Listopadowe mamy 2023 - Strona 52 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-08-21, 17:07   #1531
Lady_AnneBelle
Carpe Diem!
 
Avatar Lady_AnneBelle
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Dziewczyny, piszę już do was z Holandii
Tutaj też bardzo ciepło i słonecznie ale mąż sprawdził pogodę na najbliższe dni i ma być ochłodzenie. Oby!


Cytat:
Napisane przez ateris Pokaż wiadomość
To długo już mieszkacie Wracacie z tęsknoty za krajem i rodziną?
Tęskniłam zawsze. Nigdy nie czułam się w Holandii jak "w domu".
Wracamy, bo czujemy, że to już najwyższy czas i lepszego momentu nie będzie.

Cytat:
Napisane przez izan1222 Pokaż wiadomość
To dopiero rewolucja, powrót po tylu latach do kraju. Dla mnie zmiana województwa po 12 latach, to już ogromna zmiana . Wczoraj miałam takie myśli, że po co mi to wszystko było i lato w zeszłym roku było psychicznie zdecydowanie łatwiejsze...
Też się boję jak to wszystko się ułoży ale znajomi powracali i nie żałują. Mam nadzieję, że z nami będzie podobnie. Tym bardziej, że w pracy dzieje się coraz gorzej a nie chcemy iść gdzie indziej i znowu zaczynać od zera i najniższej stawki.

Cytat:
Napisane przez buli_szufla Pokaż wiadomość
Lady wow podziwiam ze dajesz rade caly czas rowerem do pracy dojezdzac!! Strasznie krotki ten wasz macierzynski, dobrze ze nie masz zamiaru wracac do pracy.
Ja tez mysle ze w żłobku dziecko sie bardzo rozwija. Ja mam zamiar wyslac małą po roku, tak jak syna. I wtedy tez wrocic do pracy na 3/4 etatu.
U nas upały siegaja zenitu, ostatnie dni 35 stopni w cieniu (na termometrze pokazywalo 37...), dzis ma byc 36... Staram sie siedziec w domu caly czas, ale dzis musze isc do dwoch lekarzy. Trzymajcie kciuki zebym dostala zwolnienie juz na stale z pracy...
Zaczelam 31 tydzien (30+1), brzmi to juz dosc zaawansowanie
Tak, te urlopy u nas to "śmiech przez łzy"
Koleżanka z pracy podsumowała to tak, że nie wie czy Holenderki są inaczej zbudowane fizycznie czy silniejsze psychicznie ale po 3 miesiącach musiała wracać do pracy a jeszcze nie doszła do siebie po porodzie.

Cytat:
Napisane przez aante_e Pokaż wiadomość
A dziewczyny, które od razu planują butlę, będziecie karmić KPI czy planujecie MM? Jak MM to jakie mleko kupujecie na początek? Myślałam o Bebilon Pronutra Advance, ale teraz zastanawiam się nad NAN.
Ja zaopatrzyłam się w butle i mleko do karmienia, bo ani moja mama ani siostra nie mogły karmić piersią z powodu braku pokarmu i wolałam się zabezpieczyć. Kupiłam Bebilon ale nie mam w tym temacie żadnego doświadczenia.
__________________

Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi,
ze wzruszeń - wzruszenie ramion.



home sweet home

Lady_AnneBelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-21, 17:43   #1532
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Cytat:
Napisane przez buli_szufla Pokaż wiadomość
Lady wow podziwiam ze dajesz rade caly czas rowerem do pracy dojezdzac!! Strasznie krotki ten wasz macierzynski, dobrze ze nie masz zamiaru wracac do pracy.
Ja tez mysle ze w żłobku dziecko sie bardzo rozwija. Ja mam zamiar wyslac małą po roku, tak jak syna. I wtedy tez wrocic do pracy na 3/4 etatu.
U nas upały siegaja zenitu, ostatnie dni 35 stopni w cieniu (na termometrze pokazywalo 37...), dzis ma byc 36... Staram sie siedziec w domu caly czas, ale dzis musze isc do dwoch lekarzy. Trzymajcie kciuki zebym dostala zwolnienie juz na stale z pracy...
Zaczelam 31 tydzien (30+1), brzmi to juz dosc zaawansowanie
faktycznie, to już tuż tuż.
Wspólczuję tych temperatur, przypomnisz skąd jesteś? u nas dzisiaj 30 i się rozpływam...

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Ja jeszcze napiszę,że z każdym moim dzieckiem od 6 miesiąca chodziłam na zajęcia muzyczne i jak zaczynali chodzić to na zajęcia sensoryczne.Plus spotkania chustomam z innymi dzieciaczkami.Teraz jest bardzo dużo różnych zajęć tego typu i nie dość,że to fajnie aktywizuje dzieci, to jeszcze można wyjść i poznać inne kobiety w tej samej sytuacji
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-21, 21:05   #1533
buli_szufla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 398
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Butterfly mieszkam w Austrii. Dzis termometr pokazal 41 stopni w cieniu... (potwierdzone na dwoch termometrach) i akurat wtedy musialam odebrac młodego z przedszkola... No to byl hardkor, caly dzien dochodzilam do siebie.
Nie dostalam zwolnienia na stałe od gina, bo z medycznego punktu widzenia wszystko jest prawidlowo i nie mam powodu do srody zalatwilam sobie tylko zwolnienie od lekarza rodzinnego, czwartek i piatek bede pracowac zdalnie. I potem zostanie mi jeszcze tylko tydzien to znow cos wykombinuje i jakos dotrwam. Oby tylko sie ochlodzilo, ale z tego co widze przez najblizszy tydzien codziennie po 33 stopnie :/

Edytowane przez buli_szufla
Czas edycji: 2023-08-21 o 21:11
buli_szufla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-22, 18:10   #1534
Lady_AnneBelle
Carpe Diem!
 
