Nie mam się w co ubrać. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Moda

Notka

Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-10-10, 08:26   #1
linnek199
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 353

Nie mam się w co ubrać.


Wiem, tytuł wątku banalny, ale taka prawda.

Mam 16 lat, chodzę do pierwszej klasy liceum.
W szafie mam 3 koszulki, 2 pary spodni (i obydwie bardzo średnio na mnie leżą), 1 zniszczoną bluzę, płaszcz i kurtkę, 1 parę butów - czarne trampki. Do tego 5 par bawełnianych majtek, 3 staniki, kilka par zmechaconych skarpet. I nie mam pojęcia, co robić.

Nie jestem biedna, nie w tym problem. Po prostu za każdym razem, gdy idę na zakupy, kupuję 2-3 rzeczy, a i tak wychodzi mega drogo. Potem te 2-3 rzeczy szybko się niszczą i znów wyglądam jak obdarciuch.

Nie mam pojęcia jak wreszcie skompletować szafę. Dodatkowo nic na mnie nie leży. Zadanie utrudnia moja figura - muszę mieć coś, co w miarę zakryje brzuch, który mimo wagi nawet nie w środku normy, odstaje - to u mnie rodzinne.

Domyślam się, że przydadzą mi się ogromne zakupy - już odłożyłam na to trochę pieniędzy. Ale jak to rozplanować, żeby starczyło na wszystko?
Ile właściwie ciuchów "powinna" mieć dziewczyna w moim wieku, a właściwie, ile powinno się mieć, żeby móc się czuć w miarę komfortowo?

Serio, głupio mi się robi, gdy 3-ci raz w tygodniu zakładam tę samą bluzkę, bo o ile jest ona zawsze czysta i pachnąca, o tyle po prostu to ciągłe pranie ją niszczy.

Od razu mówię, że nie mam niestety możliwości pomocy od kogoś z rodziny.

Mogłybyście mi coś doradzić?
Jakie elementy garderoby powinna mieć każda kobieta?
Gdzie iść na zakupy, żeby coś znaleźć?
Jak to wszystko ogarnąć?

Z góry baaaaardzo dziękuję za pomoc.

Edytowane przez linnek199
Czas edycji: 2015-10-10 o 19:41
linnek199 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 09:20   #2
elizka1987
Zakorzenienie
 
Avatar elizka1987
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 935
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Przede wszystkim napisz jaką kwotą dysponujesz, bo tak to ciężko doradzić.
Na początek jeśli nie masz za dużo kasy to może przejdź się po lumpeksach i tam czegoś poszukaj.
__________________
Ciężki jest los współczesnej kobiety. Musi ubierać się jak chłopak,
wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń.

elizka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 09:24   #3
linnek199
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 353
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Cytat:
Napisane przez elizka1987 Pokaż wiadomość
Przede wszystkim napisz jaką kwotą dysponujesz, bo tak to ciężko doradzić.
Na początek jeśli nie masz za dużo kasy to może przejdź się po lumpeksach i tam czegoś poszukaj.
1600zł +/-.
Ale patrząc na to, że zwykła kurtka potrafi kosztować 200-300zł, to nie mam pojęcia, co kupić.
linnek199 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 10:23   #4
rawita
Zakorzenienie
 
Avatar rawita
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

A mieszkasz może w dużym mieście? Warto się przejechać do centrum outletowego, np. Factory w Krakowie, albo Fashion house w Sosnowcu. Kupując w takim centrum ubierzesz się spokojnie od stóp do głów w tej kwocie, natomiast w zwykłej galerii może być z tym problem. Podpowiem tylko, że ja bym zainwestowała w trzy porządne rzeczy: fajne buty, dobra torebkę i okrycie wierzchnie. Jak to będzie ok, to zawsze będziesz wyglądać dobrze. Natomiast tandetne buty zaburza każda stylizacje, nawet jeśli wydasz kupę kasy na spodnie i bluzkę.

Edytowane przez rawita
Czas edycji: 2015-10-10 o 10:27
rawita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 11:00   #5
Sumi
Zadomowienie
 
Avatar Sumi
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 1 056
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Polecam kupić w c&a kilka bluzek z kolekcji basic plus kardigan - bluzka z długim rękawem 35zł, sweterek 38zł, kardigan 50zł, t-shirt 20zł. Sama ostatnio dokupiłam sobie ostatnio kilka kolorów. Bawełna fajna, dobrze znosi pranie, jedynie mam problem ze szwami w bluzkach (jedną bluzkę kupiłam krzywo zszytą na rękawie i jest mała dziurka przez to na szwie, w 2 bluzkach popruł się szew na wysokości zapięcia spodni - choć może mam jakieś spodnie co mi haczą w tym miejscu - ale to wystarczy szybko złapać nitkę jak się zauważy a nie jak ja zapominać i przypomnieć sobie jak się ciągnie długa nitka ) Jednolite kolory i bez wzorków (ew. paski) - pasuje do wszystkiego.
Do tego coś bardziej wzorzystego w innych sklepach:
Sinsay ma dobre ceny i dobrą jakość i często promocje -20%, w croppie i housie też czasem coś fajnego jest. W New Yorkerze też jest tanio i ubrania dla nastolatków.

