2008-05-13, 21:53 | #901 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Iza no trzeba było mu te "gówno w ładnym papierku wysłać no"! Troche żałuje że ja nie zrobiłam tego mojemu eks
Mykam spać babochy. Branoc |
2008-05-14, 00:46 | #902 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Iza! zdecydowanie u mnie przewage ma F haha( znowu) hehe
wrocilam z silki...padam
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
2008-05-14, 06:01 | #903 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Bry!
Ale miałam sen przed obudzeniem się. Śniło mi się ze jestem murzynką Jechałam z koleżanka murzynka jakimś lanserskim samochodem i zaczeli za nami jechać jacyś murzyni wiecie tacy w stylu 50 Centa Zatrzymałysmy się tym samochodem, "kolezanka" otwarła okno, podchodzi do nas jeden z tych murzynów (całkiem nawet fajne ciacho było) i mówi do mnie tekst: "I love you on line" Ja zrobiłam: I w tym momencie zadzwonił mi budzik Nie mam zielonego pojęcia co oznaczał ten tekst Nigdy jeszcze mi się nie sniło, zebym była osoba innej rasy, a tutaj proszę. Moze w poprzednim wcieleniu byłam murzynka Tak poza tym jade dzisiaj na pływalnie, jak mi sie d spodoba zacznę jeździć częściej (moze ze 2 lub 3 razy w tygodniu ) |
2008-05-14, 07:13 | #904 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Bry
Kamila Twój sen mnie po prostu rozłożył na łopatki Mam stres, idę powtarzać i douczyć się jeszcze tego czego nie umiem. |
2008-05-14, 07:51 | #905 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
bry:P ale sie u mnie porobilo... zaczelam sie spotykac z pewnym chlopakiem(pisalam juz o tym) i powiem wamm ze coraz lepiej mi sie z nim rozmawia i zaczynam jakos tak przychylniej na niego patrzec... spotkalismy sie pare razy a on na nic nie naciska. i to mi sie podoba. nie probuje na sile mnie przytulic ani pocalowac. powiedzial ze wie ze ktos zrobil mi krzywde i ze czas pokaze co bedzie.... mam nadzieje ze to nie bedzie moja kolejna pomylka. ja chce sie znow usmiechac bo tamte dwa a nawet 3 miesiace placzu walki i widoku zrezygnowania i obojetnosci mojego ex byly dla mnie horrorem. do tej pory czasem o nim pomysle. i nie chcialabym sie dowiedziec ze sie z kims spotyka a to dla tego ze ze mna nie chcial byc bo twierdzil ze mu bez dziewczyny lepiej i ze chce sie wyszalec. boli jeszcze jego temat ale mysle o nim coraz zadziej. naprawde straszna krzywde zrobil. ale mam nadzieje ze teraz juz sie do mnie usmiechnie slonko
|
2008-05-14, 08:12 | #906 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 264
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
......
__________________
"Kiedykolwiek wydaje Ci się, że tracisz coś wartościowego, pamiętaj !!! To ma tylko zrobić miejsce czemuś lepszemu" Liwia Edytowane przez Liwia26 Czas edycji: 2008-07-11 o 14:20 |
2008-05-14, 09:24 | #907 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Iza to owocnej nauki, zobaczysz wszystko będzie dobrze i ładnie sie obronisz
|
2008-05-14, 11:54 | #908 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
mali "przyjaciele"
|
2008-05-14, 11:56 | #909 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Iza, powodzenia
Fajny sen Kamila. Niezle sie usmialam Martinka, jakie sliczne zwierzatka. Hehe, na lozku lezą :P
__________________
...Popatrz prawdzie w oczy On Cię zauroczył... Cinderella is a proof that a new pair of shoes can change your life |
2008-05-14, 12:00 | #910 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Shivuri,a jakie teraz masz plany?Eks się nie odzywa?
