Problem ze zbyt luźną pochwą pomimo tylko dwóch partnerów

[Trishkaa]

Od zawsze czyli od kiedy straciłam dziewictwo mam problemy ze zbyt luźną pochwą. Pierwszy partner myślał, że miałam mnóstwo przygód seksualnych, zawsze miał problemy z dojściem. Mówił, ze nie jestem ram zbyt ciasna. Po tym wszystkim miałam uraz. Nie uprawiałam seksu kilka lat. Od 5 miesięcy spotykam się z chłopakiem, problem się powtórzył. Też mi powiedział, ze jestem luźna, słabo mnie czuję. Zresztą ja jego też mam dopiero 24 lata, a straszne luzy.. Nie wiem od czego to zależy, jestem naprawdę szczupła chłopak aktualny się zdziwił, skoro jestem drobna to dlaczego tak szeroka? Na koniec dodam, że "wytwarzam" Podczas podniecenia mam wrażenie nietypowo dużą ilośćilość sluzu. Chłopak się śmieje, ze nie chce mi robić minety po prędzej bt się napil lub utopił. Fakt, gdy staję się bardziej sucha to wtedy odczucia są jakby intensywniejsze. Myślę o waginoplastyce. Czy któraś z was ma podobny problem?.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Myślę, że to bullshit i może to oni mieli cienkie parówki.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[v-x-n]

A ja myślę, że może faktycznie jesteś luźniejsza niż ciaśniejsza, plus fakt dużej ilości śluzu nie pomaga. (Partnerzy oczywiście też mogli mieć niewielkie przyrodzenie, chociaż trafić pod rząd na dwóch z tak niewielkim sprzętem to chyba dosyć niespotykane).

Proponuję ćwiczyć mięśnie oraz poszukać pozycji, w której najwięcej czujesz. Dodatkowo - mimo że mało romantyczne - polecam ręczniczek papierowy. Niech partner włoży, wyciągnie, wytrze w ręczniczek - powinno być po tym lepiej.

[Trishkaa]

Parnetrzy obaj mają średniej wielkości penisy. Na pewno można określić, że posiadają małe penisy. Problem leży niestety po mojej stronie:/

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

Według mnie trafiłaś na panow przyzwyczajonych do masturbacji, porno i silnego uścisku własnej reki. Argumentem za ta teza jest komentarz, że "wydaje się jakbyś miala za sobą dużo przygód".
Gdyby facet miał wiedzę i doświadczenie na temat prawdziwych kobiet wiedziałby, że to tak nie działa. Stąd zapewne dużo internetu, porno, intensywnej masturbacji

Moja hipoteza - "porn sick, limp dick"

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89085404]Według mnie trafiłaś na panow przyzwyczajonych do masturbacji, porno i silnego uścisku własnej reki. Argumentem za ta teza jest komentarz, że "wydaje się jakbyś miala za sobą dużo przygód".
Gdyby facet miał wiedzę i doświadczenie na temat prawdziwych kobiet wiedziałby, że to tak nie działa. Stąd zapewne dużo internetu, porno, intensywnej masturbacji

Moja hipoteza - "porn sick, limp dick"

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE]100% racji.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[wlosomaniaczkaaa]

Jakby spojrzeć na tytuł wątku, to dziewczyna dokładanie to samo myśli co jej pierwszy facet, że ilość partnerów ma znaczenie jestem luźna, a tylko dwóch partnerów miałam.. A jak kobieta ma wieloletniego partnera, z którym codziennie się grzmoci, to jej się mniej zmydli? Rozciągają się tylko te, które mają wielu partnerów?

Dlaczego uważasz, że z Tobą jest jakiś problem? Bo Ci jeden z drugim tak powiedział? Zamiast myśleć o waginoplastyce pomyśl o zmianie partnera jeśli seks nie sprawia Ci przyjemności, a partner wpędza w kompleksy. Łatwiej im było zwalić winę na luźną pochwę niż przyznać, że mają małego. Może kolejny będzie chociaż średni. Poczytaj trochę o kobiecej anatomii zamiast słuchać jakichś dzbanów i obrażać się na seks. Dostęp do wiedzy masz na wyciągnięcie ręki.

Średni penis ma zdaje się 13 cm, dla mnie to mały penis, który by mi nie sprawił frajdy.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez wlosomaniaczkaaa

Jakby spojrzeć na tytuł wątku, to dziewczyna dokładanie to samo myśli co jej pierwszy facet, że ilość partnerów ma znaczenie jestem luźna, a tylko dwóch partnerów miałam.. A jak kobieta ma wieloletniego partnera, z którym codziennie się grzmoci, to jej się mniej zmydli? Rozciągają się tylko te, które mają wielu partnerów?