Mając ok. 1600zł to nawet jak wydasz 350zł na kurtkę to sporo ci zostanie na resztę ubrań o ile nie będziesz chciała zrobić zakupów w Zarze . A na przyszłość radzę robić zakupy w weekendy zniżek z gazet/ śledzić wątek zniżkowy na wizażu by wiedzieć kiedy warto iść.
__________________
Come to the Dark Side - we have cookies
<3 Oriflame

Edytowane przez Sumi
Czas edycji: 2015-10-10 o 11:06
Sumi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 11:12   #6
Veredise
Zakorzenienie
 
Avatar Veredise
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Cytat:
Napisane przez Sumi Pokaż wiadomość
Polecam kupić w c&a kilka bluzek z kolekcji basic plus kardigan - bluzka z długim rękawem 35zł, sweterek 38zł, kardigan 50zł, t-shirt 20zł.
Popieram W grę wchodził by też H&M, Orsay, Camaieu i każdy inny sklep, który ma kolekcję basic. Czyli proste ciuchy w miarę przystępnych cenach.
Na Twoim miejscu kupiłabym jakaś stonowaną spódniczkę (jeśli nosisz) - np. czarną albo granatową, żeby do niej wiele rzeczy pasowało. Plus jedne czarne spodnie i jedne klasyczne jeansy. Bez żadnych udziwnień, dziur, haftów, świecidełek. Do tego tak jak radzą dziewczyny - gładkie topy, t-shirty, bluzki z długim rękawem, kardigany. Tak żeby można było miksować i zrobić wiele zestawów.
Co do kolorów, to zależy co lubisz. Czarny, szary, biały łączy się praktycznie ze wszystkim. Jak lubisz np. czerwony, to też będzie pasować. Tak samo granat. Można też inne odcienie niebieskiego z tym fajnie połączyć.
Jeżeli uważasz, że będzie nudno, to kup sobie parę fajnych wisiorków czy naszyjników. Ciuchy z ozdobami są fajne, ale mogą się szybko znudzić. Np. bluzki z nadrukami. I nie do wszystkiego pasują. A wisior albo założysz, albo nie.
__________________
- Ah elle aime bien ça les stratagemes!
- Oui...
- En fait, elle est un peu lache. Je crois que c'est pour ça que j'ai du mal a saisir son regard.




Veredise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 11:14   #7
linnek199
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 353
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Cytat:
Napisane przez rawita Pokaż wiadomość
A mieszkasz może w dużym mieście? Warto się przejechać do centrum outletowego, np. Factory w Krakowie, albo Fashion house w Sosnowcu. Kupując w takim centrum ubierzesz się spokojnie od stóp do głów w tej kwocie, natomiast w zwykłej galerii może być z tym problem. Podpowiem tylko, że ja bym zainwestowała w trzy porządne rzeczy: fajne buty, dobra torebkę i okrycie wierzchnie. Jak to będzie ok, to zawsze będziesz wyglądać dobrze. Natomiast tandetne buty zaburza każda stylizacje, nawet jeśli wydasz kupę kasy na spodnie i bluzkę.
Mieszkam w niewielkim mieście, ale nie mam problemu z dojazdem do Łodzi lub Warszawy.
Co rozumiesz przez "dobre buty" i gdzie takowych najlepiej szukać?

Cytat:
Napisane przez Sumi Pokaż wiadomość
Polecam kupić w c&a kilka bluzek z kolekcji basic plus kardigan - bluzka z długim rękawem 35zł, sweterek 38zł, kardigan 50zł, t-shirt 20zł. Sama ostatnio dokupiłam sobie ostatnio kilka kolorów. Bawełna fajna, dobrze znosi pranie, jedynie mam problem ze szwami w bluzkach (jedną bluzkę kupiłam krzywo zszytą na rękawie i jest mała dziurka przez to na szwie, w 2 bluzkach popruł się szew na wysokości zapięcia spodni - choć może mam jakieś spodnie co mi haczą w tym miejscu - ale to wystarczy szybko złapać nitkę jak się zauważy a nie jak ja zapominać i przypomnieć sobie jak się ciągnie długa nitka ) Jednolite kolory i bez wzorków (ew. paski) - pasuje do wszystkiego.
Do tego coś bardziej wzorzystego w innych sklepach:
Sinsay ma dobre ceny i dobrą jakość i często promocje -20%, w croppie i housie też czasem coś fajnego jest. W New Yorkerze też jest tanio i ubrania dla nastolatków.

Mając ok. 1600zł to nawet jak wydasz 350zł na kurtkę to sporo ci zostanie na resztę ubrań o ile nie będziesz chciała zrobić zakupów w Zarze . A na przyszłość radzę robić zakupy w weekendy zniżek z gazet/ śledzić wątek zniżkowy na wizażu by wiedzieć kiedy warto iść.
Kurczę, problem w tym, że nic z C&A na mnie nie leży - bluzki podkreślają ten nieszczęsny brzuch, a spodnie są strasznie niewygodne.
W Sinsay szyją ubrania chyba tylko na manekiny, takie toto ciasne.
Ogólnie ciężko mi znaleźć coś, w czym nie wyglądam karykaturalnie. Praktycznie nie mam piersi, z przodu odstaje mi brzuch, mam krzywy kręgosłup i szerokie biodra. Ciężko coś takiego sensownie ukryć.

Zapomniałam wspomnieć o tym, że moim odwiecznym utrapieniem jest kupowanie ubrań "uniwersalnych" - nigdy nie mam w szafie czegoś odmiennego, niecodziennego - zawsze gładkie, "pasujące do wszystkiego" bluzki i spodnie - to też sprawia, że wyglądam nijak.
linnek199 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-10-10, 11:24   #8
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Po prostu dokup więcej egzemplarzy tego, w czym i tak chodzisz. Spróbuj przy tym zapamiętać (albo nawet zapisać) z jakiego sklepu pochodzi i z jakiego materiału było to zrobione. W końcu nabierzesz doświadczenia w wyborze rzeczy dobrych jakościowo, które nie zeszmacają się w praniu. Jeśli chodzi o spodnie, to polecam raz, a dobrze wydać kasę na jakieś np. Levisy, bo one po prostu lepiej leżą niż takie z sieciówek typu HM. Możesz wybrać model z wyższym stanem, żeby trochę zakryć brzuch. Jeśli lubisz, to zacznij chodzić po lumpeksach. Będzie po prostu taniej, ale to bardziej czasochłonne.

Skoro masz tylko jedne trampki, to potrzebujesz czegoś na zimę.

