Budowa domu - jak to wygląda w praktyce?

[PaniWa]

Dzień dobry.
Pytanie nurtuje mnie następujące - jak to wszystko wygląda z budową domu? Nie ukrywam, że jakoś specjalnie nie urządza mnie wynajem mieszkania aż do czasu "uzbierania" pieniędzy lub wzięcie kredytu, żeby go kupić, bo często raty są takie same, a mieszkanie w centrum < dom na obrzeżach - zawsze u mnie wygrywa.
I tutaj jawią się moje pytania:
- dom 140m2, skośny dach, piętrowy - jakie są to koszty przy doprowadzeniu do stanu surowego?
- działka 6-8 arów, czy może jednak warto kupić większą? Są takie zwroty, ludzie wykupują co się da, a nie chciałabym, żeby pod płotem wybudowali mi jakiś market
- sprzęty, meble - ile tutaj trzeba liczyć?
- piwnica/bez?

Czy któraś z was przechodziła przez proces "budowy domu" od początku i byłaby w stanie streścić tą masakrę?

[kaledonia]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=773210
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=749574
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=484727

Znajdź projekt domu i przy nim powinien być wstępny kosztorys i dorzuć 30%,bo są zaniżane.
Meble i sprzęty to sprawa tak indywidualna,że trudno powiedzieć w związku z dużą rozpiętością standardu i cen.

[evela28]

Napisane przez PaniWa

Dzień dobry.
Pytanie nurtuje mnie następujące - jak to wszystko wygląda z budową domu? Nie ukrywam, że jakoś specjalnie nie urządza mnie wynajem mieszkania aż do czasu "uzbierania" pieniędzy lub wzięcie kredytu, żeby go kupić, bo często raty są takie same, a mieszkanie w centrum < dom na obrzeżach - zawsze u mnie wygrywa.
I tutaj jawią się moje pytania:
- dom 140m2, skośny dach, piętrowy - jakie są to koszty przy doprowadzeniu do stanu surowego?
- działka 6-8 arów, czy może jednak warto kupić większą? Są takie zwroty, ludzie wykupują co się da, a nie chciałabym, żeby pod płotem wybudowali mi jakiś market
- sprzęty, meble - ile tutaj trzeba liczyć?
- piwnica/bez?

Czy któraś z was przechodziła przez proces "budowy domu" od początku i byłaby w stanie streścić tą masakrę?

wiesz to wszystko zależy
gdzie chcesz kupić działkę
w jakiej technologi będziesz budować
jaki dom
jaka ekipa budowlana
jaki kierownik budowy
czy masz pojęcie o budowlance, wykończeniach, czy ewentualnie dasz się naciągnąć przykładowo na 20 worków kleju gdy potrzebne jest tylko 10

my jesteśmy na etapie piwnicy, dotychczasowy całkowity koszt (działka, papiery, materiały) ok 100 tyś
wycena okien 20 tyś, dach 12 tyś, wierzba dachowa i strop 11 tyś
takie są u nas przykładowe ceny

[PaniWa]

Działkę chciałabym kupić najbardziej na mazurach, okolice Olsztyna/Działdowa.
Ekipa budowlana z kierownikiem na czele... wiadomo, że nie chciałabym jakichś Ryśków i Zdziśków, którzy będą 2/3 czasu pracy poświęcali na śpiewanie, picie i "komentowanie" przechodzących obok kobiet.
Myślicie, że jest szansa by zmieścić się z wszystkim w kwocie 300tys.?

[paula78]

Napisane przez PaniWa

Działkę chciałabym kupić najbardziej na mazurach, okolice Olsztyna/Działdowa.
Ekipa budowlana z kierownikiem na czele... wiadomo, że nie chciałabym jakichś Ryśków i Zdziśków, którzy będą 2/3 czasu pracy poświęcali na śpiewanie, picie i "komentowanie" przechodzących obok kobiet.
Myślicie, że jest szansa by zmieścić się z wszystkim w kwocie 300tys.?

Działka i dom za 300 tys? Nie.
Dom- owszem.

