Randki z gejem?

[konstantynianka]

Napisane przez Vanir410

Wiesz, że ludzie czasami robią sobie żarty?

To brzmi jak typowe zwykłe głupkowate żarty i przytyki znajomych.

Może też być bi.

[whatthehellisgoingon]

Znowu zaprasza mnie do siebie. Możliwe jest to, że on czuje się dobrze w moim towarzystwie? Ja odczuwam ze jest skrępowany i w sumie jakoś tego nie czuję.

powiem szczerze ze moim zdaniem on czuje się samotny bo mieszka sam i chce miec jakiekolwiek towarzystwo, pobyc z kimś wieczorem

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Zapytaj go wprost jak widzi waszą relację albo zbliż się do niego i pocałuj - będziesz miała czarno na białym. Po co się męczyć? Niby nie chcesz z nim być ale ciągle się koło niego kręcisz, chyba tylko z nudów.

[patrycjapatib]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Znowu zaprasza mnie do siebie. Możliwe jest to, że on czuje się dobrze w moim towarzystwie? Ja odczuwam ze jest skrępowany i w sumie jakoś tego nie czuję.

powiem szczerze ze moim zdaniem on czuje się samotny bo mieszka sam i chce miec jakiekolwiek towarzystwo, pobyc z kimś wieczorem

Laska, wez go w koncu zapytaj jakie on ma zamiary wzgledem tej znajomosci. Myslalam po tytule, ze spotykacie sie w celu randkowania i jest to wiadome Wam obojgu, a okazuje sie, ze Ty nie wiesz? Zaraz sie okaze, ze to zwykla znajomosc jeszcze

[Vanir410]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Znowu zaprasza mnie do siebie. Możliwe jest to, że on czuje się dobrze w moim towarzystwie? Ja odczuwam ze jest skrępowany i w sumie jakoś tego nie czuję.

powiem szczerze ze moim zdaniem on czuje się samotny bo mieszka sam i chce miec jakiekolwiek towarzystwo, pobyc z kimś wieczorem

To go olej.
Na razie to Ty wyglądasz na samotną desperatkę.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Vanir410

To go olej.
Na razie to Ty wyglądasz na samotną desperatkę.

No właśnie, po co to ciągnąć skoro tyle wątpliwości na "dzień dobry"?

[the cherry blossom girl]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Znowu zaprasza mnie do siebie. Możliwe jest to, że on czuje się dobrze w moim towarzystwie? Ja odczuwam ze jest skrępowany i w sumie jakoś tego nie czuję.

powiem szczerze ze moim zdaniem on czuje się samotny bo mieszka sam i chce miec jakiekolwiek towarzystwo, pobyc z kimś wieczorem

Czemu się nas pytasz, zamiast jego? Gdy znowu zaprosił Cie do siebie, mogłaś się zapytać "w jakim celu się widzimy?"

Czy Ty masz tak dużo wolnego czasu? Bo mnie najnormalniej w świecie byłoby szkoda marnować czas, na przychodzenie do jakiegoś typa i oglądanie z nim filmów Do tego dochodzi czas zmarnowany na dojazd, wyszykowanie się itd. Serio, why?

[whatthehellisgoingon]

Owszem mam sporo wolnego czasu, bo aktualnie nie pracuję.
Ale z nim mam jakoś tak, że szkoda mi go w momencie odmawiana?! Nie wiem o co chodzi, ale wzbudza we mnie dziwne emocje.

Do niedawna miałam zupełnie inaczej - dawałam kosza jak leci - wystarczył jeden błahy powód.
Nie wiem czy wmówiłam sobie, że z takim podejściem daleko nie zajdę, czy też fatycznie przechodzę wewnętrzną przemianę.
A raczej z nadmiaru czasu za dużo analizuję. Ale może fakt, że gej pojawił się na mojej drodze i to w takich okolicznościach może coś oznaczać.

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Nie spytam się go w jakim celu mamy się spotkać, bo to jest w moim odczuciu niestosowne/ nie w moim stylu.
Takie pytanie będzie sugerowało, że mam jakieś nadzieje w związku z tą znajomością. Nie lubię deklaracji. Nie lubię jak ktoś dużo mówi, a mało robi. Wolę jak sprawy się same toczą, bez nastawiania się na cokolwiek.