W końcu pewnie nastanie taki moment, w którym rzeczywiście nie będziesz miała się w co ubrać. Np. jakaś uroczystość i na taką okazję zachowaj trochę kasy

No i oczywiście powinnaś kupować ubrania w swoim stylu. Nie ma takiego elementu garderoby, który musi mieć każda kobieta i nie ma czegoś takiego jak optymalna ilość ubrań. Dla każdego to będzie coś innego.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 11:30   #9
Veredise
Zakorzenienie
 
Avatar Veredise
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Musisz pochodzić po sklepach i przymierzać. Wszystko Nawet to, co wydaje Ci się, że będzie na Tobie źle leżeć. Coś czego nigdy nie nosiłaś. Tak można fajnie się dowiedzieć co pasuje - jaki krój, jaki kolor. A za przymierzanie nic się nie płaci.
__________________
- Ah elle aime bien ça les stratagemes!
- Oui...
- En fait, elle est un peu lache. Je crois que c'est pour ça que j'ai du mal a saisir son regard.




Veredise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 11:34   #10
201604251028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

A jaki styl chciałabyś osiągnąć? Co ci się podoba i pasuje do ciebie, a nie wygląda dobrze na koleżance albo ulubionej celebrytce?
1600zł to dużo pieniędzy jak na wydanie w sieciówkach i można z tego zrobić całkiem sensowną garderobę

Zrób najpierw listę ubrań, które chcesz mieć. Zastanów się, w czym dobrze się czujesz, w czym dobrze wyglądasz. Jakie ubrania nosisz najczęściej?
Poczytaj bloga Ubieraj się klasycznie, szczególnie część "Poradnik". Autorka naprawdę świetnie radzi jak skomponować garderobę. Podrzucam kilka linków tak z grubsza, ale warto przejrzeć cały dział:
http://ubierajsieklasycznie.pl/neutrale-plus-kolor/
http://ubierajsieklasycznie.pl/szafa...ench-wardrobe/
http://ubierajsieklasycznie.pl/szafa...nym-z-rodzaju/
http://ubierajsieklasycznie.pl/szafa...staw-standard/
http://ubierajsieklasycznie.pl/akcen...zesc-pierwsza/
http://ubierajsieklasycznie.pl/akcen...u-czesc-druga/

Gdybym miała budować na nowo garderobę, to właśnie tak bym zrobiła Sprawdzone basicowe rzeczy i stopniowe dokupowanie ciekawszych elementów. Powodzenia!
201604251028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 11:41   #11
rawita
Zakorzenienie
 
Avatar rawita
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Jeżeli możesz dojechać do Warszawy, to tam na pewno jest takie centrum. Proste, basicowe koszulki, kurtki itp. kupisz za ułamek ceny w outletach sieciowek. Dobre buty, to na pewno takie z naturalnej skóry. Jeżeli chodzisz w spodniach, warto zainwestować w proste sztyblety bez udziwnień lub jakieś inne botki. Do spódniczek czy rurek fajnie wyglądają tez kozaki. Polecam outlet Venezii, a jeżeli normalny sklep, to CCC, ale marki Lasocki. Ma niezła jakość w niskiej cenie.

Edytowane przez rawita
Czas edycji: 2015-10-10 o 11:43
rawita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-10, 16:00   #12
wie-wiórka
Rozeznanie
 
Avatar wie-wiórka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 939
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

1600 zł to całkiem niezły budżet
Ale:
1) musisz mieć plan zakupów
2) nie możesz kupować wszystkiego, co Ci w oko wpadnie

Poczytaj blog http://simplicite.pl/ Zrób listę zakupów:
1) koszulki (krótki/długi rękaw) - gładkie, pasiasta
2) swetry (kardigan, golf, pełny) - gładkie, jeden wzorzysty
3) spódnice - gładkie
4) spodnie - gładkie jasne i ciemne
5) chusty - wzorzysta, gładka
6) buty - sportowe, eleganckie
7) kurtka/płaszczyk - uniwersalna/y

Edytowane przez wie-wiórka
Czas edycji: 2015-10-10 o 16:01
wie-wiórka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 19:18   #13
kolorchabrow
Raczkowanie
 
Avatar kolorchabrow
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 359
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

1600zł to wcale nie mało na zakupy. Porządne buty to jak ktoś mówił np skórzane Lasocki z CCC. Sklepy:
-Cropp,House,
-H&M (w spodnie lepiej zainwestować w te droższe, moje nic się nie zmieniły od jakiś 3-4 lat)
-New Yorker (chociaż moim zdaniem oprócz bluz i ubrań męskich,reszta ciuchów jest beznadziejnej jakości, za podobną cenę gdzie indziej będzie coś lepszego. Nie polecam w szczególności staników,bo chociaż są ładne to niewygodne, bluzki przynajmniej mi szybko się spierają albo dziurawią)
-Tesco moim zdaniem uprania też są ładne
-C&A,
-Carry (w czasie promocji,za dobrą cenę mają na prawdę dobrej jakości ubrania),
-Sinsay (trudno mi się wypowiedzieć o jakości ubrań,bo mam tylko 1 t-shirt)
-Decathlon (mają dość ładne,gładke, bawełniane bluzki).
-Pepco (Jeśli chodzi o bielizne polecam, tanio, ładnie i wygodnie,o dziwo mają mój rozmiar, a zazwyczaj sieciówki nie)
-Outlety. Zazwyczaj robię tam zakupy, za 300zł ostatnio kupiłam łącznie 10 rzeczy (bluzki krótki i długi rękaw,3 sukienki) ciuchy były z Vero moda, Diverse, House, Reserved. Kiedy indziej za 5zł białą koszulę z Big Stara. Tak więc,opłaca się chodzić po outletach.
-Allegro (chociaż skoro mówisz,że masz niełatwą figurę może Ci być ciężko coś dopasować)
-Lumpeksy (trochę czasochłonne,ale można znaleźć coś markowego i nawet nowego (mam kilka bluzek jeszcze z metką), nie zrażaj się od razu tym,że w niektórych są szmaty, których nikt by nawet za darmo nie wziął)
-ogólnie promocje w galeriach (po świętach, po lecie są chyba największe, za zapisanie się do newstera też ma się rabat (np w H&M był chyba -20% na jedne zakupy)

Radzę też patrzeć na pseudo promocje, bo niektóre to czysty chwyt marketingowy. Prosty przykład. Dzisiaj byłam w sklepie sportowym : MEGA CENA 125zł. Na spodzie buta, była stara cena 107zł. Skarpetki niby tanie. Materiał : 99% poliester.

