Plotkowy dla porzuconych - część 4 - Strona 39 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-05-18, 20:52   #1141
Demandi
Raczkowanie
 
Avatar Demandi
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 47
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Dzięki Babeczki za miłe przyjęcie

Magda sama nie wiem dlaczego tyle mi zeszło z pisaniem - było wiele sytuacji w których chciałam coś napisać ale mam charakter obserwatora, tworzycie już większą zgraną grupkę w życiu także ciężko mi się odważyć i wdrożyć w nowe towarzystwo

Kasiu fakt znalazłam coś w tym wątku - na początku gdy było najtrudniej Wasze historie podnosiły mnie na duchu, zresztą i do tej pory tak jest bo jak czytam że niektórym się już poukładało i macie nowe miłości to nabieram przekonania że w moim przypadku też jest to możliwe a poza tym to już przywykłam do Was tak że pierwszy wątek czytany na wizażu to właśnie ten.
Poza tym zazdroszczę koncertu T-LOVE, uwielbiam ich, muzyka teksty i sam Muniek - odbieram ich tak mega pozytywnie, pewnie dali czadu
W ogóle zazdroszczę studentom juwenalii itp zabaw w tym roku - sama nie korzystam bo mam wcześniejszą sesję, właściwie teoretycznie nie jestem w stanie ogarnąć ilości materiału w tym przyśpieszonym tempie ale potem będę mieć satysfakcję gdy inni będą to przeżywać

Martinko ja nie mam kontaktu z eksem, wmawiałam sobie zaraz po rozstaniu że będę w stanie być jego przyjaciółką jednak w chwili obecnej życzę mu wszystkiego najgorszego aczkolwiek mimo wszystko tzw. babska ciekawość zawsze zwycięży i od czasu do czasu sprawdzam jego opisy na gg (co czasami poprawia mi humor bo biedaczek ma naturę melancholika i często pisze o swym nieszczęściu).
Gratuluję w ogóle wypracowanego neutralnego podejścia do eksa, ale skoro u niego tego samego nie ma to taki wyjazd byłby nieco ryzykowny
Demandi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-18, 21:57   #1142
julka:)
Zakorzenienie
 
Avatar julka:)
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Madzia czemu??? bo tu polacy sa inni niz w Pl.Wiesz wydaje im sie ze sa niewiadomo czym,po prostu sa beznadziejni...ehhh dola mam:/
__________________
"Just come to see me
everyday
and let me remind you
how much I care"


I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you...

Edytowane przez julka:)
Czas edycji: 2008-05-19 o 01:46
julka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-18, 22:07   #1143
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

plino, demandi dziekuje jezeli bym sie zdecydowala pojechac to jedyne co moge zrobic to po prostu wczesniej z nim pogadac, na jakiej zasadzie ten wyjazd bedzie sie opieral.... wprost nigdy o tym nie gadalismy, ale on byl by kompletnie slepy gdyby nie zauwazyl ze ja jestem w stosunku do niego na dystans.
ale do niczego sie zmuszac nie bede, pomysle, pozastanawiam sie i zobaczymy...
edit: im wiecej czasu mija, tym wiecej mam watpliwosci i mysle sobie po co ja sie w ogole nad tym zastanawiam... sama juz nie wiem...

Cytat:
Napisane przez plina Pokaż wiadomość
Obijałam się cały dzien... zle sie czuje i jest tak dziwnie. Tak jakos czegos mi brak..
czegos, czy raczej kogos...

Edytowane przez martinka_m
Czas edycji: 2008-05-18 o 22:35
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-18, 22:50   #1144
plina
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: El Maresme
Wiadomości: 1 063
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Jeszcze zapomniałam...

Shiruvii - tak- uwielbiam też "Teraz albo nigdy" , ale po tym dzisiejszym odcinku zrobiła mi się ochota na... Koty za płoty

Iza - ślicznie wyglądałaś

Cytat:
Napisane przez martinka_m Pokaż wiadomość

czegos, czy raczej kogos...
Kogoś Ajjjj

Ide spac

Branoc
plina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-18, 23:24   #1145
Amarena25
Raczkowanie
 
Avatar Amarena25
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 69
GG do Amarena25
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Cytat:
Napisane przez Demandi Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny

Ileż to ja się zbierałam żeby napisać tu wreszcie jakąś wiadomość no ale do rzeczy. Na pewno większość z Was kojarzy mnie oczywiście jako wiernego, milczącego czytelnika tego wątku.
I tak jest, czytam Was nieprzerwanie od ponad pół roku - czyli od chwili porzucenia przez moją pierwszą miłość. Co miałam przeżyć, przeżyłam - dziś już nie będę do tego wracać bo myślę że nie warto. Trochę lżej było mi z świadomością że są jakieś kobietki które przeżyły to samo co ja i wyszły na prostą, dlatego też zaczęłam czytać ten wątek. Po tylu miesiącach czuję się jakbym każdą z Was znała, natomiast ja pozostałam nadal tylko nickiem i pomyślałam że wreszcie czas to trochę zmienić