[Dociakowa]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Owszem mam sporo wolnego czasu, bo aktualnie nie pracuję.
Ale z nim mam jakoś tak, że szkoda mi go w momencie odmawiana?! Nie wiem o co chodzi, ale wzbudza we mnie dziwne emocje.

Do niedawna miałam zupełnie inaczej - dawałam kosza jak leci - wystarczył jeden błahy powód.
Nie wiem czy wmówiłam sobie, że z takim podejściem daleko nie zajdę, czy też fatycznie przechodzę wewnętrzną przemianę.
A raczej z nadmiaru czasu za dużo analizuję. Ale może fakt, że gej pojawił się na mojej drodze i to w takich okolicznościach może coś oznaczać.

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Nie spytam się go w jakim celu mamy się spotkać, bo to jest w moim odczuciu niestosowne/ nie w moim stylu.
Takie pytanie będzie sugerowało, że mam jakieś nadzieje w związku z tą znajomością. Nie lubię deklaracji. Nie lubię jak ktoś dużo mówi, a mało robi. Wolę jak sprawy się same toczą, bez nastawiania się na cokolwiek.

a jakbyś go zapytała o to kiedy kogoś ostatnio, miał jak sie roztsali? może jakoś tak naturalnie przejdziecie do rozmowy o waszej relacji?

[whatthehellisgoingon]

Napisane przez Dociakowa

a jakbyś go zapytała o to kiedy kogoś ostatnio, miał jak sie roztsali? może jakoś tak naturalnie przejdziecie do rozmowy o waszej relacji?

To byłoby dobre rozwiązanie, bardzo.
Ale ja mam chyba zbyt dużo empatii i wiem, że wprowadzę go tym pytaniem w zakłopotanie. Moim zdaniem on nie miał nigdy dziewczyny, mógł mieć jedynie chłopaka.
Chciałabym żeby to się samo rozwinęło, nie chcę zadawać krępujących pytań. Nie lubię gdy ludzie nie wiedzą co powiedzieć.

[Misia452]

Napisane przez whatthehellisgoingon

To byłoby dobre rozwiązanie, bardzo.
Ale ja mam chyba zbyt dużo empatii i wiem, że wprowadzę go tym pytaniem w zakłopotanie. Moim zdaniem on nie miał nigdy dziewczyny, mógł mieć jedynie chłopaka.
Chciałabym żeby to się samo rozwinęło, nie chcę zadawać krępujących pytań. Nie lubię gdy ludzie nie wiedzą co powiedzieć.

Z takim podejściem to Ty nic się o nim nie dowiesz i utknięcie w martwym punkcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dociakowa]

ok a jak wyglądają wasze rozmowy? o czym rozmawiacie?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Moim zdaniem on nie miał nigdy dziewczyny, mógł mieć jedynie chłopaka.

Bo zrobił sobie dwa zdjęcia z jakimś facetem, czy dlatego, że wg ciebie istnieje jakiś protokół zachowania mężczyzn wobec kobiet, którego on nie przestrzega?

[whatthehellisgoingon]

Opisałam w całym wątku inne przesłanki wskazujące na to, ze jest gejem.
Ale sama rozmowa z nim też jest nietypowa. Tematy, które poruszamy to moje studia/praca dyplomowa i jego praca, bo pracowaliśmy tam razem przez pewien czas, ale mnie zwolnili.

Właśnie same tematy są inne niż zazwyczaj, bo dotychczas z facetami rozmawiałam o niczym, takie jałowe rozmowy, o rodzinie, codziennych rzeczach.
A z nim to jest takie formalne.

[Misia452]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Opisałam w całym wątku inne przesłanki wskazujące na to, ze jest gejem.
Ale sama rozmowa z nim też jest nietypowa. Tematy, które poruszamy to moje studia/praca dyplomowa i jego praca, bo pracowaliśmy tam razem przez pewien czas, ale mnie zwolnili.

Właśnie same tematy są inne niż zazwyczaj, bo dotychczas z facetami rozmawiałam o niczym, takie jałowe rozmowy, o rodzinie, codziennych rzeczach.
A z nim to jest takie formalne.

Nie widzę żadnych przesłanek, które by mówiły, że jest gejem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Opisałam w całym wątku inne przesłanki wskazujące na to, ze jest gejem.

