Polecamy:

Higurashi · 2020-11-20, 09:44

Cytat:

Napisane przez kasiunia788742

No dokładnie. Zgadzam się z całą wypowiedzią. Nie demonizuje leków, ale wesołe ich branie "bo wtedy na pewno jej się zachce" kiedy każdy widzi jakie ma wyuczone schematy to hmm, jest "genialnym" pomysłem

Moni proponowałabym ustabilizować rytm dnia i nocy tak jak to robi kiedy idzie do pracy (od czegoś są budziki w końcu, co nie?) i zapisała się po skierowanie do psychoterapeuty (nawet na dobry poczatek psychologa, on też może pomóc).

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

No to mamy do tego podobne podejście

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

j_fly · 2020-11-20, 09:44

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301478]No jakbyś dała radę to możesz. Ja nie byłam w stanie zadzwonić, stąd umówiłam się prywatnie na znanymlekarzu, klik klik i po sprawie. A na pierwszą wizytę zawiózł mnie TŻ, bo też nie wiem czy bym poszła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Tak samo możesz umrzeć jak Ci chirurg wytnie serce zamiast wyrostka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To niech Monię zawiezie chłopak. Przecież to taki dobry człowiek. A nie, przecież nie ma samochodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2020-11-20, 09:46

Pokażcie mi gdzie ja napisałam coś o wesołym braniu leków? xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Cytat:

Napisane przez j_fly

To niech Monię zawiezie chłopak. Przecież to taki dobry człowiek. A nie, przecież nie ma samochodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Obie dobrze wiemy, że jej chłopak to się nadaje ... Jak nie masz zamiaru pomagać, tylko szpile wsadzać, to proponuję jednak opuścić ten wątek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce** · 2020-11-20, 09:48

Ja osobiście leków nie demonizuje, uważam, ze w pewnych przypadkach są zbawieniem np. Przy silnych zaburzeniach lękowych (w połączeniu z psychoterapia). Natomiast u Moni to ja póki co widzę przede wszystkim wyuczona bezradność. Wszyscy w jej otoczeniu funkcjonują w podobny sposób- chlopak, tata, koleżanka. Ja takie środowisko ukształtowało. Monia całe studia przesiedziała w domu, a studiowała zaocznie i to całkowicie lajtowy kierunek. Nic nie było na jej głowie, żadne obowiązki, ja szczerze jestem pełna podziwu dla niej, ze przy takich warunkach ona chodziła przez 2 lata do pracy i ja utrzymała (pisze to absolutnie nie złośliwie). Monia potrzebuje kompleksowej terapii moim zdaniem i TYTANICZNEJ pracy nad sobą aby przełamać ten fatalny schemat.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

kasiunia788742 · 2020-11-20, 09:50

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88301500]Ja osobiście leków nie demonizuje, uważam, ze w pewnych przypadkach są zbawieniem np. Przy silnych zaburzeniach lękowych (w połączeniu z psychoterapia). Natomiast u Moni to ja póki co widzę przede wszystkim wyuczona bezradność. Wszyscy w jej otoczeniu funkcjonują w podobny sposób- chlopak, tata, koleżanka. Ja takie środowisko ukształtowało. Monia całe studia przesiedziała w domu, a studiowała zaocznie i to całkowicie lajtowy kierunek. Nic nie było na jej głowie, żadne obowiązki, ja szczerze jestem pełna podziwu dla niej, ze przy takich warunkach ona chodziła przez 2 lata do pracy i ja utrzymała (pisze to absolutnie nie złośliwie). Monia potrzebuje kompleksowej terapii moim zdaniem i TYTANICZNEJ pracy nad sobą aby przełamać ten fatalny schemat.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]O to to

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Pantegram · 2020-11-20, 09:51

W ogóle co do tego niespania po nocach to ja też się nie zgodzę, że nic nie można zrobić... Właśnie jak człowiek nie może usnąć, to lepiej jest wstać i coś zrobić, można np. coś ugotować i posprzątać w domu, a jeśli nawet nie, bo najcichsze hałasy budzą współlokatorów, to można sobie z zrobić listę rzeczy do zrobienia na kolejny dzień, chociażby spisać telefony do różnych placówek NFZ, gdzie się można zapisać do psychiatry, a rano tj. o tej 12 czy 15 tylko wziąć telefon do ręki i nawet nie wychodząc z łóżka wszystkich obdzwonić.

Można sobie zaplanować, co się ugotuje kolejnego dnia i zrobić listę zakupów, sklepy do 22 w większości otwarte, więc to, że się wstanie o 15, to nie jest duży problem.

Można sobie poczytać i w necie rzeczy posprawdzać, np. jestem pewna, że jest strona z kolejkami na NFZ, chyba w ZIP, można więc wybrać placówkę, gdzie się najkrócej czeka.