Jeśli masz ubogą garderobę to polecam kupować sweterki rozpinane w stonowanych kolorach,albo pasujące do reszty ubrań. Gładkie spodnie,bez dziur itp. Jeśli nie chcesz być mdła to kup wzorzyste bluzki ale pamiętaj żeby reszta wtedy była stonowana.

Na przyszłość radzę kupować stopniowo,a nie wszystko na raz . Wtedy można bardziej powybrzydzać.
kolorchabrow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 21:14   #14
Sumi
Zadomowienie
 
Avatar Sumi
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 1 056
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Cytat:
Napisane przez linnek199 Pokaż wiadomość
Mieszkam w niewielkim mieście, ale nie mam problemu z dojazdem do Łodzi lub Warszawy.
Co rozumiesz przez "dobre buty" i gdzie takowych najlepiej szukać?



Kurczę, problem w tym, że nic z C&A na mnie nie leży - bluzki podkreślają ten nieszczęsny brzuch, a spodnie są strasznie niewygodne.
W Sinsay szyją ubrania chyba tylko na manekiny, takie toto ciasne.
Ogólnie ciężko mi znaleźć coś, w czym nie wyglądam karykaturalnie. Praktycznie nie mam piersi, z przodu odstaje mi brzuch, mam krzywy kręgosłup i szerokie biodra. Ciężko coś takiego sensownie ukryć.

Zapomniałam wspomnieć o tym, że moim odwiecznym utrapieniem jest kupowanie ubrań "uniwersalnych" - nigdy nie mam w szafie czegoś odmiennego, niecodziennego - zawsze gładkie, "pasujące do wszystkiego" bluzki i spodnie - to też sprawia, że wyglądam nijak.
Jak będziesz się tak brzuchem przejmować to tylko luźne bluzy ci zostaną... Masz figurę typu jabłko (szczupłe nogi, mały biust, tłuszcz odkłada się głównie na brzuchu)? Rano też masz duży brzuch? Może to tylko problem ze wzdęciami? Albo może jesteś dla siebie zbyt krytyczna? Ja noszę rozmiar L, jestem równomiernie otłuszczona a ubrania kupuję głównie takie by bluzki były dopasowane - w biuście mam więcej niż na brzuchu, w luźnych wyglądam kilka kg więcej, bo jak mi wszystko odstaje do wysokości cycków to i brzuch na taki wygląda, już lepiej wyglądam jak jest podkreślony i przez to mniejszy. Z sinsaya mam 2 nierozpinane bluzy (rozmiar S i nadal są na mnie luźne, więc nie zgadzam się, że tylko na manekiny szyją ) i w koszulę rozmiar M weszłam.
__________________
Come to the Dark Side - we have cookies
<3 Oriflame
Sumi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 21:38   #15
linnek199
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 353
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Cytat:
Napisane przez Sumi Pokaż wiadomość
Jak będziesz się tak brzuchem przejmować to tylko luźne bluzy ci zostaną... Masz figurę typu jabłko (szczupłe nogi, mały biust, tłuszcz odkłada się głównie na brzuchu)? Rano też masz duży brzuch? Może to tylko problem ze wzdęciami? Albo może jesteś dla siebie zbyt krytyczna? Ja noszę rozmiar L, jestem równomiernie otłuszczona a ubrania kupuję głównie takie by bluzki były dopasowane - w biuście mam więcej niż na brzuchu, w luźnych wyglądam kilka kg więcej, bo jak mi wszystko odstaje do wysokości cycków to i brzuch na taki wygląda, już lepiej wyglądam jak jest podkreślony i przez to mniejszy. Z sinsaya mam 2 nierozpinane bluzy (rozmiar S i nadal są na mnie luźne, więc nie zgadzam się, że tylko na manekiny szyją ) i w koszulę rozmiar M weszłam.
Rano nie jest najgorzej, ale do ideału brakuje. Wzdęcia mam okropne, ale nic na nie nie działa, więc skoro pozbyć się ich nie mogę, to chcę chociaż zamaskować. W obcisłych bluzkach wyglądam jakbym była w stanie błogosławionym, a do tego mi się raczej nie śpieszy.

Nogi mam w miarę szczupłe, ale ze względu na brzuch, spodnie muszę kupować w rozmiarze 40, żeby się dopiąć.
linnek199 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 21:53   #16
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Kupuj spodnie w dobrych firmach typu Lee czy Lewis tam dobiera sie i obwody i dlugosc nogawki, beda lepiej wygladac na tobie.
A ze wzdeciami predziutko do gastrologa.
W Lodzi jest fajny ptak outlet super ceny i fajne kolekcje
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 22:09   #17
linnek199
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 353
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Cytat:
Napisane przez TheUnlike Pokaż wiadomość
Kupuj spodnie w dobrych firmach typu Lee czy Lewis tam dobiera sie i obwody i dlugosc nogawki, beda lepiej wygladac na tobie.
A ze wzdeciami predziutko do gastrologa.
W Lodzi jest fajny ptak outlet super ceny i fajne kolekcje
Jeździłam do kilku gastrologów i nikt nic nie poradził. Po prostu muszę się z tym pogodzić.
O, aż wyszukam ten outlet. Jutro będę w Łodzi, może zajrzę.
linnek199 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 22:38   #18
Sumi
Zadomowienie
 