[PaniWa]

Aż tak mocno ceny poszły do góry?
Rodzice moich znajomych budowali dom 120m + działka, co prawda mieli swoje oszczędności, ale przy kredycie 100tys. zł oddali jeszcze do banku 30, bo "zostało". A za całość zapłacili chyba około 280. Działka 6 arów.

[evela28]

Napisane przez PaniWa

Działkę chciałabym kupić najbardziej na mazurach, okolice Olsztyna/Działdowa.
Ekipa budowlana z kierownikiem na czele... wiadomo, że nie chciałabym jakichś Ryśków i Zdziśków, którzy będą 2/3 czasu pracy poświęcali na śpiewanie, picie i "komentowanie" przechodzących obok kobiet.
Myślicie, że jest szansa by zmieścić się z wszystkim w kwocie 300tys.?

nie wiem jakie są u was ceny działek, my zmieścimy się w tej kwocie

[Architekt Budziakowski]

jak to wszystko wygląda z budową domu?

Po pierwsze: czy miejscowość posiada tzw. plan miejscowy?

- dom 140m2, skośny dach, piętrowy - jakie są to koszty przy doprowadzeniu do stanu surowego?

240-280 tys. Ale może być więcej, może być i mniej. Ma na to wpływ naprawdę wiele czynników.

- działka 6-8 arów, czy może jednak warto kupić większą?

ZAWSZE warto kupić większą. Nie po to buduje się dom, ucieka z ciasnego mieszkania żeby siedzieć... na ciasnej działce - i uczestniczyć w życiu sąsiadów

a nie chciałabym, żeby pod płotem wybudowali mi jakiś market

Tego właśnie można dowiedzieć się z planu miejscowego.

- sprzęty, meble - ile tutaj trzeba liczyć?

Na ile pomieszczeń, jaka jakość, czy na zamówienie... tu rozstrzał będzie jeszcze większy

- piwnica/bez?

Ludzie często chcą, ja odradzam. Wykonanie piwnicy wbrew pozorom ma znaczący wpływ na cenę domu, a jej funkcję może spełnić duża, dobrze wentylowana spiżarnia + pomieszczenie techniczne przy garażu/kotłowni.

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez Architekt Budziakowski

Ludzie często chcą, ja odradzam. Wykonanie piwnicy wbrew pozorom ma znaczący wpływ na cenę domu, a jej funkcję może spełnić duża, dobrze wentylowana spiżarnia + pomieszczenie techniczne przy garażu/kotłowni.

Dokładnie
Koszt wybudowania piwnicy jest ogromny, a czy jest tak niezastąpiona?

Poza tym nie rozumiem trochę pytania. Masz u siebie budowlańców, znających Wasz rynek, Wasze ceny, znających pewnie od podszewki techniki budowania. Ich się pytaj, a nie anonimowe osoby mieszkające albo na jakimś wygwizdowie gdzie ceny będą naprawdę mikroskopijne, albo gdzieś w dużych algomeracjach gdzie ceny wszystkiego będą zdecydowanie większe.
No chyba że to tacy budowlańcy jak pan Zdzisiu - majster przez duże M



Ale co do mebli... Można kupić wannę za 300 zł, 3000zł a nawet za 30000. Tak samo jest z innymi meblami - np. komoda może kosztować dajmy na to 1000 zł, a już inna 20000 zł (już po przecenie) Wiem, bo współpracowałam z takim sklepem meblowym.
Tak więc najpierw się wybudujcie, a potem myślcie o meblowaniu.

[Elfia4]

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;4770992 5]Dokładnie
Koszt wybudowania piwnicy jest ogromny, a czy jest tak niezastąpiona?
[/QUOTE]
Zamiast piwnicy z czasem można wybudować w ogrodzie piwniczkę ziemną. Widziałam coś takiego w jednym z odcinków Mai w ogrodzie.
U mnie rolę piwnicy do przechowywania warzyw spełniają garaż i murowany budynek gospodarczy.
W przypadku piwnicy jest jeszcze problem wysokich wód gruntowych - jeśli na danym terenie wody gruntowe są wysoko, to po pierwsze nie zawsze da się wybudować piwnicę, po drugie jej uszczelnienie będzie drogie, a po trzecie nie ma pewności, że po latach coś nie zacznie zaciekać, albo że wody gruntowe nie zaczną wnikać w ściany. Wystarczy, że budowlańcy zrobią coś źle i fura problemów gotowa.