Jest też coś takiego jak Ośrodki Interwencji Kryzysowej - tam pomoc powinna być dostępna od ręki. Może warto się zainteresować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2020-11-20, 09:52

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88301500]Ja osobiście leków nie demonizuje, uważam, ze w pewnych przypadkach są zbawieniem np. Przy silnych zaburzeniach lękowych (w połączeniu z psychoterapia). Natomiast u Moni to ja póki co widzę przede wszystkim wyuczona bezradność. Wszyscy w jej otoczeniu funkcjonują w podobny sposób- chlopak, tata, koleżanka. Ja takie środowisko ukształtowało. Monia całe studia przesiedziała w domu, a studiowała zaocznie i to całkowicie lajtowy kierunek. Nic nie było na jej głowie, żadne obowiązki, ja szczerze jestem pełna podziwu dla niej, ze przy takich warunkach ona chodziła przez 2 lata do pracy i ja utrzymała (pisze to absolutnie nie złośliwie). Monia potrzebuje kompleksowej terapii moim zdaniem i TYTANICZNEJ pracy nad sobą aby przełamać ten fatalny schemat.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Ja u Moni widzę lęk. Paniczny lęk przed zmianami. Ale żeby nie było, że znowu stawiam diagnozę, to niech serio już Monia tu przyjdzie i niech napisze, że się umówiła do tego psychiatry, bo my tu sobie możemy pisać cokolwiek a i tak nic to póki co nie zmienia 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce** · 2020-11-20, 09:53

Monia musi sie nauczyć rzeczy, których nie potrafi robić. A ma prawie 30 lat. O to nie jest tak, ze ona kiedyś była ogarniaczem, robiła zakupy, gotowała, uczyła się, planowała wydatki, a teraz nagle bum i koniec, bo przyszła choroba w postaci depresji. Nie. Monia nigdy tych umiejętności nie przyswoiła i tutaj jest ogromny problem, bo normalnie ludzie takie rzeczy przyswajają dużo wczesniej. Ja mam 31 lat, jestem starsza od Moni 2 lata, a czuje jakbym pisała z osoba znacznie młodsza. Monia musi nadrobić pewne rzeczy jeśli chce ogarnąć swoje życie, niestety nie ma innej drogi.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

meliandra · 2020-11-20, 09:56

Cytat:

Napisane przez Higurashi

To, czy leki będą potrzebne to już będzie decyzja specjalisty

natomiast nie ma co demonizować, jeśli zachodzi taka potrzeba i tu się zgadzam z Kopnientą. Nie mówię, że to super środek na wszystko i warto każdemu przepisywać profilaktycznie przecież

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Ja nie demonizuję całkowicie, ale uważam, że Monię ktoś powinien nakierować, pomóc z pewnością siebie, z ogarnięciem.

Cytat:

Napisane przez kasiunia788742

No dokładnie. Zgadzam się z całą wypowiedzią. Nie demonizuje leków, ale wesołe ich branie "bo wtedy na pewno jej się zachce" kiedy każdy widzi jakie ma wyuczone schematy to hmm, jest "genialnym" pomysłem

Moni proponowałabym ustabilizować rytm dnia i nocy tak jak to robi kiedy idzie do pracy (od czegoś są budziki w końcu, co nie?) i zapisała się po skierowanie do psychoterapeuty (nawet na dobry poczatek psychologa, on też może pomóc).

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Dokładnie.

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88301500]Ja osobiście leków nie demonizuje, uważam, ze w pewnych przypadkach są zbawieniem np. Przy silnych zaburzeniach lękowych (w połączeniu z psychoterapia). Natomiast u Moni to ja póki co widzę przede wszystkim wyuczona bezradność. Wszyscy w jej otoczeniu funkcjonują w podobny sposób- chlopak, tata, koleżanka. Ja takie środowisko ukształtowało. Monia całe studia przesiedziała w domu, a studiowała zaocznie i to całkowicie lajtowy kierunek. Nic nie było na jej głowie, żadne obowiązki, ja szczerze jestem pełna podziwu dla niej, ze przy takich warunkach ona chodziła przez 2 lata do pracy i ja utrzymała (pisze to absolutnie nie złośliwie). Monia potrzebuje kompleksowej terapii moim zdaniem i TYTANICZNEJ pracy nad sobą aby przełamać ten fatalny schemat.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

Zgadzam się. Monia ma złe wzorce, pogubiła się i tyle. Obstawiam, że jakby miała zorganizowanego chłopa co by ją motywował to wszystko by inaczej wyglądało.