Avatar Lady_AnneBelle
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Cytat:
Napisane przez buli_szufla Pokaż wiadomość
Dzis termometr pokazal 41 stopni w cieniu... (potwierdzone na dwoch termometrach) i akurat wtedy musialam odebrac młodego z przedszkola... No to byl hardkor, caly dzien dochodzilam do siebie.
O matko... Dramat.
A u Was też tyle os? W Polsce nie dało się okien w domu otworzyć, bo chwila moment i już były w środku. Mąż moskitiery montował.

Cytat:
Napisane przez buli_szufla Pokaż wiadomość
Nie dostalam zwolnienia na stałe od gina, bo z medycznego punktu widzenia wszystko jest prawidlowo i nie mam powodu do srody zalatwilam sobie tylko zwolnienie od lekarza rodzinnego, czwartek i piatek bede pracowac zdalnie. I potem zostanie mi jeszcze tylko tydzien to znow cos wykombinuje i jakos dotrwam. Oby tylko sie ochlodzilo, ale z tego co widze przez najblizszy tydzien codziennie po 33 stopnie :/
To widzę, że u Was ze zwolnieniami od lekarza tak jak u mnie
Póki co wracam do pracy dopiero w piątek. Mąż był dzisiaj w pracy, wszyscy z troską pytali jak przeżyłam tą falę upałów a córka szefa powiedziała, że mam posiedzieć w domu 2-3 dni i odpocząć, bo ona wie jak to jest być w ciąży latem. Także siedzę i odpoczywam Dzisiaj wyprałam część rzeczy dla dziecka, jutro druga partia a potem wszystko posortuję i poukładam w komodzie.


Zamówiłam też pakiet porodowy od ubezpieczyciela i dostałam filmik w języku polskim co się w nim znajduje i jak stosować:
* ochraniacz na materac 80x180
* materac ciążowy 180x 90 oraz wkłady chłonne pod materac (stosowane podczas porodu domowego) 60x60 oraz 60x90
* majtki poporodowe
* 15 szt podpasek na pierwsze chwile po porodzie
* 12 szt podpasek z folią zapobiegających przeciekaniu
* 20 szt zwykłych podpasek
* waciki, opatrunki na rany 10x10, gaziki, zacisk pępkowy, taśma pieluszkowa, środek do dezynfekcji, 10 szt rękawiczek dla położnych, mydło do rąk i żel do rąk
__________________

Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi,
ze wzruszeń - wzruszenie ramion.



home sweet home

Lady_AnneBelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-24, 08:34   #1535
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Ja po wizycie, wszystko ok. Jutro lecę na zastrzyk z immunoglobuliny Co u was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-24, 08:59   #1536
Lady_AnneBelle
Carpe Diem!
 
Avatar Lady_AnneBelle
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Ja mam dzisiaj o 13.30 usg i echo
__________________

Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi,
ze wzruszeń - wzruszenie ramion.



home sweet home

Lady_AnneBelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-24, 11:21   #1537
aante_e
Miss Pudernica
 
Avatar aante_e
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
Dot.: Listopadowe mamy 2023

U mnie w piątek wizyta na NFZ, we wtorek diabetolog, a w czwartek echo serca płodu.

Zmieniłam też żelazo, biorę teraz sorbifer i niestety źle znoszę. Boli mnie żołądek i cały brzuch. Z drugiej strony Feroplex nic nie pomaga, a morfologia cały czas spada. Zaraz będę mieć hemoglobinę poniżej 10.

Z pozytywnych rzeczy w weekend jedziemy zamówić wózek, fotelik i bazę, łóżeczko US do Ikei po komodę. Mam zamiar dokupić też rzeczy typy smoczek, rożek, wanienka ze stelażem.
Zostanie mi apteka i pranie wszystkiego z prasowaniem.


Macie problemy ze spaniem? U mnie jest mocno średnio, co druga noc budzę się 2-3 i nie śpię do 6 rano. Staram się w dzień nie spać, żeby nie rozwalić sobie całkiem zegara biologicznego. TŻ śmieje się ze mnie, że mój organizm szykuje się na nocki z córeczką

Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia.
aante_e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-08-24, 11:27   #1538
Lady_AnneBelle
Carpe Diem!
 
Avatar Lady_AnneBelle
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Cytat:
Napisane przez aante_e Pokaż wiadomość
U mnie w piątek wizyta na NFZ, we wtorek diabetolog, a w czwartek echo serca płodu.

Zmieniłam też żelazo, biorę teraz sorbifer i niestety źle znoszę. Boli mnie żołądek i cały brzuch. Z drugiej strony Feroplex nic nie pomaga, a morfologia cały czas spada. Zaraz będę mieć hemoglobinę poniżej 10.

Z pozytywnych rzeczy w weekend jedziemy zamówić wózek, fotelik i bazę, łóżeczko US do Ikei po komodę. Mam zamiar dokupić też rzeczy typy smoczek, rożek, wanienka ze stelażem.
Zostanie mi apteka i pranie wszystkiego z prasowaniem.


Macie problemy ze spaniem? U mnie jest mocno średnio, co druga noc budzę się 2-3 i nie śpię do 6 rano. Staram się w dzień nie spać, żeby nie rozwalić sobie całkiem zegara biologicznego. TŻ śmieje się ze mnie, że mój organizm szykuje się na nocki z córeczką
W jakimś artykule przeczytałam, że jest dokładnie tak jak mówi tż.