|
2008-05-14, 12:12 | #911 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Magda, zle napisalas mojego nicka. Nic sie nie stalo, ale mi sie przypomnialo, bo Eksik zawsze tak przekrecał. Mozecie pisac w skrocie Shiru albo Shi
Coz... Rozmawialm z nim na gg. Ogolnie chyba on za bardzo sie tym przejmuje. Mysli, ze bede skakac z mostu albo cos.. Podobno pol niedzieli siedzial i myslal, zebym jakos zdala mature. Powiedzialam mu, ze nie musi sie tak przejmowac. A on na to, ze taki ma charakter i ze bedzie sie martwil. Wydaje mi sie, ze on chce, zebym rozpaczala, zebym sie zalamala, zebym go blagala o powrot, a on bedzie mial z tego dziką satysfakcje. Nie ma tak dobrze :P A wczoraj bylam na spotkaniu z takim jednym panem T. I bylo bardzo sympatycznie. Spotkalam kolege z klasy z dziewczyna i razem bylismy a barze. T. chyba pojdzie ze mna na to wesele Wiec jak widac wszystko dobrze sie uklada
__________________
...Popatrz prawdzie w oczy On Cię zauroczył... Cinderella is a proof that a new pair of shoes can change your life |
2008-05-14, 12:21 | #912 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
moje łozko to ich krolestwo
a w ogole to musze zaczac uzywac jakiegos kremu pod oczy. strasznie zaczelam sie marszczyc po tym jak pare razy wyszlam na slonce (a przeciez zawsze mam filtr) |
2008-05-14, 12:24 | #913 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Martinko jakie słodziaki
Shi i bardzo dobrze robisz że nie pokazujesz eksiowi swoich emocji, trza byc twardym a nie miętkim |
2008-05-14, 12:43 | #914 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Shi,zawsze tak czytałam Twojego nicka dlatego przekeciłam
Dobrze,że powiedxziałaś mu,zeby się tak nie przejmował.Haha nie daj mu tej satysfakcji |
2008-05-14, 12:50 | #915 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Jak to mawia przysłowie: Jak sie ma miękkie serce, trzeba mieć twardą dupę
|
2008-05-14, 12:54 | #916 |
Raczkowanie
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Hej dziewczyny
Iza, Rodo dziękuję za słowa otuchy. Może kiedyś i dal mnie nadejdzie taka chwila, za pół roku, za rok (?) kiedy stwierdzę, że czuję się uwolniona od niego i szczęśliwa. Marzę o takim stanie i zazdroszczę tym, które już do tego doszły. Teraz wydaje mi się to wciąż zupełnie niewykonalne ale tak czy inaczej dzięki za tę odrobinkę nadziei Iza pamiętam jak czytałam kiedyś watek i trafiłam na ten Twój konkurs z okazji urodzin eksa. Już wtedy mnie powalił na kolana Masz świetne poczucie humoru. A obrony się nie bój, to egzamin wbrew pozorom łatwiejszy od normalnych bo naprawdę czysto formalny. Pracę napisałaś, wiesz o co kaman, zagadnienia jakiś miałaś pewnie wcześniej? To tylko chwila strachu, mobilizacji i po krzyku. A wiem co mówię, bo ustnych egzamów, nie tylko na uczelni zdawałam niemało Niedługo czeka mnie natępny, zaraz po powrocie, bo robiłam kurs korespondenta handlowego i to bedzie wreszcie końcowy egzamin uwieńczony uzyskaniem odpowiedniego certyfikatu. Martinko jakie cudowne słodkie zwierzaczki Ja mam dwie czarne kotki i psa i bardzo mi tu ich brakuje. Do tego stopnia, że rzucam się na wszystkie psy, które pojawią się w barze lub restauracji (nie wiem jak jest z tym w Polsce ale tutaj wolno im wchodzić z właścicielami). A kiedy w zeszłym tygodniu pojechałam do Neapolu, wróciłam ze zdjęciami tamtejszych kotów, które spotkałam po drodze |
2008-05-14, 13:53 | #917 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Macie pozdro od Liwii, jest teraz w pracy, ale nie może wejść na forum bo jest inwigilowana
|
2008-05-14, 14:55 | #918 |
Raczkowanie
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Zmykam zaraz do pracy. Im bliżej powrotu do Polski tym bardziej mi się czas tutaj ciągnie, ciekawe zjawisko A od 17 do 1 jak najczęściej pracuje to już masakra, zwłaszcza, że ostatnio jest mało gości i nie ma dużo roboty. Na pewno ten wyjazd miał dużo plusów ale bardzo się cieszę, że wracam już za półtora tygodnia
Życzę wszystkim miłego popołudnia, do usłyszenia dziewczyny
__________________
Nie bądź obojętny na ich los: www.toz.pl |
2008-05-14, 15:38 | #919 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Bry
Cytat:
Cytat:
Dzisiaj idę wcześnie spać, bo jakaś padnięta jestem. Poszłam spać o 2ej i jeszcze zasnąć nie mogłam a o 6:30 pobudka. W pracy zamieszanie, bo musiałam chwilowo zmienić pokój i teraz jestem z takim policjantem, który oprócz Chucka Norrisa jest drugim człowiekiem, który przeczytał internet 2 razy. Co chwila jest "a na Wikipedii czytałem, że..." o ludzie, ile można. 4 miesiące próbował się dowiedzieć czy mam kogoś. Za kazdym razem nie dawałam jednoznaczej odpowiedzi, bo trochę mnie śmieszyło to jego wynajdowanie pretekstów żeby się dowiedzieć Dzisiaj postanowił zapytać wprost. Obawiam się, że mogę nie wytrzymać tych 3 dni z nim.