Avatar Sumi
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 1 056
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Cytat:
Napisane przez linnek199 Pokaż wiadomość
Jeździłam do kilku gastrologów i nikt nic nie poradził. Po prostu muszę się z tym pogodzić.
O, aż wyszukam ten outlet. Jutro będę w Łodzi, może zajrzę.
A próbowałaś na kilka dni wykluczyć nabiał i gluten? Mi to pomogło na wzdęcia choć odstawiłam z innego powodu (teraz jestem tylko na bezglutenie, nabiał jem, choć mleko staram się unikać lub pić bez laktozy)
__________________
Come to the Dark Side - we have cookies
<3 Oriflame
Sumi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-10, 23:18   #19
linnek199
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 353
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Cytat:
Napisane przez Sumi Pokaż wiadomość
A próbowałaś na kilka dni wykluczyć nabiał i gluten? Mi to pomogło na wzdęcia choć odstawiłam z innego powodu (teraz jestem tylko na bezglutenie, nabiał jem, choć mleko staram się unikać lub pić bez laktozy)
Od prawie 5 lat choruję na zaburzenia jedzenia, konkretnie anoreksję.
W ciągu ostatnich paru miesięcy zaczęłam wychodzić na prostą - odbudowałam psychikę, po 3 latach odzyskałam miesiączkę. Nie chcę kombinować z dietą, bo u mnie i tak ostatecznie kończy się na głodówkach. Wiem, że problemy z brzuchem z pewnością nasiliły się przez moje "jazdy" (m.in. zdarzyło mi się przytyć 19kg w 2 miesiące, schudnąć 13 w miesiąc, przytyć 6 w tydzień i wiele innych...).

Dodam jedynie, że nawet w najgorszych momentach, kiedy nie jadłam praktycznie nic (bo łyżki surówki co kilka dni bym do jedzenia nie zaliczyła), też miałam wzdęty brzuch. I nie, to nie jest mój problem z postrzeganiem siebie - mam to wpisane w wielu kartach ze szpitala, wszyscy się zastanawiali, skąd to się bierze.
Teraz wiem, że niektóre rzeczy muszę po prostu zaakceptować. I chcę się nauczyć ukrywać te niedoskonałości po prostu.
linnek199 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-11, 11:10   #20
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Cytat:
Napisane przez linnek199 Pokaż wiadomość
Od prawie 5 lat choruję na zaburzenia jedzenia, konkretnie anoreksję.
W ciągu ostatnich paru miesięcy zaczęłam wychodzić na prostą - odbudowałam psychikę, po 3 latach odzyskałam miesiączkę. Nie chcę kombinować z dietą, bo u mnie i tak ostatecznie kończy się na głodówkach. Wiem, że problemy z brzuchem z pewnością nasiliły się przez moje "jazdy" (m.in. zdarzyło mi się przytyć 19kg w 2 miesiące, schudnąć 13 w miesiąc, przytyć 6 w tydzień i wiele innych...).

Dodam jedynie, że nawet w najgorszych momentach, kiedy nie jadłam praktycznie nic (bo łyżki surówki co kilka dni bym do jedzenia nie zaliczyła), też miałam wzdęty brzuch. I nie, to nie jest mój problem z postrzeganiem siebie - mam to wpisane w wielu kartach ze szpitala, wszyscy się zastanawiali, skąd to się bierze.
Teraz wiem, że niektóre rzeczy muszę po prostu zaakceptować. I chcę się nauczyć ukrywać te niedoskonałości po prostu.
Lata walki ze swoim organizmem to zapewne powod. Twoje jelita nie ogarniaja czemu sie nad nimi znecasz i stad te wzdecia. Regularne zdrowe podilki na pewno pomoga. Zmiane u siebie zauwazylam po miesiacu.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-11, 11:14   #21
mmaggiee
Rozeznanie
 
Avatar mmaggiee
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lublin ;)
Wiadomości: 807
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Cytat:
Napisane przez linnek199 Pokaż wiadomość
Rano nie jest najgorzej, ale do ideału brakuje. Wzdęcia mam okropne, ale nic na nie nie działa, więc skoro pozbyć się ich nie mogę, to chcę chociaż zamaskować. W obcisłych bluzkach wyglądam jakbym była w stanie błogosławionym, a do tego mi się raczej nie śpieszy.

Nogi mam w miarę szczupłe, ale ze względu na brzuch, spodnie muszę kupować w rozmiarze 40, żeby się dopiąć.

Również unikałabym mocno opiętych bluzek. Zdecydowanie lepsze będą fasony proste, luźne i lejące. Nie muszą to być przecież od razu szerokie worki
Odnośnie spodni - myślałaś o tregginsach, spodniach z gumą w pasie? Skoro masz szczupłe nogi to może to byłoby dla Ciebie jakimś rozwiązaniem. Nie musiałabyś od razu kupować 40stki, która automatycznie w pupie i nogach zapewne jest na Tobie luźniejsza.
mmaggiee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-11, 16:03   #22
afrodytek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 077
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Cytat:
Napisane przez linnek199 Pokaż wiadomość
Wiem, tytuł wątku banalny, ale taka prawda.

Mam 16 lat, chodzę do pierwszej klasy liceum.
W szafie mam 3 koszulki, 2 pary spodni (i obydwie bardzo średnio na mnie leżą), 1 zniszczoną bluzę, płaszcz i kurtkę, 1 parę butów - czarne trampki. Do tego 5 par bawełnianych majtek, 3 staniki, kilka par zmechaconych skarpet. I nie mam pojęcia, co robić.

Nie jestem biedna, nie w tym problem. Po prostu za każdym razem, gdy idę na zakupy, kupuję 2-3 rzeczy, a i tak wychodzi mega drogo. Potem te 2-3 rzeczy szybko się niszczą i znów wyglądam jak obdarciuch.