[PaniWa]

Problem w tym, że jest strach przed budową domu
Często czyta się, że właśnie budowa domu potrafi przysporzyć wielu problemów, tym bardziej, gdy bierze się kredyt. My co prawda nie chcemy brać go aż tak dużo, bo tylko 100tys. ale to zawsze coś.
I wiem, że u każdego jest inaczej i mam nadzieję, że przetrwamy.
Wody gruntowe nie będą problemem, bo akurat na tym terenie przeważają niziny bez jezior(do najbliższego jest chyba 10km), a i bagien czy terenów podmokłych w pobliżu nie ma.
Dzięki za wszystkie porady!

[Nameria]

My jesteśmy aktualnie na etapie projektowania. Projekt robimy od podstaw, nie bierzemy gotowego.
działkę już mamy kupioną, 15 arów w granicach miasta.
Też długo się zastanawialiśmy nad piwnicą bo budowanie jej znacznie zwiększa koszty. Ostatecznie jednak zdecydowaliśmy się na zrobienie częściowego podpiwniczenia ( ok 50m2). Na piwnicę zdecydowaliśmy się ponieważ potrzebne jest nam pomieszczenie do przechowywania, nie chcemy zagracać garażu ani robić pomieszczenia ( graciarni ) w domu, gdyż bardzo zależy nam na przestrzeni. Zbadaliśmy poziom wód gruntowych i u nas nie trzeba robić odwodnienia piwnicy. ( jak masz teren podmokły lub okresowo podmokły odwodnienie zwiększa koszta ).
Dom będzie miał ok 180 m2, bez garażu w bryle. Garaż dobudujemy później, żeby zmniejszyć koszta. Ogólnie jak wyliczyliśmy postawienie stanu surowego będzie nas kosztowało ok 250 tysięcy. ( na wszelki wypadek mamy odłożone na ten cel 300 ).

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez PaniWa

I wiem, że u każdego jest inaczej i mam nadzieję, że przetrwamy.
Wody gruntowe nie będą problemem, bo akurat na tym terenie przeważają niziny bez jezior(do najbliższego jest chyba 10km), a i bagien czy terenów podmokłych w pobliżu nie ma.

to nie jest wyznacznikiem. Ważne jest też jaka jest gleba, jak wysoko jest poziom wód gruntowych, żeleży też od skały macierzystej, wysokości terenów ( czy jest jakiś spadek ). Ja wolałabym sprawdzić bo nawet na pozornie płaskim terenie można się zdziwić.

[Elfia4]

Napisane przez Nameria

to nie jest wyznacznikiem. Ważne jest też jaka jest gleba, jak wysoko jest poziom wód gruntowych, żeleży też od skały macierzystej, wysokości terenów ( czy jest jakiś spadek ). Ja wolałabym sprawdzić bo nawet na pozornie płaskim terenie można się zdziwić.

Dokładnie, człowiek często nawet nie wie, na jakiej wysokości ma wody gruntowe na działce.
W moim mieście generalnie wody gruntowe są wysoko, do tego na wielu terenach dochodzą złoża borowiny czy solanki, więc można się mocno zdziwić tym, co siedzi w ziemi, szczególnie, jeśli działka przylega do terenu chronionego ze względu na złoża. O torfowiskach nawet nie wspominam... Generalnie budowanie piwnic w dużej części miasta jest utrudnione i kosztowne i niemal normą jest, że domy jednorodzinne powstają bez piwnic.

