2014-07-25, 11:45 | #271 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Cytat:
Nie bez powodu taka gówniana praca jest okupowana masowo właśnie przez chcących sobie dorobić studentów, którzy mają kiepsko ze znalezieniem pracy, kto inny chciałby się w czymś takim babrać |
|
2014-07-25, 14:17 | #272 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 473
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Ja mam to samo, na domowym... jak słysze juz jakis głos z oferta, to juz mi cisnienie wzrasta. Staram sie byc uprzejma (jeszcze) i w pierwszej chwili, kiedy mam szanse cos wtracic (osoba pewnie łapie oddech), mowie, ze nie jestem zainteresowana. Czuje, ze powoli cierpliwosc mnie opuszcza, pewnie niedługo bede sie po prostu rozłaczac.
|
2014-07-25, 14:25 | #273 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
nigdy nie słucham co mają do powiedzenia, jak tylko się zorientuję, że to call center to się rozłączam
mam dość tych telefonów i nie będę traciła czasu na wysłuchiwanie bzdur, które mnie nie interesują |
2014-07-25, 16:14 | #274 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4745300 2]nigdy nie słucham co mają do powiedzenia, jak tylko się zorientuję, że to call center to się rozłączam
mam dość tych telefonów i nie będę traciła czasu na wysłuchiwanie bzdur, które mnie nie interesują[/QUOTE] Dokładnie. Prawdę mówiąc - w nosie mam czy to co robię jest chamskie, po prostu gdy po pierwszym zdaniu wiem już co się święci, to mówię "nie, dziękuję, żegnam", od razu się rozłączam i blokuję numer. Dwa razy próbowałam być grzeczna i czekać aż się polubownie rozłączymy. I dwa razy konsultant zaczął przeciągać tę fascynującą rozmowę ("ale za co mi pani już dziękuje? Jak to nie jest pani zainteresowana, ja jeszcze nie skończyłem przedstawiać calej oferty" itd. itd.). No sorry, nie będę czekać i słuchać długiego pitolenia o fascynującym spotkaniu odnoście fascynującego garnka robiącego fachowy kogel-mogel
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
2014-07-25, 22:54 | #275 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 15
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Faktycznie ostatnio od telemarketerów nie idzie się opędzić. Zwykłe "Nie, dziękuję" przestało wystarczać. Mam stacjonarny i komórkę i od jakiegoś czasu robię tak:
1. stacjonarny - koszmarna plaga marketingowych połączeń. Odbieram i mówię od razu: "Dzień dobry. Zakład pogrzebowy Ostatnia Droga. W czym mogę pomóc?" Znajomi i rodzina już się przyzwyczaili i nawijają od razu. Jeśli jest chwila ciszy, znaczy tele. Najczęściej się rozłączają. Jeśli jednak odważna/y zaczyna ofertę uprzejmie mówię, że ani ja ani moi klienci nie jesteśmy zainteresowani super garnkami czy pościelą przywracającą do życia itp. 2. komórka - nie rozdaję nr na prawo i lewo i naprawdę rzadko dzwonią. Jeśli już to przerywam w pół słowa i proszę o powtórzenie nazwiska, bo muszę sobie zanotować. To samo z nazwą i adresem firmy. Wypytuję szczegółowo o np. certyfikaty, rekomendacje itp. Jestem bardziej upierdliwa, niż oni. Drugi raz z tej samej firmy już nie dzwonią |
2014-07-26, 07:15 | #276 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Nie wiem czy was to też irytuje, ale mnie osobiście wkurza jak po odebraniu takiego telefonu przez kilkanaście sekund jest cisza
może są tutaj osoby pracujące w CC i wytłumaczą mi po co się tak robi? |
2014-07-26, 07:48 | #277 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 629