Dlaczego uważasz, że z Tobą jest jakiś problem? Bo Ci jeden z drugim tak powiedział? Zamiast myśleć o waginoplastyce pomyśl o zmianie partnera jeśli seks nie sprawia Ci przyjemności, a partner wpędza w kompleksy. Łatwiej im było zwalić winę na luźną pochwę niż przyznać, że mają małego. Może kolejny będzie chociaż średni. Poczytaj trochę o kobiecej anatomii zamiast słuchać jakichś dzbanów i obrażać się na seks. Dostęp do wiedzy masz na wyciągnięcie ręki.



Średni penis ma zdaje się 13 cm, dla mnie to mały penis, który by mi nie sprawił frajdy.

Też mnie zawsze fascynowała "logika" tego rozumowania - seks ze stałym partnerem 5 razy w tygodniu kontra seks z różnymi przygodnymi partnerami - jakim cudem ta pierwsza ma spoko pochwę, a druga jest "rozjechana" ekscesami No geniusz to musiał wymyślić, istny geniusz.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Pochwa to nie spodnie, nie wypycha się od używania. Te przytoczone tu bzdety to dowód na to, jak bardzo brakuje w szkołach porządnej edukacji seksualnej.

Słabsze odczucia u facetów przeciętnie obdarzonych mogą być spowodowane tym, że Twoja pochwa produkuje dużo śluzu. Możesz też mieć fizjologicznie szerszą pochwę, Twoja postura nie ma nic wspólnego z tym jak długą i szeroką masz pochwę, to też bzdura, że jak baba jest chuda i niska, to pochwę też ma pewnie wąską i ciasną. To wszysko mit.
A możliwe, że Twoi partnerzy przyzywczaili się do masturbacji i trudniej im dojść z kobietą.

[NocnaWiedma]

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89085404]Według mnie trafiłaś na panow przyzwyczajonych do masturbacji, porno i silnego uścisku własnej reki. Argumentem za ta teza jest komentarz, że "wydaje się jakbyś miala za sobą dużo przygód".
Gdyby facet miał wiedzę i doświadczenie na temat prawdziwych kobiet wiedziałby, że to tak nie działa. Stąd zapewne dużo internetu, porno, intensywnej masturbacji

Moja hipoteza - "porn sick, limp dick"

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE]Dokładnie. Autorko, skąd Ty bierzesz tych dzbanów? Dorosły facet powinien przecież wiedzieć, że ilość seksów i partnerów nie wpływa na pochwę. Zapewne jak pisze Skczat problemem z Twoimi partnerami jest przyzwyczajenie do masturbacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez NocnaWiedma

Dokładnie. Autorko, skąd Ty bierzesz tych dzbanów? Dorosły facet powinien przecież wiedzieć, że ilość seksów i partnerów nie wpływa na pochwę. Zapewne jak pisze Skczat problemem z Twoimi partnerami jest przyzwyczajenie do masturbacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo możliwe. Ale jak jesteś zaniepokojona to może skonsultuj się z fizjoterapeutą uroginekologicznym. Może to kwestia napięcia i pomogłoby zwyczajne ćwiczenia mięśni.

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Ale też w żaden sposób nie powinnaś się zadręczać swoją anatomią i fizjologią. Seks to nie tylko penetracja. Dobra lubrykacja pochwy to raczej zaleta niż wada. Wiele kobiet się musi wspomagać w tym zakresie.

[robcia]

Mialas dwoch partnerow to skąd wiesz ,ze mają penisy średniej wielkości?
Podniecasz sie mocno a wtedy jest i duzo wilgoci i pochwa sie rozciąga . Moze wtedy na boczku seks a nie od razu dramat bo jestem za luźna. Czemu nie powiesz ,hej ,chyba jestes dla mnie za maly? Bo wiesz ,ze sorawilabys komus przykroś. Ale uważasz ,ze kiedy tobie ktos to mowi i nie szuka wraz z tobą najbardziej satysfakcjonujących rozwiwzań jest ok?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[67eve]

Liczba partnerów nie ma najmniejszego wpływu na luźność pochwy. Jeśli czujesz, że masz za luźną, to zgłoś się do fizjoterapeuty. Czasem tak bywa, że ma się za luźną lub za ciasną, totalnie niezależnie od liczby partnerów.