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez PaniWa

Problem w tym, że jest strach przed budową domu
Często czyta się, że właśnie budowa domu potrafi przysporzyć wielu problemów, tym bardziej, gdy bierze się kredyt. My co prawda nie chcemy brać go aż tak dużo, bo tylko 100tys. ale to zawsze coś.
I wiem, że u każdego jest inaczej i mam nadzieję, że przetrwamy.
Wody gruntowe nie będą problemem, bo akurat na tym terenie przeważają niziny bez jezior(do najbliższego jest chyba 10km), a i bagien czy terenów podmokłych w pobliżu nie ma.
Dzięki za wszystkie porady!

My co prawda nie budujemy domu (może za xlat), ale remontujemy niemal od zera.
I niestety ale do kłopotów się nie ucieknie. Zawsze będzie jakiś problem do rozwiązania na budowie. Ale jakoś trzeba to przetrwać.

[AsiA_555]

Napisane przez PaniWa

Dzień dobry.
Pytanie nurtuje mnie następujące - jak to wszystko wygląda z budową domu? Nie ukrywam, że jakoś specjalnie nie urządza mnie wynajem mieszkania aż do czasu "uzbierania" pieniędzy lub wzięcie kredytu, żeby go kupić, bo często raty są takie same, a mieszkanie w centrum < dom na obrzeżach - zawsze u mnie wygrywa.
I tutaj jawią się moje pytania:
- dom 140m2, skośny dach, piętrowy - jakie są to koszty przy doprowadzeniu do stanu surowego?
- działka 6-8 arów, czy może jednak warto kupić większą? Są takie zwroty, ludzie wykupują co się da, a nie chciałabym, żeby pod płotem wybudowali mi jakiś market
- sprzęty, meble - ile tutaj trzeba liczyć?
- piwnica/bez?

Czy któraś z was przechodziła przez proces "budowy domu" od początku i byłaby w stanie streścić tą masakrę?

Działkę 1000 m możesz kupić za 50 tyś, jak i za 400 tyś, zależy od miasta i miejsca, czy ma media podciągnięte. Dom mozesz budowac systemem gospodarczym tzn sama załatwiasz sobie papiery, geodete, architekta, kieronika budowy i wszystkie ekipy od fundamentów, ścian, dachu, wykończenia itd. Możesz też wziąść 1 firmę, która budową domu zajmuje się kompleksowo od załatwienia papierów, zrobienia projektu po położenie płytek. Wiadomo, że tym systemem wychodzi drożej, ale nie musisz sama za wszystkim latać i szukać. Wyposażenie domu to też szeroki wachlarz cen, bo meble do kuchni można kupić za 3 tyś, jak i za 30 tyś i tak jest ze wszystkim.
300 tyś na dom z działką może być według mnie za mało.

[nightwisher]

Dzień dobry.
Pytanie nurtuje mnie następujące - jak to wszystko wygląda z budową domu? Nie ukrywam, że jakoś specjalnie nie urządza mnie wynajem mieszkania aż do czasu "uzbierania" pieniędzy lub wzięcie kredytu, żeby go kupić, bo często raty są takie same, a mieszkanie w centrum < dom na obrzeżach - zawsze u mnie wygrywa. I tutaj jawią się moje pytania:
- dom 140m2, skośny dach, piętrowy - jakie są to koszty przy doprowadzeniu do stanu surowego?
- działka 6-8 arów, czy może jednak warto kupić większą? Są takie zwroty, ludzie wykupują co się da, a nie chciałabym, żeby pod płotem wybudowali mi jakiś market
- sprzęty, meble - ile tutaj trzeba liczyć?
- pompa ciepła/gaz? Może http://www.sunday-ogrzewanie.pl?
Czy któraś z was przechodziła przez proces "budowy domu" od początku i byłaby w stanie streścić tą masakrę?

Pod Wrocławiem budowali się ostatnio rodzice mojego znajomego. Całość włącznie z zakupem działki zamknęła się w kwocie 300 tysięcy złotych. Domek bez piwnicy, parterowy, ok 100 m2. Dużo zależy od tego jakie chce się mieć wewnątrz instalacje, czy ogrzewanie standardowe gazowe, czy coś bardziej nowoczesnego, no i przede wszystkim jaki poziom wystroju wnętrz nas będzie satysfakcjonował. Z meblami jest duży rozstrzał cenowy jak już pisali inni.