Czasami mi zwyczajnie brakuje jakiegoś innego spojrzenia na moje życie, to co robię, straciłam w różny sposób kilka bliskich osób w przeciągu ostatniego roku przez co stałam się samotnikiem. Rozstanie z ex przypłaciłam kilka kg więcej, co skutecznie nie udaje mi się zrzucić, podupadłą samooceną i uczuleniem na chromosom Y. Czuję się takim pustakiem emocjonalnym i ciągle chcę to zmienić.

A tak poza tym to moja pierwsza wiadomość na wizażu!
Hej ho, ja tez witam Demandi Wlasciwie to moglabym sie podpisac pod wszystkim co napisalas. Fajnie, ze i Ty sie zdecydowalas odezwac. Szkoda tylko, ze nas tu tak duzo z powodu tego glupiego chromosomu Y

Martinko nie wiesz nawet jak ja Ci niesamowicie zazdroszcze tego jaki teraz masz stosunek do eksa Tego, ze juz Cie nie pociaga i nie wywoluje takich uczuc jak kiedys...i w dodatku sam sie odzywa i to Ty teraz jestes strona, ktora ma znaczna przewage...bardzo chcialabym przynajmniej kiedys moc tak patrzec na mojego eksa Na razie jak zobacze nowe zdjecie na n-k dopada mnie jakas dziwna trzesionka i rycze oczywiscie od razu(A mial ostatnio jedno nawet z Wloch Nagle znalazl sie w Turynie! Jakby nie mial innych krajow!) Malo nie padlam jak to zobaczylam.

Iza ja tez bardzo bym chciala zobaczyc kiecke na n-k Zaprosi mnie ktos? Ja chetnie pokaze zdjecia z Rzymu i nie tylko
__________________
Nie bądź obojętny na ich los: www.toz.pl

Edytowane przez Amarena25
Czas edycji: 2008-05-18 o 23:27 Powód: Dopisek
Amarena25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 01:47   #1146
julka:)
Zakorzenienie
 
Avatar julka:)
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

mialam pojsc na herbatke do sasiada.Nie ide.Nic mi sie nie chce.tesknie za Matteo...
__________________
"Just come to see me
everyday
and let me remind you
how much I care"


I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you...
julka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 01:48   #1147
Rodolphe Lindt
Zadomowienie
 
Avatar Rodolphe Lindt
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Witajcie babolki
Zdrzemnelo mi sie troche
Impreza byla super, same baby, wiec mozecie sobie wyobrazic. Gralysmy w gry "First impression" i "the true" oczywiscie mi sie dostawaly najbardziej pikantne pytania. Winko, drinki, "dietetyczne" przekaski i rozmowy do rana. Spedzilam "noc" w spiworze na dywanie ale moge znowu tam jechac. Mysle zeby u siebie teraz zorganizowac takie slumber party. Z tymi dziewczynami ne mozna sie nudzic, plakalam co chwila ze smiechu. Dlatego zaluje ze nie bede mogla was spotkac...
Cytat:
Napisane przez kasia5558 Pokaż wiadomość
Martinko - zakraplacz ale ja na to szczepionka mowie bo tak to nazywa moj wet
Ja na to mowie prosto "lekarstwo" i ja mam takie do stosowania raz na miesiac przez chyba pol roku i potem jakas przerwa jest

Cytat:
Napisane przez Liwia26 Pokaż wiadomość


szkodaaaaaa, dzidziusia nie będzie



Ja ci dam Ale szczerze dziewczyny to ja bym pokochala tego babelka w stanie zygoty, nawet jsli nie jestem gotowa... I nie wiem juz sama czy kiedykolwiek bede.


Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
Martinka nie jestem typem laski,która jest ślepa i naiwna i wiele razy to ja pisałam zaślepionym wizażankom żeby przestały wierzyć i przejrzały na oczy.Tylko,ze to było w sytuacjach gdy czarno na białym było widac,że koleś se w kulki leci i oszukuje,a one mówiły wtedy takie rzeczy jak tu podajesz za przykład.Nie sądze aby tu była tak jasna sytuacja.Ja jestem ostrożna,ale nie wiem do końca co się dzieje i zastanawiam się,rozważam że moge być oszukiwana,ale moze też być tak,ze koleś skręcił noge,boli go więc nałykał się prochów na ból i spał cały dzień.Nie bede sprawdzac chłopaka,z którym spotykam się około 3 tygodni i nachodzić go u niego żeby zobaczyć czy nie kłamie.Wg mnie to by było desperacke i straszliwie żałosne.Może jakbym była z kimś kilka miesięcy to ok,mogłabym odwalic taki numer żeby z kaszlem,katarem i gorączką jechac go skontrolowac.
Dla mnie wszystko i tak wyjdzie,to czy kłamał czy nie,myślę że powinno się okazać w ciągu tygodnia czy dwóch.
Badz czujna! Kazdy w sumie jest inny, moze rzeczywiscie wszystko jest ok tylko fatalny zbieg okolicznosci. Jakos tylko wydaje mi sie ze jak facetowi zalezy to na jednej nodze bedzie skakal zeby zobaczyc ukochana, ale moze u was powoli sie to musi rozkrecic.

Cytat:
Napisane przez Izaluka Pokaż wiadomość
Bry

Ach, co to był za bal Było super! Wybawiłam się niesamowicie! Mam kaca
Kurde tak żałuję, że to już koniec, że już nie będę studiować z tymi ludźmi Naprawdę dopiero po tych trzech lata mogę wskazać takie prawdziwe przyjaźnie i ludzi kompletnie mi zbędnych na tych studiach!
Ladnie wygladalas, ta narzutka taka slodka

Cytat:
Napisane przez julka:) Pokaż wiadomość
Madzia czemu??? bo tu polacy sa inni niz w Pl.Wiesz wydaje im sie ze sa niewiadomo czym,po prostu sa beznadziejni...ehhh dola mam:/
Niestety musze sie zgodzic. Ci ktorym sie "powiodlo" wyzej s.... niz d....maja, snobizm i nowobogactwo. Druga grupa to ci ktorzy utkneli w jakims punkcie, sa sfrustrowani i zawistni ale i tak maja lepiej niz w Polsce. Ja nie zamykam sie na Polonie, wprost przeciwnie, ale przyjelam z ulga fakt z TZ jest tubylcem (moze po moim ex mam uprzedzenia.


Martinko gosciu (trener) jest delikatnie mowiac troche kontrowersyjna osoba i po 10 minutach chcialam wyjsc bez wzgledu na kase. Ale teraz uwazam ze posiada ogromna wiedze i na prawde stara sie pomoc ludziom ze zwierzetami. Pokazuje miedzy innymi ludziom ze psy nie sa na rowni z ludzmi, one potrafia sie "przystosowac" do nas. Chociaz ja i tak uwazam inaczej hihihi. Pokazal jak wiele bledow ludzie popelniaja i pozniej tak wiele psow ginie pod kolami samochodow. On sam stracil wielokrotnego championa, ktory najadl sie lekow podczas jego nieuwagi. Ma dla mnie znaczenie fakt ze sam posiada dobermany i jest sedzia na pokazach. Zabawne bylo jak TZ powiedzial ze on ma psa bo psy sa lojalne. A on na to: taaaaak? to patrz teraz! Ile miesiecy karmisz tego psa? Zobacz, wezne go i nawet sie nie obroci za toba I rzeczywiscie, wzial smycz a nasza glupiutka Saszunia podreptala za nim

Ze zlych wiadomosci to po powrocie poszlam na dluuugi spacer z psem i bylo strasznie goraco. Mam pytanie: jak dlugo mozna przebywac z psem na zewntarz? Oczywiscie jak mam ze soba wode w razie czego. No i po powrocie wlaczylam AC i to byl blad, bo czuje ze mnie choroba zbiera teraz, jakos tak mnie muli, zaczyna drapac w gardle. Ja zawsze mam tak, najwieksze mrozy przetrwalam i teraz przyjdzioe mi lezec w lozku.

W ogole TZ mnie dzis strasznie zaskoczyl. Zadzwonilam zeby odebral mnie z metra bo kolezanka miala emergency sytuacje a on jakis taki nie w sosie, mysle sobie no ladnie mnie wita. A on mi mowi ze cala noc nie mogls spac bo mnie nie bylo obok i nawet spal z komputerem moim (ja czesto surfuje w nocy) Sweet

EDIT: mowilam wam juz ze mam super-nosa do zapachow. Wlasnie leze w lozeczku, okna pozamykane a ja czuje smrodek skunksa i mnie skreca. Bola mnie miesnie, na bank bede chora.
__________________
Haslo mojego matematyka
" Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich"

Edytowane przez Rodolphe Lindt
Czas edycji: 2008-05-19 o 02:59
Rodolphe Lindt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-19, 03:57   #1148
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Cytat:
Napisane przez Rodolphe Lindt Pokaż wiadomość
Badz czujna! Kazdy w sumie jest inny, moze rzeczywiscie wszystko jest ok tylko fatalny zbieg okolicznosci. Jakos tylko wydaje mi sie ze jak facetowi zalezy to na jednej nodze bedzie skakal zeby zobaczyc ukochana, ale moze u was powoli sie to musi rozkrecic.

