej, dobija mnie to jak nie wiem. I stale by jadł i jadł, ulewa mu się i znowu by chciał do piersi moze faktycznie jest tak, jak Paulina pisała, że zamawia sobie mleko na potem? A ja od razu w stresie, że pewnie mam za mało mleka i na pewno się nie najada, skoro w kółko chce więcej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

A do wózka mam małą torebkę i większą torbę, na razie nie używam ani jednego, ani drugiego ale do tej pory robiliśmy tylko krótkie spacery.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[AnnLady]

Echme gratulacje

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Nairobi89]

Napisane przez monika 1985

Cześć dziewczyny
Mam pytanie ,czy jest szansa dołączyć do was na odchowalnie ?
Przyznam że czytam was od prawie początku ,ale nie chciałam wam się już wtryniać , ja ogólnie jestem styczniówka , ale one już dawno się eksmitowały , a że nie mam FB to tak zostałam podczytując was

Jasne witaj opowiedz cos o sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mansikkaa]

Byłam z małym po raz pierwszy na podwórku od powrotu do domu. Chciałam wcześniej ale tak ☠☠☠☠zilo że ja nie miałam ochoty wychodzić. A dziś cieplutko to pół godziny postalismy na podwórku bo ja jeszcze nie dam rady chodzić bo piecze mnie rana.

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

[Luzia]

Napisane przez monika 1985

Cześć dziewczyny

Mam pytanie ,czy jest szansa dołączyć do was na odchowalnie ?

Przyznam że czytam was od prawie początku ,ale nie chciałam wam się już wtryniać , ja ogólnie jestem styczniówka , ale one już dawno się eksmitowały , a że nie mam FB to tak zostałam podczytując was

Pewnie napisz coś o sobie

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Napisane przez Paulina1671

Właśnie ja już na spacerze jak pójdę na drugi koniec miasta to się denerwuje jak mały zaczyna się zbierać na płacz nie umiem się nie stresować i podświadomie myślę że każdy będzie na mnie patrzył jak na patole bo dziecko się drze Masakra, za 1,5h wychodzimy jeszcze moja obawa to że zrobi mi wielka kupkę przed lekarzem i tymi chusteczkami zimnymi to nie ogarnę go

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My spacerujemy po 2h, ale mały spi cały czas, kiedyś się skrzywił to też miałam stresa

Paradoksalnie od wczoraj, kiedy mąż wrócił do pracy to łatwiej mi się zorganizować. Ogarniam spacer 2h z malym i psem, wnoszenie i znoszenie wózka z 4 piętra. Nawet mam obiad zrobiony i posprzątane

Gorzej, że jak wracamy to mały chce jeść i jeść... Wczoraj w 3 h zjadł mi 300ml mleka. Co chwilę musiałam dorabiać bo płacz.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[paula1456]

Napisane przez monika 1985

Cześć dziewczyny

Mam pytanie ,czy jest szansa dołączyć do was na odchowalnie ?

Przyznam że czytam was od prawie początku ,ale nie chciałam wam się już wtryniać , ja ogólnie jestem styczniówka , ale one już dawno się eksmitowały , a że nie mam FB to tak zostałam podczytując was

Witamy
Powiedz coś o was, to dodamy Cię do pierwszej strony

My wróciliśmy ze spaceru, bo dzisiaj piękna pogoda A teraz Mała leży na łóżku i śpi caly czas

[monika 1985]

Napisane przez Nairobi89

Jasne witaj opowiedz cos o sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Luzia

Pewnie napisz coś o sobie

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

My spacerujemy po 2h, ale mały spi cały czas, kiedyś się skrzywił to też miałam stresa

Paradoksalnie od wczoraj, kiedy mąż wrócił do pracy to łatwiej mi się zorganizować. Ogarniam spacer 2h z malym i psem, wnoszenie i znoszenie wózka z 4 piętra. Nawet mam obiad zrobiony i posprzątane

Gorzej, że jak wracamy to mały chce jeść i jeść... Wczoraj w 3 h zjadł mi 300ml mleka. Co chwilę musiałam dorabiać bo płacz.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez paula1456