[kuffisz]

Trzeba się dużo napracować. W pierwszej kolejności powinniśmy uzbroić się w cierpliwość, bo nie wszystko pójdzie po Naszej myśli. Dość często pojawiają się "drobne" obsunięcia. Warto wcześniej wybrać drzwi, okna, rolety, kanapy, TV itp.

[WeronikaH]

Jedno jest pewne, niewiadomo jakby się nie przygotować i zaplanować wszystko to i tak większość nas zaskoczy i pójdzie nie po naszej myśli... powodzenia

[kate_rossi]

Napisane przez kuffisz

Trzeba się dużo napracować. W pierwszej kolejności powinniśmy uzbroić się w cierpliwość, bo nie wszystko pójdzie po Naszej myśli. Dość często pojawiają się "drobne" obsunięcia. Warto wcześniej wybrać drzwi, okna, rolety, kanapy, TV itp.

Pierwsze słyszę żeby jednym z najważniejszych czynników przed budową domu był wybór kanapy ...

[Elfia4]

Napisane przez kate_rossi

Pierwsze słyszę żeby jednym z najważniejszych czynników przed budową domu był wybór kanapy ...

Kanapy, jak kanapy... koleżance chodziło głównie o podpis, a w nim reklama firmy od okien

[Sorbik]

Cześć,

jesteśmy na etapie planów budowy domku z narzeczonym. Jest to dośc mocno planowana decyzja, ale chcielibyśmy coś zacząć przed ślubem, by później jeszcze z 10 lat nie siedzieć na głowie jednych z rodziców. I szczerze powiedziawszy nie wiemy do czego zacząć.

Działkę już mamy. Plan budowy wybraliśmy, planujemy na dniach go zakupić. I co dalej? Gdzie teraz powinniśmy się udać? Czy ktoś pokrótce mógłby mi powiedzieć jak to wygląda?

Będę wdzięczna.

[AsiA_555]

Napisane przez Sorbik

Cześć,

jesteśmy na etapie planów budowy domku z narzeczonym. Jest to dośc mocno planowana decyzja, ale chcielibyśmy coś zacząć przed ślubem, by później jeszcze z 10 lat nie siedzieć na głowie jednych z rodziców. I szczerze powiedziawszy nie wiemy do czego zacząć.

Działkę już mamy. Plan budowy wybraliśmy, planujemy na dniach go zakupić. I co dalej? Gdzie teraz powinniśmy się udać? Czy ktoś pokrótce mógłby mi powiedzieć jak to wygląda?

Będę wdzięczna.

Trzeba podjąć decyzję, czy budujesz się metodą gospodarczą, czy korzystasz z usług firmy, która buduje całość. Metoda gospodarcza, czyli sama załatwiasz firmę do fundamentów, szukasz geodety, firmy, co robi dach itd... Jest taniej, ale masz więcej załatwiania, szukania. Jak bierzesz firmę, która buduje dom pod klucz to oni załatwiają każdą potrzebną po kolei ekipę.
Zanim kupisz projekt sprawdź miejscowy plan zagospodarowania, czy nie ma jakichś ograniczeń np co do wysokości domu.
Masz media na działce ?

[Sorbik]

Napisane przez AsiA_555

Trzeba podjąć decyzję, czy budujesz się metodą gospodarczą, czy korzystasz z usług firmy, która buduje całość. Metoda gospodarcza, czyli sama załatwiasz firmę do fundamentów, szukasz geodety, firmy, co robi dach itd... Jest taniej, ale masz więcej załatwiania, szukania. Jak bierzesz firmę, która buduje dom pod klucz to oni załatwiają każdą potrzebną po kolei ekipę.
Zanim kupisz projekt sprawdź miejscowy plan zagospodarowania, czy nie ma jakichś ograniczeń np co do wysokości domu.
Masz media na działce ?

Dziękuję za odpowiedź!
Chcielibyśmy sami powoli, bo jednak nasze fundusze są ograniczone. Działka ma wszystkie media, kanalizację, prąd, wodę, gaz. Co do wysokości budynku to akurat my bedziemy budować najniższy domek w okolicy, więc spoko-ale nie ma planu zagospodarowania w ogóle-szczera wieś

Coś jeszcze powinnam wiedzieć?