Odechciewa mi się wszystkiego.
Przestałam wierzyć,że może komuś zależec na mnie.Wszystkie te podejrzenia Wasze i kumpel tutaj sprawiły,że pomyśląłam sobie,że chyba na łeb upadłam totalnie myśląc,że facetowi może na mnie zależeć.Zupełnie nie wiem co mi odbiło,ze wpadłam na taki pomysł
Czas powrócić na Ziemie
Wziąć się za coś na co mam wpływ,za mgr,za planowany wyjazd.
Jedyne co moge mieć jeszcze w życiu to zobaczyć choć cząstke tych pięknych miejść na świecie.
A nie się podniecać,ze mnie ktoś może pokochac,śmiechu warte.Jestem żałosna,ze mogłam tak pomyślec.
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 04:56   #1149
Rodolphe Lindt
Zadomowienie
 
Avatar Rodolphe Lindt
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Magda ja Ci zaraz nastukam
Nie wiadomo jeszcze co z tego wyjdzie to po pierwsze, po drugie lepiej rozczarowac sie zbyt wczesnie niz zbyt pozno. Moze po prostu to nie jest TO. A moze wszystkie sie mylimy i gosciu potrzebuje czasu, moze rzeczywiscie sie zle czuje. Zapomnialam tez ze trzeba wziac pod uwage ze on ma pewnie "inna" mentalnosc. Moze w jego kraju to by bylo narzucanie sie kobiecie? Nie mozesz myslec o sobie w ten spsob bo mi sie to udziela, noooo Tylko ty sama wiesz jak bylo i jest miedzy wami. Ja bym troche "pounikala" kontaktu z nim na jakis czas, ale nie w stylu obrazonej ksiezniczki. Moze to ja mam jakies stereotypy w glowie i dla mnie kazdy facet powinien zachowywac sie modelowo. A moze po prostu wiem czego moj ex nie robil dla mnie, a co mam teraz... Magda jestes sliczna mloda kobietka, madra, z potencjalem!
__________________
Haslo mojego matematyka
" Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich"
Rodolphe Lindt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 06:17   #1150
Camilla
Zakorzenienie
 
Avatar Camilla
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Bry!

Witam Demandi fajnie ze sie ujawniłas Moze niedługo millx sie ujawni

Ja walczę z puchnącą stopą, w sobotę tak mnie meszka użarła że mi cześć stopy spuchła, co zauważyłam po powrocie z imprezy . Pierwszy raz mi sie to zdarzyło Nie wiem czy te paskudy sa bardziej jadowite niz kiedyś, czy ja zaczełam tak na nie reagować

_Magda weź przestań pleść głupoty Podpisuje sie pod tym co napisała Rodo Moze wpływ na jego zachowanie ma kultura w której sie wychował Z jakiego kraju dokładnie A. pochodzi?

Tak poza tym nic mi sie nie chce
__________________
zapuszczam włosy i bardzo o nie dbam!

jesteśmy razem

Camilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 07:53   #1151
plina
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: El Maresme
Wiadomości: 1 063
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Bryyy...!!

Pozwoliłam sobie dziś postanowić, że na 13 ide do szkoły (jak studentka )...

Julka - kiedy Matteo wraca? Macie w ogóle kontakt?

Mój z Marco jest o tyle o ile ja napisze cos (znaczy sie on od razu na drugi dzien odpisuje, ale mi ciezko sie zebrac)... Moze w srode wieczorem przysiade.

Rodo - słodki ten Twój TŻcik . To tak jak w "Ja wam pokaże", kiedy Judzia spała z wiertarką

Magda - ode mnie też masz ! I więcej Słońce tak nawet nie myśl i nie pisz . Jesteś piękną, atrakcyjną kobietą, z pewnością godną zainteresowania i niejeden mógłby się w Tobie zakochać. Tylko chodzi o to, czy A. okaże sie tym właściwym... Ale to juz pokaże czas .
plina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-19, 08:02   #1152
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Cytat:
Napisane przez Amarena25 Pokaż wiadomość
Martinko nie wiesz nawet jak ja Ci niesamowicie zazdroszcze tego jaki teraz masz stosunek do eksa Tego, ze juz Cie nie pociaga i nie wywoluje takich uczuc jak kiedys...i w dodatku sam sie odzywa i to Ty teraz jestes strona, ktora ma znaczna przewage...bardzo chcialabym przynajmniej kiedys moc tak patrzec na mojego eksa Na razie jak zobacze nowe zdjecie na n-k dopada mnie jakas dziwna trzesionka i rycze oczywiscie od razu(A mial ostatnio jedno nawet z Wloch Nagle znalazl sie w Turynie! Jakby nie mial innych krajow!) Malo nie padlam jak to zobaczylam.
ja nie wiem... w moim przypadku to chyba bardziej kwestia eksa, bo sie zmienil. jest jakims innym facetem juz, nie tym ktorego poznalam i to chyba dlatego mam do niego teraz taki stosunek. Ty na pewno kiedys tez tak na niego spojrzysz, to tylko kwestia czasu...