Nie mam pojęcia jak wreszcie skompletować szafę. Dodatkowo nic na mnie nie leży. Zadanie utrudnia moja figura - muszę mieć coś, co w miarę zakryje brzuch, który mimo wagi nawet nie w środku normy, odstaje - to u mnie rodzinne.

Domyślam się, że przydadzą mi się ogromne zakupy - już odłożyłam na to trochę pieniędzy. Ale jak to rozplanować, żeby starczyło na wszystko?
Ile właściwie ciuchów "powinna" mieć dziewczyna w moim wieku, a właściwie, ile powinno się mieć, żeby móc się czuć w miarę komfortowo?

Serio, głupio mi się robi, gdy 3-ci raz w tygodniu zakładam tę samą bluzkę, bo o ile jest ona zawsze czysta i pachnąca, o tyle po prostu to ciągłe pranie ją niszczy.

Od razu mówię, że nie mam niestety możliwości pomocy od kogoś z rodziny.

Mogłybyście mi coś doradzić?
Jakie elementy garderoby powinna mieć każda kobieta?
Gdzie iść na zakupy, żeby coś znaleźć?
Jak to wszystko ogarnąć?

Z góry baaaaardzo dziękuję za pomoc.
Przejdz się do lumpeksów. Można dostać tam nawet nowe rzeczy w niewielkich cenach. Na pewno kup jakieś kardigany, sweterki rozpinane i przez głowę. Teraz jest taka pora roku, że tak na prawdę spodnie sweter i fajny szalik robią stylizacje.

Koszulki i bluzki , takie które będziesz mogła założyć pod sweterki
Możesz też kupić jakieś spódnice, ale spodnie są konieczne. Najlepiej klasyczne jeansy i jakieś czarne.

Masz 16 lat więc myśle, że modne ostatnio bluzy, wkłądane przez glowę tez bedą wygodne.
afrodytek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-11, 16:50   #23
margueri
Zadomowienie
 
Avatar margueri
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 853
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Może zostanę zlinczowana za to pytanie, ale czy 16tka musi mieć ciuchy z galerii handlowej??? Mówisz, że masz ograniczony budżet to przejrzyj okoliczne sh za grosze można bardzo fajnie się ubrać modnie a może masz jakieś targowisko gdzieś w okolicy, wtedy za bluzkę nie zapłacisz 100 zł tylko max 40 zł, kupisz dwie....koleżanką nawet nie musisz mówić gdzie się ubierasz...Masz niedaleko do Łodzi, jedź na Ptaka, podejrzewam, że pojedynczo też tam można zakupić ciuchy...
Takie ciuchy nie są gorsze jakościowo, niż ubrania z gh...do prania kup odpowiedni płyn, nie pierz białego z kolorem i naprawdę ubrania posłużą ci dłuższy czas...
Postaw na klasyczne ciuchy, ciemne rurki, bluzeczki w stonowanych kolorach (gładkie czy w jakiś wzorek), bluzy, może sweterki pasują do liceum, możesz kupić jakąś sukienkę czy spódniczkę jeśli lubisz...postaw na porządne buty np. już na zimę, powinny ci posłużyć więcej, niż jeden sezon...oglądaj blogi jak ubierają się dziewczyny w twoim wieku, może coś ci wpadnie w oko
__________________
M.




M&B

"Małżeństwo to diament szlifowany całe życie"
A.R.





Rolki - przejechane ok 20 km (2/28(17))
margueri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-11, 18:04   #24
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Cytat:
Napisane przez margueri Pokaż wiadomość
Może zostanę zlinczowana za to pytanie, ale czy 16tka musi mieć ciuchy z galerii handlowej??? Mówisz, że masz ograniczony budżet to przejrzyj okoliczne sh za grosze można bardzo fajnie się ubrać modnie a może masz jakieś targowisko gdzieś w okolicy, wtedy za bluzkę nie zapłacisz 100 zł tylko max 40 zł, kupisz dwie....koleżanką nawet nie musisz mówić gdzie się ubierasz...Masz niedaleko do Łodzi, jedź na Ptaka, podejrzewam, że pojedynczo też tam można zakupić ciuchy...
Takie ciuchy nie są gorsze jakościowo, niż ubrania z gh...do prania kup odpowiedni płyn, nie pierz białego z kolorem i naprawdę ubrania posłużą ci dłuższy czas...
Postaw na klasyczne ciuchy, ciemne rurki, bluzeczki w stonowanych kolorach (gładkie czy w jakiś wzorek), bluzy, może sweterki pasują do liceum, możesz kupić jakąś sukienkę czy spódniczkę jeśli lubisz...postaw na porządne buty np. już na zimę, powinny ci posłużyć więcej, niż jeden sezon...oglądaj blogi jak ubierają się dziewczyny w twoim wieku, może coś ci wpadnie w oko
Coz u mnie w rodzinie nawet dzieciom czy niemowlaka kupuje sie ubranka w galeriach, bo uznajemy iz kazdy czlek ma jednak prawo do nowych, nieuzywanych, a w starszym wieku i modnych ubran. Plus jakosc takich ubran jest nieporownywalna, a takie np. bazarowe staniki moga zrobic niezla krzywde biustowi.

Edytowane przez 201605161428
Czas edycji: 2015-10-11 o 18:06
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-11, 19:17   #25
linnek199
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 353
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Jejku, ileż odpowiedzi.

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Lata walki ze swoim organizmem to zapewne powod. Twoje jelita nie ogarniaja czemu sie nad nimi znecasz i stad te wzdecia. Regularne zdrowe podilki na pewno pomoga. Zmiane u siebie zauwazylam po miesiacu.
Od ponad pół roku jem już regularnie, zdrowo i odpowiednio pod względem ilościowym. Zmian nie widać.