[holgath]

Pytanie do autorki jest.
Co dla niej wynika z tych "luzów pochwy" ?
Bo jest tak przy najmniej ze mną. Jeżeli wyczuwam, że dziewczyna pode mną nie ma przyjemności, to nie tylko, problemy z dojściem, ale Prezes na łeb, flakiem może paść. Moim zdaniem nie ma takiego faceta, który by miał cokolwiek do luźności, czy ciasności pochwy, kiedy czuje, że sprawia rozkosz.

[mylady21]

Po prostu idź do lekarza. Czasem się zdarzają takie sytuacje, że faktycznie występuje jakby to powiedzieć odejście od typowej budowy pochwy.

Natomiast teksty o rzekomym rozciąganiu się pochwy od seksu zawsze powodują u mnie śmiech.

Znając wielkość statystyczną Polaków jednak wcale bym się nie zdziwiła gdyby te rozmiary Twoich facetów do niczego się nie nadawały.

Jednak jedyną rozsądną decyzją jest konsultacja z lekarzem. Jeśli uzna że wszystko w porządku, cóż, proponuję znaleźć partnera lepiej obdarzone przez naturę, najlepiej metodą licznych prób.

[duzy_smok]

Miałem i luźne i zbyt ciasne doświadczenia. Dużo gorzej było z ciasnymy i powiem że wcale nie miało to korelacji z ilościa doświadczeń, wręcz na odwrót.


Nie było problemu z luźna a z ciasną było niefajnie bo ją bolało i sie wierciły. Wszystko się zmieniło po tym jak luźna dziewczyna zasugerowała anal. I takie rozwiązanie polecam spróbować.

[White_Dove]

A może autorka nie lubi analu?

Może warto ćwiczyć mięśnie kegla? Słabe te chłopy ciekawe jakby się czuli jakbyś im powiedziała że to oni mieli małe penisy.

A ten tekst że luźna bo moze miala wielu obrzydliwy. Może typ tez ma małego bo zużył się na wielu partnerkach.

To pewnie z tego że jak dziewica to ciasna a jak nie ciasna to pewnie miala wielu. Straszne dzbany

[Duchu1]

Napisane przez wlosomaniaczkaaa

Jakby spojrzeć na tytuł wątku, to dziewczyna dokładanie to samo myśli co jej pierwszy facet, że ilość partnerów ma znaczenie jestem luźna, a tylko dwóch partnerów miałam.. A jak kobieta ma wieloletniego partnera, z którym codziennie się grzmoci, to jej się mniej zmydli? Rozciągają się tylko te, które mają wielu partnerów?

Dlaczego uważasz, że z Tobą jest jakiś problem? Bo Ci jeden z drugim tak powiedział? Zamiast myśleć o waginoplastyce pomyśl o zmianie partnera jeśli seks nie sprawia Ci przyjemności, a partner wpędza w kompleksy. Łatwiej im było zwalić winę na luźną pochwę niż przyznać, że mają małego. Może kolejny będzie chociaż średni. Poczytaj trochę o kobiecej anatomii zamiast słuchać jakichś dzbanów i obrażać się na seks. Dostęp do wiedzy masz na wyciągnięcie ręki.

Średni penis ma zdaje się 13 cm, dla mnie to mały penis, który by mi nie sprawił frajdy.