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Ostatnio zadzwonił jakiś miły i chyba młody Pan i zapytał jak mam na imię, to nierozważnie powiedziałam. Zaczęła się nawijka, że przyśle mi prenumeratę czegoś tam o kwiatkach itp. oczywiscie pierwszy numer za darmo. Na to ja jak zwykle grzecznie mówię dziękuję nie jestem zainteresowana. To się zaczęło dlaczego? ale czemu nie? bo za darmo pierwszy numer. Ja się dalej wykręcam, a facet no Pani Edyto, jako kobieta pewnie lubi Pani kwiaty
Ja mu na to nie nie lubięi się odczepił. Szczytem wszystkiego są panie dzwoniące do firmy w której pracuję. Dzwoni taka do firmy i się nie przedstawi, że jest z wydawnictwa, tylko mówi swoje imię i nazwisko i prosi o połączenie z osobą, która zajmuje się rozliczeniami z ZUS. Cwaniactwo, bo wtedy ten co odebrał telefon, myśli, że może dzwoni jakaś pracownica ZUS-u w sprawie jakiejś deklaracji i łączy do mnie. A potem jak ja odbiorę to pytanie ,,Czy Pani zajmuje się deklaracjami i rozliczeniami ZUS?'' i zaczyna się namawianie na prenumeratę czegoś tam i żadne tłumaczenia nie działają, że mamy już swoje materiały i zamawiamy je gdzie indziej. Mówię, że nie nie nie, a ta dalej nawija i mi mówi, że ich zeszyty i materiały są najlepsze i koniec Ostatnio babsko mnie pojechało, bo na odczepnego powiedziałam, że bez porozumienia z przełożonymi nie mogę zamawiać żadnych materiałów, a baba do mnie jak to pani pracuje na takim stanowisku i nie ma nic do powiedzenia? Wtedy bezczelnie się rozłączyłam. Edytowane przez 201605021613 Czas edycji: 2014-07-26 o 07:51 |
2014-07-26, 15:43 | #278 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 975
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Kolejny super wątek jacy telemarketerzy są okropni... eh.
Pracowałam w CC 3 mce - wystarczająco by znienawidzieć i tą pracę i ludzi do których dzwoniłam. Dla osoby, która odbiera taki telefon wk*rwiające jest 5 minut rozmowy (w tyle minut można miło porozmawiać, by rekord z twoim numerem został zamknięty), ale osoba dzwoniąca słyszy codziennie przez 8h, że: - jest niepełnosprawna umysłowo - jest niepełnosprawna intelektualnie - jest głupią, tępą kretynką i jeszcze kilka epitetów nie do zacytowania. Premie??? Serio w to wierzycie??? Limity są ustawione tak, że nikt ich nie osiąga, więc na rękę maksymalnie minimalna krajowa. A do tego wszystkiego leader, który jest na podsłuchu i przez chat boxa opierdala, a potem jeszcze w 4 oczy, no i raz w tygodniu rozmówka, że jesteś nikim, najsłabszym ogniwem, pierwszym w kolejce do wywalenia. Cytat:
Tak jak napisałam - w 5 min jeśli się nie jest chamem można sprawić, by telemarketer zamknął twój rekord. Na chamów czeka zemsta telemarketera. Cytat:
Cytat:
- - - Na zakończenie: telemarketing to najgorsza, najcięższa i najmniej opłacalna praca. Nigdy w życiu nie podejmę się tej pracy ponownie - wolę choćby przenoszenie kilogramów w supermarkecie. Edytowane przez victorion Czas edycji: 2014-07-26 o 15:48 |
|||
2014-07-26, 15:56 | #279 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