Cytat:
Napisane przez mmaggiee Pokaż wiadomość
Również unikałabym mocno opiętych bluzek. Zdecydowanie lepsze będą fasony proste, luźne i lejące. Nie muszą to być przecież od razu szerokie worki
Odnośnie spodni - myślałaś o tregginsach, spodniach z gumą w pasie? Skoro masz szczupłe nogi to może to byłoby dla Ciebie jakimś rozwiązaniem. Nie musiałabyś od razu kupować 40stki, która automatycznie w pupie i nogach zapewne jest na Tobie luźniejsza.
O, zawsze myślałam , że te tregginsy są kiepskie jakościowo. Następnym razem na pewno przymierzę!

Cytat:
Napisane przez margueri Pokaż wiadomość
Może zostanę zlinczowana za to pytanie, ale czy 16tka musi mieć ciuchy z galerii handlowej??? Mówisz, że masz ograniczony budżet to przejrzyj okoliczne sh za grosze można bardzo fajnie się ubrać modnie a może masz jakieś targowisko gdzieś w okolicy, wtedy za bluzkę nie zapłacisz 100 zł tylko max 40 zł, kupisz dwie....koleżanką nawet nie musisz mówić gdzie się ubierasz...Masz niedaleko do Łodzi, jedź na Ptaka, podejrzewam, że pojedynczo też tam można zakupić ciuchy...
Takie ciuchy nie są gorsze jakościowo, niż ubrania z gh...do prania kup odpowiedni płyn, nie pierz białego z kolorem i naprawdę ubrania posłużą ci dłuższy czas...
Postaw na klasyczne ciuchy, ciemne rurki, bluzeczki w stonowanych kolorach (gładkie czy w jakiś wzorek), bluzy, może sweterki pasują do liceum, możesz kupić jakąś sukienkę czy spódniczkę jeśli lubisz...postaw na porządne buty np. już na zimę, powinny ci posłużyć więcej, niż jeden sezon...oglądaj blogi jak ubierają się dziewczyny w twoim wieku, może coś ci wpadnie w oko
Jeśli ubrania z galerii handlowej niszczą mi się w kilka miesięcy, to co dopiero z bazarku. Zresztą, u mnie jest jeden - ceny IDENTYCZNE jak w galerii, a jakość... cóż, od razu widać, że niezbyt dobra.
Dziś byłam w Ptaku - nie znalazłam absolutnie nic. Chyba po prostu nie potrafię szukać. Wszystko źle leżało.

Cytat:
Napisane przez TheUnlike Pokaż wiadomość
Coz u mnie w rodzinie nawet dzieciom czy niemowlaka kupuje sie ubranka w galeriach, bo uznajemy iz kazdy czlek ma jednak prawo do nowych, nieuzywanych, a w starszym wieku i modnych ubran. Plus jakosc takich ubran jest nieporownywalna, a takie np. bazarowe staniki moga zrobic niezla krzywde biustowi.
Staniki noszę ostatnio tylko z Comeximu, od kilku lat interesuję się brafittingiem i coś o tym wiem. Udaje mi się zazwyczaj kupić końcówki kolekcji za 70-80zł, a wygoda nieporównywalna do tych sieciówkowych.
linnek199 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-11, 19:57   #26
margueri
Zadomowienie
 
Avatar margueri
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 853
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Cytat:
Napisane przez TheUnlike Pokaż wiadomość
Coz u mnie w rodzinie nawet dzieciom czy niemowlaka kupuje sie ubranka w galeriach, bo uznajemy iz kazdy czlek ma jednak prawo do nowych, nieuzywanych, a w starszym wieku i modnych ubran. Plus jakosc takich ubran jest nieporownywalna, a takie np. bazarowe staniki moga zrobic niezla krzywde biustowi.
Ja nie mówię o stanikach...nikt na silę nikogo nie przekona do sh a ja tego tym bardziej nie będę robić...

Linnek ja jak piorę to nie ważne skąd ciuch, po praniu wygląda tak samo...
A nie masz jakieś koleżanki, która mogłaby ci doradzić co kupić?
__________________
M.




M&B

"Małżeństwo to diament szlifowany całe życie"
A.R.





Rolki - przejechane ok 20 km (2/28(17))
margueri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-11, 20:26   #27
Czarna2000
Inez
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Jesteśmy w podobnym wieku. Wiem, że młodzież patrzy na marki, a zakupy w szmateksach to prawdziwa wiocha, ale nie watro patrzeć na opinię innych. Przejdź się po lumpach. Wcześniej nie widziałam w nich absolutnie nic, teraz znajduje całkiem ładne rzeczy. Nie wszystko kupisz w takim miejscu, bo np. ciężko jest dopasować dobre spodnie, ale jakieś bluzy czy t-shirty czemu nie?
Postawiłabym na wygodny, sportowy styl, zresztą jak większość dziewczyn w tym wieku. Podstawą będą dobrze dobrane jeansy. Może wysoki stan pozwoli Ci ukryć brzuch? Przy okazji takie spodnie są bardzo wygodne. Na początek kup sobie dwie pary-może jedne ciemne/czarne, a drugie jaśniejsze? Nie muszą być drogie, ważne żeby fajnie leżały. Do tego koszulki i bluzki. Tutaj masz szerokie pole do popisu. Do koszulek mogę polecić SinSay-jakość nie powala, ale przy cenie 9,99 zł i delikatnym praniu (najlepiej ręcznym) jest w porządku. Wśród nastolatek popularne są rozpinane bluzy w przeróżnych kolorach. Bardzo mi się to podoba-jest wygodnie.
Idzie zima więc musisz zainwestować w odpowiedni strój. Zdecyduj, czy wolałabyś sportową kurtkę+trepy(bardziej sportowe buty)-mega wygoda jeśli chodzi o codzienne śmiganie do szkoły, czy kurtkę/płaszczyk/parkę+botki/kozaki.
Bardzo dobre skórzane buty ma Lasocki w CCC. Jeśli chodzi o sportowe to od 2 sezonów popylam w Rockerlandach Campus'a i jestem zadowolona. Z typowo sportowych kurtek polecam firmy typowo trekingowe: 4F, Campus, HiTec, Quetacha. Starsze modele kosztują tyle co kurtki "narciarskie" z Croppa/Hausa, a jakościowo powalają na ziemie.
Pozakładaj sobie Newslettery w sieciówkach. Czasem przychodzą kody na -40%. Większe wyprzedaże są 2 razy w roku.
Ja kupuję praktycznie tylko na promocjach. Nie dlatego, że nie mam pieniędzy, tylko szkoda mi ich na ubrania, które nie są tego warte.
Zrób sobie zapas majtek i skarpetek na jakimś ryneczku, bo w sieciówkach każą sobie za nie płacić jakby były ze złota.