W pierwszym odruchu chciałbym pogratulować trafności wypowiedzi (gdyby można było głosować na najlepszą odpowiedź wątku, głosowałbym bezzwłocznie).
Jeśli chodzi o merytorykę, to do rzeczy.
Prawdą jest , że ilośc partnerów nie ma ŻADNEGO znaczenia (czy ilość przebytych stosunków ma...może, nie wiem...pewnie po którymś tysiącu może
Jak najbardziej uwierzę jednak w to, że kobieta może być "bardziej mokra" niż przeciętnie (osobiście wolałbym jednak NADprzeciętnie "mokrą" niż NADprzeciętnie suchą, bo wtedy kobietę może faktycznie boleć, co dla mnie wyklucza dalszą penetrację- ale to moje, męskie zdanie).
Co do wymiarów czonka...ehhh...prawdopod obnie też bez znaczenia. Średnio te penisy ile mają w Polsce 13? 14? 15? i dalej niepotrzebnie rozmawiamy o długości....tu akurat brałbym pod uwagę szerokość (średnicę?!), no bo jak luźno to nie kwestia długości tylko szerokości
Ale do rzeczy: Szanowna autorko, nie znamy sie, więc nie wiem jakie masz motywacje w życiu jeśli chodzi o partnerów, no bo jeśli chodzi o jednorazowe wyskoki to niestety nie pomogę ;( ale jeśli chodzi o coś więcej....no! to przede wszystkim facet, z którym chcesz być musi zrozumieć, że możesz mieć jakiś problem (być może nawet kliniczny-czyli lekarz, operacja, itd,)ale może problemu też nie być wcale...bo załóżmy sobie tak:
-facet zrozumie, że Cię kocha i chciałby, żeby ten seks Wam obydwojgu...OBYDWOJGU... przyniósł satysfakcję... (ja na przykład-broń Boże żebym się tu chwalił-zawsze chciałem dojść PO żonie- i wyłączając jakieś tam losowe/zamierzone sytuacje to się zwykle udaje(jak coś można 2x/3xc pod rząd próbować)ale wracając:
- niech się postara...skoro jesteś tak "mokra" to od razu może...przystąpić do rzeczy nawet bez gry wstępnej...może dojdziesz przed nim, co powinno (mam nadzieję) spowodować, ze będziesz "bardziej sucha" więc wtedy łatwiej będzie mu dojść.
- AHA..ten Anal to może tak nie od razu proponuj....nie każdy lubi....wręcz niektórzy mogą się bać wręcz (nie urażając nikogo)
-szczerze odradzałbym chirurgie i inne zabiegi zanim znajdę odpowiedniego partnera (takiego....wiesz...cierp liwego może
Mam nadzieję, że pomogłem tym referatem

[jciuon]

To ja może coś dodam.

Jestem w długoletnim, szczęśliwym związku z dużą ilością fajnego seksu, szczególnie ostatnio. Bawimy się, eksperymentujemy, kupujemy gadżety, testujemy techniki itd. I od jakiegoś czasu (może pół roku) oboje czujemy, że partnerka jest wyraźnie luźniejsza. Nie jest to tragedia, bo m.in. właśnie dlatego dużo eksperymentujemy i mamy swoje sposoby, jednak zastanawiam się, zarówno ja jak i ona, skąd ten problem? Przecież pochwa nie powinna się rozciągać.

Żona jest po dwóch porodach i bezpośrednio po nich ten problem nie występował. Minęło 6 lat od ostatniego porodu i zaczęło się to dopiero niedawno. Mój rozmiar tu pomijam (jest absolutnie średni), bo się nie zmienił. Wcześniej mnie wyraźnie czuła, teraz mówi że prawie nie czuje. Co więcej, wcześniej raczej nie używaliśmy dildo czy wibratorów dopochwowo, bo było ciasno i mówiła że nie sprawia to dużej przyjemności, wolała pieszczoty łechtaczki. Teraz sama chce coraz większe i ma mega orgazmy od samego wkładania do środka.

Nie wiem w sumie po co to piszę Chyba potrzebowałem się wygadać. Jestem bardzo zadowolony z naszego seksu, ona też. Czasem jednak mam takie myśli, że szkoda że nie mam większego, żeby jej sprawić taką rozkosz, jaką przeżywa z wibratorem. Gdzieś głęboko w głowie siedzi taki męski kompleks.

Do autorki - spróbujcie różnych wariantów pozycji z Tobą na górze. Przodem, tyłem, z różnie ułożonymi nogami. U nas świetnie sprawdza się jeździec przodem, kiedy ona ma nogi do przodu zgięte w kolanach i leży na mnie. Czyli jest jakby maksymalnie wypięta. Mówi że wtedy czuje bardzo mocno i głęboko.

Aha - mój przedmówca ma absolutną rację. Wiele zależy, czy to jest przygodny seks, czy związek i miłość. W tym drugim przypadku, partnerowi powinno po prostu zależeć na tym, żebyś doszła pierwsza i na pewno znajdzie sposób. To, że jesteś super mokra (to też tak jak moja TŻ) to tylko atut i bardzo podniecający czynnik

[mylady21]

Prosta sprawa. Włókna kolagenowe tracisz nie tylko w skórze.

To właśnie wiek a nie przebieg czy porody (o ile re przebiegną prawidłowo) są decydującym czynnikiem.

Żonie polecam zabiegi laserowe.

A autorce wątku jeszcze raz udanie się do lekarza a nie szukanie diagnozy na forum.

Z kolei przedmówcy który uważa seks analny za remedium nawet nie skomentuję. To jakiś żart, czy co?