[evela28]

Napisane przez Sorbik

Dziękuję za odpowiedź!
Chcielibyśmy sami powoli, bo jednak nasze fundusze są ograniczone. Działka ma wszystkie media, kanalizację, prąd, wodę, gaz. Co do wysokości budynku to akurat my bedziemy budować najniższy domek w okolicy, więc spoko-ale nie ma planu zagospodarowania w ogóle-szczera wieś

Coś jeszcze powinnam wiedzieć?

Żadnych warunków zabudowy ?
My budujemy w lesie i warunki mamy dość sztywno wytyczone.
My Na początek znaleźliśmy kierownika budowy i on po kolei nas kierował, właściwie większość załatwił za nas. Trzeba zgromadzić wszystkie dokumenty potrzebne do zezwolenia na budowę i do dzieła.

[Nameria]

Napisane przez Sorbik

Dziękuję za odpowiedź!
Chcielibyśmy sami powoli, bo jednak nasze fundusze są ograniczone. Działka ma wszystkie media, kanalizację, prąd, wodę, gaz. Co do wysokości budynku to akurat my bedziemy budować najniższy domek w okolicy, więc spoko-ale nie ma planu zagospodarowania w ogóle-szczera wieś

Coś jeszcze powinnam wiedzieć?

Planu zagospodarowania przestrzennego może nie być i wtedy obowiązują warunki zabudowy wydawane bezpośrednio do danej działki. Musicie złożyć w urzędzie miasta/gminy wniosek o warunki zabudowy bo wnioskuję z tego co piszesz, że jeszcze takowego dokumentu nie macie. We wniosku wpisujesz mniej więcej jaki dom chcesz: wysokość kalenicy, metraż, garaż oddzielny czy w bryle itd. Urzędnicy na podstawie Twojego wniosku dają Ci warunki zabudowy. Głównie pod uwagę bierze się sąsiedztwo i na jego podtswie wydaje się dokument. Czyli jak np. w okolicy są same domki parterowe z dachem dwuspadowym, to możesz od razu zakładać, ze będzie problem z budową domu piętrowego o płaskim dachu, chyba, że gmina jest bezproblemowa ale takich jest mało.
Nie mając wydanyego dokumentu o warunkach zabudowy na waszej działce nie kupowałabym projektu. Dlaczego? Możecie kupić projekt a ktoś z urzędników stwierdzi, że np dach ma za duży skos albo ściana frontowa jest za szeroka. Wtedy zostajecie z niczym.

[Architekt Budziakowski]

Nie mając wydanyego dokumentu o warunkach zabudowy na waszej działce nie kupowałabym projektu. Dlaczego? Możecie kupić projekt a ktoś z urzędników stwierdzi, że np dach ma za duży skos albo ściana frontowa jest za szeroka. Wtedy zostajecie z niczym.

Niestety, to prawda. Zazwyczaj nie ma z tym problemu, ale może się zdarzyć opisana sytuacja. Bardzo łatwo przekroczyć np. teoretyczną wysokość budynku czy linię zabudowy (zwłaszcza przy małych gabarytach działki). Najlepiej zacząć od WZtki (decyzji o warunkach zabudowy), przy czym dobrze gdy wniosek przygotuje projektant-architekt (nawet jeśli miałby to być projekt z katalogu, zresztą wówczas i tak należy nająć architekta do tzw. adaptacji projektu) - wielokrotnie widziałem "złe" WZtki, które trzeba było uzyskiwać ponownie...
Dlaczego? Bo urząd daje zgodę na to o co się wnioskuje (albo nie...) i często nie uwzględnia innych parametrów, które - jak się później okazuje - są kluczowe dla realizacji projektu.