Cytat:
Ja chetnie pokaze zdjecia z Rzymu i nie tylko
ja tez chce zobaczyc tylko ze ja nie jestem n-k


Rodo w jakim sensie kontrowersyjny? nie podoba ci sie to co mowi czy jakich medod uzywa wobec psow? Jak ja chodzilam na szkolenie, bylo podobne podejscie pies sie dostosuje, ma wykonywac komendy i nie na wszytsko powinno sie mu pozwalac. Tez to bylo dla mnie takie torche dziwne na poczatku,bo pomyslalam jak ludzie ktorzy kochaja zwierzeta moga mowic takie rzeczy Z drugiej jednak strony nie bylo z ich strony braku szacunku czy jakiegos niewlasicwego zachowania wobec zwierzat,bo przeciez na prawde musza miec do nich serce skoro sie tym zajmuja. Czasem trzeba traktowac psa... tak jak psa, bo to takie wredoty ze wykorzystuja kazdy moment by wejsc nam na glowy i zmanipulowac


Magda
dobrze mowisz, zamiast myslec o tym skoncentruj sie na sobie, na tym nad czym musisz teraz popracowac, rob plany i co najwazniejsze spelniaj je krok po kroku. To na prawde dziala (sprawdzam na sobie)!
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 08:05   #1153
Demandi
Raczkowanie
 
Avatar Demandi
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 47
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Bry!

Czeka mnie dzień pełen wrażeń - zaliczenie goni zaliczenie aż chce się żyć dobrze że pogód za oknem paskudny przynajmniej nie będzie mnie to rozpraszać w siedzeniu nad książkami...

Amarena ha nie powiem żebyś nie była moją częściową inspiracją do wyjścia z mroku

Martinko możesz spróbować porozmawiam z eksem o Twoim stosunku do niego, właściwie nie wiem na co on liczy zapraszając Cię do siebie... jakieś to takie podejrzane wszystko na moje oko. Ja się ciągle modlę żeby nie spotkać eksa nigdzie mijając jego okolice, wpadam często na jego znajomych i już mi ciśnienie skacze także dla mnie taki wyjazd nie do pomyślenia poza tym to byłoby chyba pierwsze wasze spotkanie po rozstaniu?

Magda popieram dziewczyny - pleciesz bzdury! Poczekaj po prostu na dalszy rozwój sytuacji ale nie wmawiaj sobie że nikt nie jest w stanie się w Tobie zakochać. My tu wszystkie jesteśmy po przejściach dlatego każde podejrzane zachowanie bierzemy pod lupę, ale to nie znaczy że A. taki jest.

Ehhh... i mi też zwyczajowo się nic nie chce i to akurat wtedy gdy powinnam chodzić na najwyższych obrotach
Demandi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 08:12   #1154
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Cytat:
Napisane przez Demandi Pokaż wiadomość
Bry!

Czeka mnie dzień pełen wrażeń - zaliczenie goni zaliczenie aż chce się żyć dobrze że pogód za oknem paskudny przynajmniej nie będzie mnie to rozpraszać w siedzeniu nad książkami...
u mnie to samo... tyle ze jak zwykle najbardziej od nauki odciaga mnie wizaz

Cytat:
Martinko możesz spróbować porozmawiam z eksem o Twoim stosunku do niego, właściwie nie wiem na co on liczy zapraszając Cię do siebie... jakieś to takie podejrzane wszystko na moje oko. Ja się ciągle modlę żeby nie spotkać eksa nigdzie mijając jego okolice, wpadam często na jego znajomych i już mi ciśnienie skacze także dla mnie taki wyjazd nie do pomyślenia poza tym to byłoby chyba pierwsze wasze spotkanie po rozstaniu?

tak, to by bylo pierwsze spotkanie. I naszla mnie taka mysl, ze co bedzie gdy przez to zniwecze caly moj neutralny stosunek do niego, jednak przeciez na zywo to nie to samo co przez telefon.... i tak znowu z czystej ciekawosci moglabym go spotkac, gdzies sobie pojsc, posiedziec przy piwku itp. ale caly wyjazd, to juz grubsza sprawa i taka troche ryzykowna... no ale takie jednorazowe spotkanie jest nie do zrealizowania. Co prawda jade w tym roku nad morze, ale bede dosc daleko od jego miejscowosci.
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 09:31   #1155
megi_t
Zadomowienie
 
Avatar megi_t
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 220
GG do megi_t
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Cytat:
Napisane przez kasia5558 Pokaż wiadomość

Megi ja jestem lekko w szoku po tym co napisalas. Zwlaszcza po tym :

" nie chce zaczynac tematów jakiś małżeńskich , bo to jest za wczeście i jakoś tak dziwnie, że ja mając 22 lata myśle o czyms takim."