Ale to nie są żadne przesłanki. To są w większości twoje seksistowskie wyobrażenia na temat formy relacji. Np. to że nie czeka na ciebie na przystanku to absolutny hit

[whatthehellisgoingon]

Seksistowskie?
Po prostu lubię czuć w towarzystwie mężczyzny, że jestem kobietą. Powinien być szarmancki i mieć dobre maniery.
Może moje wyobrażenia, że są jeszcze dżentelmeni są archaiczne.
Ale do tej pory nie miałam mocnego i otrzeźwiającego zderzenia moich oczekiwań z rzeczywistością. Które to mogłoby mi wybić z głowy tak 'wygórowane' oczekiwania.

[Misia452]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Seksistowskie?
Po prostu lubię czuć w towarzystwie mężczyzny, że jestem kobietą. Powinien być szarmancki i mieć dobre maniery.
Może moje wyobrażenia, że są jeszcze dżentelmeni są archaiczne.
Ale do tej pory nie miałam mocnego i otrzeźwiającego zderzenia moich oczekiwań z rzeczywistością. Które to mogłoby mi wybić z głowy tak 'wygórowane' oczekiwania.

On taki widocznie nie jest. Jak ci to nie pasuje to się nie spotykajcie i to zakończenie. Proste.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Seksistowskie?
Po prostu lubię czuć w towarzystwie mężczyzny, że jestem kobietą. Powinien być szarmancki i mieć dobre maniery.
Może moje wyobrażenia, że są jeszcze dżentelmeni są archaiczne.
Ale do tej pory nie miałam mocnego i otrzeźwiającego zderzenia moich oczekiwań z rzeczywistością. Które to mogłoby mi wybić z głowy tak 'wygórowane' oczekiwania.

Nic nie powinien. Najwyżej może jeśli chce, a ty możesz sobie lubić takich mężczyzn.
Nie rozumiem tego, co nazywasz "czuciem się kobietą". Jesteś kobietą tak samo w jego towarzystwie, jak w jakimkolwiek innym. Ty po prostu chcesz być traktowana w jakiś specjalny wymyślony przez ciebie sposób, co nie jest ani uniwersalne dla kobiet, ani obowiązkowe dla facetów i to bez względu na ich orientację seksualną. Chcesz faceta o archaicznych manierach, to takiego szukaj, ale na kij dorabiasz do tego teorie o byciu gejem?

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Seksistowskie?
Po prostu lubię czuć w towarzystwie mężczyzny, że jestem kobietą. Powinien być szarmancki i mieć dobre maniery.
Może moje wyobrażenia, że są jeszcze dżentelmeni są archaiczne.
Ale do tej pory nie miałam mocnego i otrzeźwiającego zderzenia moich oczekiwań z rzeczywistością. Które to mogłoby mi wybić z głowy tak 'wygórowane' oczekiwania.

Jest tak niemęski że cały czas o nim myślisz i radzisz się innych osób jak go poderwać

[whatthehellisgoingon]

Powiedzmy, że ma coś w sobie co pomimo tylu 'wad' mnie interesuje w nim.
Wątek stworzyłam po to, żeby poznać jakieś wskazówki, które mogłyby utwierdzić mnie w tym, że jest gejem.
Ale na razie otrzymałam tylko feedback obalający moje przypuszczenia.
Myślałam, że Wy też zauważycie że jest tu coś nie tak i podpowiecie co mogę zrobić, albo na co zwrócić uwagę by być pewną swojej tezy, bądź odwrotnie - pewną, że moje podejrzenia były bezpodstwne.

[Misia452]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Powiedzmy, że ma coś w sobie co pomimo tylu 'wad' mnie interesuje w nim.
Wątek stworzyłam po to, żeby poznać jakieś wskazówki, które mogłyby utwierdzić mnie w tym, że jest gejem.
Ale na razie otrzymałam tylko feedback obalający moje przypuszczenia.
Myślałam, że Wy też zauważycie że jest tu coś nie tak i podpowiecie co mogę zrobić, albo na co zwrócić uwagę by być pewną swojej tezy, bądź odwrotnie - pewną, że moje podejrzenia były bezpodstwne.

To co ma "takiego" w takim razie? Twoje podejrzenia są co najmniej dziwne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Powiedzmy, że ma coś w sobie co pomimo tylu 'wad' mnie interesuje w nim.
Wątek stworzyłam po to, żeby poznać jakieś wskazówki, które mogłyby utwierdzić mnie w tym, że jest gejem.
Ale na razie otrzymałam tylko feedback obalający moje przypuszczenia.
Myślałam, że Wy też zauważycie że jest tu coś nie tak i podpowiecie co mogę zrobić, albo na co zwrócić uwagę by być pewną swojej tezy, bądź odwrotnie - pewną, że moje podejrzenia były bezpodstwne.