victorion, to ja nie chce myslec ile osob stracili przeze mnie prace, a to z ich wlasnej winy, bo sami nie chcieli po raz kolejny przedstawiac oferty Moze juz wiedzieli, ze tam nie popracuja Ale np. zawsze przedluzam abonament przez telefon, mnie to nie robi skad mam (czy salon, czy net, czy telefon), a nie zbywam pani czy pana I zawsze jak nic nie chce to milo odpowiadam "nie, dziekuje". Mnie ta grzecznosc nic nie kosztuje, a TZ pracowal kilka lat temu miesiac w Orange, w dziale dla firm i po prostu uciekal stamtad w poplochu. Jak wiem co przeszedl to nie chce robic tego innym mlodym ludziom No i taka grzecznosc dla sprzedawcy (gdziekolwiek) nic nie kosztuje.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Mydła, oleje, no poo |
2014-07-26, 16:27 | #280 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Odpowiedzenie 'nie, dziekuje' nic nie da, numer trafia ponownie do bazy i predzej czy pozniej oddzwonią, trzeba poprosic o usuniecie numeru z bazy
__________________
Aparatka od 6/05/2016 |
2014-07-26, 16:32 | #281 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Cytat:
No chyba sobie żartujesz. Mam pytać każdego telemarketera jak wygląda jego system rozliczania pracy i się do tego dostosowywać? Życie to nie bajka, czas dorosnąć. Nie wyobrażam sobie w praktyce czegoś takiego. Jestem uprzejma, ale cenię swój czas bardziej niż pracę osoby, której firma narzuca mi się z niechcianą ofertą. |
|
2014-07-26, 17:04 | #282 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
A niech dzwonią i do usranej śmierdzi, mnie "nie, dziękuję" nic nie kosztuje Z jakiś tam garnków, itd. to zadzwonili do mnie ze trzy razy w ogóle. Powiedziałam, że mi nie pasuje żadna godzina i pani podziękowała za rozmowę
__________________
Mydła, oleje, no poo |
2014-07-26, 18:47 | #283 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 59
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Ja w lipcu odebrałam 6 telefonów z tych warsztatów kulinarnych w tym 3 razy prosiłam o usunięcie z bazy. Podejrzewam, że bezskutecznie.
|
2014-07-26, 22:57 | #284 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
fajny temat:-D ja swojego czasu doszłam z jakiej firmy wyciekły moje dane napisałam pismo znalazłam odpowiedni paragraf na ich proceder i momentalnie podobno mnie usuneli z bazy danych...
na rok co prawda ale zawsze to cos zwazywszy ze wczesniej był taki czas ze odbierałam z 10 telefonów. teraz juz sie cholery nie chca przyznac z jakiej firmy maja mój nr. i mimo ze staram sie byc grzeczna bo wiem ze oni taka maja pracę to paru potraktowałam wyjatkowo chamsko (ale bez wyzwisk) po tym jak jakis maniak upierdliwie wydzwaniał do mnie z samego rana i mi dziecko obudził a szczytem szczytów była babka której gdy odmówiłam kupna atlasu zrobiła mi wykład ze jestem typowa Polką która absolutnie nic nie czyta a tylko oglada seriale jakby była wtedy w zasiegu mojej reki to doszłoby do rekoczynow zapewne bo takiej obelgi bym nie darowała.tak powiedziec do mnie jak ja własnie jestem uzalezniona od czytania i potrafie sobie perfum czy nowego ciucha odmówic zeby kupic ksiazki.... |
2014-07-27, 00:05 | #285 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 935
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Ja staram się być zawsze uprzejma. Kiedyś nawet wysłuchiwałam tego co mają mi do powiedzenia, ale niestety w takich przypadkach są bardziej natarczywi. Teraz nie chce mi się przepychać z nimi. Pamiętam jedną taką sytuację - pan przedstawiał mi jakąś ofertę - chyba odkładanie na fundusz emerytalny. Wysłuchałam, powiedziałam, że nie jestem zainteresowana i pan zrobił się agresywny, a dlaczego? a czemu? itp. Tak mnie zirytował, że od tej pory mam ich gdzieś - nie dziękuje i koniec rozmowy.
__________________
Ciężki jest los współczesnej kobiety. Musi ubierać się jak chłopak,
wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń. |
2014-07-27, 00:20 | #286 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 975
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
|
2014-07-27, 00:23 | #287 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
ImageUploadedByWizaz Forum1406417016.720745.jpg
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
♥ 25.08.2012 Aparatka 08.04.2013 Damon Clear (góra) 18.11.2013 aparat metalowy mini (dół) |
2014-07-27, 04:44 | #288 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 63
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Staram się byc miła i w grzeczny sposób odmówić rozmowy, bo z góry wiem ze to dla mnie strata czasu.. tak czy siak to jest ich praca, poniekad ich rozumiem
__________________
Moj blog http://www.agabierko.blogspot.com/ |
2014-07-27, 06:40 | #289 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Cytat:
Kiedyś babka z Mbanku przez 25 minut usiłowała mi wcisnąć kartę kredytową i żadne moje: nie dziękuję, nie jestem zainteresowana nie spowodowało zakończenia rozmowy. Wkurzyłam się i mówię do niej, że naprawdę starałam się być miła i kulturalna bo szanuję ludzką pracę, ale proszę się rozłączyć, a ona dalej nawija i nawija. Więc sama się rozłączyłam. Nie lubię tego robić bo to jest strasznie niegrzeczne, ale co miałam zrobić |
|
2014-07-27, 10:23 | #290 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Ja od razu się rozłączam. Jak mówiłam "nie, dziękuję", to nic nie dawało, konsultant nie może się pierwszy rozłączyć. Numery ecovital już poblokowałam, to znowu ostatnio dzwonili z innego numeru. Z mbanku też potrafią być strasznie nachalni.
__________________
|
2014-07-27, 14:01 | #291 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 58
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
ja od jakiegoś czasu jestem niemiła, niegrzeczna i bezczelna bo oni są natarczywi i nie rozumieją co się do nich mówi i albo ich kłamie, że z tej strony fryzjer albo lekarz i mam z nich polewkę, zazwyczaj robię sobie z nich jaja, kiedyś nawet się na nich wyżyłam bo miałam nerwa i nawet mi ulżyło
teraz mam nowe pomysły na odpowiedź, że z tej strony komisariat policji albo sąd okręgowy albo skup butelek albo złomu mam identyfikację numerów i wiem kto dzwoni i chyba zacznę odbierać i mówić "nie ma takiego numeru" może wtedy sie odczepia Edytowane przez 84ona84 Czas edycji: 2014-07-27 o 14:07 |
2014-07-27, 14:05 | #292 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Cytat:
Mi się z tymi moimi ankietami poszczęściło, choć i tak nie czułam się dobrze zawracając ludziom gitarę, to nie praca dla mnie, ale jak ktoś ma gadane to jeszcze taką opcję mogłabym polecić, bo nie ma sztywnych zasad, jakichś podsłuchów, przymusu przyciskania respondenta, ani wydziwiania. Natomiast generalnie myślę sobie, że jak student chce dorobić, to niech poszuka sobie jakiejkolwiek innej możliwości, jest ich trochę, a tak... nie warto. |
|
2014-07-27, 14:19 | #293 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 58
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;47473152]Mam zerowy szacunek do takich ludzi jak Ty, i to bynajmniej nie dlatego, że pracowałam na bardzo podobnym stanowisku jak telemarketer.
Mi się z tymi moimi ankietami poszczęściło, choć i tak nie czułam się dobrze zawracając ludziom gitarę, to nie praca dla mnie, ale jak ktoś ma gadane to jeszcze taką opcję mogłabym polecić, bo nie ma sztywnych zasad, jakichś podsłuchów, przymusu przyciskania respondenta, ani wydziwiania. Natomiast generalnie myślę sobie, że jak student chce dorobić, to niech poszuka sobie jakiejkolwiek innej możliwości, jest ich trochę, a tak... nie warto.[/QUOTE] ja dla nich nie mam szacunku i nie bede miała bo oszukali moją ciocię na niezłą kasę ja ich mam gdzieś jak ostatnio babka zadzwoniła to ją z☠☠☠...am i powiem wam, że już rzadziej dzwonią oszustów trzeba tępić |
2014-07-27, 14:23 | #294 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Spoko, jak jeden lekarz zmaści sprawę to znaczy, że trzeba nienawidzić wszystkich lekarzy Poza tym, czy ktoś jej kazał cokolwiek kupować? Ludzie się sami dają robić w jajo, nikt nikogo nożem nie zmusza do zaakceptowania jakiejkolwiek oferty, wystarczy powiedzieć "Nie, dziękuję", a jak nie pomoże, bo ktoś jest nadgorliwy to po prostu się rozłączyć. Natomiast taka nadgorliwość sprzedających się potem źle odbija na ludziach robiących ankiety, bo sporej ilości respondentów potencjalnych się wydaje od razu, że chcemy im coś sprzedać, wcisnąć kiedy chodzi o 3-minutową ankietę na temat zakupów spożywczych na przykład, wrzeszczą, wygrażają się, nie jest to ani trochę miłe.