**07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce** · 2020-11-20, 09:58

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301509]Ja u Moni widzę lęk. Paniczny lęk przed zmianami. Ale żeby nie było, że znowu stawiam diagnozę, to niech serio już Monia tu przyjdzie i niech napisze, że się umówiła do tego psychiatry, bo my tu sobie możemy pisać cokolwiek a i tak nic to póki co nie zmienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Kopnięta ona się wychowała wśród bezradności i bierności i totalnie to przejęła. Zwróć uwagę jakimi ludźmi się otacza. Dokładnie takimi samymi. Ten lek przed zmianami to jest moim zdaniem przejaw tej nabytej bezradności, a nie zaburzenie, na które pomoże lek. Zreszta głębokie zaburzenia lekowe wymagają przede wszystkim zmiany myślenia i pracy nad sobą, tak na marginesie mówiąc. Leki zaleczają problem, nie rozwiązują. Odstawisz leki i będzie to samo jeśli nie przestawisz swojego myślenia i życia na inne tory.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

nie_powiem · 2020-11-20, 10:00

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301509]Ja u Moni widzę lęk. Paniczny lęk przed zmianami. Ale żeby nie było, że znowu stawiam diagnozę, to niech serio już Monia tu przyjdzie i niech napisze, że się umówiła do tego psychiatry, bo my tu sobie możemy pisać cokolwiek a i tak nic to póki co nie zmienia 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Monia podobno jest dobroduszna i prostolinijna, całkowicie szczera i nie umie kłamać. Jakoś nie zauważyłam by do tej pory napisała, że się lęka czy przeraża ją to. Btw, tak jakby no, wydaje mi się, że każdego to w jakiś sposób przeraża.

Wiecznie to u niej za to argumenty w stylu, że za daleko, za blisko, zżyłam się z zespołem, no nie wiem, zobaczę, lubię te pracę, bez przesady, nie jest źle, nie lubię tego, tamtego.... Jak u tej przysłowiowej baletnicy, co jej rąbek spódnicy przeszkadza

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2020-11-20, 10:04

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88301520]Kopnięta ona się wychowała wśród bezradności i bierności i totalnie to przejęła. Zwróć uwagę jakimi ludźmi się otacza. Dokładnie takimi samymi. Ten lek przed zmianami to jest moim zdaniem przejaw tej nabytej bezradności, a nie zaburzenie, na które pomoże lek. Zreszta głębokie zaburzenia lekowe wymagają przede wszystkim zmiany myślenia i pracy nad sobą, tak na marginesie mówiąc. Leki zaleczają problem, nie rozwiązują. Odstawisz leki i będzie to samo jeśli nie przestawisz swojego myślenia i życia na inne tory.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Zgadzam się, ale uważam, że w pierwszym etapie leki byłyby wskazane jako "gładkie przejście". Absolutnie nie mówię, że ma jechać tylko na lekach i leki zrobią za nią wszystko. W parze powinna iść terapia, ale według mnie, aby lęk uśmierzyć i ruszyć z kopyta, leki są wskazane na sam początek.
Ale psychiatrą nie jestem. Niech ona się zapisze i zobaczymy co dalej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Cytat:

Napisane przez nie_powiem

Monia podobno jest dobroduszna i prostolinijna, całkowicie szczera i nie umie kłamać. Jakoś nie zauważyłam by do tej pory napisała, że się lęka czy przeraża ją to. Btw, tak jakby no, wydaje mi się, że każdego to w jakiś sposób przeraża.

Wiecznie to u niej za to argumenty w stylu, że za daleko, za blisko, zżyłam się z zespołem, no nie wiem, zobaczę, lubię te pracę, bez przesady, nie jest źle, nie lubię tego, tamtego.... Jak u tej przysłowiowej baletnicy, co jej rąbek spódnicy przeszkadza

Może nie umie nazwać tych emocji 🤷

A wymówki są jak najbardziej objawiem lęku. Odsuwanie czynności na później. Zobacz, chcesz skoczyć ze spadochronem. Ale się boisz. I już nawet stoisz w samolocie. Ale stoisz, boisz się skoczyć, odwlekasz to. Czasem sama w końcu skaczesz przełamując lęk a czasem ktoś Cię wypycha.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

j_fly · 2020-11-20, 10:06

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301492]Pokażcie mi gdzie ja napisałam coś o wesołym braniu leków? xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Obie dobrze wiemy, że jej chłopak to się nadaje ... Jak nie masz zamiaru pomagać, tylko szpile wsadzać, to proponuję jednak opuścić ten wątek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nie Ty będziesz decydować, czy mam tu pisać, czy nie. Twoje posty o polecaniu leków mają większą szkodliwość.
Gdyby Monia wykazywała jakąkolwiek chęć do zmian, to inaczej bym na to patrzyła i nie mam tu na myśli pisania w kółko "tak, macie rację, tak muszę tak zrobić, wiem, że źle zrobiłam" itp. itd. Dla mnie to jest osoba, która nigdy nie nauczyła się żyć, jak normalny, dorosły człowiek. I wybierając sobie do otoczenia osoby takie, jak jej facet, to ja tutaj nie widzę szans na zmianę. Minęło już tyle czasu, dostała mnóstwo rad, poprzytakiwała i w międzyczasie pisała o kupnie świątecznych skarpetek i jeździe Uberem. Dla mnie to się kupy nie trzyma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2020-11-20, 10:09