Witamy
Powiedz coś o was, to dodamy Cię do pierwszej strony

My wróciliśmy ze spaceru, bo dzisiaj piękna pogoda A teraz Mała leży na łóżku i śpi caly czas

Dzięki dziewczy
Kurcze mam nadzieję że dobrze zacytowałam was wszystkie ,bo już wyszłam z wprawy ,dawno nie udzielałam się na forum
Otóż jestem mamą po raz trzeci , mam już syna z 2015 i drugiego z 2017 ,teraz 7 stycznia urodziła się córcia , termin miałam na 22 styczeń ale ze względu na to że mam zrealizowany konflikt serologiczny to ciąża została rozwiązana wcześniej
Ogólnie ciężki powrót znowu do niemowlaka nie powiem ,myślałam że przy trzecim to już łatwizna no ale niestety , czekam aż mala podrośnie bo ma razie każdy dzień to przetrwanie

[mansikkaa]

Hej Monika

Wysłane z mojego Mi A2 Lite przy użyciu Tapatalka

[aktogimka]

Hej Monika!

O, apropo konfliktu to nie wiem czy pisałam, ale mi podawali po porodzie immunoglobulinę, bo po badaniach wyszło, że Księciunio jest Rh+.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luzia]

Napisane przez aktogimka

Hej Monika!

O, apropo konfliktu to nie wiem czy pisałam, ale mi podawali po porodzie immunoglobulinę, bo po badaniach wyszło, że Księciunio jest Rh+.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to samo. Mistrzynie mnie tak pokuły w brzuch, że wciąż mam siniaki... Rana po cc się szybciej zagoiła..

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[monika 1985]

Napisane przez aktogimka

Hej Monika!

O, apropo konfliktu to nie wiem czy pisałam, ale mi podawali po porodzie immunoglobulinę, bo po badaniach wyszło, że Księciunio jest Rh+.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje też wszystkie plusowe , no ale ja zastrzyku nie dostawałam bo już konflikt miałam zrealizowany w pierwszej ciąży

Aha i jeszcze zapomniałam się przedstawić no ale z nicku już wszystko wiadomo

[aktogimka]

Napisane przez Luzia

U mnie to samo. Mistrzynie mnie tak pokuły w brzuch, że wciąż mam siniaki... Rana po cc się szybciej zagoiła..

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

U mnie jest jeszcze siniak z pobierania krwi, bo miałam chyba 4 pobrania robione i każdy robił wkłucie w to samo miejsce. I na ramionach mam siniaki, ale to sama sobie zrobiłam jak się gryzłam na skurczach. 🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

Napisane przez monika 1985

Dzięki dziewczy
Kurcze mam nadzieję że dobrze zacytowałam was wszystkie ,bo już wyszłam z wprawy ,dawno nie udzielałam się na forum
Otóż jestem mamą po raz trzeci , mam już syna z 2015 i drugiego z 2017 ,teraz 7 stycznia urodziła się córcia , termin miałam na 22 styczeń ale ze względu na to że mam zrealizowany konflikt serologiczny to ciąża została rozwiązana wcześniej
Ogólnie ciężki powrót znowu do niemowlaka nie powiem ,myślałam że przy trzecim to już łatwizna no ale niestety , czekam aż mala podrośnie bo ma razie każdy dzień to przetrwanie

OOo widzę kolejna mama trójki widzę u ciebie male odstępy wiekowe, wiec szacunek na wstępieja niewyszlam z pieluch wiec to żadna różnica z tym ze tamte były grzeczne znosne ta jest ich odwrotnością przez co czuje się jak pierworodka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Boooze robi mi się zapalenie ucha w drugim uchu🥺🥺ledwo wyszlam z jednego🤦🏻☠♀

Mała po szczepieniu ale żałuje ze TŻ z nią jechał bo ja bym się o wszystko wypytala a on to pojechał powiedział ze wszystko ok i tylenawwt nie zwrócił uwagi ze mała spadła z wagi🤦🏻☠♀w domu dopiero go uświadomiłam ehh... No ale ryku podobno było co niemiarateraz odsypia maleńka a ja juz mam przygotowany pedicetamol żeby je podać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz