Nasze Codzienne Jadłospisy - posty chorobowe [wątek zbiorczy], cz. III

[Sissi19]

Dziękuję bardzo za ocenę
Dostałam kopa przez bardzo zly stan swojego zdrowia i coraz gorsze objawy i ostro wzięłam się do roboty
M.in. zaczęłam leczenie hormonalne,bo @ brak i jajniki w coraz gorszym stanie....
Ale staram się nie poddawać i walczę
Narazie w ogóle nie czuje głodu ani też nie mam poczucia sytości no i mam mocno zaburzony obraz siebie i ilości jedzenia,ale mam nadzieję,że to z czasem się wyreguluje,dlatego też mama tego narazie pilnuje.
Będzie lepiej,wierzę w to !

[Sissi19]

Halo halo co tu tak cicho ?
Jak tam u Was po świętach ?
Bo ja muszę się Wam pochwalić,że jest dużo lepiej ^^
Dzisiejsze (wiem co będzie,bo patrzyłam co mam w domu i na co mam ochote )
No i brak drugiego śniadania,bo późno wstałam,ale nadrobie drugą kolacją
1. (Było) 2 duże pszenne kromki : 1 z trójkącikiem pieczarkowego topionego,2 z masełkiem z nerkowców (nnkt ),
parówka z szynki,2 jajka na miękko
W międzyczasie : kilka szklanek tłoczonego soku jabłkowego,2 duże szklanki karotki
2. (Było) Pierś w cieście francuskim z furą szpinaku (uzupełniam braki żelaza ) i serem pleśniowym,pół woreczka ryżu
3. (W przygotowaniu )
Pucharek galaretki jagodowej z bitą śmietaną,nerkowcami,całe mango
4. (Będzie ) Puszka łososia w kremie pomidorowym,micha kiszonych,2 kromki żytniego z....masłem orzechowym
5. (Będzie :p) Mam ochotę na pierogi,więc pewnie zjem z 8-9 ruskich z mikrofali z cebulką,do tego micha surówki albo z kiszonej,albo z marchewki i jabłka
6. (Może :p) wpadną z 2-3 paski świątecznej milki, mały kubeczek puddingu waniliowego bez laktozy, banan

Chyba zrobiłam duży krok naprzód,
jak myślicie ?

[Ervisha]

Napisane przez Sissi19

Halo halo co tu tak cicho ?
Jak tam u Was po świętach ?
Bo ja muszę się Wam pochwalić,że jest dużo lepiej ^^
Dzisiejsze (wiem co będzie,bo patrzyłam co mam w domu i na co mam ochote )
No i brak drugiego śniadania,bo późno wstałam,ale nadrobie drugą kolacją
1. (Było) 2 duże pszenne kromki : 1 z trójkącikiem pieczarkowego topionego,2 z masełkiem z nerkowców (nnkt ),
parówka z szynki,2 jajka na miękko
W międzyczasie : kilka szklanek tłoczonego soku jabłkowego,2 duże szklanki karotki
2. (Było) Pierś w cieście francuskim z furą szpinaku (uzupełniam braki żelaza ) i serem pleśniowym,pół woreczka ryżu szpinak ma bardzo mało żelaza
3. (W przygotowaniu )
Pucharek galaretki jagodowej z bitą śmietaną,nerkowcami,całe mango
4. (Będzie ) Puszka łososia w kremie pomidorowym,micha kiszonych,2 kromki żytniego z....masłem orzechowym
5. (Będzie :p) Mam ochotę na pierogi,więc pewnie zjem z 8-9 ruskich z mikrofali z cebulką,do tego micha surówki albo z kiszonej,albo z marchewki i jabłka
6. (Może :p) wpadną z 2-3 paski świątecznej milki, mały kubeczek puddingu waniliowego bez laktozy, banan

Chyba zrobiłam duży krok naprzód,
jak myślicie ?

6 nie moze a na pewno Widzę poprawę To bardzo fajnie i trzymam za Ciebie kciuki Oby do przodu

[antenn087]

Jest dobrze Sissi19 bardz się cieszę , że chcesz wyzdeowiec to daje taką motywacje i chęc do działania bo widac , że się da :p

[linnek199]

I. 3 pełnoziarniste grzanki; dwie z awokado, rukolą, szynką, pomidorem i rzodkiewką, jedna z masłem orzechowym i dżemem malinowym; jajko na miękko; inka z mlekiem,

II. serek homo waniliowy; 2 ciastka owsiane bezcukrowe; mandarynka; melisa,

III. smażona w ziołach na kokosowym pierś z kurczaka; kasza gryczana; marchewka z groszkiem; herbata z cytryną,

IV. 2 paski dużej milki z herbatnikiem; 2 mandarynki i kawa z mlekiem,

V. rogal maślany przekrojony na 4 części, wszystkie z masłem; 2 z rukolą, serem i rzodkiewkami; 2 z rukolą, szynką i ogórkiem; herbata z syropem malinowym i cytryną,

winogrona i suszone śliwki

[tapetka22]

macie gorące pozdrowienia od moniq909 i ma nadzieje ze dzielnie walczycie

[Ervisha]

Napisane przez tapetka22

macie gorące pozdrowienia od moniq909 i ma nadzieje ze dzielnie walczycie

Podziekuj Jest już w szpitalu? Jak sobie radzi?

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez linnek199

I. 3 pełnoziarniste grzanki; dwie z awokado, rukolą, szynką, pomidorem i rzodkiewką, jedna z masłem orzechowym i dżemem malinowym; jajko na miękko; inka z mlekiem,

II. serek homo waniliowy; 2 ciastka owsiane bezcukrowe; mandarynka; melisa,

III. smażona w ziołach na kokosowym pierś z kurczaka; kasza gryczana; marchewka z groszkiem; herbata z cytryną,

IV. 2 paski dużej milki z herbatnikiem; 2 mandarynki i kawa z mlekiem,

V. rogal maślany przekrojony na 4 części, wszystkie z masłem; 2 z rukolą, serem i rzodkiewkami; 2 z rukolą, szynką i ogórkiem; herbata z syropem malinowym i cytryną,

winogrona i suszone śliwki

Smacznie

[antenn087]

Napisane przez tapetka22

macie gorące pozdrowienia od moniq909 i ma nadzieje ze dzielnie walczycie

Pozdrów ją i podziękuj

A i wam pragnę życzyc udanej zabawy sylwestrowej i oby nadchodzący rok przyniusł wam wiele dobrych chwil i może wspaniałych ludzi !

[tapetka22]

Monika się bardzo cieszy ze tam trafiła. Ma dużo zajęć, jedzenie jest smaczne a personel bardzo miły

[Ervisha]

To bardzo dobrze Dobrze, że posłuchała naszych rad i idzie do przodu Masz z Nią kontakt telefoniczny?

[tapetka22]

Napisane przez Ervisha

To bardzo dobrze Dobrze, że posłuchała naszych rad i idzie do przodu Masz z Nią kontakt telefoniczny?

Można tak powiedzieć . nie ma tam netu więc oddała mamie laptopa

[antenn087]

Ważne , że chce, że nie jest tam "bo ktoś ją tam wsadził i musi odsiedziec" >Teraz może się skupic na terapii nie na jedzeniu ....

[antenn087]

Zaczynam powoli wątpic, że mi się uda, że dam radę , ja tak na prawdę nie chce dojśc do zdrowia , a z drugiej strony jest to moje marzenie , nie wiem nic.... jeszcze mam zdecydowanie ZA DUŻO czasu wolnego, nie umiem się niczym innym zajac niz sprzatanie, spacer ....ehhh mam juz dośc soiebie i tej sytuacij , jeszcze jutro nie mam terapii

P:
I: mulii tropikalne z jogurtem naturalnym i miodem , kromka razowca z masłem i miodem, cappucino

II:2 kromki graham z masłem, szynkądrobiowa i surówką, jabłko

III: zupa pomidorowa z ryżem , 10 kopytek z keczupem, ogórek kiszony

IV: 2 wafle ryzowe z czekolada, banan

V:bułka ziarnista i kromka z masłem, puszka tuńczyka z groszkiem, papryka, herbata z cytryna

mleko ryżowo kokosowe

[fikifiki]

Napisane przez antenn087

Zaczynam powoli wątpic, że mi się uda, że dam radę , ja tak na prawdę nie chce dojśc do zdrowia , a z drugiej strony jest to moje marzenie , nie wiem nic.... jeszcze mam zdecydowanie ZA DUŻO czasu wolnego, nie umiem się niczym innym zajac niz sprzatanie, spacer ....ehhh mam juz dośc soiebie i tej sytuacij , jeszcze jutro nie mam terapii

P:
I: mulii tropikalne z jogurtem naturalnym i miodem , kromka razowca z masłem i miodem, cappucino

II:2 kromki graham z masłem, szynkądrobiowa i surówką, jabłko

III: zupa pomidorowa z ryżem , 10 kopytek z keczupem, ogórek kiszony

IV: 2 wafle ryzowe z czekolada, banan

V:bułka ziarnista i kromka z masłem, puszka tuńczyka z groszkiem, papryka, herbata z cytryna

mleko ryżowo kokosowe

Ładne menu ale do IV dodałbym serek wiejski/jogurt z pestkami, I ok, II może jogurcik smakowy jakiś czy ciasteczko co lubisz , III. Białeczko(mięsko ale nie czepiam się bo sam mało jem mięsa a więcej strączków) Vchyba najładniejszy dziś posiłek prócz I a i fajnie że mleczko wpadło.

[Ervisha]

Ja nie traktowałabym wafli ryżowych jako posiłek tylko przekąska - tym nie można się najeść i to jest nic nie warte. Jak na tym odmudowac organizm ?

[antenn087]

nie było mięsa bo ostatnio codziennie było więc były dwie opcje kopytka albo naleśniki xd a z podwieczorkiem mam zawsze problem


Ale co z tego że jem w miarę jak codziennie jest spacer , sprzątanie robienie czegoś byle tylko nie siedziec i waga ani w górę ani w dół

[Ervisha]

Jesz za mało dlatego nie rośnie - musisz jeść więcej. Problem z podwieczorkiem? Jedz to co na śniadanie lub drugie śniadanie. Poproś mamę by upiekła Ci ciasto i zjedz z jogurtem, orzechami, musli...

[Naka_Mika]

Dziewczyny wybaczcie taki chamski offtop, ale czy któraś wie coś-cokolwiek konkretnego o miesiączce po anoreksji? Nie chcę zaśmiecać forum, ani zakładać kolejnego wątku, ale trudno znaleźć kompetentną osobę.. A okres ważna sprawa...

Czy możliwym jest by wrócił pomimo niskiej wagi i zbyt małej ilości kcal? Nie mam na myśli jakiegoś plamienia raz na rok, a normalny okres.

[Ginarella]

Napisane przez Naka_Mika

Dziewczyny wybaczcie taki chamski offtop, ale czy któraś wie coś-cokolwiek konkretnego o miesiączce po anoreksji? Nie chcę zaśmiecać forum, ani zakładać kolejnego wątku, ale trudno znaleźć kompetentną osobę.. A okres ważna sprawa...

Czy możliwym jest by wrócił pomimo niskiej wagi i zbyt małej ilości kcal? Nie mam na myśli jakiegoś plamienia raz na rok, a normalny okres.

Chcesz wiedzieć czy głodząc się i żyjąc na skraju życia i śmierci można mieć okres? Nie, nie można.

[Naka_Mika]

Napisane przez Ginarella

Chcesz wiedzieć czy głodząc się i żyjąc na skraju życia i śmierci można mieć okres? Nie, nie można.

Nie do końca..
Nie chce przytaczać całej historii choroby. Wychodzę z ED/walczę, ale nie jem jeszcze zupełnie jak "normalny człowiek", tzn dalej trochę mniej niż przeciętny, ale nie głodzę się. Nie mam też jeszcze wagi w normie. Miewałam okresy gdy jadłam o wiele więcej i ważyłam też dużo więcej a po okresie ani widu ani słychu. Teraz mimo wciąż niskiej wagi i diety nie do końca wzorcowej okres dostałam. Normalny, już drugi raz po raz pierwszy od ponad 10 lat.

[linnek199]

Napisane przez Naka_Mika

Dziewczyny wybaczcie taki chamski offtop, ale czy któraś wie coś-cokolwiek konkretnego o miesiączce po anoreksji? Nie chcę zaśmiecać forum, ani zakładać kolejnego wątku, ale trudno znaleźć kompetentną osobę.. A okres ważna sprawa...

Czy możliwym jest by wrócił pomimo niskiej wagi i zbyt małej ilości kcal? Nie mam na myśli jakiegoś plamienia raz na rok, a normalny okres.

Możliwe. Moja znajoma dostała okres przy wadze na poziomie wyniszczenia, dalej jedząc o wiele za mało. W takich sytuacjach organizm po prostu wariuje, różne rzeczy mogą się dziać.

[Naka_Mika]

Napisane przez linnek199

Możliwe. Moja znajoma dostała okres przy wadze na poziomie wyniszczenia, dalej jedząc o wiele za mało. W takich sytuacjach organizm po prostu wariuje, różne rzeczy mogą się dziać.

Ja się na tym kompletnie nie znam. Z jednej strony mogłabym się cieszyć, bo to powinna być oznaka zdrowienia. Z drugiej strony wiem, że do zdrowej wagi mi jeszcze brakuje, a i nie jem wystarczająco dużo. O wiele więcej niż dawniej, tak samo z wagą. Zrozumiałabym ten objaw gdyby to było jednorazowe plamienie. Ale teraz to wygląda jak normalny okres-bóle menstruacyjne itd..
Nie wiem czy się martwić, iść do lekarza czy czekać, a jak czekać to na co..