U mnie ze spaniem w nocy nie ma problemu ale nie sypiam w ciągu dnia. Przebudzam się w nocy 2-3 razy na siku ale potem zasypiam. Nie jest też duszno i gorąco, więc to też ma znaczenie, bo w Pl upały nieźle dały mi w kość.
__________________

Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi,
ze wzruszeń - wzruszenie ramion.



home sweet home

Lady_AnneBelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-24, 11:29   #1539
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Listopadowe mamy 2023

U mnie ze spaniem ok. Tylko jedna noc miałam taka, że obudziłam się o 3 i nie mogłam zasnąć ze 2h. A tak to jest naprawdę dobrze. Oby tak zostało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-24, 13:59   #1540
agadzie
Zakorzenienie
 
Avatar agadzie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Cytat:
Napisane przez aante_e Pokaż wiadomość
U mnie w piątek wizyta na NFZ, we wtorek diabetolog, a w czwartek echo serca płodu.

Zmieniłam też żelazo, biorę teraz sorbifer i niestety źle znoszę. Boli mnie żołądek i cały brzuch. Z drugiej strony Feroplex nic nie pomaga, a morfologia cały czas spada. Zaraz będę mieć hemoglobinę poniżej 10.

Z pozytywnych rzeczy w weekend jedziemy zamówić wózek, fotelik i bazę, łóżeczko US do Ikei po komodę. Mam zamiar dokupić też rzeczy typy smoczek, rożek, wanienka ze stelażem.
Zostanie mi apteka i pranie wszystkiego z prasowaniem.


Macie problemy ze spaniem? U mnie jest mocno średnio, co druga noc budzę się 2-3 i nie śpię do 6 rano. Staram się w dzień nie spać, żeby nie rozwalić sobie całkiem zegara biologicznego. TŻ śmieje się ze mnie, że mój organizm szykuje się na nocki z córeczką

Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka
Mam to samo ze spaniem... A raczej z niespaniem. Dzisiejsza noc trochę lepiej ale już byłam tak wykończona że padłam przed 22.
Ja mam jeszcze w pl do dokupienia linomag zielony, reszta na chwilę obecną jest. Łóżeczko to jak wrócę już do es (za niecałe 2 tygodnie), organizer na łóżeczko też zamówię jakoś później, i podpórkę do wanienki. Prac te ubrania nie wiem sama kiedy. Ale raczej październik, i to końcówka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agadzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-24, 14:20   #1541
izan1222
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 761
Dot.: Listopadowe mamy 2023

U mnie ze spaniem w miarę ok, zdarzało się, że nie mogłam zasnąć bo było duszno, ale jak całą noc chodzi wentylatorek, jest ok .

Czekałam na podanie immunoglobuliny ponad 3 h - miałam pecha, bo akurat na IP mieli nieplanowaną cesarkę

Nie mogę się doczekać poniedziałkowej wizyty, dowiem się ile to już młody waży. Sądząc po ruchach to już duży chłopak .
izan1222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-08-24, 15:55   #1542
Lady_AnneBelle
Carpe Diem!
 
Avatar Lady_AnneBelle
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Ja już po wizycie. Wszystko w normie. Póki co ułożona jest główką w dół. Po raz kolejny usłyszałam, że dziecko drobne ale wszystko w granicach normy i że do porodu będzie ważyć +/- 3 kg. Koleżanka niedawno urodziła synka 2,9 kg i też podobnej budowy co ja.
Kolejny raz mąż usłyszał, że będzie dziewczynka Było widać bardzo wyraźnie ale on jeszcze twierdzi, że okaże się przy porodzie
Podczas badania spała. Kiedy zrobiono zbliżenie na twarz akurat ziewała

Zbadano mi też żelazo i pani była zaskoczona, że nie mam niedoboru jak większość ciężarnych. Myślę, że odpowiada za to kakao, pestki dyni i pieczywo żytnie.

14 września mam kolejne echo i wizytę kontrolną.

Zapisałam się też na wizytę do lekarza rodzinnego w związku z zawrotami głowy, dusznościami i zaparciami. Położna słyszała jak ciężko oddycham i stwierdziła, że lepiej to skonsultować pomimo tego, co stwierdził wcześniej lekarz firmowy, że to normalne, bo dziecko rośnie a mnie jest przez to ciężej oddychać.
__________________

Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi,
ze wzruszeń - wzruszenie ramion.



home sweet home

Lady_AnneBelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-26, 09:18   #1543
Lady_AnneBelle
Carpe Diem!
 
Avatar Lady_AnneBelle
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Dostałam odpowiedź od lekarza rodzinnego w sprawie zaparć. Od wczoraj piję lactulozę. Póki co "cisza" ale czuję, że coś tam się dzieję. W czwartek mam wizytę z lekarzem w sprawie reszty dolegliwości, które zaniepokoiły położną (duszności i zawroty głowy).

W piątek byłam pierwszy dzień w pracy po urlopie (wzięłam jeszcze 3 dni chorobowego). Mogę pracować tyle godzin ile chcę. Zostałam 4 godziny.
W pracy mają problem, bo nie mają nikogo na moje miejsce. Teraz zaczęli się tym martwić, bo widzą, że źle się czuję i raczej nie dotrwam w pracy do końca 8 miesiąca. Nikt też za bardzo nie chce iść na moje miejsce, bo to praca z głównym szefem a praca z nim nie należy do najłatwiejszych

Jadę dzisiaj z mężem po ostatnie zakupy dla dziecka. Wanienkę już mamy (kupiliśmy używaną, na stelażu, ze wstawką dla niemowlęcia, z termometrem za 15 euro), brakuje tylko pieluszek tetrowych, śpiworka do spania i organizera na przewijak.
__________________

Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi,
ze wzruszeń - wzruszenie ramion.



home sweet home

Lady_AnneBelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-26, 09:37   #1544
izan1222
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 761
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Cytat:
Napisane przez Lady_AnneBelle Pokaż wiadomość
Dostałam odpowiedź od lekarza rodzinnego w sprawie zaparć. Od wczoraj piję lactulozę. Póki co "cisza" ale czuję, że coś tam się dzieję. W czwartek mam wizytę z lekarzem w sprawie reszty dolegliwości, które zaniepokoiły położną (duszności i zawroty głowy).