Przepraszam Cię, ale nie rozumiem takiego postępowania...Chciałabyś dostać pierścionek zaręczynowy i robisz jakieś podchody w tym kierunku a potem stwierdzasz że jednak nie chcesz zaczynać tematów małżeńskich. Sorry, ale zaręczyny do czegoś zobowiązują. Chyba że chciałabyś sobie pochodzić jako narzeczona 5 lat - jeśli nie, to po zaręczynach trzeba już wykonać pewne kroki w celu zorganizowania ślubu i całej ceremonii. Zazwyczaj zaręczyny nie trwają dłużej niż dwa lata i tyle zajmuje cała organizacja żeby wszystko było zapięte na ostatni guzik - więc to nie jest taka deklaracja puszczona w powietrze tylko pierwszy krok po którym dość szybko następują kolejne.....

Marzą Ci się zaręczyny, ale małżeństwa nie chcesz - nie obraź się, ale dla mnie to trochę dziecinne, ot taki kaprys, chciałabym żeby moje kochanie kupiło mi pierścionek i powiedziało że kiedyś weźmiemy ślub (sama tak kiedyś miałam i wlasnie dlatego tez teraz wydaje mi się to maks głupie i do niczego nie prowadzące). No i właśnie z tego się biorą 5letnie narzeczeństwa i okazuje sie, że oświadczyny tak naprawdę o NICZYM nie świadczyły i nie były żadnym krokiem w kierunku ślubu.

Wg mnie jeśli nie ma się pewności że tak, chcę wziąć ślub (za rok, dwa, w lecie 2010 itp) - to zaręczyny są kompletnie bez sensu. A żeby myśleć poważnie o wspólnym życiu i zaplanować coś nie trzeba od razu kupować pierścionka zaręczynowego....
Poza tym pamiętam jak mówiłaś że on nawet nie chce się wyprowadzić od rodziców. Więc kochana gdzie tu miejsce na ślub? Naprawdę, spróbuj na to spojrzeć trzeźwym okiem.

No i jeśli jednak myślisz o małżeństwie z TŻ po prostu z nim pogadaj, a nie rób podchodów, wydaje mi się że faceci najczęściej o wiele prościej patrzą na pewne rzeczy i nie chce im się bawić w jakieś delikatne sugestie i mówienie między wierszami....
Kasiu troszke zle sie wyraziłam w moim,poście, dlatego tak mnie zrozumiałaś.
Pewnie , że ja chciałabym ślubu, nie teraz , ale za jakies 2 lata i owszem ( tyle sie czeka u mnie na moja wymarzoną sale ślubną)
Ale w tym jest sęk, ze jakiś parwie rok temu TZ coś wspominał o zareczynach, mówił, że on wie, ze chce być ze mną , ze wie że to to i napewno bedziemy już razem i , ze on chciałby sie za jakiś czas zaręczyć, ale na slub na razie nie jest gotowy...Hmmm no to mówie, ze to troszkę bez sensu zareczyny bez ślubu, no ale on stwierdził, ze na wszytko przyjdzie czas. Nie jestem osobą, która będzie sie napraszać pierścionka. To dla mnie zchodzi na 2 plan. Ważne jest dla mnie to , aby stworzyć zdrowy , partnerski związek.
Kończe szkołe, ide do pracy , marze o tym żeby sie wyprwadzić, a on mając już tyle lat co ma , to powinien tez nad tym pomyśleć.
Tak jak juz pisałam narazie nie poruszam temtau prztyszłościmoże wspólnego zamieszkania , bo ja narazie nie mam nic.Nie zarabiam więc utrzymanką napewno nie bede.Czkam aż coś sie wyprotuje w moim zyciuNarazie jest nieposkładane.