Cytat:

Napisane przez j_fly

Nie Ty będziesz decydować, czy mam tu pisać, czy nie. Twoje posty o polecaniu leków mają większą szkodliwość.
Gdyby Monia wykazywała jakąkolwiek chęć do zmian, to inaczej bym na to patrzyła i nie mam tu na myśli pisania w kółko "tak, macie rację, tak muszę tak zrobić, wiem, że źle zrobiłam" itp. itd. Dla mnie to jest osoba, która nigdy nie nauczyła się żyć, jak normalny, dorosły człowiek. I wybierając sobie do otoczenia osoby takie, jak jej facet, to ja tutaj nie widzę szans na zmianę. Minęło już tyle czasu, dostała mnóstwo rad, poprzytakiwała i w międzyczasie pisała o kupnie świątecznych skarpetek i jeździe Uberem. Dla mnie to się kupy nie trzyma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jak nie widzisz szans to po co tu się udzielasz? Skoro już ją skreśliłaś, to po co tu w ogóle cokolwiek piszesz i zaglądasz? Ja jak stracę nadzieję na kupienie pączka z toffi, bo nigdzie go nie ma, to kupuję pączka z budyniem i zamykam rozdział, a nie się emocjonuję dalej i przeżywam, ze nigdzie pączka z toffi nie znalazłam.
Polecam ten styl życia. Mniej stresujący.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

j_fly · 2020-11-20, 10:20

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301540]To jak nie widzisz szans to po co tu się udzielasz? Skoro już ją skreśliłaś, to po co tu w ogóle cokolwiek piszesz i zaglądasz? Ja jak stracę nadzieję na kupienie pączka z toffi, bo nigdzie go nie ma, to kupuję pączka z budyniem i zamykam rozdział, a nie się emocjonuję dalej i przeżywam, ze nigdzie pączka z toffi nie znalazłam.
Polecam ten styl życia. Mniej stresujący.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Widzę, że dobrych rad ciąg dalszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2020-11-20, 10:22

Cytat:

Napisane przez j_fly

Widzę, że dobrych rad ciąg dalszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A możesz odpowiedzieć na pytania jakie Ci zadałam?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

j_fly · 2020-11-20, 10:25

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301571]A możesz odpowiedzieć na pytania jakie Ci zadałam?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Napisałam, że Monia ma szansę na zmianę, jeśli zweryfikuje swoje otoczenie, więc to nie jest całkowite skreślenie.
I nie ja się tutaj emocjonuję i wczuwam wysyłając Moni tabelki i pisząc, po jakich lekach dobrze się czułam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kasztanka3 · 2020-11-20, 10:26

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88301512]Monia musi sie nauczyć rzeczy, których nie potrafi robić. A ma prawie 30 lat. O to nie jest tak, ze ona kiedyś była ogarniaczem, robiła zakupy, gotowała, uczyła się, planowała wydatki, a teraz nagle bum i koniec, bo przyszła choroba w postaci depresji. Nie. Monia nigdy tych umiejętności nie przyswoiła i tutaj jest ogromny problem, bo normalnie ludzie takie rzeczy przyswajają dużo wczesniej. Ja mam 31 lat, jestem starsza od Moni 2 lata, a czuje jakbym pisała z osoba znacznie młodsza. Monia musi nadrobić pewne rzeczy jeśli chce ogarnąć swoje życie, niestety nie ma innej drogi.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

Identycznie to widze.

kaledonia · 2020-11-20, 10:27

kopnienta
Nie jesteśmy tutaj o stawiania diagnoz i sugerowania terapii czy leków, proszę więc o zakończenie tego tematu,

Cytat:

Napisane przez Marigold19

Ale my tu z forum nie jesteśmy od diagnozowania chorób i proponowania leków. Proponuje Moni jednak konsultację z lekarzem. Jak ma na Uberka i gotowce to na lekarza też wysupła.