W piątek byłam pierwszy dzień w pracy po urlopie (wzięłam jeszcze 3 dni chorobowego). Mogę pracować tyle godzin ile chcę. Zostałam 4 godziny.
W pracy mają problem, bo nie mają nikogo na moje miejsce. Teraz zaczęli się tym martwić, bo widzą, że źle się czuję i raczej nie dotrwam w pracy do końca 8 miesiąca. Nikt też za bardzo nie chce iść na moje miejsce, bo to praca z głównym szefem a praca z nim nie należy do najłatwiejszych

Jadę dzisiaj z mężem po ostatnie zakupy dla dziecka. Wanienkę już mamy (kupiliśmy używaną, na stelażu, ze wstawką dla niemowlęcia, z termometrem za 15 euro), brakuje tylko pieluszek tetrowych, śpiworka do spania i organizera na przewijak.

Oby przynajmniej lek na zaparcia pomógł. U mnie na szczęście zmiana diety wystarczyła. Na szczęście przeszły też okropne kolki jelitowe...Teraz dosłownie codziennie jem owsiankę z bananem i kiwi, od czasu do czasu kaszę gryczaną plus dość często maślanki/kefiry. Ponoć maliny też trochę pomagają, u mnie to codzienna przekąska . Ostatnio jednak pozwoliłam sobie na spaghetti bolońskie, które uwielbiamy z mężem. Na szczęście nic się nie działo, jednak nie będzie to teraz zbyt częste danie u nas...

Ja w sumie w 30+3 mam standardowe dolegliwości - bóle kręgosłupa + zmęczenie po praktycznie każdej aktywności.

Też chciałabym już dopinać wyprawkę, ale to dopiero w połowie września.

Dobrze, że chociaż masz obniżony wymiar czasu pracy. 8 h teraz to brzmi jak jakaś abstrakcja...W sierpniu widziałam się z koleżanką z pracy, to nawet nie zaczęli kogoś szukać na moje miejsce . Kadry ponoć zasugerowały, że od września lepiej, bo ,,w wakacje nikt się nie zgłosi''. Co za bzdury . Ja brałam udział w rekrutacjach 3 lata temu w lipcu i sierpniu i było po 30 osób na jedno miejsce
Ale raczej mimo to ludzie nie narzekają, bo nie ma zbyt dużo tej pracy, także świetnie radzą sobie beze mnie
izan1222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-26, 10:08   #1545
Lady_AnneBelle
Carpe Diem!
 
Avatar Lady_AnneBelle
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Cytat:
Napisane przez izan1222 Pokaż wiadomość
Oby przynajmniej lek na zaparcia pomógł. U mnie na szczęście zmiana diety wystarczyła. Na szczęście przeszły też okropne kolki jelitowe...Teraz dosłownie codziennie jem owsiankę z bananem i kiwi, od czasu do czasu kaszę gryczaną plus dość często maślanki/kefiry. Ponoć maliny też trochę pomagają, u mnie to codzienna przekąska . Ostatnio jednak pozwoliłam sobie na spaghetti bolońskie, które uwielbiamy z mężem. Na szczęście nic się nie działo, jednak nie będzie to teraz zbyt częste danie u nas...

Ja w sumie w 30+3 mam standardowe dolegliwości - bóle kręgosłupa + zmęczenie po praktycznie każdej aktywności.

Też chciałabym już dopinać wyprawkę, ale to dopiero w połowie września.

Dobrze, że chociaż masz obniżony wymiar czasu pracy. 8 h teraz to brzmi jak jakaś abstrakcja...W sierpniu widziałam się z koleżanką z pracy, to nawet nie zaczęli kogoś szukać na moje miejsce . Kadry ponoć zasugerowały, że od września lepiej, bo ,,w wakacje nikt się nie zgłosi''. Co za bzdury . Ja brałam udział w rekrutacjach 3 lata temu w lipcu i sierpniu i było po 30 osób na jedno miejsce
Ale raczej mimo to ludzie nie narzekają, bo nie ma zbyt dużo tej pracy, także świetnie radzą sobie beze mnie
U mnie niestety dieta nie działa. Przez ostatnie 3 tygodnie byłam na bardzo lekkiej diecie. Same koktajle owocowe, naturalne maślanki, kefiry i jogurty pitne, zupy warzywne, do tego chrupałam ziarna dyni, słonecznika, jadłam suszone owoce... Do tego mąż z zawodu jest piekarzem i piecze zdrowe chleby razowe, żytnie, z mnóstwem ziaren. I oczywiście woda, 2,5-3 litry dziennie.
Położna stwierdziła, że dziecko uciska jelita i to dlatego.

Też mam duszności po każdej czynności. Trudności ze złapaniem oddechu nawet po wzięciu prysznica. Do tego jestem bardzo powolna i mam problemy z koncentracją. Nie nadaję się już do swojej pracy, gdzie trzeba myśleć "do przodu". Koleżanka, którą chcieliby na moje miejsce, nie chce tej pracy, bo jest prawie za te same pieniądze a o wiele bardziej odpowiedzialna, szef patrzy na ręce i trzeba czytać mu w myślach Powiedziała, że owszem, może pójść ale jako pomoc a nie osoba, która o wszystkim musi decydować i zadowolać szefa, który sam nie wie czego chce i ciągle zmienia zdanie Mają więc problem ale wczoraj usłyszałam od pani z biura, że jakoś się przemęczą a ja przecież wrócę po pół roku i wszystko wróci do normy. Tylko, że ja nie wracam ale jeszcze o tym nie mówię, bo boję się, że mogą mi później robić problemy z urlopami czy ewentualnych chorobowym
__________________

Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi,
ze wzruszeń - wzruszenie ramion.



home sweet home

Lady_AnneBelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-26, 11:02   #1546
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Lady widzę, że optymiści w tej Holandii, że są pewni, że wrócisz za pół roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-26, 14:29   #1547
Lady_AnneBelle
Carpe Diem!
 