[AsiA_555]

Napisane przez Nameria

Planu zagospodarowania przestrzennego może nie być i wtedy obowiązują warunki zabudowy wydawane bezpośrednio do danej działki. Musicie złożyć w urzędzie miasta/gminy wniosek o warunki zabudowy bo wnioskuję z tego co piszesz, że jeszcze takowego dokumentu nie macie. We wniosku wpisujesz mniej więcej jaki dom chcesz: wysokość kalenicy, metraż, garaż oddzielny czy w bryle itd. Urzędnicy na podstawie Twojego wniosku dają Ci warunki zabudowy. Głównie pod uwagę bierze się sąsiedztwo i na jego podtswie wydaje się dokument. Czyli jak np. w okolicy są same domki parterowe z dachem dwuspadowym, to możesz od razu zakładać, ze będzie problem z budową domu piętrowego o płaskim dachu, chyba, że gmina jest bezproblemowa ale takich jest mało.
Nie mając wydanyego dokumentu o warunkach zabudowy na waszej działce nie kupowałabym projektu. Dlaczego? Możecie kupić projekt a ktoś z urzędników stwierdzi, że np dach ma za duży skos albo ściana frontowa jest za szeroka. Wtedy zostajecie z niczym.

Najlepiej, żebyś poszła do gminy i u źrodła dopytała. Prawda jest taka, ze każde miasto, czy wieś rządzi sie swoimi prawami.

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Napisane przez Sorbik

Dziękuję za odpowiedź!
Chcielibyśmy sami powoli, bo jednak nasze fundusze są ograniczone. Działka ma wszystkie media, kanalizację, prąd, wodę, gaz. Co do wysokości budynku to akurat my bedziemy budować najniższy domek w okolicy, więc spoko-ale nie ma planu zagospodarowania w ogóle-szczera wieś

Coś jeszcze powinnam wiedzieć?

Jeżeli sami nie znacie sie na budowie domu to musisz jednak sporo poczytać, polecam czasopisma i fora budowlane, choć trochę musisz sie wgryźć w temat, zeby poszczególne firmy, nie robiły Was w babuko. Budowa domu to duża inwestycja, są rożne technologie budowy, ogrzewania itd i z doświadczenia wiem, ze nie jest trudno by coś zle wybrać, czegoś niedopatrzec, a potem sie trzeba bujać z problemem.

[damayante]

Jak widać z samodzielną budową jest straaaaasznie dużo zachodu. Ale żebym to ja wiedziała o tym zanim zdecydowaliśmy się postawić dom… Łażenie z jednej administracji do drugiej, ciągłe papiery… Masakra. Chyba gdybym teraz miała drugi raz się budować, to nie zdecydowałabym się… Owszem, uwielbiam swój dom, ale zamiast załatwiania tych wszystkich pozwoleń można było skorzystać z jakiegoś gotowego budynku, tak jak to zrobiła moja siostra, która kupiła sobie domek blisko Zalewu Zegrzyńskiego na osiedlu budowanym przez firmę xxx i niedługo wprowadzi się do gotowego domu. Teraz sama też bym tak zrobiła, owszem, to droższa opcja, ale przynajmniej nie ma tyle załatwiania i po prostu czeka się na gotowy dom.

[AsiA_555]

Powiem tak, nawet przez firmę, której się zleca budowę nie jest łatwo, teraz dopiero się o tym przekonuję. Mamy co chwilę nowe problemy. Z dnia na dzień jestem jednak mądrzejsza i jak coś to chętnie pomogę nowobudowlańcom ;-)
Ale wszystkim, którzy chcą piękny domek radzę na początek, dużooooo siły i cierpliwości, nic nie jest tak jak miało być ... no chyba, że jesteście nie wymagający, co do swojego gniazdka ;-)

[tiramisu_]

Do osob budujacych obecnie - ile mniej wiecej powinnan liczyc na stan surowy domku 100 max 120 m2? Mamy dzialke z mediami, mamy w rodzinie architekta i osoby zajmujace sie elektryka, wykonczeniowka, elementy budowlanki, wiec czesc rzeczy uda sie po znajomosci i mamy zaufane osoby ktore doradza w kwestii materialow. Czy majac ok 150k na koncie jest sie na co porywac? Bo zastanawiam sie jak dlugo zbierac a kiedy wystartowac..