[linnek199]

Napisane przez Naka_Mika

Ja się na tym kompletnie nie znam. Z jednej strony mogłabym się cieszyć, bo to powinna być oznaka zdrowienia. Z drugiej strony wiem, że do zdrowej wagi mi jeszcze brakuje, a i nie jem wystarczająco dużo. O wiele więcej niż dawniej, tak samo z wagą. Zrozumiałabym ten objaw gdyby to było jednorazowe plamienie. Ale teraz to wygląda jak normalny okres-bóle menstruacyjne itd..
Nie wiem czy się martwić, iść do lekarza czy czekać, a jak czekać to na co..

Kurczę, młoda jestem, to pewnie mało kompetentna , ale ja bym się przeszła do sprawdzonego ginekologa-endokrynologa, żeby się upewnić, czy wszystko jest okej.

Ale niech się jeszcze dziewczyny wypowiedzą.

[antenn087]

Ludzki organizm ma wiele tajemnic . Ja na twoim miejscu wybrałabym się po prostu do lekarza bo każdy jest inny i nie można się wzorowac na przykładach . Na pewno nie znajdziejsz nic konkretnego w internecie

[Naka_Mika]

Właśnie u ginekologa byłam nieco ponad miesiąc temu, miałam też usg i wyniki wyszły cacy. Na to, że wrócił mi okres odpowiedział, że bardzo dobrze i zobaczymy czy pojawi się znów, czy trzeba będzie zacząć terapię hormonalną. No i jest, ale bez żadnych leków..

[Sissi19]

Antenn ma rację
Ludzki organizm to jedna wielka zagadka.
Np ja przed nowym rokiem byłam na luteinie i mniej więcej po tygodniu leczenia 2x1 dostałam 1-dniowego krwawienio-plamienia (?) sama nie wiem. I lekarz ma mi znowu dać luteine plus coś jeszcze.
Tyle,że ja mam wagę poniżej normy.
No i niestety kiepsko u mnie wszystko na usg wygląda i wyniki też nienajlepsze niestety....
Podsumowując : Każdy z nas jest inny i na każdego powinno się patrzeć indywidualnie
Ale głowa do góry !

A tak swoją drogą,to co tam u Was słychać Dziewczyny ?
Antenn jak Ci idzie ?
Jak chcesz to pisz priv

[antenn087]

Wiesz co u mnie kiepsko jesli chodzi o głowę bo cały czas myślę o JEDZENIU dosłownie cały dzień, nawet w kościele na mszy , robiąc zad na jutro do szkoły non stop, chciałabym żeby ktoś mi wyłączył mózg, żebym miała zdrowe podejście do jedzenia < ciekawe co pod tym się kryje ?> Nie mam żadnej pasji ,czuję że moje życie jest puste , bez celu, że mam tylko to jedzenie które trzeba zjeśc ... Przepraszam że piszę tu takie rzeczy , ale na prawdę nie mam komu się wygadac, a mam ochotę krzyczec i wyjśc z tego czegoś coi we mnie tkwi .....

[201708160922]

Jeśli podejrzewam u siebie ED (to nie anoreksja, bulimia lub kompulsy), to do kogo się zgłosić?

[Ervisha]

Napisane przez CzasKomety

Jeśli podejrzewam u siebie ED (to nie anoreksja, bulimia lub kompulsy), to do kogo się zgłosić?

Do psychologa

[Sissi19]

Napisane przez antenn087

Wiesz co u mnie kiepsko jesli chodzi o głowę bo cały czas myślę o JEDZENIU dosłownie cały dzień, nawet w kościele na mszy , robiąc zad na jutro do szkoły non stop, chciałabym żeby ktoś mi wyłączył mózg, żebym miała zdrowe podejście do jedzenia < ciekawe co pod tym się kryje ?> Nie mam żadnej pasji ,czuję że moje życie jest puste , bez celu, że mam tylko to jedzenie które trzeba zjeśc ... Przepraszam że pisztę tu takie rzeczy , ale na prawdę nie mam komu się wygadac, a mam ochotę krzyczec i wyjśc z tego czegoś coi we mnie tkwi .....

U mnie jest to samo....
a jeszcze nie mam wsparcia w rodzinie to już w ogóle mam dołek....
Najgorszym tekstem jaki usłyszałam,to chyba był tekst że wyglądam jak dno i skończę jak dz*wka w b**delu....
Strasznie mnie ten tekst zranił....
Od własnych rodziców....
Mimo że w rodzinie wsparcia nie mam, to walczę z przeciwnościami,z chorymi myślami dla swojego chłopaka,bo wiem że on bardzo we mnie wierzy i mnie kocha i ja poza nim świata nie widzę....
Ehhh i mi wybaczcie Dziewczyny to co napisałam....
Potrzebowałam tego bardzo....