Avatar Lady_AnneBelle
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Cytat:
Napisane przez ateris Pokaż wiadomość
Lady widzę, że optymiści w tej Holandii, że są pewni, że wrócisz za pół roku
A kto by zostawił taką cudowną pracę? Na początku poszłam na to stanowisko, bo w pracy jest zasada, że chociaż musisz spróbować. A potem jak szef zobaczył, że ogarniam to już mnie nie chciał wypuścić mimo tego, że 4 razy mu mówiłam, że nie podoba mi się i to nie dla mnie. W maju minęły 3 lata na tym stanowisku ale ostatni rok był dla mnie naprawdę ciężki. Już postanowiłam, że nigdy w życiu żadnych awansów, jeśli dotychczasowe stanowisko pracy i obowiązki mi odpowiadają.

Wróciłam z zakupów. Kupiłam śpiworek, pieluszki tetrowe, dziecięce mokre chusteczki i patyczki do uszu oraz 2 małe ręczniki kąpielowe i 4 myjki do mycia (takie co się wkłada rękę i myje). Wszystko z Action. Organizera nie było. Szukałam jakiś pudełek ale też nie było nic godnego uwagi, także póki co szukam.
__________________

Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi,
ze wzruszeń - wzruszenie ramion.



home sweet home

Lady_AnneBelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-26, 17:18   #1548
buli_szufla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 398
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Lady wspolczuje, tez bym nie mowila ze jiz nie wracam do pracy na twoim miejscu. ciekawe co lekarz Ci powie o dusznosciach i zawrotach glowy. Zaparcia tez sa bardzo niefajne, oby przeszlo... Podobno mozna po łyżeczce pić olej lniany, moze pomoze? Dobrze ze chociaz 4h dziennie pracujesz, ale to i tak meczace bo przeciez jeszcze dojazdy...
Mnie zostal ostatni tydzien pracy, umowilam sie z szefem ze 2 dni bede pracowac zdanie, w srode przyjde do pracy na pożegnanie a czwartek i piatek pojde na chorobowe. Wiec 3 dni przetrwam ale jak pracuje to popoludniami jestem strasznie zmeczona, upaly ciagle okropne, podobno jitro ostatni dzien ponad 30st i potem ochlodzenie. Czuje sie raz lepiej raz gorzej, jak duzo odpoczywam to jest ok.
Dostalam pare ciuszkow w prezencie i paczke najmniejszych pampersow, czuje sie lepiej przygotowana na szczescie u nas w szpitalu wszystko jest, lacznie z pizama dla kobiet i ciuszkami dla dzieci, majtkami poporodowymi, podkladami, recznikami, szamponami, nakladkami na sutki, mlekiem dla dziecka i laktatorem. Trzeba wziac tylko ciuchy na wyjscie dla siebie i dziecka, szczoteczke do zebow i moze krem do twarzy. Wiec to mam z głowy.

Edytowane przez buli_szufla
Czas edycji: 2023-08-26 o 17:20
buli_szufla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-26, 17:21   #1549
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Lady no teraz już muszą się sami martwić o nowego pracownika Zgadzam się, że awans to często niestety minusy przewyższające plusy.
My dziś przywieźliśmy dużo rzeczy w prezencie od osoby z rodziny. Także mamy już prawie wszystko dla małej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-08-26, 19:18   #1550
aante_e
Miss Pudernica
 
Avatar aante_e
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
Dot.: Listopadowe mamy 2023

U nas właśnie skręca się łóżeczko i komoda a wózek będzie na koniec września, bo na czarny na ramie z różowym złotem czeka się najdłużej. Probowałam namówić męża na zielony, ale nie przeszło I zapłaciliśmy już za fotelik z bazą, tylko nie było na sklepie już czarnego, więc przyjedzie do nas w tym tygodniu.


Buli zazdroszczę takiego zaopatrzenia w szpitalu. To jest dramat targać ze sobą nawet pampersy. Skoro mleko modyfikowane dostają od przedstawicieli to tak samo pewnie dałoby się ogarnąć pampersy...


Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia.

Edytowane przez aante_e
Czas edycji: 2023-08-26 o 19:19
aante_e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-26, 19:34   #1551
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Aante zazdroszczę skręcania mebelków Fajnie jak już to wszystko czeka. U nas rzeczy w torbach na razie I wyszło, że większość rzeczy mamy używane po rodzinie i znajomych. Wozek, fotelik, lozeczko będą mieć swoje drugie życie Za to kupimy sobie jakąś fajną spacerówkę po pół roku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez ateris
Czas edycji: 2023-08-26 o 19:36
ateris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-27, 11:06   #1552
a_revek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 212
Dot.: Listopadowe mamy 2023

My z mężem od piątku wdychamy nadmorskie powietrze. Pojechaliśmy sobie na 5 dni do Kołobrzegu. Wczoraj zrobilismy 19km, wiec dzisiaj odpadają mi nogi pogoda może nie na opalanie, ale na leżaczku fajnie poleżeć i odpocząć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
a_revek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-28, 08:55   #1553
aante_e
Miss Pudernica
 
Avatar aante_e
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Dzisiaj w końcu jest tylko 25 stopni, a jeszcze nie czuję różnicy

Witamy się w III trymestrze z tej okazji nastawiłam pierwszą pralkę z ubrankami

Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia.
aante_e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-28, 09:41   #1554
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Witam się w końcu i ja, choć ostatnio znów mi nie po drodze z forum. Jakoś nie mogę się wbić w żaden wątek tak "na stale".

Dzisiaj ciagle boli mnie brzuch po lewej stronie, nie wiem, chyba się rozciąga. Przy starszej córce miałam podobnie z tego co pamietam, więc niezbyt mnie to martwi, tyle ze jest trochę uciążliwe. W środę mam wizytę położnej, w czwartek lekarza. Chyba będzie już usg trzeciego trymestru. Poza tym u nas wszystko dobrze, mała kopie mocno i często i sporo się rozpycha. Mam syndrom wicia gniazda gigant! Ciągle bym coś porządkowała. Dzisiaj biorę się za segregowanie ubranek i będziemy prac i prasować plus już układać w szufladach.

Luffka, jak tam z wynikami cytologii, wiadomo coś?

Temat butelki - u nas tylko Philips Avent. Mała nie akceptowała spłaszczonych smoczków, co jest dość ciekawe, bo zwykle smoczki ma właśnie tylko spłaszczone, nie akceptuje okrągłych. Logika.

Co do urlopow po porodzie - u nas poniżej roku można zapomnieć, ze gdzieś się dziecko odda. Nianie i żłobki podejmują się dopiero roczniaków. My tez tu nie mamy rodziny, więc niestety ten rok minimum zostać w domu muszę. Moja mama powiedziała, ze gdyby to była kwestia miesiąca-dwoch, to by przyjechała i zajęła się dzieckiem, ale nie sadze żeby to było dobre rozwiazanie. Może w ostateczności.

Aante, współczuję puchnących stop. Na szczęście niedługo powinno być chłodniej to może trochę Ci odpuści. Jeśli chodzi o mleko to my korzystaliśmy i korzystamy z Beba (czyli Nan - u nas inaczej się nazywa). Mała nie miała ani jednej kolki, ale czy to zasługa mleka? Nie wiadomo. Teraz jeśli będę musiała to będę szukać innego bo to jest u nas zwyczajnie najdroższe... A jak nie karmisz w ogóle piersią to te koszta są w sumie spore. Marze o tym żeby normalnie karmić, niestety nie doświadczyłam tego do tej pory. Ale jeśli nie dam rady, to tylko myślę ze względu na mała ilość pokarmu, co automatycznie oznacza, ze samo kpi nie wystarczy i wjedzie mm.

Izan, jak tam Wasza przeprowadzka? Dzieje się? Ja tam Ci się nie dziwie, ze zmiana województwa to wielka zmiana. W końcu zostawiasz cale stare życie gdzie indziej i zaczynasz nowe. A oprócz tych oczywistych rzeczy typu praca, rodzina, znajomi jeszcze pojawi się mały człowiek. Ile mały już wazy?

Buli, trochę głupio z tym zwolnieniem, szczególnie ze nie chodziło o miesiące a o kilka dni. No ale u Was jak i u nas nie dostanie się zwolnienia bez poważnego powodu.

Butterfly, ja tez chodziłam na zajęcia z mała. Jakoś chyba od drugiego miesiąca. Poznałam fajne mamy, z 3 nadal się spotykamy, z jedna z nich nawet się przyjaźnie. Teraz tez będę chciała, zobaczymy jaka będzie oferta.

Aga, Ty już zaraz wracasz do domu?? No jak to? Wydaje mi się, ze dopiero się cieszyłas na wyjazd do Polski.

Lady, pomaga coś lactuloza? Te duszności i zawroty głowy brzmią poważnie, dawaj znać co lekarz powie w czwartek.

Tak piszecie o osobach, które maja przyjsc w pracy na Wasze miejsce i widzę, ze wszędzie problemy. U mnie w poprzedniej ciąży bardzo nakombinowali. Dali mi koleżankę, która uczyłam, a jak już większość umiała to wybuchła bomba, bo zarówno ona, szefostwo jak i moja team leadera wiedzieli, ze dziewczyna będzie tylko kilka miesięcy i na sama końcówkę musiałam uczyć inna osobę. Podejście pierwsza klasa...

A_revek, 19 km!!! Jak Ty to zrobilas? Ja ostatnio po 14 tyś kroków myślałam, ze mi brzuch odpadnie. Odpoczywajcie, wdychajcie jod i bawcie się dobrze.
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-28, 12:34   #1555
luffka
Zakorzenienie
 
Avatar luffka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Hellcat umówiłam wizytę u lekarza, mam w środę, lekarka skomentowała wynik, że zaprasza na wizytę, zobaczymy co powie. Wynik jest zły i jest pogorszenie od stycznia... nie wiem co mi mogą zaproponować w ciazy, pewnie nic i dopiero po połogu będziemy pobierać wycinki...

Ja już w 33 tyg, cisnienie zaczęło skakać, wczoraj dobierałam tabletki, nie mogłam zbic, wynik cały czas był koło 150 na 90, dziś na razie ok, ale wzięłam większą dawkę leków. Jutro kardiolog, pewnie znowu holter dostanę.
Dokupiłam ostatnie rzeczy apteczne, brakuje jakichś drobiazgów, ale to już odpuszczam, mąż kupi najwyżej. Walizkę zamknęłam, mogę iść rodzić ciekawe czy doczekam terminu z tym ciśnieniem i złymi wynikami... chciałabym mieć trochę wcześniej cesarke niż w 39 tyg, ale to już zależy co lekarze postanowią.
Wy też już tak bardzo macie dość bycia w ciazy czy tylko ja tak mam? : ciężko się schylac i robić cokolwiek... a dusznosci paskudne...