A tak apropo to BRY
Iza fajnie, że sie świetnie bawiłaś, i bardzo ładnie wyglądałaś
I jak Ci zazdroszczę , ze już jestes po
I witam nowe koleżanki
Byliśmy z TZ w sobote na grilu, dawno tak sie nie wyśmiałam, ogólnie sobota była bardzo aktywna, bo i na rower udało mi sie tZ wyciągnąć,a niedziela bleee , najpierw okropnie duszno, a pózniej burza, więc poszlismy na herbatkę do dziadków TZ
Rodo jak czytałam o tym , ze ci sie okres spóżnia to przypomniało mi sie że ja ostatnie pół roku miałam @ tylko po 2 dni:/ i to tyle co nic.
Tez zrobiłam test, bo trochę sie przestraszyłam , ale wyszedł negatywny
Apropo diety... buuuuu przytyłam i najgorsze jest to , ze nie moge sie opanową c, zeby ograniczyć jedzienie(
Madziu jak ty tak możesz o sobie myśleć, taka z Ciebie fajna laska
I nie przekreslaj tak odrazu A, może on poprostu taki jest. Nie możemy wrzucac wszytkich facetów do jednego workaZawsze ze 100 % zostaje ten 1% fajnych
Martinko ciekawe czy Twój ex liczy na coś jak do niego pojedziesz... wydaje mi sie , ze będzie chciał powrotu...
Liwiaaaaaaaaaaaaaa jak randka??I czekam na foto

EDIT: Zapomniałam dodac , ze 1 raz z TZ byliśmy na rybach Niestety nic nie złowilismyale jeszcze całe wakacje przed nami
megi_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 09:48   #1156
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

megi no nareszcie jakies pozytywne informacje o Was to sie milo czyta, ze tak fajnie spedzacie czas - razem
nigdy o tym nie pisalas, wiem mowilas, ze lubisz sama sie tym cieszyc, ale to daje od razu inne spojrzenie na wasze relacje.


a co do mojego eksa, to pewnie tak bo chce pogadac, ale mowi ze to dluga rozmowa, nie na telefon...

a no własnie a gdzie Liwia z raportem z randki ???
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 09:54   #1157
megi_t
Zadomowienie
 
Avatar megi_t
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 220
GG do megi_t
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Cytat:
Napisane przez martinka_m Pokaż wiadomość
megi no nareszcie jakies pozytywne informacje o Was to sie milo czyta, ze tak fajnie spedzacie czas - razem
nigdy o tym nie pisalas, wiem mowilas, ze lubisz sama sie tym cieszyc, ale to daje od razu inne spojrzenie na wasze relacje.


a co do mojego eksa, to pewnie tak bo chce pogadac, ale mowi ze to dluga rozmowa, nie na telefon...

a no własnie a gdzie Liwia z raportem z randki ???
Hmmmm długa rozmowa.... wydaje mi sie , ze bedzie ona o WAs
W sumie przerwaznie spędzamy czas razem jakoś intensywniej... nie wiem czemu tego nie pisałam Teraz zaczne Was zamęczac
megi_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 10:13   #1158
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

widzialyscie ten watek

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=255072

ja nie moge czytac takich rzeczy, to jest po prostu straszne....
az mi sie plakac chce...

po raz kolejny pytam jak ufac? myslisz sobie ze facet taki zakochany, ze jemu bardziej zalezy, powtarza to caly czas a potem co....


ja nie wyobrazam sobie zebym drugi raz miala przechodzic przez takie cierpienie. po prostu nie dalabym rady, przeciez juz teraz bliska bylam kompletnemu zalamaniu...

to bedzie brzmialo tragicznie, glupio a i banalnie, ale to ja juz wole sie nie zakochiwac, ze strachu przed zranieniem...
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 10:25   #1159
KAROLCIA171
Zadomowienie
 
Avatar KAROLCIA171
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 513
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

...

Edytowane przez KAROLCIA171
Czas edycji: 2010-08-10 o 22:37
KAROLCIA171 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-19, 10:34   #1160
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

ufff wlasnie uporalam sie z jednym raportem


Cytat:
Napisane przez KAROLCIA171 Pokaż wiadomość
Ogolnie to ja jestem strasznie placzliwa i potrafie beczec o byle co...i strasznie mnie to drazni np. w trakcie klotni z Tż czy nawet jak mi ktos cos powie to swieczkiw oczach i czasami ryk,a czasami dam rade....masakra
ja tez bywam czasem placzliwa... a na filmach czasem to juz w ogole ryk i powstrzymac sie nie moge...