Dokładnie tak.
[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88301199]normalnie wizaż, tego nie pomalujesz - kopnienta rzuca nazwami leków z taką pewnością i tak lekko, że nawet lekarz psychiatra tak szybko diagnozy nie stawia. zapomniała tylko zapisać dawkowanie

czy portal znanylekarz odpala Ci jakąś działkę za polecenia? do psychiatry na NFZ możesz zapisać się niemal z dnia na dzień[/QUOTE]
Teraz już wiemy chyba skąd te ukryte terapie

nie_powiem · 2020-11-20, 10:30

Ja chciałabym, by Monia skorzystała z naszych rad. Liczę na to, że to zrobi, ale tak, mam coraz mniejsze "oczekiwania" w stosunku do niej. Dziwisz się? Nie na co dzień spotyka się 29latkę z takimi "problemami", jak ona to ujmuje, którą jednocześnie bawi, że skarpety z reniferami na ten sezon kupione czy, że heheszki no niestety jest leniwa.

j_fly · 2020-11-20, 10:37

Mnie się wydaje, że jeśli Monia nie będzie miała wsparcia w otoczeniu, to taka terapia na wiele się nie zda, bo co z tego, że będzie chodzić do psychologa lub psychiatry, skoro po wyjściu od nich nadal będzie tkwiła w środowisku, które ma takie, a nie inne podejście do życia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2020-11-20, 10:38

Cytat:

Napisane przez j_fly

Napisałam, że Monia ma szansę na zmianę, jeśli zweryfikuje swoje otoczenie, więc to nie jest całkowite skreślenie.
I nie ja się tutaj emocjonuję i wczuwam wysyłając Moni tabelki i pisząc, po jakich lekach dobrze się czułam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli radzisz jej zmienić ojca i chłopaka? To jest Twoja cudowna rada?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Milennka03 · 2020-11-20, 10:40

Cytat:

Napisane przez j_fly

Mnie się wydaje, że jeśli Monia nie będzie miała wsparcia w otoczeniu, to taka terapia na wiele się nie zda, bo co z tego, że będzie chodzić do psychologa lub psychiatry, skoro po wyjściu od nich nadal będzie tkwiła w środowisku, które ma takie, a nie inne podejście do życia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko w jakim otoczeniu? Facet wiadomo, nie ma co na niego liczyć bo bardziej nieporadny od niej, tata też chyba nie jest mistrzem w planowaniu finansów itp (działka RODOS) Chyba że mowa tu o siostrze ale niewiele o niej pisze i przyjaciołach.

Rysia16 · 2020-11-20, 10:40

Ojca niekoniecznie, ale takiego chłopa, jak najbardziej.

j_fly · 2020-11-20, 10:41

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301624]Czyli radzisz jej zmienić ojca i chłopaka? To jest Twoja cudowna rada?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ojca nie da się zmienić, ale chłopaka jak najbardziej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2020-11-20, 10:42

Cytat:

Napisane przez j_fly

Ojca nie da się zmienić, ale chłopaka jak najbardziej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok xD
Ja już widzę jak Monia dzisiaj zrywa z chłopakiem xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

j_fly · 2020-11-20, 10:46

Cytat:

Napisane przez Milennka03

Tylko w jakim otoczeniu? Facet wiadomo, nie ma co na niego liczyć bo bardziej nieporadny od niej, tata też chyba nie jest mistrzem w planowaniu finansów itp (działka RODOS) Chyba że mowa tu o siostrze ale niewiele o niej pisze i przyjaciołach.

Monia ma zamiar spędzić z tym facetem całe życie, a w takim wypadku serio nie widzę szansy na zmianę podejścia do życia. Od ojca się wyprowadzi, więc tutaj problemu nie widzę. O siostrze nic nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301632]Ok xD
Ja już widzę jak Monia dzisiaj zrywa z chłopakiem xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Zrobi, co uważa za słuszne. Ja bym nie tkwiła w związku, który ciągnie mnie w dół.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2020-11-20, 10:48

Monia także dostałaś super radę, zmień sobie chłopaka. Tego wyrzuć i idź sobie kup drugiego. Najlepiej bogatego. Tak jak ja xD Wtedy nawet pracować nie będziesz musiała

🤣🤣🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce** · 2020-11-20, 10:53

Kopnięta brak słów na ciebie. Widzę, ze nie rozumiesz, ze Monia ma większy problem niż Tobie się wydaje i jednym z nich jest środowisko w jakim dziewczyna żyje.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Higurashi · 2020-11-20, 10:57

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301647]Monia także dostałaś super radę, zmień sobie chłopaka. Tego wyrzuć i idź sobie kup drugiego. Najlepiej bogatego. Tak jak ja xD Wtedy nawet pracować nie będziesz musiała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Bogatego to niekoniecznie, ale zaradny by się przydał, jak są ambicje na własne mieszkanko

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

2020-11-20, 09:44	#1922
j_fly Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 6 937	Dot.: Mikrokawalerki. [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301478]No jakbyś dała radę to możesz. Ja nie byłam w stanie zadzwonić, stąd umówiłam się prywatnie na znanymlekarzu, klik klik i po sprawie. A na pierwszą wizytę zawiózł mnie TŻ, bo też nie wiem czy bym poszła. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ---------- Tak samo możesz umrzeć jak Ci chirurg wytnie serce zamiast wyrostka. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To niech Monię zawiezie chłopak. Przecież to taki dobry człowiek. A nie, przecież nie ma samochodu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ – To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus. Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow

2020-11-20, 09:48	#1924
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 11 232	Dot.: Mikrokawalerki. Ja osobiście leków nie demonizuje, uważam, ze w pewnych przypadkach są zbawieniem np. Przy silnych zaburzeniach lękowych (w połączeniu z psychoterapia). Natomiast u Moni to ja póki co widzę przede wszystkim wyuczona bezradność. Wszyscy w jej otoczeniu funkcjonują w podobny sposób- chlopak, tata, koleżanka. Ja takie środowisko ukształtowało. Monia całe studia przesiedziała w domu, a studiowała zaocznie i to całkowicie lajtowy kierunek. Nic nie było na jej głowie, żadne obowiązki, ja szczerze jestem pełna podziwu dla niej, ze przy takich warunkach ona chodziła przez 2 lata do pracy i ja utrzymała (pisze to absolutnie nie złośliwie). Monia potrzebuje kompleksowej terapii moim zdaniem i TYTANICZNEJ pracy nad sobą aby przełamać ten fatalny schemat. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2020-11-20, 09:50	#1925
kasiunia788742 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 11 903	Dot.: Mikrokawalerki. [1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88301500]Ja osobiście leków nie demonizuje, uważam, ze w pewnych przypadkach są zbawieniem np. Przy silnych zaburzeniach lękowych (w połączeniu z psychoterapia). Natomiast u Moni to ja póki co widzę przede wszystkim wyuczona bezradność. Wszyscy w jej otoczeniu funkcjonują w podobny sposób- chlopak, tata, koleżanka. Ja takie środowisko ukształtowało. Monia całe studia przesiedziała w domu, a studiowała zaocznie i to całkowicie lajtowy kierunek. Nic nie było na jej głowie, żadne obowiązki, ja szczerze jestem pełna podziwu dla niej, ze przy takich warunkach ona chodziła przez 2 lata do pracy i ja utrzymała (pisze to absolutnie nie złośliwie). Monia potrzebuje kompleksowej terapii moim zdaniem i TYTANICZNEJ pracy nad sobą aby przełamać ten fatalny schemat. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]O to to Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