__________________
"Zabawnie tak oddychać przez różową słomkę...cudownie tak rozmawiać bez niemiłych wspomnień..." |
||
2008-05-14, 16:43 | #920 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Camilla Murzynka hahaha Mi sie pare razy snilo ze jestem facetem, a raz ze zginelam w wypadku samochodowym i jestem duchem Poza tym raz mi sie sni po polsku, raz po ang a raz po francusku
Astra dobre z tym gosciem, no co, jest zadny wiedzy, a on cos chce od ciebie? Iza sie pewnie pilnie uczy, to nie bedziemy jej przeszkadzac Ja wrocilam od mechanika znowu cos przerabialam w rowerze, jest juz gotowy do drogi. Wczoraj pol nocy wbijalam TZ do glowy jak to fajnie jezdzic na rowerach. Moje klasy z marketingu zadzialaly: Kilka tyg temu pytam TZ - Czy bedziesz ze mna jezdzil na rowerach? - NIE Kilka tyg pozniej: - Czy bedziesz ze mna jezdzil na lody na rowerach? (20 kilometrow w jedna strone ale to szczegolik) - TAAAAAK
__________________
Haslo mojego matematyka " Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich" |
2008-05-14, 16:46 | #921 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Ale jestem zestresowana... Masakra. Po prostu na głowę dostaję...
Ja wiem, wiem - mam być spokojna, będzie dobrze. Głowa mnie rozbolała od tego wszystkiego |
2008-05-14, 16:53 | #922 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Dziewczyny znacie sie na Photoshopie? Wlasnie sobie sciagam trial version bo chce sie pobawic, ale nie wiem z czym to sie je
__________________
Haslo mojego matematyka " Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich" |
2008-05-14, 17:11 | #923 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Cytat:
Polecam http://www.gobart.pl/retusz.php Iza się kiedyś nabrała jak wybieliłam sobie zęby |
|
2008-05-14, 18:43 | #924 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: El Maresme
Wiadomości: 1 063
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
|
2008-05-14, 19:38 | #925 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Rodo, nie wiem czy on coś chce czy tylko tak gada byle gadać. Nie znam go na tyle. To taki dziwny typ żyjący swoim życiem.
Iza jeśli masz pracę napisaną to uwierz, że obrona to formalność. Łatwo się mówi jak się na to za sobą no ale tak jest. Powiedzcie mi, tak na przyszłość, czy do sandałków wypada zakładać takie rajstopy bez tego wzmacnianego przodu na palcach czy to obciach?
__________________
"Zabawnie tak oddychać przez różową słomkę...cudownie tak rozmawiać bez niemiłych wspomnień..." |
2008-05-14, 19:42 | #926 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Mi sie wydaje,że bez wzmocnienia,bo tak głupio to wygląda jak sa te palce ciemniejsze
|
2008-05-14, 19:51 | #927 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Mi sie wydaje ze Astrze chodzilo o to ze wlasnie nie ma tego szwu i "ciemniejszego" miejsca na palcach.
Wg mnie takie rajstopy w kolorze nogi (naturalne, nie za ciemne, nie za jasne) moga byc z sandalami. Ja polecam rajstopy w sprayu CUDO
__________________
Haslo mojego matematyka " Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich" |
2008-05-14, 19:54 | #928 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Dobranoc Dziewczyny
Trzymajcie jutro kciuki, może rano jeszcze wpadnę tu Nie dziękuję za wszelkie słowa pociechy - modlę się by okazały się prawdziwe Idę sobie zrobić relaksującą kąpiel i spać Głowa mi pęka To chyba nadmiar wiedzy Astra można takie rajstopy, to nie obciach. Jak teraz od rana jest tak chłodno to na boso raczej ciężko pomykać w sandałkach. No Magda mnie kiedyś nabrała tymi swoimi białymi ząbkami Dobrze jej efekt wyszedł Martinka super zdjęcia... Aż nie pasuje ten obrazek do złowrogiego przysłowia 'jak pies z kotem'. Może bym się tak nie bała tej obrony, gdyby nie mój promotor. Niech Bóg ma go jutro w opiece - w sensie niech ma dobry humor |
2008-05-14, 19:59 | #929 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Iza zastanow sie czy na pewno chcesz magisterke robic i przez to wszystko znowu przechodzic
zartowalam Jestem pewna ze ZABLYSNIESZ JUTRO
__________________
Haslo mojego matematyka " Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich" |
2008-05-14, 20:22 | #930 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 4 135
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Będzie dobrze
Złapałam dzisiaj dołka Liczyłam na to, ze chociaż się odezwie, że się zainteresuje... A tu nic. Cisza... Ostatnio stwierdziłam, ze lepiej mi samej. Wolę swój wolny czas przeznaczyć na spotkania ze znajomymi, nie wiązać się z nim emocjonalnie, nie przyzwyczajać się. Związki to raczej nie jest coś dla mnie... |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:02.