Cytat:
ja mam J. więc taki się tu chyba jeszcze nie pojawił....
moj eks to J. ... ale ja jakos wole po prostu mowic na niego eks...
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 10:35   #1161
Camilla
Zakorzenienie
 
Avatar Camilla
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Ja wiem jak trudno jest zaufać. Może ostatnio jestem monotematyczna i nudna...ale wierzcie, ze mi tez pomimo iz jest fajnie cięzko zaufać.M. jest świetnym facetem super sie przy nim czuje ale..no własnie ale...
__________________
zapuszczam włosy i bardzo o nie dbam!

jesteśmy razem

Camilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 10:36   #1162
KAROLCIA171
Zadomowienie
 
Avatar KAROLCIA171
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 513
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Cytat:
Napisane przez martinka_m Pokaż wiadomość




moj eks to J. ... ale ja jakos wole po prostu mowic na niego eks...
mam nadzieję że ja tak nie będę musiałam mówić na mojego
KAROLCIA171 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 10:43   #1163
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Ja wiem, ze to ja wam ciagle takie schizy o braku zaufania wprowadzam, ale szczerze mowiac jestem tym juz po prostu przerazona. Nie wykluczam, ze jak kiedys kogos poznam to wybiore sie do psychologa w tej sprawie...



Cytat:
Napisane przez KAROLCIA171 Pokaż wiadomość
mam nadzieję że ja tak nie będę musiałam mówić na mojego
hehe oby
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 10:48   #1164
Liwia26
Raczkowanie
 
Avatar Liwia26
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 264
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

.......
__________________
"Kiedykolwiek wydaje Ci się, że tracisz coś wartościowego, pamiętaj !!!
To ma tylko zrobić miejsce czemuś lepszemu
"




Liwia

Edytowane przez Liwia26
Czas edycji: 2008-07-11 o 14:14
Liwia26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 10:53   #1165
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Cytat:
Napisane przez Liwia26 Pokaż wiadomość
OGóLNIE DRAMAT!!!!

Po pierwsze ów M. okazał się całkiem do siebie(ze zdjęcia) nie podobny. Pomijam fakt braku uroku bo przecież nie to jest najważniejsze, ale zraziło mnie bardzo np. to że miał brudną kurtkę no ludzie !!! odrobina przyzwoitości, na randkę idzie w popapranej kurtce Może nie zauważył? nie wiem.
no ale przecież myślę sobie - nie ucieknę
Poszliśmy pod parasolkę, zamówiliśmy piwko. ja wypiłam pół a on w tym czasie 2 no ale pomijam to wszystko. Generalnie facet nie dla mnie. Krótka rozmowa rozjaśniła wszystko. Pożegnałam się grzecznie i następnych spotkań raczej nie będzie

haha

no moze nie zauwazyl tej brudnej kurtki a piwo pil bo sie stresowal....
hehe w kazdym razie bedzie sie z czego posmiac na staroc


a tego fajnego J to szkoda wszyscy fajni faceci juz kogos maja.
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 11:03   #1166
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

a oto moja kochana suncia, wlazla mi na poduche jak nie widzialam
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC01285.JPG (21,1 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC01287.JPG (20,5 KB, 8 załadowań)
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 11:04   #1167
Liwia26
Raczkowanie
 
Avatar Liwia26
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 264
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

.....
__________________
"Kiedykolwiek wydaje Ci się, że tracisz coś wartościowego, pamiętaj !!!
To ma tylko zrobić miejsce czemuś lepszemu
"




Liwia

Edytowane przez Liwia26
Czas edycji: 2008-07-11 o 14:14
Liwia26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 11:12   #1168
KAROLCIA171
Zadomowienie
 
Avatar KAROLCIA171
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 513
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Cytat:
Napisane przez Liwia26 Pokaż wiadomość
Jestem jestem

A propo oczu jeszcze: Jak wiecie wczoraj miałam mieć cudowną niezapomnianą randkę. Pierwsze słowa M: Rany jakie Ty masz piękne zielone oczy hahaha zaczęłam się śmiać, przez Was

to chyba tyle..
a tu tak wszystkie czekałyśmy na relację z frontu
a pisał coś jeszcze ten M. po randce? Pytał o kolejną ?
No ale chłopak ma tempo z piwami;-)

a co do J. to szkoda faktycznie że zajęty, ale wzięłaś jego nr albo coś, bo wiesz jakby kiedyś tam dziewczyny nie miał...

Kolejny J. się pojawił w wątku
Martinka śliczny ten Twój piesek

Edytowane przez KAROLCIA171
Czas edycji: 2008-05-20 o 07:01
KAROLCIA171 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 11:16   #1169
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

dziekuje


haha widzisz, a Karolcia pisalas cos dzis ze takiego jeszcze nie bylo....
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 11:21   #1170
Liwia26
Raczkowanie
 
Avatar Liwia26
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 264
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

...
__________________
"Kiedykolwiek wydaje Ci się, że tracisz coś wartościowego, pamiętaj !!!
To ma tylko zrobić miejsce czemuś lepszemu
"




Liwia

Edytowane przez Liwia26
Czas edycji: 2008-05-31 o 17:02
Liwia26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:27.