|
2014-07-27, 14:33 | #295 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 58
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
ale ona chciała sobie kupić "to" bo planowała wcześniej zakup i kupiła a okazało się że za parę tyś. kupiła bazarowe nic warte 20 zł albo 30 zł dlatego oszustów będę tępić
|
2014-07-27, 14:42 | #296 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
No jak ktoś sobie kupuje jakiś sprzęt oferowany przez telemarketerów, a jest to ogólnoposiadana wiedza, że to szajs, no to już jego wina. To tak jakby na Allegro kupić za dychę 'buty Louboutina' i myśleć, że dostanie się oryginał.
|
2014-07-27, 14:55 | #297 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 935
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Tak było też sugerowanie, że jestem trochę nieodpowiedzialna, bo nie chce się natychmiast, już zdecydować na oszczędzanie na emeryturę. Chcę, ale powiedziałam panu, że muszę sobie poczytać o różnych opcjach. Także od tej pory mam zasadę oni nie szanują mojego czasu i grzecznej odmowy - więc ja też nie zamierzam...
__________________
Ciężki jest los współczesnej kobiety. Musi ubierać się jak chłopak,
wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń. |
2014-07-27, 15:34 | #298 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 813
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Mnie raz zdenerwowała babka z ing, chciala mnie ubezpieczyć na życie. Dotrzeć nie mogło do niej, że oni by nie chcieli tej kasy.
Edytowane przez 201708250923 Czas edycji: 2017-08-24 o 21:58 |
2014-07-27, 15:37 | #299 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
No to jest masakra. Tak samo prawie wszystkie ofert pracy teraz to konsulting, a ja mam problem ze znalezieniem pracy, ale nie chcę tego brać Nie potrafię tak wciskać ciemnoty, być upierdliwa na maksa, a do tego to się sprowadza. Do mnie na szczęście rzadko dzwonią, a jak już, to mówię dziękuję i się rozłączam, nawet jak dalej mówią. Mam gdzieś, że to niekulturalne, to naciąganie, ja tego nie chcę. Tylko raz była jakaś ankieta, to rozumiem jeszcze, to odpowiedziałam i ok, tutaj niech sobie dziewczyna zarobi.
|
2014-07-27, 16:35 | #300 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 014
|
Dot.: Telemarketing robi się patologiczny
Mnie bardzo denerwują takie telefony, współczuję tym ludziom w pracy, bo wiem jak to wygląda. O ile ankiety mnie nie wkurzają i prawie zawsze się zgadzam albo przynajmniej mówię, żeby zadzwonili później/jutro to do ludzi z banków mam straszny uraz. Oni nie rozumieją słowa nie, albo tego że zanim podejmę jakąś decyzję muszę się zastanowić i 5 minut rozmowy telefonicznej mi na to nie wystarczy albo w ogóle nie rozumieją, że nie chcę karty kredytowej. Tak samo z siecią - oferują mi nową umowę, ok - ale ja chcę ofertę, którą mogę namacalnie zobaczyć, też potrzebuję czasu, żeby porównać sobie telefony i ich funkcje. Może jestem staroświecka, ale nie chcę załatwiać spraw typowo bankowych przez telefon, poza tym najczęściej słyszę tam pogłos i innych ludzi obok z cc, nie potrafię się wtedy skupić.
__________________
Wierzę w Sekret. 16.06 ćwiczę 2/100 |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:29.