Dostałaś jeszcze jeden feedback: zapytaj go o to.
Pewna możesz być właściwie tylko wtedy, jak go zobaczysz w autentycznej sytuacji około-seksualnej z facetem, ale to i tak nie oznacza, że jest gejem, bo może być bi. Tak samo jeśli zacznie uprawiać seks z tobą albo inną kobietą.

W tej chwili podałaś same cechy, które nie maja żadnego związku z orientacją seksualną i na ich podstawie niczego nie można stwierdzić.

[Elfir]

a ja nie bardzo rozumiem jakie masz motywacje spotykając się z nim?
Niezależnie od jego orientacji.

Robisz to, bo zżera cię pospolita ciekawość czy faktycznie jest gejem a nic ciekawsze do roboty nie masz?

Chcesz mieć przyjaciela geja (dlatego zależy ci na upewnieniu się, że nim jest)?

Pociąga cię jak mężczyzna?

[whatthehellisgoingon]

Napisane przez Elfir

a ja nie bardzo rozumiem jakie masz motywacje spotykając się z nim?
Niezależnie od jego orientacji.

Robisz to, bo zżera cię pospolita ciekawość czy faktycznie jest gejem a nic ciekawsze do roboty nie masz?

Chcesz mieć przyjaciela geja (dlatego zależy ci na upewnieniu się, że nim jest)?

Pociąga cię jak mężczyzna?

Tak, aktualnie jestem bezrobotna i mam dużo wolnego czasu.
Nie chcę mieć przyjaciela geja. Mam przyjaciół, nie potrzebuję więcej.
Jest interesującą osobą, raczej mnie nie pociąga. Ale nie miałam dotychczas doczynienia z osobą, która wzbudzałaby moje wątpliwości co do orientacji.
Chciałabym upewnic się jakiej jest orientacji.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Chciałabym upewnic się jakiej jest orientacji.

Skoro cię nie pociąga, a co za tym idzie nie chcesz uprawiać z nim seksu, to po co chcesz się upewniać co do jego orientacji seksualnej?

[lina_09]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Tak, aktualnie jestem bezrobotna i mam dużo wolnego czasu.
Nie chcę mieć przyjaciela geja. Mam przyjaciół, nie potrzebuję więcej.
Jest interesującą osobą, raczej mnie nie pociąga. Ale nie miałam dotychczas doczynienia z osobą, która wzbudzałaby moje wątpliwości co do orientacji.
Chciałabym upewnic się jakiej jest orientacji.

Ale jakie to ma za znaczenie
Nawet jeśli jest to nie musi robić coming outu żeby zaspokoić Twoją ciekawość.


Nic, absolutnie nic z tego co napisałaś nie daje żadnych podstaw by sądzić, że facet jest gejem. Wciąż może nim być, ale nawet jeśli to nie ma to nic wspólnego z powodami, które Twoim zdaniem na to wskazują. Nie wiem, chcesz sobie potwierdzić że Twój gej radar działa czy co?

[Ellen_Ripley]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Powiedzmy, że ma coś w sobie co pomimo tylu 'wad' mnie interesuje w nim.
(...)

Niby co? Twój nadmiar wolnego czasu?

[Misia452]

Napisane przez whatthehellisgoingon

Tak, aktualnie jestem bezrobotna i mam dużo wolnego czasu.
Nie chcę mieć przyjaciela geja. Mam przyjaciół, nie potrzebuję więcej.
Jest interesującą osobą, raczej mnie nie pociąga. Ale nie miałam dotychczas doczynienia z osobą, która wzbudzałaby moje wątpliwości co do orientacji.
Chciałabym upewnic się jakiej jest orientacji.

To on jest twoja zapchaj dziurą? Sorry, tak o tym piszesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[whatthehellisgoingon]

Napisane przez Misia452

To on jest twoja zapchaj dziurą? Sorry, tak o tym piszesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sorry, ale jeśli mnie zaprasza do siebie to czemu miałabym odmawiać. Ja nic nie inicjuję, nie daję sygnałów zainteresowania. Zresztą on też nie daje. Jeśli mnie zaprasza do siebie,a ja akurat nie mam lepszego zajęcia to mogę czasem wpaść.