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka
__________________
fata viam invenient
luffka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-28, 13:16   #1556
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Luffka, kurczę... Mocne kciuki za środę, oby jednak było wszystko dobrze! Dawaj znać.

Ja póki co nadal cieszę się ciążą. Trochę brzuch mi przeszkadza przy siedzeniu, ale jakoś mocno się nie mecze. Fakt, że nie pochodzę jak kiedyś, ale radzę sobie ze wszystkim. Jedynie ta przepuklina trochę denerwuje, bo są dni, że boli i mam wrażenie, że pęknę. Ale to też tylko czasem. A reszta problemów aż tak mnie nie męczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-28, 13:39   #1557
Lady_AnneBelle
Carpe Diem!
 
Avatar Lady_AnneBelle
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Cytat:
Napisane przez buli_szufla Pokaż wiadomość
Lady wspolczuje, tez bym nie mowila ze jiz nie wracam do pracy na twoim miejscu. ciekawe co lekarz Ci powie o dusznosciach i zawrotach glowy. Zaparcia tez sa bardzo niefajne, oby przeszlo... Podobno mozna po łyżeczce pić olej lniany, moze pomoze? Dobrze ze chociaz 4h dziennie pracujesz, ale to i tak meczace bo przeciez jeszcze dojazdy...
Myślę, że na 50% w pracy wiedzą, że coś z mężem planujemy odnośnie naszej przyszłości w tej firmie
Położna stwierdziła, że zawroty głowy i duszności mogą być spowodowane tym, że dziecko naciska na przeponę ale powinnam to skonsultować z lekarzem i ogólnie, była zaskoczona, że jeszcze pracuję, skoro tak kiepsko się czuję. Akurat jak byłam na wizycie z położną to miałam naprawdę ciężki dzień i byłam wrakiem człowieka
4 godziny szybko lecą a podczas jazdy rowerem ćwiczę też mięśnie miednicy, także nie jest tak źle

Cytat:
Napisane przez buli_szufla Pokaż wiadomość
Mnie zostal ostatni tydzien pracy, umowilam sie z szefem ze 2 dni bede pracowac zdanie, w srode przyjde do pracy na pożegnanie a czwartek i piatek pojde na chorobowe. Wiec 3 dni przetrwam ale jak pracuje to popoludniami jestem strasznie zmeczona, upaly ciagle okropne, podobno jitro ostatni dzien ponad 30st i potem ochlodzenie. Czuje sie raz lepiej raz gorzej, jak duzo odpoczywam to jest ok.
Dostalam pare ciuszkow w prezencie i paczke najmniejszych pampersow, czuje sie lepiej przygotowana na szczescie u nas w szpitalu wszystko jest, lacznie z pizama dla kobiet i ciuszkami dla dzieci, majtkami poporodowymi, podkladami, recznikami, szamponami, nakladkami na sutki, mlekiem dla dziecka i laktatorem. Trzeba wziac tylko ciuchy na wyjscie dla siebie i dziecka, szczoteczke do zebow i moze krem do twarzy. Wiec to mam z głowy.
Też planuję trochę "pokombinować". Dzisiaj popołudniu szef wraca z delegacji, więc jutro planuję skorzystać z chorobowego. On jeszcze nie wie, że poszłam na inne stanowisko pracy a że trochę go znam i domyślam jego reakcji, to wolę ze spokojem posiedzieć w domu.

U nas szpitale też fajnie wyposażone. Muszę zabrać ubrania dla siebie i dla dziecka. Reszta jest.

Cytat:
Napisane przez ateris Pokaż wiadomość
Aante zazdroszczę skręcania mebelków Fajnie jak już to wszystko czeka. U nas rzeczy w torbach na razie I wyszło, że większość rzeczy mamy używane po rodzinie i znajomych. Wozek, fotelik, lozeczko będą mieć swoje drugie życie Za to kupimy sobie jakąś fajną spacerówkę po pół roku.
U nas dla dziecka nowy tylko wózek, część ubranek i kilka rzeczy osobistych. Reszta z drugiej ręki.

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Co do urlopow po porodzie - u nas poniżej roku można zapomnieć, ze gdzieś się dziecko odda. Nianie i żłobki podejmują się dopiero roczniaków. My tez tu nie mamy rodziny, więc niestety ten rok minimum zostać w domu muszę. Moja mama powiedziała, ze gdyby to była kwestia miesiąca-dwoch, to by przyjechała i zajęła się dzieckiem, ale nie sadze żeby to było dobre rozwiazanie. Może w ostateczności.

Lady, pomaga coś lactuloza? Te duszności i zawroty głowy brzmią poważnie, dawaj znać co lekarz powie w czwartek.

Tak piszecie o osobach, które maja przyjsc w pracy na Wasze miejsce i widzę, ze wszędzie problemy. U mnie w poprzedniej ciąży bardzo nakombinowali. Dali mi koleżankę, która uczyłam, a jak już większość umiała to wybuchła bomba, bo zarówno ona, szefostwo jak i moja team leadera wiedzieli, ze dziewczyna będzie tylko kilka miesięcy i na sama końcówkę musiałam uczyć inna osobę. Podejście pierwsza klasa...
U nas do żłobka przyjmują 3-miesięczne maleństwa, bo tak wypada koniec urlopu macierzyńskiego ALE często jest tak, że np miejsce dla dziecka jest tylko na 4 dni w tygodniu i wtedy albo niania albo wykorzystuje się bezpłatny urlop.
Moja mama bardzo chciałaby przyjechać na miesiąc lub dwa do pomocy przy dziecku ale przerobiliśmy pokój gościnny na pokój dla dziecka i nie bardzo mielibyśmy ją gdzie ulokować.