2020-11-20, 09:51	#1926
Pantegram Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 3 019	Dot.: Mikrokawalerki. W ogóle co do tego niespania po nocach to ja też się nie zgodzę, że nic nie można zrobić... Właśnie jak człowiek nie może usnąć, to lepiej jest wstać i coś zrobić, można np. coś ugotować i posprzątać w domu, a jeśli nawet nie, bo najcichsze hałasy budzą współlokatorów, to można sobie z zrobić listę rzeczy do zrobienia na kolejny dzień, chociażby spisać telefony do różnych placówek NFZ, gdzie się można zapisać do psychiatry, a rano tj. o tej 12 czy 15 tylko wziąć telefon do ręki i nawet nie wychodząc z łóżka wszystkich obdzwonić. Można sobie zaplanować, co się ugotuje kolejnego dnia i zrobić listę zakupów, sklepy do 22 w większości otwarte, więc to, że się wstanie o 15, to nie jest duży problem. Można sobie poczytać i w necie rzeczy posprawdzać, np. jestem pewna, że jest strona z kolejkami na NFZ, chyba w ZIP, można więc wybrać placówkę, gdzie się najkrócej czeka. Jest też coś takiego jak Ośrodki Interwencji Kryzysowej - tam pomoc powinna być dostępna od ręki. Może warto się zainteresować. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-11-20, 09:52	#1927
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 50 575	Dot.: Mikrokawalerki. [1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88301500]Ja osobiście leków nie demonizuje, uważam, ze w pewnych przypadkach są zbawieniem np. Przy silnych zaburzeniach lękowych (w połączeniu z psychoterapia). Natomiast u Moni to ja póki co widzę przede wszystkim wyuczona bezradność. Wszyscy w jej otoczeniu funkcjonują w podobny sposób- chlopak, tata, koleżanka. Ja takie środowisko ukształtowało. Monia całe studia przesiedziała w domu, a studiowała zaocznie i to całkowicie lajtowy kierunek. Nic nie było na jej głowie, żadne obowiązki, ja szczerze jestem pełna podziwu dla niej, ze przy takich warunkach ona chodziła przez 2 lata do pracy i ja utrzymała (pisze to absolutnie nie złośliwie). Monia potrzebuje kompleksowej terapii moim zdaniem i TYTANICZNEJ pracy nad sobą aby przełamać ten fatalny schemat. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Ja u Moni widzę lęk. Paniczny lęk przed zmianami. Ale żeby nie było, że znowu stawiam diagnozę, to niech serio już Monia tu przyjdzie i niech napisze, że się umówiła do tego psychiatry, bo my tu sobie możemy pisać cokolwiek a i tak nic to póki co nie zmienia 🤷 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-11-20, 09:53	#1928
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 11 232	Dot.: Mikrokawalerki. Monia musi sie nauczyć rzeczy, których nie potrafi robić. A ma prawie 30 lat. O to nie jest tak, ze ona kiedyś była ogarniaczem, robiła zakupy, gotowała, uczyła się, planowała wydatki, a teraz nagle bum i koniec, bo przyszła choroba w postaci depresji. Nie. Monia nigdy tych umiejętności nie przyswoiła i tutaj jest ogromny problem, bo normalnie ludzie takie rzeczy przyswajają dużo wczesniej. Ja mam 31 lat, jestem starsza od Moni 2 lata, a czuje jakbym pisała z osoba znacznie młodsza. Monia musi nadrobić pewne rzeczy jeśli chce ogarnąć swoje życie, niestety nie ma innej drogi. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2020-11-20, 09:58	#1930
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 11 232	Dot.: Mikrokawalerki. [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301509]Ja u Moni widzę lęk. Paniczny lęk przed zmianami. Ale żeby nie było, że znowu stawiam diagnozę, to niech serio już Monia tu przyjdzie i niech napisze, że się umówiła do tego psychiatry, bo my tu sobie możemy pisać cokolwiek a i tak nic to póki co nie zmienia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Kopnięta ona się wychowała wśród bezradności i bierności i totalnie to przejęła. Zwróć uwagę jakimi ludźmi się otacza. Dokładnie takimi samymi. Ten lek przed zmianami to jest moim zdaniem przejaw tej nabytej bezradności, a nie zaburzenie, na które pomoże lek. Zreszta głębokie zaburzenia lekowe wymagają przede wszystkim zmiany myślenia i pracy nad sobą, tak na marginesie mówiąc. Leki zaleczają problem, nie rozwiązują. Odstawisz leki i będzie to samo jeśli nie przestawisz swojego myślenia i życia na inne tory. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2020-11-20, 10:00	#1931
nie_powiem Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 2 893	Dot.: Mikrokawalerki. [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301509]Ja u Moni widzę lęk. Paniczny lęk przed zmianami. Ale żeby nie było, że znowu stawiam diagnozę, to niech serio już Monia tu przyjdzie i niech napisze, że się umówiła do tego psychiatry, bo my tu sobie możemy pisać cokolwiek a i tak nic to póki co nie zmienia 🤷 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Monia podobno jest dobroduszna i prostolinijna, całkowicie szczera i nie umie kłamać. Jakoś nie zauważyłam by do tej pory napisała, że się lęka czy przeraża ją to. Btw, tak jakby no, wydaje mi się, że każdego to w jakiś sposób przeraża. Wiecznie to u niej za to argumenty w stylu, że za daleko, za blisko, zżyłam się z zespołem, no nie wiem, zobaczę, lubię te pracę, bez przesady, nie jest źle, nie lubię tego, tamtego.... Jak u tej przysłowiowej baletnicy, co jej rąbek spódnicy przeszkadza __________________ A tam, od jutra.

2020-11-20, 10:06	#1933
j_fly Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 6 937	Dot.: Mikrokawalerki. [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301492]Pokażcie mi gdzie ja napisałam coś o wesołym braniu leków? xD Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ---------- Obie dobrze wiemy, że jej chłopak to się nadaje ... Jak nie masz zamiaru pomagać, tylko szpile wsadzać, to proponuję jednak opuścić ten wątek. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nie Ty będziesz decydować, czy mam tu pisać, czy nie. Twoje posty o polecaniu leków mają większą szkodliwość. Gdyby Monia wykazywała jakąkolwiek chęć do zmian, to inaczej bym na to patrzyła i nie mam tu na myśli pisania w kółko "tak, macie rację, tak muszę tak zrobić, wiem, że źle zrobiłam" itp. itd. Dla mnie to jest osoba, która nigdy nie nauczyła się żyć, jak normalny, dorosły człowiek. I wybierając sobie do otoczenia osoby takie, jak jej facet, to ja tutaj nie widzę szans na zmianę. Minęło już tyle czasu, dostała mnóstwo rad, poprzytakiwała i w międzyczasie pisała o kupnie świątecznych skarpetek i jeździe Uberem. Dla mnie to się kupy nie trzyma. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ – To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus. Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow

2020-11-20, 10:20	#1935
j_fly Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 6 937	Dot.: Mikrokawalerki. [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301540]To jak nie widzisz szans to po co tu się udzielasz? Skoro już ją skreśliłaś, to po co tu w ogóle cokolwiek piszesz i zaglądasz? Ja jak stracę nadzieję na kupienie pączka z toffi, bo nigdzie go nie ma, to kupuję pączka z budyniem i zamykam rozdział, a nie się emocjonuję dalej i przeżywam, ze nigdzie pączka z toffi nie znalazłam. Polecam ten styl życia. Mniej stresujący. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Widzę, że dobrych rad ciąg dalszy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ – To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus. Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow

2020-11-20, 10:25	#1937
j_fly Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 6 937	Dot.: Mikrokawalerki. [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301571]A możesz odpowiedzieć na pytania jakie Ci zadałam? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Napisałam, że Monia ma szansę na zmianę, jeśli zweryfikuje swoje otoczenie, więc to nie jest całkowite skreślenie. I nie ja się tutaj emocjonuję i wczuwam wysyłając Moni tabelki i pisząc, po jakich lekach dobrze się czułam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ – To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus. Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow

2020-11-20, 10:26	#1938
kasztanka3 Pani Mizantrop Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Sydney Wiadomości: 59 407	Dot.: Mikrokawalerki. [1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88301512]Monia musi sie nauczyć rzeczy, których nie potrafi robić. A ma prawie 30 lat. O to nie jest tak, ze ona kiedyś była ogarniaczem, robiła zakupy, gotowała, uczyła się, planowała wydatki, a teraz nagle bum i koniec, bo przyszła choroba w postaci depresji. Nie. Monia nigdy tych umiejętności nie przyswoiła i tutaj jest ogromny problem, bo normalnie ludzie takie rzeczy przyswajają dużo wczesniej. Ja mam 31 lat, jestem starsza od Moni 2 lata, a czuje jakbym pisała z osoba znacznie młodsza. Monia musi nadrobić pewne rzeczy jeśli chce ogarnąć swoje życie, niestety nie ma innej drogi. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE] Identycznie to widze. __________________ In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. INSTAGRAM / CATSTAGRAM / WARDROBE / LAST.FM

2020-11-20, 10:30	#1940
nie_powiem Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 2 893	Dot.: Mikrokawalerki. Ja chciałabym, by Monia skorzystała z naszych rad. Liczę na to, że to zrobi, ale tak, mam coraz mniejsze "oczekiwania" w stosunku do niej. Dziwisz się? Nie na co dzień spotyka się 29latkę z takimi "problemami", jak ona to ujmuje, którą jednocześnie bawi, że skarpety z reniferami na ten sezon kupione czy, że heheszki no niestety jest leniwa. __________________ A tam, od jutra.

2020-11-20, 10:37	#1941
j_fly Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 6 937	Dot.: Mikrokawalerki. Mnie się wydaje, że jeśli Monia nie będzie miała wsparcia w otoczeniu, to taka terapia na wiele się nie zda, bo co z tego, że będzie chodzić do psychologa lub psychiatry, skoro po wyjściu od nich nadal będzie tkwiła w środowisku, które ma takie, a nie inne podejście do życia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ – To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus. Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow

2020-11-20, 10:40	#1944
Rysia16 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-10 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 10 259	Dot.: Mikrokawalerki. Ojca niekoniecznie, ale takiego chłopa, jak najbardziej.

2020-11-20, 10:41	#1945
j_fly Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 6 937	Dot.: Mikrokawalerki. [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301624]Czyli radzisz jej zmienić ojca i chłopaka? To jest Twoja cudowna rada? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ojca nie da się zmienić, ale chłopaka jak najbardziej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ – To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus. Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow

2020-11-20, 10:48	#1948
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 50 575	Dot.: Mikrokawalerki. Monia także dostałaś super radę, zmień sobie chłopaka. Tego wyrzuć i idź sobie kup drugiego. Najlepiej bogatego. Tak jak ja xD Wtedy nawet pracować nie będziesz musiała 🤣🤣🤣🤣 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-11-20, 10:53	#1949
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 11 232	Dot.: Mikrokawalerki. Kopnięta brak słów na ciebie. Widzę, ze nie rozumiesz, ze Monia ma większy problem niż Tobie się wydaje i jednym z nich jest środowisko w jakim dziewczyna żyje. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2020-11-20, 10:57	#1950
Higurashi Czarna owca Zarejestrowany: 2014-05 Lokalizacja: Underground Wiadomości: 30 090	Dot.: Mikrokawalerki. [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88301647]Monia także dostałaś super radę, zmień sobie chłopaka. Tego wyrzuć i idź sobie kup drugiego. Najlepiej bogatego. Tak jak ja xD Wtedy nawet pracować nie będziesz musiała Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Bogatego to niekoniecznie, ale zaradny by się przydał, jak są ambicje na własne mieszkanko Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)