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Aaaa jeśli chodzi o jakieś sportowe buty na co dzień do szkoły wybieraj markowe (nike, adidas), bo wytrzymują znacznie więcej niż jakieś adidasy z bazarku. Polecam szukać na Zalando. Jeśli trafisz na promocję ceny (zwłaszcza prostych, podstawowych modeli) wcale nie są wysokie, a pochodzisz kilka sezonów.
Czarna2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-11, 23:29   #28
elizka1987
Zakorzenienie
 
Avatar elizka1987
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 935
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Cytat:
Napisane przez margueri Pokaż wiadomość
Może zostanę zlinczowana za to pytanie, ale czy 16tka musi mieć ciuchy z galerii handlowej??? Mówisz, że masz ograniczony budżet to przejrzyj okoliczne sh za grosze można bardzo fajnie się ubrać modnie a może masz jakieś targowisko gdzieś w okolicy, wtedy za bluzkę nie zapłacisz 100 zł tylko max 40 zł, kupisz dwie....koleżanką nawet nie musisz mówić gdzie się ubierasz...Masz niedaleko do Łodzi, jedź na Ptaka, podejrzewam, że pojedynczo też tam można zakupić ciuchy...
Takie ciuchy nie są gorsze jakościowo, niż ubrania z gh...do prania kup odpowiedni płyn, nie pierz białego z kolorem i naprawdę ubrania posłużą ci dłuższy czas...
Postaw na klasyczne ciuchy, ciemne rurki, bluzeczki w stonowanych kolorach (gładkie czy w jakiś wzorek), bluzy, może sweterki pasują do liceum, możesz kupić jakąś sukienkę czy spódniczkę jeśli lubisz...postaw na porządne buty np. już na zimę, powinny ci posłużyć więcej, niż jeden sezon...oglądaj blogi jak ubierają się dziewczyny w twoim wieku, może coś ci wpadnie w oko
Bywam czasami na Ptaku i powiem ci, że cen to oni wcale atrakcyjnych nie mają.
Cytat:
Napisane przez linnek199 Pokaż wiadomość
Jejku, ileż odpowiedzi.


Od ponad pół roku jem już regularnie, zdrowo i odpowiednio pod względem ilościowym. Zmian nie widać.


O, zawsze myślałam , że te tregginsy są kiepskie jakościowo. Następnym razem na pewno przymierzę!


Jeśli ubrania z galerii handlowej niszczą mi się w kilka miesięcy, to co dopiero z bazarku. Zresztą, u mnie jest jeden - ceny IDENTYCZNE jak w galerii, a jakość... cóż, od razu widać, że niezbyt dobra.
Dziś byłam w Ptaku - nie znalazłam absolutnie nic. Chyba po prostu nie potrafię szukać. Wszystko źle leżało.


Staniki noszę ostatnio tylko z Comeximu, od kilku lat interesuję się brafittingiem i coś o tym wiem. Udaje mi się zazwyczaj kupić końcówki kolekcji za 70-80zł, a wygoda nieporównywalna do tych sieciówkowych.
Poza butami nic ciekawego tam nie widziałam od dawna. Ptak outlet wypada lepiej, ale hale to jakaś tragedia.
__________________
Ciężki jest los współczesnej kobiety. Musi ubierać się jak chłopak,
wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń.

elizka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-12, 07:45   #29
margueri
Zadomowienie
 
Avatar margueri
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 853
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

Cytat:
Napisane przez elizka1987 Pokaż wiadomość
Bywam czasami na Ptaku i powiem ci, że cen to oni wcale atrakcyjnych nie mają.
Nigdy nie byłam na Ptaku, więc nie znam tamtejszych cen, ale często bywam na targu, gdzie ciuchy są głównie z Ptaka i jeszcze z jednego takiego miejsca koło Łodzi...tam u mnie naprawdę można znaleźć fajne ciuchy, z jakością bywa różnie, ale to jak wszędzie, ale można znaleźć dobre jakościowo ubrania a ceny są przyjazne dla portfela...
__________________
M.




M&B

"Małżeństwo to diament szlifowany całe życie"
A.R.





Rolki - przejechane ok 20 km (2/28(17))
margueri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-12, 12:49   #30
madlenka3
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 79
Dot.: Nie mam się w co ubrać.

możesz zajrzec jeszcze do sklepu internetowego top secret- inne sklepy często usuwają stare kolekcje i dostępna jest tylko nowa a w top secret często ciuchy "wiszą" na stronce dłuuuugo i można je kupić w wyprzedażowych cenach cały rok sama się w top secret wyposażyłam w czasie wyprzedaży kupując bluzki z długim rękawem w cenach 14,9-19,9 kupiłam też swetry po 39zł przecenione chyba z 90zł więc ostatecznie kosztowały mniej niż połowę wyjściowej ceny w h&m są też basicowe spódniczki bawełniane takie mini po chyba 19zł a fajnie się noszą i latem i jesienia do rajstop czarnych grubych na przykład. wtedy zakładasz rajstopy, spódniczkę i dowolna górę- czy sportową bluzkę czy elegantszą wersję wszystko pasuje
madlenka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Moda


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-12 20:34:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:07.