Z tą laktulozą to tak różnie. Chyba spodziewałam się bardziej spektakularnego efektu Dzisiaj zauważyłam, że mam hemoroidy, także od razu w czwartek na wizycie powiem o tym lekarzowi.

U mnie w firmie jest problem z pracownikiem na zastępstwo, bo nie inwestowali w ludzi i po kilku latach takiej polityki firmy brakuje dobrych, wykwalifikowanych pracowników. Za tą pensję, którą oferują, każdy chce normalnej pracy, bez odpowiedzialności, zarządzania ludźmi i stresu. Tym bardziej, że jak się starasz i jesteś pracowity (bo myślisz, że dzięki temu dostaniesz lepszą kasę) to wykorzystają Cię na maksa i wycisną jak cytrynkę. Nie starasz się, masz wszystko w doopie (bo pensja ta sama czy się starasz czy nie) to dają ci spokój.
Dlatego koleżanka, którą chcieliby, żeby mnie zastąpiła nie skacze z tego powodu ze szczęścia. Ma fajne stanowisko, nikt nie patrzy jej na ręce, pracuje swoim tempem, nie zrobi dziś to dokończy jutro - a pieniądze prawie takie same jak ja Znam ją i wiem, że będzie się przed tym "awansem" odpychała rękami i nogami. I wcale jej się nie dziwię.

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Cytat:
Napisane przez luffka Pokaż wiadomość
Wy też już tak bardzo macie dość bycia w ciazy czy tylko ja tak mam? : ciężko się schylac i robić cokolwiek... a dusznosci paskudne...
U mnie brzuch mały, także ze schylaniem póki co problemów nie mam. Robić różne rzeczy też jeszcze mogę, dom ze spokojem ogarnę, obiad ugotuję ale wszystko ze spokojem i w ratach, bo jak za dużo zrobię na raz to mam duszności i zadyszkę.
Ale urodzić już bym chciała Strach przed porodem nie minął (i pewnie nie minie) i chciałabym już mieć to za sobą
__________________

Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi,
ze wzruszeń - wzruszenie ramion.



home sweet home

Lady_AnneBelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-29, 07:06   #1558
izan1222
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 761
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Witam się w końcu i ja, choć ostatnio znów mi nie po drodze z forum. Jakoś nie mogę się wbić w żaden wątek tak "na stale".

Dzisiaj ciagle boli mnie brzuch po lewej stronie, nie wiem, chyba się rozciąga. Przy starszej córce miałam podobnie z tego co pamietam, więc niezbyt mnie to martwi, tyle ze jest trochę uciążliwe. W środę mam wizytę położnej, w czwartek lekarza. Chyba będzie już usg trzeciego trymestru. Poza tym u nas wszystko dobrze, mała kopie mocno i często i sporo się rozpycha. Mam syndrom wicia gniazda gigant! Ciągle bym coś porządkowała. Dzisiaj biorę się za segregowanie ubranek i będziemy prac i prasować plus już układać w szufladach.

Izan, jak tam Wasza przeprowadzka? Dzieje się? Ja tam Ci się nie dziwie, ze zmiana województwa to wielka zmiana. W końcu zostawiasz cale stare życie gdzie indziej i zaczynasz nowe. A oprócz tych oczywistych rzeczy typu praca, rodzina, znajomi jeszcze pojawi się mały człowiek. Ile mały już wazy?

Wczoraj miałam wizytę, młody waży 1574 g i wszystko w normie . Niestety lekarz stwierdził, że szyjka miękka, więc muszę (nadal) się oszczędzać. A jeśli chodzi o długość - na szczęście w normie ponad 3 cm.

Przygotowujemy się do przeprowadzki, to już za 2 tygodnie. Lekarz mówił, że od skończonego 30 tygodnia wizyty powinny się odbywać co 3 tygodnie, czyli wypadałoby na 18 września. Wczoraj próbowałam już umówić się na kolejną wizytę, ale rozmowa z Panią rejestratorką mnie autentycznie przeraziła i załamała, więc szukam innego miejsca. Zaczęła mówić, że powinnam już mieć wynik GBS (!) i zapisze mnie na KTG w 33 tygodniu...Aż się słabo zrobiło. Moją koleżankę odesłali z KTG w 36 tygodniu, bo wykonuje się od 37...
Lekarz oczywiście nic (jeszcze) nie wspominał o tych badaniach. Oprócz podstawowych badań wpisał mi wykonanie HBS z krwi.

To prawda, ogólnie niezłe kombo, ale cóż, trzeba to wszystko przełknąć. Z pewnością za rok o tej porze będę bardzo zadowolona ze zmiany miejsca zamieszkania i naszego nowego domu z ogródkiem

Trzymam kciuki za wizytę!
izan1222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-29, 08:35   #1559
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Izan czytałam na listopadowkach na fb Twój post, dziwna ta rejestratorka..gdzie już GBS i ktg

Ja właśnie miałam szczepienie na krztusiec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-29, 10:16   #1560
a_revek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 212
Dot.: Listopadowe mamy 2023

Cytat:
Napisane przez ateris Pokaż wiadomość
Izan czytałam na listopadowkach na fb Twój post, dziwna ta rejestratorka..gdzie już GBS i ktg

Ja właśnie miałam szczepienie na krztusiec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez widziałam ten post rejestratorka świętsza od lekarza… ja dzisiaj kolejne zajęcia w szkole rodzenia, jutro wizyta i podanie immunoglobuliny. Nasz krótki urlop dobiegł już końca, właśnie wracamy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
a_revek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-10-14 12:46:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:20.