2011-10-16, 20:11 | #61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: City
Wiadomości: 398
|
Dot.: Wasze obsesje/przyzwyczajenia/ nawyki ;p
Teraz Ja Zaważyłam, że dużo rzeczy się pokrywa. Więc, czytając ten watek i wpisy dziewczyn myślałam-No nie ja mam tak samo
1-Zawsze sprawdzam przed wyjściem z domu czy mam wszystko w torebce i robię to kilka razy przed wyjściem tak w razie czego 2-Nie lubię mieć otwartych drzwi do pokoju a w nocy nie zasnę jeśli nie są zamknięte. 3-Ciagle wieczorem sprawdzam czy na pewno pozamykałam drzwi od domu i wyłączyłam wszystkie sprzęty kuchenne. 4-Przed wyjściem z domu i przed pójściem spać zawsze idę do toalety, nawet jak mi się nie chce. 5-W pokoju wszystko muszę mieć poukładane a jak coś się przesunie to i tak muszę zaraz poprawić. 6-Po przyjściu z domu zawsze muszę zmyć makijaż a wyjścia bez niego z domu sobie nie wyobrażam. 7-Musze sobie zawsze poćwiczyć, bo bez tego źle się czuje. 8- Uwielbiam zapisywać słodkie smsy od TŻ'a i potem je czytać w wolnej chwili. 9-Zawsze wszystko muszę planować, ile mi zajmie dana czynność. Tak, żeby wyrobić się ze wszystkim według planu. 10-Każdego wieczoru muszę mieć wszystko przygotowane na rano kolejnego dnia, czyli: strój, dodatki, kosmetyki. Nie lubię nic robić na ostatnia chwile oraz też nie lubię się czegoś dowiadywać w ostatniej chwili. 11-Nie zasnę spokojnie do póki nie porozmawiam ze swoim TŻ'em. 12-Zawsze muszę mieć zrobione paznokcie. Bez zrobionego manicure czuje się dziwnie. 13-Cały czas muszę mieć nawilżone usta. Wiec kilkanaście razy dziennie smaruje usta balsamem. Tak, że nawet mój TŻ się nie raz dziwie i pyta dlaczego to tak ciągłe robię. 14-Jak mój TŻ wraca z pracy to zawsze muszę mu od razu przy wejściu podać obiad. Dlatego nie raz dzwonie i się dopytuje o której dokładnie będzie, żeby się wyrobić z obiadem i podać go już. Nie raz jest tak, że TŻ się spóźnia a ja siedzę i czekam a obiad stygnie. Jak coś sobie przypomnę to dopisze
__________________
Zaręczona z ukochanym TŻ od 2014 roku Edytowane przez Dzejd Czas edycji: 2011-10-16 o 20:17 |
2011-10-16, 21:04 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 874
|
Dot.: Wasze obsesje/przyzwyczajenia/ nawyki ;p
- nie wyjdę z domu bez umycia włosów, makijażu i kąpieli
- codziennie się depiluję, bo inaczej dostałabym szału - nie zasnę jeśli nie posmaruję ust pomadką nawilżającą - gdy na drugi dzień mam iść do pracy, to kilka razy sprawdzam czy nastawiłam budzik w komórce - często budzi mnie najmniejszy hałas (przyzwyczajenie z pracy), więc śpię w stoperach - codziennie rano przed śniadaniem muszę wypić kawę, inaczej boli mnie głowa - jak kładę się spać, to koc musi być ułożony ciemną stroną na wierzchu, a wzór na nim nie może być do góry nogami - nie wyjdę z domu nieuperfumowana - przeglądam się w każdym lustrze czy szybie wystawowej i podziwiam swoje włosy - czasem mówię do siebie - często udaję, że mnie nie ma, gdy ktoś do mnie puka
__________________
|
2011-10-16, 22:10 | #63 | |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Wasze obsesje/przyzwyczajenia/ nawyki ;p
Cytat:
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
2011-10-16, 22:57 | #64 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 874
|
Dot.: Wasze obsesje/przyzwyczajenia/ nawyki ;p
Tak Was czytając to mi się kilka kolejnych nawyków przypomniało:
a) nie mogę zasnąć bez pójścia do WC, ale najgorsze jest to, że przed zaśnięciem zazwyczaj muszę pójść co najmniej 3-4 razy (nie, żebym musiała, chyba jakiś odruch nerwowy ) b) mam straszną manię ubrań, mam ich tysiące i są wszędzie, ale zawsze mi szkoda ich nosić! W związku z tym ubrania, w których wyglądam szałowo zostawiam na specjalne okazje i to jeszcze zanim je włożę to wiszą w szafie z metką Zdarza się, że najlepsze rzeczy noszę najrzadziej bo po prostu szkoda mi ich zniszczyć W ogóle nie mogę się tego pozbyć c) to samo mam z kosmetykami (ale z tym już zawalczyłam trochę) - najładniejsze kolory zostawiam "na później" no bo przecież co się stanie jak będę musiała wyglądać szałowo i nie będzie pod ręką mojego ukochanego cienia? (pomijając fakt, że mam całą szafę kosmetyków i jesli nie ten, to znajdzie się 25 innych) d) mam fatalny nawyk skubania czegoś na ciele, a to coś wokół skórek od paznokci a coś na twarzy, a to rozdrapuję sobie małego wągra. Masakra e) mam obsesje dbania o siebie i okresów gdzie mi się nie chce - jak dbam o siebie to szpilki, super odstrzelona itd, jak mi się nie chce to mi sie naprawdę nie chce, wyjdę z domu w koszulce domowej (no ale bez korektora i tuszu do rzęs to prawie się nie zdarza, muszę być naprawdę w fazie na nie) f) jak śpię to muszę być przykryta, bo inaczej bardzo mi cięzko zasnąć (nawet jak jest 35 stopni), a na głowie zawsze mam poduszkę
__________________
Nie wspieraj BEZSENSOWNEGO OKRUCIEŃSTWA. Zobacz o co chodzi Mój BLOG o nietestowanych na zwierzętach kosmetykach kolorowych, naturalnych, życiu w Stanach, anegdotkach i ciekawostkach. |
2011-10-17, 08:09 | #65 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Wasze obsesje/przyzwyczajenia/ nawyki ;p
Cytat:
A jak mam w nocy komara w pokoju to mi się nigdy nie chce wstać a by go zabić i przykrywam się aż pod nos kołdrą nawet w ekstremalnym upale
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
|
2011-10-17, 11:04 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Wasze obsesje/przyzwyczajenia/ nawyki ;p
hmm
1) Jestem pedantką. Zawsze ALE TO ZAWSZE muszę mieć perfekcyjnie czysto. Jak zaczynam sprzątać to nie ma mowy żeby coś przeoczyć. 2) Zmieniam codziennie piżamę 3) Zaraz po przebudzenia aplikuję witaminę C. 4) Praktycznie codziennie robię jakąś maseczkę. 5) Codziennie włączam laptopa. 6) Wizażuję 7) Ważę jedzenie niestety ten chory nawyk został mi po chorobie i teraz i tak odruchowo wrzucam talerz na wagę ale walczę z tym na terapii 8) Myję okna przynajmniej raz w tygodniu
__________________
|
2011-10-17, 12:49 | #67 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
|
Dot.: Wasze obsesje/przyzwyczajenia/ nawyki ;p
O jejku, to wez do mnie przyjdz, ja wlasnie mam wolny dzien i musze okna umyc, a zamiast tego na wizazu siedze
- nie zasne, dopoki nie ustawie alarmu w telefonie. Nawet jak moge spac ile chce, po prostu alarm musi byc i juz - musze miec caly dzien dostep do swiezo zaparzonej kawy, jak mi sie skonczy, to moj facet ucieka z domu, bo narzekam bez konca; jak mi sie ostatnio ekspres zepsul, to bylismy na granicy rozstania - nie pojade nigdzie brudnym autem, wole isc na piechote, nawet w mroz i sniezyce - notorycznie nie zakrecam kranu w lazience, zlapalam sie na tym ze to kapanie mnie uspokaja; nie wiem czemu - wlosy musza byc umyte codziennie, moge pojsc spac nie zmywajac makijazu, ale wlosy musza byc czyste - jak robie cos z przepisu, zawsze mam obsesje ze zabraknie mi jakiegos skladnika i kupuje np. dwa opakowania smietanki zamiast jednego, mimo ze do przepisu potrzebne jest pol opakowania - nie zasne bez mojego faceta; probowalam wielokrotnie, ale po prostu nie moge, jak gdzies wychodzi z kumplami to na niego czekam, a jak wyjezdza gdzies na pare dni to w ogole dramat; on ma tak samo, jak juz polozymy sie w naszej ulubionej pozycji, to wystarcza nam 5 minut do zasniecia i spimy oboje spokojnie az do rana - zawsze analizuje teksty piosenek i zameczam wszystkich pytaniami pt. jak sadzisz, co autor mial na mysli - uwielbiam robic pranie i skladac ubrania, robie to co najmniej co dwa dni, wszyscy mi sie dziwia jak sie ciesze, ze jest duzo brudnych ciuchow - no i moje najwieksza obsesja: sprawdzam maila co 5 minut, doslownie; nie moge przezyc tego, ze ktos czeka na moja odpowiedz dluzej niz jeden dzien, jak odpisze po dwoch dniach to zawsze przepraszam i czuje sie okropnie, wiec staram sie tego unikac i odpisywac jak najszybciej; co smieszniejsze, na smsy nie odpisuje prawie nigdy, wiec nikt mi ich nie przysyla |
2011-10-17, 20:59 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
|
Dot.: Wasze obsesje/przyzwyczajenia/ nawyki ;p
Cytat:
mam wiele z wymienionych przez Was nawyków, dlatego nie będę się powtarzać, ponadto: - zerkam co chwilę na Wizaż - zanim zacznę się malować, z kosmetyczki wyciągam wszystkie kosmetyki, które mam zamiar użyć - swoje ciuchy wieszam w szafie, nie układam na półkach. doszło do tego, że kupiłam sobie specjalny wieszak w Ikei, byleby nie składać bluz, swetrów czy koszulek i układać je w szafie - zawsze jadąc busem lub idąc gdzieś słucham mp3. nie potrafię iść/jechać w ciszy - nie zasnę, gdy w łóżku nie ma jaśka. TŻ nie śpi z jaśkiem, więc zawsze jak do niego jadę na noc - zabieram ze sobą jaśka - nie potrafię uczyć się z kartek, na których nie ma nic kolorowego, dlatego moje notatki są pobazgrane mazakami - oglądam się tysiąc razy dziennie w lustrze czy witrynach sklepowych
__________________
|
|
2011-10-18, 14:34 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
|
Dot.: Wasze obsesje/przyzwyczajenia/ nawyki ;p
Mi się przypomniało - nigdy nie wracam się do domu, wierzę "sromotnie" (podoba mi się te słowo ostatnio) że przynosi to pecha, ostatnio musiałam się wrócić po klucze( nie było innej opcji) i mi światło zgasło na klatce w połowie drogi po schodach było ciemno jak w d****
Kiedyś wyszłam z klatki i zorientowałam się, że pada - po parasolkę nie wróciłam i zmokłam Jeszcze mam manię zerkania czy ktoś np. nie przesłał mi smsa, potrafię iść do łazienki czy kuchni, spędzić tam 5 minut, po czym kiedy wchodzę do pokoju ok razu patrzę na telefon, myśląc, że może nie usłyszałam dzwonka Ale walczę z tym nawykiem
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
|
2011-10-18, 14:47 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Wasze obsesje/przyzwyczajenia/ nawyki ;p
To teraz ja:
1. Nie wyjdę z domu, ani nie położę się spać, jeśli nie pójdę siku i tego nie umiem zmienić. 2. Czasami jak wyjdę z domu to się zastanawiam czy zamknęłam drzwi, a jeżeli zastanawiam się bardzo długo to w końcy dochodzę do wniosku, że jednak nie i wracam sprawdzić 3. Zazwyczaj nie zjem wędliny, która ma jakiś bardzo widoczny tłuszcz, czy np ślady krwi, to samo jeśli chodzi o mięso, muszę wszystko wykroić. Nie zjem suszonych grzybw, które są kupione, bo muszę sama grzybki przebrać, żeby nigdzie nie były pojedzone przez robaczki czyli jem tylko to co sama zbieram. 4. Tak, też mam skłonność do rozdrapywania, i skubania skórek np. 5. Czasami też sprawdzam czy nikt nie dzownił, mimo że nie słyszałam sygnału telefonu Jak mi się coś jeszcze przypomni to dodam. A i jeszcze coś. Powinnam się w tym momencie uczyć, a udoskonalam proces uzależniania się od wizazu
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014 |
2011-10-22, 09:38 | #71 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
|
Dot.: Wasze obsesje/przyzwyczajenia/ nawyki ;p
...
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg II) 10 kg Edytowane przez change Czas edycji: 2012-01-04 o 13:04 |
2011-10-23, 12:15 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Wasze obsesje/przyzwyczajenia/ nawyki ;p
Cytat:
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:12.